Skocz do zawartości
IGNORED

Rock progresywny i pochodne - dobre płyty.


P.L.
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, piorasz napisał:

nie czaisz tematu mimo tego, że starałem Ci to wytłumaczyć jak dziecku.

Doskonale wiem co mi tłumaczyłeś i wszystko ja poniał. To jest dokładnie jak napisał Kolega @Ajothe - jeśli ktoś to lubi jak mu wersalka drży pod dupą pod wpływem basu to Okej. Ja nie lubię. 😉
A co do stwierdzenia, że sub odzywa się tylko wtedy, gdy w nagraniu bas schodzi bardzo nisko i tego się nie słyszy tylko czuje, to oświadczam Ci uroczyście, że u mnie jest tak samo i bez suba, z tą tylko różnicą, że nie jest to pierdolnięcie wgniatające w fotel, ale też wyraźnie słyszalne zejście, tyle że bardziej subtelne. Najważniejsze to słyszeć bas podczas słuchania muzyki przy niskiej głośności. Wtedy moim zdaniem sub niepotrzebny.
Ale co kto lubi...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No spoko, ja nie mam też przebasowionego systemu, nie mam ani przycisku loudness, ani pokręteł żadnych, tylko volume 🤔

Ale jak głośniej gram to lekkie drżenie jest i to lubię 😄

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady, mam teraz w rączkach winyl (o wydaniu pisałem wcześniej) i CD (remaster z 2000, Repertoire). Jedyną róznicą jest nr. 6 na CD - o nazawie (Tag), którego brak na winylu, lub raczej jest nie opisany. 
Jeszcze jedna różnica to otwierajacy stronę Three (T) "ferry (Go)" na CD nazywa się "Fury".
To tyle, co do "zupełnie innego układu utworów".
Bonusy na CD oczywiście pomijam.
Nie mam CD - mam z niewiadomego pochodzenia flac, na którym jest nieco inny układ niż na moim podwójnym winylu. Wczoraj słuchałem tych plików i wyraźnie zauważyłem ten inny układ, gdyż winyl mam prawie zdarty od ilości odtwarzania. Nie chce mi się tego analizować bo mam lepsze zajęcia
Fakt jest taki, że słuchając tych plików nie miałem tyle radości co słuchając z winyla. I nie chodzi tu o magię, czy jakiś rytuał tylko o tym o czym piszę powyżej (chociaż..?)
Dlatego też pozwoliłem sobie na tą drobną uwagę zanim ktokolwiek coś oceni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, iro III napisał:

Wracając jeszcze na chwilę do Franka, któren do Hollywood sie wybrał, to jest pop, ale z wyłączeniem strony A pierwszej płyty (tak, mam to na CD i na winylu, first press USA, stan NM 🤗)

Nie mogę dojść jak wygląda lista utworów na tym LP i CD, o których pisałeś. Te dwa najdłuższe utwory to: Welcome to the Pleasuredome i War?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę dojść jak wygląda lista utworów na tym LP i CD, o których pisałeś. Te dwa najdłuższe utwory to: Welcome to the Pleasuredome i War?
Na LP Wygląda to tak:

1e3b78d005197a30244d517096939035.jpg

Iro mógłby wrzucić fotkę CD i będzie jasność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, payong napisał:

Te dwa najdłuższe utwory to: Welcome to the Pleasuredome i War?

The World Is My Oyster i tytułowy.

Tak jak widać na zdjęciu powyżej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@piorasz nie mam czasu bawić się w robienie, pomniejszanie i wklejanie zdjęć.

Na wydaniu CD jest, jak napisałem dość wyraźnie wcześniej. W necie znajdziesz zdjęcia tej okładki bez problemu.

Masz krzywą kolejność plików, skoro tak twierdzisz, ale to nie moja wina.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki 🙂

Posłuchałem FGTH War i przypomniało mi się, że to jest kawałek Edwina Starra

War, huh, yeah
What is it good for?
Absolutely nothing

a to zawiodło mnie do zespołu War i utworu The World Is A Ghetto. Bardzo fajny odskocznik od proga. Dawno ich nie słuchałem. A może nie tak daleko.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez payong
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



[mention=57250]piorasz[/mention] nie mam czasu bawić się w robienie, pomniejszanie i wklejanie zdjęć.



Mnie cała operacja zajmuje jakieś 20s - z wklejeniem do posta ale rozumiem cię...
Zresztą... Mnie to rybka

BTW.
Na dzisiaj moja propozycja to Eric Burdon and War (trochę przekornie)
Właśnie dlatego żeby odpocząć od prog rocka i jazzu. Polecam czasem to zrobić
A sam album dla mnie miodzio! 99eca41412798f9ba7914e17e7a7c864.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wrażenia z odsłuchu nowej płyty QUEENSRŸCHE. Ja słucham na razie po kilka razy dziennie i uważam, że jak na weteranów to niźle dają radę i spoko wymiatają.

 

Tu teledysk In Extremis:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to ultra progresywna kompozycja z Białegostoku:

Może się komuś spodoba 😄

Ja ich uwielbiam i przykro mi, że nie są sławni na całym świecie, bo mogliby rzucić roboty i zająć się muzyką 🤔

Właściwie to trochę mnie to dołuje, bo jak takim gościom się średnio udaje to się odechciewa....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, dżek napisał:

dzięki za miłe przywitanie, spadam stąd

Cza było uważać,bo my tu wszyscy som miszczami mowy polskiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, dżek napisał:

A jak wrażenia z odsłuchu nowej płyty QUEENSRŸCHE. Ja słucham na razie po kilka razy dziennie i uważam, że jak na weteranów to niźle dają radę i spoko wymiatają.

Właśnie...wymiatają i nic poza tym nie mają do zaoferowania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, soundchaser napisał:

Właśnie...wymiatają i nic poza tym nie mają do zaoferowania.

Celem odprężenia- polska nazwa zespołu to ,, kłinsrysie " 🤣.

 

A wracając do prog rocka. Czy szanowni koledzy zbierają ostatnią serię remasterow marillion ? Zapoczątkowana bodaj w 2018. Wydano do tej pory 4 plyty z Fishem i 3 z  hogartem. 

Ja mam wersje vinylowe. Oczywiście mam na pokładzie 4 plyty z Fishem. Wydane pięknie, w wielkich pudlach. Wydania cztero lub nawet piecioplytowe.

W każdym boxie oprócz płyty studyjnej jest cały! Koncert promujący dany krążek.

Z ery hogarta mam brave. Kolejnych już nie zdążyłem kupić. Wpadłem w streamingi na dobre...

No ale dlaczego o tym piszę? We wrześniu ukazał się w tej serii holidays in eden. Wczoraj posluchalem.  Jest tam cały koncert z hammersmith odeon 91!

Panie i Panowie , jeden z lepszych koncertów tej grupy jakie słyszałem ( A trochę słyszałem,  mam ok. 1000 bootlegow 😀 ).

Dziś marillion to jest trochę smutny cień samego siebie ( serce mi pęka jak to pisze no ale tak to wygląda). 

Wtedy zagrali jakby walczyli o życie. Jest energia, Power,  improwizacja!, szaleństwo.

Polecam.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, aryman napisał:

Dziś marillion to jest trochę smutny cień samego siebie ( serce mi pęka jak to pisze no ale tak to wygląda). 

Ostatnio przysnąłem przy ich ostatniej płycie.
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popełnili ten sam błąd co Deep Purple, Depeche Mode i kilku innych (kiedyś wielkich) wykonawców. Nie zakończyli kariery w odpowiednim momencie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, piotrek7 napisał:

Popełnili ten sam błąd co Deep Purple, Depeche Mode i kilku innych (kiedyś wielkich) wykonawców. Nie zakończyli kariery w odpowiednim momencie. 

Z purplami moim zdaniem nie masz racji. Z morsem nagrali kilka bardzo dobrych plyt a koncerty w ich wydaniu to ogień!

Dm ? Pewnie , że na płytach nie proponują już tego co na violator czy songs of faith...

Koncertowo jednak sa wybitni! Dlatego juz mam kupione dla siebie i zony bilety na sierpien 2023.

Marillion ?Pewnie masz rację. Pytanie tylko kiedy powinni to zrobić?

Są tacy, którzy twierdzą,  że najlepszy na taką decyzję był rok 1988 😀.

Uważam,  że z hogartem przez wiele lat hulali az milo.

Po płycie,, Sounds that cant be made" powinni jednak iść na emeryturę. To ostatnia ciekawa ich płyta. Później zaczęła się równia pochyla niestety ....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.10.2022 o 16:22, Ajothe napisał:

Dla mnie to ultra progresywna kompozycja z Białegostoku:

Może się komuś spodoba 😄

Ja ich uwielbiam i przykro mi, że nie są sławni na całym świecie, bo mogliby rzucić roboty i zająć się muzyką 🤔

Właściwie to trochę mnie to dołuje, bo jak takim gościom się średnio udaje to się odechciewa....

Jak będą grać tak jak grają to nigdy nie rzucą normalnej roboty i nigdy nie będą żyć z grania.

Bardzo fajny warsztat mają chłopaki i głowy do wymyślania muzycznych motywów są niemałe.....Tylko, że Dream theater już jest na świecie...  fragmenty mocniejsze i tam gdzie wokalista,, drze ryja" sa takie sobie czy wręcz słabe. 

Ja bym upatrywal dla nich szansy w  spokojniejszym graniu. Tam gdzie grają lżej,  świetnie się słucha wokalu. Gość ma jaja i fajną maniere wokalna.  To ich lagodniejsze oblicze bardzo mi się podoba. Niestety dominują prometalowe połamance co sprawia,  że już nie wrócę do tego nagrania. Potencjał jednak jest!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deep Purple skończył się już daaaaawno temu. Teraz odwalają taką kaszanę, że głowa mała.

Marillion powinien zakończyć karierę po pierwszej płycie.

😆

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, aryman napisał:

Z purplami moim zdaniem nie masz racji.

A ja po prostu nie mogę "zmęczyć" ich twórczości z ostatniego okresu. InFinite zdecydowanie powinno być finito (jak dla mnie). Cała reszta to rozmienianie na drobne swej (cudownej) legendy

A DM? Przemilczę bo kocham ich muzykę z lat 80' (i nigdy nie przestanę) 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już Now What?! był średni, a gdzie dalej. 

A w temacie:

Kolejny zespół, który mi umknął, więc czas nadrobić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Adi777 napisał:

Już Now What?! był średni, a gdzie dalej. 

A w temacie:

Kolejny zespół, który mi umknął, więc czas nadrobić.

Now what byl zajebisty i do tego genialnie brzmi.

34 minuty temu, Adi777 napisał:

Deep Purple skończył się już daaaaawno temu. Teraz odwalają taką kaszanę, że głowa mała.

Marillion powinien zakończyć karierę po pierwszej płycie.

😆

Marillion powinien zakończyć działalność po wydaniu singla ,, market Square heroes"😀

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, xniwax napisał:

Ostatnio przysnąłem przy ich ostatniej płycie.

Ja regularnie przysypiam od Marbles. 

2 godziny temu, aryman napisał:

Marillion ?Pewnie masz rację. Pytanie tylko kiedy powinni to zrobić?

Po Anoraknophobia.

2 godziny temu, aryman napisał:

Dm ? Pewnie , że na płytach nie proponują już tego co na violator czy songs of faith...

Zdecydowanie najlepszą ich płytą jest Ultra. Dla mnie oczywiście.

34 minuty temu, Adi777 napisał:

Kolejny zespół, który mi umknął, więc czas nadrobić.

Henry Cow - przymierzałem się kilka razy, ale dla mnie za trudne. 😆

A tak poważnie to tych płyt ze skarpetami słuchać nie idzie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, aryman napisał:

Now what byl zajebisty

Okej...

Co z Come Taste the Band lub Made in Japan?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Adi777 napisał:

Okej...

Co z Come Taste the Band lub Made in Japan?

Nooo wiadomo , że to,, muzyczne pomniki".

Nagrane jednak w innej epoce. Nie można grać tak samo i to samo cały czas ( poza paroma wyjątkami takimi jak np. Camel). Trzeba się zmieniać,  nawet za cenę może  nie tyle gorszych kompozycji, co poprostu innych?

Ja to widzę tak- jest Purple lat 70 - tych czyli świątynia muzyki. Jest też Purple współczesne,  grające tu i teraz. To troche inne granie. Obiektywnie gorsze ale nadal fascynujące. A poza tym Mistrzom i Bogom niejedno się wybacza...😀 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, aryman napisał:

Nie można grać tak samo i to samo cały czas

Jasne, że tak.

 

5 minut temu, aryman napisał:

Trzeba się zmieniać, 

Tak, tylko Purplom się to nie udało. 

PS Co Ty taki bezkrytyczny jesteś i praktycznie wszystkim się zachwycasz? Też bym tak chciał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, soundchaser napisał:

Ja regularnie przysypiam od Marbles. 

 

 

No nie uwierzę,  że przysypiasz na utworze,, Neverland " ? 

Mało jest utworów z Taką partią przewodnią gitary.Tak bardzo nośna, udkrzydlajaca i uduchowiona.

Myślę,  ze Panowie Gilmour, Hackett,Latimer słysząc to nagranie,  na chwilę lub dwie mogli zwatpic w swoj talent...

2 minuty temu, Adi777 napisał:

Jasne, że tak.

 

Tak, tylko Purplom się to nie udało. 

PS Co Ty taki bezkrytyczny jesteś i praktycznie wszystkim się zachwycasz? Też bym tak chciał.

Bo ja mały chłopiec jestem i cieszę się muzyką.😀

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Purple to tylko wszystkie płyty do zawieszenia działalności w 1976.
Oczywiście później też coś tam fajnego nagrali - Perfect Strangers, Purpendicular i wg. mnie mocno niedoceniony Abandon. I to by było na tyle.

7 minut temu, aryman napisał:

No nie uwierzę,  że przysypiasz na utworze,, Neverland " ? 

Jak to się mówi - jedna jaskółka wiosny nie czyni. Ja tej płyty chyba nigdy do końca nie wysłuchałem, bo jest tak rozlazła i nudna. Sorry...wiem, że kochasz Marillion i bezkrytycznie podchodzisz do ich muzyki. Ja też ich kocham, jednak tylko do płyty, którą wspomniałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.