Skocz do zawartości
IGNORED

Zawodzenie Keitha Jarretta antymotywacją hi-fi...


donmarciano

Rekomendowane odpowiedzi

Jarrett ma dwa oblicza.Ten ECM owski to masz rację.Ale gdy weźmiesz pod uwagę jego amerykański kwintet to jest to jak najbardziej jazz i to free.

Nie tylko Ty. Marcin Wasilewski też słuchał przez wiele lat Jarretta i był nim zafascynowany

 

każdy muzyk, który próbuje swoich sił w improwizacji jest nim zafasynowany

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

moja dzisiejsza robota

 

daleko mi do mistrzów

 

dla mnie melodia najważniejsza, i z wiekiem nauczyłem się nie popisywać techniką,

 

to trudne, trzeba się hamować w grze

 

nagrane online przez klawiatury dlatego mojego zawodzenia nie słychać

 

i kaszlu

 

a to wczorajsza

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

marbut

 

Muszę przyznać,że ten kawałek jest całkiem całkiem.Jest umiar,równowaga.zabawa melodią.Okazuje się,że z Tobą można jednak merytorycznie podyskutować i posłuchać Twojej muzyki.To po co było to wcześniejsze pajacowanie?

marbut

 

Muszę przyznać,że ten kawałek jest całkiem całkiem.Jest umiar,równowaga.zabawa melodią.Okazuje się,że z Tobą można jednak merytorycznie podyskutować i posłuchać Twojej muzyki.To po co było to wcześniejsze pajacowanie?

 

Musisz rozróżnić mnie od naszego kolegi Lukasiaka, który się za mna podszywał. Nie każdy Marcin tutaj był Marcinem

A ja jak mam wenę i pracuje też jestem spokojniejszy i bardziej do ludzi. Ale nie jestem łatwym człowiekiem w dyskusji internetwej.

Jestem w trakcie wrzucania moich utworów na soundloud najlepszych utworów to postanowiłem się podzielić. Garstka ludzi mnie słucha i nie każdy ma spoti czy inne Tidale. Spełniam ich prośby. Jest muzyka to trzeba się dzielić. Ile tego jest moje trudno powiedzieć. Standardów nie nagrywam bo wolę własne melodyjki. Dość łatwo o plagiat, a moje adhd karze mi łoić non stop.

 

 

Jesteś tym co jesz

to samo jest w muzyce

grasz to czego słuchasz, dlatego z słuchaniem innych jak nagrywasz swoje rzeczy też trzeba uważać

No właśnie a jak to jest z tym słuchaniem innych i uleganiem wpływom?Czy duże osłuchanie jest dobre czy wręcz przeciwnie?Zabija kreatywność i grozi utratą indywidualności?

No właśnie a jak to jest z tym słuchaniem innych i uleganiem wpływom?Czy duże osłuchanie jest dobre czy wręcz przeciwnie?Zabija kreatywność i grozi utratą indywidualności?

 

masz odpowiedź w moim kawałku

za dużo Jarretta w Brzozowskim

 

Słuchałem przez 20 lat

od czasu kiedy publikuje utworu i na tym zarabiam, ograniczyłem w ogóle słuchanie do minimum

bo jest do bardzo niebezpieczne, możesz stać się po prostu gorszą kopią

na szczęście, ja mam łatwość robienia własnych melodyjek

ragtimów, swingów ale też kika utworów musiałem usunąć bo były zbyt podobne do innych

 

moim zdaniem nie jest wskazane słuchanie innych muzyków, przynajmniej z tego samego stylu

 

ale ja nie jestem wirtuozem, moje melodie powinni grać inni muzycy jazzowi i brać jako tematy

moja zaletą jest melodia, co wcale nie jest wykuloczone, że kiedyś nastąpi po moim odejściu

coś tam się ruszyło w sumie dzięki spotify

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pan Mała Kaczka....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

zresztą muzyka jazzowa nie jest moją domeną, raczej małe formy instrumentalne

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jego wpływ i akcent we współczesnej pianistyce jazzowej jest przeogromny! Powiedziałbym, że 'jarrettowski sound' to tak jakby wartość stała w jazzowej pianistyce

 

Tyż prawda i g......o prawda

 

w pewnym sensie wzór!

 

Wzorem i pierwowzorem może być TYLKO Bill Evans.

to są dwie różne epoki Magnepan

to prawda Bill Evans był znakomity mistrzem,

świetnym twórcom standardów, czego o Jarrecie nie można powiedzieć

lista utworów Billa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ciekawa wzmianka o Blue in Green, że to raczej kompozycja Billa, a Miles dołożył coś tam i twierdził że to jego

Blue in Green grywałem na jamach, i styl utworu pasuje mi bardziej do Evansa niż do Milesa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pan Mała Kaczka....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Podoba mi się , zarówno Slow Rag jak i Pan kaczuszka.Fajnie bo nieśpiesznie bawisz się dźwiękiem tak jakbyś chciał zwrócić uwagę słuchacza

na plany dźwiękowe - naprawdę SUPER . Trochę bym dodał więcej improwizacji ale takiej znienacka i później ponownie wyciszyłbym atmosferę .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Magnepan

naszkicowałem sobie rano 8 taktową formę na rachunku z żabki z tylu , złożyłem perke z kupionych loopów, dograłem bass i włączyłem nowe klawiatury, nagralem partie kontrabasu, i kilkakrotnie pianino, jak niewiele wystarczy, żeby się bawić jazzem, szkoda że wcześniej nie pisałem na trio

 

C7< ][ d 7 ][ e, A7 ] d 7 ] G7] f 7 ] b 7 ] f, G 9<]

 

ale taka muzyka już była, to nic nowego, ale zabawa przednia

 

Wzorem i pierwowzorem może być TYLKO Bill Evans.

 

A prawzorem smokofilomidanek parzystokopytny! Fakt, że B.Evans, S.LaFaro i P.Motian rozpoczęli nowe granie w tej formule nie oznacza z automatu, że muszą być wzorami - w jazzie 'wzór', to złe przyzwyczajenie Magnepan - widzę, że chyba nie wiesz o tym, więc ci za darmo sprzedaję info. Formuła jazzowego trio fortepianowego rozwinęła się i takie właśnie rozwinięcie popełnili Jarrett i jego Trio - a dlaczego? Już o tym pisałem, znajdż sobie. Według mnie jest po prostu kilka szkół grania jazzowego trio fortepianowego - jedną z tych szkół i to niepowtarzalną jest właśnie szkoła Keith Jarrett Trio - nie mówi się, że 'Jarrett pojechał Marcinem Brzozowskim, tylko raczej MB pojechał Jarrettem'... itd. Keith Jareett to jedna z wybitnych szkół myślenia w jazzie - i w tym kontekście jest to wzór. Gdyby nie był to wzór, to większość pianistów jazzowych nie przerabiałaby Jarretta, a jest wręcz odwrotnie.

 

Ale oczywiście może się nie podobać - nie ma w tym nic złego.

Parker's Mood

Jarret bębni swoje ckliwe pitu-pitu akordy na jedno kopyto, można go zawsze poznać po przysłowiowych 3 nutkach i wciskaniu klawiszy. Z melodii ja go specjalnie nie kojarzę, raczej to taki przypadkowy wytwór niż melodie. Album Implulse był fajny, taki energiczny, nowy.

 

Jarret bębni swoje ckliwe pitu-pitu akordy na jedno kopyto, można go zawsze poznać po przysłowiowych 3 nutkach i wciskaniu klawiszy.

 

Każdy słyszy to, co chce usłyszeć, albo to, co jest w stanie usłyszeć. Ale fakt - żadna muzyka w nadmiarze nie jest zdrowa - jak ze wszystkim. Znowu kłania się magiczne słowo: 'balans'

Parker's Mood

Ja mówię tylko za siebie. Żadnym znawcą nie jestem, ale po swojemu, mam na to polskie określenie: chłopina brzdąka, wisza się na klawiaturze, co mu tam wyjdzie to mu wyjdzie czasem, co nie wyjdzie, to udaje że głębia, że tak miało być.

chłopina brzdąka, wisza się na klawiaturze, co mu tam wyjdzie to mu wyjdzie czasem, co nie wyjdzie, to udaje że głębia, że tak miało być.

 

często tak jest, czasem ci coś wyjdzie przypadkiem, nawet jakiś temacik, zresztą improwizacja to nawyki wyuczone przez lata, to tak z jazdą samochodem, tricki pod publiczkę, dlatego najtrudniejsze jest być prekursorem, wzdrożyć coś nowego

 

co do Trio Jazzowego, to Jarrett jest prekursorem klasycznego Trio Jazz, jeśli chodzi o standardy, o samą formę, ale nie muzykę

 

często tak jest, czasem ci coś wyjdzie przypadkiem, nawet jakiś temacik, zresztą improwizacja to nawyki wyuczone przez lata, to tak z jazdą samochodem, tricki pod publiczkę, dlatego najtrudniejsze jest być prekursorem, wzdrożyć coś nowego

 

co do Trio Jazzowego, to Jarrett jest prekursorem klasycznego Trio Jazz, jeśli chodzi o standardy, o samą formę, ale nie muzykę

 

prawdziwym sprawdzianem jest koncert, live dla muzyka jazzowego no i płyty nagrane Live, Jarrett ich trochę ma, dlatego klasa jego jest niezaprzeczalna

często tak jest, czasem ci coś wyjdzie przypadkiem, nawet jakiś temacik, zresztą improwizacja to nawyki wyuczone przez lata, to tak z jazdą samochodem, tricki pod publiczkę, dlatego najtrudniejsze jest być prekursorem, wzdrożyć coś nowego

 

co do Trio Jazzowego, to Jarrett jest prekursorem klasycznego Trio Jazz, jeśli chodzi o standardy, o samą formę, ale nie muzykę

Ludzie mają różne charaktery, może stąd różne upodobania. Są bardziej i mniej uporządkowane osoby. Ja jednak poszukuję odrobiny harmonii plus ciekawego pomysłu i jakiejś ciekawej opowieści albo klimatu, czegoś takiego że wykonawca chce coś interesującego powiedzieć poprzez muzykę.

to zostaje Sławomir ?!!

 

Miłość w Zakopanem

 

Sławomir zostaje ale w Chicago - to jest idealne miejsce dla niego ........

 

ale taka muzyka już była, to nic nowego, ale zabawa przednia

 

Podkład basu i perkusji bardzo w porządku , podoba mi się. Dźwięk fortepianu również i fajnie że pojechałeś po 2 minucie troche z większą ekspresją

pasażyk i odrobinę improwizacji , dobrze , dobrze . Odrobinę dodałbym powietrza do brzmienia fortepianu i podgłośniłbym go . Przyznam Ci że chętnie

bym coś takiego stworzył na swój sposób ale nie wiem czy wyjdzie tak dobrze jak u Ciebie . Brawo , naprawdę nieźle.

lata praktyki w zawodzie Jazz Cafe Bar

myślisz, że Sławomir by mnie pochwalił ?

 

Niee, to chyba zbyt ambitne. Lepsze już Figo Fagot - Świnki i damy

 

nie znam tego, muszę poszukać

lata praktyki w zawodzie Jazz Cafe Bar

myślisz, że Sławomir by mnie pochwalił ?

 

Obawiam się , że musiałbyś grać w jego kapeli - dostałbyś propozycję nie do odrzucenia jak w ' Ojcu Chrzestnym '

podobno Sławomir czwiczy Boxy ?

 

lepiej z nim nie zadzierać

 

ale taka muzyka dla motłochu też musi być

 

albo do dorzynek dla pijacykich zdradzieckich mord !!!

 

robią dobrą robotę !!

 

Motłoch i tęmpy lud nie myśli o polityce :)

To ja się zaliczam do motłochu można powiedzieć :)). Jestem tzn staram się być apolityczny. Mam wrażenie że polityka jest dla polityków ?

To ja się zaliczam do motłochu można powiedzieć :)). Jestem tzn staram się być apolityczny. Mam wrażenie że polityka jest dla polityków ?

 

niestety polityka wiąże się ze wszystkim

ty Qma masz jakieś próbki standardów, chętnie bym posłuchał

marbut

 

Muszę przyznać,że ten kawałek jest całkiem całkiem.Jest umiar,równowaga.zabawa melodią.Okazuje się,że z Tobą można jednak merytorycznie podyskutować i posłuchać Twojej muzyki.To po co było to wcześniejsze pajacowanie?

Na Kolegę @marbuta przychodzą czasem takie chwile, że pajacuje. Na nas wszystkich, zresztą...

I trza się z tym naumieć żyć.

 

A w napadach pajacyzmu - dobre słowo Mu dać. Nie, marbut? :-)

 

Pozdrawiam. Jacek.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.