Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  266 członków

Audio-gd
IGNORED

Klub Audio-gd


Groh
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Można mieć na jednym dysku zainstalowanych wiele systemów operacyjnych i wybierać przy uruchomieniu, który system ma się załadować.

 

Przykład masz tu a więcej i szczegółowo tu.

 

Chcesz słuchać z audiofilską jakością logujesz się do Linuxa i masz komputer Audio-PC.

Jak trzeba coś zrobić to restart komputera i wchodzisz do "Windy".

 

Pozdrawiam

Pygar

 

Wiem, że można. Tylko podczas słuchania, robię sporo innych rzeczy i dlatego nie chcę skakać między systemami. Chciałbym tylko aby było stabilnie. Wkurzające jest już to, że "znika" sterownik, natomiast to, że nie można wtedy zrestartować kompa (trzeba go wyłączyć ręcznie), to już lekka przesada ;)

 

W sumie można słuchać po optyku, tylko w takim razie po co asynchroniczne USB?

Gdyby nie ta "mała" przypadłość ze znikającym sterownikiem, byłoby idealnie. Może ktoś siedzi na linuxie i zechciałby sobie sprawić 10.2 w bdb stanie (jeszcze na gwarancji, tylko nie wiem czy pół roku czy 18 miesięcy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można słuchać po optyku

witaj!

Jeżeli wyjście optyczne daje ci zadowalający dźwięk,to raczej nie opłaca ci się sprzedawać swojego urządzenia(duże straty),masz jednak dobrze spasowany headamp ze swoimi Denon's !

Jeżeli masz stacjonarny komputer,to możesz jeszcze wsadzić kartę dźwiękową z wyjściem koaksjalnym ,które powinno dać lepszy dźwięk i możliwość odtwarzania plików do 192khz,kwestia ile kosztuje taka karta ?

Jak jesteś już tak wkurzony,to wystaw swojego dac na aukcję i zobaczysz ile kasy jesteś w stanie za niego dostać !

Wziąłbym go od ciebie,jednak potrzebuję coś mniejszego :) i mój wybór to NFB 11.32 (stosunkowo dobra cena).

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich, którzy nie lubią przełączania systemów polecam zakup czegoś w tym rodzaju: http://allegro.pl/terminal-hp-5710-800mhz-256-256-win-xp-embeded-i4147705803.html

Kupiłem z czystej ciekawości. Wczoraj do mnie przyszło, daphile na pendriva, pedrive do terminala, boot z pendriva, chwilka na konfigurację i działa. Obsługa manualna jednym przyciskiem on/off, reszta przez laptopa z przeglądarką lub smatrphona. Jedynym minusem jest wygląd samego urządzenia, ale u mnie będzie schowany więc nie będzie kłuł w oczy. Fakt, procek mógłby mieć trochę więcej MHz, ale dla chętnych są też terminale o większej wydajności. Zaletą jest bezgłośna praca (pudło nie ma żadnych wiatraków i jest chłodzone pasywnie) i cena! aaa.. no i żadnych kłopotów ze sterownikami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

terminale

Czy do odpalenia potrzeba monitor ? Ja wymyśliłem sobie ,że skoro ma Flasha,to można Daphile przy uruchomieniu postawić na flashu,ew. czy montując dysk w terminalu(o ile się da) ,można na nim umieścić daphile ? Jest taka opcja w Bios,że można z usb przenieść system na dysk maszyny (oczywiście skasuje się wszystko,co było przedtem) Dobrze kumam ?

Pozostaje jeszcze kwestia karty wifi !? Jaką wybrać do terminala z tej serii ? No i raptem za kilka stówek ,można mieć maszynkę do muzy :) Myślę o zakupie na poważnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy do odpalenia potrzeba monitor ? Ja wymyśliłem sobie ,że skoro ma Flasha,to można Daphile przy uruchomieniu postawić na flashu,ew. czy montując dysk w terminalu(o ile się da) ,można na nim umieścić daphile ? Jest taka opcja w Bios,że można z usb przenieść system na dysk maszyny (oczywiście skasuje się wszystko,co było przedtem) Dobrze kumam ?

Pozostaje jeszcze kwestia karty wifi !? Jaką wybrać do terminala z tej serii ? No i raptem za kilka stówek ,można mieć maszynkę do muzy :) Myślę o zakupie na poważnie.

Monitor jest potrzebny do konfiguracji bios lub ewentualnie operacji na plikach. Po wgraniu Daphile mysz, klawiatura i monitor są zbędne. Wewnętrzna pamięć flash ma tylko 256MB, ale zamierzam założyć przejściówkę z CF 4GB i tam umieścić oprogramowanie. W środku jest złącze ATA ale nie ma oddzielnego zasilania molex więc podłączenie tradycyjnego dysku twardego będzie kłopotliwe Ja mam to podpięte do sieci po kablu. Wifi to tylko zewnętrzne bo do środka nie da się karty upchać mimo że jest złącze PCI ale miejsca mało. Można też kupić coś droższego z większym dyskiem i wifi na pokładzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monitor jest potrzebny

Dzięki za wyjaśnienie :)

W zasadzie brakuje mi monitora,ale może uda się obraz puścić z Dvi do telewizora przejściówką dvi/hdmi.Zakładam,że klawiaturka Logitecha (bezprzewodowa),która chodzi od Xp po smart tv ,powinna chodzić pod Win Embeded !?

Ktoś ma może sprawdzony model karty wifi usb ?

Sorry,że zaśmiecam sprawami pc klub Audio-Gd,postaram się zamknąć :) do momentu,kiedy będę mógł coś napisać o dźwięku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Witam . Mógłby mi ktoś doradzić co do wyboru Daca?

Chciałbym słuchać muzyki kupując jakiś nowy odtwarzacz Blu Ray jako transport z wyjściem coaxialnym i zakupić jakiś Dac na Sabre podpinając go do wzmacniacza lampowego .

Myślałem o Dacu NFB 11.32 jako najtańszym z Sabre za 1439zł z polski . Mam również możliwośc zakupić w USA Dac Matrix MINI PRO wersja 2014 z Sabre ES9016 i XMOS za 1550zł więc cena niedużo wyższa a chyba DAC lepszy ?

Co byście zrobili na moim miejscu?

CO prawda zakup

1. odtwarzacza Blu ray 350 zł + DAC NFB11.32 to 1800 zł a wszystko kupione w Polsce więc gwarancja pewniejsza

2. odtwarzacz Blu ray i DAC Matrix to ok 1900zł ( wysyłka z USA mam załatwioną)

3. Mogę jeszcze zakupić OPPO 83SE również z Sabre z USA za 1970zł .

 

CO radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NFB 11.32

To chyba najlepszy wybór jeżeli chodzi o cenę,złaszcza że jest to urządzenie wielofunkcyjne (dac,wzmacniacz słuchawkowy i preamp). Matrix wydaje się być lepszy na "wygląd" ,jednak trzeba by skonfrontować oba.

Kupując w kraju masz jednak gwarancję (3 lata na Audio-Gd).

Dlaczego chcesz wybrać na transport odtwarzacz blu-ray ? Do słuchania muzyki ,czy również oglądania koncertów i filmów ? Do muzyki ,lepszym wyborem będzie odtwarzacz cd ,gdzie do 350 zł jest spory wybór wśród używek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof,

NFB 11.32 to najniższa półka audio-gd, spójrz raczej na 10es3 (są u naszego dystrybutora w dobrej cenie), ewentualnie zwróć uwagę na yulonga d200 (DACi są z UK, więc nie zapłacisz cła i VATu):

 

http://www.ebay.co.uk/itm/2014-Yulong-D200-DSD-32bit-384kHz-DAC-Decoder-Headphone-Amp-/251510041224?pt=UK_Computing_ComputerComponents_SoundCards&hash=item3a8f2aaa88

 

... albo audiolab MDAC z rynku wtórnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof,

NFB 11.32 to najniższa półka audio-gd, spójrz raczej na 10es3 (są u naszego dystrybutora w dobrej cenie), ewentualnie zwróć uwagę na yulonga d200 (DACi są z UK, więc nie zapłacisz cła i VATu):

 

http://www.ebay.co.u...=item3a8f2aaa88

 

... albo audiolab MDAC z rynku wtórnego.

 

 

 

EMIL nie chcę przeznaczyć więcej na Daca jak 1500 zł a Matrixa z USA mam za tę cenę bez cła i wysyłki .

Odtwarzacz Blu Ray chce ponieważ nie będę już używał komputera by oglądać Blu Ray na plazmie .

Poza tym laser i elektronika jest lepsza niż w CD , a SACD czy DVD Audio również sobie posłucham , ewentualnie nagram swoje płyty CD Audio na jednej płycie Blu Ray i mam wszystko na jednej płycie bez beznadziejnego przekładania płytami - nie uzywam kompa do słuchania muzyki i nie będę tego robił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś posiada lub słuchał tego daca?

 

http://www.4hifi.pl/audio-gd-nfb-3-33_4530.html

 

Rozważam jego wypożyczenie ewentualnie po tym jak zapytałem o Gustard x9 (również na dual mono wm8741, poszukuję daca który zagra muzykalnie i dynamicznie ale nie doprawi brzmienia, nie może mu brakować powietrza). Kiedyś myślałem nad nfb 1.32 ale obecnie posiadam smsl sd793 v1, trochę go zmodyfikowałem i gra znacznie lepiej niż na początku. Mimo to poszukuję nowych doznań. Słucham z peceta, mam jplay pod foobara, pliki flac i czasem mp3, zdarza się youtube ale tylko od flaców realnie oczekuję dobrego brzmienia. Słuchawkowiec ha2013, słuchawy dt990pro 250ohm.

STACJONARNY: PC->NFB 1.32->HA2013 MOBILNY: HTC 10->CCA C16/FiiO FH5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxi

(Konto usunięte)

Zapisuję się do klubu z NFB-1.32, genialny klocek! :)

Mnie również pozytywnie zaskoczył ten DAC. Dostałem go na czas oczekiwania na NFB 7.32 z regulacją głośności :)

Nowa dostawa będzie już chyba z DSD, to porównam u siebie 1.32 vs 7.32. Na żywca, ten 1.32 robi dużo korzystniejsze wrażenie niż na tych śmiesznych fotkach z 4hifi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxi

(Konto usunięte)

Było wspomniane o tej recenzji. Najwięcej o tym DAC'ku od Markazawy się dowiedziałem :)

Niestety okres oczekiwania na wersję z regulacją głośności, to sześć tygodni, ale z tego, co mi wiadomo, to dotarła nowa dostawa 7.32 bez regulacji i są na stanie. Co do porównania, to zapomniałem, że ten nowy DAC będzie znowu musiał się długo wygrzewać i porównanie może nie być uczciwe przez jakiś czas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, znam tę recenzję. Ale jak każda recenzja, była pisana w oparciu o odsłuch w konkretnym systemie (którego nie znam), w odniesieniu tylko do 1 innego DACa (którego też nie znam). Dlatego mnie najbardziej interesuje porównanie do 1.32 (który mam). Raz że ze zwykłej ciekawości, ale też zabiłeś mi ćwieka, może warto było dołożyć do 7.32? ;) Oczywiście 1.32 i tak zostanie, ot tak sobie drążę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapisuję się do klubu z NFB-1.32, genialny klocek! :)

Jak sobie pomyślę, że pół roku marudziłem, zanim zdecydowałem się na NFB 1.32, to po prostu zły jestem na siebie.

Próbowałem ostatnio zmienić zworki (jak na zdjęciach 4Hi-Fi), niestety chyba transport jest słaby, bo na wyjściu (H - 2,5V) zaczęło coś charczeć i ogólnie masa zniekształceń. Na pozycji (L) było ok. tzn. dźwięk był bardziej dobitny, taki bez ograniczeń, bardziej jędrny i szczegółowy. Podobało mi się, jednak poziom wyjściowy jest taki wysoki, że praktycznie nie dało się słuchać cicho - kiepski potencjometr we wzmacniaczu. Wróciłem do fabrycznych ustawień i dźwięk popłynął bardziej miękko. Szczegóły i detale, cała reszta jest podobna, ale jest bardziej mięciutko:) dźwięk jest taki bardziej dla relaksu, a nie do popisów typu czym tu jeszcze słuchającego zaskoczyć:) Jednak gdyby nie to, że trzeba rozkręcać obudowę (gdyby była możliwość ustawienia z przedniego panelu) to bym pewnie słuchał raz tak raz tak...

Polecam sprawdzić u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto. Sabre jest bardzo czułe na jitter. Choć standardowe zegary Audio-GD są przyzwoite, TCXO jest klasą samą dla siebie.

W kwestii formalnej. Zdecydujmy albo Sabre ma technologię likwidującą jitter albo Sabre jest czułe na jitter. Jedno drugie wyklucza. Albo autor tego wpisu pieprzy trzy po trzy albo pieprzy trzy po trzy producent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest właśnie bardzo dobre pytanie. Niby ES9018 ma dejitter i wszelkie inne cuda, ale z tego co mi wiadomo każda poważna aplikacja ES9018 nie korzysta z wbudowanego odbiornika SPDIF tylko z osobnej kostki, także NFB-1.32 ma standardowo na wejściu Wolfsona WM8805. A nawet i WM8805 swoje wymagania też ma - u mnie np. dość słyszalne jest dociążenie transportu workiem z piaskiem (śmiejcie się, ale co mi tam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

I to jest właśnie bardzo dobre pytanie. Niby ES9018 ma dejitter i wszelkie inne cuda, ale z tego co mi wiadomo każda poważna aplikacja ES9018 nie korzysta z wbudowanego odbiornika SPDIF tylko z osobnej kostki, także NFB-1.32 ma standardowo na wejściu Wolfsona WM8805. A nawet i WM8805 swoje wymagania też ma - u mnie np. dość słyszalne jest dociążenie transportu workiem z piaskiem (śmiejcie się, ale co mi tam).

 

Obawiam się, że nie do końca jest tak jak piszesz. WM8805 w 1.32 domyślnie jest wyłączony. Krótko mówiąc nie działa. ES9018 z całą więc pewnością korzysta z własnego interfejsu w tej konstrukcji. A sama obecność WM8805 to niejako zaszłość z pierwowzoru konstrukcyjnego opartego o kości Wolfsona. Może to będzie brzydkie porównanie, ale to coś na kształt wyrostka robaczkowego u człowieka :) Niby jest, ale zbędny.

 

W przypadku 1.32 pełni wyłącznie rolę ewentualnego reclockera. I to tylko jeśli użytkownik świadomie go włączy na zworach.

A co do wielu "poważnych" aplikacji, jak to określiłeś, to bardzo dużo z nich korzysta właśnie z wbudowanego odbiornika i przy okazji z przełącznika wejść. Stąd obecność w tych konstrukcjach zazwyczaj 4 wejść cyfrowych, która akurat ilość jest nieprzypadkowa. Tyle dokładnie można wykorzystać wprost z poziomu kostki Sabre. Tak samo jak wiele z tych konstrukcji chwali się dostępnością przełączanych filtrów cyfrowych, zazwyczaj od 4 do 7. To też nie jest przypadek. Bo taką funkcjonalność domyślnie posiada ta kostka. Czasem trzeba z przymrużeniem oka czytać marketingowe niedomówienia producentów. Bo starają się stworzyć wrażenie wysokiego stopnia zaawansowania konstrukcji. A w praktyce jadą na defaultowych funkcjonalnościach kostek.

 

Jeśli chodzi o 1.32 i moje z nim doświadczenia i porównania z innych konstrukcjami, śmiem postawić tezę, że nie korzysta w ogóle z układu dejittera. To znaczy ma ją po prostu nieaktywną. Zasadniczo nie korzysta z większości "fiuczerów" kostki, gdyż one wymagałyby procesora sterującego po szynie I2C i adresującego odpowiednie rejestry w czasie rzeczywistym.

 

W przypadku 1.32, moim zdaniem, kostka pracuje w swoistym trybie "generic". Korzysta z tego co się da bez udziału procesora, co jest dostępne jako regulacje sprzętowe na pinach zwieranych do masy.

 

W kwestii formalnej. Zdecydujmy albo Sabre ma technologię likwidującą jitter albo Sabre jest czułe na jitter. Jedno drugie wyklucza. Albo autor tego wpisu pieprzy trzy po trzy albo pieprzy trzy po trzy producent.

 

 

Nikt nie pieprzy, ani trzy po trzy, ani nawet cztery po trzy. I taka retoryka jest zbędna. Starczy jest na forum już w wielu innych wątkach. Kostka ES9018 to wysoce zaawansowana konstrukcja o dużej skali integracji, posiadająca na pokładzie niesamowicie rozbudowany arsenał funkcjonalności. Ma interfejs wejściowy, multum filtrów cyfrowych, przełącznik wejść, możliwość mapowania pinów, możliwość dowolnej konfiguracji wszystkich 8 wewnętrznych przetworników, regulację głośności w domenie 48bit i w bardzo wysokiej domenie czasowej i wiele, wiele innych.

 

I jeśli ktoś pisze, że kostka w danej aplikacji jest odporna na jitter, a w innej nie jest, to oznacza ni mniej ni więcej, że w jednej aplikacji jedna funkcjonalność jest aktywna, a w drugiej nie. Mało tego, funkcjonalność antyjitterowa ma jeszcze opcję regulacji "mocy" działania, od poziomu wyłączenia, poprzez tryby słabe i średnie, aż do maksymalnego usuwania jittera, głównie pochodzącego od niestabilności zegara sygnału przychodzącego. W Audio-GD, jak przypuszczam, funkcjonalność ta jest nieaktywna, za to DAC łapie szybciej locka na sygnale. A i wielu użytkowników uważa wszelkie zabiegi na sygnale za "niekoszerne" z punktu widzenia jakości dźwięku. Kto ma rację, to już inna sprawa. W każdym razie w przypadku ES9018 może on te funkcje wykorzystywać lub nie. Więc i sprzeczne opinie na temat różnych konstrukcji, wcale nie muszą być wzajemnie wykluczające swoją prawdziwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o 1.32 i moje z nim doświadczenia i porównania z innych konstrukcjami, śmiem postawić tezę, że nie korzysta w ogóle z układu dejittera. To znaczy ma ją po prostu nieaktywną. Zasadniczo nie korzysta z większości "fiuczerów" kostki, gdyż one wymagałyby procesora sterującego po szynie I2C i adresującego odpowiednie rejestry w czasie rzeczywistym.

 

W przypadku 1.32, moim zdaniem, kostka pracuje w swoistym trybie "generic". Korzysta z tego co się da bez udziału procesora, co jest dostępne jako regulacje sprzętowe na pinach zwieranych do masy.

 

 

 

 

 

 

I jeśli ktoś pisze, że kostka w danej aplikacji jest odporna na jitter, a w innej nie jest, to oznacza ni mniej ni więcej, że w jednej aplikacji jedna funkcjonalność jest aktywna, a w drugiej nie. Mało tego, funkcjonalność antyjitterowa ma jeszcze opcję regulacji "mocy" działania, od poziomu wyłączenia, poprzez tryby słabe i średnie, aż do maksymalnego usuwania jittera, głównie pochodzącego od niestabilności zegara sygnału przychodzącego. W Audio-GD, jak przypuszczam, funkcjonalność ta jest nieaktywna, za to DAC łapie szybciej locka na sygnale. A i wielu użytkowników uważa wszelkie zabiegi na sygnale za "niekoszerne" z punktu widzenia jakości dźwięku. Kto ma rację, to już inna sprawa. W każdym razie w przypadku ES9018 może on te funkcje wykorzystywać lub nie. Więc i sprzeczne opinie na temat różnych konstrukcji, wcale nie muszą być wzajemnie wykluczające swoją prawdziwość.

Jednym słowem firma Audio GD nie stosuje jednej z największych zalet tej kości.

Do tego wsadza WM8805 który nie jest używany. Zadam może głupie pytanie ale uzasadnione. Czy Chińczycy wiedza w ogóle co robią? Twój wpis podważył bardzo istotne zaufanie do wyrobów firmy Audio GD.

Chyba że jest jedno wytłumaczenie. W twojej wypowiedzi jest wiele śmiem twierdzić. Czytałeś w ogóle notę aplikacyjną do tej kości?

 

A więc sprawdziłem w nocie aplikacyjnej. W rejestrze sterującym eliminacją Jittera jako default eliminacja jittera jest włączona. Trzeba ją programowo wyłączyć żeby nie działała. Jeżeli ktoś ja celowo wyłączył to najwyraźniej nie wie co czyni bo jest to najlepsze rozwiązanie na rynku jakie istnieje. Jeżeli jest jednak włączona i ktoś twierdzi że DAC jest czuły na jitter to najwyraźniej nie wie co mówi.

Edytowane przez KrzysiekA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj ciekawy artykuł na ten temat.

http://www.anedio.com/index.php/article/multi_stage_jitter_reduction

Więc proszę nie piszcie mi że es9018 jest czuły na jitter. No chyba że ten WM8805 faktycznie nie działa a eliminacja jittera jest wyłączona. Tylko na ile trzeba nie mieć pojęcia o tym co się robi żeby tak zaimplementować tą kość. Dlatego zakładam że jednak tak nie jest.

 

Wypadałoby żeby przedstawiciel firmy parę kwestii na ten temat wyjaśnił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.