Skocz do zawartości
IGNORED

Znaleziska na eBay i Allegro


Parsec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pozwolę podzielić się swoim doświadczenie , a nie jest ono małe gdyż większość rzeczy używanych kupuję od osób prywatnych bądż zaufanych firm, w całej Europie .

Przedstawię ranking krajów gdzie jak do tej pory dokonywałem zakupów .

UK ,Niemcy, Szwajcaria, Węgry, Italia, Dania, Luxemburg, Norwegia. Czechosłowacja, Holandia

Narodowości osób wszelakiego pokroju . To nie kraj, a osoby od których coś kupujemy mają szczególnie znaczenie .

UK

-totalny misz -masz , jednej zależności której mnie nauczył brat który mieszka 24 lat w Zjednoczonym Królestwie to -to gdzie dana osoba mieszka.

Brytyjczyk niższej i średniej klasy społecznej to ogólnie brudasy nie dbający o swoje rzeczy, jest to norma i najczęściej na 10 osób 7 trzyma się tej reguły, po drugie ich prawdomówność często jest mocno naciągana. Najlepsze zakupy u Szkotów , najgorzej w samym Londynie- tu trzeba bardzo uważać .

Niemcy

- rodowity Niemiec często jest rzeczowy i najczęściej w 90% to co sprzedaje w opisie zgadza się ze stanem faktycznym .

Muzułmanie jeżeli są osobami wykształconymi- z nimi robi się najlepsze i prawie 100 % dobre biznesy mają to w naturze. .

Duńczycy

Jeżeli już podejmie chęć sprzedaży obcokrajowcowi , trzyma się umówionych reguł sprzedaż . Rzeczy często w dobrym lub bardzo dobrym stanie. Ale zdarzają się od czasu do czasu śmieci .

Szwajcaria

Bardzo ostrożni osoby prywatne sprzęt utrzymują prawie w nienagannym stanie , szczególnie Kantony północne obcojęzyczne.

Jednak zdarzyło mi się kupić w sklepie HIFI w Zurichu kolumny z aukcji które były uszkodzone, które wyszło dopiero podczas użytkowania , nie można było tego stwierdzić nawet podczas testu .

Norwegowie średniej klasy sprzęt jest w stanie średnim lub dobrym , z uwagi na drogi serwis trzeba uważać na kupno .

Węgry kupował 3 razy dość drogie kolumny z przedziału cenowego około 10000 za używki . Trafiłem na ludzi majętnych , i bardzo miłych . Świetna komunikacja i zasady sprzedaży .

Czechosłowacja

Podobna sytuacja co u Węgrów .

Italia

multum ogłoszeń oszustów , ale jeżeli trafisz kogoś na poziomie można spodziewać się dobrych rzeczy .

Holandia

ogólnie mili rzeczy często w stanie mocno eksploatacyjnym , jeżeli trafi się rodzynek w sensie top stanu cena jest dość wysoka. miałem sytuację że sprzedawca , ukrył wadę jednak odbierałem osobiście , więc zmuszony byłem do twardej negocjacji, przeniosło dobrą cenę zakupu .

Luxemburg

dwa wzmacniacze dwie osoby bez problemu i wszystko 100% zgodne z opisem .

Coraz częściej w Uk można kupić rzeczy od naszych rodaków no i tu wiadomo jaki człowiek tak sprzedaż - zazwyczaj wszystko pozytywnie , ale wiecie jak to jest życie wszystko weryfikuje .

Jeżeli info z mojej strony komuś pomoże, to cała przyjemność po mojej stronie

 

To się nazywa konkretna odpowiedź - dziękuję :).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

Proszę bardzo- przykład dziadowskiego handlarzyny, który rozbija komplet, by sprzęt sprzedawać oddzielnie, a za oryginalnego pilota doliczać dodatkową należność.

https://www.olx.pl/oferta/sony-ta-fe-330r-wzmacniacz-pilot-2x70w-rowniez-cd-deck-tuner-CID99-IDuEwHx.html

 

Na HiFi shark można zobaczyć takie oferty ale z wybebeszonymi laserami do Sony. Nikt tego nie bierze po chorych cenach to sprzedają na części. Głupi się może znajdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Napisałem do wystawcy o zdjęcia wnętrza oto odpowiedź:

wzmacniacz w stanie oryginalnym , nie będe go rozkręcał do zdjęć. pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając budowę tego to czy Onkyo potrafiło tak naprawdę zrobić dobrze grającą integrę?? miałem A-8690 i był to przeciętnie grający wzmacniacz, ten A-8990 niby top ale jak dla mnie brzydkie to jak noc, a gniazda głośnikowe ma jak w budżetówce za cenę 7tyś?? gość jedzie na tym że jest to niby unikat bo dostępność zerowa więc cena w górę, a tak to kolejna przewartościowana legenda dla kolekcjonera ciekawostka i nic więcej, zresztą ten gościu próbuje już to sprzedać ze 2 lata i coś mu nie wychodzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez zeta-j
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

zresztą ten gościu próbuje już to sprzedać ze 2 lata i coś mu nie wychodzi.

Użytkownik zeta-j edytował ten post dziś, 14:33

 

Niech poczeka z 5 lat i wystawi za 10 tysięcy. Wiadomo że im starsze to droższe haha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tego Onkyo

Niemniej za te pieniądze wolałbym Accuphase , a jeszcze bardziej jakaś fajna lampkę

 

Przy obecnych cenach zupełnie już nie warto mowa o tych 30 letnich za Accuphase E-206 dałem 2tyś i to by była kiedyś znośna cena za starocia po drugie ten Accu to żaden cud dźwiękowy nie jest Caspian czy Creek Destiny 2, Yaqin MC-100B na ODPOWIEDNICH kolumnach w niektórych aspektach dźwięku są lepsze od tej legendy, za kilku letnie zapłacisz 2-3tyś kosztowały jako nowe 7-8tyś więc wnioski nasuwają się same...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy obecnych cenach zupełnie już nie warto mowa o tych 30 letnich za Accuphase E-206 dałem 2tyś i to by była kiedyś znośna cena za starocia po drugie ten Accu to żaden cud dźwiękowy nie jest Caspian czy Creek Destiny 2, Yaqin MC-100B na ODPOWIEDNICH kolumnach w niektórych aspektach dźwięku są lepsze od tej legendy, za kilku letnie zapłacisz 2-3tyś kosztowały jako nowe 7-8tyś więc wnioski nasuwają się same...

i myslisz ze kupujac 5 letni wspolczesny wzmacniacz mozesz spac spokojnie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przy obecnych cenach zupełnie już nie warto mowa o tych 30 letnich za Accuphase E-206 dałem 2tyś i to by była kiedyś znośna cena za starocia po drugie ten Accu to żaden cud dźwiękowy nie jest Caspian czy Creek Destiny 2, Yaqin MC-100B na ODPOWIEDNICH kolumnach w niektórych aspektach dźwięku są lepsze od tej legendy, za kilku letnie zapłacisz 2-3tyś kosztowały jako nowe 7-8tyś więc wnioski nasuwają się same...

 

Myślałem raczej o e-305 bo w cenie tego Onkyo spokojnie się go kupi, e-206 jest sonicznie wart max 3 tys pln

Ale mając do wydania 7000 pln kupiłbym jakaś amerykańska lampe ( Cary, Audio Research, VTL....)

Chińczyka za 3 tys bym nie kupił bo maja słabe trafa ( a to w lampowcu najważniejsze ) i żadne "modyfikacje" forumowych magików nie pomogą

Jedyne grające chinczyki jakie słyszałem to wysokie modele Cayin /Spark ewentualnie Mingda( monobloki SE na lampie 805 ), miałem tez dawno temu chińsko- holenderska Prima Lune i w sumie tez nie zachwyciła

Tanie chińskie lampowce, obcinają skraje pasma a niskiego basu to już nie uświadczysz

Jeśli już lampa to musi być porządnie wykonana

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i myslisz ze kupujac 5 letni wspolczesny wzmacniacz mozesz spac spokojnie?

 

Daj już spokój nie przesadzaj, jakoś nie widzę żeby ludzie zakładali tu tematy o ciągle psujących się Roksanach czy Creeku. Gorzej z tymi starymi 30 letnimi nie dość że ludzie bezczelnie kłamią w aukcjach, że sprzęt jest w stanie bardzo dobrym gdzie później okazuje się, że wzmacniacz przerywa i trzeszczy bo ma pełno syfu na selektorach i potencjometrach nie wspomnę o tych naprawianych na nieoryginalnych chińskich zamiennikach i druciarni w okolicach tranzystorów z Accuphase jest trochę inaczej to jest sprzęt drogi, klasowy na pewno nie do upalania na budżetowych pudłach i raczej nie kupuje go pierwszy lepszy seba słuchający disco-polo czy hip-hopu, więc jest raczej zadbany nawet te 30letnie co nie znaczy, że całkowicie bezawaryjny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj już spokój nie przesadzaj, jakoś nie widzę żeby ludzie zakładali tu tematy o ciągle psujących się Roksanach czy Creeku. Gorzej z tymi starymi 30 letnimi nie dość że ludzie bezczelnie kłamią w aukcjach, że sprzęt jest w stanie bardzo dobrym gdzie później okazuje się, że wzmacniacz przerywa i trzeszczy bo ma pełno syfu na selektorach i potencjometrach nie wspomnę o tych naprawianych na nieoryginalnych chińskich zamiennikach i druciarni w okolicach tranzystorów z Accuphase jest trochę inaczej to jest sprzęt drogi, klasowy na pewno nie do upalania na budżetowych pudłach i raczej nie kupuje go pierwszy lepszy seba słuchający disco-polo czy hip-hopu, więc jest raczej zadbany nawet te 30letnie co nie znaczy, że całkowicie bezawaryjny.

 

90% usterek sprzetu 30 letniego to wlasnie trzeszczace potencjometry i selektory, niekontaktujace przekazniki i tym podobne, sprzet nie wymaga powaznej naprawy tylko konserwacji, pozostałe 9% to awarie z winy uzytkownika a 1% to. wszystkie pozostałe

 

w przypadku wspolczesnego sprzetu znaczna wiekszosc to usterki i awarie wynikajace z kiepskiej jakosci elementow nie tylko kondensatorow ale i polprzewodnikow, usterki trudne do namierzenia, przykładowo wzmacmniacz gra ale potrafi zaszumiec raz na kilkadziesiat godzin

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bumpalump, jak oceniasz stan mojego pma-s10, fotka w sąsiednim wątku o sprzęcie z lat 90tych ? :)

Wyglada na dobrze zbudowany wzmacniacz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90% usterek sprzetu 30 letniego to wlasnie trzeszczace potencjometry i selektory, niekontaktujace przekazniki i tym podobne, sprzet nie wymaga powaznej naprawy tylko konserwacji

 

Z takim podejściem nie dziwię, że ludzie nie remontują swoich poczciwych staruszków, tylko słuchają już rozjechanego brzmienia po 30 latach. Profesorów od potencjometrów i selektorów jest na pęczki, za to ludzi co potrafią profesjonalnie brzmieniowo dobrać nowe kondensatory już brak. Owszem są przemyślane konstrukcje, głównie temperaturowo, że sprzęt po tych 30 latach gra jeszcze przyzwoicie, ale degradacja brzmienia mimo wszystko postępuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z takim podejściem nie dziwię, że ludzie nie remontują swoich poczciwych staruszków, tylko słuchają już rozjechanego brzmienia po 30 latach. Profesorów od potencjometrów i selektorów jest na pęczki, za to ludzi co potrafią profesjonalnie brzmieniowo dobrać nowe kondensatory już brak. Owszem są przemyślane konstrukcje, głównie temperaturowo, że sprzęt po tych 30 latach gra jeszcze przyzwoicie, ale degradacja brzmienia mimo wszystko postępuje.

Nie myl popsikania kontaktem do pełnej regeneracji potencjometru, popsikac każdy moze, tak zreszta robia w 99% serwisów, myslisz ze profesorów jest na pęczki a ludzie z zagranicy i z całej polski przyjezdzaja ze sprzetem na taka regeneracje do mnie czy do RetroAudio, kondensatory dobrac dla kogos kto siedzi w tym kilka lat to nie problem, ale ja wyznaje zasade jesli trzymaja ponad 90% pojemnosci i inne parametry nie wykazuja odstepstw od normy to nie wymieniam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kondensatory dobrac dla kogos kto siedzi w tym kilka lat to nie problem

 

Pewnie, nie problem wsadzić jakieś, tylko zapomniałeś, że trzeba tego jeszcze słuchać i to często tygodniami żeby ustalić które w danym modelu się sprawdzą i nie tylko przyzwoicie, ale bardzo dobrze. Chyba nie jest już tajemnicą, że różne kondensatory, różnych producentów, jak są nowe trzymają wszystkie parametry, a jakoś grają zupełnie inaczej?. A jak jeden jest uszkodzony, to co robisz? Wymieniasz jeden i uważasz, że w zestawieniu z całą resztą, brzmienie jest w porządku? Chyba nie powiesz też, że jako serwisant bierzesz czyjeś sprzęty do domu i poświęcasz się "prawdziwemu" ich odnowieniu, albo robisz to po godzinach? Wybacz, nie chcę Cie urazić, ale zasady jakie wyznajesz w tym temacie, to zasady typowego "wymieniacza" tylko otoczka bardziej profesjonalna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, nie problem wsadzić jakieś, tylko zapomniałeś, że trzeba tego jeszcze słuchać i to często tygodniami żeby ustalić które w danym modelu się sprawdzą i nie tylko przyzwoicie, ale bardzo dobrze. Chyba nie jest już tajemnicą, że różne kondensatory, różnych producentów, jak są nowe trzymają wszystkie parametry, a jakoś grają zupełnie inaczej?. A jak jeden jest uszkodzony, to co robisz? Wymieniasz jeden i uważasz, że w zestawieniu z całą resztą, brzmienie jest w porządku? Chyba nie powiesz też, że jako serwisant bierzesz czyjeś sprzęty do domu i poświęcasz się "prawdziwemu" ich odnowieniu, albo robisz to po godzinach? Wybacz, nie chcę Cie urazić, ale zasady jakie wyznajesz w tym temacie, to zasady typowego "wymieniacza" tylko otoczka bardziej profesjonalna.

 

A skąd wiesz czy Bumpalump nie słucha sprzętu po serwisie?

 

Piszesz do tego że Bumpalump to 'wymieniacz'. Po czym tak wnosisz? Znasz go? Serwisował Ci jakiś sprzęt? Czytałeś jego posty? Oglądałeś jego kanał na yt?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym co pisze na forum. Z jednej strony wkleja zdjęcia wielu rozkręconych sprzętów która ma, jak się wydaje do serwisu, z drugiej strony pisze, że doświadczony serwisant od razu dobierze kondensatory, a z trzeciej pisze, że prawie nigdy nie wymienia tychże kondensatorów. To kiedy zdobył tak szerokie doświadczenie w tym temacie? Poza tym, odsłuchać sprzęt po serwisie, to może i słucha, ale gdy dajmy na to, wymienia kondensatory (komplet) to dobrą sztuką jest wymieniać w poszczególnych stopniach po kolei i słuchać, a nie wszystko na raz. Po każdej wymianie trzeba sporo czasu słuchać, a dochodzi jeszcze kwestia "ułożenia" się kondensatorów. Niestety często się okazuje, że jednak nie jest dobrze, czasem za ostro, czasem bez masy, czasem bez dołu pasma, innym razem góra ginie. Aby jeden dobrej klasy sprzęt opracować trzeba nie rzadko tygodni. Stąd całość nie trzyma się "kupy". Ale zaznaczam ,że to tylko moja opinia i każdy może wierzyć w jego rady bądź nie i słuchać 30 letniego sprzętu w przekonaniu że tak ma być.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, nie problem wsadzić jakieś, tylko zapomniałeś, że trzeba tego jeszcze słuchać i to często tygodniami żeby ustalić które w danym modelu się sprawdzą i nie tylko przyzwoicie, ale bardzo dobrze. Chyba nie jest już tajemnicą, że różne kondensatory, różnych producentów, jak są nowe trzymają wszystkie parametry, a jakoś grają zupełnie inaczej?

To są lata doswiadczenia dzieki którym wiem w razie potrzeby czym zastąpic np. Nippona ASF

 

A jak jeden jest uszkodzony, to co robisz? Wymieniasz jeden i uważasz, że w zestawieniu z całą resztą, brzmienie jest w porządku?

Jeśli nie dysponuje używanym sprawnym egzemplarzem to wymieniam uszkodozny w jednym kanale i wymieniam również w drugim, jeśli konstrukcja jest symetryczna wymianiam 4

 

Wybacz, nie chcę Cie urazić, ale zasady jakie wyznajesz w tym temacie, to zasady typowego "wymieniacza" tylko otoczka bardziej profesjonalna.

Jeśli Ci pisze ze nie wyznaje zasady wymiany wszystkiego jak leci to jak możesz mnie nazwać wymieniaczem?

Chyba nie powiesz też, że jako serwisant bierzesz czyjeś sprzęty do domu i poświęcasz się "prawdziwemu" ich odnowieniu, albo robisz to po godzinach?

Tak właśnie jest, renowacja niektórych modeli to kilkadziesiat godzin pracy, z wiekszosci nagrywam tez videorelacje

 

Po tym co pisze na forum. Z jednej strony wkleja zdjęcia wielu rozkręconych sprzętów która ma, jak się wydaje do serwisu, z drugiej strony pisze, że doświadczony serwisant od razu dobierze kondensatory, a z trzeciej pisze, że prawie nigdy nie wymienia tychże kondensatorów.

 

To coś słabo czytasz kolego, zazwyczaj kondensatory nie wymagają wymiany ale robiąc sprzet przez tyle lat jednak troche ich wymieniłem, dla niektorych nie ma zamiennikow wtedy tylko i wylacznie szukam uzywanych sprawnych egzemplarzy na wymiane

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bumpalump
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są lata doswiadczenia dzieki którym wiem w razie potrzeby czym zastąpic np. Nippona ASF

Zauważyłem że mityczny Nippon ASF występuje w wielu Twoich wywodach. Tymczasem choćby na przykładzie nichikon'a KZ o którym wiele osób mówi, że sypie nieco "piaskiem" i ja się zgadzam z tym, że dla małych pojemności, a zarazem ostatnie doświadczenia forumowicza darek89 z tą serią tylko większą pojemnością, kiedy to w swoim dac'u uzyskał sporo barwy, dobre nasycenie, ale stracił ten szczegół (w domyśle w górze pasma). Jak na podstawie takich doświadczeń wyjaśnisz, że masz już już gotowe zamienniki dla konkretnego nippona ASF?

 

Jeśli nie dysponuje używanym sprawnym egzemplarzem to wymieniam uszkodozny w jednym kanale i wymieniam również w drugim, jeśli konstrukcja jest symetryczna wymianiam 4

 

Chyba nie rozumiesz, że chodzi o sekcje, a nie kanały. Integry z tego okresu wyróżniają się wieloma sekcjami i tak np. sekcja wzmocnienia napięciowego (czasem nazywana FLAT AMP), czasami DC SERVO, później wzmacniacz napięciowy, stopień ustalenia punku pracy (w skomplikowańszych konstrukcjach nawet kolektory tranzystorów tego stopnia mają osobny kondensator filtrująco zasilający) stopień mocy ( czasami drivery zasilane są również z odrębnego źródła z własnym kondensatorem), stopień mocy, sprzężenie zwrotne. Przecież jak wymieniasz kondensatory w jednej sekcji to ma to wpływ na brzmienie całości! Chyba, że również stosujesz zasadę - "wiem na co wymienić nippon asf"

 

Jeśli Ci pisze ze nie wyznaje zasady wymiany wszystkiego jak leci to jak możesz mnie nazwać wymieniaczem?

 

Posłużę się analogią do samochodów. Jeżeli robisz pełny remont klasyka, to nie poprzestajesz na malowaniu budy i sprawdzeniu zawieszenia, ewentualnie naprawą paru przełączników. Kompletna odnowa - to kompletna odnowa. Kondensatory można porównać do elementów eksploatacyjnych. Jeżeli olej jest jeszcze dobry to i tak go wymieniasz. Jeżeli rozrząd jest jeszcze dobry, to i tak go wymieniasz. obdzierasz ramę do gołej blachy, nawet jak nie widać, że przeżarta. Jeżeli przewody hamulcowe są jeszcze dobre, to i tak je wymieniasz. Rozumiesz czym jest profesjonalny pełny remont? Co z tego że nagrywasz filmiki, jeśli wyznajesz takie zasady? Sprawdzisz gościowi kondensatory, nic nie wymienisz a on zostaje ze starymi starociami, które jak zacznie sprzęt częściej używać padną jeszcze szybciej, ale Ty kasę skasowałeś. Zresztą w ogóle po dyskusji z Tobą widzę, że dla Ciebie pomiary tylko się liczą, a już naprawdę dużo ludzi wie, że nie da się zmierzyć brzmienia kondensatora.

 

Tak właśnie jest, renowacja niektórych modeli to kilkadziesiat godzin pracy

 

Kilkadziesiąt godzin, lol, tylko tak mogę to skwitować. Aby opracować dany model, choć raz musisz poświęcić kilkaset - zależnie od skomplikowania układowego. Owszem jak masz recepturę, wystarczy później znacznie mniejszy czas, ale po rozmowie z Tobą jestem pewny, że nawet jednego modelu nie masz w pełni opracowanego.

 

Na koniec, bo już mi się nie chce dyskutować, zresztą to nie temat do tego, zwrócę uwagę, że jakoś nie słyszy się żeby Ci ludzie po takich "profesjonalnych" odnowach w jakiś sposób rywalizowali z nowoczesnym sprzętem. Trzeba by zadać pytanie - czy ten sprzęt jest tak słaby, czy renowacja po łebkach? Moje doświadczenia pokazują raczej to drugie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem że mityczny Nippon ASF występuje w wielu Twoich wywodach.

Nippon ASF wystepuje w wielu urzadzeniach

 

Chyba nie rozumiesz, że chodzi o sekcje, a nie kanały. Integry z tego okresu wyróżniają się wieloma sekcjami i tak np. sekcja wzmocnienia napięciowego (czasem nazywana FLAT AMP), czasami DC SERVO, później wzmacniacz napięciowy, stopień ustalenia punku pracy (w skomplikowańszych konstrukcjach nawet kolektory tranzystorów tego stopnia mają osobny kondensator filtrująco zasilający) stopień mocy ( czasami drivery zasilane są również z odrębnego źródła z własnym kondensatorem), stopień mocy, sprzężenie zwrotne. Przecież jak wymieniasz kondensatory w jednej sekcji to ma to wpływ na brzmienie całości! Chyba, że również stosujesz zasadę - "wiem na co wymienić nippon asf"

A ja zapytam ile urzadzen miałes okazje słuchac przed i po modyfikacjach bo teoretyków to pełno na forum, praktyków zaledwie kilku

 

Sprawdzisz gościowi kondensatory, nic nie wymienisz a on zostaje ze starymi starociami, które jak zacznie sprzęt częściej używać padną jeszcze szybciej,

Jeśli przez 30 lat kondensator stracił 5% pojemności i wzrosła upływnośc o 0,5%, ESR pozostał niezmieniony to jestem spokojny o stan takich elementów przez kolejne 10 lat

Posłużę się analogią do samochodów. Jeżeli robisz pełny remont klasyka, to nie poprzestajesz na malowaniu budy i sprawdzeniu zawieszenia, ewentualnie naprawą paru przełączników. Kompletna odnowa - to kompletna odnowa. Kondensatory można porównać do elementów eksploatacyjnych. Jeżeli olej jest jeszcze dobry to i tak go wymieniasz. Jeżeli rozrząd jest jeszcze dobry, to i tak go wymieniasz. obdzierasz ramę do gołej blachy, nawet jak nie widać, że przeżarta. Jeżeli przewody hamulcowe są jeszcze dobre, to i tak je wymieniasz

Porownanie do motoryzacji jest wyjatkowo nietrafne

 

Kilkadziesiąt godzin, lol, tylko tak mogę to skwitować. Aby opracować dany model, choć raz musisz poświęcić kilkaset - zależnie od skomplikowania układowego

Zejdz na ziemie tylko tyle Ci moge napisać, bo zyjesz w krainie baśni

 

że jakoś nie słyszy się żeby Ci ludzie po takich "profesjonalnych" odnowach w jakiś sposób rywalizowali z nowoczesnym sprzętem.

A gdzie masz o tym slyszec? w radiu czy tv? poczytaj wątki klubowe, odwiedz grupy tematyczne na fb, przyjedz na spotkania klubowe

Trzeba by zadać pytanie - czy ten sprzęt jest tak słaby, czy renowacja po łebkach? Moje doświadczenia pokazują raczej to drugie.

Pochwal sie z jakim sprzetem miales do czynienia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bumpalump
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach kolego, przejrzałem twoje filmy na youtube i tak:

 

Na filmie o Yamaha MX-1000 w 22 sekundzie wskazujesz uszkodzony tranzystor Q513/Q515 i mówisz " uszkodzony wzmacniacz napięciowy", tymczasem to wzmacniacz prądowy w układzie komplementarnym (klasa AB). Później widowiskowo podłączasz głośniki(poprzez kabel taki jak do miernika) pod niby wyjście układu wzmacniacz napięciowego. Zapewniam Cię że gdybyś głośniki podłączył pod wyjście wzmacniacza różnicowego, w żadnym razie nie uzyskał byś, wysterowania głośników, może słuchawek ale też wątpię, bo źródła prądowe w takich układach dają powiedzmy 10mA prądu. Niby skąd go chcesz wziąć? Po to jest wtórnik emiterowy. No ale przecież Ty to wszystko wiesz. Do tego twierdzisz, że robisz pomiary pojemności itp. a ja akurat w kwestii Yamahy jestem dość zorientowany i wiem, że wymiana głównych kondensatorów zasilacza daje możliwość "powrotu" basu. To przede wszystkim, ale bez tego nigdy tego nie uzyskasz. To główny problem starych Yamach o czym Ty nie masz pojęcia. Masz w załączonych zdjęciach które to tranzystory.

 

W filmie o A-960 Mk II też nie poruszyłeś tego tematu.

 

Co do kwestii co miałem to nie lubię się przechwalać ale skoro nalegasz:

W kwestii Yamahy: CA-1000, jej następczyni czyli A-960 mkII nie miałem, później moja perełka A-1000, A-1020, A-700, A-720, AX 570

 

Z innych mam: Electrocompaniet ECI-1, Rotel RA-980BX, Rotel RA-810, Marantz PM-66, NAD 3020i i miałem HEGEL H160

 

Wszystko to prywatnie, w domu na własny użytek. Rotel RA-980BX czeka na pełne opracowanie renowacji...

 

MmjNlwZ.jpg

 

 

gzixIPe.jpg

 

Jak już takiś mądry to może powiesz czym zastąpisz ten kondensator w tym konkretnym układzie Yamaha MX-1000?

 

hg4zh12.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bartek_k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem.

Poświęcenie paruset godzin pracy żeby naprawić (odnowić) jakiś wzmacniacz wart 1300zł.

Podziel sobie cenę końcową i zobacz ile ci wychodzi za roboczogodzinę.

Bez sensu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.