Niekomercyjne kino artystyczne.

[broy]

równiez

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

W dniu wczorajszym zaliczyłem "Klub Jimmy'ego" Kena Loach'a.Loach jak wiadomo to kino lewicujące ( a nawet bardzo lewicujące) i społecznie zaangażowane.I tym razem też tak jest.Rzecz dzieje się w latach 20 i 30 w Irlandii(republice) i dotyczy napięć społecznych na wsi i konfliktów biedoty z obszarnikami,których wspiera aktywnie kościół katolicki.Główny bohater,tytułowy Jimmy po powrocie z USA zakłada klub,dom kultury w którym miejscowi drobni farmerzy mogą realizować swoje zainteresowania.Jednoczesnie broniąc biednych i wykorzystywanych wchodzi w konflikt z konserwatystami i bogaczami i oczywiście z KK.Z czasem to drugie staje się główną osią filmu.Film się dobrze ogląda,jak zwykle u Brytyjczyków jest świetnie zagrany ale pozostaje uczucie niedosytu.Dlaczego?Bo reżyser trochę ułatwia sobie zadanie.Nierównomiernie rozkłada racje obu stron konfliktu.Wychodzi na to,że tylko jedna strona ma wszystkie argumenty a druga to tylko samo dno.No i te irlandzkie realia nie zawsze są zrozumiałe.

 

Zaraz po Loachu czyli w miarę normalnym kinie obejrzałem coś zupełnie odmiennego."Onirica-Psie pole" Lecha Majewskiego.Oj nie było łatwo!.

Już wcześniejszy jego obraz "Młyn i krzyż" pokazywał go jako twórcę absolutnie odmiennego,unikatowego.Operujacego elementami kina onirycznego,na pograniczu jawy i snu z silnym pierwiastkiem malarskości.

Oczywiście fabuły nie da się streścić aby nie wyszedł banał.Rzecz dzieje się na Śląsku,główny bohater po wypadku samochodowym w którym utracił dziewczynę i przyjaciela pogrąża się w depresji.Trauma powoduje,że porzucił pracę naukową na uniwersytecie( studia nad Boską Komedią) i pracuje w hipermarkecie wykorzystując każdą okazję aby pogrążyć się we śnie.A wtedy przenosi się w inne stany świadomości łącząc się ze swą ukochaną.W tle katastrofa smoleńska i powódź w Polsce.Majewski odwołuje się do historii sztuki( malarstwo Boscha,Malczewskiego,Gierymskiego,Rodakowskiego),antyku ( mit o Eurydyce i Orfeuszu) czy do Dantego (Beatrycze).

Być może w streszczeniu brzmi to dziwnie i mało zrozumiale ale przecież to kino surrealizmu.To kino malarskie i wizjonerskie.Najbliżej mu może do Greenaway'a.Niesamowita jest ostatnia scena w której gigantyczny potop zalewa wnętrze ogromnej katedry!A muzyka Józefa Skrzeka.Nie powiem,że wszystko zrozumiałem ale malaskość tego filmu robi wrażenie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[darekkkk]

"Onirica-Psie pole" Lecha Majewskiego

Widziałem - także polecam.

 

Polecam też inny film Majewskiego tj. "Ogród rozkoszy ziemskich" - dla mnie bomba.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Wczoraj zaliczyłem 'Railway Man' z Colin'em Firth'em, Nicole Kidman, Jeremy Irvine i Stellan'em Skarsgard'em w reż. Jonathan'a Teplitzky. Film powstał na bazie prawdziwej historii i jest dobry. Ukazanie ciężkich i zarazem dramatycznych relacji między katem i ofiarą w okolicznościach okupacji japońskiej w Indochinach i w czasach postwojennych. Niby znany temat, ale podany w jeszcze inny i ciekawy sposób - spokojne tempo i dramatyczna opowieść wzbudzają podziw i strzały emocjonalne. Nie jest to może perełka i jakieś super artystyczne kino, aczkolwiek film godny polecenia, a i artystycznie w kilku momentach powala. Oczywiście Kidman jak zwykle zabójcza! Kocham tę aktorkę!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

A ja wczoraj zobaczyłem włoski obraz "Kapitał ludzki".Rzecz dotyczy pewnego wydarzenia z życia bogatego włoskiego mieszczaństwa ale opowiedzianego z perspektywy trzech osób biorących w tym udział.Niby to samo zdarzenie ale widziane oczami trzech osób wygląda zupełnie inaczej.Historia ta opowiedziana całkiem zajmująco i dobrze zagrana ma w założeniu obnażyć i skompromitować burżuazję za chciwość ,pazerność,brak uczuć i ogólną demoralizację.Właściwie poza młodą dziewczyną Sereną nie ma w tym filmie osoby pozytywnej.Wszyscy są źli i wszyscy miotają się usiłując przeżyć ,najczęściej kosztem bliźniego.Mało sympatyczny portret włoskiej klasy wyższej.

 

Tytuł filmu to termin wywodzący się z ekonomii.W kontekście opowiedzianej historii nabiera znaczenia ironicznego,wręcz prześmiewczego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jello]

Odkrywcze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Może i nieodkrywcze ale samouwielbiającym się burżujom warto czasami wsadzić szpilę w bok.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Wczoraj zaśmiewałem się na argentyńsko-hiszpańskim obrazie D.Szifrona "Dzikie historie".Film pod patronatem Almodovara składa się z sześciu nowel utrzymanych w konwencji czarnego humoru ukazujących w prześmiewczy sposób to co się dzieje z ludźmi nie radzącymi sobie ze stresem,frustracją czy wściekłością.Trup ściele się gęsto,krew zalewa ekran a my śmiejemy sie z przezabawnych i mistrzowsko skonstruowanych nowel.

Dawno nie widziałem tak dobrego i inteligentnego humoru.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[macson]

A mnie wciągnął Valhalla, mroczny wojownik (2009) - sobotnia premiera w TVP Kultura.

Bardzo ciekawie zrealizowany projekt, artystycznie dopracowane potpourri gatunków i konwencji (film przygodowy, krwawa fantastyka, pokolonialny manifest, sporo sugestywnych niedomówień)

 

Z jednej strony jest to mroczna fantazja, z drugiej strony realistyczne ośmieszenie średniowiecznych mitów "eurocentrycznych," Piękne pejzaże północno-europejskie/ amerykańskie.

 

Klimat nieco psychodeliczny; ogólnie film którego nie kupi Ameryka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Mnie ten film akurat nie zachwycił.Żadnego ośmieszania nie dostrzegłem.Było poważnie,wręcz ponuro i nudnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[macson]

Mnie ten film akurat nie zachwycił.Żadnego ośmieszania nie dostrzegłem.Było poważnie,wręcz ponuro i nudnie.

 

Zatem przepraszam za rekomendacje ....

 

a co do "ośmieszania" nie brałem pod uwagę standardów obyczajowych ośmieszania przyjętych w naszych mediach i w naszej polityce. Niestety chodzi o subtelniejsze sprawy, ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jello]

Kolega drąży głębiej...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

macson

 

Każdy ma prawo do własnego zdania.Mnie po prostu ten film znudził.Co do tego,że Ameryka tego nie kupi to zgoda.Ale chyba nie było takich intencji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Charlie Countryman - reż. Fredrik Bond. W rolach głównych: Shia LaBeouf, Evan Rachel Wood, Mads Mikkelsen...

Rumuńsko-amerykańki film mający swoją premierę na festiwalu kina niezależnego Sundance w 2013. Film mający aspiracje kina arystycznego utrzymanego w konwencji niby dramatu, niby czarnej komedii, niby action i niby ambitnego kina. Z tego niby wyszło wielkie niby i chyba najwłaściwszym podsumowaniem będzie słowo: surrealistyczny gniot! Naprawdę nie wiem o co chodziło reżyserowi i o czym jest ten film - nawet sceny z Trabantem w roli głównej nie przekonały mnie co do jakiejkolwiek wyjątkowości tego absurdalnego gniotka mającego ambicje artystyczno-surrealistycznej opowiastki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

Force Majeure czyli najlepszy film zagraniczny tamtego roku według amerykańskich krytyków. No cóż - na pewno nie, choć nie jest to do końca złe kino.

Raczej przeciętne spojrzenie na relacje małżonków w związku z nieprzewidzianym zdarzeniem, jakie ich spotka, proste studium ich zachowań, wzajemnego dostrzegania siebie i spraw wokół nich.

Temat ogólnie przegadany.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

Zaliczyłem dwa dobre, żeby nie powiedzieć - bardzo dobre - filmy. Dzikie Historie - recenzja Wojciecha powyżej, dodam od siebie, że ten momentami przezabawny film przekazuje sporą dawkę wcale niezabawnych refleksji. Słowem - bawiąc uczy, ucząc bawi. Świetna robota i temat również jak najbardziej dla wszystkich. A do tego uniwersalny.

 

Drugi to Birdman, również w pewnym sensie czarna komedia, choć zupełnie w innej konwencji. Upadły Birdman nie może odnaleźć siebie ani w życiu zawodowym, ani prywatnym. Jego życie to ruina, a ratunkiem jedynie sukces na Broadway'u. Czy się udało to osądźcie sami, natomiast film zaskakujący pod względem zdjęć, produkcji, muzyki, nastroju - no i temat - pustka naszych czasów, okraszona medialną papką i brakiem treści. Cyniczny świat, w którym każdy wydziera swoją przestrzeń. Świetnie pokazany od kuchni teatr broadway'owski.

Dużo Nowego Jorku i dużo oryginalnych scen, które można wielokrotnie oglądać. Nieco przydługi, ale dla fanów niebanalnych obrazów jest to must.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 4 Lutego 2015 przez broy

[Chicago]

Vitus - scenaruisz i reżyseria: Fredi M. Murer. Szwajcaria 2006.

Mam ten film już pewnie z siedem lat, może sześć, i właśnie go sobie powtórnie obejrzałem. Piękna, ciepła opowieść o genialnym i cudownym chłopcu oraz jego najbliższym otoczeniu - opowieść o miłości, marzeniach i spełnieniu. Film ten jak najbardziej pasuje do tego wątku i powiedziałbym, że też i jak najbardziej do zakładki muzycznej, a nawet audio - miłośnicy klasycznej muzyki fortepianowej odnajdą tutaj wiele rarytasów: wybrzmiewa w tym filmie wielka muzyka Bacha, Mozarta, Ravela, Schumanna, Liszta, Czerny, Scarlattiego... Kto nie oglądał, nie będzie zawiedziony! Polecam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

Turysta. Film o pogłębiającej się niemożności wzajemnego kontaktu małżonków, studium powolnego rozkładu związku i wychodzących zewsząd problemach, w pięknej śniegowej scenerii. Przydługi, ale uniwersalny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarrro]

Birdman - znakomite kino, wywołuje zachwyt, czuć obecność ducha Woody Allena. Warto wrócić do niego po jakiś czasie.

 

Polskie gówno- trudno wyobrazić sobie coś bardziej niezależnego. W warstwie językowej przesiąknięty wulgarnością, opowiada o zagubieniu w dzisiejszych czasach, pustce duchowej, mizerii kultury masowej. Czas niestracony, dużo śmiechu przez łzy, życiowa rola Halamy. Wg mnie to ten film zostanie kultowym jak Rejs . Scena, jak Halama wkłada w usta kamiennego penisa i go ssie aż do łez warta ujrzenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Dumni i wściekli brytyjski obraz z 2014r.Spodziewałem się dobrego brytyjskiego humoru na tematy obyczajowe.Rzecz dzieje sie w czasie górniczych strajków w W.Brytanii w 1984 i 85r.Londyńscy geje i lesbijki zakładaja stowarzyszenie pomocy dla walczących z M.Thatcher walijskich górników.Przyjeżdżają do górniczego miasteczka z zamiarem wspierania strajkującyh.Tu oczywiście natykają sie na wrogość i brak zrozumienia ze strony konserwatywnych mieszkańców.Zgodnie z regułami gatunku początkowa wrogość zamienia się w akceptację i przyjaźń.Z czasem role odwracają się i to górnicy przychodzą gejom i lesbijką z pomocą.Miało być lekko,przyjemnie i zabawnie.Ale mnie jakoś ten film nie rozbawił.Nie wiem czy temat mniejszości seksualnych już się zużył czy też nie byłem w nastroju ( po długim locie samolotowym) nie było chemii.

Natomiast nasuwa się wniosek,że przez ostatnie 30 lat w sprawach obyczajowych nastąpiły kolosalne zmiany.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Mood Indigo - reż. Michel Gondry. Najnowszy odjazd francuskiego reżysera z doborową obsadą utrzymany w surrealistycznych klimatach i opowiadający zabawno-tragikomiczną historię o miłości, śmierci i francuskich babilotach. Film bardzo dobry, chociaż według mojego gustu za dużo się tam dzieje. Reżyser wkręca widza powoli z zabawnych sytuacji w mroczny świat choroby, bólu i cierpienia. Udaje mu się to zrobić w sposób zakręcony i zarazem mistrzowski. Atrakcją filmu jest nawiązanie do Duka Ellingtona i jego znakomitych standardów, a dodatkowym atutem występ Omara Sy, zapamiętanego z megahitu Nietykalni. Poza tym, w rolach głównych Roman Duris, Audrey Tautou, mysz, węgorz w kranie, warczące buty i cała masa surrealistycznych odjazdów. Uważam, że Science of Sleep jest tak jakby delikatnie lepszym filmem, chociaż Mood Indigo też może swoimi pomysłami powalić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Balzac and the Little Chinese Seamstress - scenariusz i reżyseria Sijie Dai (2002)

Chiński dramat obyczajowy z komediowo-lirycznym akcentem przedstawiający sentymentalną i urzekającą opowieść o miłości, przyjażni, pasji, zamiłowaniu do literatury, oraz edukacyjno-moralnym wpływie dobroci i mądrości głównych bohaterów na otaczającą ich rzeczywistość w absurdalnych czasach 're-edukacji' i 're-socjalizacji' chińskiej Rewolucji Kulturalnej zainicjowanej przez wodza Mao i jego komando. Jest to też retrospektywna, ciepła, otwarta i szczera emocjonalnie opowieść ukazująca przemiennie zarówno komiczny klimat jak i dramat sytuacji w ówczesnych Chinach. Oprócz super historii, dostajemy piękną ścieżkę dżwiękową i super zdjęcia unikalnych, przemalowniczych i niedostępnych górzystych terenów na pograniczu Chin i Tybetu. Znakomity film i polecam każdemu bez wyjątku - nie może się nie podobać. Pomysł na zdjęcia pokryte platyną czasu w epilogu filmu zabił mnie i sponiewierał - rewelacja!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Widziałem ten film kilka lat temu.Rzeczywiście świetny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Frank]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Otworzyłem link, który podał Frank, a tam w krótkim opisie filmu taka historia: 'Chiny. Dwóch chłopców z powodu swojego inteligenckiego pochodzenia trafia do bazy wojskowej maoistów. Tam zakochują się w córce krawca, najpiękniejszej dziewczynie w okolicy'.

 

Czyli bzdura, pomijając już zupełnie idiotyczną reklamę produktu, bo po pierwsze, o żadnej bazie wojskowej film nie mówi, ani nawet nie wspomina, a po drugie, nie żadna córka krawca, tylko wnuczka! Super ten krótki opis - ciekawe, czy ten kto spłodził ten spam w ogóle widział ten film?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Frank]

Nim wyrazisz swoje zdanie warto by było obejrzeć,a naprawdę warto.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Ale co obejrzeć? Przecież ja ten film widziałem i o nim napisałem w poście #382. Nie rozumiem zgrzytu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

A u mnie relacje z dwóch filmów ostatnio obejrzanych.Najpierw laureat zeszłorocznego Cannes "Cuda".Historia włosko-niemieckiej hippisowskiej,wielodzietnej rodziny żyjącej na głębokiej włoskiej prowincji zgodnie z hippisowskimi zasadami.Czyli w zgodzie z naturą.Żyją z produkcji miodu i żyją biednie.Dorastające córki mają tego dosyć,chcą się wyrwać do wielkiego świata.A ten wielki swiat reprezentuje TV a ściśle show,w którym występując można zarobić jakieś pieniadze.Ten program to oczywiście czysty idiotyzm ( prowadzi go M.Bellucci) i ojciec jest temu przeciwny.To rodzi konflikt.W sumie nic nowego,film rozczarowujący.

 

Natomiast przedwczoraj obejrzałem Birdmana.I to jest coś!Juz poprzedni film Inarritu Babel zrobił na mnie ogromne wrażenie.A Birdman to przede wszystkim zaskoczenie.Treść niby banalna,tak,że nie warto przytaczać ale opowiedziana niesamowicie.Kompletnie pomieszanie stylów i konwencji.Mamy tu groteskę,czarną komedię,fantasy,surrealizm a nawet symbolizm.Film przez cały czas zaskakuje.Niesamowite zdjęcia,jakby bez cięć,jakby z jednego ujęcia,ciągle w ruchu.Genialna ścieżka dźwiekowa a muzyka to solo perkusyjne!(A.Sanchez).Gra aktorska na najwyższym poziomie( M.Keaton i E.Norton).Niby kino hoollywoodzkie ale bardzo oryginalne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarrro]

Ktoś już pisał o Wiplash?

 

wydziargane na gołych plecach bystej mrówki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Chyba meloman pisał.

 

ja nie widziałem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )