Kolumny do jazzu do 10-12 tys.zl

[hadwaoo]

A może jakieś polskie wyroby , byle były 8 ohmowe, nie wiem, czy polskie sa gdzies do posluchania.(Kolumny maja dobrze grać, mają być dobrze, zbudowane na dobrych glosnikach, wyglad nie gra roli.

Posłuchaj wyrobów RLS - www.rls.com.pl NEREIDA II, OBERON II. Jeżeli chodzi o NEREIDY to możliwe, że za kaucją wypożyczysz i posłuchasz w domu. Z dużymi kolumnami jest problem... trzeba na miejscu.

[Rikimaru]

Podobno znakomitymi kolumnami do jazzu są komuny Akkus. Firma znajduję się w wejherowie. Sam niedługo jadę tam na odsłuch. W trójmieście odwiedzilem już kilka salonów i producentów, wybór jest naprawdę duży. Też szukam kolumn w podobnym do twojego budżecie więc śledzę wątek z zaciekawieniem.

[ktm777]

Podobno znakomitymi kolumnami do jazzu są komuny Akkus. Firma znajduję się w wejherowie. Sam niedługo jadę tam na odsłuch. W trójmieście odwiedzilem już kilka salonów i producentów, wybór jest naprawdę duży. Też szukam kolumn w podobnym do twojego budżecie więc śledzę wątek z zaciekawieniem.

To prawda, można też posłuchać oryginałów Ushera, choćby Dancer Mini-2 (ja mam starszą wersję z berylową kopułką), do jazzu znakomite, spokojnie mieszczą się w budżecie i mają wysoki WAF :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrzejeka]

Opierajac sie tylko na danych katalogowych ( bez odsluchu) to polskie wyroby coraz bardziej mi sie podobają.Porzadne glosniki itp. w przyzwoitej cenie, gdzie "zachodnie" (albo dalekowschodnie) wyroby w podobnej lub wyższej cenie na posledniejszych glosnikach. i podzespolach...

[ktm777]

Opierajac sie tylko na danych katalogowych ( bez odsluchu) to polskie wyroby coraz bardziej mi sie podobają.Porzadne glosniki itp. w przyzwoitej cenie, gdzie "zachodnie" (albo dalekowschodnie) wyroby w podobnej lub wyższej cenie na posledniejszych glosnikach. i podzespolach...

Odwieczny dylemat czy dobrą kolumnę złoży każdy kto ma dostęp do dobrych elementów, przecież są programy do projektowania zwrotnic, obudów itd. :-) Na pewno polscy producenci - w większości, bo są wyjątki - oferują zdecydowanie lepsze i droższe przetworniki oraz elementy zwrotnic, za zdecydowanie mniejsze pieniądze, również dzięki skróceniu do minimum łańcucha dystrybucji i związanych z tym kosztów. Czy oferują lepszy dźwięk - to już kwestia indywidualna i subiektywna, dla jednych tak, dla innych nie. Ale z wieloma producentami możesz się dogadać na odsłuch u siebie w domu a nawet na dostrojenie kolumn pod akustykę własnego pokoju, szkoda byłoby nie skorzystać z takiej opcji. Miałem kolumny jednego z krajowych producentów, kupione na podstawie opinii na forum. U mnie się nie sprawdziły ale u kolejnego właściciela zagrały znakomicie, inna elektronika, inne warunki odsłuchowe. Życie :-)

[Awo]

Xavian - mam od 4 lat Giulie, repertuar podobny. Bardzo dobra detaliczność, przestrzeń, średnica, bez problemów z basem (obudowa zamknięta). Warte sprawdzenia.

[MarEd]

Jakiś rok temu szukałem kolumn w podobnym przedziale.

Słuchałem Vienna Acoustic Grand Mozzart, Tannoy Glenair 10, Harbeth HL5, KEF R 203, Focal 926, Sonus Faber Liuto, Magnepan 1,7, Wandersteen.

 

Największym rozczarowaniem były dla mnie Sonus Fabery.

Miałem kiedyś monitory z tej firmy, były świetne, Liuto zaś tylko przeciętne (choć ładne).

Zawiodłem się też na Kefach, znając tańsze konstrukcje serii IQ sądziłem, że 203 będą mocno konkurencyjne dla innych głośników w podobnej cenie.

Niestety z odsłuchiwanych kolumn to moim zdaniem jedne z najsłabszych

Pozytywnie zaskoczyły mnie Focale. Kiedyś je słyszałem i uważałem za bezbarwne i zbyt ostre.

Na tle konkurencji i z lepiej dobraną elektroniką zabrzmiały jednak ciekawie.

Doceniam je choć nie do końca odpowiadają moim gustom

 

Ostatecznie wybrałem Wandesteeny. Czytałem wcześniej że są dobre ale brzydkie.

Zostawiłem je na sam koniec odsłuchów z nastawieniem "nie ładne i tak nie kupię".

I się zdziwiłem. Brzydkie nie są. Wyglądają inaczej ale nie gorzej.

Dla mnie z w.w. wymienionych grają najlepiej i nie jest to mała różnica a przy tym są jednymi tańszych

Myślę że bardzo warto ich posłuchać.

 

 

 

 

.

[andrzejeka]

Wiele osob poleca posluchac Spendory, ATC oraz wymienione Harbeth SHL5, SFaber Liuto, Magnepany1.7 , Vienna A.Grand Mozart lub Beethoven oraz wlasnie Vandersteeny.Jesli mozesz opisac wrzaenia odsluchowe w odniesieniu do Vandersteenow, to byloby fajnie, takze dla przyszlych poszukujacych forumowiczow.

[p0is0n]

Harbeth 40., dynaudio s25, jmlab mini utopia. Wszystko kwestia gustu

[MarEd]

Wiele osob poleca posluchac Spendory, ATC oraz wymienione Harbeth SHL5, SFaber Liuto, Magnepany1.7 , Vienna A.Grand Mozart lub Beethoven oraz wlasnie Vandersteeny.Jesli mozesz opisac wrzaenia odsluchowe w odniesieniu do Vandersteenow, to byloby fajnie, takze dla przyszlych poszukujacych forumowiczow.

 

Odsłuchy były ponad rok temu, moje spostrzeżenia na ile pamiętam:

Do "Vienn" to było moje 3 podejście, nie mogę się do nich przekonać.

Tym razem było lepiej niż zwykle. Trochę za ciepły środek i góra.

Dół zbyt miękki i jednostajny.

Lepiej zagrały Harbethy.-analogowy środek, ciepła góra, bas już jednak dużo lepszy, bardziej konturowy i zróżnicowany .

Dla mnie było jednak nieco za spokojnie.

Miałem też wrażenie pewnej niespójności między zakresem nisko a średniotonowym.

Sonus Fabery niestety zagrały płasko i bezbarwnie. Brakowało mi też otwartości, energii. Było jej więcej w kefach.

Te jednak zagrały jakoś jazgotliwie, wydobywały dźwięki a nie muzykę, miałem wrażenie jakiegoś chaosu.

Na tym tle o dziwo Focale zagrały przyjemniej. Rytmicznie i dynamicznie i dość równo..

Słuchałem z przyjemnością. Brakowało mi trochę analogowości Harbethów oraz niższego zejścia i poczucia "wagi" np. niższych rejestrów fortepianu.

Wandersteeny nam tym tle są mniej energetyczne niż Focale a bardziej niż Herbethy i Vienny.

Mają dość ciepły środek, niemęczącą górę i dobrą stereofonię.

Bas nie jest dominujący, schodzi jednak wyraźnie niżej i jest bardziej zróżnicowany.

Kolumny sprawiają wrażenie bardzo spójnych i uniwersalnych. Dobrze brzmi jazz ale też "muzyka poważna".

Nie męczą przy długim słuchaniu.

Kupiłem Wandersteeny 2ce sig, słuchałem też 1Ci i uważam je za rewelacyjny stosunek cena/jakość, szczególnie do mniejszych pomieszczeń.

 

Ktoś wcześniej polecał Xawiany, mi też się podobały. Interesujące mnie modele były jednak zbyt drogie

Z rodzimych marek podobał mi się Akkus, słyszałem to jednak tylko na Audioszale, więc może to nie być miarodajne

Jeśli chodzi o stosunek/ jakość cena na papierze dobrze wygląda DIY. Ja już się z tego wyleczyłem (droga i czasochłonna kuracja)

[romanek05]

do MarEd: czy moglbys porownac te vandersteen's do tannoy, mam co prawda zupelnie inne, ale bedzie to jakies porownanie, bo cenowo to bardzo duza roznica nieprawda?

pozdrawiam

rs

[MarEd]

Co do ceny, nowe w sklepie w wyprzedaży kosztowały coś w przedziale 10 -12 tys. i długo

się nie sprzedawały z tego co widziałem w ogłoszeniach.

Odsłuchiwałem ich jako pierwszych i sporo czasu upłynęło......

Bardzo mi się te kolumny podobały (wygląd).

Dźwięk, cóż chyba bardzo neutralny, dość dynamiczny

Był jednak jakiś nie pełny, nie potrafię opisać, pamiętam wrażenie, że dźwięku powinno być więcej i to nie o głośność chodzi.

Brakowało mi wypełnienia, pewnej wagi, coś mi nie pasowało z basem ale tu już mi się mylą różne kolumny.

W sklepie nie było wielkiego wyboru elektroniki Przełączaliśmy kilka urządzeń (niezbyt drogich tranzystorów), może to kwestia tego.

Oczekiwałem więcej i już nie drążyłem tematu Tannoy.

 

Po kolejnych doświadczeniach pomyślałem ,że w tym budżecie muszę się pogodzić z kompromisami większymi niż zakładałem.

Vandy pozytywnie mnie zaskoczyły, jestem zadowolony co nie znaczy, że nie mają wad.

[romanek05]

DZIEKI

skoro tak to moze bede musial posluchac tych vand

pozdrawiam

[hadwaoo]

Im dalej w las , tym więcej drzew, im więcej sie je, tym czlowiek bardziej glodny.A wracając do meritum, szukam kolumn do muzyki spokojnej( Anna Maria Jopek, Diane Krall, Miles Davies, Tomasz Stańko,

Polecam Ci sklep/salon AUDIOPUNKT w Warszawie. Sklep prowadzą dwie osoby i mają, sprzedają w nim to co im leży czyli pasuje, podoba się, sami mają w domu lub chcieliby ale nie ma miejsca... więc mają to w sklepie. BTW zapewniam, że Stańsko, Davies brzmią na RLSach rewelacyjnie i to zarówno z CD jak i z LP. Więc jak będziesz miał dobry dzień, to umów się na wizytę.

[Christos]

Ponieważ Akkus powtarza sie w tym poście kilkakrotnie to dodam iż mam pare na sprzedaż. Kolor palisander. Cena 7500zł

[kivlov]

Wilson Benesch Curve

Używane bardzo rzadko do znalezienia, ale grają wyśmienicie - sam je mam. Warto dopłacić.

[Chicago]

Pięknie brzmi jazz w połączeniu B&W 802 Matrix III z lampowym zestawieniem CJ i okablowaniem Transparent Ultra w technologii XL. Warto się zainteresować takim setupem bo jest to sprzęt, który oprócz niewątpliwie swoich znakomitych walorów dżwiękowych posiada bardzo dobrą relację cenową. Można żyć z taki zestawieniem wiecznie i zapomnieć o poszukiwaniach dżwięku, tylko delektować się jazzem i jak najbardziej klasyką. CJ zestaw to preamp Premier 16 i końcówka mocy Premier 11, lepiej 11 A lub 11XS. Fantastyczny nasycony i kulturalny dżwięk, po prostu "It just sounds right".

[cezary]

Osobiste peregrynacje z kolumnami do jazzu i klasyki zaknczylem na "parawanach" (cztaj Maggies 1,7)

[Magnepan]

Pięknie brzmi jazz w połączeniu B&W 802 Matrix III z lampowym zestawieniem CJ i okablowaniem Transparent Ultra w technologii XL. Warto się zainteresować takim setupem bo jest to sprzęt, który oprócz niewątpliwie swoich znakomitych walorów dżwiękowych posiada bardzo dobrą relację cenową. Można żyć z taki zestawieniem wiecznie i zapomnieć o poszukiwaniach dżwięku, tylko delektować się jazzem i jak najbardziej klasyką. CJ zestaw to preamp Premier 16 i końcówka mocy Premier 11, lepiej 11 A lub 11XS. Fantastyczny nasycony i kulturalny dżwięk, po prostu "It just sounds right".

MarkN , w tym całym s.ciekawym zestawieniu wymienił bym zasadniczo jeden element B&W 802 Matrix i zamieniłbym na MG 3.6 R

lub 3.7 R a wtedy jazz zagrałby naprawdę dobrze tak dobrze jak w Blue Note Club. Gdyby CJ nie stanął na wysokości zadania

mogłaby być lampa spod znaku ARC lub Jeff Rowland 725 z aktualnym pre Cryterion.

[sly30]

Z pre Corus. Criterion jest wycofany z oferty.

[Gość jamówię]

Pięknie brzmi jazz w połączeniu B&W 802 Matrix III z lampowym zestawieniem CJ i okablowaniem Transparent Ultra w technologii XL. Warto się zainteresować takim setupem bo jest to sprzęt, który oprócz niewątpliwie swoich znakomitych walorów dżwiękowych posiada bardzo dobrą relację cenową. Można żyć z taki zestawieniem wiecznie i zapomnieć o poszukiwaniach dżwięku, tylko delektować się jazzem i jak najbardziej klasyką. CJ zestaw to preamp Premier 16 i końcówka mocy Premier 11, lepiej 11 A lub 11XS. Fantastyczny nasycony i kulturalny dżwięk, po prostu "It just sounds right".

 

Trudno się z tym nie zgodzić.B&W z serii Matrix to najdoskonalsze głośniki Bowersa ever!zawsze to powtarzam,że z lampą grają magicznie,mam takie połączenie z monitorami Matrix 805 i nie jestem w stanie się z nimi rozstać,zostaną u mnie już for ever.Jeśli jest miejsce to tak jak pisze MarkN 802 gdyby miejsca było mniej to 805 a reszta na płyty.Problemem jest tylko upolowanie matrixów w doskonałym stanie i nie pisz Magnepan o podmianie,tylko wróć tu jak posłuchasz Matrixów ich zniewalającej muzykalności,barwy i koherencji.Stereofonia po za zasięgiem konkurencji:)

[Piopio]

Kolega chyba nie słyszał Magnepanów 3.6/3.7 ...

[sly30]

Kolega chyba nie słyszał Magnepanów 3.6/3.7 ...

 

A gdzie można posłuchać dużych Magnepanów? W Polsce nie ma chyba dystrybucji?

[Magnepan]

Problemem jest tylko upolowanie matrixów w doskonałym stanie i nie pisz Magnepan o podmianie,tylko wróć tu jak posłuchasz Matrixów ich zniewalającej muzykalności,barwy i koherencji.Stereofonia po za zasięgiem konkurencji:)

Raczej problem jest w tym że B&W nigdy nie zniewalał słuchacza muzykalnością i barwą, ale co się komu podoba bardziej

niech już zostanie kwestią gustu [ tylko czy dobrego ?] W końcu chodzi o dobre kolumny do jazzu i nic w promieniu Kontynentu nie jest w stanie przebić Magnepanów do takiego gatunku muzyki.

 

A gdzie można posłuchać dużych Magnepanów? W Polsce nie ma chyba dystrybucji?

Dystrybucja jest w PL , trochę kulejąca ale jest.

Jakby co załatwię ci odsłuch na dobrych klockach [ nie vintage]

 

Kolega chyba nie słyszał Magnepanów 3.6/3.7 ...

Piopio , obawiam się że nie słyszał na 100%

[Gość jamówię]

Raczej problem jest w tym że B&W nigdy nie zniewalał słuchacza muzykalnością i barwą, ale co się komu podoba bardziej

niech już zostanie kwestią gustu [ tylko czy dobrego ?] W końcu chodzi o dobre kolumny do jazzu i nic w promieniu Kontynentu nie jest w stanie przebić Magnepanów do takiego gatunku muzyki.

Gdybyś choć przez chwilę posłuchał Matrixów nie pisałbyś taki BZDUR.Z Maggies słuchałem 1.6 i 1.7 sorry nie dla mnie.

[Magnepan]

Maggies 1.6 i 1.7 to nie to samo co 3.6 lub 3.7. Ważna jest amplifikacja a pokój nie musi być zrobiony akustycznie [!] aby grało SUPER

[sly30]

A w czym twoim zdaniem Magnepany były gorsze od B&W? Jakie aspekty wypadały gorzej? Bas to wiadomo a co jeszcze?

[Gość jamówię]

A w czym twoim zdaniem Magnepany były gorsze od B&W? Jakie aspekty wypadały gorzej? Bas to wiadomo a co jeszcze?

 

Nienaturalnie powiększony dzwięk,dziwna to jedyne słowo jakie mi się nasuwa, stereofonia o basie w 1.7 w ogóle szkoda gadać.Granie specyficzne,bez urazy dla Maggies fans,oni pewnie w ten sposób postrzegają głośniki konwencjonalne,ale pisanie,że Matrixy nie mają barwy,a z pośród wszystkich Bowersów to właśnie Mtrixy mają BARWĘ świadczy ,że delikwent piszący takie fantasmagorie Matrixów nie słyszał i tyle.Sylwek jeśli grasz na Grande Utopia i to jest Twój dzwięk to Maggies nie są dla Ciebie:)

[sly30]

Też mam wrażenie że Magnepany nie są dla mnie ale byłem ciekaw co w trawie piszczy.

W końcu mają wielu fanów.

[Gość jamówię]

Też mam wrażenie że Magnepany nie są dla mnie ale byłem ciekaw co w trawie piszczy.

W końcu mają wielu fanów.

 

Bycze jądra też:)