Klub ATOLL

[marecki28]

Miałam przez kilka dni nuforce air dac I zraziłam się do bezprzewodowców. Wydaje mi się ze lepiej połączyć laptop z dac i analogiem do wzmak. Na laptopie foobar z wasapi lub asio żeby ominąć kartę w laptopie. Tidal hifi w takim połączeniu naprawdę dobrze gra, pliki flac przez foobar lub jriver.

Jeśli chodzi o Auralica to działa on podobnie do serwera muzycznego Daphile. Muzyka z Tidal nie gra bezprzewodowo. Smartfon służy tylko do sterowania

[sir.jax]

Muzyka z Tidal nie gra bezprzewodowo. Smartfon służy tylko do sterowania

Przez Bubble UPnP wybierasz urządzenie w swojej sieci Wifi i Tidala słuchasz, albo przez streamera, albo jak to powiedziała Rucia przez włączony JRiver lub Foobar w laptopie włączonego do tej samej sieci wifi.

Edytowane 1 Kwietnia 2016 przez sir.jax

[Pantaleon]

Bo rzecz ujmując krótko własnie poszukuję źródełka dla mojego zestawu i jak dotąd moja konfitura biegła z naciskiem na zachwalane ST 200, nota bene dośc wysoki budżet. A tu według wstępnej analizy można pozyskać zbliżone rezultaty w przystępnym budżecie

 

Nie twierdzę, że Mini, pod względem brzmieniowym, jest równie dobry jak ST200 (i raczej go nie zastąpi - choćby ze względu na brak pre). Ale jako urządzenie towarzyszące (transport/DAC ultragęstych plików po RCA), klient serwisów streamingowych (Tidal) oraz dodatkowy bank NAS (po łączach cyfrowych COAX), może być ciekawym uzupełnieniem Atolla.

Co do samego brzmienia ST200 gra muzykalnie, analogowo i bliżej mu do Vegi niż Mini.

 

Nie pozbyłbym się ST200 na rzecz Mini, nawet uwzględniając znaczne oszczędności.

Jeśli jednak ktoś dysponuje ograniczonym budżetem, to zakup Mini ma głęboki sens - zwłaszcza, że samo brzmienie jest wysokiej próby. Do 3 tys. PLN ciężko o lepsze ... a wyjątkowa funkcjonalność jest wisienką na torcie.

 

I to mnie niepokoi w tej cenie, czyżby lek na wszystko.

 

Zdecydowanie NIE... w przypadku chorób ciężkich i przewlekłych (rak mózgu, stwardnienie rozsiane, audiofilizm) "leki na całe zło" zaczynają się od kilkudziesięciu tysięcy PLN :) :)

 

Trochę się obawiam czy w połączeniu z IN100se nie będzie zbyt natarczywie, nachalnie może szukać czegoś o spokojniejszym brzmieniu?

 

Niestety takie ryzyko istnieje. Myślę jednak, że dobór odpowiednich kolumn i okablowania pozwoli w znacznym stopniu złagodzić ten efekt.

[marecki28]

Niestety takie ryzyko istnieje. Myślę jednak, że dobór odpowiednich kolumn i okablowania pozwoli w znacznym stopniu złagodzić ten efekt.

Zmiana kolumn nie wchodzi w grę, kupiłem nówki i nie opłaca mi się sprzedawać tym bardziej że jestem z nich zadowolony. Wolę dobrać do posiadanego zestawu odpowiednie źródło.

[Pantaleon]

Miałam przez kilka dni nuforce air dac I zraziłam się do bezprzewodowców. Wydaje mi się ze lepiej połączyć laptop z dac i analogiem do wzmak. Na laptopie foobar z wasapi lub asio żeby ominąć kartę w laptopie. Tidal hifi w takim połączeniu naprawdę dobrze gra, pliki flac przez foobar lub jriver.

 

Niestety nie znam nuforce'a. Póki co, wydaje się, że laptop z dobrym, dobrze skonfigurowanym odtwarzaczem (niekoniecznie foobarem :) :)) połączony asynchronicznie z dobrym DAC'iem, to rozwiązanie potencjalnie najlepsze ale... należy wziąć pod uwagę komfort użytkowania, jakość rzeczonego DAC'a, konfigurację odtwarzacza, itp. Komputer za 2,5tys, podłączony kablem za 1tys. do DAC'a za 5000. Może mieć problemy z pokonaniem streamero/DAC'a po kablu sieciowym za 8,5tys.

 

Zmiana kolumn nie wchodzi w grę, kupiłem nówki i nie opłaca mi się sprzedawać tym bardziej że jestem z nich zadowolony. Wolę dobrać do posiadanego zestawu odpowiednie źródło.

 

No cóż. Z Focusami 160 może być "ostro", jeśli jednak masz silnie wytłumione pomieszczenie i kable o łagodnej sygnaturze, to kto wie - chyba warto wypożyczyć i sprawdzić samemu.

[marecki28]

No cóż. Z Focusami 160 może być "ostro", jeśli jednak masz silnie wytłumione pomieszczenie i kable o łagodnej sygnaturze, to kto wie - chyba warto wypożyczyć i sprawdzić samemu.

Jakiego Daca byś proponował pod In100 + F160 ?

[Pantaleon]

Jakiego Daca byś proponował pod In100 + F160 ?

 

jaki budżet?

[marecki28]

 

 

jaki budżet?

Do około 2 tys.

[Pantaleon]

Do około 2 tys.

 

No to nie wiem - w tym budżecie ciężko będzie. Niestety tańsze konwertery zazwyczaj forsują dość ostry (czasem suchy / techniczny) przekaz - rytm zamiast muzykalności i wypełnienia (domyślam się, że chodzi o przeciętny target odbiorcy).

Powiem, co znam a czego NIE polecam (do in100se w połączeniu z Focusami 160), przy czym zastrzegam, że pomieszczenie i kable mogą wiele zmienić:

1. Atoll DAC100se - raczej nie, fajny ale finalnie może okazać się zbyt chłodny / analityczny.

2. Auralic Aries Mimi - jak pisałem wcześniej

3. MF M1 DAC - pod żadnym pozorem

4. Arcam irDAC - raczej nie.

Po zastanowieniu przychodzą mi na myśl tylko Heed Dactilus III. Gra ładnie (słuchałem w Audiopunkcie w Wwie), "analogowo", z naciskiem na średnicę (lekko wypchniętą), z widocznie złagodzoną górą, i dość obszernym basem. Ale bez odsłuchu w warunkach domowych nie zaryzykowałbym - Heed trochę się "snuje" (choć akurat połączenie z zadziornym i dynamicznym in100se może wyjść całkiem nieźle).

W tej cenie chyba nic innego w ręce mi nie wpadło.

[marecki28]

"Przeciętny target odbiorcy" Pantaleon chyba trochę Cię poniosło.....

[magico79]

 

 

No to nie wiem - w tym budżecie ciężko będzie. Niestety tańsze konwertery zazwyczaj forsują dość ostry (czasem suchy / techniczny) przekaz - rytm zamiast muzykalności i wypełnienia (domyślam się, że chodzi o przeciętny target odbiorcy).

Powiem, co znam a czego NIE polecam (do in100se w połączeniu z Focusami 160), przy czym zastrzegam, że pomieszczenie i kable mogą wiele zmienić:

1. Atoll DAC100se - raczej nie, fajny ale finalnie może okazać się zbyt chłodny / analityczny.

2. Auralic Aries Mimi - jak pisałem wcześniej

3. MF M1 DAC - pod żadnym pozorem

4. Arcam irDAC - raczej nie.

Po zastanowieniu przychodzą mi na myśl tylko Heed Dactilus III. Gra ładnie (słuchałem w Audiopunkcie w Wwie), "analogowo", z naciskiem na średnicę (lekko wypchniętą), z widocznie złagodzoną górą, i dość obszernym basem. Ale bez odsłuchu w warunkach domowych nie zaryzykowałbym - Heed trochę się "snuje" (choć akurat połączenie z zadziornym i dynamicznym in100se może wyjść całkiem nieźle).

W tej cenie chyba nic innego w ręce mi nie wpadło.

 

.....no tak tyle, że każdy z wymienionych DAC-ów inaczej się sprawdzi w każdym systemie.

 

Ja mam MF M1Clic i w połączeniu z analogowym brzmieniem Moona sprawdza się bardzo dobrze.

 

Po mimo, że MF jak widzę w sklepie to omijam szerokimi łukami.

[Pantaleon]

"Przeciętny target odbiorcy" Pantaleon chyba trochę Cię poniosło.....

 

Użyłem słowa "przeciętny" zgodnie z "normami statystycznymi" - "przeciętny" = "średni" = "standardowy". Podejrzewam, że producenci uznali, że przeciętny / standardowy odbiorca DAC'ów do 2000 to osoba młodsza (z mniejszymi zasobami finansowymi), a więc słuchająca muzyki dynamicznej (pop/rock). Stąd taka stylistyka brzmienia.

Ale oczywiście mogę się mylić.

 

....no tak tyle, że każdy z wymienionych DAC-ów inaczej się sprawdzi w każdym systemie.

 

Ja mam MF M1Clic i w połączeniu z analogowym brzmieniem Moona sprawdza się bardzo dobrze.

 

Po mimo, że MF jak widzę w sklepie to omijam szerokimi łukami.

 

ależ oczywiście - podzielam tę opinię...

... ale akurat marecki28 ma in100se, który jest hiperszybki i potrafi "sypnąć" górą (choć w żadnym razie nie suchą i szklistą) oraz Dynaudio Focusy 160 (które również są dość dobitne w górze pasma). Podpięcie do tego zestawy MF M1 DAC nie wydaje mi się dobrym pomysłem.

 

Odnoszę się wyłącznie do systemu będącego w posiadaniu mareckiego.

Osobiście uważam, że i Atoll i Auralic to w swojej kategorii cenowej (2000-2200) to bardzo przyzwoite urządzenia.

[marecki28]

Dac do 2 tys wydaje mi się rozsądnym wyborem, biorę pod uwagę sprzęt używany. Według mnie kupno droższego mija się z celem, przyrost jakości brzmienia w porównaniu do ceny nie jest proporcjonalna i jak dla mnie nie ma sensu. Muzyki pop czasami posłucham ale jakoś specjalnie nie przepadam, za to bardzo lubię słuchać jazzu. Pozdrawiam

[Purple]

Pozwólcie, że się dołącze do dyskusji.

Musical Paradise MP-D1 DAC

Micromega MyDac

Trochę biednie z wejściami na tylnej ściance ale jest co potrzeba.

[Pantaleon]

Dac do 2 tys wydaje mi się rozsądnym wyborem, biorę pod uwagę sprzęt używany. Według mnie kupno droższego mija się z celem, przyrost jakości brzmienia w porównaniu do ceny nie jest proporcjonalna i jak dla mnie nie ma sensu

 

Tu pozwolę sobie na wyrażenie zdania odrębnego.

DAC to serce każdego układu cyfrowego. Jak mawiają informatycy "garbage in garbage out" - jeśli w drodze konwersji dostaniemy "śmietnik", przed porażką nie uratuje nas już żaden wzmacniacz, czy najlepsze nawet kolumny.

Problem w tym, że do ok. 3-4 tys. cieżko jest wskazać DAC, który przy spełnieniu obecnych standardów technicznych (odczytu i konwersji) byłby urządzeniem dostatecznie wyrafinowanym pod względem sonicznym (odzwierciedlał "ducha" muzyki a nie tylko odtwarzał dźwięki).

Pierwszymi (cennikowo) urządzeniem, które spełnia oba te warunki (przy czym pierwszy tylko częściowo a drugi solidnie ale bez szaleństw) jest wg. mnie HD12 Hegela (4.990,00) i byś może PS Audio NuWave DSD (6.500). Sytuacja "pół na pół" trwa do ok. 8000-10000.

Pierwszym na liście konwerterów, które mogę z czystym sumieniem nazwać hi-endowymi (spełniającymi oba warunki, przy czym drugi jest tu ważniejszy) jest Mytek Brooklyn (8.500,00), który śmiało może konkurować z urządzeniami z poziomu 10-12tys. Niestety nie jestem w stanie zaliczyć do tej kategorii ani Atolla DAC200 ani ST200.

Dopiero kolejny krok wprowadza nas w obszar "gramofonów cyfrowych": wspomniany Auralic Vega już nie gra ... tylko hipnotyzuje.

Oczywiście różnica między nim a MINI nie jest 6krotna (jak wskazywałaby cena) ale w kwestii "słuchania muzyki" dystans jest bardzo duży.

Kończąc ten nieco przydługi wywód - przyrost jakości między konwerterami za 2000 a tymi za 6000 jest duży... dystans do tych za 15tys to przepaść.

 

Niemniej rozumiem osoby, które decydują się na MINI - biorąc pod uwagę cenę to HIT.

[mrb]

1. Atoll DAC100se - raczej nie, fajny ale finalnie może okazać się zbyt chłodny / analityczny.

 

Miałem w domu takie zestawienie Atolla Dac100+IN100. Było dokładnie tak, jak piszesz - chłodno i analitycznie.

A kiedy w miejsce DAC100 podpiąłem SM6 zrobiło się jeszcze bardziej jazgotliwie...

[sir.jax]

A kiedy w miejsce DAC100 podpiąłem SM6 zrobiło się jeszcze bardziej jazgotliwie...

Dziwne rzeczy opowiadasz, mam SM6 wcześniej był wpięty w końcówkę Atolla teraz jego rolę DAC/pre przejął HD12, a streamer został, ale jazgotliwy nigdy nie był. W moim przypadku grał w połączeniu z Eposami M15.2 _mod

które do ciepło grających nie należą, a było to jeszcze łączone kablami Albedo.

Tylko, że u mnie SM6 stoi na izolatorach Vibrapod i w zasilaniu ma bezp. RED od firmy SR, może nie ten filtr masz włączony w SM6 też się na nim na początku "przejechałem"?

Edytowane 2 Kwietnia 2016 przez sir.jax

[mrb]

Tylko, że u mnie SM6 stoi na izolatorach Vibrapod i w zasilaniu ma bezp. RED od firmy SR, może nie ten filtr masz włączony w SM6 też się na nim na początku "przejechałem"?

Może, już nie pamiętam filtrów - to było kilka lat temu. Nie wpasował się w system/oczekiwania.

Później miałem ST200 i długi czas było tylko coraz lepiej (w miarę wymiany wzmacniaczy na fajniejsze)

[magico79]

Aaaa tam te izolatory......

Nie chcę robić antyreklamy.

Ja wydałem kupę kasy na akcesoria antywibracyjne i różnicy nie ma żadnej.

Daje mi to tylko zaspokojenie psychiczne.

[sir.jax]

Ja wydałem kupę kasy na akcesoria antywibracyjne i różnicy nie ma żadnej.

Na jakie, bo nie można generalizować i wrzucać wszystkie akcesoria do jednego worka, vibrapody też miałeś?

[magico79]

Mam Nordost Sort Kone, Symposium i jedną platformę antywibracyjną Custom Design.

Wcześniej miałem jeszcze parę rzeczy Rogoz Audio ale pozbyłem się już.

Wibracje ustąpiły bo wcześniej PS rzucało stolikiem na lewo i prawo ale różnicy nie ma w brzmieniu.

 

Tylko mi nie mów, że Vibrapody będą miały lepszy wpływ niż to co w tej chwili posiadam.

[Purple]

Vibrapody dobrze izolują drgania ale nie sądze aby wpłynęły diametralnie na pracę urządzenia jakim jest DAC SM6.

Są komponenty audio, którym zaleca się stosowanie rozwiązań antywibracyjnych (nie będę się rozpisywał. Było kiedyś już o tym pisane).

 

Często ludzie poszukują czegoś co tak naprawdę nie istnieje.

[sir.jax]

Vibrapody dobrze izolują drgania ale nie sądze aby wpłynęły diametralnie na pracę urządzenia jakim jest DAC SM6.

Są komponenty audio, którym zaleca się stosowanie rozwiązań antywibracyjnych (nie będę się rozpisywał. Było kiedyś już o tym pisane).

 

Często ludzie poszukują czegoś co tak naprawdę nie istnieje.

Rozumiem, że to co wnoszą Vibrapody to urojenia i do tego zbiorowe, bo nie tylko ja słyszę ich wpływ, trzeba tylko umiejętnie dobrać ich twardość do wagi danego urządzenia.

Tak Vibrapody działają zarówno pod DACiem jak i wzmacniaczem dziwne prawda?

Pod Atollem AM100 mam izolatory, a na nich stożki Vibrapoda jeszcze większy efekt niż z samymi izolatorami.

Proponuję nie opierać swoich opinii nie sprawdzając danego izolatora w swoim systemie, bo to trochę jak mówienie o wrażeniach z lotów kosmicznych nie będąc nawet na pokładzie samolotu pasażerskiego :))

Edytowane 3 Kwietnia 2016 przez sir.jax

[powersources]

A co to ma do tego, że się grzeje?

A niech się grzeje!

Widocznie tak musi być, 30*C to nie jest wcale tak dużo.

 

Jeśli by ktoś zadał pytanie o pobór mocy w trybie Stand-by, zrozumiał bym to.

 

 

Niektórzy nie mają chyba co robić w domu :)

 

Słabo pojmujesz. Pomiar termowizji był przy okazji a nie z nudów, napisałem o tym dla osób zainteresowanych. Jak nie masz nic inteligentnego do wniesienia to nie komentuj. Pomiar poboru mocy w trybie Stand-by zrobił kolega, ale z racji inteligentnych komentarzy podaruję sobie dalszego pisania.

[Purple]

Trochę luzu Panie....

 

Każdy ma prawo do własnej wypowiedzi.

[magico79]

"ale z racji inteligentnych komentarzy podaruję sobie dalszego pisania"

 

Masakra :)

[Adam 38]

Sluchal ktos z was koledzy polaczenia atolla in 100se z pioneerem n 70a? Jest szansa, ze to ze soba zagra czy japonczyk do setki to zly pomysl?

[tomas_brunet]

Witam Panie i Panowie

Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem Atolla IN100 podłączonego do AA Phoebe III. Kompozycja niemal idealna jak dla mnie. Aczkolwiek mam problem z włączaniem wzmacniacza. Otóż często "wywala" korki. Czasami nawet cztery razy pod rząd... System podłączony bezpośrednio do gniazdka. Brak jakiejkolwiek listy antyprzepięciowej czy filtrującej. Wczoraj byłem w sklepie elektronicznym i dowiedziałem się o urządzeniu do miękkiego startu coś podobnego do UPS. Proszę o poradę jak rozwiązać problem

Pozdrawiam

Tomas

[Cyber77]

Witam forumowiczów i dopisuję się do klubu.

Atoll In100se plus Marantz NA8005 (od wczoraj), gra to na Usher S520.

Zasilanie to Neel 14 gold i Neel 7gold.

Od wczoraj nie mogę się oderwać od muzy. Do tej pory miałem jako źródło CA640C v2.

Nawet nie myślałem że może nastąpić taki progres w dźwięku (a słucham na razie flaców z moich ripów)

Z jednego i drugiego klocka jestem zadowolony, a słucham rocka, lżejszego metalu i pochodnych na lekkim jazzie kończąc.

A pytanie do forumowiczów.

Głośnikowy to VdH Clearwater a IC to Qunex 4s. Czy macie jakie propozycje lub sugestie co do zmiany drutów lub ic na coś lepszego (poprawiającego brzmienie).

 

pozdrawiam Cyber

Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez Cyber77

[andrev]

Sluchal ktos z was koledzy polaczenia atolla in 100se z pioneerem n 70a? Jest szansa, ze to ze soba zagra czy japonczyk do setki to zly pomysl?

 

Mysle ze to dobry pomysl, delikatnosc, muzykalnosc n70 i zadziorny i dynamiczny in100 to bedzie dobry duet.

mialem in100se i dac Pioneer U05, po USB z foobarem bylo swietnie, do tego masz filtry, upscalling,funkcje hibit,

Jezeli bedziesz sluchal przez usb-b to na pewno bedziesz zadowolony, nie wiem jak gra to pod usb-a i po sieci.