Skocz do zawartości
IGNORED

Czy słuchacie kabli sieciowych?


Lesław01

Różnica między kablami sieciowymi  

931 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy słyszysz różnicę mędzy kablami sieciowymi



Rekomendowane odpowiedzi

Są w necie jakieś rzetelne naukowe badania na temat wpływu kabli zasilających ?

 

Kiedyś w wątku ateistów audiovoodoo ktoś wklejał badania z jakiejś polskiej polubudy i z amerykańskiego MIT (MIT!) dotyczące kabli głośnikowych (a może i interkonektów - nie pamiętam) - żadnej różnicy między normalnymi kablami a "audiofilskimi" nie stwierdzono. Naukowych badań kabli zasilających nie widziałem nigdy, ale skoro różnic w głośnikowych nie stwierdzono, gdzie nauka mówi, że mogą być, ale daleko poza zdolnościami ludzkiego słuchu, to tym bardziej takie badania wykazałyby brak różnic między kablami zasilającymi, gdzie nauka absolutnie wyklucza taką możliwość.

 

W zasadzie nie dziwię się, że nikt takich badań nie prowadził bo równie dobrze można badać wpływ liczebności diabłów tasmańskich na aktywność słońca.

 

Gdyby takie wpływ można było jakkolwiek udowodnić, to chyba sami producenci kabli byliby tym żywotnie zainteresowani, w końcu producent który ma czarno na białym potwierdzone przez niezależny ośrodek badawczy, że jego kable robią to co twierdzi, że robią, ma prawdziwy bat na konkurencję i prawdziwego marketingowego asa. Tymczasem wszyscy ci producenci produkują te swoje kable z użyciem kosmicznych technologii, twierdzą, że prowadzą wieloletnie badania, w końcu sprzedają je za grube setki i tysiące dolarów - i żaden z nich nie ma do dziś nawet najmnniejszego kwitu na podparcie swoich twierdzeń - wszystko ogranicza się do audiofilskiej poezji i "9ciu na 10ciu dentystów wybiera blendamed"...

 

Jest za to na pewno polska strona prowadzona przez dzielnego tropiciela mitów pokazująca jak z chińskich wtyczek i drutów za parę dolarów po przypłynięciu na zachód i doklejeniu odpowiedniego loga robią się kable po kilkaset dolców. Gigawat i Furutech są tam chyba wyjątkowo dobrze opisane. Wartoby przypomnieć tego linka jeśli ktoś dysponuje.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Gość numik

(Konto usunięte)

kochany malikali i inne marudy, to są Wasze teorie, ja mam swoją praktykę - git? Nadal mi nie udowodniłeś, że kabel nie ma znaczenia, bo u mnie w domu ma. Fajnie, że sam uznałeś swój argument / dowód za koronny.

 

Mam Ci dowieźć, że kabel zmienia brzmienie? Słownie? Myślałem, że to audiofilskie forum:). Dowód masz w salonie z Baltlabem, idź posłuchaj, tylko Twoje ucho może stwierdzić, czy jest dowód czy nie, a nie Twój mózg. Rok temu gadałem jak najęty i nadęty tak samo jak Ty :), teraz dobrowolnie wydaję kasę na kable zasilające.

 

Myślisz, że nie mam powodu? Otóż mam, a dowody daje mi ucho, zmysł słuchu. Chesz sprawdzaj nie chcesz nie sprawdzaj na Baltlabie i kilku skrajnych kablach. Ja sporo kasy wydałem i czasu poświęciłem na tą zabawę, swoje wnioski mam, Ty masz bez tej zabawy i ok. Pozdro Malikali:)

numik, daj sobie spokój. Po co chcesz kogoś przekonywać? Po co masz coś komuś udowadniać? Ty wiesz jak jest i setki innych osób które testowały u siebie i też wiedzą. Ale nie masz obowiązku innych nakłaniać czy coś im udowadniać. Olej to!

Ty i kilka innych osób łącznie ze mną też nie wierzyło kiedyś w kable. Życie pokazało coś innego. Jest wiele osób które nie wierzyło ale zmienili zdanie tylko część nie ma odwagi się przyznać a jeszcze inna część nie ma ochoty wdawać się w jałowe dyskusje bo i po co?

Zrozum, gościu jeden z drugim ma wzmacniacz za 2 tys i kolumny za 5 tys, a ty mu piszesz, źe kabel AC za 5 tys.może wnieść poprawę.... :-) Nie odbieraj im radości z muzyki. Na ich sprzęcie nie będzie słychać zmian, a nawet gdyby, to nie ma to ekonomicznego sensu. Niech się nacieszą tym co mają, z czasem może kupią sobie lepsze kolumny czy sprzęt i znów będą mieć radochę. A temat kabli zostaw poszukiwaczom. To tak jakbyś podjechał do salonu Opla czy Skody i gościa, który odbiera samochód, jest szczęśliwy, przekonywał źe Audi A6 czy BMW5 jest lepsze i warto dołożyć!A on wierzy, że Skoda to prawie VW, a VW to prawie Audi, czyli kupił nieco taniej super Audi!! Nic nie osiągniesz, gościa tylko wkurzysz, narobisz sobie wrogów w salonie i wśród rodziny tegoż i po co ci to? Niech inni teź mają radość.

kochany malikali i inne marudy, to są Wasze teorie, ja mam swoją praktykę - git? Nadal mi nie udowodniłeś, że kabel nie ma znaczenia, bo u mnie w domu ma. Fajnie, że sam uznałeś swój argument / dowód za koronny.

 

Bawisz się w Szuba? Ja mam Ci udowadniać, że nie słyszę chyba z byka spadłeś:), ale powiem tak, każdy test AB jak do tej pory to klęska dla audiofila. Nikt nie udowodnił w ślepym teście, że kabe grają zamknięte oczka zmieniają wszystko:) Tylko wy boicie się testów jak ognia:) zresztą ja to rozumiem do niedawna też miałem opory.

mój znajomy sie nie bał testu i zgadywał z zamkniętymi oczami która z dwóch sieciowek aktualnie gra, dobrze że się przed przyjazdem do niego nie założylem :)

 

 

I to ma kogokolwiek przekonać ?

Ja miałbym taką radę...kupcie sobie tak z 10 kabli sieciowych w średniej cenie 5 - 50 tyś....następnie pokombinujcie, czy macie coś adekwatnego, by te kable na coś wam się przydały...jak już będziecie to mieli to wepnijcie w sprzęt, posłuchajcie i potwierdźcie, że nie słychać.

 

Na razie rozumiem, że kabli nie ma, a jak by były nie byłoby różnicy.

 

Napisałem to półżartem, półserio, więc proszę się nie denerwować.

 

Numik...kable "grają", ale z czego się tu cieszyć?

 

Chciałbym wiedzieć, co ludzie mają za przyjemność w szukaniu właściwej sieciówki, której akurat nie było w komplecie...czemu nie kupić paru transformatorów i wsadzać na próbę...ja bym sobie equlizer kupił, to przynajmniej nie musiałbym latać za jakimś głupim kablem, bo mi basu brakuje. Sądzę, że skoro ludzie nie wymieniają transformatorów, podzespołów, obudów nie powinni ruszać i oryginalnych dołączonych sieciówek, ale przecież zmieniają brzmienie...na ten argument nie mam pomysłu...swoją drogą ten sposób na brzmienie jest na maxa uciążliwy, drogi, nieprzewidywalny...zaskakująco drogi.

 

Miałem takie CD...cuda po zmianie zasilania, kabli cyfrowych...nawet od rodzaju CDRa zależało brzmienie...w końcu wyciągnąłem właściwe wnioski i zamieniłem starego grata na laptopa...co za ulga.

Ja miałbym taką radę...kupcie sobie tak z 10 kabli sieciowych w średniej cenie 5 - 50 tyś....następnie pokombinujcie, czy macie coś adekwatnego, by te kable na coś wam się przydały...jak już będziecie to mieli to wepnijcie w sprzęt, posłuchajcie i potwierdźcie, że nie słychać.

 

Na razie rozumiem, że kabli nie ma, a jak by były nie byłoby różnicy.

 

Napisałem to półżartem, półserio, więc proszę się nie denerwować.

 

Numik...kable "grają", ale z czego się tu cieszyć?

 

Chciałbym wiedzieć, co ludzie mają za przyjemność w szukaniu właściwej sieciówki, której akurat nie było w komplecie...czemu nie kupić paru transformatorów i wsadzać na próbę...ja bym sobie equlizer kupił, to przynajmniej nie musiałbym latać za jakimś głupim kablem, bo mi basu brakuje. Sądzę, że skoro ludzie nie wymieniają transformatorów, podzespołów, obudów nie powinni ruszać i oryginalnych dołączonych sieciówek, ale przecież zmieniają brzmienie...na ten argument nie mam pomysłu...swoją drogą ten sposób na brzmienie jest na maxa uciążliwy, drogi, nieprzewidywalny...zaskakująco drogi.

 

Słuszne spostrzeżenie. Panowie, zamiast zmieniać sieciówki, wywalcie z obudowy wszystko co tam jest - przecież to "nie gra", trzeba koniecznie to zmienić. Proponuję kupić garść części, ale takich najdroższych wrzucić do obudowy i sprawa załatwiona. Będzie hi-end, z przewagą endu.

 

mój znajomy sie nie bał testu i zgadywał z zamkniętymi oczami która z dwóch sieciowek aktualnie gra, dobrze że się przed przyjazdem do niego nie założylem :)

Pewnie słuchał z kuchni.

Gość numik

(Konto usunięte)

malikali - a umiesz sobie wyobrazić, że jest dokładnie odwrotnie, jak zwykle? Nic od Ciebie nie chcę i nie chciałem ani przez chwilę, nie jesteś w centrum mojej uwagi, a Twój system Twoja sprawa. Twoje poglądy, Twoja sprawa. Twoje teorie, Twoja sprawa. Nic mi nie musisz "udowadniać", bo ja swój dowód mam w swoim systemie, a Twoje teorie niepoparte pewnie odsłuchami mam gdzieś. Byłoby inaczej, gdybyś tak twierdził po chociaż dwugodzinnym odsłuchu na Baltlabie. Wykładam swoje 5 stów i jest mi fajnie, obiektywnie.

Malikali - masz frajdę ze słuchania, nie wydajesz na jakieś bzdurne kable - KIM JESTEŚ??? JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!!!

JA - WYDAJĘ 5 STÓW NA NIEZŁY JUŻ KABEL KTÓRY SPORO WNOSI I JESTEM HAPPY - KIM JESTEM?? JESTEM ZWYCIĘZCĄ!!:D Ps. Polecam Shunyatę Diamondback do cd, a Furutech / Vincent na początek.

 

Ja już znam Twój pogląd, Ty mój, nie przeżywaj tak tego, idź posłuchaj muzy;p;p;p, pokój:)

 

Nie, pewnie z kibla słuchał i do tego właśnie srał;p;p, każdy tak słucha - Wy nie???;p;p. Mali - masz manię cytowania moich postów? To daj se sianka;p;p

a Twoje teorie niepoparte pewnie odsłuchami mam gdzieś

 

Ja też mam gdzieś takie twierdzenie "ja słyszę" niepoparte niczym! Słyszeć można wiele rzeczy, tylko nie zawsze jest to prawdą tak jak w przypadku słyszenia kabli.

 

Ja już znam Twój pogląd, Ty mój, nie przeżywaj tak tego, idź posłuchaj muzy;p;p;p, pokój:)

OK :)

Gość maniekn274

(Konto usunięte)

Słuchaj muzy-gościu-kable grają,a numika nawet marsza !-:)

 

Numik-nawet 5 stów na kabel wyda ,i jest happy,ja obiad z rodziną zjadam,i też jestem happy(niedzielny-wypasiony za 5 -stów)

Numik-?!!!-na czym ty grasz-ekipa Łódzko-Pabianicka w głowie ci nie zrobiła (ku-ku) ? !!

Nawijasz o Baltlabie-a strychninę w innym wątku chcesz kupić?

Znowu twoja dziewczyna (przez okno będzie chciała wyrzucać) sprzęt nie warty -no ale zawsze sieciowy może mu brzmienie poprawić. ;)

Zrozum, gościu jeden z drugim ma wzmacniacz za 2 tys i kolumny za 5 tys, a ty mu piszesz, źe kabel AC za 5 tys.może wnieść poprawę.

"Może". Pisałem już o koledze (moim), który słyszy zmiany wnoszone przez kable na amplitunerze za 1500 zł (nie z niemieckiej wystawki). Wprawdzie kolumny ma za 20 kzł, ale jednak reszta na niskim poziomie cenowym. Ma dodatkowo ubytek słuchu w jednym uchu 100% a drugim 40%. "Słuchania" kabli "nauczył" się podczas licznych wizyt w salonach audiofilskich. Śmiem twierdzić, że mechanizm "słyszenia" (nie tylko mojego kolegi) zmian wnoszonych przez kable ma inną bazę niż cena sprzętu, który tymi kablami jest spięty.

 

Ja miałbym taką radę...kupcie sobie tak z 10 kabli sieciowych w średniej cenie 5 - 50 tyś....następnie pokombinujcie, czy macie coś adekwatnego, by te kable na coś wam się przydały...jak już będziecie to mieli to wepnijcie w sprzęt, posłuchajcie i potwierdźcie, że nie słychać.

 

To nic nie da bo po takim "teście" i wyborze jednego z dziesięciu drogą losową pozostanie tej osobie 9 szt, które trzeba będzie upłynnić na Allegro bez straty, i wtedy nagle cudownie nabiorą te kable szlachetnych właściwości. Mechanizm jest znany od lat nie tylko z rynku audio.

 

Proponuję kupić garść części, ale takich najdroższych wrzucić do obudowy i sprawa załatwiona. Będzie hi-end, z przewagą endu.

Mam kolegę audiofila, który tak robi od lat. Nawet bada kierunkowość tych elementów (nie dotyczy tych w których tego robić nie można). Ostatni przyznał mi się że nie wie w jaki sposób doprowadzić swój organizm do zadowolenia z dźwięku (za dużo kombinacji).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Pytanie jeszcze pod ktora plyte stroic brzmienie, skoro kazda brzmi inaczej. Okay, sa powiedzmy wytwornie, ktorym przypisana jest konkretna estetyka dzwieku jak na przyklad ECM, czy Stockfish, ale przeciez nikt nie slucha plyt z jednej, czy dwoch wytworni. Na jednej plycie wiec brakuje basu, na innej jest za duzo, trzecia krzyczy, czwarta gra cieplo, jedna jest bardzo rozdzielcza, a na jeszcze innej wszystko sie zlewa. Trudno sie w tym wszystkim odnalezc. Najlepszy jest wiec pewien dystans do pasji, inaczej mozna skonczyc w Tworkach biorac pod uwage mnogosc mozliwych kombinacji sprzetu, akustyki, akcesoriow. Ja staram sie wyznawac zasade, ze jak do glowy zaczynaja mi przychodzic gniazdka, to pora wyjechac na wczasy.

Śmiem twierdzić, że mechanizm "słyszenia" (nie tylko mojego kolegi) zmian wnoszonych przez kable ma inną bazę niż cena sprzętu, który tymi kablami jest spięty.

 

Cena sprzętu stanowi często takie usprawiedliwienie "Ty nie masz takiego, to kabli słyszeć nie możesz" Panowie nie wiedzą jednak lub nie chcą widzieć, że na forum ludzie, którzy słyszą lub nie kable mają różnoraki sprzęt i właśnie często jest tak, że to osoba słysząca ma dużo tańsze zestawienie niż ta, która kabli nie słyszy. Jaki jest to w takim układzie argument? ŻADEN!

Gość numik

(Konto usunięte)

Słuchaj muzy-gościu-kable grają,a numika nawet marsza !-:)

 

Numik-nawet 5 stów na kabel wyda ,i jest happy,ja obiad z rodziną zjadam,i też jestem happy(niedzielny-wypasiony za 5 -stów)

Numik-?!!!-na czym ty grasz-ekipa Łódzko-Pabianicka w głowie ci nie zrobiła (ku-ku) ? !!

Nawijasz o Baltlabie-a strychninę w innym wątku chcesz kupić?

Znowu twoja dziewczyna (przez okno będzie chciała wyrzucać) sprzęt nie warty -no ale zawsze sieciowy może mu brzmienie poprawić. ;)

ziomuś :) - jesteś po prostu kretynem jakich mało jak widać, kable wybierałem sam i nikt mnie nie namawiał, Twój poziom po prostu widać z tego co piszesz:), nie warto więcej komentować matołów takich jak Ty:), tacy ludzie i takie myślenie mnie dobijają po prostu, a komentarze jak z podstawówki wzbudzają litość;p. Bywaj chłopie :)

 

 

 

 

 

_________________

Edit mod

Ostrzeżenie na podstawie zgłoszenia, za obraźliwy język pod adresem współdyskutujących.

2 dni urlopu od pisania postów.

Okay, sa powiedzmy wytwornie, ktorym przypisana jest konkretna estetyka dzwieku jak na przyklad ECM, czy Stockfish, ale przeciez nikt nie slucha plyt z jednej, czy dwoch wytworni.

ECM też ma słabsze i lepsze produkcje. Chodzi oczywiście o stronę techniczną nagrania. Dotyczy to nie tylko ECM-u, ale też innych wytwórni uznanych z audiofilskie.

sp***dalaj ziomuś :) - jesteś po prostu kretynem jakich mało jak widać, kable wybierałem sam i nikt mnie nie namawiał, Twój poziom po prostu widać z tego co piszesz:), nie warto więcej komentować matołów takich jak Ty:)

Podoba mi się audiofilski poziom dyskusji Kolegi ;-). Jestem naprawdę poruszony.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

To może zorganizować jakieś przyjazne spotkanie gdzie będziemy słuchać kabli. Myślę, że wielu z niedowiarków zmieniłoby zdanie po takim spotkaniu. Ja jestem z Rzeszowa i jeśli ktoś miałby ochotę się przekonać, że kable jednak grają to zapraszam. Jestem przekonany, że każde przeciętne ucho takie zmiany usłyszy. Nie będę wyzywał od głucholców jeśli ktoś jednak nie usłyszy różnicy:)

Gość numik

(Konto usunięte)

ECM też ma słabsze i lepsze produkcje. Chodzi oczywiście o stronę techniczną nagrania. Dotyczy to nie tylko ECM-u, ale też innych wytwórni uznanych z audiofilskie.

 

Podoba mi się audiofilski poziom dyskusji Kolegi ;-). Jestem naprawdę poruszony.

cieszu się, że poziom mańka jest Ci bliższy :D :D :D i niezwykle audiofilski;p;p, poziom dno a komentarz jak najbardziej pasujący drogi Kolego :). Zastanawiam się co takiego jest w tym temacie sieciówek..., hm, nie wiem. Wiem, że Kopernik i Darwin musieli mieć dopiero przesrane - zwłaszcza że Kopernik też była kobietą!!! :)

 

To może zorganizować jakieś przyjazne spotkanie gdzie będziemy słuchać kabli. Myślę, że wielu z niedowiarków zmieniłoby zdanie po takim spotkaniu. Ja jestem z Rzeszowa i jeśli ktoś miałby ochotę się przekonać, że kable jednak grają to zapraszam. Jestem przekonany, że każde przeciętne ucho takie zmiany usłyszy. Nie będę wyzywał od głucholców jeśli ktoś jednak nie usłyszy różnicy:)

antykablarze nie mogą być na przyjaznym spotkaniu, żółć jaka z nich wypływa zaleje wszystko, oni jak widzę i tak już WIEDZĄ ŻE NIE;p;p wg nich nawet nie ma po co słuchać, a my słuchamy z kuchni lub kibla, sklepy robią nam pranie mózgów, a dziewczyny rzucają sprzętami. Siądzie taki 1 z 2 przed kompem, pohejtuje i świat mu się wydaje lepszym. Lepiej zrobić spotkanie tych, którzy kabli słuchają;p;p;p

Nie będę wyzywał od głucholców jeśli ktoś jednak nie usłyszy różnicy:)

Może Kolega wyzywać. Nie ma się czym przejmować. Ja już do tego się przyzwyczaiłem. Nie robi to na mnie wrażenia :-).

 

antykablarze nie mogą być na przyjaznym spotkaniu, żółć jaka z nich wypływa zaleje wszystko,

I tu się Kolega myli. W "Wielkopolskim teście ABX" (wątek na bocznicy) brał udział "słynny" 'PawełXYZ'. Spotkanie miało bardzo kulturalny przebieg. Wnioski zgodne z tezami głoszonymi przez 'PawłaXYZ'. Awantura rozpoczęła się po opisaniu spotkania na AS. Oczywiście rozpoczęli ją audiofile, którym nie spodobały się wyniki tego spotkania.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość numik

(Konto usunięte)

Może Kolega wyzywać. Nie ma się czym przejmować. Ja już do tego się przyzwyczaiłem. Nie robi to na mnie wrażenia :-).

 

 

I tu się Kolega myli. W "Wielkopolskim teście ABX" (wątek na bocznicy) brał udział "słynny" 'PawełXYZ'. Spotkanie miało bardzo kulturalny przebieg. Wnioski zgodne z tezami głoszonymi przez 'PawłaXYZ'. Awantura rozpoczęła się po opisaniu spotkania na AS. Oczywiście rozpoczęli ją audiofile, którym nie spodobały się wyniki tego spotkania.

o mamo, nie znam sprawy i nie wiem jak było:), a trzeba zawsze wysłuchać obu stron:D. Ja jestem spoza i poziom kablarzy i antykablarzy oceniam sam bardzo skrajnie - poziom wypowiedzi antykablarzy oceniam bardzo nisko, nie w zakresie nawet merytorycznym bo każdy swe zdanie mieć może, ale w zakresie stylu wypowiedzi, czysto awanturnicze i prowokacyjne podejście podczas gdy kablarze próbują pisać zwyczajnie - odpowiedzi są irytujące i naprawdę gimnazjalne. Na razie takie mam zdanie i wyrobili mi je sami antykablarze. Bardzo możliwe, że na Audiolabie nic nie usłyszę, na innym słyszałem i to spore różnice. Po co to tak negatywnie komentować, komu to wadzi? Tylko negatywnie nastawionym frustatom chyba, tak widzę typ osobowościowy typowego antykablarza, a ze 2 tu takich jest miszczów:). Mi nie wadzi, że ktoś jest antykablarzem i nie słyszy różnic. Czym się tu przejmować?? Rozważ jednak czemu w salonach podpinają sprzęt pod dobre kable?? Bo chcą spylić, a na tych kablach ma lepsze zasilanie. Zwykła logika handlu, inaczej wpinali by zwykłe, po co dopłacać. Ja już parę razy dziwiłem się czemu w saloni tak to grało, a u mnie - pomijając akustykę - jakoś inaczej. Wypożyczałem ten sam kabel z salonu i brzmiał...bardziej jak w salonie. Różnica jest, dla mnie jest, na razie negatywne i konfliktowe podejście widzę tylko u antykablarzy, takie podejście, po którym chce się powiedzieć "weź spadaj gościu, niepoważnyś";p;p

Gość maniekn274

(Konto usunięte)

ziomuś :) - jesteś po prostu kretynem jakich mało jak widać

Po pierwsze-nie jestem twoim ziomkiem(nie dlatego że kable słyszysz)

Po drugie-nie wyzywaj mnie,bo ja tego nie robię-a jak masz problem to zapraszam na PW.

A po następne-napisałem że mogę kilkanaście tyś przeznaczyć na odsłuch kabli w dowolnym systemie-z kolegami którzy słyszą-i z tymi co nie słyszą(to nikt tego nie wziął pod uwagę) i koledzy twierdzą że tylko u siebie mogą różnice wyłapać-mało tego nie od razu tylko po przesłuchaniu kilku h jednych kabli-a potem innych.(ktoś napisał wcześniej w jakim systemie były odsłuchiwane różnice,w moim i w Marantz Pearl Lite-MA GX-300,głośnikowe CHord Odyssey 2 ,QED Ruby-IC CHORD Chameleon,Carnival,Pliki FLAC ,-płyty idealnie nagrane.(kabel Stratus) wypasione ma recenzje.w SM6 zmiany nie robił-we wzmacniaczach też.

Dajcie już spokój z tymi kablami-niech słuchają ci co słyszą-a ci (normalnie słyszący) :) niech próbują i wyciągają wnioski.;)-pamiętajcie o gniazdach w ścianie- i dobra (ałdiofilska ) instalacja.-najlepiej na (ałdiofilskich ) bezpiecznikach.

Numik widzę, że już za duże emocje dla Ciebie. Nie odnosisz się do żadnych argumentów i w dodatku wyzywasz. To jest postawa człowieka spod budki z piwem! Nie ma usprawiedliwienia dla takiego postępowania!

o mamo, nie znam sprawy i nie wiem jak było:)

Polecam ten wątek choć na logiczne wnioski w świetle dotychczasowych produkcji Kolegi oczywiście nie liczę.

Na razie takie mam zdanie i wyrobili mi je sami antykablarze.

U mnie jest podobnie ale w drugą stronę.

Mi nie wadzi, że ktoś jest antykablarzem i nie słyszy różnic. Czym się tu przejmować??

Oczywiście niczym, ale po emocjonalnym sposobie wypowiedzi Kolegi widzę że jest jednak się czym przejmować.

Rozważ jednak czemu w salonach podpinają sprzęt pod dobre kable??

Dwa kawałki interkonekta Kubala-Sosna (amerykańska firma) długości po 1m kosztują w Europie 7000 euro (takie kupił jeden z moich znajomych). Chyba nie trudno odpowiedzieć sobie dlaczego handlowcy i producenci chcieliby się zajmować tylko taką produkcją i takim handlem.

Zwykła logika handlu, inaczej wpinali by zwykłe, po co dopłacać.

Myśli kolega, że handlowcy biorąc od producenta taki kabel od razu płacą za niego ? Widzę że Kolega słabo zna ten rynek. Nawet za wzmacniacz, podukt dużo bardziej skomplikowany sprzedawca płaci polskiemu producentowi dopiero po sprzedaży.

Ja już parę razy dziwiłem się czemu w saloni tak to grało, a u mnie - pomijając akustykę - jakoś inaczej.

Pomija kolega akustykę ? To chyba najważniejsza przyczyna różnic w brzmieniu systemu (systemów).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość numik

(Konto usunięte)

Po pierwsze-nie jestem twoim ziomkiem(nie dlatego że kable słyszysz)

Po drugie-nie wyzywaj mnie,bo ja tego nie robię-a jak masz problem to zapraszam na PW.

A po następne-napisałem że mogę kilkanaście tyś przeznaczyć na odsłuch kabli w dowolnym systemie-z kolegami którzy słyszą-i z tymi co nie słyszą(to nikt tego nie wziął pod uwagę) i koledzy twierdzą że tylko u siebie mogą różnice wyłapać-mało tego nie od razu tylko po przesłuchaniu kilku h jednych kabli-a potem innych.(ktoś napisał wcześniej w jakim systemie były odsłuchiwane różnice,w moim i w Marantz Pearl Lite-MA GX-300,głośnikowe CHord Odyssey 2 ,QED Ruby-IC CHORD Chameleon,Carnival,Pliki FLAC ,-płyty idealnie nagrane.(kabel Stratus) wypasione ma recenzje.w SM6 zmiany nie robił-we wzmacniaczach też.

Dajcie już spokój z tymi kablami-niech słuchają ci co słyszą-a ci (normalnie słyszący) :) niech próbują i wyciągają wnioski.;)-pamiętajcie o gniazdach w ścianie- i dobra (ałdiofilska ) instalacja.-najlepiej na (ałdiofilskich ) bezpiecznikach.

nie zamierzam komentować poziomu Twojej odpowiedzi, oceń go sam. nie chcę wchodzić w polemikę dalszą z Tobą :). Ja za innych nie odpowiadam, ale potwierdzam, we własnym środowisku taki test jest najlepszy, u siebie w domu wiem co i jak, znam akustykę, dlatego czuję różnice lepiej. Tak - taki odsłuch trwa sporo. Z laską siedzieliśmy i tak - lecą 3 płytki pierwszy raz, cośtam gadamy, może i inaczej ale cholera wie. Ale to tak działa też na odsłuchach wzmaków, za pierwszą razą;p;p;p prznajmniej ja raczej po prostu słucham muzy. Dopiero przy 3-4 przepięciu kabli umieliśmy skupić się na szczegółach, a moja ma dziewczyna ma dobry słuch i sporą wiedzę muzyczną, obiektywnie. Wychwytuje więcej niż ja, z kanapy w salonie, nie kuchni i kibla i sama zwraca mi uwagę na pewne rzeczy. Oczywiście przy słuchaniu do śniadanka ch$$@@&*&* z kablami, ale przy fajnym odsłuchu wieczorem albo głośnym gdy sąsiadka z dołu wyjdzie raz na rok z domu te szczegóły już są. Możesz sobie gadać 3 po 3:) o Baltlabie i strychninie, a słuchałeś Baltlaba na kilku kablach? Niech zgadnę;p;p. Z takiego antykablarza jak Ty stałem się kablarzem.

Wypożyczałem najpierw Baltlaba, koleś pyta - ma Pan w domu sieciówki? U mnie wystąpił uśmiech mony lizy i mały sarkazm, "tak, kilka:)". "A jakie?", "takie do prądu", "a jakich firm" - brak odpowiedzi ode mnie, myślałem że kolo ze mnie żartuje. A ten - to dołączę Panu Enerra. Żeby już stamtąd wyjść (siedliska debili) wziąłem go. Człowieku, Enerr i tak mi nie podpasił w porównaniu z innymi, ale na zwykłej sieciówce już nie dało się słychać. Nie pytaj czemu, wysokie złagodniały i środek się wypełnił, a Vincent to już czary-mary. Za diabła nie wiem JAK to działa, ja wiem, że DZIAŁA:):)

 

Numik widzę, że już za duże emocje dla Ciebie. Nie odnosisz się do żadnych argumentów i w dodatku wyzywasz. To jest postawa człowieka spod budki z piwem! Nie ma usprawiedliwienia dla takiego postępowania!

nie krzycz tyle:), przegrzałeś się :). Masz swoje argumenty a ja poprawę w brzmieniu, komentarz Mańka to dno poniżje krytyki wartej jakiejkolwiek normalnej odp. Powo chłopaki :)

 

Polecam ten wątek choć na logiczne wnioski w świetle dotychczasowych produkcji Kolegi oczywiście nie liczę.

U mnie jest podobnie ale w drugą stronę.

Oczywiście niczym, ale po emocjonalnym sposobie wypowiedzi Kolegi widzę że jest jednak się czym przejmować.

Dwa kawałki interkonekta Kubala-Sosna (amerykańska firma) długości po 1m kosztują w Europie 7000 euro (takie kupił jeden z moich znajomych). Chyba nie trudno odpowiedzieć sobie dlaczego handlowcy i producenci chcieliby się zajmować tylko taką produkcją i takim handlem.

 

Myśli kolega, że handlowcy biorąc od producenta taki kabel od razu płacą za niego ? Widzę że Kolega słabo zna ten rynek. Nawet za wzmacniacz, podukt dużo bardziej skomplikowany sprzedawca płaci polskiemu producentowi dopiero po sprzedaży.

 

Pomija kolega akustykę ? To chyba najważniejsza przyczyna różnic w brzmieniu systemu (systemów).

Kolego - ja nie twierdzę, że chcą opchnąć kabel tylko sprzęt na nim grający i pamiętaj, że w moim pomieszczeniu jest taka sama akustyka przed wpięciem dobrego kabla i po...:). W tej samej akustyce są różnice. Pozdrawiam serdecznie i niezwykle się cieszę, że skupiłem na sobie taką uwagę, której wcale nie chciałem i nie chcę. Powodzenia kolego :)

 

zamykam "nasz" temat Panowie - i tak się nie dogadamy:), możecie mnie spokojnie olać :D:D

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.