Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  384 członków

Atoll Klub
IGNORED

Klub ATOLL


Rekomendowane odpowiedzi

A ja bym powiedział że na poziomie mojej percepcji postrzegania dźwięku i czułości mojego ucha i pamięci dźwiekowej, drążenie i płacenie kroci za druty nie ma sensu. Jeśli nawet są różnice, to moim zdaniem szkoda na to czasu i pieniędzy, bo są one dla mnie niewychwytywalne. A wygrzewaniem kabli nazwałbym Wasze zaklimatyzowanie się do dźwieku. Panowie skupcie się poważnie na muzyce, bo do tego sprzęt ma służyć. Nie bądźmy ginekologami.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766050
Udostępnij na innych stronach

Panowie skupcie się poważnie na muzyce, bo do tego sprzęt ma służyć. Nie bądźmy ginekologami.

W rzeczy samej Drogi Kolego przecież na końcu Naszych wspólnych poszukiwań jest zawsze muzyka. To jest podstawowy wyznacznik. Tak niewiele brakuje w przejściu ze statusu melomana do audiofila. To niestety błędne koło. Ale jaka satysfakcja jeśli człek odróżni te dwa schematy. Pozdrawiam

FEZZ AUDIO TITANIA - REGA PLANAR 3 - REGA FONO MM 2017 - PIONEER UDP - LX 500 - DEFINITIVE TECHNOLOGY BP 10 - TELLURIUM Q BLUE - RCA + SPEAKER

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766066
Udostępnij na innych stronach

To może jeszcze dorzucę:

Słuchamy muzyki - tu nikt nie ma wątpliwości. Ale ponieważ są różne okoliczności słuchania, są różne gatunki, ale są też różnej jakości tłoczenia.

Gdy czeka mnie spotkanie towarzyskie lub muzyka będzie tłem np. do czytania książki a czasem mam ochotę TYLKO posłuchać dla relaksu - przełączam źródła: IC na srebrze dla detalu, miedź dla odpoczynku, Gramofon Rega dla klimatu... (oczywiście dobierając odpowiedni muzyczny repertuar),

 

Jeśli to dla kogoś jest nieuchwytna różnica - to może słuchać jak chce.

 

To forum jest chyba po to aby "szukać swojego brzmienia" - podpowiedzi i rozwiązania możemy zaadoptować do swojego systemu jeśli u kogoś się sprawdza.

 

Na koniec dodam: kabelek to niuans w dźwięku, To poszczególne elementy zestawu grają swoim charakterem...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766169
Udostępnij na innych stronach

To może jeszcze dorzucę:

Słuchamy muzyki - tu nikt nie ma wątpliwości. Ale ponieważ są różne okoliczności słuchania, są różne gatunki, ale są też różnej jakości tłoczenia.

Gdy czeka mnie spotkanie towarzyskie lub muzyka będzie tłem np. do czytania książki a czasem mam ochotę TYLKO posłuchać dla relaksu - przełączam źródła: IC na srebrze dla detalu, miedź dla odpoczynku, Gramofon Rega dla klimatu... (oczywiście dobierając odpowiedni muzyczny repertuar),

 

Jeśli to dla kogoś jest nieuchwytna różnica - to może słuchać jak chce.

 

To forum jest chyba po to aby "szukać swojego brzmienia" - podpowiedzi i rozwiązania możemy zaadoptować do swojego systemu jeśli u kogoś się sprawdza.

 

Na koniec dodam: kabelek to niuans w dźwięku, To poszczególne elementy zestawu grają swoim charakterem...

I wlasnie w zwiazku z mozliwoscia przetestowania innego rodzaju kabla glosnikowego ( srebro) pomienialem sie z kumplem na "likend".Efekt ? Juz pierwszego dnia wieczorem uslyszalem,a wlasciwie nie uslyszlem tego co "powoduje moj kabel. Tak czy inaczej warto probowac rozne sytuacje.
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766179
Udostępnij na innych stronach

Też mam srebrny Sonus Oliwa IC. Stałem przed dylematem czy pozostawić sobie Albedo Monolith. Dałem mu szansę przez tydzień. Niestety mój słuch nie wychwycił żadnych różnic między drogim Albedo a drugim Sonusem. Może to kwestia mojego słuchu, może sprzętu i warunków akustycznych. Sam nie wiem bo w internetach piszą że ten kabel bardzo dobrze przewodzi prąd. U mnie coś nie bardzo.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766190
Udostępnij na innych stronach

Też mam srebrny Sonus Oliwa IC. Stałem przed dylematem czy pozostawić sobie Albedo Monolith. Dałem mu szansę przez tydzień. Niestety mój słuch nie wychwycił żadnych różnic między drogim Albedo a drugim Sonusem. Może to kwestia mojego słuchu, może sprzętu i warunków akustycznych. Sam nie wiem bo w internetach piszą że ten kabel bardzo dobrze przewodzi prąd. U mnie coś nie bardzo.

Piotrze, ale Ty nie jesteś dobrym przykładem jeśli chodzi o umiejętność wychwytywania różnic miedzy kablami, wiesz to Ty, ja i nasz wspólny kolega :)))

Ten tydzień siedzę w chacie, może wpadniesz?

:)

Niestety już płyt nie posłuchamy, bo CD poszło w niepamięć, ale jest Tidal, Spotify i troszkę płyt 24bit.

Edytowane przez sir.jax

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766204
Udostępnij na innych stronach

Też mam srebrny Sonus Oliwa IC. Stałem przed dylematem czy pozostawić sobie Albedo Monolith. Dałem mu szansę przez tydzień. Niestety mój słuch nie wychwycił żadnych różnic między drogim Albedo a drugim Sonusem. Może to kwestia mojego słuchu, może sprzętu i warunków akustycznych. Sam nie wiem bo w internetach piszą że ten kabel bardzo dobrze przewodzi prąd. U mnie coś nie bardzo.

To jest sedno sprawy .Ten srebrny- zreszta to bez znaczenia , to Siltech LS 100 G3 z moimi zabawkami nie dziala i tyle. I tu masz racje - takie porownania maja sens jedynie gdy wszystko odbywa sie na tych samych ! gratach.Dlatego opisy uzytkownikow sa tak rozne. Po prostu - inny sprzet,inne kable i wszystko gra inaczej.Tak czy inaczej upewnilem sie co do slusznosci zakupu Tary Labs ,ktora u mnie gra jak nalezy - jak dla mnie oczywiscie.ahoj
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766209
Udostępnij na innych stronach

Po prostu - inny sprzet,inne kable i wszystko gra inaczej.Tak czy inaczej upewnilem sie co do slusznosci zakupu Tary Labs ,ktora u mnie gra jak nalezy - jak dla mnie oczywiscie.ahoj

Do tego inna akustyka i inne postrzeganie dźwięku, przecie każdy słyszy inaczej, zaś umiejętność wychwytywania różnic to doświadczenie i lata przerzucania klocków, kabli etc. oraz metodologia i wiedza na co zwracać uwagę.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766218
Udostępnij na innych stronach

Do tego inna akustyka i inne postrzeganie dźwięku, przecie każdy słyszy inaczej, zaś umiejętność wychwytywania różnic to doświadczenie i lata przerzucania klocków, kabli etc. oraz metodologia i wiedza na co zwracać uwagę.

Dokladnie.Kazdy ustawia system "pod siebie".
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766235
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze SirJax że wy potraficie wychwycić różnice jak się nawet po ukosie podłączy banany w kolumnach. A może jednak nie potraficie ? ;)

Krzywy banan to pikus.Mam kumpla ,ktory potrafi odroznic -czy w gitarowym efekcie pt distortion siedzi 9woltowa bateria zwykla czy alkaliczna.To nie zart-on tak twierdzi.He,he
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766305
Udostępnij na innych stronach

To forum jest chyba po to aby "szukać swojego brzmienia" - podpowiedzi i rozwiązania możemy zaadoptować do swojego systemu jeśli u kogoś się sprawdza.

 

Pozwolisz, że podsumuję. To nic innego jak pogoń za króliczkiem, powiem bardziej dosadnie to poszukiwanie Świętego Graala wśród Naszych preferencji, bo przecież nie nikt inny jak my sami wyznaczamy granice poszukiwań, Niestety niejednokrotnie błądząc ponosząc straty. Ale czego się nie zrobi i nie poświęci dla ideału. Nieprawdaż. Sorry za filozofię. Bez urazy.

FEZZ AUDIO TITANIA - REGA PLANAR 3 - REGA FONO MM 2017 - PIONEER UDP - LX 500 - DEFINITIVE TECHNOLOGY BP 10 - TELLURIUM Q BLUE - RCA + SPEAKER

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766335
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze SirJax że wy potraficie wychwycić różnice jak się nawet po ukosie podłączy banany w kolumnach. A może jednak nie potraficie ? ;)

W wielu przypadkach to słychać, podobnie jak to jakie banany są na końcu tego przewodu rodowane, czy pozłacane miałem Albedo Air I dwie sztuki w jednym czasie, więc mogłem porównać bezpośrednio i róznice są, czy tego chcesz czy nie.

Dużo zależy od akustyki od tego, czy sprzęt gra rozdzielczym brzmieniem i czy potrafisz zwrócić uwagę na kluczowe aspekty brzmienia w takich porównaniach.

To że Ty nie słyszysz nie oznacza, że reszta świata zmyśla.

Pozdro

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766458
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Zgadzam się z Wami w całej rozciągłości - sam reprezentuję ten bardziej "racjonalny" nurt "melomaństwa" = jeśli mam wybierać "albo rybki albo akwarium" to decyduję się na muzykę a nie na sprzęt.

 

Jednak w tym rozumowani kryje się pewna niekonsekwencja ... - przecież ryby daje się łowić na haczyk przywiązany do żyłki nawiniętej na patyk - na cholerę ludzie kupują wędki i kołowrotki (swoją drogą za niezrozumiałe dla mnie pieniądze). Po co kupować BMW?.... przecież Dacia Logan przewiezie nasz szacowny tyłek z punktu A do B w podobnym czasie. A skoro muzyka ... na cholerę CD, LP, itd... kiedyś były katarynki i nikt nie narzekał ... w końcu chodzi o muzykę. Po co fortepian Steinway'a? można piękną melodię zagrać na grzebieniu... po co dobry kabel IC lub SC? ... przecież wystarczyłby kabel .... telefoniczny. Po co Atoll... było nie wyrzucać starego Grundiga i byłoby pięknie.

 

Gdzie kończy się granica rozsądku a zaczyna głupota i szaleństwo?

Niestety dla każdego znajduje się ona gdzieś indziej a wyznacza ją ... zasobność naszego portfela.

I chyba chodzi o to, aby tej OSOBISTEJ granicy, w amoku, nie przekroczyć ...

 

Powiem że usłyszysz zawsze to co chcesz usłyszeć.

 

Niepozorny, ale ciekawy wątek. W gruncie rzeczy tak jest zawsze bo wynika to wprost z naszych doświadczeń i założeń.

Przypomina mi to słynny numer (znany każdemu psychologowi) przesłuchania kilku naocznych świadków zdarzenia.

Po przeanalizowaniu zeznań okazuje się, że każdy widział coś zupełnie innego mimo, że wszyscy stali w tym samym miejscu.

 

Tak - odbiór muzyki (jak każdego innego bodźca) jest uwarunkowany samą osobą słuchającego (doświadczającego)

Dlatego tak ważne są punkty odniesienia i próbowanie innych rozwiązań... słysząc różnice może unikniemy problemu "wmawiania sobie" nieistniejących rzeczy (problemu słyszenia tego co usłyszeć byśmy chcieli)

 

W wielu przypadkach to słychać, podobnie jak to jakie banany są na końcu tego przewodu rodowane, czy pozłacane miałem Albedo Air I dwie sztuki w jednym czasie, więc mogłem porównać bezpośrednio i róznice są, czy tego chcesz czy nie.

 

Proponuję eksperyment:

1. Sprzęt ze średniej półki - najlepiej coś przeciętnego ale zrównoważonego brzmieniowo (z Atolla dobra będzie końcówka AM200SE)

2. 2 odcinki kabla zasilającego (może być cytowana Melodika)

3. 2 komplety wtyczek:

a) FI-11Cu + FI-E11Cu

b) FI-E 48® + FI-48®

Jeśli ktoś mi powie, że nie słyszy różnicy przepinając te 2 kable (z innymi wtyczkami) to padnę. (Oczywiście kable muszą być dobrze zakonfekcjonowane). Czy któraś opcja jest lepsza (?) ...a to już jest czysto subiektywna sprawa.

Lubię sobie pogrywać ... 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3766574
Udostępnij na innych stronach

Proponuję eksperyment:

1. Sprzęt ze średniej półki - najlepiej coś przeciętnego ale zrównoważonego brzmieniowo (z Atolla dobra będzie końcówka AM200SE)

2. 2 odcinki kabla zasilającego (może być cytowana Melodika)

3. 2 komplety wtyczek:

a) FI-11Cu + FI-E11Cu

b) FI-E 48® + FI-48®

Jeśli ktoś mi powie, że nie słyszy różnicy przepinając te 2 kable (z innymi wtyczkami) to padnę. (Oczywiście kable muszą być dobrze zakonfekcjonowane). Czy któraś opcja jest lepsza (?) ...a to już jest czysto subiektywna sprawa.

W zasilającym nie wiem, ale w głośnikowym o jakim pisałem (Albedo Air I) słychać różnice ja miałem ten komfort, że miałem obie wersje naraz w domu, czyli tą na złoconych i tą na rodowanych to dzięki temu mogłem bezpośrednio porównać oba kabelki.

Pozdrawiam

 

P.S>

Ostatnio rozmawiałem z kimś (sprzedawca znanego dystrybutora audio) kto porównywał Atoll IN200 z Rotelem RA 1570 i Rotel wciągnął nosem Atolla :)

 

Powiem że usłyszysz zawsze to co chcesz usłyszeć.

Piotrze to tak nie działa, skąd niby miałbym wiedzieć czego po brzmieniu się spodziewać?

Przy okazji dzięki za wczorajsze odwiedziny :)

Edytowane przez sir.jax

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3769591
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Może ktoś wie, jaki napęd jest zastosowany w CD100mk2, i jak z dostępnością czytnika?

 

W Cd 100se mamy napęd CD-5020-AAT japońskiej firmy TEAC (pisałem w: #775),a jakie teraz montują (?), może cały czas te same.

Edytowane przez bitupt
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3769612
Udostępnij na innych stronach

.

Zakładam, że różnice będą - kwestia jak poważne.

Albo,jeśli masz taką możliwość to przeprowadz jeszcze inny test: CD200 wpięty analogowo pod LINE IN w ST200 vs DR200 wpięty cyfrowo po coax do ST200-tu mnie też ciekawi jakie różnice będą sam transport vs klasyczne CD

A swoją drogą jaką masz sieciówkę oraz kabel Coax

 

Miałem w domu małą katastrofę, więc chwile się nie odzywałem :-(

Ale już sytuacja opanowana (mam nadzieję)

 

Odpowiem grupowo , ale krótko , żeby nie przynudzać. Oczywiście to wszystko u mnie, w moim systemie.

Tak jak pisałem kilkadziesiąt postów wcześniej - dla mnie najlepszą konfiguracją był ST200 (zasilany MIT Oracle z rodowanymi wtykami Furutech) plus AM200 zasilany MIT Magnum (lekko modyfikowany przez panów z AudioForte ;) ). To jest według mnie tak dobra kombinacja, że dobrze gra nawet na "zwykłych sznurkach", dobrane sieciówki i interkonekty wzniosą to jeszcze wyżej

Miałem spięte interkonektami MIT serii AVT, potem Terminator, a na koniec jak podłączyłem pomiędzy ST200 a IN200/AM200 MITa Matrix HD36 (jego cena sklepowa to prawie równowartość zestawu AM200+ST200+CD200 :-((( ) no i to był kosmos brzmieniowy

 

CD100 w porównaniu z CD200 jest troszkę "spięty" w brzmieniu; CD200 ma więcej rozmachu, swobody i przestrzeni. CD100 jest fajny do rocka (może nawet lepszy, jeżeli ktoś słucha tylko tego)

Podobna różnica jest w porównaniu ST100 i ST200 - pewnie wielkie znaczenie ma tu użycie tego samego przetwornika DAC.

Z kolei napędy Atolla nie są wg mnie aż tak "ukierunkowane" brzmieniowo, ale przy bezpośrednim porównaniu DR100 jest trochę "techniczny" , a z kolei DR200 jest barzo, ale to bardzo przestrzenny

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3769987
Udostępnij na innych stronach

Skoro masz taką możliwość to może masz i inną:

Czy dałbyś radę porównać brzmienie DR200/CD200 wpiętych po cyfrze do ST200 z dowolnym, tanim transportem np. Blue-ray podpiętym w ten sam sposób (oczywiście te same sznurki i sprzęt towarzyszący)?.

Szczerze mówiąc byłbym mocno zainteresowany wynikami takiego testu (mam wrażenie, że nie tylko ja).

Zakładam, że różnice będą - kwestia jak poważne.

Poruszyłeś dość ważną kwestię, bo chyba nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, ucinając rozmowę, że "to tylko zera i jedynki"

Otóż jeśli podłączymy świetny CD albo dedykowany transport np kablem optycznym, to na prawdę można nie usłyszeć różnicy.... wszystkie mogą brzmieć podobnie; po optyku mój DR200 brzmi prawie tak samo jak PS3 ;)

tylko że takie uogólnienia można sobie włożyć między bajki

Może to i jest podobne brzmienie, ale takie "empetrójkowe". Może nawet zrobić wrażenie na pierwszy rzut ucha. Tylko że to jest takie podbicie skrajów, sztucznie pompujące dynamikę; niestety nawet tam, gdzie jej nie potrzeba. Żyjemy przecież w okresie Loudness War :-(

 

Kiedy podłączymy te urządzenia kablem COAX (najlepiej, niestety, dobrym) , to wtedy wszystkie mankamenty słabego transportu wyjdą na wierzch, będzie grał płasko i sucho, a te dedykowane pokażą jak dobrze potrafi zagrać CD

 

Sto lat dla Córuni Tatusia! :)

Dzięki, przekazałem :-)

 

mnie też ciekawi jakie różnice będą sam transport vs klasyczne CD

A swoją drogą jaką masz sieciówkę oraz kabel Coax

 

Kiedy miałem Atolla, to używałem raczej sieciówek MIT , Enerra i sporadycznie Gigawatta

Interkonektów głównie MIT ; przewinęło się też Albedo Monolith (poprawcie mnie jeśli źle przytoczyłem nazwę) i kilka innych

 

Teraz, kiedy z Atolla został mi tylko transport DR200, to używam sieciówek Furutech (Alpha S35 Triple C z rodowanymi wtykami R48 na obu końcach) oraz Furutech TS762. Plus Gigawatt

Inetrkonekty cyfrowe mam aktualnie dwa (też MIT :-) ) AVt1 oraz CVTD-1 (Terminator 1)

Edytowane przez mrb
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3770012
Udostępnij na innych stronach

mrb

A przeprowadzałeś taki test jak pisałem wcześniej CD200 wpięty analogowo pod LINE IN w ST200 vs DR200 wpięty cyfrowo po coax do ST200-tu mnie też ciekawi

A swoją drogą jaki masz kabel coax

Tak jak pisałem wcześniej - kiedy miałem ST200 nie było jeszcze na świecie DR200 :-)

 

Teraz porównywałem przy elektronice NAIM, ale głównie jako transporty, o czym pisałem

 

Nie mogło wyjść jakiekolwiek miarodajne porównanie (a przynajmniej nie chciałbym nieuczciwie podawać wyników) chociażby dlatego że:

- analogowy interkonekt MIT jest dużo droższy (i inny w sygnaturze brzmieniowej) od cyfrowego IC;

- wejście RCA w NAIMie jest traktowane po macoszemu (przynajmniej w klockach z tego poziomu, które ja mam) i podpięty tam nawet hiendowy CD zagrać może dość przeciętnie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3770033
Udostępnij na innych stronach

w mk2 jest napęd dvd Pioneera, w mk3 jest już napęd cd - Philipsa. W razie jak byś był zainteresowany to posiadam na sprzedaż włąsnie cd100 mk3.

 

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Kupiłem mk2 w kolekcjonerskim stanie i naprawdę niedrogo, z chęci poznawczej że się tak wyrażę. Wyszedłem z założenia, że jakby co, to za tą kasę spokojnie odsprzedam. Ogólnie bardzo wartościowe urządzenie. Nie epatuje co prawda rozdzielczością, ale barwa, nasycenie i dynamika w skali makro więcej niż OK. Gra muzykę po prostu.

Wiedziałem, że napęd to albo Philips, albo DVD Pioneera, ale nie chciało mi się rozkręcać obudowy, więc zapytałem. Ale wczoraj wieczorkiem mnie olśniło i załadowałem płytę DVD Hey Unplugged i byłem w domu. To prawda, że myślenie ma kolosalną przyszłość.

Pozdrawiam wszystkich atollowców.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3771058
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Kupiłem mk2 w kolekcjonerskim stanie i naprawdę niedrogo, z chęci poznawczej że się tak wyrażę. Wyszedłem z założenia, że jakby co, to za tą kasę spokojnie odsprzedam. Ogólnie bardzo wartościowe urządzenie. Nie epatuje co prawda rozdzielczością, ale barwa, nasycenie i dynamika w skali makro więcej niż OK. Gra muzykę po prostu.

Wiedziałem, że napęd to albo Philips, albo DVD Pioneera, ale nie chciało mi się rozkręcać obudowy, więc zapytałem. Ale wczoraj wieczorkiem mnie olśniło i załadowałem płytę DVD Hey Unplugged i byłem w domu. To prawda, że myślenie ma kolosalną przyszłość.

Pozdrawiam wszystkich atollowców.

Cd w wersji mk3 jest trochę bardziej rozdzielczy niż mk2. Miałem przez pewien czas oba jednocześnie tak wiec mogłem porównać.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3771297
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Właśnie zauważyłem w ofertach sprzedaży Vovoxa Vocalis'a 2X2m (plus minus połowa ceny po konfekcji)

Jeśli ktoś z Was szuka przestrzennego, dokładnego, przyjemnego w odbiorze kabla, z "połyskiem", którym nie trzeba niczego poprawiać w kwestii równowagi tonalnej, to polecam.

Testowałem ten kabel dwukrotnie z Atollami; AM100SE, AM200SE i wypadł bardzo dobrze - gdyby nie mój Harmonix (na który dostałem spory rabat), pewnie wybrałbym Vocalisa. Do 2000 to świetna propozycja a przy cenie 1000PLN to hit. Dystans do Textury jest widoczny ale z prawie 3 krotnie niższą ceną (sklepową) Vocalis jest zdecydowanie ciekawszą propozycją, w ujęciu jakość/cena.

 

Wady: solid core na taśmie (sztywny i cholernie trudno się go "układa"), przy nieumiejętnym obchodzeniu się z kablem odcinki przy gniazdach głośnikowych lub przy wzmacniaczu mogą się łamać. Rekomendacja - wpiąć, cieszyć się i nie dotykać.

Lubię sobie pogrywać ... 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3773308
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dolaczam do Was, milosnikow marki Atoll. Dlugo szukalem nastepcy mojego nadzika c 356 (ktorego bardzo lubie) i najlepiej dla mnie zagral Atoll. Od wczoraj gra nowiuska setka, ktora w ubieglym tygodniu przyjechala z Francji i niech mi sluzy dlugie lata. Pozdrawiam wszystkich milosnikow dynamicznego i zywiolowego grania.

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/66/#findComment-3775128
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.