Przegląd

Witam Chciałbym odgrzać temat. Mam Macbook pro 2016,Audirvana,Tidal,FLAC na HDD. Proszę o pomoc w znalezieniu dobrego wzmacniacza słuchawkowego(do Sennheiser HD 555->docelowo HD650) najlepiej z DAC oraz jak to wszystko i czym podłączyć. Zależało by mi by sterować macbookiem pro najlepiej bezprzewodowo a słuchawki włączyć sobie do wzmacniacza,który będzie osobnym sprzętem na półce i tam słuchać muzyki na słuchawkach. Dzięki za pomoc, pozdrawiam

iTunes'ów używam tylko do wypchnięcia myzuki w mp3 do iPhone i do jego backupów. Odpowiadając zatem na Twoje pytanie - tak, używam Audirvany jako samodzielny program. Tak szczerze to nawet nie miałem w zamiarze próbować integracji z iTunes z w/w powodów. Cenię Audirvanę za to, że "z pudełka" działa mi z podpiętymi do niej gratami (iDSD nano, wcześniej Yamaha TX-NR809). Do ideału jej jeszcze trochę brakuje (ergonomia interfejsu), ale technicznie bez zastrzeżeń. Jeśli masz dużą kolekcję muzyki (którą chcesz ogarniać jednym programem), to może być to upierdliwe z poziomu Audirvany. Wspomniana ergonomia, w szczególności zarządzanie/przeglądanie albumów mogłoby być jak dla mnie znacząco lepsze. Ja albumów w DSF/DFF jakoś bardzo dużo nie mam, choć i tak więcej niż płyt SACD, to sobie jakoś z tym radzę :-) Tak jak kolega powyżej pisał - spróbuj sobie jej poużywać, wrzuć kilkadziesiąt albumów i zobacz jak się w tym odnaleźć :-) Co do samego odtwarzania / jakości nie mam żadnych zastrzeżeń. Program ma dużo opcji konfiguracyjnych - może trochę za dużo (przydałby się przełącznik trybu nowicjusz/ekspert). Warto spróbować, ja nic ciekawszego nie znam co odtwarza pliki DSD na Makówce.

Wybacz zwłokę w odpowiedzi, rzadziej tu ostatnio zaglądam. Mam Maca Mini bez monitora, steruję z iPada. Używam kilku programów, zaczynałem od JRiver Media Center z JRemote, ostatnio używam Roona i wygląda, że on będzie główny. Testowałem Audirvanę (z A+ Remote oczywiście) jak player plików, jest interesująca, w tej chwili używam jej do Tidala, sprawdza się dużo lepiej niż natywna apka. Z iTunes do grania plików zrezygnowałem zupełnie, średnio się do tego nadaje. Mimo, że niewiele korzystam z Audirvany nie żałuję zakupu, bardzo dobry program. Audirvana ma 15 dni okresu próbnego, warto przetestować.

Kondzi zapytam ponownie , korzystacie z audirvana jako samodzielny program na swoich makach czy jako program zintegrowany z iTunes ? Jaki tryb lepszy ?

Tak i bardzo go sobie chwalę. Audirvana serwuje pliki DSF/DFF do iDSD nano i dalej na wzmak, gra bardzo przyjemnie.

Jerry dlaczego niezbyt intensywnie ? Używasz innego programu ? Zastanawiam sie nad zakupem audinirvany plus. Jeśli juz korzystasz to z samej audinirvany czy integracja z iTunes ?

Niezbyt intensywnie, ale korzystam :)

Witam , korzysta ktoś z programu audirvana plus ?

No i stało się, udało się wyeliminować monitor stojący, tablet służy jako monitor. Pomocniczo mysz macowa. po podłączeniu rzutnika wszytko idealnie chodzi. wszystko za sprawą TeamViewer (dla zainteresowanych konfig http://helpmac.pl/steruj-swoim-macem-lub-pc-z-dowolnego-miejsca-na-swiecie/#comment-12747 ) i najważniejsze, po zdemontowaniu monitora dźwięk się "poukładał".

qrcze nie chce sie poddawać.... mam mysz, klawiaturę i monitor i chętnie bym ich się pozbył, opcją jest mały 8" monitorek

Zle wiesci. http://apple.stackexchange.com/questions/218249/how-to-setup-a-mac-mini-2015-without-a-monitor-or-mouse-or-keyboard Moze kupno czegos tak malego Cie troche poratuje. https://shop.pimoron...0J2gaAmT68P8HAQ Co do programow sterowanych za pomoca tabletu/telefonu to jedynie poprzez Airplay. Tidal/Spotify/itunes je wspiera.

Witam, dołączam do klubu :) i od razu chciałbym zapytać o to samo co "americano". Chciałbym wyeliminować monitor do Maca mini i obsługiwać go tabletem android i od czasu do czasu mieć podłączony do Maca rzutnik. czy jest możliwe wyeliminowanie monitora,myszki i klawiatury i cieszenia sie obsługą zdalną Maca? Dotykowo uruchamiać tidala, jrivera, działać na maku etc.

Drodzy Koledzy, Panowie, Właśnie testuję JRivera na Mac (sygnał przesyłany do Devialet 200 po AIR). Niestety mimo szczerych chęci i wytężonych prób nie jestem w stanie zmusić JRivera do współpracy. Połączenie z Mac'a z Devialetem nie wydaje się problematyczne - Spotify, AudioGate i inne player'y działają bez zarzutu. Wydaje mi się, że to jednak kwestia ustawień JRivera. 1. Jeśli ktoś z Was ma jakieś sugestie, będę bardzo wdzięczny za pomoc. 2. Byłbym również zobowiązany za kilka słów odnośnie właściwej konfiguracji JRiver'a/Mac'a pod kątem jakości uzyskiwanego dźwięku. Pzdr, P

Jeszcze w latach 80' była giełda w Kosmosie w Poznaniu potem giełda we Wrocławiu pod Iglicą, (w moim rejonie) były pierwsze Nad-y Sonus faber concertino, była era płyty CD, ludzie wydawali majątki na CD, hmmm minęło, wszyscy się emocjonowali. Właśnie; jakby nigdy nic minęły emocje zaczęła się pogoń ale za czym? No właśnie mijają pokolenia i nie ma wzorców, wspomnień po brzmieniach lampowych. Ostatnio chciałem się przejechać na koncert symfonicznej orkiestry z Łańcuta w Kościanie, zadzwoniłem i pytam kto to nagłaśnia odpowiedź: my za pomocą aparatury w MOK-u czyli nie mogę posłuchać orkiestry tylko chińskiego nagłośnienia obsługiwanego przez szczawika z MOK-u. Jest moda na nagłaśnianie wszystkiego - tragedia. Ale wracając do naszych Makowiczów uważam, że piękne rozwiązanie to naprawdę nie ma się czego czepiać (będzie po cichu wieczorem high end) to: Apogee Duet 2 XLR + Mogami 2x2,5m XLR + Neotech sieciówki 2 x 1,5m + EVE audio SC207. Koniec poszukiwań. Nie męczy i jest wszystko, trochę brak masy ale potem to już trzeba wydać kosmiczne pieniądze. Nie opłaca się. : )

PRE w DACu nie jest złym rozwiązaniem, ale w pewnym momencie lepiej uzywac odzielnego PRE. Sam musisz doswiadczyć kiedy.

Słuchał ktoś Asus Xonar Essence III? W budżenie 7-8k pln jest już spory wybór i ciekawi mnie jeszcze jak preamp spisuje się w tym dacu podłączony do końcówki mocy.

Witam wszystkich. Drążę pewien temat w innym dziale (http://www.audiostereo.pl/zestaw-do-zrodla-flac_124180.html) ale widzę, że tu mogę chyba liczyć na większe wsparcie. Dlatego wkleję tu ten sam watek: Przesiadam się z płyt na pliki FLAC. Jako źródło mam odtwarzacz multimedialny Zappiti 4K Mini z wbudowanym HDD (taki większy telefon na Androidzie;). Opcje wyjść: Optyk, Coxial lub USB. Chcę ten dźwięk przepuścić przez DAC-a i posłuchać dobrej jakości analogowego dźwięku. Szukam najpierw przyzwoitego wzmacniacza z wbudowanym DAC (nie chcę osobnych urządzeń). Budżet na wzmacniacz do 3.000 PLN. Jak na razie zainteresował mnie Peachtree Audio nova65SE (cena nowego niedługo pewnie spadnie do mojego limitu). Ale jak zacząłem szukać i czytać to oczywiście wyszły inne propozycje i się pogubiłem. Bo pojawiły się jeszcze możliwości kupienia czegoś używanego. Tak więc proszę o pomoc jeśli ktoś ma podobne doświadczenia za sobą. Co oprócz ww. Peachtree wchodzi w grę. Zaznaczam, że budżetu raczej nie zwiększę bo po wybraniu wzmacniacza zacznę szukać kolumn (budżet do 4.000 PLN) żeby razem z kablami itd. zamknąć się w 8.000 PLN. Mogą być również propozycje na kolumny choć ja jestem zwolennikiem Vienna Acoustic Hydn i na takie będę się chyba decydował. Prosiłbym tylko o konkretne oceny i argumenty. Bo barwa i jakość dźwięku dla każdego jest inna więc i tak będę najpierw każdy przesłuchiwał o ile będzie to możliwe.

Czy ktoś z Warszawy / okolic posiada Mac + DAC, steruje system Ipadem i byłby mnie zaprosić i pokazać jak to śmiga? :-)

Dziękuję za odpowiedź, chciałbym zobaczyć jak to działa w praktyce, nie mam maca i tylko rozważam taką opcję. Interesuje mnie też jakość dźwięku po USB z maca mini. Chciałbym maksymalnie wykorzystać NAD M51 którego bardzo lubię, po coaxialu z simple audio jest wspaniale, ale teoretycznie przez asynchroniczne USB powinno być lepiej.

Używam iPada i maca mini bez monitora, polecam :-) Apka Tidala na iPadzie współpracuje z AirServer na macu przy pomocy AirPlay i dalej Toslinkiem do daca, tak samo dla Spotify, Deezer i innych serwisów. Dla wyjaśnienia - apka Tidala na iPadzie nie działa jako remote dla aplikacji Tidala na macu, tylko pobiera dane z Tidala i wysyła przez wifi do AirServera na macu. Możliwość pracy jako remote ma apka Spotify, Tidal jest w tyle pod względem możliwości i wygody. Do plików JRemote na iPadzie + JRiver Media Center na macu i przez USB do daca. Pliki do biblioteki JRMC można dodać z dowolnego miejsca w sieci. JRMC obsługuje wszystkie formaty, FLAC, APE, WV i inne ezgotyczne, nawet cd-rip w postaci jednego pliku + plik .cue. Tagowanie za pomocą JRMC jest elastyczne i wygodne, ale JRMC zapisuje informacje w swojej bazie danych, nie modyfikuje plików, co jest zaletą i wadą jednocześnie. Do tagowania plików polecam Yate. Używałem Remote + iTunes, ale kombinacja JRemote + JRMC jest zdecydowanie lepsza. Nie powinno być żadnego problemu z konfiguracją USB maca i NADa. Konfiguracja może być dowolna, nie trzeba przesyłać Tidala przez TOSLINK, jak u mnie. Podsumowując - sterowanie audio tylko za pomocą iPada i maca mini działa doskonale, dostęp do pulpitu maca jest potrzebny do dodawania plików do biblioteki JRMC i tagowania. Najwygodniej robić to z komputera przy pomocy RealVNC Viewer i RealVNC Server na macu, ale do prostszych czynności doskonale sprawdza się VNC Viewer na iPada.

Jak wygląda wygoda użytkowania mac mini + DAC? Czy można np. sterować audio przez Ipada nie używając monitora / tv? Jak wygląda dostęp do Tidala, czy można tu korzystać z Ipada jako "pilota" do poruszania się w środowisku plików na naszej sieci wifi oraz muzyki z serwisów steamingowych? Rozumiem, że MAC nie czyta plików FLAC? Czy byłby problem ze skonfigurowaniem wyjścia USB pod zewnętrzny DAC NAD M51?

Własnie dlatego to napisałem Squad05. Co do reszty pełna zgoda. Jest szereg róznych urządzen budowanych w oparciu o gotowe podzespoły . Wzmacniacze grające w klasie D są tego najlepszym przykładem. Pamietam czasy gdy krytykowano wszystko co chinskie . Dziś może juz tak tego nie widać ale chinszczyzna zle nam się wszystkim kojarzy, a w sumie nie powinna bo nie powinnismy wrzucac wszystkiego do jednego wora. Pamietam mój wzmacniacz XINDAKA który przy cenie 4 tys zł zbudowany był jakby kosztował 3 razy tyle a testy porównawcze z innymi konstrukcjami z tego przedziału cenowego , konczyły się po 5 min bo nie było czego porównywać i chinczyk zwyczajnie przejeżdzał po nich jak czołg. Godnych konkurentów trzeba było szukac w przedziale 6-8 tys zł . A co najlepsze wzmacniacz ten bez najjmniejszej usterki pracuje już blisko dekadę .Tak więc jest chinszczyzna i chinszczyzna . Trzeba tylko umiec wybrac

Zaczną krytykować tak czy inaczej a do dlatego, że skorzystano z chińskiego gotowca. Przyjmij to za pewnik. Historia zna wiele przypadków w PL gdzie wykorzystywano chińskie daci, jako bazę wyjściową do kolejnych prac. Ludziom nie che się zlecić wykonania płytki, bo i po co skoro można ją kupić w chrl za 15 usd i dorabiając zlampizowaną część analogową na dobrych elementach otrzymywać brzmienie bardzo dobre.

Nie napisałem , że krytykuje. Napisałem tylko , że zanim ktos zacznie krytykowac , najpierw niech posłucha. Tylko tyle.

Na razie nikt nie krytykuje. Zauważone zostało jedynie, że do budowy DACa została użyta standardowa płytka z ebaya rozwiązanie dość powszechne w obecnych czasach.