Skocz do zawartości
IGNORED

Rock progresywny i pochodne - dobre płyty.


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, broniasz napisał:

Brejking njus 

Drim Fijeter w Łodzi.Nieprzepadam, ale na pifku możemy się spotkać.

A ja przepadam i za drymamy i za pyfkem🙂  Będę napewno.

23 minuty temu, soundchaser napisał:

Ale to dopiero w listopadzie. Tyle rzeczy może się wydarzyć do tego czasu. 😉

Zleci jak z bicza czasł.

25 minut temu, broniasz napisał:

Zleci jak z bicza czasł.

Nie jest to pocieszające że zleci, niestety gdyż również będzie uciekał nam czas którego jest tak mało 😉 

Music is my Religion.

Godzinę temu, broniasz napisał:

Zleci jak z bicza czasł.

Tak czy siak - mam złe doświadczenia z łódzkiej Atlas Areny. Byłem na koncercie Deep Purple w 2015 roku i jakość dźwięku była tragiczna, a Dream Theater wymiata jeszcze bardziej, więc spodziewam się zgiełku i magmy, których moje uszy mogą nie wytrzymać.

41 minut temu, soundchaser napisał:

Tak czy siak - mam złe doświadczenia z łódzkiej Atlas Areny. Byłem na koncercie Deep Purple w 2015 roku i jakość dźwięku była tragiczna, a Dream Theater wymiata jeszcze bardziej, więc spodziewam się zgiełku i magmy, których moje uszy mogą nie wytrzymać.

Byłeś na płycie czy na trybunach?  Bo to w tej hali ma duże znaczenie. Na niekorzyść trybun...

Pytanie do fanów Rainbow - czy to jest oryginalna instrumentalna/karaoke wersja zespołu - bez wokalu, czy czyjaś domowa twórczość (usunięcie wokalu), ale jednak gra Rainbow (ja stawiam na to) - czy może nie jest to grane przez Rainbow tylko jakiś instrumentalny cover??? Czy były jakiekolwiek oficjalne wydania Rainbow z ich wersjami instrumentalnymi/karaoke?

Oryginał: 

Karaoke/instrumental:

 

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

1 godzinę temu, aryman napisał:

Byłeś na płycie czy na trybunach?  Bo to w tej hali ma duże znaczenie. Na niekorzyść trybun...

Wspomnienia z płyty.Fajans i a-ha , nagłośnienie wybitne.

10 godzin temu, aryman napisał:

Byłeś na płycie czy na trybunach?

Na płycie. Łaziłem po całej, by znaleźć optymalne brzmienie. Nie udało się.

3 godziny temu, soundchaser napisał:

Na płycie. Łaziłem po całej, by znaleźć optymalne brzmienie. Nie udało się.

To przypomina mi jako żywo koncert Page & Plant w Spodku. Pół koncertu zajęła nam zmiana miejsc ma płycie a pozostał z tego tylko wqurw.

A podobno wtedy akurat na trybunach było dobrze...

Różnie to bywa i dużo zależy od realizatora za konsoletą.

 W dupnej nowej Hali Konferencyjno-targowej (na tyłach Spodka w Katowicach), gdzie weszło ok. 10 tys. na Kraftwerk, gdzie jest goło i jedynym "atutem" jest prostokątny kształt obiektu a  praktycznie żadnej adaptacji akustycznej - ludkowie pracujący dla Kraftwerk "w ogródku" zrobili taki dźwięk, że wszystkim szczęki i co tam jeszcze, opadły gremialnie i z łoskotem, już od pierwszej usłyszanej wtedy nuty.

 

Gość

(Konto usunięte)
To przypomina mi jako żywo koncert Page & Plant w Spodku. Pół koncertu zajęła nam zmiana miejsc ma płycie a pozostał z tego tylko wqurw.
A podobno wtedy akurat na trybunach było dobrze...


Zależy na których trybunach. Zawsze kupowałem J w czerwonym i było dobrze.
A raz kumpel kupił J... tyle że w niebieskim i była rzeźnia

91e9c4ed8675139cbef6c17cfd5b62af.jpg

Nie ma reguły. Każdy koncert jest inny, inaczej nagłośniony i raz jest rzeźnia, a innym  razem może być przyzwoicie. Super dźwięk to jest np. w Sali Kongresowej. Ile razy tam byłem, to byłem zadowolony.

Pierwszy koncert Toola w Polsce,czyli hala Mery w W-wie.Wchodzę ,paczę i myślę,piniędze wywalone w błoto.Ale jak się orkiestra odezwała ,to klękajta narody.A stałem gdzieś przy wejściu,żeby się nie udusić tyle towarzystwa się zebrało.Pani Krystyny Prońko też nie zabrakło.

Godzinę temu, romeksz napisał:

 


Zależy na których trybunach. Zawsze kupowałem J w czerwonym i było dobrze.
A raz kumpel kupił J... tyle że w niebieskim i była rzeźnia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

91e9c4ed8675139cbef6c17cfd5b62af.jpg

 

Spodek jest rewelacyjnym miejscem jeśli chodzi o akustykę.  Jednym z lepszych w Polsce. I mimo upływu 50 lat obiektu, bije na głowę niejedna nową halę.  Żeby jednak koncert dobrze zabrzmiał musi go nagłośnić akustyk z dobrym słuchem, doświadczeniem i wyobraźnia.. 

 

 

 

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Nie ma reguły. Każdy koncert jest inny, inaczej nagłośniony i raz jest rzeźnia, a innym  razem może być przyzwoicie. Super dźwięk to jest np. w Sali Kongresowej. Ile razy tam byłem, to byłem zadowolony.

Kongresowa to był klimat, kawał historii i tak jak mówisz genialna akustyka...

Ostatni raz byłem tam na koncercie Yes w czerwcu 2014 i był to ostatni rockowy koncert w tym miejscu przed remontem .....  który trwa do dziś i końca nie widać...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo dobre miejsce, gdzie nigdy nie byłem zmęczony dźwiękiem jest też Dom Muzyki i Tańca w Zabrzu.

(Mogliby mu wreszcie nadać jakąś sensowną nazwę, bo ta zalatuje PeeReLem strasznie.)

 

W dniu 7.04.2024 o 20:29, Cezary_58669 napisał:

W 1968 roku wielu młodych ludzi było pod wrażeniem gry Jimiego Hendrixa. W slumsach Londynu i innych brytyjskich miast powstały grupy, które w ten czy inny sposób próbowały albo skopiować pomysły Jimiego, albo w najlepszym razie je rozwinąć. Młody mężczyzna nazwiskiem Martin Weaver większość czasu spędzał w jednej z brudnych piwnic, próbując opanować nowe akordy na starym Les Paulu. W takich właśnie warunkach, niczym nieślubne dziecko, narodziła się Zła Dama.
Dwa miesiące później w tej samej piwnicy pojawił się brodaty włóczęga znany jako „Szalony” Dick Smith, twierdząc, że grał na bongo w kościele św. Katarzyny. Klasztor ten znajdował się w pustynnych, górskich regionach Szkocji. Ten człowiek został perkusistą nowej grupy. Aby skompletować „potężne trio”, sprowadzono Boba „The Motorist” Jeffriesa. Martin i Bob byli członkami Hells Angels. Jeszcze wcześniej Weaver był członkiem organizacji „Kill'em Dead” i „Death Flower”.
I tak już na początku 1968 roku „Zła Dama” stała się istniejącą rzeczywistością. Początkowo muzycy występowali na zgromadzeniach Hell's Angels, w miejscach zlotów lub po prostu na nocnych imprezach. Realia pierwszych miesięcy zespołu obejmowały butelkę whisky, zgrzyt gitar i ryk motocykli. Dość nieoczekiwanie uczniowie zaczęli wykazywać zainteresowanie grupą. Latem tego samego roku grupa została zaproszona do występów na wielu uniwersytetach. Nie można jednak trzymać piranii i złotych rybek w tym samym akwarium.
Muzycy dali dwa koncerty, a na trzecim przedstawiciel EMI zaproponował im kontrakt. W efekcie nieszczęsny menadżer został brutalnie pobity przez pijanego Weavera. Przedstawiciela rozebrano do naga i w stanie nieprzytomnym wrzucono na widownię. Incydent znalazł odzwierciedlenie w utworze „Fuck”em All Ophelias Lament” (kompozycja zaginęła bezpowrotnie). Nie było żadnego postępowania karnego, ale policja przerwała koncert zespołu. Incydent stał się punktem zwrotnym w „karierze” muzyków, czyli początkiem końca. Chaos i chuligańskie wybryki stały się specjalnością tej ogólnie zdolnej drużyny.
Na następnym koncercie w Oksfordzie dwóch innych członków zostało poprowadzonych przez ramiona nagle rozwścieczonego „Szalonego” Dicka Smitha, który bez przerwy krzyczał: „Różowe Wróżki to gówno!” Co więcej, zdanie powtarzano przez 15 minut. W rezultacie zestaw perkusyjny został zniszczony, a jego pozostałości wyrzucono do publiczności. 12 uczniów odniosło obrażenia o różnym stopniu nasilenia. (Najprawdopodobniej prasa po prostu wyolbrzymiła skalę wydarzeń). Lista oburzeń rosła jak kula śnieżna. W Cambridge Bob Jeffries wpadł w tłum, łamiąc sobie obojczyk.
Zakazano im wstępu do miasta Paisonville po „wezwaniu tłumu do zamieszek”. Koncerty w Northampton (rodzinnym mieście muzyków) stały się niemożliwe z powodu zamieszek i podpaleń. Wezwania do zamieszek i zamieszek słychać było w Norwich, Birmingham i innych miastach w całym kraju. Na jednym z koncertów obecny był sam John Peel, jego asystenci oraz przedstawiciele prasy muzycznej. Kiedy kurtyna się otworzyła, wszyscy wstrzymali oddech. Trzej członkowie The Wicked Lady „odpoczywali” na scenie w stanie nieprzytomności w egzotycznych pozach. Tyle, że przed koncertem chłopaki przesadzili z narkotykami i alkoholem. Żadna siła nie była w stanie ich unieść. Musiałem odwołać występ. To wydarzenie położyło kres działalności grupy. Postacie stawały się coraz bardziej niekontrolowane i nieprzewidywalne. Nagle „Szalony” Dick Smith zniknął w połowie 1971 roku. Wrócił dopiero na początku 1972 roku, nagrał z resztą muzyków kilka piosenek i ponownie zniknął. Bob Jeffries pojawił się w filmie motocyklowym „Easy Rider”. W 1972 roku Martin Weaver zostaje wysłany jako najemnik gdzieś do Afryki.
Większość piosenek zespołu została nagrana na prostym 2-ścieżkowym magnetofonie, który Martin ukradł z małego sklepu muzycznego. Muzyka oddaje wściekłość i geniusz muzyków, teksty są niezwykle szczere i bezkompromisowe. Niestety wszyscy muzycy zażywali narkotyki i to w dużych ilościach. Muzyka jest niezwykle ciężka jak na tamte czasy, ale jednocześnie hipnotyzująca rytmem i oniryczną atmosferą.

Dla mnie genialne kawałki..

 

Znam. Na liście życzeń stoją obie płyty na discogs. Dla mnie rewela!

17 minut temu, aryman napisał:

Spodek jest rewelacyjnym miejscem jeśli chodzi o akustykę.  Jednym z lepszych w Polsce. I mimo upływu 50 lat obiektu, bije na głowę niejedna nową halę.  Żeby jednak koncert dobrze zabrzmiał musi go nagłośnić akustyk z dobrym słuchem, doświadczeniem i wyobraźnia.. 

 

 

 

Kongresowa to był klimat, kawał historii i tak jak mówisz genialna akustyka...

Ostatni raz byłem tam na koncercie Yes w czerwcu 2014 i był to ostatni rockowy koncert w tym miejscu przed remontem .....  który trwa do dziś i końca nie widać...

W tamtym roku byłem na Summer Fog Festival w Spodku

Akustyka na najwyższym poziomie przez dwa dni i 10 kapel  🙂

Ja siedziałem na wprost sceny na trybunie po środku

Edytowane przez daru0105

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Panzerpappa - A Trip to France (2018)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo fajny kameralny koncert tego norweskiego zespołu rio/avant/prog.
Jakość dźwięku świetna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
1 godzinę temu, daru0105 napisał:

Znam. Na liście życzeń stoją obie płyty na discogs. Dla mnie rewela!

W tamtym roku byłem na Summer Fog Festival w Spodku

Akustyka na najwyższym poziomie przez dwa dni i 10 kapel  🙂

Ja siedziałem na wprost sceny na trybunie po środku

Też byłem i potwierdzam wrażenia🙂 Byłem na trybunie bardziej na prawo.  Dźwięk istna ,,brzytwa".

1 godzinę temu, iro III napisał:

Bardzo dobre miejsce, gdzie nigdy nie byłem zmęczony dźwiękiem jest też Dom Muzyki i Tańca w Zabrzu.

(Mogliby mu wreszcie nadać jakąś sensowną nazwę, bo ta zalatuje PeeReLem strasznie.)

 

Nazwa jak z filmow Barei😁 

Gość

(Konto usunięte)



Spodek jest rewelacyjnym miejscem jeśli chodzi o akustykę.  Jednym z lepszych w Polsce. I mimo upływu 50 lat obiektu, bije na głowę niejedna nową halę.  Żeby jednak koncert dobrze zabrzmiał musi go nagłośnić akustyk z dobrym słuchem, doświadczeniem i wyobraźnia.. 


Nie wiem. Ja się wypowiedziałem o dramatycznej różnicy pomiędzy sektorami.
1 godzinę temu, Paul92 napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprawdzę to wydanie wciąż nie maiłem jeszcze czasu przesłuchać do tej pory...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Music is my Religion.

Coś ze staroci, być może znane wykopalisko z Norwegii.
Akasha 1977

 

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

15 godzin temu, Paul92 napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Właśnie kończę przesłuchiwać te nowe wydanie.
Bardzo dobrze zrealizowane i całkiem dobrze mi weszło za pierwszym razem,

znajduje się na nim parę bardzo dobrych utworów.

Polecam również tym co lubią tego typu klimaty zapoznać sie z tym wydaniem. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez kojotte

Music is my Religion.

Tym razem z rzeczy odkurzonych.
Każdy fan heavy proga zna.
 

 

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

"Macumba" Titanic, to był hit pierwszych, organizowanych jeszcze w szkole, "dyskotek" ...

Wtedy w tych "dyskotekach" nie tylko glam rock ale również War, Osibisa, I. Hayes...można? Można! 😉

Edytowane przez iro III
Godzinę temu, iro III napisał:

pierwszych, organizowanych jeszcze w szkole, "dyskotek"

Powiem więcej, u nas nawet "In-A-Gadda-Da-Vida" w pełnej wersji latał 🙂 czasami

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.