Skocz do zawartości
IGNORED

Topowy głośnik wysokotonowy.


Rekomendowane odpowiedzi

No i mamy kolejny temat , który ciekawie się zapowiadał. Niestety zamiast wymiany doświadczeń na temat brzmienia hi-endowych kolumn w zakresie tonów wysokich zaczęto dyskutować o charakterystykach, break-up itp. technikaliach które melomana g....o obchodzą. Chyba piszący w tym wątku nie zauważyli, że to jest zakładka hi-end , a nie DIY !!!!

Zamiast kilku stron technicznego bełkotu zawartego w tym wątku wolałbym przeczytać jeden wpis kogoś kto na przykład porównywał brzmienie wysokich tonów w kolejnych wersjach Sonus Faber Guarneri ....

 

TUX

Chodzi o wyłonienie obiektywnie topowego tweetera. Na (sam) słuch za bardzo grają preferencje/gust. Edytowane przez Kyle
  • Użytkownicy+

W Europie ufam tylko Dynaudio.

 

Dynaudio nie sprzedaje już samych głośników. Zresztą chyba nic nowego nie wymyślili, od czasów Esotara. Morel jest wzorowany na Dynaudio.

Zawsze coś łatwiej poprawić niż robić od początku :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Od początku są zrobione woofery w excite:)

Podobne głośniki, z mniejszą cewką, stosowane są jako midy w konstrukcjach 3way. Wcześniej i na bas i na średnie pchali głośniki z 3-calową cewką. Zawsze to jakiś progres;)

co sądzicie o głośniku Morel Supreme 1048? Jak się ma Acuflex do "normalnego" jedwabiu?

 

Dołączam się do pytań. Też jestem ciekaw opinii uczonych w piśmie.

----------------

Głośniki są zawsze uzależnione od aplikacji, jednak można pokusić się o wskazanie najlepszej konstrukcji.

 

Zgodnie z obietnicą, wysiliłem się i przeanalizowałem wyniki pomiarów tweeterów dostępnych na ZAPH

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wyniki tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

(pobierzcie pdf-a z menu plik)

 

Myślę że dla wielu będą totalnym zaskoczeniem, ale nie sprzedam spoilerów :)

Obejrzyjcie sami, mam nadzieję że komuś się przyda.

 

Oczywiście, wyniki wymagają komentarza. To nie jest tak, przede wszystkim, że da się wytypować jakiś jeden najlepszy.

Pomijam że wybór głośnika, to tak naprawdę łańcuch wyborów, gdzie trzeba zadecydować jak skutecznego głośnika potrzebujemy, jak nisko chcemy go odciąć etc etc. Wyniki z zamieszczoengo pdf-a mogą być przydatne, ale nie pomogą we wszystkim.

Ja zastosowałem swoje kryteria, wedle własnego widzimisię, uwzględniając to co mówią kontruktorzy.

Oceniałem parametry głośników dla > 2KHz.

To o tyle ważne, że gdyby zastosować kryterium >1KHz, albo >3KHz, wyniki mogłyby być inne, mam nadzieje że to oczywiste. Gdybym złagodził do >3KHz, tych "najlepszych" byłoby trochę więcej.

 

Do tego, posłuchałem zdania doświadczonych konstruktorów, i zniekształcenia F1+F2 potraktowałem z wyższą wagą niż F3+F4, a CSD z taką samą jak FR (jako że CSD to w dużej mierze pochodna FR i dopóki nie ma jakichś zaburzeń w przebiegu, jedno wynika z drugiego).

FR i CSD mają najniższą wagę (1), ponieważ możemy na nie częściowo wpływać filtrami w zwrotnicy.

Zniekształecenia HD są cechą głosnika, i nie nie mamy na nie żadnego wpływu.

Stąd F1+F2 mają wagę 3, a F3+F4 wagę 2

Wyniki cząstkowe, nieważone, też są w tabeli, więc droga wolna do stworzenia własnej klasyfikacji "dabeściaków".

 

Nie mogę porównywać pomiarów z ZAPH bezpośrednio z innymi, choćby stąd :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To już każdy musi sam sobie zrobić.

Mam nadzieję po prostu, że stworzyłem pewien punkt odniesienia.

Sam chciałem wiedzieć, jak się mają legendy do "zwykłych gwizdków", w czym które są dobre...no i, oczywiście, czy rzeczywiście scan speak za $250 jest lepszy niż n.p. seas za $50. ;-)

 

Jeśli przy okazji uraziłem czyjeś uczucia religijne, bo ktoś czci i wielbi jakiś konkretny tweeter a w tabelce jancia wypadł przeciętnie, to nawet nie zamierzam udawać że mi przykro. Taki ktoś sam jest sobie winny, i tyle.

 

Miłego oglądania.

 

Jancio

 

p.s. Z 15 najsłabszych głośników odrzuciłem i nie ma ich w tabelce. Szukałem najlepszych, nie najgorszych.

 

p.s.2. Dobra wiadomość dla posiadaczy vify XT25bg60. Możecie bez modyfikacji zwrotnicy (ani wycinania nawego frezu w kolumnie) zamienić ten gwizdek na scana 6600 albo SB29RDC.

Oba są znacznie lepsze niż vifa, między sobą w zasadzie równorzędne, oba to scisła czołówka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jancio

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

No i mamy kolejny temat , który ciekawie się zapowiadał. Niestety zamiast wymiany doświadczeń na temat brzmienia hi-endowych kolumn w zakresie tonów wysokich zaczęto dyskutować o charakterystykach, break-up itp. technikaliach które melomana g....o obchodzą. Chyba piszący w tym wątku nie zauważyli, że to jest zakładka hi-end , a nie DIY !!!!

Zamiast kilku stron technicznego bełkotu zawartego w tym wątku wolałbym przeczytać jeden wpis kogoś kto na przykład porównywał brzmienie wysokich tonów w kolejnych wersjach Sonus Faber Guarneri ....

TUX

 

To załóż wątek p.t. "kolumny hi-end z najpiękniejszą górą", zamiast zgłaszać nieuzasadnione pretensje.

Jeśli, jak piszesz, melomana g..o obchodzą technikalia, to niech nie czyta wątku o hi-endowych głośnikach. Do tego przykro mi to stwierdzić, ale skoro g...o go obchodzą, to jest skazany na skrajnie subiektywne opinie innych (w tym na widzimisię konstruktora).

Widzisz, w tym wątku staramy się ustalić, które gwizdki mają najmniejsze zniekształcenia (stąd się bierze n.p. brak zapiaszczenia, szorstkości czy "fałszywej szczegółowości") i najładniesze pasmo przenoszenia (stąd się n.p. bierze neutralność, wybrzmienia i dźwięk łupieżu perkusisty opadającego na blachy).

I nie odpowiemy sobie na pytanie "który najładniej gra", bo to niemożliwe. Ty sam możesz sobie drogą odsłuchów odpowiedzieć na pytanie - który najładnej gra JAK DLA MNIE, to jest skrajnie subiektywne i skoro potrzebujesz opinii innych to co z Ciebie za meloman?

To co słyszy kto innny, to nie jest to co usłyszysz Ty, chyba ze jesteś skrajnie podatny na sugestię.

Tak więc, na to pytanie nie odpowiemy. Staramy się odpowiedzieć na pytanie - które głośniki mają prawo być użyte celem wyprodukowania kolumn hi-end, bo są dobre, a które nie - bo są kiepskie.

I tyle nam to da, że jak następnym razem zobaczysz w mega-duper-salonie-audio kolumny wycenione w kosmos, achy i ochy, ale dostrzeżesz w nich kiepski gwizdek, to nie klękniesz na kolana. Będziesz wiedział że nie jest to żaden hi-end, tylko bezczelnie ktoś próbuje za pomocą ceny sprawić na Tobie wrażenie elitarności.

Bo wysokie zniekształcenia to kiepski dźwięk, i żadne egzotyczne drewno, kolce ze złota ani cena dla idiotów tego nie zmienią. To tylko sprawi, że to będzie piękny, elitarny bubel.

Hi end to nie tylko bajdurzenia, w tym wątku domagamy się najwyższego poziomu technicznego. Inaczej to są majaki o hi-end a w rzeczywistości to nawet nie jest hi-fi.

Czym byłoby ferrari z kiepskim silnikiem? Ano, tym samym, co elitarne kolumny z kiepskimi głośnikami. Przepieknym, cieszącym oko bublem. Miło dotknąć najlepszej skóry na siedzeniach, ale to musi jeździć! A kulumny musza grać.

Skoro fani drogich wózków to rozumieją, to zrozum i Ty że nie ma hi-endu bez najlepszych głośników, a tę "najlepszość" tworzą właśnie technikalia których tak nie lubisz i/lub nie rozumiesz.

 

miłego

 

Jancio

Edytowane przez Jancio

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Jak to powtarzam wiele razy:

 

USZKA MACIE ? TO UŻYWAJCIE

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

No dobra, wiem że to nie jest właściwe miejsce, ale jeśli ktoś chciałby pobawić się z Vifą xt25bg60 (to ta mocniejsza wersja), to oddam parkę w dobre ręce.

Dobre to takie, które w zamian wręczą mi butelkę absyntu (byle nie polskiego albo czeskiego, to vifa, nie tonsil) albo dwie australijskiego chiraza.

Vify mają niecały rok, nigdy nie katowane, wylutowane w pełni działające ~24h temu z Akustyków.

Wysyłka niechętnie, bo mi się nie chce i nie mam dla nich firmowego opakowania, dostałem w kolumnach.

Nie jest to berylowy Scan, ale cena też jakby uczciwsza :)

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

  • Użytkownicy+

To załóż wątek p.t. "kolumny hi-end z najpiękniejszą górą", zamiast zgłaszać nieuzasadnione pretensje.

Jeśli, jak piszesz, melomana g..o obchodzą technikalia, to niech nie czyta wątku o hi-endowych głośnikach. Do tego przykro mi to stwierdzić, ale skoro g...o go obchodzą, to jest skazany na skrajnie subiektywne opinie innych (w tym na widzimisię konstruktora).

Widzisz, w tym wątku staramy się ustalić, które gwizdki mają najmniejsze zniekształcenia (stąd się bierze n.p. brak zapiaszczenia, szorstkości czy "fałszywej szczegółowości") i najładniesze pasmo przenoszenia (stąd się n.p. bierze neutralność, wybrzmienia i dźwięk łupieżu perkusisty opadającego na blachy).

I nie odpowiemy sobie na pytanie "który najładniej gra", bo to niemożliwe. Ty sam możesz sobie drogą odsłuchów odpowiedzieć na pytanie - który najładnej gra JAK DLA MNIE, to jest skrajnie subiektywne i skoro potrzebujesz opinii innych to co z Ciebie za meloman?

To co słyszy kto innny, to nie jest to co usłyszysz Ty, chyba ze jesteś skrajnie podatny na sugestię.

Tak więc, na to pytanie nie odpowiemy. Staramy się odpowiedzieć na pytanie - które głośniki mają prawo być użyte celem wyprodukowania kolumn hi-end, bo są dobre, a które nie - bo są kiepskie.

I tyle nam to da, że jak następnym razem zobaczysz w mega-duper-salonie-audio kolumny wycenione w kosmos, achy i ochy, ale dostrzeżesz w nich kiepski gwizdek, to nie klękniesz na kolana. Będziesz wiedział że nie jest to żaden hi-end, tylko bezczelnie ktoś próbuje za pomocą ceny sprawić na Tobie wrażenie elitarności.

Bo wysokie zniekształcenia to kiepski dźwięk, i żadne egzotyczne drewno, kolce ze złota ani cena dla idiotów tego nie zmienią. To tylko sprawi, że to będzie piękny, elitarny bubel.

Hi end to nie tylko bajdurzenia, w tym wątku domagamy się najwyższego poziomu technicznego. Inaczej to są majaki o hi-end a w rzeczywistości to nawet nie jest hi-fi.

Czym byłoby ferrari z kiepskim silnikiem? Ano, tym samym, co elitarne kolumny z kiepskimi głośnikami. Przepieknym, cieszącym oko bublem. Miło dotknąć najlepszej skóry na siedzeniach, ale to musi jeździć! A kulumny musza grać.

Skoro fani drogich wózków to rozumieją, to zrozum i Ty że nie ma hi-endu bez najlepszych głośników, a tę "najlepszość" tworzą właśnie technikalia których tak nie lubisz i/lub nie rozumiesz.

 

miłego

 

Jancio

 

Szapo ba.

Dostalem dzis taka charakterystyke TAD 4001 w Iwacie 300.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-10804-0-71483000-1334851610_thumb.pngpost-10804-0-75992700-1334851615_thumb.pngpost-10804-0-29273000-1334851622_thumb.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jancio nie wiem czy dobrze odczytałem/zinterpretowałem dane z Twojej tabeli o top tweeterze, ale czy wynika z niej, że najlepiej wypadły:

ScanSpeak_7100

Peerless 810921

Seas 27TBCDGB-DXT

 

Czy kierując się w ich wyborze jeszcze ceną jako pewien wyznacznik korzyści jakość/cena, można być pewnym trafnego zakupu?

Jancio nie wiem czy dobrze odczytałem/zinterpretowałem dane z Twojej tabeli o top tweeterze, ale czy wynika z niej, że najlepiej wypadły:

ScanSpeak_7100

Peerless 810921

Seas 27TBCDGB-DXT

Czy kierując się w ich wyborze jeszcze ceną jako pewien wyznacznik korzyści jakość/cena, można być pewnym trafnego zakupu?

 

Te trzy które podaleś, do tego dorzuciłbym jako "pewniaki" sspeaka 6600 i sb acoustics sb29rdc.

Ale to nie jest tak, że dowolny z nich i będzie cacy.

Jest jeszcze jedno kryterium(poza ceną, a co za tym idzie stosunkem jakość/cena).

Przygotowujac tabelę - kierowałem się przede wszystkim jak najniższymi zniekształceniami.

Ale przyjrzyj się wykresom odpowiedzi częstotliwościowej.

Seas 27TBCDGB-DXT ma spadek w najwyższej oktawie, a n.p. sspeak 6600 przeciwnie - lekkie podbicie.

Jeśli ktoś lubi "mniej szelestów i planktonu" - przypuszczam ze seas bardziej przypadnie mu do gustu, ss6600 dla miłośnika "zaokrąglonego dźwięku" moze być troszke zbyt jasny.

ktoś kto nie trawi lekko zgaszonej góry - będzie pewnie nie go końca zadowolony z Seasa. A oba - to świetne głośniki.

Takie osobnicze dopasowanie każdy musi sam zastosować ;)

Peerless wydaje się takim "bezpiecznym środkiem" między tymi dwoma.

 

Cóż mogę jeszcze dodać od siebie...na podstawie swojej tabelki - zamówiłem i słucham od tygodnia(no, dwóch, ale pierwszy to "wygrzewanie") głośniki sb acoustics sb29rdc.

Zniekształcenia, przetwarzanie, skuteczność - to bardzo podobne głośniki do scanów 6600, a poniewąz miałem 6600 prawie trzy lata, chciałem spróbować czegoś innego.

Rozważałem jeszcze wymienionego przez Ciebie Seasa (ale ja nie lubię wycofanej góry więc odpadł) i peerlessa, ostatecznie padło na SB :)

 

Tydzień to oczywiście bardzo krótko, ale po tym tygodniu - krótko i na temat :

Tak pięknej, dźwięcznej i naturalnej góry jeszcze nie miałem. Dużo blasku, perlistości, zero piasku czy przenikliwości. Wokale - cudo.

Bez popadania w zbędne eufemizmy - lekko przerosły oczekiwania(wysoko postawione) i w tych kolumnach już zostają, teraz to kompletne konstrukcje.

Wokale podobają mi się bardziej niż ze scanem 6600, reszcie postawiłbym znak równości, z lekkim wskazaniem jednak na sb.

Ale bez napinania się - 6600 miałem w towarzystwie midwoofera ss 18W/8531G00, a teraz mam 3-way, jednak midwoofer to nie to samo co osobny średniotonowy i woofer.

 

Reasumując - tak, te głośniki które wymieniłeś - można uważać za bezpieczny, bardzo dobry wybór. Po uwzględnieniu, rzecz jasna - osobistych preferencji, ceny, skuteczności głośnika - wybór zawęża się, i to bardzo, do tych zaledwie kilku na krzyż.

 

pozdrawiam

jancio

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Ale przyjrzyj się wykresom odpowiedzi częstotliwościowej.

Seas 27TBCDGB-DXT ma spadek w najwyższej oktawie, a n.p. sspeak 6600 przeciwnie - lekkie podbicie.

Jeśli ktoś lubi "mniej szelestów i planktonu" - przypuszczam ze seas bardziej przypadnie mu do gustu, ss6600 dla miłośnika "zaokrąglonego dźwięku" moze być troszke zbyt jasny.

ktoś kto nie trawi lekko zgaszonej góry - będzie pewnie nie go końca zadowolony z Seasa. A oba - to świetne głośniki.

Poprawnie zaaplikowany DXT da więcej najwyższej oktawy niż Scan. Ukształtowanie SPL filtrami to nie jest mission impossible, chyba że ktoś się uprze na 90+ dB efektywność napięciową kolumny. Za to DXT ma dużo lepsze charakterystyki kierunkowe (względem SPL na osi głównej) więc po wyrównaniu charakterystyki na osi głównej będzie więcej wysokich w pomieszczeniu - po uwzględnieniu odbić może być więcej "przestrzeni" czy "powietrza".

Poprawnie zaaplikowany DXT da więcej najwyższej oktawy niż Scan. Ukształtowanie SPL filtrami to nie jest mission impossible, chyba że ktoś się uprze na 90+ dB efektywność napięciową kolumny. Za to DXT ma dużo lepsze charakterystyki kierunkowe (względem SPL na osi głównej) więc po wyrównaniu charakterystyki na osi głównej będzie więcej wysokich w pomieszczeniu - po uwzględnieniu odbić może być więcej "przestrzeni" czy "powietrza".

 

Przy pewnej dozie szczęścia, oczywiście - schodząc do ~85dB z grubsza go wyprostujesz.

Tylko ja jakoś nie jestem pewny, czy taka skuteczność to jest to o co nam chodzi. Ale mniejsza o to, filozofie są różne.

Tylko nie bardzo rozumiem, jak, przy wyprostowanej SPL kosztem skuteczności, chciałbyś nadrobić nieco szerszym promieniowaniem 6dB róznicy, bo ten scan może grać na 91dB, mając fabrycznie równą charakterystykę.

Musiałbys tego scana stłumić tak z dobre 4dB żeby DXT nadrobił odbiciami...już pomijam że scan ma w najwyższej oktawie podbicie.

 

Mam wrażenie że piszesz o porównaniu "poprawnie zaaplikowany dxt" vs "źle zaaplikowany scan".

To chyba nie do końca fair, co?

 

Jancio

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Jeżeli już licytujemy się na efektywności, to Scan może i ma 91dB ale z 4ohm impedancji. W przypadku DXT płaskie SPL na osi jest osiągalne dla ok. 88dB i impedancji bardziej w strone 8ohm. Plus "bonus" w postaci znacznie lepszego rozpraszania na samej górze. Właściwie to waveguide Seasa DXT można do pewnego stopnia traktować jako "rozpraszacz" najwyższej oktawy - względem bazowego 27TBC/G przekierowuje najwyższe tony z osi na większe kąty, pozwalając tak jakby wpompować w ten problemowy zakres więcej mocy bez podnoszenia charakterystyki na osi. W takich manewrach pomaga jeszcze Levc. Do tego ewidentny zysk w postaci podbicia efektywności okolic 2k - tam mocy można dać mniej co jest cenne jako że w muzyce ten zakres ma naturalnie większą moc.

 

PS. Charakterystykę można skorygować filtrem - wystarczy know-how. Natomiast usunięcie zniekształceń z zakresu pracy głośnika jest w ten sposób raczej niemożliwe. Dlatego robienie zarzutu z takiej a nie innej charakterystyki DXT jest IMO pozbawione podstaw.

Edytowane przez misiomor
Gość Cadam

(Konto usunięte)

Czy aluminiowy Seas będzie dobrze grał ze wzmacniaczem klasy D?

 

Mam wątpliwości czy ponadakustyczny szum cyfrowego wzmacniacza może za bardzo pobudzać break up metalowej membrany.

To tylko świadczy tylko o źle zrobionej filtracji we wzmacniaczu klasy D. Stereotyp przeniósł się z tanich wzmacniaczy estradowych gdzie sieje aż przykro.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Jeżeli już licytujemy się na efektywności, to Scan może i ma 91dB ale z 4ohm impedancji. W przypadku DXT płaskie SPL na osi jest osiągalne dla ok. 88dB i impedancji bardziej w strone 8ohm. Plus "bonus" w postaci znacznie lepszego rozpraszania na samej górze. [...]

PS. Charakterystykę można skorygować filtrem - wystarczy know-how. Natomiast usunięcie zniekształceń z zakresu pracy głośnika jest w ten sposób raczej niemożliwe. Dlatego robienie zarzutu z takiej a nie innej charakterystyki DXT jest IMO pozbawione podstaw.

 

Bardzo to wszystko możliwe, co piszesz, że masz know how którego na zaphaudio nie mają (bo niby dlaczego nie, wszędzie to tylko ludzie :), bardzo możiwe że potrafisz wyczarować płaskie spl na 88dB mimo że przy ~14-15HKz spadek charakterystyki sięga 85dB, a zaraz za 20KHz jest przerażający breakup który trzeba wyfiltrować, i to ostro, co jakos mi się troche kłóci z tym "wyżej->więcej" o kórym piszesz. przecież nie dodasz mocy w biernej aplikacji, możesz co najwyżej trochę osłabić to co poniżej 10KHz, right?

Bardzo też możliwe, że rozpraszanie off-axis jest takie wybitne jak piszesz, choć ja raczej określiłbym tak to co prezentuje

Vifa XT19 3/4" ring radiator. ( pomiary tutaj :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

 

Wszystko to bardzo, bardzo możliwe.

A jak coś jest "mozliwe" to nalezy powiedziec "sprawdzam" i przyjrzeć się wynikom pomiarów, tak?

Ja to zrobiłem i jak widzisz, w mojej tabelce ten głośnik otrzymał najwiecej punktów. Krótko mówiąc winner.

Ale stało się tak za sprawą rewelacyjnie niskich zniekształceń.

Natomiast sama charakterystyka, to znaczy taka którą trzeba korygować filtrami, no nie zaklinajmy już rzeczywistości, misiomor, bez przesady. jeśli mam głośnik który mogę fitrować 1-szym rzędem, bez użycia dodatkowych filtrów pułapek, to nie wmówisz mi że głośnik który trzeba zdrowo filtrować jest POD TYM WZGLĘDEM lepszy czy tak samo dobry.

Tak czy inaczej, to świetny tweeter w bardzo rozsądnej cenie. Ale nie jest tak, że jest bez wad czy że zdecydowanie odstawia inne z czołówki. Trochę dystansu poproszę :)

 

Wynik najwyzszy własnie ten głośnik otrzymał za zniekształcenia, czyli to na MY wpływu nie mamy, charakterystyka była traktowana z niższą wagą bo możemy ją kształtować. I pisałem o tym w komentarzu do tabelki, więc nie bardzo wiem po co mi to teraz obwieszczasz.

 

Ale podejścia są rózne, zawsze idziemy na jakiś kompromis, ba, żeby to jeden :).

Jak ja sobie chcę zbudować własną "kolumnę marzeń", w ambitnym zamierzeniu ma to być 3way z wyłącznie filtrami 1rzędu i minimalistyczną zwrotncą bez dodatkowych filtrów, to mimo całej jego świetności, tak zaaplikowany będzie grać czysciutko, ale z bardzo wycofaną najwyższą oktawą. Zgodzisz się?

wtedy będę szukać czegoś na tym samym poziomie zniekształceń, ale z charakterystyką "fabrycznie" płaską i bez "massive breakup" zaraz za końcem pasma akustycznego, choć to akurat raczej mniejszy problem.

Ale wtedy - dxt niestety odpadnie. Samo zycie.

Ale dla miłośnika skomplikowanych zwrotnic - głośnik marzenie, fakt.

Jancio

p.s. - dlaczego piszesz :

"Charakterystykę można skorygować filtrem - wystarczy know-how. Natomiast usunięcie zniekształceń z zakresu pracy głośnika jest w ten sposób raczej niemożliwe. Dlatego robienie zarzutu z takiej a nie innej charakterystyki DXT jest IMO pozbawione podstaw."

 

Podstawą jest przeprowadzenie pomiarów w IDENTYCZNYCH warunkach dla każdego głośnika.

Jeśli jej nie widzisz, to trochę tak, jakbyś mówił - nie widzę podstaw do robienia zdjęć bez makijażu, przecież wiadomo że jak jedną z dziewczyn profesjonalnie pomalujemy i oświetlimy, to ona będzie najpiękniejsza.

Rzecz w tym, że nas interesuje materiał wyjściowy, a pomalować i oświetlić można każdą, tyle że żeby było optymalnie, trochę inaczej.

To ten drobny niuans w slowie "obiektywny". Między innymi oznacza odrzucenie do testu subiektywnego filtrowania, czyli "mejkapu".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Ale dla miłośnika skomplikowanych zwrotnic - głośnik marzenie, fakt.

Zwrotnice pasywne to audiofilskie dziwactwo, więc normalnie "skomplikowanie" można skreślić :) Tak samo filtry pierwszego rzędu - jak widzę co się dzieje z dźwiękiem w łagodnie filtrowanych Bowersach po niewielkiej zmianie kąta to po postu żal.pl.

Zwrotnice pasywne to audiofilskie dziwactwo, więc normalnie "skomplikowanie" można skreślić :) Tak samo filtry pierwszego rzędu - jak widzę co się dzieje z dźwiękiem w łagodnie filtrowanych Bowersach po niewielkiej zmianie kąta to po postu żal.pl.

 

Kąta czego?

I w takim razie, co sugerujesz? Wyłącznie aktywne zwrotnice?

przedni pomysł, ja się zgadzam że pasywne zwrotnice to masakra.

Stąd pomysł jak najprostszego filtrowania i nieprzeszkadzania wzmacniaczowi za wszelką cenę :)

 

Wpadłem niedawno do znajomego, ma taniutkie i byle jak sklecone głośniki solo 7c - takie niby "popierdółki" postawione po obu stronach tv, do tv i oglądania filmów. Kolega akurat wydaje kasę na inne aspekty życia niż audio :)

Piszę o tym dlatego, że uwierzyć nie mogłem, że z takich...no, popierdółek, z wbudowanym jakimś groszowym wzmacniaczem na scalakach można uzyskać taki rezultat.

To co by było, gdyby wziąc dobrze dobrane głośniki atc, sspeak, volt czy seas, albo inne sb acoustics i potraktować je aktywną zwrotnicą i wbudowanym wzmakiem?

 

Biorąc pod uwagę to co można zrobić za 500-600zł (za parę) w tych nieszczęsnych microlabach, pewnie takie kolumny powyrywałyby z kapci. Tyle że takch na rynku nie ma...no chyba ze są.

 

Jeśli znasz takie, albo proste rozwiązanei dla zestawu aktywnego, poproszę o info, raczej na priv bo tu miało być o gwizdkach przecież :)

 

Jancio

Edytowane przez Jancio

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

... bardzo możiwe że potrafisz wyczarować płaskie spl na 88dB mimo że przy ~14-15HKz spadek charakterystyki sięga 85dB...

 

... jeśli mam głośnik który mogę fitrować 1-szym rzędem, bez użycia dodatkowych filtrów pułapek, to nie wmówisz mi że głośnik który trzeba zdrowo filtrować jest POD TYM WZGLĘDEM lepszy czy tak samo dobry.

Przefiltruj sobie DXT kondem 3.3uF i niczym więcej. Ja zrobiłem taką symulację dla fabrycznych pomiarów (SPL bez fazy ale to nie rzutuje skoro z niczym go nie łączę) i dostałem w zakresie góry płaskie SPL na poziomie 89dB, z f6 (83dB) od dołu równym ok. 2.8kHz - zupełnie nieźle do bezkompromisowego 3-way z podziałami 2nd order. Zwiększając kondka do 3.9uF można zejść z podziałem do ok. 2.4kHz za to pojawia się niewielka górka przy 7.5kHz

 

Jak to możliwe że z filtrem jest wyżej niż bez niego? Ano wspomniane już przeze mnie oddziaływanie filtru z Levc głośnika.

 

BTW - o ile dobrze pamiętam, Zaph zrobił kiedyś pomiar właśnie tak filtrowanego DXT, nawet chyba zniekształcenia pomierzył.

Kąta czego?

Kąta odsłuchu w pionie. Jak głośniki zachodzą bardzo na siebie w przetwarzanym paśmie (czyli im łagodniejsze filtrowanie tym bardziej zachodzą) to tym bardziej "wygaszają" się (lub wzmacniają) w zależności od punktu odsłuchu w pionie. Przy ostrym filtrowaniu czułość na to jest mniejsza, a przy aktywnym filtrowaniu nie powstaje problem skomplikowanej (utrudniającej np. życie wzmakowi) zwrotnicy przy ostrych filtrach.

 

To co by było, gdyby wziąc dobrze dobrane głośniki atc, sspeak, volt czy seas, albo inne sb acoustics i potraktować je aktywną zwrotnicą i wbudowanym wzmakiem?

 

Biorąc pod uwagę to co można zrobić za 500-600zł (za parę) w tych nieszczęsnych microlabach, pewnie takie kolumny powyrywałyby z kapci. Tyle że takch na rynku nie ma...no chyba ze są.

 

Jeśli znasz takie, albo proste rozwiązanei dla zestawu aktywnego, poproszę o info, raczej na priv bo tu miało być o gwizdkach przecież :)

 

Jancio

Jest sporo aktywnych kolumn: ATC, Dynaudio (AIR, BM), Focal, ADAM, KRK (mają jedne z najtańszych trójdrożnych bo 4 tys/ para - ale z wyglądu mogą odpychać), i wiele innych.

 

ps. kiepskie aktywne kolumny też są ... np. nie najlepiej wspominam KRK RP6 ... o dziwo RP5 już były jak na swoją cenę ciekawe

Edytowane przez Kyle

Kąta odsłuchu w pionie. Jak głośniki zachodzą bardzo na siebie w przetwarzanym paśmie (czyli im łagodniejsze filtrowanie tym bardziej zachodzą) to tym bardziej "wygaszają" się (lub wzmacniają) w zależności od punktu odsłuchu w pionie. Przy ostrym filtrowaniu czułość na to jest mniejsza, a przy aktywnym filtrowaniu nie powstaje problem skomplikowanej (utrudniającej np. życie wzmakowi) zwrotnicy przy ostrych filtrach.

 

Jest sporo aktywnych kolumn: ATC, Dynaudio (AIR, BM), Focal, ADAM, KRK (mają jedne z najtańszych trójdrożnych bo 4 tys/ para - ale z wyglądu mogą odpychać), i wiele innych.

 

No i tutaj dałeś sobie odpowiedź że jeszcze trzeba powalczyć z budą a nie tylko elektroniką!

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Tang Band 25-1983

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Całkiem fajny głośnik.

Zniekształcenia nie powalają, ale, z drugiej strony, nie widać w pomiarach żadnych aberracji ani "issues" :)

Jak ktoś chce wydać $100 zamiast $50 za seasa albo peerlessa, żeby się móc pochwalić tytanem...idealny.

 

Jancio

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Wpadłem niedawno do znajomego, ma taniutkie i byle jak sklecone głośniki solo 7c - takie niby "popierdółki" postawione po obu stronach tv, do tv i oglądania filmów. Kolega akurat wydaje kasę na inne aspekty życia niż audio :)

Piszę o tym dlatego, że uwierzyć nie mogłem, że z takich...no, popierdółek, z wbudowanym jakimś groszowym wzmacniaczem na scalakach można uzyskać taki rezultat.

To co by było, gdyby wziąc dobrze dobrane głośniki atc, sspeak, volt czy seas, albo inne sb acoustics i potraktować je aktywną zwrotnicą i wbudowanym wzmakiem?

 

No i wypada dokonać autokorekty.

Po bliższym zbadaniu okazało się że rzeczone Solo 7c maja pasywną zwrotnicę. I to naprawdę kiepską (elektrolity, cewki rdzeniowe).

Dziwne, ale prawdziwe. Czyli trop był fałszywy.

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.