Skocz do zawartości
IGNORED

A może by tak referendum?


jar1

Rekomendowane odpowiedzi

Już widzę takie referendum w Polsce. Podgrzewane przez PIS i Rydzyka. I każdy kto zarabia za dużo ma tyle nie zarabiać. Bo wiadomo że jak zarabia za dużo to jest złodziejem który okrada własny NARÓD !!! Więc w efekcie wyszłoby że każdy kto zarabia więcej niż np. 1800 zł to złodziej i w/g prawa ma więcej nie zarabiać. Żeby było równo ... i wszyscy mieli ...

O kolejny fanatyk wolnego rynku!Polecam lekturę książki wykładowcy Harvardu M.Sandela"Czego nie można kupić za pieniądze?"Kurhaus 2012.Może przyjdzie otrzeźwienie? to było do Grzegorza7

 

Już widzę tę frekwencję na referendach.10-20%!

Już widzę tę frekwencję na referendach.10-20%!

 

 

Referendum powinno być obowiązkowe i płatne.

Korzyść dla sprawy i budżetu.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Wojciech sprytny, łebski manipulant pseudoliberał nawet treści Sandela może kota ogonem odwrócić. Takie czasy.

Demokratyczna fikcja i etyka korporacyjna, traktowanie człowieka jako konsumpcyjnego śmiecia stawia tezy Sandela raczej na straconej pozycji, niestety.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Najbardziej zabawny jest ten "wpojony" przez stulecia strach przed demokracją i referendum. Zawsze jest jakiś diabeł do straszenia.

Wpojone poddaństwo i strach przed wolnością. Ciekawe, ze tak chetnie oddajemy krew za wolność, a jak już możemy ja konsumować - szukamy kolejnego Pana.

Jakoś Szwajcarzy sobie radzą już bardzo długo... i żaden diabeł im niestraszny.

Zaraz pewno ktoś napisze, że Polacy są za głupi - oczywiście jeden z "tych" Polaków. ;)

Zaraz pewno ktoś napisze, że Polacy są za głupi

 

Zawsze się znajdzie ten co boi się Polaków przez własną głupotę.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Grzegorz

Skoro tak bardzo cię rynki interesują to sam sobie przeczytaj.Lektura pasjonująca.Czemu mam ci ułatwiać?

Oczywiście.

 

Widzisz Wojciechu. Za szybko forujesz wyroki:

O kolejny fanatyk wolnego rynku!

Nie trafione!

 

Natomiast potrafię obserwować, wyciągać wnioski i mieć własne zdanie.

Ty zdaje się wsiąkłeś w dywagacje akademickie.

Dziwna to nauka ta ekonomia. Już wymyśliła zunifikowaną teorię rynku i pieniądza…

Rozdano kilka Nobli i… wszystko jebło!

Nie mogło być inaczej. Nie ma tam pieniądza tylko papiery wartościowe, nie musi być towaru, siła robocza to przedmiot a nie podmiot…

Ale jest tam kłamstwo! Poczytaj Grzegorza Kołodkę.

 

Zaraz pewno ktoś napisze, że Polacy są za głupi - oczywiście jeden z "tych" Polaków. ;)

Bo ktoś im do łepetyn to wbił... te mądre elity (patrz niżej).

 

Może dlatego , że naokoło sami Francuzi?

To akurat zmuszające do refleksji pytanie, choć geograficznie nie prawdziwe.

Czy Polaków tak rozgrywano w przeszłości bo takie mają mądre elity,... zaś lud głupi, tego już dowiedzieliśmy się...

Równie dobrze można powiedzieć, kontrolować służbie zdrowia, w szczególności prywatnej (uwłaszczenie na majątku publicznym, korzystającej z majątku publicznego,…). Miło?

 

Ależ TAK SIĘ DZIEJE! Mój kolega już się przez to operacji na otwartym sercu dorobił. :)

Więc nie pytaj mnie czy miło. Spytaj jego.

 

Ale te duże zarobki mają ludzie tzw. uwłaszczeni na majątku, który w zeszłym systemie należał do nas wszystkich…

 

Zaraz, moment - uzgodnijmy o czym rozmawiamy. Czy rozmowa jest o normalnym kapitalizmie w normalnym kraju czy o patologiach w polskiej republice bananowej?

Pytasz co ja bym zrobił z uwłaszczonymi ubekami?

Nie powiem Ci, bo mnie cir zbanuje. :)

Domyśl się... :P

Pytasz co bym zrobił z zarobkami top managerów co robią w bogatych korpo w normalnych krajach?

Ano - nic.

Nie moje małpy, nie mój cyrk.

 

Wcześniej podałem przykład systemu bankowego. Tu chyba nie ma żadnej wątpliwości, że to główny winowajca kryzysu na świecie i jednocześnie największy beneficjent pieniędzy publicznych (naszych) poprzez subsydiowanie…

 

Absolutnie się zgadzam! Obecny kryzys JEST WYWOŁANY SZTUCZNIE! Wszak krowy wciąż dają mleko, kartofle rosną na polu, robotnicy (albo roboty) tłuką na taśmach nowe komputery, samochody i ajfony... Nie ma powodzi, śnieżyc, suszy, meteoryt nie przywalił, kosmici nie atakują... TO SKĄD TEN KRYZYS?

Jasne że to wina systemu.

Bo system który pozwala sponsorować prywatny bank z państwowej kasy jest systemem chorym.

Kto jest winien? Korupcja i sprzedajni politycy.

Co trzeba zrobić? Nie powiem, bo mnie cir zbanuje! :D

Ale najprostszym wyjściem jest umieszczenie ZAKAZU podobnych praktyk w Konstytucji.

I po zawodach.

Tylko która szmata polityczna się na to odważy?

 

Już widzę takie referendum w Polsce. Podgrzewane przez PIS i Rydzyka. I każdy kto zarabia za dużo ma tyle nie zarabiać. Bo wiadomo że jak zarabia za dużo to jest złodziejem który okrada własny NARÓD !!! Więc w efekcie wyszłoby że każdy kto zarabia więcej niż np. 1800 zł to złodziej i w/g prawa ma więcej nie zarabiać. Żeby było równo ... i wszyscy mieli ...

 

...jednakowe żołądki!!! Już to gdzieś słyszałem. :)

Dlatego przestrzegam przed tego typu pomysłami, bo stąd tylko krok do jednakowych butów, mundurków i rowerów.

Nieeee. Wróć!

Rowery tylko dla zasłużonych członków Partii!

 

Giełdy tzw. Papierów Wartościowych to wrzód na ekonomice współczesnego świata. Pompowanie baniek spekulacyjnych. Czysta spekulacja, gra…

 

Ale o co chodzi? Taki jest urok tej zabawy. Popyt i podaż. Wolny rynek. Bańka spekulacyjna mieści się w definicji.

Pamiętasz Holandię kilkaset lat temu i bańkę na cebulkach tulipanów?

Problem niemal tak stary, jak pieniądze.

Albo to akceptujesz że idąc ze swoimi pieniędzmi na giełdę, kupując udziały w towarzystwach inwestycyjnych PONOSISZ RYZYKO albo trzymasz kasę w skarpecie. Proste.

Ja tam ew. nadmiar pieniędzy wolę inwestować.

Ale nie w szemrane obietnice typu Amber Gold, tylko... w siebie i w swoją rodzinę.

Kursy, książki, hobby, opłacanie edukacji dzieci. TO JEST NAJLEPSZA INWESTYCJA!

Nawet wyjazd gdzieś w ciepłe kraje, bo od tego też wiedzy i doświadczenia człowiekowi przybywa.

 

Także możemy tylko jedno: akceptować wolny rynek i trzymać się z dala od jego patologii. Bo takowe istnieją - nie ukrywajmy tego faktu, nie bądźmy dziećmi.

Najważniejsze to wciąż się edukować. Mądrzeć a nie głupieć z wiekiem.

Żeby zrozumieć że Murzyn z Afryki kosztował plantatora w Alabamie DROŻEJ niż pensja wolnego robotnika.

I niewolnictwo nie wzięło się tam wcale z chęci wyzyskiwania ale z... braku rąk do pracy!

A bawełnę ktoś musi zebrać.

 

Najbardziej zabawny jest ten "wpojony" przez stulecia strach przed demokracją i referendum. Zawsze jest jakiś diabeł do straszenia.

 

Ale są sprawy których nie można rozważać w referendum. Sprawy fundamentalne. Chcesz referendum w sprawie uznania związku z kozą za małżeństwo?

Przypomina mi to REFERENDUM jakie odbyło się w WHO w sprawie usunięcia homoseksualizmu z Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych.

Zachowałem sobie stare wydanie, żeby pokazywać wszystkim, że jeszcze nie tak dawno temu homoseksualizm był uważany przez medycynę (nie zaściankową ale światową - MKChiPZ czyli MCD to oficjalna publikacja WHO) za problem zdrowotny i znajdował się na liście zboczeń płciowych obok zoofilii, nekrofilii itp.

Pytanie za 10 złotych: Ile milionów $ wpompowało homoseksualne lobby w "niezależnych naukowców" z WHO aby odbyło się GŁOSOWANIE na którym JEDNYM GŁOSEM PRZEWAGI zdecydowano, iż od jutra homoseksualizm nie będzie już zboczeniem a tylko odmianą normy (coś jak rude włosy)?

Bo rozumiesz: takie głosowanie otwiera wszystkie drzwi. Skoro nie jestem już od dzisiaj zboczony, to znaczy że jestem normalny. Skoro jestem normalny to żądam swoich ludzkich praw! A więc małżeństwa jednopłciowe, prawo do adopcji dziecka itp.

Stąd to się wzięło?

Ano... zaczęło się to wszystko GŁOSOWANIEM w WHO.

Czy Twoim zdaniem członkowie Rady Naukowej WHO powinni głosować także i inne sprawy? Np. czy gruźlica dalej ma być chorobą? A może nekrofilia powinna przestać być uważana za zboczenie? Wszak co to komu szkodzi? A np. w krajach arabskich nekrofilia jest praktykowana rytualnie - otóż prawowierny muzułmanin ma oficjalne prawo do "ostatniego razu" ze zmarłą żoną. Czy WHO słusznie mu owo prawo odbiera, nazywając go zboczeńcem? Może powinniśmy to głosować?

Sam więc widzisz, że głosować wszystkiego się nie powinno.

Nie pozwala nam na to zdrowy rozsądek i ludzka przyzwoitość odróżniająca nas wszak od małpy.

Jedną ze spraw która IMO nie powinna podlegać wszelkim referendom jest świętość i nienaruszalność własności prywatnej.

 

I kolejna sprawa, która mnie trochę powstrzymuje przed akceptowaniem głosowania wszystkiego przez wszystkich.

Nie wierzę otóż w tzw. "zbiorową mądrość społeczeństw". Społeczeństwo przyrównuję do ciała ludzkiego, gdzie mózg to zaledwie kilka % masy. Reszta to mięśnie, flaki, kości, tłuszcz...

Kto ma mną rządzić? Moje jelito grube czy jednak mój mózg? Są sytuacje, gdy jelito grube rządzi moim organizmem a mózg jest bezsilny. Nazywa się to sraczka. I bardzo tego nie lubię. :)

Nie uważam za logiczną sytuacji, gdy profesor-noblista z uniwersytetu ma mieć TAKI SAM WPŁYW na los społeczeństwa jak pan, który wykłada na owym uniwersytecie... kafelki.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Absolutnie się zgadzam! Obecny kryzys JEST WYWOŁANY SZTUCZNIE! Wszak krowy wciąż dają mleko, kartofle rosną na polu, robotnicy (albo roboty) tłuką na taśmach nowe komputery, samochody i ajfony... Nie ma powodzi, śnieżyc, suszy, meteoryt nie przywalił, kosmici nie atakują... TO SKĄD TEN KRYZYS?

Jasne że to wina systemu.

Bo system który pozwala sponsorować prywatny bank z państwowej kasy jest systemem chorym.

Kto jest winien? Korupcja i sprzedajni politycy.

Co trzeba zrobić? Nie powiem, bo mnie cir zbanuje! :D

Ale najprostszym wyjściem jest umieszczenie ZAKAZU podobnych praktyk w Konstytucji.

I po zawodach.

Tylko która szmata polityczna się na to odważy?

 

+ !

 

Reszta też jest bardzo sensowna !

Piotr

Najbardziej zabawny jest ten "wpojony" przez stulecia strach przed demokracją i referendum. Zawsze jest jakiś diabeł do straszenia.

Wpojone poddaństwo i strach przed wolnością. Ciekawe, ze tak chetnie oddajemy krew za wolność, a jak już możemy ja konsumować - szukamy kolejnego Pana.

Jakoś Szwajcarzy sobie radzą już bardzo długo... i żaden diabeł im niestraszny.

Zaraz pewno ktoś napisze, że Polacy są za głupi - oczywiście jeden z "tych" Polaków. ;)

 

sobie radzą ponieważ żyją kierując się rozsądkiem a proponujesz kierowanie samochodem narodowi w którym każdy kierowcą i nikt nie ustąpi .. ty nie ustąpisz w bezsensownym porównaniu Polski z Szwajcarią . Ja tym bardziej , dostrzegając kolosalne różnice

Zgromadzili się na forum

- komuniści nienawidzący komuny

- malkontenci i narzekacze na wszystko

- ludzie nie mający zielonego pojęcia o ekonomii

- sr***cy ze strachu przed wszystkim

- wielbiciele teorii spiskowych

I w każdym wątku wkoło to samo - narzekania że im źle, ale nie oni temu winni tylko INNI.

 

 

P.S. Polska - rok 2027. Na polach pod Iławą chłopi złapali ostatniego w Polsce audiofila. Rozerwali go końmi ku przestrodze i przykładowi dla zdrowej polskiej młodzieży. Zrobili to w ramach walki z wynaturzeniami kapitalistyczno - demokratycznymi, które rozpleniły się w naszym robotniczo - chłopskim społeczeństwie na początku wieku. Niech żyje wielki wódz - hurra !!!

Z tymi chłopami to już nie te czasy!

Jest na Forum Chłop, który przerzuca najdroższymi klockami…

To nie chłopi więc będą rozrywać. Będą rozrywani… ;)

 

A na poważnie:

Gdyby nie ci komuniści, malkontenci, tępaki, wystraszeni i spiskowcy… już dawno leżałbyś z rurkami podłączonymi do twojego organizmu, nawet tego nie podejrzewając…

 

 

 

...Ale są sprawy których nie można rozważać w referendum. Sprawy fundamentalne. Chcesz referendum w sprawie uznania związku z kozą za małżeństwo?..

 

Akurat własnie sprawy fundamentalne powinny być decydowane w referendum. Bo najwyższą wartością zawsze jest człowiek, jako podmiot życia.

To, że dla Ciebie taką sprawą jest małżeństwo człowieka z kozą, to już Twoje sprawa. Zapewniam, że dla większości tak nie jest. Więc temat, jako fundamentalny dla społeczności nie istnieje. Bo dla większości nie ma znaczenia czy Ty z kozą czy słoniem.... czy plastikową lalką. W tym przypadku zawsze będziesz w mniejszości i większość nigdy nie zagłosuje, by uznać to za obowiązujący standard dla wszystkich. Tego może dokonać jedynie dyktatorska mniejszość, gdy zdobędzie władzę.

Kapitalizm jest dziś w poważnym kryzysie - właśnie za sprawą dominacji spółek akcyjnych, gdzie oddzielenie własności od zarządzania jest wręcz programowe.

 

Spółka akcyjna jest niewiele lepsza pod względem efektywności od firmy państwowej, bo struktura decyzyjna wygląda z grubsza tak:

 

Akcjonariusze <-> Rada Nadzorcza <-> Zarząd <-> Działalność

 

O jakiejkolwiek kontroli właścicielskiej nie ma mowy.

 

Dlaczego spółki akcyjne zdominowały zatem rynek - to jest pytanie. Sam jestem zdania że wbudowane w spółkę akcyjną prawne zabezpieczenia przed np. insider trading mają skutek uboczny w postaci łatwiejszego unikania podatków przez taką firmę w porównaniu z innymi rodzajami przedsiębiorstw.

 

Do tego dochodzi brak odpowiedzialności właściciela (akcjonariusza) za długi spółki.

 

Dlatego sam jestem zdania że ten chory obecnie system albo zabroni funkcjonowania spółek akcyjnych (oczywiście z prawem kontynuowania działalności przez już istniejące do momentu bankructwa) albo upadnie z hukiem.

 

Wprowadzanie państwowych kontrolerów zarobków kadry managerskiej - i smieszno i straszno. Inspekcja Robotniczo Chłopska się przypomina.

PS. Innym rozwiązaniem mogłaby być rezygnacja z większości podatków od firm - może wtedy przedsiębiorstwa z lepszą kontrolą właścicielską uzyskają przewagę nad nieefektywnymi spółkami akcyjnymi.

jaka większość gdy z uprawnionych zagłosuje 50 % a o wygranej zdecyduje 26% z 50 %

 

gdzie tu większość ?

 

super pomysł na rozwój kraju

Zdecydowanie lepszy niż niecały procent najdurnijeszych w społeczności polityków.

PS. Innym rozwiązaniem mogłaby być rezygnacja z większości podatków od firm - może wtedy przedsiębiorstwa z lepszą kontrolą właścicielską uzyskają przewagę nad nieefektywnymi spółkami akcyjnymi.

 

 

Przecież podatki wszystkiemu winne. Gdyby nie podatki, to mielibyśmy kwitnące małe firmy z powodzeniem konkurujące z molochami :)))

Oooooooo, tu się nie zgadzamy.

Prywatna własność w moim pojęciu to jest ŚWIĘTOŚĆ.

Bardziej nadrzędnego dobra nie ma.

"Wszystko, co inne, od Złego pochodzi." :)

Jeśli "własność podlega ograniczeniom", to... witamy w Korei Północnej!

 

A to bardzo ciekawe co piszesz. Może nie zauważyłeś, ale:

- podatki płacić musisz - zabierają Ci z prywatnej własności na nadrzędny cel utrzymania państwa;

- przepisy budowlane ograniczające wykonywanie prawa własności do działki, budynku;

- ograniczenia własności wynikające z przepisów komunikacyjnych (np. służebność drogi),

- sanitarne - np. musisz mieć zgodę na hodowlę fredek;

- interes sąsiada - prawa sąsiedzkie

 

etc.

 

Więcej tu:

 

Art. 140 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r., Nr 16, poz. 93 z późn. zm.) stanowi, iż właściciel może w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego z wyłączeniem innych osób, korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy oraz w tych samych granicach rzeczą tą rozporządzać. Na podstawie powołanego przepisu można więc wyróżnić trzy ograniczenia (bariery) prawa własności, są to:

 

przepisy ustaw;

zasady współżycia społecznego;

społeczno – gospodarcze przeznaczenie prawa własności.

 

W pierwszej grupie ograniczeń prawa własności znajdują się ustawy ze wszystkich działów prawa, a więc także administracyjnego, czy karnego. Ustawowe ograniczenia prawa własności dotyczą wielu jego płaszczyzn najczęściej jednak dotyczą korzystania z rzeczy oraz rozporządzania nią. Już sam Kodeks cywilny niesie pewne ograniczenia, które najczęściej dotyczą nieruchomości. Jako przykład można wskazać art. 144 k.c. zgodnie, z którym właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

 

dalej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak, zdaję sobie sprawę. Jeśli owe 10 czy naście procent akcji/głosów jest uprzywilejowane.

Ale struktura własnościowa każdej spółki akcyjnej to nie jest rzecz tajna i zanim kupisz te czy inne akcje to jest Twoje święte prawo i obowiązek zapoznać się ze szczegółami (zwykle dostępne w prospekcie emisyjnym, jeśli nie tam, to w PUBLICZNYCH materiałach).

I wtedy masz jasność: choćbyś zgromadził wokół siebie większość akcjonariuszy to i tak masz g***, a nie wpływ na spółkę.

Czy kupisz takie akcje?

Twoja sprawa i Twoje ryzyko.

Wolny kraj.

 

Dottore, i znowu wszystko logiczne - wolny wybór kupić akcje, etc. Tylko, że piszesz nie na temat, bo moje zapytanie o większość wynikały z Twojej tezy, że to właściciele decydują o wynagordzeniu managerów. Ja zaś nadal twierdzę, że gdy prawa własności sa rozproszone, manager dostaje posadę i w ciągu kilku lat/miesięcy w ramach bonusów dostaje kilka procent akcji firmy, które pozwalają mu decydować o wynagrodzeniu członków zarządu, rady nadzzorczej i innych organów spółki. Nie to to nic wspólnego z demokratycznymi prawami większości. Problem w tym, że w neoliberalnym umyśle, w którym wszystko dodaje się teoretycznie do okrągłej sumy, tego typu argumenty się nie mieszczą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Zdecydowanie lepszy niż niecały procent najdurnijeszych w społeczności polityków.

 

politycy referendum w spokoju zostawią , kiedy tak było ?

 

przecież przed referendum będzie tylko polityka i ona zdecyduje o wygranej .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.