Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, Ajothe napisał:

Fajna rzecz:

 

Nie ten wątek. Tu raczej nikogo nie za-fascynuje. 

Poza tym, dla relaksu, Bugge jest bardzo OK ...ale bardziej pasuje do innego wątku, np. " NuJazz fajowski jest"

Drodzy forumowicze,

 

Co myślicie o najnowszej płycie Piotra schmidta Komeda nieznany?

Przepraszam jeśli temat tego koncertu/albumu był już poruszony na poprzednich stronach.

 

A już tak bardziej poważnie drogi Ajothe to warto obejrzeć film o Coltrane pt. Chasing Trane. Niestety zniknął z Netflixa. Może jest gdzieś osiągalny. Trzeba się wczytać w tą muzykę. Sam nie wierzyłem, że się kiedyś przekonam a jednak.

Jazz wymaga namysłu, skupienia, klimatu. Nie mądrzę się. 

W porównaniu do wielu na tym forum jestem leszczem ale już od tej pasji nie odejdę. Uważam jazz za najwartościowszą muzykę świata.

Godzinę temu, iro III napisał:

Nie ten wątek. Tu raczej nikogo nie za-fascynuje. 

Poza tym, dla relaksu, Bugge jest bardzo OK ...ale bardziej pasuje do innego wątku, np. " NuJazz fajowski jest"

Iro, ależ dlaczego nie zafascynuje ? Ciekawa muzyka a ja przynajmniej nie jestem jazzowym betonem chociaż oczywiście be-bop i hard-bop. Nie stronie od muzyki alternatywnej, improwizowanej itd. 

Tylko dziękować kolegom za takie polecenia.

W końcu nie samym Milesem , Coltranem czy Mingusem człowiek żyje 

15 minut temu, Lech W napisał:

A już tak bardziej poważnie drogi Ajothe to warto obejrzeć film o Coltrane pt. Chasing Trane. Niestety zniknął z Netflixa. Może jest gdzieś osiągalny. Trzeba się wczytać w tą muzykę. Sam nie wierzyłem, że się kiedyś przekonam a jednak.

Jazz wymaga namysłu, skupienia, klimatu. Nie mądrzę się. 

W porównaniu do wielu na tym forum jestem leszczem ale już od tej pasji nie odejdę. Uważam jazz za najwartościowszą muzykę świata.

Ale ja nie zamierzam walczyć, bo się w 100% zgadzam, natomiast nie wszystko mi pasuje... może za parę lat będę fanatykiem Coltrane'a 😁

1 minutę temu, Chicago napisał:

Gdyby więcej ludzi słuchało jazzu i rozumiało jazz, to by nie było wojen na świecie 😉

A jeśli trafi się zdolny jazzmen w Rosji jak Ganielin to i tak ucieknie do Stanów. 😊

4 godziny temu, Lech W napisał:

Widzisz, drogi Ajothe. Obraziłeś naszego Boga Trane'a i dlatego Twoje wpisy będą teraz ignorowane 😂

Hehe, specjalnie trochę wrzuciłem ojca nu jazzu, bo jazz przecież nie tylko jest free, wymagający i skrzecący 😁

Generalnie, jak zaczynasz cokolwiek kojarzyć, to właściwie w nowoczesnym jazzie człowiek słucha przeważnie Charlie Parkera, Milesa, Johna Coltrane, Cecila Taylora, Ornette Colemana… i Monka. Ale ta świadomość to przychodzi dopiero gdzieś tak po około  trzydziestu latach słuchania jazzu. 😉

… a właściwie nie słuchania, tylko interesowania się jazzem. Z samego słuchania nic nie wynika. 

Parker's Mood

W dniu 3.08.2022 o 17:29, Ajothe napisał:

Znam, mam nawet dwupłytowe wydanie .....tragedia nie do przejścia 🤣

Zmusiłem się kiedyś całe przesłuchać i cały czas miałem wrażenie fałszu i grania na pałe 😁

A ta recytacja "A love supreme" mnie dobiła...

uuuu kolego..

Za te słowa lewatywa oczyszczająca z litra kawy. I to nie na trzy zdrowaśki , ale na pięć a love supreme

; )

41 minut temu, Фома napisał:

wiesz no zakochiwać się nie musisz. Z muzyka jest tak ze im więcej słuchasz tym głębiej w las wchodzisz.

Aaaaa, no mądrego to  przyjemnie posłuchać jak to Pawlak mawiał. W jazzie nigdy nie mów nigdy.

W dniu 25.07.2022 o 21:19, Ajothe napisał:

Raz na jakiś czas spotykam się ze znajomym i odstawiamy kompletna amatorkę, ale jest to super satysfakcjonujące jak coś wyjdzie. Nie mamy żadnych ambicji, gramy na czuja....ja trochę po skalach i jest frajda. 

Super odskocznia 🙂

No właśnie (jeśli można zapytać) to na jakim instrumencie grasz?

52 minuty temu, Lech W napisał:

Aaaaa, no mądrego to  przyjemnie posłuchać jak to Pawlak mawiał. W jazzie nigdy nie mów nigdy.

zaraz tam mądrego.. ja jak pierwszy raz usłyszałem ALS to mnie rozjechało okrutnie. W sumie to co temat to wyłączałem kasetę : ))

za dużo było abstrakcji

Edytowane przez Фома
4 godziny temu, Фома napisał:

No właśnie (jeśli można zapytać) to na jakim instrumencie grasz?

Plumkanie na wiośle elektrycznym i na basiwie elektrycznym 😁

15 godzin temu, Ajothe napisał:

Plumkanie na wiośle elektrycznym i na basiwie elektrycznym 😁

No , to jak weźmiesz np resolution" to w rdzeniu tak naprawdę masz tylko
4 akordy w kółko. : )
1 molowy w Ebm 7, i nastepne tworzące napięcie na dominantach 2 dominantowy  B7" po naszemu H", trzeci F7 i 4 po naszemu B7(amerykańskie Bb7) Prawie ten sam zabieg akordowy co mr PC  i inne.. Włącz sobie płytę utwór resolution i pograj przez całe solo Coltranea te 4 akordy i posłuchaj harmonii zobaczysz czy się zgadza. ; ) jak tamkakofonia ; )

Na takim czy innym rdzeniu harmonicznym wiesz że możesz robić mnóstwo zabiegów od dodatkowych składników w akordach i alteracji, przewrotów, zagęszczenia akordowego, akordów zastępczych, substytutów czy harmonii kwartowych a wszystko  w ramach tych  akordów, czy nawet jednego albo melodii w rdzeniu".

piękno tego albumu ALS"min polega na tym że pozbawiony jest takich oczywistości.. I grania "na talerzu"
 Zresztą jak większość dobrego jazzu.. Co wynika tez z wolności elastyczności konwencji, wreszcie smaku i maestrii muzyków.

Edytowane przez Фома

Najlepiej zacząć eksplorację Johna Coltrane od początku, czyli od nagrań dla Prestige. Po Prestige przejść do moich najulubieńszych nagrań z Atlantic i dopiero wstrzelić się w Impulse. Ten sposób zapoznania się z działalnością JC pozwala spojrzeć na progres jego muzyki i dojście JC do punktu, w którym Ornette Coleman był od razu 🙂 - od samego początku - tak jakby odwrotnie i bez szkoły podstawowej i średniej od razu rozpoczął studia -  bez bazy i podstaw mainstreamowych. 

Tak postąpiłbym, gdybym zaczynał eksplorować JC dzisiaj, ale nie jest nigdzie powiedziane, że to jest najlepszy sposób. Równie dobrze jest zacząć od płyt dla Atlantic i po prostu po czasie wrócić do pierwszych tradycyjnych mainstreamowych nagrań z Prestige, aby przejść po tym wszystkim do rzeczy z Impulse. Nagrania JC z Atlantic, to bardzo ważne nagrania - formowanie soundu i… Giant Steps - jedna z najważniejszych płyt. Generalnie, to uwielbiam wszystko JC co pochodzi z Atlantic i z tego pułapu startowałem, nie licząc ‚Blue Train’, bo ten ‚przypadek’ poznałem najwcześniej, zanim w ogóle zacząłem interesować się jazzem.

Giant Steps, Coltrane Jazz, My Favorite Things, Ole Coltrane, Coltrane Plays the Blues, Coltrane’s Sound i The Avant-Garde, to zjawiskowy ‚atlantycki lot’ i perły warte każdych pieniędzy. 

 

Parker's Mood

Nowości nowościami ale mnie ostatnio fascynują powroty . Powroty do płyt sprzed lat , może trochę zapomnianych , słuchanych kilka czy kilkanaście lat temu ale nadal wybitnych i aktualnych. Napiszę o aktualnej fascynacji.  "The Paul Bley Group.  Live At Sweet Basil " Soul Note . Nagranie z 1988r. , w składzie oprócz lidera J. Abercrombie , Red Mitchell bas i Barry Altschul perk. To nagranie ma wszystkie zalety nagrania live . Panowie grają standardy , znane standardy tak więc skupiamy się na tym jak grają a nie na tym co grają . Poszczególne kawałki grają niespiesznie , długo , a solówki też są długie . Grają z idealnym zrozumieniem i porozumieniem. Każdy z muzyków to gigant , z własnym bagażem doświadczeń ale i świadomością jaką drogę jazz przebył .W tych nagraniach można się rozkoszować ale dla mnie bohaterem tego nagrania jest Abercrombie .Ma przepiękne , miękkie , jazzowe brzmienie i snuje tę swoją jazzową opowieść w sposób fascynujący ( w tej kwestii nasuwają mi się podobieństwa z F. Andersonem ). Sekcja Mitchell Altschul po prostu czarodziejska , tworząca nastrój , klimat. Bley to wiadomo , profesor jazzowej pianistyki spinający tę muzykę w całość , nadający jej formę ,  wymiar. Tak, takiej muzyki mogę słuchać do śmierci ( a nawet dzień dłużej ).

Następne tego typu fascynacje w swoim czasie.

Też wracam do muzyki Paula Bleya, a jego dorobek dla Soul Note, to 'imponujący lot' tradycji i free-myślenia. W katalogu mamy dwie płyty pod szyldem Paul Bley Group - koncert ze Sweet Basil jest następstwem oryginalnej sesji 'Hot', ale już w innym składzie. Na 'Hot', na basie gra Steve Swallow, a na gitarze John Scofield. Altschul jest i tu i tu. Co tu dużo mówić - Paul Bley grał muzykę, która chyba od zawsze robi na mnie wielkie wrażenie. Już sam fakt, że Carla zostawiła sobie po nim nazwisko, mówi wiele o tym wielkim artyście.

Edytowane przez Chicago
Edyt Techniczny

Parker's Mood

Panowie, tylko dzięki Waszym poleceniom na tym forum sięgnąłem po takie nazwiska jak Motian, Holland, Lloyd czy Scofield. I jeszcze wiele innych. W przeważającej większości jest to fascynująca muzyka. Co prawda Scofield jeszcze u mnie nie zaskoczył, Bleya jeszcze nie zdążyłem poznać. Z Abercrombie jest różnie.

Teraz fascynuje mnie jednak płyta ( nie do końca jazzowa ale jednak) pana z tego towarzystwa wybitnych dziadków czyli Charlesa Lloyda czyli I long to see you. Płyta dostępna za przystępną cenę, digipack. Muzyka przepiękna. Słuchaliśmy ze znajomymi w leśnej głuszy. Było wspaniale...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PS: słuchanie z głośniczka do smartfonu i odtwarzanie ze streamingu

Starszy pan na pierwszym planie to Bill Frisell a Charles Lloyd stoi z tyłu i jest w kapeluszu 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.