Skocz do zawartości
IGNORED

Rock progresywny i pochodne - dobre płyty.


Rekomendowane odpowiedzi

Bez przesady, mam teraz w rączkach winyl (o wydaniu pisałem wcześniej) i CD (remaster z 2000, Repertoire). Jedyną róznicą jest nr. 6 na CD - o nazawie (Tag), którego brak na winylu, lub raczej jest nie opisany. 
Jeszcze jedna różnica to otwierajacy stronę Three (T) "ferry (Go)" na CD nazywa się "Fury".
To tyle, co do "zupełnie innego układu utworów".
Bonusy na CD oczywiście pomijam.
Nie mam CD - mam z niewiadomego pochodzenia flac, na którym jest nieco inny układ niż na moim podwójnym winylu. Wczoraj słuchałem tych plików i wyraźnie zauważyłem ten inny układ, gdyż winyl mam prawie zdarty od ilości odtwarzania. Nie chce mi się tego analizować bo mam lepsze zajęcia
Fakt jest taki, że słuchając tych plików nie miałem tyle radości co słuchając z winyla. I nie chodzi tu o magię, czy jakiś rytuał tylko o tym o czym piszę powyżej (chociaż..?)
Dlatego też pozwoliłem sobie na tą drobną uwagę zanim ktokolwiek coś oceni.

15 godzin temu, iro III napisał:

Wracając jeszcze na chwilę do Franka, któren do Hollywood sie wybrał, to jest pop, ale z wyłączeniem strony A pierwszej płyty (tak, mam to na CD i na winylu, first press USA, stan NM 🤗)

Nie mogę dojść jak wygląda lista utworów na tym LP i CD, o których pisałeś. Te dwa najdłuższe utwory to: Welcome to the Pleasuredome i War?

Nie mogę dojść jak wygląda lista utworów na tym LP i CD, o których pisałeś. Te dwa najdłuższe utwory to: Welcome to the Pleasuredome i War?
Na LP Wygląda to tak:

1e3b78d005197a30244d517096939035.jpg

Iro mógłby wrzucić fotkę CD i będzie jasność.

35 minut temu, payong napisał:

Te dwa najdłuższe utwory to: Welcome to the Pleasuredome i War?

The World Is My Oyster i tytułowy.

Tak jak widać na zdjęciu powyżej.

@piorasz nie mam czasu bawić się w robienie, pomniejszanie i wklejanie zdjęć.

Na wydaniu CD jest, jak napisałem dość wyraźnie wcześniej. W necie znajdziesz zdjęcia tej okładki bez problemu.

Masz krzywą kolejność plików, skoro tak twierdzisz, ale to nie moja wina.

Dzięki chłopaki 🙂

Posłuchałem FGTH War i przypomniało mi się, że to jest kawałek Edwina Starra

War, huh, yeah
What is it good for?
Absolutely nothing

a to zawiodło mnie do zespołu War i utworu The World Is A Ghetto. Bardzo fajny odskocznik od proga. Dawno ich nie słuchałem. A może nie tak daleko.

 

Edytowane przez payong



[mention=57250]piorasz[/mention] nie mam czasu bawić się w robienie, pomniejszanie i wklejanie zdjęć.



Mnie cała operacja zajmuje jakieś 20s - z wklejeniem do posta ale rozumiem cię...
Zresztą... Mnie to rybka

BTW.
Na dzisiaj moja propozycja to Eric Burdon and War (trochę przekornie)
Właśnie dlatego żeby odpocząć od prog rocka i jazzu. Polecam czasem to zrobić
A sam album dla mnie miodzio! 99eca41412798f9ba7914e17e7a7c864.jpg

A jak wrażenia z odsłuchu nowej płyty QUEENSRŸCHE. Ja słucham na razie po kilka razy dziennie i uważam, że jak na weteranów to niźle dają radę i spoko wymiatają.

 

Tu teledysk In Extremis:

 

Dla mnie to ultra progresywna kompozycja z Białegostoku:

Może się komuś spodoba 😄

Ja ich uwielbiam i przykro mi, że nie są sławni na całym świecie, bo mogliby rzucić roboty i zająć się muzyką 🤔

Właściwie to trochę mnie to dołuje, bo jak takim gościom się średnio udaje to się odechciewa....

5 godzin temu, dżek napisał:

dzięki za miłe przywitanie, spadam stąd

Cza było uważać,bo my tu wszyscy som miszczami mowy polskiej.

7 godzin temu, dżek napisał:

A jak wrażenia z odsłuchu nowej płyty QUEENSRŸCHE. Ja słucham na razie po kilka razy dziennie i uważam, że jak na weteranów to niźle dają radę i spoko wymiatają.

Właśnie...wymiatają i nic poza tym nie mają do zaoferowania.

8 godzin temu, soundchaser napisał:

Właśnie...wymiatają i nic poza tym nie mają do zaoferowania.

Celem odprężenia- polska nazwa zespołu to ,, kłinsrysie " 🤣.

 

A wracając do prog rocka. Czy szanowni koledzy zbierają ostatnią serię remasterow marillion ? Zapoczątkowana bodaj w 2018. Wydano do tej pory 4 plyty z Fishem i 3 z  hogartem. 

Ja mam wersje vinylowe. Oczywiście mam na pokładzie 4 plyty z Fishem. Wydane pięknie, w wielkich pudlach. Wydania cztero lub nawet piecioplytowe.

W każdym boxie oprócz płyty studyjnej jest cały! Koncert promujący dany krążek.

Z ery hogarta mam brave. Kolejnych już nie zdążyłem kupić. Wpadłem w streamingi na dobre...

No ale dlaczego o tym piszę? We wrześniu ukazał się w tej serii holidays in eden. Wczoraj posluchalem.  Jest tam cały koncert z hammersmith odeon 91!

Panie i Panowie , jeden z lepszych koncertów tej grupy jakie słyszałem ( A trochę słyszałem,  mam ok. 1000 bootlegow 😀 ).

Dziś marillion to jest trochę smutny cień samego siebie ( serce mi pęka jak to pisze no ale tak to wygląda). 

Wtedy zagrali jakby walczyli o życie. Jest energia, Power,  improwizacja!, szaleństwo.

Polecam.

 

7 godzin temu, aryman napisał:

Dziś marillion to jest trochę smutny cień samego siebie ( serce mi pęka jak to pisze no ale tak to wygląda). 

Ostatnio przysnąłem przy ich ostatniej płycie.
 

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Popełnili ten sam błąd co Deep Purple, Depeche Mode i kilku innych (kiedyś wielkich) wykonawców. Nie zakończyli kariery w odpowiednim momencie. 

41 minut temu, piotrek7 napisał:

Popełnili ten sam błąd co Deep Purple, Depeche Mode i kilku innych (kiedyś wielkich) wykonawców. Nie zakończyli kariery w odpowiednim momencie. 

Z purplami moim zdaniem nie masz racji. Z morsem nagrali kilka bardzo dobrych plyt a koncerty w ich wydaniu to ogień!

Dm ? Pewnie , że na płytach nie proponują już tego co na violator czy songs of faith...

Koncertowo jednak sa wybitni! Dlatego juz mam kupione dla siebie i zony bilety na sierpien 2023.

Marillion ?Pewnie masz rację. Pytanie tylko kiedy powinni to zrobić?

Są tacy, którzy twierdzą,  że najlepszy na taką decyzję był rok 1988 😀.

Uważam,  że z hogartem przez wiele lat hulali az milo.

Po płycie,, Sounds that cant be made" powinni jednak iść na emeryturę. To ostatnia ciekawa ich płyta. Później zaczęła się równia pochyla niestety ....

 

W dniu 9.10.2022 o 16:22, Ajothe napisał:

Dla mnie to ultra progresywna kompozycja z Białegostoku:

Może się komuś spodoba 😄

Ja ich uwielbiam i przykro mi, że nie są sławni na całym świecie, bo mogliby rzucić roboty i zająć się muzyką 🤔

Właściwie to trochę mnie to dołuje, bo jak takim gościom się średnio udaje to się odechciewa....

Jak będą grać tak jak grają to nigdy nie rzucą normalnej roboty i nigdy nie będą żyć z grania.

Bardzo fajny warsztat mają chłopaki i głowy do wymyślania muzycznych motywów są niemałe.....Tylko, że Dream theater już jest na świecie...  fragmenty mocniejsze i tam gdzie wokalista,, drze ryja" sa takie sobie czy wręcz słabe. 

Ja bym upatrywal dla nich szansy w  spokojniejszym graniu. Tam gdzie grają lżej,  świetnie się słucha wokalu. Gość ma jaja i fajną maniere wokalna.  To ich lagodniejsze oblicze bardzo mi się podoba. Niestety dominują prometalowe połamance co sprawia,  że już nie wrócę do tego nagrania. Potencjał jednak jest!

Deep Purple skończył się już daaaaawno temu. Teraz odwalają taką kaszanę, że głowa mała.

Marillion powinien zakończyć karierę po pierwszej płycie.

😆

1 godzinę temu, aryman napisał:

Z purplami moim zdaniem nie masz racji.

A ja po prostu nie mogę "zmęczyć" ich twórczości z ostatniego okresu. InFinite zdecydowanie powinno być finito (jak dla mnie). Cała reszta to rozmienianie na drobne swej (cudownej) legendy

A DM? Przemilczę bo kocham ich muzykę z lat 80' (i nigdy nie przestanę) 

Już Now What?! był średni, a gdzie dalej. 

A w temacie:

Kolejny zespół, który mi umknął, więc czas nadrobić.

23 minuty temu, Adi777 napisał:

Już Now What?! był średni, a gdzie dalej. 

A w temacie:

Kolejny zespół, który mi umknął, więc czas nadrobić.

Now what byl zajebisty i do tego genialnie brzmi.

34 minuty temu, Adi777 napisał:

Deep Purple skończył się już daaaaawno temu. Teraz odwalają taką kaszanę, że głowa mała.

Marillion powinien zakończyć karierę po pierwszej płycie.

😆

Marillion powinien zakończyć działalność po wydaniu singla ,, market Square heroes"😀

5 godzin temu, xniwax napisał:

Ostatnio przysnąłem przy ich ostatniej płycie.

Ja regularnie przysypiam od Marbles. 

2 godziny temu, aryman napisał:

Marillion ?Pewnie masz rację. Pytanie tylko kiedy powinni to zrobić?

Po Anoraknophobia.

2 godziny temu, aryman napisał:

Dm ? Pewnie , że na płytach nie proponują już tego co na violator czy songs of faith...

Zdecydowanie najlepszą ich płytą jest Ultra. Dla mnie oczywiście.

34 minuty temu, Adi777 napisał:

Kolejny zespół, który mi umknął, więc czas nadrobić.

Henry Cow - przymierzałem się kilka razy, ale dla mnie za trudne. 😆

A tak poważnie to tych płyt ze skarpetami słuchać nie idzie...

Teraz, Adi777 napisał:

Okej...

Co z Come Taste the Band lub Made in Japan?

Nooo wiadomo , że to,, muzyczne pomniki".

Nagrane jednak w innej epoce. Nie można grać tak samo i to samo cały czas ( poza paroma wyjątkami takimi jak np. Camel). Trzeba się zmieniać,  nawet za cenę może  nie tyle gorszych kompozycji, co poprostu innych?

Ja to widzę tak- jest Purple lat 70 - tych czyli świątynia muzyki. Jest też Purple współczesne,  grające tu i teraz. To troche inne granie. Obiektywnie gorsze ale nadal fascynujące. A poza tym Mistrzom i Bogom niejedno się wybacza...😀 

4 minuty temu, aryman napisał:

Nie można grać tak samo i to samo cały czas

Jasne, że tak.

 

5 minut temu, aryman napisał:

Trzeba się zmieniać, 

Tak, tylko Purplom się to nie udało. 

PS Co Ty taki bezkrytyczny jesteś i praktycznie wszystkim się zachwycasz? Też bym tak chciał.

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Ja regularnie przysypiam od Marbles. 

 

 

No nie uwierzę,  że przysypiasz na utworze,, Neverland " ? 

Mało jest utworów z Taką partią przewodnią gitary.Tak bardzo nośna, udkrzydlajaca i uduchowiona.

Myślę,  ze Panowie Gilmour, Hackett,Latimer słysząc to nagranie,  na chwilę lub dwie mogli zwatpic w swoj talent...

2 minuty temu, Adi777 napisał:

Jasne, że tak.

 

Tak, tylko Purplom się to nie udało. 

PS Co Ty taki bezkrytyczny jesteś i praktycznie wszystkim się zachwycasz? Też bym tak chciał.

Bo ja mały chłopiec jestem i cieszę się muzyką.😀

Dla mnie Purple to tylko wszystkie płyty do zawieszenia działalności w 1976.
Oczywiście później też coś tam fajnego nagrali - Perfect Strangers, Purpendicular i wg. mnie mocno niedoceniony Abandon. I to by było na tyle.

7 minut temu, aryman napisał:

No nie uwierzę,  że przysypiasz na utworze,, Neverland " ? 

Jak to się mówi - jedna jaskółka wiosny nie czyni. Ja tej płyty chyba nigdy do końca nie wysłuchałem, bo jest tak rozlazła i nudna. Sorry...wiem, że kochasz Marillion i bezkrytycznie podchodzisz do ich muzyki. Ja też ich kocham, jednak tylko do płyty, którą wspomniałem.

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Dla mnie Purple to tylko wszystkie płyty do zawieszenia działalności w 1976.
Oczywiście później też coś tam fajnego nagrali - Perfect Strangers, Purpendicular i wg. mnie mocno niedoceniony Abandon. I to by było na tyle.

Ja tez patrzę na purpli przez pryzmat koncertów. Kto usłyszy na żywo  Hammonda Lorda ale też grę Aireya  na tym instrumencie- nie będzie już nigdy tym samym człowiekiem 🤣

 

 

A jednak Lord był o klasę lepszy od Aireya.

9 minut temu, aryman napisał:

Ja tez patrzę na purpli przez pryzmat koncertów

Niestety koncerty Purpli to też tylko te wczesne z epoki. Po reaktywacji to już nie było to. Głównie ze względu na coraz gorszy wokal Gillana.
Ale nie tylko. Morse też nigdy nie będzie lepszym gitarzystą od Blackmore'a. Ten drugi to geniusz, a pierwszy tylko solidny rzemieślnik, który zresztą nigdy mi nie pasował do muzyki DP, bo to jest gitarzysta bardziej metalowy niż rockowy i grający bez emocji, za to bardziej efekciarsko.

Edytowane przez soundchaser
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.