Alternatywa dla CD, czyli źródła strumieniowe.

[sly30]

Bo japońskie wydania są wyśmienite.

[Gość discomaniac71]

Znów tu przylazłeś odwieczne głupoty pisać? Nikt już Cię nie czyta nawet.

Ja na tanim źródle słyszę różnice, więc nie pisz po raz kolejny pierdół.

 

Zbyt mocno masz zlasowany mózg żeby cokolwiek zrozumieć dlatego nawet już nie wchodzę z tobą w polemikę. Nie mamy o czym gadać.

 

SACD najprosciej wypuścić do DAC-a z komputera po konwersji do PCM 24/88.2 albo 24/176.4 ale trzeba zrobić sobie obraz na dysku albo łatwiej i szybciej pobrać taki obraz z sieci zrobiony przez innego audiofila. Przykładowo u ruskich tylko na rutracker jest gotowych obrazow SACD grubo ponad tysiac może dwa tysiące albo wiecej i ciągle przybywa . Możemy tez ISO zrobić samemu z własnej płyty SACD .

 

Ach ten ruski tracker. Ale przecież MUSI BYĆ ZA DARMO.

[bogdan_]

wcale nie musi Rafał, obraz SACD możemy sobie zrobić sami przy pomocy konsoli Sony ze starym softem a jak ktoś woli to może skorzystać z gotowego ripu. Sporo sciagam a tego co mam w sklepach nie pojdziesz i nie kupisz bo nie ma .

[Gość discomaniac71]

W czasach kiedy prowadziłem swoje audycje w radiu też nie było w sklepach więc wiem o czym piszesz. Nadal nie ma tego co mam ale w międzyczasie znaleźli się inni dystrybutorzy.

[bogdan_]

dobrze wiesz jak mało jest płyt DVD-Audio albo SACD w sklepach, wydanych czasem dawno temu niezbyt dużym nakładem

[lasmas]

Tworzy się wciągający temat o plikach.

A ja mam setki plików 24-96, sam sobie tworzę z midi i programów Reaper i ProTools.

I muszę powiedzieć że lepiej grają niż zrobione 16-44.

 

Odnośnie kupowanych 24-192, już pisałem ale powtórzę: przeważnie są lepsze od 24-96 i 16-44.

Kiedyś kupiłem (nie ripy z vinylu) specjalnie te same pliki w różnej jakości i 24-192 w nich są najlepsze. Nie znam przyczyny, może lepiej zrobione.

Dodam jeszcze że mało sprzetu jest w stanie dobrze odtworzyć 24-192, ale, ale 24-192 przekonwertowany do 24-96 gra lepiej niż oryginalny 24-96.

 

Żeby była też całkowita jasność, to mp3 i aac na lepszym sprzęcie też potrafi dobrze grać i nieraz można się pomylić sądząc że to 16-44.

Mam też sporą kolekcję aac kupowanych w Apple Store, ogromna wygoda, naciskam kupuj i w kilanaście sekund już jest u mnie i gra, z okładką i info jak na płycie.

No cóż, to dzięki Apple.

 

Płyty CD,DVD,BluRay to też nie problem, można zamówić w necie i w kilka dni są u mnie. Potem rip do plików i gra z plików. Jakość całkiem dobra, zależy od płyty.

Jednak w grudniu w Polsce kupiłem kilka płyt, jakość marna, trudności z odczytem, EAC czytał ścieżki kilkukrotnie, szczególnie ostatni utwór. Trzymane w piwnicy czy na słońcu, a może tak nagrane.

[J@rek]

Tworzy się wciągający temat o plikach.

 

eee taam .... wklej jakąś płytkę drukowaną, bo nudno

[Octagon]

Jednak w grudniu w Polsce kupiłem kilka płyt, jakość marna, trudności z odczytem, EAC czytał ścieżki kilkukrotnie, szczególnie ostatni utwór. Trzymane w piwnicy czy na słońcu, a może tak nagrane.

 

Nigdy nie miałem problemów, o których piszesz z płytami kupionymi w Polsce. Może dlatego, że kupowałem w sklepie.

[tmann]

Podłączę się pod temat. Jestem posiadaczem zestawu typowo budżetowego Marantz SA 7003, Marantz PM 7004, Marantz TT 42 oraz kolumn BW CM 1 I powoli zaczynam rozglądać się za ulepszeniem swojego zestawu. Czytam wpisy i analizuję nowości na temat odtwarzaczy strumieniowych. Myślałem o NAIM UNITI QUTE, czyli wszystko w jednym w dość rozsądnej cenie :)

Dopytam, czy np. ten NAIM UNITI QUTE na pewno przewyższy jakościowo "mojego" Marantza? Czy wbudowany wzmacniacz jest lepszy niż Marantz PM 7004? No i czy wbudowany odtwarzacz strumieniowy (24/192) zagra lepiej niż Marantz SA 7003?

 

Ewentualnie Linn SEKRIT DS-I i te same pytania.

[antymalkontent]

Fakt, vtunera nie ma, ale jest 20 tys stacji radiowych internetowych. Chyba wystarczy. Do tego serwisy streamingowe: Aupeo!, BBC iPlayer Radio, Pandora, Rhapsody, Sirius/XM czy MP3Tunes. Ja akurat z tego nie korzystam.

 

Pewnie, że ripować! Nie każdy ma kolekcję tysięcy płyt CD. Poza tym ograniczanie się tylko ze względu na nośnik jest niecelowe. Plików do kupienia jest cała masa. Odtwarzacze strumieniowe to nie moda. To przyszłość, a przynajmniej równoległy rozwój w stosunku do CD. Każdy nowy audiofil czy meloman ma wybór: CD, winyl bądź pliki. Co w tym złego? Dla mnie osobiście pliki to mega wygoda. Starowanie za pomocą telefonu i dostęp do setek utworów w ciągu paru sekund. Nic dodać nic ująć. A od przekładania płyt mam gramofon:)

 

 

wprawdzie teraz jestem w tyle w nowosciach audio (a moze nie bo pytanie czy cokolwiek sie w ciagu paru miesiecy zmienilo?) ale za to mocno do przodu w technologii, jesli chodzi o strumieniowce to warto by bylo zeby odtwarzaly deezera, spotify, i inne serwisy strumieniowe - jest ich pare i stopniowo beda dostepne i u nas, to kolejna ewolucja w dostepnie do muzyki, warto by bylo skupic sie na urzadzeniach ktore maja instalowane aplikacje, wystarczy napisac udostepnic i mamy dowolna modyfikacje funkcjonalna urzadzenia (warto by bylo gdyby producenci audio np androida stosowali)

podejrzewam ze nic z tego jeszcze przemysl typowo audio nie oferuje,

 

squezebox odtwarza deezera i jest przystosowany do spotify wiec jakies minimum ma, i chyba funkcjonalnie jest wciaz w czolowce, linn prawdopodobnie zatrzymal sie na poczatku rozwoju i wciaz oferuje te same strumieniowce, nic pewnie nowego nie wyszlo w ostatnim czasie

jeszcze dluga droga przed przemyslem audio ale nie ma co sie ludzic ze cd zostanie

[rock&roll]

antymalkontent,

2007 - Linn ma jeden model odtwarzacza strumieniowego w ofercie

2013 - Linn ma ponad 10 odtwarzaczy strumieniowych, ostatni model pojawił się w tym roku, wcześniej zmieniła się serię Klimax, Akurate oraz Majik. Aktualizacji softu było chyba z ponad 40, z ostatnich rzeczy - dodanie AirPlay'a, obsługę serwisów online, apka dla Androida, strumieniowanie pomiędzy odtwarzaczami (w tym sync), sterowanie HDMI, strumieniowanie sygnału z Mac/Windows z dowolnej aplikacji...

 

Czasami warto przejść się do sklepu, zobaczyć co nowego i posłuchać. :)

[tadeo]

Możliwości ma ale jak to gra bo chyba to jest najważniejsze ?

[marek-1969]

antymalkontent,

2007 - Linn ma jeden model odtwarzacza strumieniowego w ofercie

2013 - Linn ma ponad 10 odtwarzaczy strumieniowych, ostatni model pojawił się w tym roku, wcześniej zmieniła się serię Klimax, Akurate oraz Majik. Aktualizacji softu było chyba z ponad 40, z ostatnich rzeczy - dodanie AirPlay'a, obsługę serwisów online, apka dla Androida, strumieniowanie pomiędzy odtwarzaczami (w tym sync), sterowanie HDMI, strumieniowanie sygnału z Mac/Windows z dowolnej aplikacji...

 

Czasami warto przejść się do sklepu, zobaczyć co nowego i posłuchać. :)

 

wszystko fajnie , ale ile jest sklepów z sprzętem Linn`a w Polsce ?

Nacisk niektórych producentów na pliki wynika tylko z chęci podzielenia się przychodami przemysłu muzycznego . Wystarczy założyć swój sklep z prawdziwym lub podszywanym hi-res i w ten sposób zrekompensować , choć częściowo , spadek sprzedaży "klocków"

[leon amator]

Podłączę się pod temat. Jestem posiadaczem zestawu typowo budżetowego Marantz SA 7003, Marantz PM 7004, Marantz TT 42 oraz kolumn BW CM 1 I powoli zaczynam rozglądać się za ulepszeniem swojego zestawu. Czytam wpisy i analizuję nowości na temat odtwarzaczy strumieniowych. Myślałem o NAIM UNITI QUTE, czyli wszystko w jednym w dość rozsądnej cenie :)

Dopytam, czy np. ten NAIM UNITI QUTE na pewno przewyższy jakościowo "mojego" Marantza? Czy wbudowany wzmacniacz jest lepszy niż Marantz PM 7004? No i czy wbudowany odtwarzacz strumieniowy (24/192) zagra lepiej niż Marantz SA 7003?

 

Ewentualnie Linn SEKRIT DS-I i te same pytania.

 

Poczytaj wpisy powyżej. Zależy od plików, i od dopasowania do konfiguracji. Nieraz przewyższy, nieraz będzie tak samo, nieraz będziesz załamany. Zależy czy to będą ripy, prawdziwe HI-RES i jak zrealizowane.

 

Ale prawda jest taka, że HI-RES to nie jest zabawa na sprzęt budżetowy. Tutaj się nadają tylko ripy z CD czy vinyli. A to jest wtedy tylko zabawa nie żadna rewolucja.

[Therion]

Marantz TT 42

 

Nie szkoda Ci płyt?

[sittek]

 

Dopytam, czy np. ten NAIM UNITI QUTE na pewno przewyższy jakościowo "mojego" Marantza? Czy wbudowany wzmacniacz jest lepszy niż Marantz PM 7004? No i czy wbudowany odtwarzacz strumieniowy (24/192) zagra lepiej niż Marantz SA 7003?

 

To tak jakby się pytać czy Audi M3 będzie lepszy od Golfa III ( choć czasem znajdą się i tacy którzy temu zaprzeczą, bo właśnie tego Golfa mają...... :) Oczywiście, że tak, to zupełnie inna szkoła prezentacji dźwięku. ten Naim to drive, to dynamika, to rytm i cale pasmo pod kontrolą. Nawet z tego małego pudełeczka.

[Kryspin]

Jeśli kupiłbym klasyczny przetwornik DAC np.: z trzema wejściami, to mam możliwość wysyłania do niego muzyki: podłączenie przez USB z komputerem. Jakim jeszcze urządzeniem oprócz Squeezebox'a (coax), konsoli PS3 i Airport Express (toslink) mogę wysłać muzykę z serwera do wejść coax i toslink ?

[maryjan]

Kryspin to zależy co chcesz osiągnąć i jaki budżet. Opcji jest jeszcze kilka , playery multimedialne, telewizory, pewnie playery blue ray. Teraz nawet piano krafty mają strumieniowanie.

[Kryspin]

Faktycznie, nie wiedziałem, że jest aż taki wybór odtwarzaczy multimedialnych:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co jeszcze bardziej komplikuje sprawę. :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

Czy ktoś ma może odtwarzacz sieciowy Denon DNP-F109 lub DENON DNP-720AE?

W żadnym opisie nie mogłem znaleźć dokładnego opisu, czy potrafi streamować muzykę tylko z iTunes oraz playlist WMP, czy może po prostu pobierać pliki z sieci np. po SMB albo z jakichś innych serwerów w rodzaju firefly.

Możliwości tych urządzeń są niby fajne, wsparcie dla Flac istnieje, czego Denon wcześniej nie miał, ale akurat ani WMP, ani iTunes nie mam i nie chcę mieć.

[lasmas]

F109 Nie ma tyle usług sieciowych www co produkty Sony, ale coś jest. Też jest Last.fm ale nie wiem czy w Polsce. W sieci lokalnej UPnP idzie dobrze, SMB nie sprawdzalem.

Manual tu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

Dzięki. LastFM w Polsce zrobiło się płatne.

Manual trochę wyjaśnia. Pamięci i dysku podłączane przez USB muszą być formatowane jako system plików FAT16 lub FAT32 i czytana jest tylko pierwsza/główna partycja. To dość kiepsko i na dodatek ten problem pojawiał się już na wcześniejszych urządzeniach Denona.

W sieci lokalnej UPnP idzie dobrze, SMB nie sprawdzalem

UPnP, czyli co? Z iTunes czy WMP? Czy jeszcze inaczej?

W manualu jest mowa o możliwości czytania z NAS, to fajnie. Ale czy przez SMB, czy może przez NFS? Tego nie wyjaśniają w manualu.

Ogólnie jest to niezła alterntywa dla dużo droższych odtwarzaczy sieciowych, które mają mniej możliwości. Wyglada na to, ze z flacami powinien radzić sobie i z NAS i z USB.

[suVee]

Jeśli kupiłbym klasyczny przetwornik DAC np.: z trzema wejściami, to mam możliwość wysyłania do niego muzyki: podłączenie przez USB z komputerem. Jakim jeszcze urządzeniem oprócz Squeezebox'a (coax), konsoli PS3 i Airport Express (toslink) mogę wysłać muzykę z serwera do wejść coax i toslink ?

Można po usb, np z maca mini bez potrzeby instalacji sterowników lub pc z win7 z instalacją sterowników do obsługi usb do audio, appleTV, po optyku np. Od niedawna szukałem rozwiązania i znalazłem peachtree audio decco 65, wzmak zintegrowany z wbudowanym dac z 4 wejsciami, 2 coaxial, usb i optyk, oraz analog. Wiekszy brat, inova ma juz wiecej wejsc. Dac zbudowany na sabre32 (znany z blu ray oppo). Z wrażeń odsluchowych, cd nad c542 po cyfrze brzmi lepiej niz po analogu. Strumieniowanie mozna realizowac na sonosach, choc posiadajac pc lub maca, lub ipoda i appletv mozna tego dokonywac wprost z urzadzenia z wykorzystaniem itunes lub foobara. Mozna rowniez skorzystac z deezera lub innego pokrewnego rozwiazania.

Odtwarzaczem plików bezstratnych jest np. Popcorn hour c200 lub c300. Mozna wykorzystac go do odtwarzania lub jako źródło. Czyta flac, aiff, wav i w sumie wszystko co człowiek wymyślił. Na pokladzie wyjścia coaxial, analog, hdmi, i chyba optyk.

 

 

——————————————————

Nie wszystko jest takim jakim sie wydaje.

 

Dodatkowo na rynku jest mocno uznawana yamaha cd-n500, cd z odtwarzaczem strumieniowym. Pisma rozwodziły się nad genialnością rozwiązania. Yamaha wykorzystuje autorskie rozwiązanie music play, czyli odtwarzanie zdalnie z telefonów z ios lub android. Interesujące rozwiązanie, warte uwagi, bo w cenie 2600 mamy cd i odtwarzacz sieciowy.

 

 

——————————————————

Nie wszystko jest takim jakim sie wydaje.

[lasmas]

Ale czy przez SMB

Nie chcę mylić, gubię sie juz w tych transmisjach. Tak na szybko to idzie AirPlay i DLNA, czyli działają takie serwery jak: Foobar, Windows Media, Mezmo, Twonky.

Z tego co pamietam z Logitech miał kłopoty ale może trzeba coś ustawić.

 

FLAC nie ma problemu aż do 192 kHz.

NAS oczywiście widzi, pod warunkiem że widzi oprogramowanie serwer.

 

Po wewnętrznym WiFi czasem przycina, po kablu żadnych problemów.

Czasem lubi sie zawiesić jak straci połączenie z serwerem, uruchomienie ponowne odwiesza, tak że nie problem.

Tylko stereo.

 

Ogólnie bardzo udane, cyfrowo dobrze. Ma też nie najgorszy DAC wewnatrz, jak nie zadowoli to można dodać DAC zewnetrzny.

Też ładnie się prezentuje. Zastanawiałem sie nad 720, ale wziełem mniejszy - nowszy, i chyba dobrze.

[soundchaser]

Odświeżam wątek.

Czy coś się zmieniło przez rok?

Z tego wszystkiego co tu przeczytałem wysnułem wniosek, że najlepszym rozwiązaniem dla kogoś, kto chce przejść z budżetowego CD na odtwarzanie strumieniowe jest np. Cambridge Stream Magic 6 w cenie do 4k (optymalny wariant) lub tańsze (jakie?).

Mam Rotela RCD 02 + Cambridge Audio DAC3 (stary dac, ale naprawdę dobry mimo ograniczenia 20bit/48kHz).

Jaki streamer ma szansę zapewnić lepsze brzmienie?

Jakie połączenie? Podobno USB jest ułomne.

 

Poproszę o porady. Panom Bald, sly30, rochu i ich klonom - dziękuję. :)

[soundchaser]

Nie ma innych?

Same klony? ;-)

[erazm2]

inni beda za tydzien - cos taki w goracej wodzie :) wkurzył sie Wasc ;)

 

a po co Ci to?

placic za cała bude ktora zuzywa 3/4 kosztów

 

nie masz pc ani laptopa?

 

skup sie moze na dac - tam mozna wydac "kazde" pieniadze

 

masz jakis konkretny powód zeby kupowac caly klocek? czy tylko taki ze ładnie wyglada w reklamie nowoczesnego mezczyzny ;)

(nic nie sugeruje bos powazny gosc - pytam bo i sie zastanawiam po co to komu)

 

jak nie masz na wadie to chcesz kupowac jakis badziew z reklamy?;)

ponizej wadii tez pełno gratow

i nie trzeba przepłacac za milion nie potrzebnych spraw upchnietych w pudlo

a lepszego/funkcjonalniejszego sterownika niz pc nikt nie wymyslił ani raczej nie wymysli

[soundchaser]

skup sie moze na dac - tam mozna wydac "kazde" pieniadze

 

masz jakis konkretny powód zeby kupowac caly klocek?

 

Wydaje mi się, że sam DAC nic mi nie da. Może jedynie zmienić barwę dźwięku.

Chyba właśnie w danym "klocku" cała siła.

Mam takie urządzenie Emtec Movie Cube z twardym dyskiem, na którym są pliki z muzyką i wyjściem cyfrowym.

Podłączyłem to urządzenie coaxialem do DAC, tak samo jak player RCD Rotel 02

i niestety brzmienie jest lepsze z Rotela. To samo jest gdy podłączę inny zewnętrzny twardy dysk.

Analogicznie będzie gdy zastosuję inny DAC.

Odtwarzacze strumieniowe poprzez swoją konstrukcję działają tak jak dobry transport.

Z samego peceta, czy twardego dysku nie da się porządnie wytransportować pliku muzycznego bez degradacji.

A może się mylę?

[malikali]

Jeśli jest różnica, to jedno z tych urządzeń nie jest Bit-perfect i to tyle.

[soundchaser]

No domyślam się, że tak jest.

Ani Emtec Movie Cube, ani zewnętrzny dysk Hitachi nie są bit-perfect.

Pytanie - co zrobić, aby było bit-perfect.

Odtwarzacz sieciowy rozwiąże problem, czy może odpowiednie połączenie?