KUJAWSKO - POMORSKIE ODSŁUCHY .

[michelangelo]

Moje o firmie też, bo zawsze był dobry kontakt i przebieg zakupów online, natomiast taką opinię jaką napisał yoachim już słyszałem. Po prostu była analogiczna sytuacja - produkt nie powalił na kolana, co słuchający ośmielił się przyznać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Ja mam wręcz przeciwne zdanie o RCM.Rogera Adamka odbieram jako profesjonalistę pełną gębą,a przede wszystkim zajebisty gość.Ale każdy ma swoje zdanie.Moje jest jak najlepsze o tej firmie.

 

Ja również podzielam dobrą opinię o firmię i o Rogerze. Wiedzę ma bezdyskusyjną a to że lubi trochę pogadać "marketingowo" jest zrozumiałe.

W końcu to jego branża, z tego żyje, chce a nawet w pewnym sensie musi promować produkty które ma w dystrybucji.

Na jego miejscu robiłbym to samo, podobanie jak każdy z was.

Ale nie jest nachalny i bezczelny.Nie zmusza do zakupów, zawsze służy pomocą.Oczywiście jego produkty zawsze są lepsze niż te które mamy lub chcemy kupić(jeśli nie są z jego oferty),

ale dla mnie to nie problem bo zawsze biorę na to poprawkę.Mam swoje zdanie, wiem co lubię i jestem odporny na socjotechniki handlu.

Dzięki niemu mogłem poznać więcej sprzętów i świetne kable Argento Audio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zyzio]

RCM jest w porządku - błyskawiczny kontakt mailowy, zawsze odpowiadają na maile, można pogadać, dogadać się, ponawijać o sprzęcie itd., minusem jest przekonanie, że tylko to co w sklepie jest najlepsze, a konkurencyjne wyroby to syfek, ale ogólnie ok.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

RCM jest w porządku - błyskawiczny kontakt mailowy, zawsze odpowiadają na maile, można pogadać, dogadać się, ponawijać o sprzęcie itd., minusem jest przekonanie, że tylko to co w sklepie jest najlepsze, a konkurencyjne wyroby to syfek, ale ogólnie ok.

 

Muszę się zgodzić z zyziem. To straszne....:-)...jak z tym żyć, jak żyć?!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zyzio]

To odpowiadanie na maile jest bardzo ważne obecnie...Top Hifi na to leje zazwyczaj...Audiostyl podobnie....i wielu innych...a ci co odpowiadają łatwiej i pełniej zdobywają rynek....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

To odpowiadanie na maile jest bardzo ważne obecnie...Top Hifi na to leje zazwyczaj...Audiostyl podobnie....i wielu innych...a ci co odpowiadają łatwiej i pełniej zdobywają rynek....

 

Widać bardziej im zależy i tak powinno być. Rynek jest coraz trudniejszy, kryzys coraz większy a ceny sprzętów niestety coraz bardziej absurdalne więc rozsądni handlowcy powinni w miarę możliwości dbać o klienta, a to że nie zawsze i nie wszędzie tak jest dowodzi tylko że nie wszyscy nadają się do handlu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arek67]

A o co to mozna caly czas sie w mailach pytac?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

A o co to mozna caly czas sie w mailach pytac?

 

O cenę?....:-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[yoachim]

...A może to oni na maile odpowiadają, nie wiem, nie mailowałem z nimi.

Pan, z którym rozmawiałem przed pojawieniem się Pana R. , był rzeczywiście w porządku, opowiedział mi wszystko o gramiaku, który mnie interesował, ale potem zrobiło się niemiło...

Taki poziom merytoryczny po prostu mi nie pasuje, a jego 22 lata w branży w ogóle nie robią na mnie wrażenia.

 

Wiedzę ma bezdyskusyjną

 

Wg. mnie to raczej wykazał się wręcz niewiedzą...

 

minusem jest przekonanie, że tylko to co w sklepie jest najlepsze, a konkurencyjne wyroby to syfek, ale ogólnie ok.

 

Problem w tym, że niektóre produkty, którymi handlują, najlepsze wcale nie są... co najwyżej należą do pierwszej ligi... ale cenowej.

A odpowiedź na moje zdanie o Vitusie, że to najniższy model, to lekkie przegięcie, przecież to model za 36 klocków, w cenie dobrego systemu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Indigo]

Co do RCM-u mam podobne odczucia jak yoachim, a właściwie do szefa Rogera. Rzeczywiście ponad 20 lat pracy w branży jeszcze nie czyni go wyrocznią. Ocena klienta że wyrzucił forsę, który kupił np Gryphona Diablo a nie genialny wzmacniacz w RCM-ie, nie należy do zalecanych zachowań handlowców. W ten sposób klienci (ci z forsą... też) nie wracają do tego osobnika. Wyszydzanie czyjegoś zakupu a co za tym idzie i gustu, nie jest najlepszym marketingiem. Jest też pewna grupa sprzedawców, która po tym jak już "delikwent" przyzna się, jaki posiada sprzęt albo z jakiego sprzętu chciałby posłuchać podlega automatycznej ocenie i postawa wobec niego już jakoś tak sama wychodzi, żeby nie powiedzieć wyłazi.

Jeśli wolno..., dołożę tylko jedną uwagę - nasi "drodzy" sprzedawcy powinni więcej wsłuchiwać się w to co mają do powiedzenia potencjalni chlebodawcy i na konkretne, pytanie czy też zagadnienie - nawet powinni popisywać się swoją (w ich mniemaniu) najlepszą wiedzą, nie raniąc niczyich uczuć, bez udowadniania, że mają do czynienia z dyletantem (bo z tym dyletanctwem naprawdę bywa różnie...). .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Ma kolega niestety trochę racji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Indigo]

Mam przyjaciela z lat młodości, który ma tak jak ja ma korbę na punkcie audio. W swoim bogatym życiu zawodowym zrobił kilka fakultetów min. w elektronice, radiotechnice, informatyce. I kiedy spotykamy się choćby na Audio Show w Warszawie, zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia.

Zawsze kiedy przechadzamy się po wystawie czy też salonach lubi się zgrywać i zadawać wydawałoby się trywialne pytania. Czasami przyglądam się z rozbawieniem dłuższej rozmowie i widzę, jak wystawca popada w zakłopotanie. Np. zagadnienie wibracji grającej maszynerii w naszym światku jest zupełnie nieuświadomiony i zmarginalizowany przez wystawców. Tom twierdzi, że wydanie choćby i 300 tys. zł nie zagwarantuje przyjemności słuchania muzyki bez odpowiedniego podejścia do tematu separacji drgań. A z wiedzą w tym temacie u sprzedawców ... cieniutko.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

Na ostatnim Audio Show podyskutowalismy sobie o systemie wystawionym przez Pana Rogera Adamka-fajowa cena 980000 pln.

Isophon Berlina,monosy Vitusa wraz z pre grało-wystarczy poczytać recenzje-nie mam uprawnień do wydawania własnych ocen.

Jeśli Pan Adamek jest taki znawca od gramofonów-to popatrzyłem na jego ręce-są jakby stworzone do fortepianu.............ale noszenia))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

Roger to jeden z niewielu ludzi z tej branży, który ma rzeczywiście większe horyzonty niż jego biznes.

Zawsze odbierałem go jako człowieka wielce sympatycznego i arcyciekawego dyskutanta.

Kilka tygodni temu byłem po bardzo długiej przerwie w RCM-ie i z przyjemnością stwierdziłem, że nic w powyższym się nie zmieniło.

[stary audiofil]

Roger to jeden z niewielu ludzi z tej branży, który ma rzeczywiście większe horyzonty niż jego biznes.

 

Rochu

Proszę jaśniej-bo osobiście rozumiem to tak..........kupiłbym wieś,lecz brakuje mi kasy))

Do Rogera nic nie mam-tylko przeczytaj proszę ocenę brzmienia systemu za milion zlotych-to wiele mówi o profesjonalizmie prezentujacego.

Takie Isophony potrzebują 800-1000 godzin na wygrzanie.............nic więcej nie mam do dodania-bo bym się ośmieszył.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Miroslav1]

Stary Audiofilu ......nic nie mam,ale została sprawa rąk.....))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[didymos]

Kilka fotek z wczorajszego spotkania u Paltona.

wielkie dzięki, pozdrawiam

 

foto

 

foto

 

foto

 

no i oczywiście "Die Wunderwaffe" z bezapelacyjnie dużym polem rażenia...;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotr122]

Czyli jednak ktoś miał aparat! Ha.

Spotkanie jak zwykle super, zorganizowane " na partyzanta" i w temperaturze topnienia metalu ale warto było..

Kilka spostrzeżeń na gorąco od siebie. Warto było poznać Wiesława "bazodruta", który przytargał to co na 3 obrazku, Yoahima ( zapraszam z Lebenem - żonka już piecze ciastka hehe), Piotra ( do tego klona to wrócimy jeszcze Piotrze na PW) i kolegów, których imion z racji wieku nie pomne . Wreszcie mogłem posłuchać tego co tak zachwala Robert czyli "wyrzućmy odtwarzacze kupmy komputery" i to z górnej półki. Noo cóż - powiedzmy , że na razie pozostanę tradycjonalistą. Po za tym o ile dobrze zrozumiałem idee to za chwilę może dojść do sytuacji, w której przestaniemy kupować absurdalnie drogie wzmacniacze a zaczniemy absurdalnie drogi "hajendowy" soft, który bezstratnie odtworzy bezstratne pliki :)

Danie główne - Octave. Taaak danie główne. Hmmm.

Bardzo subiektywna ( i pewno niespecjalnie prawdziwa ) moja opinia : dźwięk - lipa ( czy to Tannoye czy kulki ), funkjonalność - ło jezu, cena - haa.

Na szczęście z oparów wyłonił się Piotr ze swoim klonem Passa no i zagrało ! Czy to zasługa zmiany wzmacniacza czy źródła pozostaje kwestią otwartą . Moim zdaniem i tego, i tego.

 

Dla mnie największym zaskoczeniem wieczoru było jednak to co ostatnim obrazku czyli walka z wibracjami. Zmiany IC, uziemienia, polaryzacji wnosiły zmiany słyszalne , ledwo słyszalne, albo na pograniczu aurosugestii. Ale ten mały czarny element był dla mnie szokiem bo to nie zmiana kosmetyczna ale taka z gatunku - gra (jak są) albo nie gra ( jak nie ma). Dość niesamowite.

No tyle, ciekawe co tam wam się urodziło po spotkaniu..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Indigo]

Czyli jednak ktoś miał aparat! Ha.

Spotkanie jak zwykle super, zorganizowane " na partyzanta" i w temperaturze topnienia metalu ale warto było..

Kilka spostrzeżeń na gorąco od siebie. Warto było poznać Wiesława "bazodruta", który przytargał to co na 3 obrazku, Yoahima ( zapraszam z Lebenem - żonka już piecze ciastka hehe), Piotra ( do tego klona to wrócimy jeszcze Piotrze na PW) i kolegów, których imion z racji wieku nie pomne . Wreszcie mogłem posłuchać tego co tak zachwala Robert czyli "wyrzućmy odtwarzacze kupmy komputery" i to z górnej półki. Noo cóż - powiedzmy , że na razie pozostanę tradycjonalistą. Po za tym o ile dobrze zrozumiałem idee to za chwilę może dojść do sytuacji, w której przestaniemy kupować absurdalnie drogie wzmacniacze a zaczniemy absurdalnie drogi "hajendowy" soft, który bezstratnie odtworzy bezstratne pliki :)

Danie główne - Octave. Taaak danie główne. Hmmm.

Bardzo subiektywna ( i pewno niespecjalnie prawdziwa ) moja opinia : dźwięk - lipa ( czy to Tannoye czy kulki ), funkjonalność - ło jezu, cena - haa.

Na szczęście z oparów wyłonił się Piotr ze swoim klonem Passa no i zagrało ! Czy to zasługa zmiany wzmacniacza czy źródła pozostaje kwestią otwartą . Moim zdaniem i tego, i tego.

 

Dla mnie największym zaskoczeniem wieczoru było jednak to co ostatnim obrazku czyli walka z wibracjami. Zmiany IC, uziemienia, polaryzacji wnosiły zmiany słyszalne , ledwo słyszalne, albo na pograniczu aurosugestii. Ale ten mały czarny element był dla mnie szokiem bo to nie zmiana kosmetyczna ale taka z gatunku - gra (jak są) albo nie gra ( jak nie ma). Dość niesamowite.

No tyle, ciekawe co tam wam się urodziło po spotkaniu..

Wybierz się do Bazuni to dopiero usłyszysz dźwięk...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotr122]

Indigo

mniej tajemniczo poproszę :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Indigo]

Najlepiej przekonać się samemu.

Ten pan potrafi zestawiać unikalne doskonale grające systemy, doświadczenie robi swoje. A po za tym wiedza jego na temat ustrojów wspomagających domowe granie jest bezcenna, okablowanie, lampy, bezpieczniki czy też galanteria antywibracyjna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotr122]

aha ok, dzieki

Ale kto to jest i jak sie z nim skontaktować?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Indigo]

Niestety nie posiadam telefonu ale wiem, że pochodzi z Lęborka. Jest też tu na forum wątek jego ustrojów, zerknij... może wypatrzysz jakiś kontakt.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nookie736]

wejdz na allegro i poszukaj uzytkownika o nazwie Bazodrut. Numer telefonu jest w aukcjach. Zgadzam sie z indigo, znam baze od 2 lat i za kazdym razem jak u niego jestem, lub on u mnie ze swoimi gadzetami, wkoncu slysze jak powinien grac dobry system....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wit-told]

to chyba ta sama osoba...... którą poznaliśmy u Roberta

ode mnie:

słaba muzyka - zarówno jakość nagrań jak i treść muzyczna,

trudno było uzyskać sensowny dźwięk, choć sprzęt szacowny,

brawa dla Piotra za zmiany w klonie Passa!

odtwarzanie z plików - jak zawsze rozczarowujące, zmiana na cd Linear duży plus (z przetwornikiem Lampizator tym bardziej)

sieciówki od Bazodruta - w tym zestawieniu nic nie dały

akcesoria antywibracyjne - podkładki widoczne na zdjęciu - zdecydowanie pozytywny wpływ na dźwięk

Octave - tego trzeba spokojnie posłuchać w odpowiednich warunkach

...i jak zawsze było miło spotkać znajomych i poznać nowe twarze!

pozdr!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Dopiero teraz mam chwilę, żeby napisać kilka słów.

Chciałbym wszystkim podziękować za przybycie, a w szczególności tym, którzy przytargali ze sobą ciekawe sprzęty. Rzeczywiście miałem w związku z pracą mały poślizg w czasie i nie zdążyłem wszystkiego przygotować przed przybyciem chłopaków. Tak więc pierwsza godzina, minęła na wnoszeniu i podpinaniu sprzętu. Ponieważ słusznie sądziłem (co się później okazało), że "kulki" będą za jasne do octavy, postanowiłem podłączyć Tannoye Yoachima. Jednak Tannoye nie spasowały się z pomieszczeniem, które zapewne było za małe. Czuć było pewne fajne cechy głośników, jednak bas się wzbudzał i całość jakoś nie zachwycała. Wiem, że stać te głośniki na znacznie więcej, ponieważ słyszałem je w domu właściciela. Kulki zagrały zgodnie z oczekiwaniem za ostro z Octavą. Podpięliśmy więc poprawioną wersję klona Passa, zbudowaną przez Piotra_1. Dla mnie wszystko było na plus, w szczególności równowaga tonalna znacznie się poprawiła. Były też zmiany źródeł i mi zdecydowanie bardziej podobał się Linear piotra122, od tandemu lampizatora. Ten ostatni był bardziej wypełniony, ale kosztem dokładności. Zgadzam się z kolegami, że podkładki antywibracyjne, wprowadzały pozytywne zmiany. Było to wyraźnie słyszalne i według mnie, w każdym aspekcie na plus. Porównywaliśmy jeszcze kable sieciowe Bazodruta, ze zwykłymi sznurówkami. Zmiany były spore, jednak większe wypełnianie dźwięku przez kable Bazodruta, nie pasowało do systemu. Zamazywała się odrobinę czytelność ataku i rytmu. Miało to związek z nieco dłuższym wybrzmiewaniem dźwięku. Jednak nie mam pewności co do końcowej oceny, musiałbym mieć więcej czasu na test i inne dobre kable do porównania.

 

Dobra wiadomość jest taka, że Octava jakiś czas jeszcze zostaje, podobnie jak podkładki Bazuni. Będzie więc jeszcze czas na dokładne odsłuchy. Jeśli ktoś ma chęć, to dajcie znać na PW.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Dzisiaj byliśmy w Toruniu z Piotrkiem1 u Yoachima. Naprawdę fajnie grało, prawie we wszystkich konfiguracjach. Tradycyjnie chciałbym podziękować chłopakom za udane spotkanie.

Głównym zadaniem wieczoru, było porównanie kilku dac-ów. Yoa miał M2Tech Yung i Audionote dac zero, oraz CD CECa. Piotrek przywiózł r-Daca, ja miałem najnowszą wersję Audio Surgery The Protagonist McGyvera. Według mnie najsłabszy z dac-ów był Audionote i CD CECa. rDac był fajny, jednak miał gorsze zejście na basie od Younga i Protagonisty. Ten ostatni miał brzmienie najpełniejsze i najlepszy bas - tutaj były największe różnice. Całościowo podobał mi się najbardziej, chociaż pod względem dokładności był na podobnym poziomie co Young i rDac. Nie wiem, czy to zasługa lampek na pokładzie Protagonisty, ale dało się wyczuć mniej nerwowości, pewną płynność, przy zachowaniu rozdzielczości. Potęga brzmienia była największa, do tego najbardziej zróżnicowana skala dźwięku. Young był bardziej drapieżny, co powodowało krótsze wybrzmienia. Jednak trzeba pamiętać, że Young ma zasilacz jak ładowarka do komórki. Prawdopodobnie wymiana zasilacza, dałaby spory postęp w dźwięku.

Było też porównanie Lebena Yoachima z klonem Passa Piotrka1. Trudno mi wskazać zwycięzce, Pass to dobry bas i szybkość, Leben mikrodynamika średnicy i wybrzmienia.

 

PS. Yoachim pewnie jutro wklei zdjęcia, bo dziś już późno.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nergal666666]

Witam Panowie

Z wyzej wymienionych daci miałem u siebie rDaca z przyzwoitym psu [zrobił dla mnie Piotrek608] ,w tych pieniadzach przyzwoity dac więc zgadzam się z opinią Paltona ,co do Younaga generalnie też ,choc mam inny punkt odniesienia ponieważ miałem komplet + Palmer ,czyli dedykowany zasilator.Dzwiek nabrał gładkości ,spójności i masy [o klasę lepiej] .Szkoda że nie mogliście posłuchać Calyxa ,miałem je równocześnie Younga + Palmer i Calyxa + max mod GF i zdecydowanie w każdym aspekcie lepszy Calyx .Nastepnym razem chetnie wypozycze calyxa na wasze odsłuchy.Do torunia mam rzut beretem ale niestety skręciłem nogę w kostce i nie mam możliwości chwilowo.Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[yoachim]

No więc trochę posłuchaliśmy. ...a słuchaliśmy na Tannoy'u SRM12X na głośnikowym od Auditorium23. Tradycyjnie na odsłuchach z Piotrem i Robertem ograniczyliśmy się do kilku płyt (Dean Pear, Marcus Miller, Christy Baron...), a tak naprawdę to tylko do kilku utworów. Generalnie dobrze grało cały czas, więc można rzeczywiście powiedzieć że odsłuch był udany. Główne porównanie dotyczyło Younga i Protagonista. Ten drugi zagrał generalnie najlepiej, rozdzielczość na bardzo dobrym poziomie, gęsta średnica, doskonały bas, świetna dynamika. ...ale Young też zagrał swoje i wcale nie wypadł źle, wypadł inaczej. Był nieco subtelniejszy i miał lepszą rozdzielczość, dawał nieco więcej informacji o górze, jego dźwięk był jakby lżejszy. Arcam z zasilaczem też dał sobie świetnie radę

 

A propos Klona Piotrka i Lebena, to w zasadzie nie ma co porównywać. Lebenik nigdy nie zejdzie tak nisko, a Pass nigdy nie zagra tak pięknie.. ;)

 

Co by nie mówić wszystkie niemal konfiguracje były fajne i spotkanie również, ale słuchanie lampiaka latem na ostatnim piętrze kamienicy jest "really hot". Dzięki chłopaki za przybycie.

 

Joa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Dzisiaj porównywaliśmy z Krzyśkiem, Younga M2Techa z Mytkiem 96 i CD Audioneta. Audionet był nieco lepszy od Younga, ale to Mytek zdeklasował pozostałe źródła. Teraz czas na porównanie Mytka z Protagonistem i Thetą. Ta trójka jest naprawdę niezła, sam jestem ciekaw kto zwycięży. Protagonista powinien być bardziej analogowy i mieć więcej niskiego basu. Pozostała dwójka, to kontur i rozdzielczość.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )