Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Chicago
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli nie dorosłem do free, ciekawe, nie powiem. 
Chwila, czyli żeby dorosnąć do free trzeba słuchać "od początku"? W moim przypadku tak nie jest, a sam lubię te te trudniejsze do przyswojenia gatunki jazzu.
W Twoim przypadku były od razu pralki. W moim wpierw był waszbret. :)
Na waszbrecie można nawet zagrać a na pralkę możesz sobie popatrzeć. Patrz sobie zatem nadal a ja będę nadal grał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, piorasz napisał:

Dlatego tak ważne jest dla mnie słuchać jazzu "po koleii"  - od początku jego świetności. Jestem dopiero w latach 70 ale często znów wracam do lat 50-60. Czasem przeskoczę do współczesnych czasów ale jeśli czegoś w tej muzyce nie rozumiem to próbuję to rozkminić. Lubię słuchać tych samych dobrych płyt po kilkanaście razy.

Nie, to nie jest ważne. Sam sobie przeczysz - gdybyś słuchał jazzu po kolei, to zacząłbyś od Nowego Orleanu, dixielandu i, co najważniejsze w okresie starego jazzu, od Chicago, a przecież wiesz, że nic nie wiesz.  Poza tym drogi przyjacielu, przeczytałbyś chociaż jedną konkretną książkę na temat jazzu. To tyle w kwestii ważności słuchania i wiedzy jazzowej. Nawiązując do Twoich myśli i wypowiedzi, to żaden słuchacz jazzu nigdy nie będzie rozumiał tej muzyki w taki sposób jak go pojmują i rozumieją muzycy jazzowi czy w ogóle profesjonalni muzycy - nie ma takiej możliwości. Już wiele razy dałem do zrozumienia i podkreślałem - jeżeli chcesz rozmawiać w sposób profesjonalny o jazzie, to przede wszystkim albo zacznij się uczyć grać na jakimś instrumencie (najlepiej na pianinie, bo wszystko widać), albo zacznij studiować temat, a studia, to przede wszystkim umiejętność korzystania z pomocy fachowej literatury, bo wiadomo jak jest  - są pomoce, których nie powinno się brać pod uwagę - ale o tym trzeba wiedzieć i tę umiejętność trafnego wyboru dają właśnie studia.

Żeby dyskutować 'zawodowo' i swoje wrażenia ubrać w profesjonalne słowa, niestety potrzebna jest wiedza profesjonalna i zawodowa. O zmysłach i tak zwanym feelingu odbierania muzyki wiedza profesjonalna czy też zawodowa nie jest potrzebna - tutaj wystarczy słuchanie, osłuchanie i przyswajanie intuicyjne, i tylko od stopnia wrażliwości i inteligencji słuchacza będzie zależał wybór i akceptacja wyboru, oraz zachwyty czy też uniesienia nad wyborem/ wyborami.

Ale oczywiście to jest moja osobista refleksja i nie trzeba się z nią zgadzać. Akurat Twój kierunek i jakaś chronologia zdarzeń mnie się podoba, i oczywiście Twoje jazzowe oszołomstwo też bardzo lubię, bo jak mogłoby być inaczej, ale nie przeginaj proszę drogi pioraszu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, piorasz napisał:

W Twoim przypadku były od razu pralki. W moim wpierw był waszbret. 🙂
Na waszbrecie można nawet zagrać a na pralkę możesz sobie popatrzeć. Patrz sobie zatem nadal a ja będę nadal grał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Za wszelką cenę próbujesz mi wmówić, że Twoje podejście do jazzu jest słuszne i właściwe, a moje błędne, i nie potrafisz zrozumieć prostego słowa pisanego. U mnie słuchanie jazzu było naturalnym następstwem po jazz-rocku/fusion, przede wszystkim tym prostszym w odbiorze, bardziej rockowym, ale też po progresie, czyli tak jak u Ciebie, przynajmniej tak wywnioskowałem z Twoich wpisów. Widać, że coś tam wiesz, ale nie jesteś moim guru jazzowym ani kimś, od kogo będę czerpał wiedzę na temat jazzu, i przede wszystkim płyty do przesłuchania. Mam nieporównywalnie lepsze źródła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja też nie rozumiem dlaczego piorasz próbuje w jakiś tylko sobie wiadomy sposób Ciebie zdyskredytować i zachowuje się jakby był co najmniej wykładowcą na Roosevelt University - ale nie ma się co dziwić, to jest bardzo charakterystyczne zachowanie. Co ciekawe, zachowanie to występuje praktycznie na każdym szczeblu wiedzy - zauważyłem to nie raz i nie dwa. To taki snobizm, ale on nie jest zły - ważnym jest, żeby się uczyć i być refleksyjnym - taki charakter pozwala na budowę świadomości 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się nie obrażam, nawet mnie kolega piorasz trochę bawi 😉 

Pisaliście wczoraj o free, a ja jeszcze przed Twoim wpisem o Colemanie załączyłem płytę "Free Jazz: A Collective Improvisation" (1961). Ciekawy zbieg okoliczności 🙂

 

A  teraz takie cuś:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Nie, to nie jest ważne. Sam sobie przeczysz - gdybyś słuchał jazzu po kolei, to zacząłbyś od Nowego Orleanu, dixielandu i, co najważniejsze w okresie starego jazzu, od Chicago, a przecież wiesz, że nic nie wiesz. 


Doskonale wiesz, że te nagrania są w kiepskiej jakości. Gdyby tak nie było to uwierz mi, że cofnąłbym się jeszcze dalej.



Już wiele razy dałem do zrozumienia i podkreślałem - jeżeli chcesz rozmawiać w sposób profesjonalny o jazzie, to przede wszystkim albo zacznij się uczyć grać na jakimś instrumencie


A ukończenie szkoły muzycznej 1 stopnia wystarczy ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym macie rację. Przypierdoliłem się za bardzo do Adi777. Adi777 obiecał, że się nie obrazi więc wygarnąłem swoje refleksje na temat ostatnich wpisów.
Jeśli kogokolwiek uraziłem to przepraszam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że jak chcesz dyskutować o jazzie, tym bardziej w formie muzykologicznej, to jakość nagrań w kontekście audiofilskim nie ma znaczenia i nie powinna być priorytetem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




Za wszelką cenę próbujesz mi wmówić, że Twoje podejście do jazzu jest słuszne i właściwe, a moje błędne, i nie potrafisz zrozumieć prostego słowa pisanego.


To się nie wzięło z niczego.... poczytaj swój post skierowany do mnie kilka dni temu na temat "No Words" Hagansa.
Ale ok. Zapomnijmy o tym.
Chodzi o to, że jak chcesz dyskutować o jazzie, tym bardziej w formie muzykologicznej, to jakość nagrań w kontekście audiofilskim nie ma znaczenia i nie powinna być priorytetem.
Było by tak gdybym kupił sobie patefon a nie mam miejsca. Na obecnym sprzęcie nie da się tego słuchać i doskonale o tym wiesz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

10 minut temu, piorasz napisał:

Jeśli kogokolwiek uraziłem to przepraszam.

😄 Zluzuj kolego, nikt się tu nie obraża, a tym bardziej ja. Takiego dystansu do siebie i w ogóle, to można mi pozazdrościć 😉 

22 minuty temu, piorasz napisał:

Doskonale wiesz, że te nagrania są w kiepskiej jakości. Gdyby tak nie było to uwierz mi, że cofnąłbym się jeszcze dalej.

Serio? Czyli nie będziesz słuchał jakichś nagrań, bo są słabej jakości? Nie wyobrażam sobie czegoś takiego, na przykład nie słuchać Trójki Miękkiej Maszyny. No way!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
 
Serio? Czyli nie będziesz słuchał jakichś nagrań, bo są słabej jakości? Nie wyobrażam sobie czegoś takiego, na przykład nie słuchać Trójki Miękkiej Maszyny. No way!!!
Serio. Do tych nagrań mój sprzęt się nie nadaje a nie zamierzam narazie nic zmieniać.
Patefon byłby ok. Napisałem o tym wyżej.
Spróbuj posłuchać Parkera z 40 lat to się przekonasz o czym piszę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, piorasz napisał:

Serio. Do tych nagrań mój sprzęt się nie nadaje a nie zamierzam narazie nic zmieniać.

Pewnie to też kwestia sprzętu, zapewne nie masz byle czego, w przeciwieństwie do mnie, ale kurczę, nie wyobrażam sobie nie słuchać pewnych rzeczy z powodu słabej jakości dźwięku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Pewnie to też kwestia sprzętu, zapewne nie masz byle czego, w przeciwieństwie do mnie, ale kurczę, nie wyobrażam sobie nie słuchać pewnych rzeczy z powodu słabej jakości dźwięku.
J/w. Po prostu spróbuj .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




Żeby dyskutować 'zawodowo' i swoje wrażenia ubrać w profesjonalne słowa, niestety potrzebna jest wiedza profesjonalna i zawodowa [...]

[....]
ale nie przeginaj proszę drogi pioraszu


Drogi Chicago.
Nawet przez moment nie przyszło mi do głowy, żeby "wymądrzać" się na temat jazzu, jego genezy czy rozwoju. Wiedzę na ten temat mam znikomą. Ot po prostu słucham sobie tego i owego a że jest tego sporo to postanowiłem sobie to poukładać. Łatwiej w ten sposób mi zrozumieć czego słucham.
Jeśli choć przez chwilę pomyślałeś, że próbuję sypnąć jakąś wiedzą to jesteś w błędzie. Do końca mojego życia nie zdobędę Twojej wiedzy na temat jazzu.
Także ten, tego - śpij spokojne

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, piorasz napisał:

J/w. Po prostu spróbuj .

Spróbuję, ale jeśli jest tak, jak napisałeś, to pewnie jakość dźwięku zrówna się z jakością sprzętu 😄

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



zachowuje się jakby był co najmniej wykładowcą na Roosevelt University - ale nie ma się co dziwić, to jest bardzo charakterystyczne zachowanie. Co ciekawe, zachowanie to występuje praktycznie na każdym szczeblu wiedzy - zauważyłem to nie raz i nie dwa. To taki snobizm


A wiesz, że u Ciebie zauważyłem podobne objawy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Ale o co znowu chodzi?
Mnie? Zupełnie o nic. Po prostu czytam posty i odpowiadam na nie skoro były skierowane do mnie lub o mnie.
Wyluzuj...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Jetem wyluzowany. Pytam tylko o co chodzi z pytajnikiem, bo nie wiem.
Ale co jest niejasne ? Cytat, który wkleiłem jest pytaniem. Chyba się jeszcze dobrze nie obudziłeś

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ludzi, którzy wiedzą wszystko - ci którzy wiedzą wszystko zazwyczaj nic nie wiedzą. Fachowiec od wszystkiego, to chooj a nie fachowiec.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piorasz - ja rozumiem Twoje zaangażowanie i egzaltację jazzem i muzyką jazzową, ale jazzusie kochany, nie podpowiadaj ludziom na siłę jak mają słuchać i czego mają słuchać. Jak ktoś Ciebie zapyta i poprosi o poradę w tej kwestii, to mu wtedy przedstawisz swoją wersję zdarzeń i wszystko będzie OK. Słuchanie muzyki jazzowej z hi-fi, a rozprawianie o niej, to dwa różne tematy, aczkolwiek w jakiś sposób spokrewnione z sobą. Jak to słuchanie hi-fi pójdzie w dobrym kierunku, to może się przekształcić w konkretne zainteresowania muzyczne i Ty mój przyjacielu jedziesz we właściwym kierunku i cenię to w Tobie, ale jeszcze raz proszę - nie wciskaj na siłę swoich recept na słuchanie jazzu. Zachowujesz się prawie identycznie jak Magnepan - on też lubił ustawiać po kątach userów i mówił co dobre a co złe... owszem 'prawdziwa cnota krytyk się nie boi' - ale bez przesady bo pan Adi nie prosi o porady - 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Piorasz - ja rozumiem Twoje zaangażowanie i egzaltację jazzem i muzyką jazzową, ale jazzusie kochany, nie podpowiadaj ludziom na siłę jak mają słuchać i czego mają słuchać. Jak ktoś Ciebie zapyta i poprosi o poradę w tej kwestii, to mu wtedy przedstawisz swoją wersję zdarzeń i wszystko będzie OK. Słuchanie muzyki jazzowej z hi-fi, a rozprawianie o niej, to dwa różne tematy, aczkolwiek w jakiś sposób spokrewnione z sobą. Jak to słuchanie hi-fi pójdzie w dobrym kierunku, to może się przekształcić w konkretne zainteresowania muzyczne i Ty mój przyjacielu jedziesz we właściwym kierunku i cenię to w Tobie, ale jeszcze raz proszę - nie wciskaj na siłę swoich recept na słuchanie jazzu. Zachowujesz się prawie identycznie jak Magnepan - on też lubił ustawiać po kątach userów i mówił co dobre a co złe... owszem 'prawdziwa cnota krytyk się nie boi' - ale bez przesady bo pan Adi nie prosi o porady -
Tragizujesz.
Ja napisałem jak to widzę i jest po sprawie.
Adi777 powiedział, że się nie obraził. Nie miałem zamiaru nikogo deprymować a jedynie zwrócić uwagę na mój punkt widzenia zaraz po tym jak Adi777 napisał komentarz skierowany do mnie na temat "No Words". Od tego się wszystko zaczęło jakby czyjaś pamięć zawiodła.
Ciągniesz to zupełnie niepotrzebnie ale taki już jesteś, że ostatnie zdanie musi należeć do Ciebie. Ok. Masz prawo - Twój wątek ale teraz to Ty przesadziłeś, gdyż się powtarzasz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



nie podpowiadaj ludziom na siłę jak mają słuchać i czego mają słuchać.


Masz rację. Tą kwestię należy zostawić tylko Tobie.
Ja akurat nie mam z tym problemu, żeby ktoś mi coś zasugerował jeśli chodzi o muzykę. Najwyżej mi nie podejdzie i nie ma żadnej tragedii.
Schemat słuchania jazzu, który obrałem wydaje mi się najbardziej słusznym żeby wchłonąć z muzyki jak najwięcej.
Jeśli ktoś myśli inaczej no to sorry ale nigdy nie będę z nim zgodny.
Oczywiście mówimy tu o prawdziwych fascynacjach jazzowych jak w temacie a nie o słuchaniu jazzu do kotleta.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Chicago napisał:

Poza tym, żeby coś mówić o Ornette, to trzeba znać jego twórczość dość dokładnie, a sam wiesz, że jej nie znasz i nie dotknąłeś tychb rzeczy. A skąd to wiem? To jest proste do wytłumaczenia - pisałbyś inaczej 😁

Oczywiście że nie znam. Próbowałem go słuchać, ale tak jak pisałem wcześniej - to nie moja bajka...więc dałem sobie spokój, by wykorzystać czas na poznawanie czegoś innego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.