Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  178 członków

Klub DACków
IGNORED

Klub uzytkownikow DACkow;)


Rekomendowane odpowiedzi

Nie miałem, ale M-Daca miał pastwa, który jest jednym z niewielu na tym forum praktyków, wśród rzeszy teoretyków-bajkopisarzy. Wiem, że słuchał on sporo współczesnych DACów w różnych cenach (Anedio D2, Burson Conductor, Eximus, M2Tech Young, Naim DAC V1, NAD M51, Metrum Octave, Rega DAC, Auralic Vega) i chyba pierwszy zaczął się dzielić spostrzeżeniami na temat Yulonga. Po wymianie zdań na PW postanowiłem kupić chińczyka. Tutaj conieco skrobnął o porównaniu M-Dac vs Yulong.

Xavian XN 250 EVO | Sony TA-N7 | Wiim Pro Plus | AQ Midnight 2 | Sun Audio Reference | Tomanek TAP8

Copland DA 215: DAC + Preamplifier + Headphone Amplifier

 

Styl retro i wyczynowe parametry (DSD512).

 

http://hifilounge.co.uk/copland-da-215

"Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów."

  • 2 tygodnie później...

To ja mam do Was, jako użytkowników DAC-ów pytanie, ponieważ przymierzam się do zakupu pierwszego DAC,a w życiu :-)

Czy wszystkie DAC-i ze wzmacniaczem słuchawkowym ( lub odwrotnie ) wzmacniacze słuchawkowe z DAC-ami mają regulowane wyjścia RCA ?

Chcę podłączyć laptopa poprzez takie ustrojstwo do wzmacniacza z systemu,ale za cholerę nie podoba mi się to, że sygnał na wyjściu liniowym jest regulowany potencjometrem od wzmacniacza słuchawkowego (!). I stąd pytanie, czy to jest reguła, czy tylko wyjatek ( np: w sprzęcie Audiotraka ) ?

Smuga cienia spowija..;-)

Witam wszystkich. To mój pierwszy wpis w tym klubie.

Ze względu na to, że coraz rzadziej mogę słuchać muzyki z mojego głównego systemu stereo (moja partnerka, niestety, w tym czasie woli oglądać telewizję) postanowiłem kupić jakiś DAC pomiędzy mój komputer a Sennheiser HD600. Doradźcie mi proszę, spośród jakich DACów mam wybierać. Chciałbym, żeby miał wejście USB i żeby spokojnie leżał sobie na biurku obok laptopa. Fajnie by było, gdybym zmieścił się w 1000 zł. Co myślicie o Nostromo 5H http://www.projektnostromo.pl/e-sklep/przetworniki-cyfrowo-analogowe-dac/dac-nostromo-5h-obudowa-czarna-9-detail?

Z góry dziękuję za pomoc.

Witam wszystkich. To mój pierwszy wpis w tym klubie.

Ze względu na to, że coraz rzadziej mogę słuchać muzyki z mojego głównego systemu stereo (moja partnerka, niestety, w tym czasie woli oglądać telewizję) postanowiłem kupić jakiś DAC pomiędzy mój komputer a Sennheiser HD600. Doradźcie mi proszę, spośród jakich DACów mam wybierać. Chciałbym, żeby miał wejście USB i żeby spokojnie leżał sobie na biurku obok laptopa. Fajnie by było, gdybym zmieścił się w 1000 zł. Co myślicie o Nostromo 5H http://www.projektnostromo.pl/e-sklep/przetworniki-cyfrowo-analogowe-dac/dac-nostromo-5h-obudowa-czarna-9-detail?

Z góry dziękuję za pomoc.

Witam

 

Uwazam model 5H za bardzo udany - dziala na kosci WM8740; op-amp na WY analogowym na podstawce- mozna go latwo wymieniac - ja zastosowalem Muses 8920 i scena znaczaco sie poszerzyla jest wiecej detali i dynamika jest wieksza

Witam użytkowników DACków i mam pytanie. Zestaw to Yamaha AS100 + CDS700, kolumny Mission MX6. Co chciałbym zachować w brzmieniu to potęga i scena którą ten CD buduje na boki. Co chciałbym zmienić to właśnie by scena nie tylko budowana była na boki ale znacznie wyszła przed kolumny. Próbowałem z CD Pioneera i właśnie była scena przed ale znowu brakowało tego co daje CD Yamahy potęgi i budowania stereofonii w szerz. Ze względu na to iż Yamaha ma fajny cichy czytający wszystko napęd myślę aby zostawić ją jako dobry transport. Cena DAC do 3tyś, z czasem dodałbym jakiś serwer z plikami bo mam też ich sporo. Głównie wchodzą w grę nowe urządzenia. Dziękuję z góry za pomoc.

Dołączam do uzytkowników DAC z Musical Fidelity V90, transport Pioneer PD 10. Planowałem kupic zintegrowany CD np Rega saturn, jednak dałem sobie spokój ze starociami. Po wpadce z Audio analogue (kosztowny napęd padł bardzo szybko) postawiłem na DAC.

pięknie wykonany sprzęt DAC H1.2

z płyt aluminiowych

 

http://www.cart100.com/Product/42545346604/

"Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów."

  • 2 tygodnie później...

Panie i Panowie nabyłem w celach podróżnych IFI iDSD nano, (w dalszym ciągu mam tez Stelmacha), użytkuje tego iDSD ze słuchawkami Beyerami DT860 - dobry zestaw złożony w drodze przypadku. Porównanie iDSD do większego Stelmacha to przede wszystkim gorszy bas i dynamika, ale dzięki temu paradoksalnie nie męczy na słuchawkach. Różnica w "ataku" i dynamice basu i generalnie masie dźwięku jest tak ogromna że usłyszy to każdy po 2 sekundach, dosłownie każdy - mimo to bardzo przyjemne urządzenie i jestem zaskoczony jakością za te 800PLN. IDSD nie ma coax:( wiec nie mogłem użyc HIFACE Two (tak jak w przypadku Stelmacha)

Edytowane przez painkiller

Mam pytanie , czy jest sens zastosowania zasilacza firmy Tomanek do irDaca Arcam jeśli ten teraz jest podłączony zasilaczem orginalny bezpośrednio do kondycjonera firmy gigawat ?

Mam pytanie , czy jest sens zastosowania zasilacza firmy Tomanek do irDaca Arcam jeśli ten teraz jest podłączony zasilaczem orginalny bezpośrednio do kondycjonera firmy gigawat ?

 

Tak, bo sam zasilacz jest kiepski, a to że działa pod kondycjonerem nie zmniejsza zakłóceń które sam generuje.

 

Pozdrawiam

Pygar

Ciekawy DAC od analogowego specjalisty Grahama Slee - niestety,wymaga zewnętrznego konwertera ze względu na totalnie oldskulowe wejście USB.

Ale brzmi ponoć świetnie.

Grahama Slee znam ze świetnych phono pre i z rewelacyjnych monobloków Proprius.

A teraz DAC - dobrze,że ta brytyjska manufaktura się rozwija. Inżynieria w starym dobrym stylu.

 

http://hifipig.com/graham-slee-majestic-dac/

 

Z recenzentem HiFiPig zgadzam się całkowicie, jeśli chodzi o przewagę non-oversampling DAC nad współczesnymi kośćmi w dziedzinie muzykalności. Podobnie jak on - odbieram dźwięk z kości z oversamplingiem jako sztuczny i nienaturalny. Oczywiście uchwycimy to jedynie w bezpośrednim porównaniu, gdy mamy pod ręką jakiś dobry NOS-DAC. Bez porównania z NOS-DAC'kami przetworniki z oversamplingiem będą nam grały przyjemnie i muzykalnie. Ale tylko do czasu zawodów "łeb w łeb". Porównując bezpośrednio przekonujemy się, że NOS-DAC to inny świat.

 

"Non Over Sampling Dacs (NOS DACs) are becoming the benchmark once again now that they can sample high resolution 24bit tracks which have become more readily available. I remember buying my first 16bit NOS DAC a few years back and loving its sound, I soon bought a couple over-sampling DACs as they began to enter the market but found that their recreation of the standard bitrate sounded manufactured and unnatural, for me they lost the musical integrity of a recording so I soon wandered back into the world of NOS and that is where I’ve stayed."

 

Powyższe przemyślenia pochodzą z recenzji francuskiego Totaldac D1-tubedacUrządzenie bardzo kosztowne (prawie7 tys €) ale gra ponoć jak gramofony za 20-30 tys funtów. Podobno niesamowity.

 

http://hifipig.com/totaldac-d1-tubedac/

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Ciekawy DAC od analogowego specjalisty Grahama Slee....

 

Oooo, firma faktycznie się rozwija. Swego czasu plotki mówiły, że swoje preampy phono budował na wyciąganych z Japonii częściach z magnetowidów (oczywiście ostro selekcjonowanych).

Ciekawe, bo podejście do nowego produktu wpisuje się w taką politykę materiałową :-)

swoje preampy phono budował na wyciąganych z Japonii częściach z magnetowidów (oczywiście ostro selekcjonowanych).

 

Słuchałem jego preampa phono z Transrotorem za 6000 funtów i to nie był mezalians.

Cokolwiek tam jest w środku - Graham Slee zna się na rzeczy.

Jeśli chodzi o mnie, to może używać części wyciągniętych nawet z chińskich wibratorów (oczywiście ostro selekcjonowanych)! :)

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Graham Slee zna się na rzeczy.

Fakt.

Sam miałem przez kilka lat parę jego klocków i zawsze miały "to coś".

To bardzo uniwersalne preampy i nie siejące spustoszenia w kieszeni.

Ciekawy ten dac, chętnie bym posłuchał, ale - niestety - mało przyszłościowy pod względem funkcjonalnym. Tutaj mają rację.

Edytowane przez mrb

Fakt.

Sam miałem przez kilka lat parę jego klocków i zawsze miały "to coś".

To bardzo uniwersalne preampy i nie siejące spustoszenia w kieszeni.

Ciekawy ten dac, chętnie bym posłuchał, ale - niestety - mało przyszłościowy pod względem funkcjonalnym. Tutaj mają rację.

 

Zależy... mnie DSD nie interesi, mam też zewnętrzny konwerter, więc ten DAC by mi generalnie stykał... gdyby nie cena.

Dlatego chyba znów się uśmiechnę do chłopaków z MHDT Lab i zamówię Pagoda DAC. Określają go jako swój sprzęt referencyjny. To coś jak Havana, tylko przyjmuje sygnał Hi-Res. Havana po SPDIF z konwertera przyjmuje max 24/96 i nie mogę używać V-Linka 192. Pagoda łyka bez problemu 24/192. Wejście USB ma te same parametry ale w kwestii konwersji USB/SPDIF bardziej ufam Musical Fidelity. :)

Kość DAC to oczywiście przetwornik wielobitowy. Tylko zamiast legendarnego PCM56P-J (ja wstawiłem sobie -K Japan) Burr Browna mamy w Pagodzie nie mniej sławny PCM1704.

Zamiast wyjścia napięciowego z wewnętrznego opampa kości przetwornika, Pagoda stosuje wyjście prądowe, w pełni dyskretne, żadnych opampów, żadnego sprzężenia zwrotnego.

Już pojawiły się pierwsze mody na Head-Fi. Właściciele twierdzą że to "end game DAC". Warto moim zdaniem się zainteresować, jeśli oczywiście ktoś przedkłada brzmienie kości wielobitowych ponad delta/sigma i jest skłonny zrezygnować z "dobrodziejstw" plików Hi-Res.

Ja tam gram główniepliki o rozdzielczości płyty CD a do Hi-Res mam Apogee.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Ciekawy DAC od analogowego specjalisty Grahama Slee

 

DACi pana SLEE mnie nie przekonują.

Natomiast zainteresowały mnie jego monobloki (20W): http://www.gspaudio.co.uk/power-amp.htm

Pod powyższym adresem w zakładce "Opinie" jest ciekawa opinia niejakiego il Dottore porównująca je do pełnowymiarowych "smoków" :)

 

czy mógłbyś skrobnąć coś więcej o tym jak grają, taki mały maciupeńki OT

"Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów."

DACi pana SLEE mnie nie przekonują.

Natomiast zainteresowały mnie jego monobloki (20W): http://www.gspaudio.co.uk/power-amp.htm

Pod powyższym adresem w zakładce "Opinie" jest ciekawa opinia niejakiego il Dottore porównująca je do pełnowymiarowych "smoków" :)

 

czy mógłbyś skrobnąć coś więcej o tym jak grają, taki mały maciupeńki OT

 

Ten dac jest drogi i dedykowany określonym odbiorcom.

Ale bez przyszłości marketingowej.

 

mnie DSD nie interesi,

Ale jesteś w marketingowo-targetowej mniejszości :-)

 

Ten wyścig na hi-res przypomina jota w jotę taki sam marketingowo naganiany wyścig na ilość pixeli w aparatach.

Edytowane przez mrb

Pod powyższym adresem w zakładce "Opinie" jest ciekawa opinia niejakiego il Dottore porównująca je do pełnowymiarowych "smoków" :)

 

czy mógłbyś skrobnąć coś więcej o tym jak grają, taki mały maciupeńki OT

 

 

No cóż - dałem wyraz swojej opinii na forum GSD i sam Graham Slee, przeczytawszy jak się spuszczam nad Propriusami, w bardzo miłym mailu zapytał mnie, czy bym się nie zgodził na publikację opinii na stronie głównej.

W sumie - czemu nie? :)

I tak zostało - to było opublikowane jeszcze przed oficjalną premierą Propriusów, Graham dał egzemplarze przedprodukcyjne (w trochę brzydszych pudełkach) chłopakom z Kronos Audio i oni demonstrowali Propriusy jako prototyp na Dublin High End. Był tam też p/wzmacniacz gramofonowy Grahama.

Jak to grało?

Szczerze mówiąc - dźwięk nie szokował. Równo, muzykalnie, dość dynamicznie. Zero agresji - to lubię we wzmacniaczach.

Szok przeżyłem dopiero w momencie gdy klient oświadczył że teraz przełącza na smoki - monobloki Electrocompanieta w czystej klasie A.

A ja byłem przekonany, że to ten Electrocompaniet gra! :) A grały wzmacniaczyki wielkości paczki fajek, napędzając ogromne Ushery Dancer (strasznie muliste - prezenter twierdził, że nowe z kartonu i nie wygrzane).

Dobra - wchodzą monobloki Electrocompaniet na scenę. Potęga w czystej klasie A. I kolejny szok! Owszem - jest dynamiczniej (minimalnie), szybciej (minimalnie), ale barwa, KULTURA dźwięku - ta sama!

A przecież Graham Slee to klasa AB! Jak on to zrobił???

Przy łatwych wysokoskutecznych kolumnach nazwałbym Propriusy killerami gdyby nie... Sugden! Używany A21 to połowa ceny Propriusów, chodzi w Pure Class A i śmiem twierdzić, że gra lepiej. Ale po pierwsze: jestem stronniczy (dla mnie Sugden to wzmak "end of game") i po drugie: nie porównywałem bezpośrednio.

Jednak w mojej opinii ani Proprius ani Eletrocompaniet (choć przecież Pure Class A) nie miały magii i "dopalenia" Sugdena. Brak im było tego czegoś, co czyni A21 wzmacniaczem absolutnie wyjątkowym.

Kto szuka mini-monobloków, żeby zamienić swoje kolumny w "aktywne" ten powinien koniecznie zainteresować się Propriusami.

 

Ten dac jest drogi i dedykowany określonym odbiorcom.

Ale bez przyszłości marketingowej.

 

/.../ jesteś w marketingowo-targetowej mniejszości :-)

 

Ten wyścig na hi-res przypomina jota w jotę taki sam marketingowo naganiany wyścig na ilość pixeli w aparatach.

 

 

Faktycznie! Coś w tym jest! :)

Sprawa się rypła,gdy okazało się, że faktyczna rozdzielczość analogowej błony małoobrazkowej to ok. 14MPix. :)

A chłopaki szli dalej... 20-30 MPix... kto da więcej? W końcu się okazało, że rozdzielczość optyki z czasów analogowych już nie wystarcza na te nowe supermatryce i musiała się pojawić na rynku nowa generacja instrumentów optycznych dająca sobie radę w dzisiejszych czasach. Diablo ostra, ale czy lepsza od magicznych klasyków: 85L, 35L, 135L.... ?

Sam nie wiem.

Jednak postęp w optyce cieszy mnie, bo dobry słoik jest dużo ważniejszy niż liczba MPix matrycy.

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Równo, muzykalnie, dość dynamicznie. Zero agresji - to lubię we wzmacniaczach.

 

dzięki za odpowiedź

Jeszcze jedno, gdzie lokują się te miniaturki na skali: ciepło/miękko - zimno/detalicznie ?

 

Ten dac jest drogi i dedykowany określonym odbiorcom.

 

Biorę pod uwagę DACi w jego cenie .... jednak ciągle szukam ....

Nie, nie jestem grymaśny - wyszło mi, że idealny (dla mnie) DAC powinien ...... mieć dwa wejścia USB

Czekam na Brystona BDA-3; ma dwa wejścia - ciekawe jak zaimplementowane?

Edytowane przez J@rek

"Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów."

ciepło/miękko - zimno/detalicznie ?

 

Neutralny, zarazem muzykalny. Ani Electrocompaniet ani Slee nie szły w stronę lampowego słodzenia. Na pewno też nie zimne.

Uczciwe wzmacniacze podobnej klasy, tylko Slee trochę słabszy na basie, minimalnie mniej dynamiczny i... wielokroć tańszy. Barwa identyczna.

Ocena bardzo trudna bo mułowate Ushery wszystko zamulały.

Chciałbym posłuchać obu tych wzmaków na przezroczystych kolumnach.

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

wyszło mi, że idealny (dla mnie) DAC powinien ...... mieć dwa wejścia USB

Czekam na Brystona BDA-3; ma dwa wejścia - ciekawe jak zaimplementowane?

A widzisz....tak to już jest. Ja w ogóle nie potrzebuję wejścia USB :-)

DiDiT - DAC212

http://www.didit-highend.com/index.php/products

 

łał !!

dzieło sztuki wzorniczej i technologicznej

 

dokładniejszy opis:

http://www.6moons.com/audioreviews2/didit/1.html

"Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów."

  • 2 tygodnie później...

Panowie a czy miał ktoś styczność z DACami Emotiva?

 

http://allegro.pl/emotiva-xda-2-usb-dac-xlr-krell-rotel-linn-denon-i5083596835.html

Zapytaj w klubie. Jest/było tam kilku użytkowników

Czy może mi ktoś odpowiedzieć czy jest ,a jeżeli tak to jaka różnica pomiędzy wejściami optycznymi i coaxsialnymi a USB w przedwzmacniaczy McIntosh C 2500 i na czyją korzyść,czy wszystkie te wejście dekodowane są przez ten sam DAC?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.