Skocz do zawartości
IGNORED

Audiofilskie bezpieczniki


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Wzmacniacz z awatara jest pięknie wykonany i dlatego znalazł sobie w nim miejsce.

Słuchałem go wielokrotnie również u siebie i wg. mnie w zacnym otoczeniu gra wyjątkowo, a system gra tak jak jego najsłabsze ogniwo.

Przy optymalnym doborze całości można zaliczyć go do przedsionka "Hi-Endu" ale wszystko musi być na wysokim poziomie.

U minie nie ma takich warunków ale u kolegi Barona na Mazurach ten wzmacniacz gra jak rasowy "Hi-End", bo stworzył mu do tego właściwe składniki systemu i dopieszczał przez lata, aż osiągnął rezultat, który doprowadza do spazmów wszystkich gości, którzy wydali małe fortuny na swoje klocki, a nie mają takiego grania nawet w 1/5 tego, co w systemie Barona napędzanego tym zintegrowanym wzmacniaczykiem.

 

Pozdrawiam

Pygar

Bo człowiek uczy się całe życie i głupi umiera.

 

 

Co racja to racja. Np. z postu #2412 dowiedzieliśmy się, że dźwięk po wymianie bezpiecznika stał się szybszy, a do tej pory uczono nas, że prędkość dźwięku zależy od cech środowiska w jakim rozchodzi się fala akustyczna.

Ogólnie dużo ciekawych odkryć na naszym forum:)

 

Wzmacniacz z awatara jest pięknie wykonany i dlatego znalazł sobie w nim miejsce.

Słuchałem go wielokrotnie również u siebie i wg. mnie w zacnym otoczeniu gra wyjątkowo, a system gra tak jak jego najsłabsze ogniwo.

Przy optymalnym doborze całości można zaliczyć go do przedsionka "Hi-Endu" ale wszystko musi być na wysokim poziomie.

U minie nie ma takich warunków ale u kolegi Barona na Mazurach ten wzmacniacz gra jak rasowy "Hi-End", bo stworzył mu do tego właściwe składniki systemu i dopieszczał przez lata, aż osiągnął rezultat, który doprowadza do spazmów wszystkich gości, którzy wydali małe fortuny na swoje klocki, a nie mają takiego grania nawet w 1/5 tego, co w systemie Barona napędzanego tym zintegrowanym wzmacniaczykiem.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

Czyli masz coś lepszego, już nie tylko "przedsionek hi-end" tylko po prostu hi-end? Bo rozumiem, że jeśli innym odmawiasz prawa do pisania w zakładce hi-end to oczywiste, że sam go posiadasz.

Mam coś lepszego.

 

Zasada jest prosta.

W zakładce Hi-End nie powinni udzielać się początkujący i nieosłuchani, którzy podnoszą ponad wszelką wątpliwość rzeczy już dawno odkryte, wiadome i jasne jak słońce np. to że bezpieczniki zmieniają dźwięk w systemie, że kable cyfrowe grają, że znaczenie mają kable USB, że charakter brzmienia danego urządzenia zależny jest od powierzchni na której stoi itd. itp. .

 

Pozdrawiam

Pygar

Tu się różnimy, bo ja np nie będę się śmiał jeżeli test będzie miał inny przebieg niż Pan myśli. Wie Pan dlaczego ? Bo człowiek uczy się całe życie i głupi umiera.

Nie ma nic złego w tym, że człowiek dąży do zrozumienia czegoś. Każdy sposób jest dobry, jeżeli pozwoli rozwiać jakieś wątpliwości. Bez względu na wynik, kluczem jest szacunek.

To taki pozytywny śmiech, nic w tym złośliwego czy wrednego.

 

BTW

Skąd ta sztywność jak po połknięciu kija od szczotki? "Pan" to bardzo staropolskie (Pan i chłop), wręcz przestarzałe..wiek nie ma znaczenia a szacunek okazuje się zupełnie inaczej

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 

Z całym szacunkiem, ale test ślepy aby można było mówić o wiarygodnych wynikach to jednak minimum 10 powtórzeń.

Na początek mała uwaga, ja sam różnicy pomiędzy bezpiecznikami nie słyszę. Nie podnosi mi się jednak ciśnienie, jeśli ktoś twierdzi że jest inaczej. Słyszy - dobrze, nie słyszy - też dobrze, bo to jest jego osobiste doświadczenie.

 

A teraz trochę OT, czyli o ślepych testach różnej maści, a w szczególności ABX. Tu krótkie 2 uwagi:

- Przy tak subtelnych zmianach jaką mogą powodować nawet nie bezpieczniki tylko kable, CD i DAC, po 4-5 przełączeniach Twój mózg nie jest w stanie żadnej różnicy wychwycić. Po 10, Twój mózg jest otumaniony do tego stopnia, że będziesz miał problemy na poziomie rozróżnienia niektórych kolumn(!).

- ABX zakładający wyrównanie poziomów otumania Twój mózg na dzień dobry. Nie dziwi mnie w ogóle fakt, że przy użyciu tej szarlatańskiej metody, jesteście w stanie wychwycić jedynie różnice między kolumnami.

 

Ponieważ za każdym razem kiedy o tym wspominam, odwołujecie się do Wielkopolskiego Testu ABX powtórzę:

"jeśli porównujecie jakość(!) prezentacji podzakresów, plany itd., niech to droższe urządzenie gra ciszej". Ilekroć o tym wspominam, jajca Wam odpadają. Na samą myśl o sytuacji w której mózg ma ułatwione zdanie i jest w stanie skupić się na rozróżnianiu detali, a nie na wychwyceniu różnic w ogóle ogarnia Was przerażenie.

Ja mam nadzieje ,że test dojdzie do skutku i ,ze nie bedzie przy okazji tekstow jakie moglem uslyszec gdy sam chcialem zorganizowac u siebie slepy test sieciowek .Gdy juz wydawalo sie iz wszystko zostalo uzgodnione,uslyszalem wtedy od delikwenta iz podejrzewa ,ze moglem cos w ukryciu zamontowac w swoim systemie po to by takowy test wygrac. Przy okazji nie mogl zrozumiec dlaczego chcialem taki slepy test wykonac u siebie ,na moim systemie i z moimi wybranymi fragmentami muzyki :)

Wynik który nas interesuje to 9 trafnych na 10.

Kompletny kretynizm. Dlaczego akurat 9, a nie 10, 8, 7 czy 6? Każdy z ostatnich wyników daje przewagę. Dodatkowo biorąc pod uwagę że ktoś może mieć szczęście, całe to założenie można między bajki włożyć. To nie jest jak to określacie metoda naukowa, tylko zwykłe ściemnianie. ;)

Dlatego prob powinno byc nie wiecej niz 3-4 i poprawne odgadniecie wszystkich podejsc powinno rozwiac watpliwosci . Oczywiscie zawsze wtedy mozna powiedziec ,ze to przypadek ;)

Mam coś lepszego.

 

Zasada jest prosta.

W zakładce Hi-End nie powinni udzielać się początkujący i nieosłuchani, którzy podnoszą ponad wszelką wątpliwość rzeczy już dawno odkryte, wiadome i jasne jak słońce np. to że bezpieczniki zmieniają dźwięk w systemie, że kable cyfrowe grają, że znaczenie mają kable USB, że charakter brzmienia danego urządzenia zależny jest od powierzchni na której stoi itd. itp. .

 

Pozdrawiam

Pygar

 

Konretnie, mógłbyś się pochwalić swoim hi-endowym sprzętem? Może skorzystam, wystarczy wzmacniacz i kolumny, ponieważ akurat myślę o zmianach. Jako doświadczony i osłuchany forumowicz na pewno masz coś zacnego co mógłbyś polecić innym.

Dziekuje za odwage dotyczaca ABX.

Panowie prosze sie nie spinac. Jesli wyjdzie ze slychac wyraznie to i ja posypie glowe popiolem, jesli wyjdzie ze (mozg sie "otumanil") i nie slychac to wierzacym to wiary nie zburzy przeciez (moze i sprzet Pygara nie jest wystarczajaco hiend, albo akustyka nie na poziomie by wylapac zmiany).

 

Odkrywajmy "razem" i uczmy sie od siebie.

 

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Dlatego prob powinno byc nie wiecej niz 3-4 i poprawne odgadniecie wszystkich podejsc powinno rozwiac watpliwosci . Oczywiscie zawsze wtedy mozna powiedziec ,ze to przypadek ;)

 

To jest generalna definicja testu ABX:

"to pass a blind test, you will need to perform 10 trials at least, obtain a high score and reach a high confidence level: 95% is standard to rate statistical significance. It means that your score outperforms random guesses by 95%. There is still a probability that you just got lucky though, 5%. To reduce such probability to 1%, keep testing until you reached a confidence level of 99%."

 

Co za tym idzie, nawet zrobienie 10 prób to nawet ciut za mało aby wynik był jednoznaczny. Ale ja nie jestem uparty, wspomniałem już wcześniej w innym poscie, że jestem otwarty na sugestie. Proszę zatem uzytkowników tego forum aby zaproponowali test, który będzie równie wiążący. Przeczytałem cały ten wątek i wnioskuję, że różnice miedzy bezpiecznikami są bardzo dobrze słyszalne i wyraźne, tym bardziej zdanie ślepego testu nie powinno być żadnym problemem.

Dla mnie zdanie slepego testu to wskazanie poprawnie 3-4 no niech bedzie i 5 razy. Nawet gdy zgadnie sie 20 razy z rzedu ,znajda sie tacy ktorzy powiedza ,ze przypadek albo ,ze masz w domu ukryte ustrojstwa ktore to pomagaja odgadnac co aktualnie jest wpięte.

Myślę ,ze tacy ktorym slepe testy sa potrzebne,powinni sami takowe sobie przeprowadzic . Reszta ktora wplyw slyszy nieczego wiecej nie potrzebuje. Rowniez tego by komus cos udowodnic.

Masz racje ze nie potrzebujesz testu. Nikt nie kaze Ci go wykonywac.

 

Ja dla przykladu sam testy robilem i wyszlo mi ze nie slysze (generalnie dla mnie nie ma sensu inwestowac w takie ustrojstwa). Zaciekawiony jednak bylem czy ktos kto twierdzi ze slyszy roznice potrafi to zademonstrowac.

 

10-20 prob powinno byc wystarczajace dla dwuch bezpiecznikow by wyeliminowac "szczesliwy traf".

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk

Przeciez nie mowie ,ze ktos mi każe. W jakim systemie tzn w jakich urzadzeniach je testowales,jakie okablowanie bylo i kolumny i wreszcie jakie bezpieczniki uzyles do porownan?

Co za tym idzie, nawet zrobienie 10 prób to nawet ciut za mało aby wynik był jednoznaczny. Ale ja nie jestem uparty, wspomniałem już wcześniej w innym poscie, że jestem otwarty na sugestie. Proszę zatem uzytkowników tego forum aby zaproponowali test, który będzie równie wiążący. Przeczytałem cały ten wątek i wnioskuję, że różnice miedzy bezpiecznikami są bardzo dobrze słyszalne i wyraźne, tym bardziej zdanie ślepego testu nie powinno być żadnym problemem.

To chyba jest trochę nie tak....

Osobom, które takie rzeczy słyszą i są w stanie pogodzić się z adekwatnymi wydatkami, do niczego nie są potrzebne takie testy.....

Taki test jest potrzebny osobom, które nie mają takich doświadczeń i chciałyby to nausznie sprawdzić! Powinny być one wdzięczne kolegom/koledze, który umożliwi im taką próbę i nie powinny stawiać żadnych wymagań - chyba, że sobie;-)

Bo zdobędą za darmo wiedzę na ten temat, do której inni sami dochodzili, czasami w długiej i kosztownej wędrówce przez zakamarki świata audio...

To chyba jest trochę nie tak....

Osobom, które takie rzeczy słyszą i są w stanie pogodzić się z adekwatnymi wydatkami, do niczego nie są potrzebne takie testy.....

Taki test jest potrzebny osobom, które nie mają takich doświadczeń i chciałyby to nausznie sprawdzić! Powinny być one wdzięczne kolegom/koledze, który umożliwi im taką próbę i nie powinny stawiać żadnych wymagań - chyba, że sobie;-)

Bo zdobędą za darmo wiedzę na ten temat, do której inni sami dochodzili, czasami w długiej i kosztownej wędrówce przez zakamarki świata audio...

 

Zgadzam się. Dlatego też będę na prawdę wdzięczny z tego powodu. Każde doświadczenie jest cenne.

Jednak nie uważam aby dzielnie się doświdczeniem miało coś kosztowac. Wychodząc z takiego założenia, każda rada na forum powinna być płatna. Ja przeciez nikgo nie zmuszam, po prostu zapytałem. Przyznam, że nie rozumiem toku myslania schowanym za zdaniem - "bo zdobędą widzę za darmo".

Oczywiscie każdego czas jest cenny ale ja go nie wymagam. Wracając do samych testów,Ja podpieram się zwykła zasadą procentów i prawdopodobieństwa - czysta matematyka. Mi nie zależy aby coś komuś udowodnić, ja chce dla siebie. Równie dobrze juz po wszystkim wynik może pozostać tajemnicą, dla mnie bez różnicy. Jesli jednak będzie ciekawi jak to się skończyło z miłą chęcią się podziele wrażeniami.

zasadą procentów

Do dobra droga, przynajmniej do 40;-)

Przyznam, że nie rozumiem toku myslania schowanym za zdaniem - "bo zdobędą widzę za darmo".

Bo nie musisz kupować danych "wynalazków" żeby zweryfikować, czy zauważasz ich wpływ na dźwięk systemu, czy nie, nic innego nie miałem na myśli....a jak pewnie wiesz potrafią parę złotych kosztować.

Nawet gdy zgadnie sie 20 razy z rzedu

 

Jesli sie "zgadnie" to znaczy ze nie sie nie slyszy, jak sie slyszy to "zgadywac" nie trzeba.

 

A czytajac kwieciste opisy tego jak bardzo sie dzwiek zmienil to raczej "slyszacy" nie musi zgadywac.

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk

dwuch

 

Zalecam powrót do podstawówki.

 

Panowie dalej karmicie tego trolla :)

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

W nawiązaniu do dyskutowanego wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrowienia

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W nawiązaniu do dyskutowanego wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Słabo coś z tymi testującymi:) A GDZIE źródła pozorne, ani razu nie padło. Oni siem nie znajom. AHP małe bezpieczniki do sprzętu mi nie pasowały .Duże moduły z bezpiecznikami grubymi jak palec są dobre do linii zasilających.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W nawiązaniu do dyskutowanego wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrowienia

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Może dla Ciebie\Was jest to wystarczające, dla mnie niestety nie koniecznie. Bo takie same wrażenia jak w tym felietonie to sobie przeczytałem w tym wątku. Jednak nie ma ani słowa o tym jak to działa, a na pytanie dlaczego producent nie zamieszcza dobrych bezpieczników, odpowiedz brzmi "nie wiem" - nie wydaje się wam to podejrzane troszkę ?

Ja zupełnie nie podważam tego co usłyszeli członkowie testu. Tym bardzie skoro kolejny felieton mówi, że wpływ bezpiecznika jest "bezdyskusyjny", wokale tracą szorstkość itp. ja chcę potowarzyszyć "słyszącej" osobie osobiście, stąd też wyszedł mój pomysł aby spotkać sie z uzytkownikiem Pygar w celu przeprowadzenia ślepych testów.

Czy to stawia mnie w złym świetle z jakiegoś powodu? To że potrzebuje bezpośredniej konfrontacji a nie tylko wiary na słowo? Przecież jesli wymienie bezpieczniki i sam nie usłyszę różnicy to nie znaczy, że tej różnicy tam nie ma.

Ale jesli osoba, która słyszy wysmienicie wszystkie zmiany ale w ślepym teście tego nie potwierdzi to da to jednak pole do rozmyślań.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jednak nie ma ani słowa o tym jak to działa,

 

Gdy patrzę w TV Panasonika to nie zastanawiam się jak to działa gdyż do rozkoszowania się obrazem znajomość ta do niczego nie jest mi potrzebna. Gdybym miał nad każdym produktem się zastanawiać jak to działa i dlaczego to bym ocipiał.

a na pytanie dlaczego producent nie zamieszcza dobrych bezpieczników, odpowiedz brzmi "nie wiem" - nie wydaje się wam to podejrzane troszkę ?

 

Odnosząc się do tego co powyżej.

 

Czy nie wydaje się Wam podejrzane dlaczego Pass w swoich produktach nawet za 50 tys.US dollars ładuje gniazda prądowe za pół dolara, fuse holdery po dolarze, z bezpiecznikiem za dolara, gniazdami XLR za 2 dollars za sztukę?

Dlaczego producent nie zamieszcza dobrych bezpieczników, dobrych gniazd i pewnie jeszcze innych lepszych komponentów?

Odpowiedź brzmi "ja wiem" i nic tu nie ma podejrzanego.Przy pewnej już renomie i uznaniu jakie się zdobyło a w związku z tym sporej sprzedaży, suma wielu drobnych oszczędności da oszczędności pokaźniejsze. Zastosowanie trochę lepszych komponentów daje też asumpt do wypuszczenia następnej serii produktu np. Mk 5, 6,7...100 i coś tam.

Jeśli to dla Oxy... mało jasne, postaram się wytłumaczyć to bardziej łopatologicznie.

 

Donoszę uprzejmie Moderacji, że mój wpis powyższy nie jest atakiem personalnym na Kolegę Oxygenethief.

Gdy patrzę w TV Panasonika to nie zastanawiam się jak to działa gdyż do rozkoszowania się obrazem znajomość ta do niczego nie jest mi potrzebna. Gdybym miał nad każdym produktem się zastanawiać jak to działa i dlaczego to bym ocipiał.

 

 

Problem tkwi w tym, że niestety ja wiem jak działa wzmacniacz, (nawet kilka zrobiłem w swoim życiu) stąd mój udział w tej dyskusji. Dlatego też aby nie być jednostronnym i upartym chcę aby mi ktoś udowodnił, pokazał, że są na świecie rzeczy związane z prądem elektrycznym, które jeszcze nie zostały udokumentowane. Bo to co już zostało powiedziane i odkryte w tej dziedzinie, najnormalniej przeczy wszystkim informacją o bezpiecznikach, które sobie tutaj czytam. Ja zatem chcę doświadczyć czegoś nowego, nieznanego.

Nie ma nic złego w tym, że jesteśmy innego zdania. Test się zakończy, dla jednych będzie jednoznaczny dla innych nie i niech tak zostanie. Ja za to będę miał spokojne sumienie, że zrobiłem co mogłem aby sobie temat przybliżyć.

I wszystko w tym temacie :-).

 

Pozdrawiam

Pygar

 

A w temacie Twojego hi-endowego sprzętu? Prosiłem, na poprzedniej stronie o radę czy mógłbyś polecić swój sprzęt i cisza:(

Pozdrawiam

Audiofan

Problem tkwi w tym, że niestety ja wiem jak działa wzmacniacz, (nawet kilka zrobiłem w swoim życiu) stąd mój udział w tej dyskusji.

 

>>>wiem jak działa wzmacniacz niestety<<<

 

Ja niestety do końca nie jestem o tym przekonany, ale w końcu możesz zrobić wzmacniacz bez bezpiecznika. Takie również są na rynku i będzie po problemie. Więcej czasu poświęć na ważniejsze problemy w audio.

>>>wiem jak działa wzmacniacz niestety<<<

 

Ja niestety do końca nie jestem o tym przekonany, ale w końcu możesz zrobić wzmacniacz bez bezpiecznika. Takie również są na rynku i będzie po problemie. Więcej czasu poświęć na ważniejsze problemy w audio.

 

Ależ pewnie, że można. Pole w tej dziedzinie jest olbrzymie, tylko należy to robić wg własnego rozsądku. Jedni będą kupować bezpiecznik, drudzy co innego. Ja w tej chwili jestem na takim etapie, gdzie wole wydać pieniadzę na coś co ja słyszę osobiście. Np na pierwsze tłoczenie jakiejś płyty winylowej a nie tzw re-press, tam są różnice, które słyszę. Inny kupi bezpiecznik i niech tak zostanie.

 

 

 

 

Czy to stawia mnie w złym świetle z jakiegoś powodu? To że potrzebuje bezpośredniej konfrontacji a nie tylko wiary na słowo? Przecież jesli wymienie bezpieczniki i sam nie usłyszę różnicy to nie znaczy, że tej różnicy tam nie ma.

Ale jesli osoba, która słyszy wysmienicie wszystkie zmiany ale w ślepym teście tego nie potwierdzi to da to jednak pole do rozmyślań.

 

Skoro potrzebujesz bezpośredniej konfrontacji to dlaczego po prostu nie kupisz bezpiecznika i nie sprawdzisz sam na własne uszy we własnym systemie tylko potrzeba Ci testów abx u innych userow i udowadniania czegokolwiek?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.