Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Rekomendowane odpowiedzi

Czasami taka przerwa w słuchaniu muzyki dobrze robi. Pozwala na nabranie dystansu i ponowne odkrycie słuchanych już płyt .

26 maja 1926r. urodził się Mistrz jazzu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dwudziestego szóstego maja 1926 roku, urodził się Miles Davis. Gdyby żył, miałby... 97 lat?  Ale to było niewykonalne w jego przypadku, więc w sumie chwała jazzusowi, że dał mu pobrykać 65 lat. W przypadku Milesa, to i tak 'bardzo dużo', powiedziałbym, że wręcz 'rewelacyjnie'. MIał skubany zdrowie - początki były bardzo trudne: mocno wszedł w heroinę i ledwo z tego wylazł, ale dał radę; póżniej, jak Amerykanie 'odkryli' koks, zaczęła się nowa jazda, i Miles też w to wszedł i najprawdopodobniej używał bardzo długo. Po heroinowym periodzie zawsze miał problemy ze zdrowiem i co tu dużo mówić - nie oszczędzał się za bardzo. Więc tak jak już wspomniałem, cieszmy się, że dane mu było wytrwać sixty five. Spokojnie mógł odejść bardzo młodo, ale poradził sobie i spacerował po Ziemi przez 65 lat. Zaczął z największymi figurami modern jazzu i sam modern jazz współtworzył. Był obecny w każdym póżniejszym jazzowym stylu i tzw. 'muzycznej dekadzie'. Oznaczał teren, wskazywał kierunki, robił przefantastyczną muzyką... był geniuszem. Od jego śmierci nie mamy przełomów jak za życia Milesa - każdy spoglądał na Milesa - co zrobi i co powie... a Miles wychodził na scenę, zagrał trzy nuty i pozamiatane. 😉

Happy Birthday Miles.

Edytowane przez Chicago
Edyt Zjadacz

Parker's Mood

Wiem. I wszyscy wiemy.  Tina Turner.  Ale nie wiem jak Wy ale ja od 2 dni słucham tylko jej  😞

A w łykend szczególnie i nic tego nie zmieni bo kto kocha  Muzykę to zrozumie. 

17 minut temu, Chicago napisał:

MIał skubany zdrowie

Nie.  Był cholernym ćpunem i się nie szanował. Każdy głupi to zrozumie gdy jest za późno. 

W żuciu już tak jest, że szanujemy artystów za twórczość i nie oceniamy za prowadzenie się... Pojebane jest to życie.  Miles i wielu innych mogło by dłużej żyć. Tina dożyła 83 lata bo nie była tak zj***na jak niektórzy.  Taka prawda. 

Edytowane przez piorasz

Miles miał zdrowie. Nigdy nie był grubasem, uprawiał boks, zasuwał używki, ale wyglądał jak człowiek, a nie jak hipopotam. Nie wiem piorasz na ile znasz historię jazzu i rockandrolla, w każdym razie, jak nazywasz tych wszystkich wybitnych muzyków ćpunami, to zapewne wiesz, że wszyscy brali i wszystkich należałoby nazwać ćpunami, włącznie z opłakiwaną Tiną Turner. Jedynie Dizzy nie ćpał. Poza nim - wszyscy: wielcy, średni, mali, i najmniejsi. Gdyby nie dragi, nie byłoby takiej muzyki jaką się zachwycasz. I tyle.

Parker's Mood

45 minut temu, Chicago napisał:

Oznaczał teren, wskazywał kierunki, robił przefantastyczną muzyką... był geniuszem

Nie dla mnie.  Był w pewnym okresie ikoną to fakt ale tylko z racji wyrobionego nazwiska.  Pojawiał się tylko z "grzeczności" i to było w nim piękne  - aby promować innych.  Sam On Był był często "wygaszony"..

19 minut temu, Chicago napisał:

Nie wiem piorasz na ile znasz historię jazzu i rockandrolla,

Nie brnij...

19 minut temu, Chicago napisał:

włącznie z opłakiwaną Tiną Turner

No i z Tobą i ze mną  😀

Ale co chcesz powiedzieć?  Albo nie chcesz?  Ćpuny zrobiły najlepszą muzykę na świecie i taki jest fakt. Trzeźwi ich tylko naśladowali... No to łykeend  😀

Chmura. To najlepsza ksywa na Dzień Matki. Kto wie o czym mówię?  Podpowiedź brzmi serial, który ogkadam obecnie.  Jest o zyciu i przyjaźni 😀

Edytowane przez piorasz
22 minuty temu, piorasz napisał:

Nie dla mnie.

To co jest dla ciebie, a co nie jest, to tylko twój gust i twoje myślenie, ale faktem po prostu jest, że Miles był geniuszem. To nie są moje słowa, ale zgadzam się z nimi i je powtarzam. I tyle.

Parker's Mood

57 minut temu, piorasz napisał:

Tina Turner.  Ale nie wiem jak Wy ale ja od 2 dni słucham tylko jej  😞

A w łykend szczególnie i nic tego nie zmieni bo kto kocha  Muzykę to zrozumie. 

Ja kocham muzykę, ale Tiny nie słucham. Nie lubiłem jej.

Edytowane przez soundchaser
11 minut temu, Chicago napisał:

To co jest dla ciebie, a co nie jest, to tylko twój gust i twoje myślenie, ale faktem po prostu jest, że Miles był geniuszem. To nie są moje słowa, ale zgadzam się z nimi i je powtarzam. I tyle.

Oczywiście  że Miles był geniuszem.  Chyba już zapomniałeś  że to mój nr 1? Co się z Tobą dzieje?  Dowal mi jak zawsze a ja będę walczył lub znowu się wyciszę  😞

6 minut temu, soundchaser napisał:

Ja kocham muzykę, ale Tiny nie słucham. Nigdy jej nie lubiłem.

Cóż mogę powiedzieć.  Lubiłem ją za " taniec". Tańczyła najgorzej z popowych artystów (wg mnie)  Ale tu jest pies pogrzebany bo niektórzy mówili, że seksownie.  I jak tu dogodzić?   😞

A sama muzyka Tiny?  Cóż może Ci się nie podobać ale też to stwierdzenie świadczy o Tobie.  O czymś o czym brak Ci świadomości....

Edytowane przez piorasz

Nie numeruję muzyków ani muzyki, ale tak, zgadzam się - Miles jest jednym z najważniejszych. Jakbym nie spojrzał na swoje płyty, to Milesa mam najwięcej.

Parker's Mood

2 minuty temu, Chicago napisał:

Nie numeruję muzyków ani muzyki, ale tak, zgadzam się - Miles jest jednym z najważniejszych. Jakbym nie spojrzał na swoje płyty, to Milesa mam najwięcej.

Chory jesteś czy pisze brat? 

6 minut temu, soundchaser napisał:

Nogi miała jak nastolatka zawsze.

😉

Nie mój typ z tymi nogami ale nie o to chodziło Sound 

9 minut temu, piorasz napisał:

Chory jesteś czy pisze brat? 

Ciężki jestem wiem. Chodzi mi o to, że wiemy Chicago... 

Na koniec łykendu napiszę dwa słowa.  Świat jest tak skonstruowany, że od Ćpunów uczymy się muzyki. Kolego Chicago spytaj Twoich przyjaciół muzyków kogo studiowali muzykę i na kim się wzorowali? I wiesz co myślę?  Nie  wiesz bo to zależy od szkoły i od jej polityki. 

Pewnie są niezależne szkoły w USA co słychać na niektórych płytach, które tu kiedyś poleciłem.  Ale wątek jest Twój  a ja spadam do next weekendu bo sprawy man inne.  Cua.

 

16 minut temu, piorasz napisał:

Na koniec łykendu napiszę dwa słowa.  Świat jest tak skonstruowany, że od Ćpunów uczymy się muzyki. Kolego Chicago spytaj Twoich przyjaciół muzyków kogo studiowali muzykę i na kim się wzorowali? I wiesz co myślę?  Nie  wiesz bo to zależy od szkoły i od jej polityki. 

Pewnie są niezależne szkoły w USA co słychać na niektórych płytach, które tu kiedyś poleciłem.  Ale wątek jest Twój  a ja spadam do next weekendu bo sprawy man inne.

Słowo 'ćpun' nie pasuje mi do tych wielkich artystów, ale i mniejszych również mi nie pasuje - w ogóle nie pasuje mi to słowo do niczego w jakimkolwiek kontekście artystycznym. Wiadomo jak było i wiadomo jak jest - w tym świecie nie ma zmiłuj, każdy przez ten shit musi przejść, chociaż zdarzają się wyjątki. Jedni przegrali młodo, inni pożyli, ale przeważnie z jakimiś problemami po nałogach. To nie są tajemnice. That's life. Reszta tekstu jest niezrozumiała i nie wiem o co autorowi chodzi.

 

Parker's Mood

8 godzin temu, Chicago napisał:

Słowo 'ćpun' nie pasuje mi do tych wielkich artystów, ale i mniejszych również mi nie pasuje 

 

Bobby Timmons z zespołu Art'a Blakey zapadł mi chyba na zawsze w pamięci. Wśród tak doborowego zespołu ten pianista jednak bardzo się wyróżniał. Nie wiem co by było gdyby podobnie jak Lee Morgan żył dłużej.

Bobby zmarł w wieku trzydziestu paru lat na marskość wątroby.

Wiadomo skąd taka przypadłość się bierze....

 

Ja jednak chciałbym wskrzesić dyskusje o Charlie Mingusie.

Parę razy próbowałem i nie mogłem się doprosić.

Mało go słuchamy i mało omawiamy.

Wiadomo w życiu to wredna menda była. Kawał złośliwego dziada.

Może dlatego.... ?

Jako muzyk jazzowy to moim zdaniem numer jeden.

Ma pod sobą i Milesa i Coltrane'a. 

Bas Mingusa jest ( nie mam dobrego słowa) no powalający. Kompozytorem był przewybitnym.

Odtwarzam sobie czasami Jego płyty żeby zejść na ziemię albo wejść na wzniesienie i znaleźć odpowiedź: Co ja do cholery z tym jazzem ???

Zawsze dostaję odpowiedź.....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech W

Rzadko tutaj piszę ale czytam regularnie.

Dziękuję kolegom którzy polecają swoje ulubione płyty.

Mdli mnie natomiast dyskusja weekendowa o tym "kto ma większego i dlaczego?" 

 

Edytowane przez waldek3miasto
2 godziny temu, Lech W napisał:

Jako muzyk jazzowy to moim zdaniem numer jeden.

Ma pod sobą i Milesa i Coltrane'a. 

Ale po co tak pisać, czy też myśleć...??? Miles to Miles, Coltrane to Coltrane, a Mingus to Mingus. Nikt w tym przypadku nikogo nie ma pod sobą. Trzy wielkie indywidualności. Napiszę o Mingusie jak się weekend z Milesem skończy. Miałem kiedyś taki okres w życiu, że słuchałem tylko płyt Charlesa MIngusa - topowy muzyk i  topowa muzyka bez dwóch zdań. Jego dyskografia jest oszałamiająca i w zasadzie nie ma słabych rzeczy.

W dniu 24.05.2023 o 09:24, jarrro napisał:

Pozdrowienia serdeczne dla Ojca Założyciela @Chicago ośmielam się publicznie wysłać.

Hey, dzięki wielkie. Nie mogłem odpowiedzieć i podziękować wcześniej, ponieważ znowu byłem Robin Hoodem i byłem na wygnaniu. Próbowałem wysłać list, ale wyjazd z lasu jaki i sam pałac były tak obstawione, że listonosz nie dał rady.

Parker's Mood

4 godziny temu, Chicago napisał:

Ale po co tak pisać, czy też myśleć...??? Miles to Miles, Coltrane to Coltrane, a Mingus to Mingus.

Chciałem Marku, uzyskać pewien kontrast w wypowiedzi. Kto mnie trochę tu zna na forum to wie , że pasjonuje mnie i Miles i Coltrane. Nic nie ujmując tym wielkim postaciom, Mingus to nieprawdopodobny muzyk jazzowy. Na swój sposób zdefiniował ten kierunek.

Tak , zgadzam się. Tu nie ma złych czy nieudanych dokonań. 

7 godzin temu, Chicago napisał:

Trzy wielkie indywidualności. Napiszę o Mingusie jak się weekend z Milesem skończy. Miałem kiedyś taki okres w życiu, że słuchałem tylko płyt Charlesa MIngusa - topowy muzyk i  topowa muzyka bez dwóch zdań. Jego dyskografia jest oszałamiająca i w zasadzie nie ma słabych rzeczy.

I to jest dowodem na nieśmiertelność tych muzyków. Miło to słyszeć od Jednego z najdłużej interesujących się muzyką jazzową w tym wątku. Można Ich nie słuchać przez kilka lat ale co jakiś czas wraca się do tych Artystów i zaczyna słuchać od nowa. Na tym polega Ich geniusz. 

Nie pisz więcej proszę, że znudziło Ci się słuchanie jazzu  - tak mi jakoś utkwiło to w pamięci. Każdy chyba z nas  wytrawnych melomanów co jakiś czas to przechodzi....A potem powracamy ze zdwojoną siłą  😀

Pozdro Marek i co złego to tylko ja 😀

Zdjęcie z koncertu Stanleya z Wrocławia (16-05-2023r). Koncert bardzo dobry. Kto był to potwierdzi. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Autor fotografii - Jacek Raciborski/ Jazz Photographers

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Aktywność Milesa zaczęła się na dobre w połowie lat czterdziestych i trwała z pięcioletnią przerwą do wczesnych lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Ostatni koncert Milesa odbył się 25 sierpnia 1991 roku w Hollywood Bowl. Nikt nie przypuszczał, że to ostatni koncert Milesa Davisa, chociaż Wayne Shorter, który oglądał koncert z widowni, coś wyczuwał. Tak się zdarzyło, że w dniu, w którym Miles pojawił się na scenie ze swoim nowym sextetem w Hollywood Bawl, Shorter obchodził swoje pięćdziesiąte ósme urodziny. Miles wrzucił kawałek „Happy Birthday” do jednego ze swoich solo, jako ukłon w stronę swojego byłego saksofonisty i współtowarzysza 'podróży' ponadczasowym wehikułem jakim był Drugi Wielki Kwintet. Po koncercie, Shorter udał się za kulisy, aby się przywitać z Milesem i zespołem. Zauważył, że coś jest z nim nie tak i był pełen obaw o stan Milesa. Kilka miesięcy później, w wywiadzie dla magazynu 'People', Shorter powiedział, że miał złe przeczucie i że Miles prawdopodobnie 'jechał' prosto do miejsca spoczynku'.

Dla Shortera musiał to być wzruszający moment. Grał na scenie Hollywood Bowl z Milesem jako współtwórca Drugiego Wielkiego Kwintetu. Skład tego kwintetu pomógł  przekształcić jazz w połowie lat 60 tych, łącząc spontaniczne free myślenie z melodią i formą. Ich podejście - 'time, no changes' - łączyło idee free z melodią bez popadania w 'niezgodę'. Dało to muzyce większą elastyczność i przystępność. Wielu znawców określało ten styl MIlesa, jako kontrolowane free, chociaż on sam chyba tego nie potwierdził.

Drugi Wielki Kwintet zadebiutował w Hollywood Bowl 4 września 1964 roku. Program koncertu, który został nazwany "Modern Sounds '64", wypełniał także Gerry Mulligan Quartet z udziałem Cheta Bakera, João Gilberto Quartet i Nina Simone Quartet. Chet Baker niestety nie pojawił się, ale za to master bossa-novy Gilberto, który był prawie tak samo wpływowy w swojej rodzinnej Brazylii jak Miles w USA, zawładnął widownią. Nina Simone, która właśnie wydała kultowy singiel „Mississippi Goddam”, została okrzyknięta przez Mike Davenporta „jedną z największych artystek, jakie kiedykolwiek widział”. A co z Milesem? Podczas gdy Drugi Wielki Kwintet sprostał wymaganiom, ich lider był „raczej niespokojny i nieobliczalny”.

Miles wciąż zaskakiwał i konfudował oczekiwania fanów. Po pięcioletniej przerwie, jaką sobie zrobił gdzieś tak od połowy lat 70-tych, wrócił na scenę w 1981. W roku 1985 po raz kolejny wzburzył fale, zdobywając radiowe listy przebojów swoim smooth-jazzowym albumem 'You're Under Arrest', niepokojąc jednocześnie purystów jazzowych coverami ówczesnych hitów popowych. 'Co gorsza' – zdaniem niektórych – zaczynał eksperymentować z hip-hopem, czego jasnym przykładem był jego pośmiertny album 'Doo Bop' z 1992 roku. Pomimo tych zawirowań, pozostał popularnym artystą koncertowym i do końca był wierny swojemu innowacyjnemu duchowi.

Sekstet, z którym Miles zaprezentował się w Hollywood Bowl 25 sierpnia 1991 roku, nie posiadał 'nazwisk', ale to nie miało żadnego znaczenia dla lidera. „Toczy się spór o to, czy Miles po prostu 'odcina kupony', czy też nadal tworzył muzykę, która dorównywała tej granej w innych okresach jego życia” — pisze krytyk George Cole o późnej karierze trębacza. „Ale tamtej nocy w Hollywood, gdy Miles stanął na scenie, te spory wydawały się odległe o lata świetlne. Tomm Carroll z LA Times, który określił Davisa jako „zwykle bojowo powściągliwego”, zauważył, że „wydawał się być w dobrym nastroju”.

Koncert rozpoczął się fragmentem „Don’t Cry, It’s Only the Rhythm”, a grupa szybko przeszła do „Perfect Way” - utworu brytyjskiej grupy popowej Scritti Politti, którego cover Miles nagrał na 'Tutu' z 1986 roku. Potem pojawiły się oryginały Davisa, „Star People” i „Hannibal”, ale zamiast organizować sobie własne wycieczki, scedował światło reflektorów na sekstet, pozwalając im na wykonanie obu utworów dłużej niż piętnaście minut. Sokoli wzrok mógł zauważyć, że coś jest nie tak. Cole mówił, że podczas gdy „Hannibal” rozciągał się do nieco poniżej osiemnastu minut, sam Miles wstrzymywał się, nie wypuszczając nuty aż do finałowej piątki, a „Time After Time”, który zwykle był hitem, „trwał zaledwie cztery i pół minuty. Pod koniec, gra Milesa zdawała się tracić na sile”.

Chociaż koncert nigdy nie został oficjalnie wydany, a nieoficjalne nagrania są trudne do zdobycia, osiemnastominutowy „Hannibal” został skrócony i znalazł się na pośmiertnej kompilacji Live Around the World, dając jedynie przedsmak tego, jak grupa brzmiała tamtej nocy. Ton Milesa jest ostry, melodie wyraźne, a nawet walczące  z saksofonistą Kennym Garrettem, atakując temat przed przekazaniem go swojemu koledze z zespołu.

Kilka dni po koncercie, Miles zgłosił się do St. John’s Hospital w Santa Monica, gdzie przed zapadnięciem w śpiączkę doznał krwotoku śródmózgowego. 28 września, odłączony od aparatury podtrzymującej życie, zmarł w wieku 65 lat.

Nie wydaje się oczywistym, że ktokolwiek w Hollywood Bowl tego sierpniowego wieczoru, oprócz Wayne Shortera, wiedział w jakim stanie jest Miles; do końca był ekspertem muzycznym, który kultywował publiczność, która była gotowa podążać za nim dokądkolwiek poprowadził.

 

Miles Davis Story... @ my place 🙂🙃😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_6518.thumb.jpg.da675337f41b95414db160f567836523.jpgIMG_6519.thumb.jpg.77d65580a7d4a5cd055e7ba56a9f35b2.jpgIMG_6520.thumb.jpg.8c9d994231998ace72e679fd4539e774.jpgIMG_6521.thumb.jpg.5fad3a58e57f80d4bf68efb32bb12dcc.jpgIMG_6522.thumb.jpg.934a83915c9e2f3958a97537cfa456c1.jpgIMG_6523.thumb.jpg.65d56d648fe3aee9c2e601d57f1b29f1.jpgIMG_6524.thumb.jpg.6b7714945f675094ad754b9745954c25.jpgIMG_6525.thumb.jpg.9fa9f99f783fd814533f2c4bd57fcfb4.jpgIMG_6526.thumb.jpg.12254b8a33cb73656d22c6d8d890a02f.jpgIMG_6527.thumb.jpg.6f3b51d543b365900b45270a339b32cc.jpgIMG_6528.thumb.jpg.1639e3521c0a37b5f54cea50c412fb15.jpgIMG_6529.thumb.jpg.7f3bf91d6e23e55233951b240b353d14.jpgIMG_6530.thumb.jpg.03106a6fbd84570c713553f8b5579ca1.jpgIMG_6531.thumb.jpg.708641179d00c2c28e1106ddc258bb7c.jpgIMG_6532.thumb.jpg.9460cf78a1a76ed9250d3e204a919bc8.jpgIMG_6533.thumb.jpg.3e367d5c480e83e6478939870ab351f5.jpgIMG_6534.thumb.jpg.a4408bd28959f39d14d8f4c2db35da72.jpgIMG_6535.thumb.jpg.82ecfc3d94aa9428527b9acbefb613de.jpgIMG_6536.thumb.jpg.963be6c7b53227c6ea4f672b1ca24688.jpgIMG_6537.thumb.jpg.356383ff92e816bfd31f1198c77be47c.jpgIMG_6538.thumb.jpg.212467d48937c1fecd6bb6f49f4ab682.jpgIMG_6540.thumb.jpg.ca7dc0b757739ea4c4797ab4cd33a326.jpgIMG_6541.thumb.jpg.76b2b6c7b55308c786a4056c78eeaecf.jpgIMG_6542.thumb.jpg.57a45a282d2b8a814c05918874e34088.jpgIMG_6543.thumb.jpg.93bcaf84cce2b5916c5a016d8ed29c66.jpgIMG_6544.thumb.jpg.4a8ce833fa1fdf60d29f2b1d5abd1d95.jpgIMG_6545.thumb.jpg.a4e60113e0c859e23dea8d7c565fda29.jpgIMG_6546.thumb.jpg.d9f97b17b301962d61957ba36dbaa050.jpgIMG_6547.thumb.jpg.9e997b903ec3b8739b0e847c919d5028.jpgIMG_6549.thumb.jpg.c81cfae6e1573bc40f7e08d560b9bb1e.jpgIMG_6550.thumb.jpg.815cb32fa85b49f4ae5c9180ce3e4606.jpgIMG_6551.thumb.jpg.d0364e95983beb90370fda3a65c5b277.jpgIMG_6552.thumb.jpg.c45078f8e72d58e1d8e9c9b0edd4dfe8.jpgIMG_6553.thumb.jpg.288cc8bb2e15b2f33ed21d571a480506.jpgIMG_6554.thumb.jpg.870fd7af68db0d75d1052cebb8549a8a.jpgIMG_6555.thumb.jpg.07acb69e56e765a8b7b979c5c21076d8.jpgIMG_6557.thumb.jpg.d8b3d90f96890df140fefe3233b0c5af.jpgIMG_6559.thumb.jpg.528b7d906119f4f6b8b70965404dc5b0.jpgIMG_6565.thumb.jpg.30eba4cc40042dd1a10b1b8864b0d659.jpgIMG_6567.thumb.jpg.7654a929ff097d91855da191415538fd.jpgIMG_6568.thumb.jpg.bbb9c195a6bac830183ef6a4feba369d.jpgIMG_6569.thumb.jpg.bf8fcc9865fe9290c6528fd4dd3a1c96.jpgIMG_6564.thumb.jpg.7d1767d51e7be4286ae1ee02053338c4.jpgIMG_6570.thumb.jpg.4aa08e4f02ef5ad72455f80e1cb3cd29.jpgIMG_6562.thumb.jpg.6abc7495425c2165c55ba588e0c14ed2.jpgIMG_6573.thumb.jpg.dfb1ddac575d0819ae1cafbd750bd27d.jpgIMG_6574.thumb.jpg.5f87378ee75e442898686f35368d9381.jpgIMG_6571.thumb.jpg.9fc683cdc27c9414442eeebf416a3980.jpgIMG_6577.thumb.jpg.c50a0486c7477eceac691c9736fc20f6.jpgIMG_6578.thumb.jpg.09408953b03d004da9e6646538636eaa.jpgIMG_6579.thumb.jpg.78ddb8013661454ce85eacecd0b1f8d1.jpgIMG_6580.thumb.jpg.99edbce75894e7c1740ece70c16444c9.jpgIMG_6581(1).thumb.jpg.ec3acc4c31e4a8068b2f5de027c45d01.jpgIMG_6583.thumb.jpg.ac90e66e807d86c8b5d8ad4ba5bff80b.jpgIMG_6584.thumb.jpg.f238e55c6740854715f51a5b53e55b56.jpgIMG_6585.thumb.jpg.1afb88db64048e674f6d83cb33e79eea.jpgIMG_6587.thumb.jpg.a74f3106f6fedc8f7e9210e320f96ec7.jpgIMG_6449.thumb.jpg.fa613334f2a9d911f2b4b411866925fd.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

  • Redaktorzy

@Chicago w głowie mi się zakręciło!

Szacuneczek!

1 godzinę temu, mdavis napisał:

Kto był to potwierdzi.

Prawda to.

Tylko nagłośnienie, ja cię p... Kotłowało się jak...

Po prostu było zbyt głośno. Synagoga nie jest złym akustycznie obiektem. W końcu modły muszą być dobrze słyszalne przez Stwórcę.

Zrobiłem dwie fotki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_20230516_213620811~2.jpg

StanleyClarke.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

11 godzin temu, kangie napisał:

@Chicago w głowie mi się zakręciło!

Szacuneczek!

Nie wiem czy jest jeszcze ktoś na tym świecie mający tak ogromną kolekcję płyt jazzowych...nie tylko Davisa.

  • Redaktorzy

@soundchaser jest jeszcze opcja taka, że Jegomość nasz ma sklep płytowy, podobnie jak Tomek (elem) z voiceshop.pl. Cały dom wypełniony tonami polichlorku winylu tudzież poliwęglanu.

Rzecz jasna żartowałem.

To jest niespotykane. Nie dość, że @Chicago ma to w posiadaniu, to jeszcze prawie wszystko wie na ten temat,  a w dodatku obcuje z amerykańskimi muzykami i pewnie młóci z nimi na gitarze. Nietuzinkowy gość!

P.S. I nie zapomnę ciętej riposty Chicago, która brzmiała "Kolego ......., zmień kask!". I tego kolegę zamurowało. Nie ma go już wśród nas...

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Właśnie sobie kupiłem tę książkę. Zamierzam czytając - po kolei, od początku - odkrywać na nowo muzykę Davisa z większą świadomością. 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
39 minut temu, soundchaser napisał:

Właśnie sobie kupiłem tę książkę. Zamierzam czytając - po kolei, od początku - odkrywać na nowo muzykę Davisa z większą świadomością. 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo fajna, pięknie wydana. 

Mam też, dwa lata temu kupiłem w Krakowie, w ulubionym mym "składzie książek tanich" na ul. Grodzkiej, na moim egzemplarzu cena oficjalna 79,90 ...płaciłem 24zł...ciekawe za ile kupiłeś teraz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.