Skocz do zawartości
IGNORED

Zakłócenia od licznika elektrycznego.


a_las

Rekomendowane odpowiedzi

Od dłuższego czasu miałem ogromne problemy brzmieniowe ze sprzętem, po wielu eksperymentach doszedłem do wniosku, że muszę doprowadzić osobną instalację pod sprzęt, coś z prądem jest nie tak. Pracę się tak rozkręciły, że wymienię wszystko do słupa. Licznik wymienili mi tydzień temu i sprzęt zaczął grać. Ile grzebałem przeróżnymi kablami i klockami to głowa boli a jak innym mówiłem, że z prądem jest prawdopodobnie coś nie tak to nie wierzyli. Znajomy elektryk przyznał, że licznik prądowy może zakłócać, on tak to robił, że nie dało się słuchać, po wymianie nowego okablowania sieciowego dźwięk się pojawiał na jakiś czas i znowu koszmar.

Zmień elektryka.

 

Choć nie wykluczam, że masz problemy z siecią zasilającą.

Jeśli mieszkasz w domku za miastem to należy się liczyć ze spadkami napięcia i nie najlepszymi parametrami zasilania. W strefie trwających budów dużo syfu wpływa do sieci i jest propagowane po okolicznych osiedlach...

 

Ale nie wiem czy to Twój przypadek.

 

Liczniki elektryczne nie mają prawa zakłócać Ich budowa wyklucza takie zachowanie!

A jednak zakłócał, i nie jestem odosobnionym przypadkiem. Bo jak wytłumaczyć to, że po jego wymianie sprzęt zaczął grać, wszystkie urządzenia w domu i to prądożerne działy prawidłowo odłączanie ich wszystkich nie przynosiło żadnej poprawy, 100% licznik,

Bo nową instalację będę miał jutro lub pojutrze a w starej wymienili tylko licznik.

 

Dodam, że mieszkam w mieście w spokojnej dzielnicy a prąd mierzyłem wielokrotnie i nie zauważyłem istotnych spadków poniżej normy.

Czasem konsekwencją wymiany licznika jest poprawa styków, stare mogły być utlenione lub nawet luźne.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Są ludzie, którzy ci nigdy nie uwierzą... Ale skoro po zmianie licznika jest dobrze, no to znasz już przyczynę. I żadne "zmień elektryka" nie ma znaczenia. Ja mam w domu nową instalację i to jest rzeczywiście inna bajka niż stara instalacja.

Opublikowano · Ukryte przez palton, 19 Września 2012 - wpis nie na temat
Ukryte przez palton, 19 Września 2012 - wpis nie na temat

Nirvana jest, okazuje się, zaraźliwa. Przynajmniej dla osób z niewykształconym układem odporności na głupotę.

Liczniki elektryczne nie mają prawa zakłócać Ich budowa wyklucza takie zachowanie!

 

Grzegorz a te nowe liczniki napakowane elektroniką co podobno umożliwiają zdalne sprawdzenie jego stanu nie pchają przy okazji jakiś śmieci do sieci ?

Nie wiem czy są dopuszczone do rozliczania energii elektrycznej.

Być może są.

 

Ich budowa to albo analogowe układy mnożące-sumujące. Tu nie widzę problemu. Albo układy cyfrowe. Tu oczywiście jest przetwarzanie analogowo-cyfrowe, być może zasilacz impulsowy (?). Ale tu upatrywać problemu to tak jakby upatrywać go w naszych audio DAC`ach i innych tego typu...

 

Niczego oczywiście wykluczyć nie można.

Za dużo jednak tych zachłyśnięć zdecydowana poprawą jakości. Wymiana kabla do licznika to już norma. Zawsze słyszy się zdecydowaną poprawę. Jednak u kilku osób, które znam czar stopniowo mija...

Ale są przypadki sztukowanej instalacji (często aluminiowej w starych kamienicach) z luźnymi zaciskami i skręcanymi drutami...

Nie zdajecie sobie sprawy Panowie o koszmarze, który przeżyłem, podobny przypadek ma mój znajomy myślę, że sprawa w miarę szybko się wyjaśni, bo jeżeli u niego będzie to samo a ja jestem przekonany na 100% to sprawa oczywista

Nie wiem czy są dopuszczone do rozliczania energii elektrycznej.

Być może są.

U dużych odbiorców takie rozwiązania są stosowane od dawna ale panowie inkasenci i tak przychodzą:)

W liczniku oprócz zacisków prądowych są jeszcze napięciowe, które mogą się poluzować od drgań i przez to wprowadzać jakieś zakłócenia ale zaletą jest niedoszacowany pomiar a nawet jego brak:)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Nirvana jest, okazuje się, zaraźliwa. Przynajmniej dla osób z niewykształconym układem odporności na głupotę.

 

Widzę, bum, że masz wykształcony układ eleganckiego mówienia ludziom, że są głupcami. A ty kim jesteś? Tylko mądralą, czy kimś jeszcze? Człowiek pisze o problemie. Pisze, że wie, kiedy ustąpił. Wiąże to z licznikiem, pewnie słusznie. Czemu mu nie wierzysz? Czemu nie poczekasz, aż wyjaśni? Acha, bo ty wiesz z góry.

Nie zdajecie sobie sprawy Panowie o koszmarze, który przeżyłem, podobny przypadek ma mój znajomy myślę, że sprawa w miarę szybko się wyjaśni, bo jeżeli u niego będzie to samo a ja jestem przekonany na 100% to sprawa oczywista

 

Ale teoretyczny model bumowego teoretyzowania o praktyce ale tylko w domenie teoretycznej nie zakłada takiej możliwości

więc musisz być chory na głowę o czym zresztą już zdążył napisać.

Problemem moim zdaniem jeśli w ogóle był problem, bo audiofile czasem mają fanaberie gorsze niż baba z okresem, były poluzowane styki.

Za chwilę może znowu zacząć źle grać i od nowa zacznie się zabawa w koszmarze :-)))

Sam licznik, jeśli był prawidłowo zamontowany, a chyba był, nie robi niczego złego. Podstawa to dobry elektryk, mam takiego i sprawdza mi co jakiś czas skrzynkę i nie tylko.

 

Znajomy elektryk przyznał, że licznik prądowy może zakłócać, on tak to robił, że nie dało się słuchać, po wymianie nowego okablowania sieciowego dźwięk się pojawiał na jakiś czas i znowu koszmar.

Ale co się działo ? Był jakiś przydźwięk ? Bo skoro mieszanie kablami sieciowymi pomagało to coś jakby pętla masy.....

Problem był bardzo poważny i proszę nie pisać mi o czyszczeniu uszu i audio sugestii. Wyglądało to tak jakby sprzęt nie miał energii jakby kondensatory nie mogły się wyładować, lub naładować a może jakiś potworny magnes działał na sprzęt, bas się wlókł w nieskończoność a raczej buczał, dźwięk był nieczysty, bez energii, ostra góra, i siedział w głośnikach jakby nie mógł się z nich wydobyć o przeszczeni i szczegółach nie było mowy.

Pętle masy też poszukiwałem odłączałem, zero ochronne od urządzeń i od sprzętu, podpinałem z innych gniazdek i nic nie pomagało dopiero wymiana licznika usunęła problem.

Problem był bardzo poważny i proszę nie pisać mi o czyszczeniu uszu i audio sugestii. Wyglądało to tak jakby sprzęt nie miał energii jakby kondensatory nie mogły się wyładować, lub naładować a może jakiś potworny magnes działał na sprzęt, bas się wlókł w nieskończoność a raczej buczał, dźwięk był nieczysty, bez energii, ostra góra, i siedział w głośnikach jakby nie mógł się z nich wydobyć o przeszczeni i szczegółach nie było mowy.

Pętle masy też poszukiwałem odłączałem, zero ochronne od urządzeń i od sprzętu, podpinałem z innych gniazdek i nic nie pomagało dopiero wymiana licznika usunęła problem.

A jakie było napięcie w gniazdku ?.....może był taki spadek że szok z jakiegoś powodu.....wymiana licznika to przy okazji poprawa/odświeżenie styku, a nie masz pojęcia jak może namieszać luźny styk w gniazdku lub w skrzynce z bezpiecznikami, nie mówiąc już o grzaniu się delikwenta....nie grzało się przypadkiem coś w skrzynce ?

Opublikowano · Ukryte przez palton, 19 Września 2012 - wpis nie na temat
Ukryte przez palton, 19 Września 2012 - wpis nie na temat

Gdzie można kupić audiofilski licznik? PILNE.

Wierzę w jedynego, kabla grającego.

Gość Patrick

(Konto usunięte)
Opublikowano · Ukryte przez palton, 19 Września 2012 - wpis nie na temat
Ukryte przez palton, 19 Września 2012 - wpis nie na temat

Poziom absurdu tego forum za sprawa nawiedzonych audioezoterykow slyszacych wszytko i wszedze poza muzyka 8-) siega zenitu (!) => juz tylko patrzec jak spolki zajmujace sie sprzedaza/dystrybucja energii elektrycznej zacznie oferowac audiofilne liczniki , skrzynki bezpiecznikowe umozliwiajace montaz cudownych zabezpieczen prezentowanych w innym rownie kuriozalnym watku "audiofilskie bezpieczniki" a nawet moze pojda dalej (ja bym tak zrobil ) zaczna oferowac audiofilski prad do audiofilnych gniazdek 8-) Czemu nie ! => widze kilku kandydatow ktorzy z pewnoscia taki prad (oczywiscie w odpowiedniej cenie) by kupowali , slyszeliby roznice wielkie niczym galaktyka a cala masa cmokierow odwiedzalaby ich i w atmosferze wzajemnej adoracji i onanizmu sluchaliby pradu... :-P

 

Ludzie...miejcie litosc nad soba => jak ktos to pokaze waszym żonom czy dzieciom wasza radosna tworczosc to zrobicie im taki wstyd ze nie beda wiedzialy co zrobic (!)

Kiedyś podłączyłem 100 watową końcówkę mocy pod filtr sieciowy o max mocy 4A w celach badawczych. Niby 4Ax230V to kupa prądu, ale nie grało to zupełnie i na bardzo jeszcze średnim wysterowaniu, zapalały się diody w kolumnach (Vandersteen) informujące o przesterowaniu. Miernik pokazywał tyle ile miał ale słuchać się tego nie dało.

Oczywiście po wpięciu w ścianę wszytsko wrócił do normy.

Opublikowano · Ukryte przez palton, 19 Września 2012 - wpis nie na temat
Ukryte przez palton, 19 Września 2012 - wpis nie na temat

Problem był bardzo poważny i proszę nie pisać mi o czyszczeniu uszu i audio sugestii.

Autosugestia to bardzo groźna broń, którą audiofile lekceważą, ale cóż... ;D

Wierzę w jedynego, kabla grającego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ),8

 

żeby nie słuchać na kolumnach cb radia ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tego typu filtry służą do powstrzymywania zakłóceń wychodzących z urządzenia do sieci zasilającej.

Stosuje się w urządzeniach komutujących prąd (pralki, lodówki, odkurzacze,...)), mających przetwornice napięcia (urządzenia profesjonalne, komputery, TV,...).

Owe układy wytwarzają zakłócenia, które należy zmniejszyć nim przenikną zwrotnie do sieci zasilającej.

 

Jak już są w sieci to pozamiatane. Ich skuteczność jest mała. Wówczas stosuje się zaawansowane izolowanie z ekranowaniem od sieci zasilającej.

 

Zakłócenia sieci komórkowej czy CB radio przenikają z równą skutecznością przez obudowę urządzeń. To złożone zagadnienie. Jakiś śmieszny filtr na wejściu za przeproszeniem niewiele da!

Instalacja audiofilska jutro będzie skończona, zaczynamy zabawę na nowo, dzisiaj z uwagi na prace z instalacją miałem odłączone zero ochronne od sprzętu ( uziemienie), które sam wykonałem elektrycy od razu sprawdzili jego skuteczność, jest bardzo dobra.

I mi się wydaje, że sprzęt bez niego nie grał gorzej a może i lepiej, aby zawyrokować pasowałoby przetrzymać kilka dni.

Chyba faktycznie nie zdajemy sobie sprawy....

 

Edward co Ty tam możesz wiedzieć u mnie przed wymiana licznika gazowego to dopiero była gehenna!

 

No ale co mogą na ten temat wiedzieć osoby którym nie przeszkadza poziom hałasu tła otoczenia ani cykanie każdego litra pobieranego gazu przez licznik!

 

Ja już jestem pewnie stary i głuchy podobnie jak Ty ;) ale jedno z moich dzieci słyszy na poziomie -10dB od umownego poziomu słyszenia przyjmowanego jako 0dB wg. krzywej Flether- Munsona.

 

Czy Ty wiesz jak to non stop nap...la układ nerwowy w dobie industrialnego życia?

 

Co do kolegi a_las sadzę że zadziałał przypadek. Nie wiem jak to się mogło stać byłem kiedyś w fabryce liczników (służę na PW zdjęciem, czysto, sterylnie nowocześnie) Tam na prawdę coś ciężko sfuszerować. Jest nie tylko kontrola "manualna" ale w pełni zautomatyzowany proces kontrolny. Być może to był jeszcze jakiś starej technologii licznik a być może kolega a_las niejako zastał w nowym lokum taki licznik "kombinowany" przez kogoś innego-pewnie wiesz o co chodzi.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.