Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie "Życie Adeli" to film wybitny

 

Dla mnie też.

 

Smarzowskiego, który czasem trochę irytuje na starcie(Wołyń)

 

Co Ci się nie podobało na początku Wołynia?

Wolałbyś jakby od samego startu pokazał masakrę?

Kolejny świetny film z ostatniego festiwalu w Gdyni."Jak pies z kotem" Janusza Kondratiuka to przejmująca opowieść o odchodzeniu brata reżysera Andrzeja.Film rozpoczyna się od momentu gdy Andrzej doznaje rozległego udaru mózgu,który czyni z niego kalekę.Janusz ( grany przez R. Więckiewicza) nagle staje wobec problemu zapewnienia bratu opieki wobec zupełnej bezradności żony,Igi Cembrzyńskiej (granej przez A.Konieczną).Janusz wraz ze swą żoną Beatą ( B.Stachura) zabiera sparaliżowanego Andrzeja do swego domu na wsi i stara się zapewnić mu opiekę i rehabilitację.Trzeba tu zaznaczyć,że z treści rozmów wynika,iż do tej pory bracia mieli ze sobą dość luźne kontakty.A nawet,że była między nimi wrogość.Janusz wraz z żoną pomału uczą się opieki nad chorym a między braćmi powoli rodzi się nić zrozumienia a może nawet miłość.Jednocześnie śledzimy walkę sparaliżowanego Andrzeja z własną słabością,niemoca,uzależnieniem od innych i poczuciem upokorzenia.To bardzo przejmujący obraz odchodzenia i jednocześnie rodzącego się,późnego uczucia pomiędzy braćmi.Film traktuje o sprawach trudnych i smutnych ale w swej wymowie nie jest smutny.Bije z niego pozytywna energia,jest sporo humoru.Wszyscy aktorzy grają świetnie.Natomiast jeśli chodzi o samą robotę filmową to jest to film bardzo kondratiukowski.Luźna struktura,sposób narracji,obrazy przyrody i rodzaj humoru przywołuje najlepsze filmy braci Kondratiuków.Świetny film dający dużo do myślenia.

 

Zapomniałem napisać,że Andrzeja Kondratiuka gra O.Łukaszewicz.

Edytowane przez wojciech iwaszczukiewicz
  • 1 miesiąc później...

Obejrzałem tak chwalony debiut Wieża. Jasny dzień i niestety bardziej rozczarowuje. Może nie jest to złe kino, ale praktycznie w każdym aspekcie czegoś zabrakło. Postaci są li wyłącznie zarysowane. To co pisze Popielecki jest zwyczajnie wielką nadinterpetacją:
- "starcie" dwóch sióstr jest blado przedstawione. To nie jest atut tego filmu;
- nie ma w nim ucha do potocznego języka, do inscenizowania pozornie przypadkowej paplaniny - jest to przedstawione przeciętnie;
- w jaki sposób można odwoływać się do wieży Bastylii - co ma do tego rewolucja francuska???
Okej - jest w tej opowieści ważne pytanie - czy jesteśmy w stanie nad wszystkim zapanować, czy jednak rządzi nami przypadek, ale nie ukrywajmy - można było to przedstawić o wiele ciekawiej.


 

 

Obejrzałem w końcu Zimną wojnę. Brak nominacji do Złotych Globów o dziwo zasłużenie, bo to średni film jest. O co najmniej jeden poziom niżej niż Ida. Największą wadą filmu jest brak spójności, ma się wrażenie, że oglądamy wyrywkowe sceny z życia. Cierpi na tym narracja i w konsekwencji sam odbiór filmu. Nie ma zaangażowania widza. Opowiadana historia przechodzi obok nas. Po drugie - nie rozumiem zachwytów nad aktorstwem. Kot - którego cenię - akurat tutaj wypada bardzo blado. Nieprzekonywująco również przedstawiono związek głównych bohaterów. Tej ich miłości, fascynacji po prostu zwyczajnie nie widać. Końcówka jest kiczowata w stylu Paolo C. No i Pawlikowski naprawdę nie lubi chyba Polski, bo tutaj z kolei jesteśmy przedstawieni jako kraj zaściankowy. Z jednej strony mamy klimaty polskiej zacofanej wsi, z drugiej światowy Paryż tętniący jazzem i rock&rollem. Większe rozczarowanie niż Wieża. 

 

Taka Polska była w tamtych czasach ( obecnie również).Jak Ci się nie podoba obraz naszego pięknego kraju to zawsze możesz obejrzeć np. Planetę singli.

"Fuga" to najnowszy obraz Agnieszki Smoczyńskiej pamiętanej z "Cór dancingu". Ciekawa jest historia powstania tego filmu.Otóż Gabriela Muskała,autorka scenariusza ( i odtwórczyni głównej roli) obejrzała w TV program o kobiecie,która utraciła pamięć i poczucie własnej tożsamości.Psychiatria określa ten stan jako fugę dysocjacyjną.Tak więc pod wpływem tego programu Muskała przez 13 lat nosiła się z zamiarem napisania scenariusza filmowego.Poszukiwała również reżysera."Fuga" opowiada właśnie taką historię Kingi/Agnieszki,kobiety którą poznajemy na początku filmu w szokującej scenie na peronie kolejowym.Wiemy o niej tyle samo co i ona sama.Nie wie kim jest,skąd pochodzi,jak się nazywa,kim jest z zawodu.Kobieta w końcu zostaje odnaleziona przez rodzinę ( mąż i synek),wraca do domu.Po dwóch latach nieobecności.Okazuje się,że mieszka gdzieś na Dolnym Śląsku,w domu na odludziu.Zszokowana rodzina próbuje ją "odzyskać".To oczywiście wiąże się z problemami przed którymi stają obie strony.Nie ma tu happy endu.Nic nie jest oczywiste i nikt nie ma tu ostatecznej racji.Autorzy filmu stawiają pytania o to kim tak naprawdę jesteśmy?Jakie wypełniamy role społeczne?Jak siebie widzimy?Czym jest nasza tożsamość?Co nas gryzie?Film jest ciekawie opowiedziany.To rodzaj thrillera psychologicznego w stylu skandynawskich kryminałów.Narracja jest niespieszna,atmosfera duszna i przygnębiająca.Piękne zdjęcia Sudetów.Jeśli chodzi o aktorstwo to cały film trzyma Gabriela Muskała a dzielnie jej partneruje Łukasz Simlat w roli męża.Dobry,intrygujący film warty zobaczenia.

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Duże brawa!

„Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego to największy tryumfator tegorocznej gali nagród Europejskiej Akademii Filmowej. Po statuetki sięgnęli Pawlikowski, Kulig i Kamiński, a film został okrzyknięty najlepszym europejskim obrazem roku.

https://www.wprost.pl/prime-time/10176272/zimna-wojna-najlepszym-filmem-roku-europejskie-oscary-dla-polakow.html

 

 

W dniu ‎15‎.‎12‎.‎2018 o 06:41, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Taka Polska była w tamtych czasach ( obecnie również).Jak Ci się nie podoba obraz naszego pięknego kraju to zawsze możesz obejrzeć np. Planetę singli. 

Żenujący komentarz.

Pojawiły się głosy, i to w Gazecie wyborczej że "Zimna wojna" jest delikatnie mówiąc przereklamowana. Główne zarzuty dotyczą wątku miłosnego. Ponieważ nie ma aktorskiej chemii pomiędzy Kulig a Kotem, obraz ich szaleńczej namiętności jest nieprzekonujący.  Podobne zresztą wrażenia odniosłem oglądając "Idę". Los postaci był mało angażujący.  Myślę że Pawlikowski ma  z tym problem. Nie potrafi wykreować postaci na których nam zależy. To jest zresztą nie tylko problem Pawlikowskiego ale w ogóle generalny problem, współczesnych, polskich filmów. Brak więzi z bohaterem. Podejrzewam że problemem są słabe scenariusze. Oglądam (czasami) polskie produkcje, i na ogół los ich bohaterów jest mi doskonale obojętny. Co o tym sądzicie?

Edytowane przez jello

Proponuję dyskusję na konkretnych przykładach.Tytuły filmów,które Ci się nie podobały.

Bo jak poczytasz ten wątek to być może znajdziesz filmy o których nawet nie wiedziałeś, a które warto zobaczyć.

Ja kiedyś byłem związany emocjonalnie z Marusią i Lidką z 'Czterej pancerni i Szarik'. To były filmy! Więż z bohaterkami, znakomity scenariusz i reżyseria, i operator czołgu dawał radę...

Parker's Mood

3 godziny temu, Chicago napisał:

Ja kiedyś byłem związany emocjonalnie z Marusią i Lidką z 'Czterej pancerni i Szarik'. To były filmy! Więż z bohaterkami, znakomity scenariusz i reżyseria, i operator czołgu dawał radę...

Wiem że Jackowo nie wierzy łzom...

4 godziny temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Proponuję dyskusję na konkretnych przykładach.Tytuły filmów,które Ci się nie podobały.

Bo jak poczytasz ten wątek to być może znajdziesz filmy o których nawet nie wiedziałeś, a które warto zobaczyć.

Szczerze mówiąc z tych które widziałem w ciągu ostatnich paru lat podobało mi się bez zastrzeżeń tylko 80 milionów" ( genialny Głowacki)  "Katyń" i " Ostatnia rodzina". Wielu oczywiście nie widziałem ale było to po prostu ponad moje siły.  Klasycznym przykładem zmarnowanej szansy i wartości tylko publicystycznej, jest "Kler".

13 minut temu, Chicago napisał:

Należę do Świętej Trójcy  - sprawdż sobie o co chodzi ejnsztajnie w białych fugurówkach.

Nie chce mi się. Wyjaśnij. 

Edytowane przez jello

Po prostu nie interesuj się moimi problemami ani przynależnością. Zajmij się sobą i swoimi bliskimi - poczujesz się zdrowszy i świeższy drogi jello.

Parker's Mood

Z Lidką i Marusią, to historia prawdziwa - byłem emocjonalnie zaangażowany; wyobrażałem sobie, że są moimi mamami - raz Lidka, a raz Marusia. Myślę, drogi jello, że nie ma o co drzeć szat - oczywiście przepraszam za swoją prowokację.

Nie ma muzykowania bez prowokowania '-)

Parker's Mood

jello

 

W tym wątku jest sporo przykładów dobrych polskich filmów.Ale najprościej jest nie oglądać a następnie pisać,że  takie nie występują.

  • 4 tygodnie później...

Odświeżamy wątek. Tym razem Plac zabaw inspirowany (niestety) prawdziwą historią, że wstrząsającym i jak dla mnie przesadzoną końcówką. Ten wstrząs jest bardzo dosadny i nie do końca odpowiada mi forma, w jaki reżyser kończy swoje dzieło. Zresztą mam wrażenie, że ostatni wątek jakby był mocno oderwany od reszty filmu. Niestety film jest za krótki. Brakuje w nim pełniejszego obrazu głównych bohaterów. Film na pewno nie dla ludzi wrażliwych.

"Wyklęty" scen/reż. Konrad Łęcki - rok prod.2017.

Oparty na faktach film o brutalnych czasach po 1945 r. w Polsce Ludowej, bohaterskiej, ale nierównej i tragicznej walce Żołnierzy Zbrojnego Podziemia Niepodległościowego z UB wspieranym przez radzieckie NKWD.

Historia głównego bohatera jest losem Józefa Franczaka ps. "Lalek" - ostatniego z Żołnierzy Wyklętych, którego władza ludowa dopadła w październiku 1963 r.

Film przemilczany i wyklęty na całym Łuku Kurskim czyli od GW po TVPis.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PS. Odciętą głowę "Lalka" odnaleziono po 54 latach na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie po 10 letnim śledztwie w latach 2007-2017.

Zwiastun filmu

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez marian.ch

*****Sprzęt: Bezprzewodowy Boombox Hykker Sound Storm z Biedronki*****

                                 Idź Pod Prąd. Z prądem płyną śmieci.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.