Skocz do zawartości
IGNORED

Wyprzedaż ekspozycji Top Hi-Fi


smog

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie marźa dystrybutora to 50% ale z tego musi opłacić teź transport

sprzetu od producenta oraz marketing, reklama,budowanie wizerunku marki

uczestnictwo w np Audio Show oraz utrzymanie siedziby swojej firmy a to teź kosztuje.

 

zapomniałeś o najdroższej części tego przedstawienia czyli wynagrodzeniach pracowników, to one solidarnie zjadają dużą część zarobku znienawidzonych dystrybutorów.

swoją drogą, ciekawe ilu tu obecnych narzeka na marże firm, w których pracuje, albo udaje się z wizytą do prezesa i prośbą o ich obniżenie bo to obdzieranie ze skóry klientów :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O płacach ludzi myślałem mówiąc o kosztach utrzymania firmy!

A te są coraz wyższe niestety.

Stękający tu że jest drogo itd sami za darmo pracować nie chcą ale kwestionują

godziwy zarobek nie tylko dystrybutorowi ale też jego pracownikom.

 

To taka mentalność Kalego.

Gdyby sami prowadzili taką działalność to byłby lament w drugą stronę, że ludzi powaliło

i chcieliby kupować za darmo albo jescze żeby im dopłacić!

A z czego pokrywać koszty utrzymania firmy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomniałeś o najdroższej części tego przedstawienia czyli wynagrodzeniach pracowników, to one solidarnie zjadają dużą część zarobku znienawidzonych dystrybutorów.

swoją drogą, ciekawe ilu tu obecnych narzeka na marże firm, w których pracuje, albo udaje się z wizytą do prezesa i prośbą o ich obniżenie bo to obdzieranie ze skóry klientów :)

 

Stanczyk, dopiero co pytałeś kogoś w jednym z wątków, w jakim sklepie pracuje. To samo pytanie chciałbym zadać Tobie. W jakim sklepie/ u którego dystrybutora. Nie mam nic do Twoich postów, tak pytam po prostu pytam, sam dobrze wiesz, że pewne rzeczy widać bardzo wyraźnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesowałem się przecenami w wyprzedaży noworocznej. Jeszcze przed zakończeniem wyprzedaży krążyła informacja, że tak dobrych cen już nie będzie. A tu tydzień po okazuje się, że część produktów jest w jeszcze niższych cenach niż poprzednio. Myślę, że to nie do końca uczciwa praktyka... Choć biznes to biznes.

Dzwoniłem dziś z pytaniem o kilka rzeczy i nic nie było dostępne, oczywiście można ściągnąć z skadś, np. z magazynu... za jakis czas. Ciekawe tylko po jakich cenach. I niestety nie będzie możliwości odsluchu.

 

Jeśli dystrybutor ustala min. 50% marże, to rzeczywiście trzeba się przestawić na szukanie innych źródeł, ściąganie z zagranicy np. Sklepy Top Hifi nie należą do tanich, ani do mocno wyposażonych. A z kilku wizyt odniosłem wrażenie o mocnym znudzeniu sprzedających kolejnymi pytaniami klientów i ewentualnymi konsultacjami w przypadku sprzętu spoza oferty top hifi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę tu absolutnie bronić THF, ale wypisujesz bzdury. Chłopaki na Andersa w W-wie ściągali mi co tylko chciałem z drugiego krańca Polski. Coś tam kupiłem, cos tylko posłuchałem, jeszcze inną rzecz miałem wypożyczoną do domu. Nie bylo żadnego problemu.

Co do cen, sprzedawca w sklepie nie wie kiedy ich szefostwo zrobi promocję. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie zeby mogło być inaczej -niezłe wałki by odchodziły. Franek poczekaj, za tydzień jest -50%. Za info dla nas 20% to i tak masz do przodu 30:)

Niestety ceny mają tak skalkulowane, że właściwie nic nie kupisz dużo taniej na własną rękę. A same promocje mi się u nich podobają.

Zawsze można coś wyrwać w naprawdę dobrej cenie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupowałem w THF w Katowicach odtwarzacz z tej promocji noworocznej w styczniu. Też bez problemu mi ściągnęli z innego salonu za trzy dni - nówka, żadne opalcowane ex-demo. Pewnie, że się opłacało, bo w tych cenach na Alledrogo chodzą akurat używki!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwacy, czy ściągali z innego sklepu, tylko po to byś posluchał, czy od razu kupił? Bo nie chce mi sie trochę wierzyć, że kalkulował im się transport, itp, tylko w celu odsluchu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zakup w ciemno nie wchodzi w rachubę, o czym panowie wyraźnie zostali poinformowani. Jak się spodoba biorę, jak nie to trudno.

Za transport firma płaci "grosze". Inaczej kosztuje kurier indywidualnie, inaczej jak podpisujesz umowę jako firma.

Zostałem potraktowany jakbym miał kupić normalny sprzęt niepromocyjny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki sprzęt wchodził w grę? Niestety osobiście nie odniosłem wrażenia, żeby zależało sklepowi na sprzedaży po promocyjnej cenie i jeszcze przywozić na odsluchy. Ale to tylko moja opinia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O płacach ludzi myślałem mówiąc o kosztach utrzymania firmy!

A te są coraz wyższe niestety.

Stękający tu że jest drogo itd sami za darmo pracować nie chcą ale kwestionują

godziwy zarobek nie tylko dystrybutorowi ale też jego pracownikom.

 

To taka mentalność Kalego.

Gdyby sami prowadzili taką działalność to byłby lament w drugą stronę, że ludzi powaliło

i chcieliby kupować za darmo albo jescze żeby im dopłacić!

A z czego pokrywać koszty utrzymania firmy.

O płacach ludzi myślałem mówiąc o kosztach utrzymania firmy!

A te są coraz wyższe niestety.

Stękający tu że jest drogo itd sami za darmo pracować nie chcą ale kwestionują

godziwy zarobek nie tylko dystrybutorowi ale też jego pracownikom.

 

To taka mentalność Kalego.

Gdyby sami prowadzili taką działalność to byłby lament w drugą stronę, że ludzi powaliło

i chcieliby kupować za darmo albo jescze żeby im dopłacić!

A z czego pokrywać koszty utrzymania firmy.

 

Duży plus dla kolegi. Kto nie prowadził działalności, będzie stękał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swoją drogą, ciekawe ilu tu obecnych narzeka na marże firm, w których pracuje, albo udaje się z wizytą do prezesa i prośbą o ich obniżenie bo to obdzieranie ze skóry klientów :)

 

Mam znajomego prawnika, który także bardzo narzeka na ceny w sklepach. Sam bierze 800zł/h. Gdy się go zapytałem, czy robi czasami coś za darmo, albo za 200zł/h to się obruszył.

 

I tak jest ze wszystkimi narzekającymi.

 

W ich odczuciu, dystrybutor powinien:

 

- zainwestować w towar (musi mieć na półce, bo wiadomo że bez posłuchania nikt nie kupi)

- opłacić biuro i pracowników (i to nie tylko sprzedawców i pracowników biurowych, tylko także handlowców z samochodem, telefonem itd)

- wkalkulować koszty serwisu (część urządzeń będzie wymagała napraw gwarancyjnych)

- zapłacić za reklamę w gazetach i za wystawianie się na wystawach (aby więcej osób mogło posłuchać)

 

a na koniec powinien oczywiście sprzedać z zerową marżą, albo jeszcze lepiej - poniżej kosztów zakupu.

 

I wtedy jaśnie panowie MOŻE łaskawie kupią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie SVART i 1siedem nie jestem tu po to aby Was obrażać - co więcej wyrażam zrozumienie dla perspektywy którą przedstawiacie

 

Ależ ja nie poczułem się obrażony. Ale może faktycznie miałeś złe intencje, skoro tłumaczysz, a jak stare przysłowie mówi "tylko winny się ..." : ) No fence! ; ) W każdym razie nic do Ciebie nie mam, choć delikatnie insynuujesz powyżej, jakby było inaczej. Po prostu mnie być może źle zrozumiałeś...

 

Co do perspektyw, to doceniam każdą, byle się trzymała kupy [i wyjaśniam, że nie chodzi mi w tym miejscu stricte o g...o :o) ]. Nie zawsze jednak trzeba to robić agresywnie tudzież poparciem odpowiednich epitetów, bo i wtedy dana perspektywa zaczyna sztucznie wyglądać, co zresztą już ktoś powyżej zauważył.

 

Zarobek. Łał, jakże ciężki temat tabuuuu. Osobiście nic nie mam i nie boli mnie cudzy (uczciwy) zarobek, co więcej ...sam lubię dobrze (i uczciwie) zarobić, bo i kto nie lubi. Niech więc każdy zarabia, ile chce i ustala ceny jakie chce, czego każdemu życzę, byle to było racjonalne i jeszcze raz podkreślam uczciwe. Gwoli kwestii materialnych. Lubię też dobre rabaty - wolno mi, szczególnie, jeśli wiem, gdzie i od kogo mogę dobry rabat uzyskać. Przy okazji dbam o własny portfel i finanse. Wiem, egocentryczne to zabrzmiało i jestem burasem, bo nie daję maksymalnie zarobić, no ale kto ma o moje finanse dbać, jak nie na ja sam? : ) Za mój (i pewnie nie tylko mój) stosunek do rabatów pewnie nie polubi mnie Branża, ludzie powiązani z Branżą i Ci, Którzy Nie Lubią Dobrych Rabatów, gdyż wolą płacić pełną cenę rynkową z określony produkt - również ich święte prawo - AMEN.

 

Top HiFi - bardzo sobie cenię salon przy Andersa (Nowogrodzka już mi tak do gustu nie przypadła). Innych salonów nie znam. Na Andersa bardzo dobra i co ważne miła obsługa bez wynoszenia się ponad i zbędnej bufonady. Nie ma problemów z wypożyczaniem, służą rada i pomocą, jak i nie starają się wciskać niczego nie siłę lub przesadnie zachwalać produktów. Tam klient decyduje samodzielnie (przynajmniej ja mam takie wrażenie), chyba że podpyta o opinię itp. Ważne dla mnie było też to, że nigdy nie odczułem wyłącznego parcia na sprzedaż lub "jechania" po innych produktach audio/sklepach/dystrybutorach, co się często zdarza w innych sklepach. Np. jeden zachwala Ayon, Accu lub Maka, a w innym sklepie mówią, że to porażki i nie warto się nimi interesować, a jedynie inwestować w inny sprzęt... dziwnym zbiegiem okoliczności dostępny akurat w danym punkcie : ). Gdyby człowiek nie znam zasad rynku audio i nie miał własnej wiedzy, niechybnie zwariowałby. W każdym razie, na Andersa z chęcią wracam, chociaż nigdy się jakoś nie spotkaliśmy przy większym zakupie, co liczę kiedyś nastąpi. Na dobre ceny w THF trzeba jednak czekać do czasu omawianych promocji, bo 10% upustu to przynajmniej dla mnie żaden szał. Mają jednak do tego również swoje święte prawo, a ja mam prawo poczekać lub kupić gdzie indziej, i kiedy wiem, że dla mnie coś "tyle a tyle" nie jest warte.

 

p.s. ważny szczegół, prowadzę działalność i nie stękam na każdym kroku ; )

 

ze sportowym pozdrowieniem,

S

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprzedaz do 16.02. Trzeba się będzie wybrać, tylko pewnie już wiele nie zostało...

 

 

——————————————————

Nie wszystko jest takim jakim sie wydaje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duży plus dla kolegi. Kto nie prowadził działalności, będzie stękał.

A jeśli prowadził to ma być szczęśliwy z pierdół tutaj powypisywanych? Powiedźmy sobie szczerze, bardziej stękają Ci którzy zaciekle próbują udowodnić jak im ciężko w życiu bo muszą to i tamto opłacić, pracowników , reklamę , przedstawiciela. Jak mam zatrudnionych kilkadziesiąt osób to muszę ich utrzymać i nie stękam że muszę im dać wypłatę. A już najbardziej śmieszy mnie argumentacja że podatki trzeba płacić. Kpina z nieświadomych. Jak są podatki to są od czego? Od straty czy od dochodu /skracając zysku/ ? Ja nie mam działalności tylko spółkę i mam podwójne opodatkowanie raz od spółki a potem od osoby fizycznej jeśli tylko wyciągam dywidendy. Z tego samego jednego zysku. Ale nie płaczę na forach w swojej branży że mi ciężko bo każą wypłatę w terminie zapłacić i podatek odprowadzić. A gdzie sprzedaję? Często za granicę bo mam tańszą siłę roboczą w Polsce i jestem konkurencyjny , w przeciwieństwie do branży audio, gdzie chyba więcej płacą pracownikom w Polsce że opłaca się kupować za granicą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na koniec powinien oczywiście sprzedać z zerową marżą, albo jeszcze lepiej - poniżej kosztów zakupu.

I wtedy jaśnie panowie MOŻE łaskawie kupią.

 

E, tam. Posłuchamy a później kupimy to samo przez Allegro od faceta, który nie płaci podatków i dlatego sprzedaje o 300zł taniej.

 

A wracając z salonu audio do domu zaklniemy, że są dziury w drogach itp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I na pierdyliard innych spraw można narzekać... Nie mniej każdy węża w kieszeni winien mieć, inaczej nie byłoby konkurencji... ;)

 

 

——————————————————

Nie wszystko jest takim jakim sie wydaje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E, tam. Posłuchamy a później kupimy to samo przez Allegro od faceta, który nie płaci podatków i dlatego sprzedaje o 300zł taniej.

 

A wracając z salonu audio do domu zaklniemy, że są dziury w drogach itp.

Gdyby chodziło o 300 stówki to żaden problem, ale jeśli różnica między dwoma salonami w tym samym mieście wynosi na jednym elemencie 5 tyś zł, a na drugim elemencie toru 7tyś zł , na trzecim ok 2500 zł ? Przykłady nie wyssane z palca. Elementy które kupiłem z rabatem w jednym salonie a ceną w drugim . Pierwszy salon sprzedał , opłacało się , nawet się chłopaki fajnie rozwijają . I na tym forum również się udzielają. Nigdy nie słyszałem od nich użalania się. Do dna nie negocjuje bo kupuje się z przyjemnością.

 

Z allegro nigdy nie kupiłem nowego sprzętu, drogo jest :)

A dziury po drodze omijam, ale jak wpadnę to zaklnę:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E, tam. Posłuchamy a później kupimy to samo przez Allegro od faceta, który nie płaci podatków i dlatego sprzedaje o 300zł taniej.

 

A wracając z salonu audio do domu zaklniemy, że są dziury w drogach itp.

 

A jak już wrócimy do domu to założymy wątek jaki ten salon zły bo ma płatne odsłuchy.

 

Gdyby chodziło o 300 stówki to żaden problem, ale jeśli różnica między dwoma salonami w tym samym mieście wynosi na jednym elemencie 5 tyś zł, a na drugim elemencie toru 7tyś zł , na trzecim ok 2500 zł ? Przykłady nie wyssane z palca. Elementy które kupiłem z rabatem w jednym salonie a ceną w drugim . Pierwszy salon sprzedał , opłacało się , nawet się chłopaki fajnie rozwijają . I na tym forum również się udzielają. Nigdy nie słyszałem od nich użalania się. Do dna nie negocjuje bo kupuje się z przyjemnością.

 

Z allegro nigdy nie kupiłem nowego sprzętu, drogo jest :)

A dziury po drodze omijam, ale jak wpadnę to zaklnę:)

 

Pozdrawiam :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Moon 100D warto za 1400 zł?

Może go ktoś odnieść do Arcama rDAC'a?

 

Ten sam poziom, trochę inne granie.

 

Zdecydowanie lepiej zainwestować w 300D.

 

 

Wysyłane z mojego iPad przy użyciu Tapatalk HD

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak już wrócimy do domu to założymy wątek jaki ten salon zły bo ma płatne odsłuchy.

 

 

 

Pozdrawiam :)

 

A to już inna para kaloszy... Osobiście uważam, że to juz lekka przesada, by płacić za odsłuchy. Kuriozum, gdy sklep ma 5 na krzyż modeli, brak odpowiedniej wiedzy, etc i życzy sobie zapłatę. Rozumiem, że w tych wyżej przytoczonych 50%, albo 70% marży można uwzględnić ten odsetek kosztów związanych z odsłuchem (wyposażenie sal, energia elektryczna, sprzęt, itd.)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tak uważam, tylko ta marża co piszesz to rozkłada się na dwóch, dystrybutor i sklep.

Ale to wątek o top hifi więc na jednego :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tak uważam, tylko ta marża co piszesz to rozkłada się na dwóch, dystrybutor i sklep.

Ale to wątek o top hifi więc na jednego :)

 

Heh, ale Top Hifi nie pobiera opłat za odsłuch i chwała im za to!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wiedzy o marżach wynika prosta rzecz dla tych, którzy chcieliby mieć maksymalnie dużo za możliwie najniższe pieniądze- DIY. W sieci jest wszystko, więc jeśli ktoś ma czas i ochotę może samemu sklecić sobie małe conieco.

pozdrawiam, (póki co nie jestem diyowcem)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje, że wiele osób myli marżę z know-how.

Na produkt składają się komponenty + wiedza i doświadczenie.

 

Wiedza i doświadczenie to nie tylko to co rozumiemy potocznie, ale też badania, laboratoria i realne koszty.

 

Śmieszne jest to, że niektórzy psy wieszają na producentach, bo głośniki w kolumnie to 20% jej wartości a jednocześnie prowadzą krucjatę antypiracką, gdzie koszty produkcji płyty to kilka procent.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście wolę kupić, mało tego - następne kolumny kupię fabrycznie nowe (no, chyba, że byłaby jakaś cudo-okazja...). JUż niedługo do mnie przyjadą kolejne 2 pary na odsłuchy. Ale dla kogoś, kto musi oszczędzić i/albo lubi dłubaninę diy może być znakomitym rozwiązaniem.

Co do kosztów elementów - jak dla mnie membrany mogą być z byle czego, podobnie cewki i inne bebechy - liczy się tylko dźwięk. Słyszałem klocki za dużą kasę , a nie brzmiały jak trzeba - chyba nie tylko ja sądząc po wpisach forumowych :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, ale Top Hifi nie pobiera opłat za odsłuch i chwała im za to!

Żeby nie było ja też nie pobieram.

 

Ale zobacz top hifi, 80% brandów mają na wyłączność, w szerszą dystrybucję dają tylko masówkę.

Więc po co mają pobierać za odsłuch np. Proac jak i tak musisz u nich kupić bo nikt inny ich w Polsce nie ma. Pobór opłat za odsłuch w top hifi nie miał by żadnego sensu i uzasadnienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje, że wiele osób myli marżę z know-how.

Na produkt składają się komponenty + wiedza i doświadczenie.

 

Wiedza i doświadczenie to nie tylko to co rozumiemy potocznie, ale też badania, laboratoria i realne koszty.

 

Śmieszne jest to, że niektórzy psy wieszają na producentach, bo głośniki w kolumnie to 20% jej wartości a jednocześnie prowadzą krucjatę antypiracką, gdzie koszty produkcji płyty to kilka procent.

Smog , pytanie czy Ty czegoś nie mylisz, bo jeśli tutaj mowa jest o marżach dystrybucji , to producent ma się do tego nijak . On za tyle samo sprzedaje swoje produkty niezależnie jaki rabat da sklep. To że cena kolumny jest razy 5 do głośników to niestety prawo producenta jak psa do zupy. Nawet 100 razy. Nic mi do tego co najwyżej nie kupuję, /wyjątek kable a właściwie te kosmiczne opisy i recenzje związane z ich sprzedażą /

Żeby była jasność nie neguję wysokich marż sklepów , dystrybucji itp. Po to prowadzi się biznes. Ale denerwujące są lamenty tych co mają drogo i do tego nie potrafią sprzedać za to wyliczać jak ich ta harówa kosztuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.