Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Chicago
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, Ajothe napisał:

Fajna rzecz:

 

Nie ten wątek. Tu raczej nikogo nie za-fascynuje. 

Poza tym, dla relaksu, Bugge jest bardzo OK ...ale bardziej pasuje do innego wątku, np. " NuJazz fajowski jest"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy forumowicze,

 

Co myślicie o najnowszej płycie Piotra schmidta Komeda nieznany?

Przepraszam jeśli temat tego koncertu/albumu był już poruszony na poprzednich stronach.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już tak bardziej poważnie drogi Ajothe to warto obejrzeć film o Coltrane pt. Chasing Trane. Niestety zniknął z Netflixa. Może jest gdzieś osiągalny. Trzeba się wczytać w tą muzykę. Sam nie wierzyłem, że się kiedyś przekonam a jednak.

Jazz wymaga namysłu, skupienia, klimatu. Nie mądrzę się. 

W porównaniu do wielu na tym forum jestem leszczem ale już od tej pasji nie odejdę. Uważam jazz za najwartościowszą muzykę świata.

Godzinę temu, iro III napisał:

Nie ten wątek. Tu raczej nikogo nie za-fascynuje. 

Poza tym, dla relaksu, Bugge jest bardzo OK ...ale bardziej pasuje do innego wątku, np. " NuJazz fajowski jest"

Iro, ależ dlaczego nie zafascynuje ? Ciekawa muzyka a ja przynajmniej nie jestem jazzowym betonem chociaż oczywiście be-bop i hard-bop. Nie stronie od muzyki alternatywnej, improwizowanej itd. 

Tylko dziękować kolegom za takie polecenia.

W końcu nie samym Milesem , Coltranem czy Mingusem człowiek żyje 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby więcej ludzi słuchało jazzu i rozumiało jazz, to by nie było wojen na świecie 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Lech W napisał:

A już tak bardziej poważnie drogi Ajothe to warto obejrzeć film o Coltrane pt. Chasing Trane. Niestety zniknął z Netflixa. Może jest gdzieś osiągalny. Trzeba się wczytać w tą muzykę. Sam nie wierzyłem, że się kiedyś przekonam a jednak.

Jazz wymaga namysłu, skupienia, klimatu. Nie mądrzę się. 

W porównaniu do wielu na tym forum jestem leszczem ale już od tej pasji nie odejdę. Uważam jazz za najwartościowszą muzykę świata.

Ale ja nie zamierzam walczyć, bo się w 100% zgadzam, natomiast nie wszystko mi pasuje... może za parę lat będę fanatykiem Coltrane'a 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Chicago napisał:

Gdyby więcej ludzi słuchało jazzu i rozumiało jazz, to by nie było wojen na świecie 😉

A jeśli trafi się zdolny jazzmen w Rosji jak Ganielin to i tak ucieknie do Stanów. 😊

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Lech W napisał:

Widzisz, drogi Ajothe. Obraziłeś naszego Boga Trane'a i dlatego Twoje wpisy będą teraz ignorowane 😂

Hehe, specjalnie trochę wrzuciłem ojca nu jazzu, bo jazz przecież nie tylko jest free, wymagający i skrzecący 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie, jak zaczynasz cokolwiek kojarzyć, to właściwie w nowoczesnym jazzie człowiek słucha przeważnie Charlie Parkera, Milesa, Johna Coltrane, Cecila Taylora, Ornette Colemana… i Monka. Ale ta świadomość to przychodzi dopiero gdzieś tak po około  trzydziestu latach słuchania jazzu. 😉

… a właściwie nie słuchania, tylko interesowania się jazzem. Z samego słuchania nic nie wynika. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, Chicago napisał:

a właściwie nie słuchania, tylko interesowania się jazzem. Z samego słuchania nic nie wynika

👌👍

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.08.2022 o 17:29, Ajothe napisał:

Znam, mam nawet dwupłytowe wydanie .....tragedia nie do przejścia 🤣

Zmusiłem się kiedyś całe przesłuchać i cały czas miałem wrażenie fałszu i grania na pałe 😁

A ta recytacja "A love supreme" mnie dobiła...

uuuu kolego..

Za te słowa lewatywa oczyszczająca z litra kawy. I to nie na trzy zdrowaśki , ale na pięć a love supreme

; )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz no zakochiwać się nie musisz. Z muzyka jest tak ze im więcej słuchasz tym głębiej w las wchodzisz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Фома napisał:

wiesz no zakochiwać się nie musisz. Z muzyka jest tak ze im więcej słuchasz tym głębiej w las wchodzisz.

Aaaaa, no mądrego to  przyjemnie posłuchać jak to Pawlak mawiał. W jazzie nigdy nie mów nigdy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.07.2022 o 21:19, Ajothe napisał:

Raz na jakiś czas spotykam się ze znajomym i odstawiamy kompletna amatorkę, ale jest to super satysfakcjonujące jak coś wyjdzie. Nie mamy żadnych ambicji, gramy na czuja....ja trochę po skalach i jest frajda. 

Super odskocznia 🙂

No właśnie (jeśli można zapytać) to na jakim instrumencie grasz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie sie ostatnio podoba ta gitarowa wersja resolution"

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Фома
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, Lech W napisał:

Aaaaa, no mądrego to  przyjemnie posłuchać jak to Pawlak mawiał. W jazzie nigdy nie mów nigdy.

zaraz tam mądrego.. ja jak pierwszy raz usłyszałem ALS to mnie rozjechało okrutnie. W sumie to co temat to wyłączałem kasetę : ))

za dużo było abstrakcji

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Фома
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Фома napisał:

No właśnie (jeśli można zapytać) to na jakim instrumencie grasz?

Plumkanie na wiośle elektrycznym i na basiwie elektrycznym 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Ajothe napisał:

Plumkanie na wiośle elektrycznym i na basiwie elektrycznym 😁

No , to jak weźmiesz np resolution" to w rdzeniu tak naprawdę masz tylko
4 akordy w kółko. : )
1 molowy w Ebm 7, i nastepne tworzące napięcie na dominantach 2 dominantowy  B7" po naszemu H", trzeci F7 i 4 po naszemu B7(amerykańskie Bb7) Prawie ten sam zabieg akordowy co mr PC  i inne.. Włącz sobie płytę utwór resolution i pograj przez całe solo Coltranea te 4 akordy i posłuchaj harmonii zobaczysz czy się zgadza. ; ) jak tamkakofonia ; )

Na takim czy innym rdzeniu harmonicznym wiesz że możesz robić mnóstwo zabiegów od dodatkowych składników w akordach i alteracji, przewrotów, zagęszczenia akordowego, akordów zastępczych, substytutów czy harmonii kwartowych a wszystko  w ramach tych  akordów, czy nawet jednego albo melodii w rdzeniu".

piękno tego albumu ALS"min polega na tym że pozbawiony jest takich oczywistości.. I grania "na talerzu"
 Zresztą jak większość dobrego jazzu.. Co wynika tez z wolności elastyczności konwencji, wreszcie smaku i maestrii muzyków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Фома
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
To może coś polecice żebym się zakochał w muzyce Coltrane'a jak w trąbce Milesa?
"Crescent" , "Blue Train".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej zacząć eksplorację Johna Coltrane od początku, czyli od nagrań dla Prestige. Po Prestige przejść do moich najulubieńszych nagrań z Atlantic i dopiero wstrzelić się w Impulse. Ten sposób zapoznania się z działalnością JC pozwala spojrzeć na progres jego muzyki i dojście JC do punktu, w którym Ornette Coleman był od razu 🙂 - od samego początku - tak jakby odwrotnie i bez szkoły podstawowej i średniej od razu rozpoczął studia -  bez bazy i podstaw mainstreamowych. 

Tak postąpiłbym, gdybym zaczynał eksplorować JC dzisiaj, ale nie jest nigdzie powiedziane, że to jest najlepszy sposób. Równie dobrze jest zacząć od płyt dla Atlantic i po prostu po czasie wrócić do pierwszych tradycyjnych mainstreamowych nagrań z Prestige, aby przejść po tym wszystkim do rzeczy z Impulse. Nagrania JC z Atlantic, to bardzo ważne nagrania - formowanie soundu i… Giant Steps - jedna z najważniejszych płyt. Generalnie, to uwielbiam wszystko JC co pochodzi z Atlantic i z tego pułapu startowałem, nie licząc ‚Blue Train’, bo ten ‚przypadek’ poznałem najwcześniej, zanim w ogóle zacząłem interesować się jazzem.

Giant Steps, Coltrane Jazz, My Favorite Things, Ole Coltrane, Coltrane Plays the Blues, Coltrane’s Sound i The Avant-Garde, to zjawiskowy ‚atlantycki lot’ i perły warte każdych pieniędzy. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowości nowościami ale mnie ostatnio fascynują powroty . Powroty do płyt sprzed lat , może trochę zapomnianych , słuchanych kilka czy kilkanaście lat temu ale nadal wybitnych i aktualnych. Napiszę o aktualnej fascynacji.  "The Paul Bley Group.  Live At Sweet Basil " Soul Note . Nagranie z 1988r. , w składzie oprócz lidera J. Abercrombie , Red Mitchell bas i Barry Altschul perk. To nagranie ma wszystkie zalety nagrania live . Panowie grają standardy , znane standardy tak więc skupiamy się na tym jak grają a nie na tym co grają . Poszczególne kawałki grają niespiesznie , długo , a solówki też są długie . Grają z idealnym zrozumieniem i porozumieniem. Każdy z muzyków to gigant , z własnym bagażem doświadczeń ale i świadomością jaką drogę jazz przebył .W tych nagraniach można się rozkoszować ale dla mnie bohaterem tego nagrania jest Abercrombie .Ma przepiękne , miękkie , jazzowe brzmienie i snuje tę swoją jazzową opowieść w sposób fascynujący ( w tej kwestii nasuwają mi się podobieństwa z F. Andersonem ). Sekcja Mitchell Altschul po prostu czarodziejska , tworząca nastrój , klimat. Bley to wiadomo , profesor jazzowej pianistyki spinający tę muzykę w całość , nadający jej formę ,  wymiar. Tak, takiej muzyki mogę słuchać do śmierci ( a nawet dzień dłużej ).

Następne tego typu fascynacje w swoim czasie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też wracam do muzyki Paula Bleya, a jego dorobek dla Soul Note, to 'imponujący lot' tradycji i free-myślenia. W katalogu mamy dwie płyty pod szyldem Paul Bley Group - koncert ze Sweet Basil jest następstwem oryginalnej sesji 'Hot', ale już w innym składzie. Na 'Hot', na basie gra Steve Swallow, a na gitarze John Scofield. Altschul jest i tu i tu. Co tu dużo mówić - Paul Bley grał muzykę, która chyba od zawsze robi na mnie wielkie wrażenie. Już sam fakt, że Carla zostawiła sobie po nim nazwisko, mówi wiele o tym wielkim artyście.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Chicago
Edyt Techniczny

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie porównuję z płytą "The Paul Bley Goup " ze Scofieldem i Swallowem !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, tylko dzięki Waszym poleceniom na tym forum sięgnąłem po takie nazwiska jak Motian, Holland, Lloyd czy Scofield. I jeszcze wiele innych. W przeważającej większości jest to fascynująca muzyka. Co prawda Scofield jeszcze u mnie nie zaskoczył, Bleya jeszcze nie zdążyłem poznać. Z Abercrombie jest różnie.

Teraz fascynuje mnie jednak płyta ( nie do końca jazzowa ale jednak) pana z tego towarzystwa wybitnych dziadków czyli Charlesa Lloyda czyli I long to see you. Płyta dostępna za przystępną cenę, digipack. Muzyka przepiękna. Słuchaliśmy ze znajomymi w leśnej głuszy. Było wspaniale...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PS: słuchanie z głośniczka do smartfonu i odtwarzanie ze streamingu

Starszy pan na pierwszym planie to Bill Frisell a Charles Lloyd stoi z tyłu i jest w kapeluszu 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.