Skocz do zawartości
IGNORED

Kolumny warte "spróbowania"


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

mam do Was małe pytanie.....gdzie w naszym pięknym kraju można posłuchać kolumn atlantis gryphona....top hifi i nieporęt niestety nie posiadają....

zakładam, że na potrzebę recenzji w czerwcowym hi fi kolumn nie sprowadzili z Danii :)

Dobre pytanie.

Mnie teź interesowały te nowe Trident II.

W Polsce zero szans.

Mają być za 4 miesiące u niemieckiego

dystrybutora.

Ale Atlantis są mniejsze. Może ktoś prywatnie

ma w Polsce? Ale wątpię.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Skleili z innym wątkiem i na Bocznicę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Panowie, może coś dla odmiany ... w temacie wątku?

 

Bardzo ciekawy jestem, czy ktoś porównywał te same zespoły głośnikowe, wykonane w technologii z użyciem zwrotnicy symetrycznej, zbalansowanej magnetycznie, zdepolaryzowanej elektrostatycznie, w pełni zbipolaryzowanej, z takimi samymi kolumnami wykonanymi tradycyjnie, czyli z elementami zwrotnicy gdzie konstruktor musi podjąć decyzję, dotyczącą kierunku w jakim będzie pracował każdy z jej elementów, decyzja ta następnie odbije się w SPOSÓB ABSOLUTNIE ZASADNICZY, na subiektywnej jakości dźwięku całości konstrukcji?

 

Sytuacja analogiczna, jako dylemat do rozwiązania wystąpi również podczas dokonywania okablowania wewnętrznego.

 

Ciekaw jestem, czy ktoś porównywał ta same kolumny, w których dokonano połączenia tradycyjnego, z taką samą konstrukcją, gdzie kontakty między podzespołami, czyli bariery materiałowe, są dokonywane z uwzględnieniem własności kształtu pola elektromagnetycznego, korzystnego dla zastosowań audio hi end?

Postępowanie nie uwzględniające tych prawideł, prowadzi do zubożenia dźwięku, pozbawienia fragmentów sygnału, tych które można charakteryzować jako bardzo trudno mierzalne, lecz zasadniczo odczuwalne, powodujące wrażenie, definiowane często przez odbiorcę jako podstawowy czynnik jakościowy.

 

Bardzo jestem ciekaw, czy producenci zespołów głośnikowych zdają sobie w pełni sprawę z faktu obiektywnego, dotyczącego fizycznej niemożliwości zachowania spójności przekazu zespołu głośnikowego, jeżeli przetworniki elektroakustyczne użyte do jego budowy, posiadają odmienne charakterystyki elementów przewodzących odpowiedzialnych za przemianę energii elektrycznej w falę akustyczną.

Firmy produkujące jednocześnie głośniki i zespoły głośnikowe, mają tu wyraźnie uprzywilejowaną pozycję.

Oczywiście można zlecać u nich produkcję dopasowaną do indywidualnych potrzeb.

 

Ciekaw jestem, czy producent, decydując się na głośnik w układzie z krótką cewką, posiada świadomość, że taka konfiguracja zubaża BAS, z powodu konieczności użycia cewki drgającej z przewodnika o niewielkim przekroju, który z tego powodu w zgodzie z powszechnie przyjętym rozumieniem, posiada znaczną rezystancję dynamiczną dla sygnałów o bardzo niskich częstotliwościach, do tego pracuje całkowicie w szczelinie z żelaza, co tworzy dla niego bardzo trudne środowisko, dla przewodzenia jako takiego, ograniczając w sposób niezwykle istotny wyższe składowe sygnału z elementów niezwykle potrzebnych dla uzyskania spójności przekazu z pozostałymi głośnikami.

Przypomnę że cewki drgające, średniotonowa i wysokotonowa, nie są silnie zanurzone w żelazie obwodu magnetycznego, "widzą" powietrze, mają do niego dostęp, a wiemy jak istotna jest funkcja powietrza w przewodzeniu elektryczności dotyczącym sygnałów audio.

 

..........

Można napisać książkę o zagadnieniach, które są ciekawe i istotne z punktu widzenia wrażeń, jakie powodują u osoby będącej słuchaczem.

 

Jednym z ciekawych zdań jakie można napisać o kolumnach jest to, że gruncie rzeczy to tylko kawałek drutu w polu magnetycznym, do którego przylepiona jest membrana.

Niektórzy przesadnie demonizują znaczenia poszczególnych aspektów dotyczących kolumn, nadając im moc, której nie posiadają.

 

PROSZĘ PAMIĘTAĆ, że w gruncie rzeczy słuchając kolumn głośnikowych, SŁUCHAMY JAKOŚCI PRZEWODNIKÓW, które posłużyły jako elementy składowe ich budowy.

 

Niewiedza dotycząca tego aspektu, owocująca pokusą instalowania szeregowo pracujących cewek w zwrotnicach, wykonanych z nie dość czystej miedzi, czy nie dość dobrego/drogiego/, srebra, jest najbardziej ograniczającym czynnikiem powodującym nie pełne wykorzystanie potencjału przetworników.

Ile kosztują dobre kondensatory, wszyscy wiemy, ceny dobrych kabli to koszmar.

 

Producenci nagminnie stosują metody manipulacji, zasłaniając się pozornie dobrze brzmiącą narracją, a dotyczącą zastosowania przez nich zbawiennych, jakby miało się wydawać systemów, mających robić wrażenie na odbiorcy, "w końcu dobrze wykonanej kolumnie głośnikowej".

Ile już takich technologi było i ile jeszcze będzie?

Wszystkie one miały być tym czymś, czego brakowało albo poprzednim konstrukcjom, albo u innych producentów.

 

Co kilka lat jednak wraz z kolejnymi odsłonami tak reżyserowanego spektaklu, czar pryska, gdyż muszą pojawiać się nowe modele, do których dopisana musi być kolejna epopeja.

Zabiegi takie doskonale maskują nieużycie JUŻ DZIŚ, najlepszych dostępnych komponentów, które zapewniłyby obieg energii wewnątrz kolumny na właściwie wysokim poziomie, pozostającym w zgodzie z przeznaczeniem zastosowania produktu.

 

Można do końca życia i jeszcze jeden dzień dłużej "próbować", odsłuchiwać różnego typu realizacje.

 

Tylko po co to robić, skoro nie da się na gruncie intelektu, zaprzeczyć twierdzeniu, że każdy zespół głośnikowy, każda kolumna, każdego typu, wykonana przez dowolnego producenta, będzie w swej istocie tylko i wyłącznie, niczym więcej jak egzemplifikacją wiedzy, stanu świadomości konstruktora, przyjętych bardziej lub mniej trafnie założeń, hołdowania takim a nie innym przesłankom, postawieniem na konkretne techniki i technologie, zbiorem decyzji, których źródło powinno wypływać z pragnienia skonstruowania najlepszej z możliwych realizacji, wobec kryteriów jakie sobie zakłada konstruktor, domniemam że uzyskania najwyższej możliwej jakości dźwięku.

 

Wystarczy więc jak zawsze w audio, poznać właściwości tego świata, znaczenie elementów w obszarze zagadnień i otrzymać dzięki temu klucz do kodu, który pozwala z dużą dokładnością określić potencjał finalnego produktu każdego typu w audio hi end.

 

P.S.

Dokonując wszelkiego typu odsłuchów i porównań, czegokolwiek z czymkolwiek, w szczególności porównując zespoły głośnikowe, ZAWSZE WARTO pomocniczo mieć pod ręką, kolumny głośnikowe oparte o całopasmowy przetwornik elektroakustyczny, absolutnie najlepszy z dostępnych, który w świetle dzisiejszego stanu wiedzy i dylematów wynikających z niej bezpośrednio, stanowi najlepszy materiał porównawczy, obciążony najmniejszą ilością błędów strukturalnych, bo posiadającym tylko własną charakterystykę, do pełni szczęścia brakuje tylko aby był umieszczony w obudowie o kształcie kuli, oraz taki sam przetwornik pracujący w odgrodzie, aby mieć pełny obraz występujących zjawisk i zniekształceń, móc dzięki temu łatwiej określić źródło ich pochodzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kolumny WARTE spróbowania:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Widzę że IRS V to coś takiego jak topowe Genesis?

 

Konstruktor IRSów, Nudel, odszedł z Infinity i założył Genesis. Także Genesis to jakby kontynuacja najlepszych tradycji starej szkoły Inifinity (sprzed fuzji z Harmanem).

Powrót po dłuższej przerwie...

Branża

CT6A5513.jpg

 

Jedna z koncepcji.

 

Uwagę zwraca pierścień dociskowy płyty analogowej.

 

Głośniki wydają się znajome.

 

201209281550248542.jpg

Jakiś wzmacniacz, nie mogę doczytać nazwy.

 

highend-2007-feickert6.jpg

 

Arcydzieło.

 

p864665575-3.jpg

 

Dobra podstawa do tuningu.

Jeśli z Tempo 6 w 40m pokoju miałeś za dużo basu to albo pokój albo ustawienie było do d.....

I nie twierdzę że to 7 cud świata ale przy cenie ok. 10kzł są uczciwą propozycją.

 

miałem Virgo 2...Tempo to dopiero porażka...i nie ważne z jakim numerkiem po nazwie...

Szanowni Państwo

Proszę wybaczyć że posługuje się modelami, z dołączonym komentarzem humorystycznym, ale na prawdę, nie bójmy się wymagać więcej od konstruktorów.

 

Mamy na obrazku piękną realizację wzmacniacza, ale każdy kto zna życie, wie że kondensatory elektrolityczne powinny pochodzić od dalekowschodniego producenta.

 

Czy kiedykolwiek dowiemy się jak by wtedy zagrał?

 

Czy te osoby, które mają do mnie pretensje, o treści jakie przekazuję, są w stanie wytłumaczyć nabywcy takiego urządzenia, że lepiej już być nie może?

 

Otóż nie, może i to znacznie, o klasę albo dwie, kto wie, jakie jeszcze niespodzianki w sobie kryje to urządzenie.

 

Właśnie przerabiana jest w innym temacie lekcja pokory odnośnie producenta Vitus, może krzywdzę go swoimi odniesieniami, może przewidział on dla swojego wzmacniacza inne warunki pracy, może w pomieszczeniu gdzie konstruowany i osłuchiwany był prototyp, zainstalowana była wysokiej klasy linia elektroenergetyczna, wtedy zrozumiały byłby fakt, że w takim kształcie brzmienia został zaakceptowany i wdrożony.

 

Lecz u naszego Kolegi nie sprawdził się, a zdjęcia wnętrza zdradzają dlaczego, co i tu wkleiłem.

 

Konstruktorzy powinni dawać słuchaczom wszystko co potrafią najlepszego, czy tak się dzieje za każdym razem?

 

 

Gdzie jest branża?

A słuchałeś jakieś Tempo czy wydajesz opinię na podstawie swoich Virgo?

 

przez kilka dni miałem Tempo w domu...poza tym męczył się z nimi dość długo kolega, więc wielokrotnie miałem też "przyjemność" słuchać ich u niego...on też z ulgą sprzedał swoje AP...ale do ostrej, taniej tranzystorowej elektroniki mogą się podobać, nie przeczę

przez kilka dni miałem Tempo w domu...poza tym męczył się z nimi dość długo kolega, więc wielokrotnie miałem też "przyjemność" słuchać ich u niego...on też z ulgą sprzedał swoje AP...ale do ostrej, taniej tranzystorowej elektroniki mogą się podobać, nie przeczę

 

Nie chcę tutaj wyjść na jakiegoś zapatrzonego w markę AP obrońcę bo swoje podobnie jak kolega powyżej też sprzedałem ale tylko dlatego że znalazłem takie które w moim systemie bardziej mi się spodobały a nie dlatego że AP nie grały.

Jak wcześniej pisałem w mojej ocenie to dobre kolumny ( Tempo 6, Sitara) - nie jest to koniec świata ale absolutnie żaden bubel jak sugerowałeś.

Co do idei...

 

Naprawdę nie sposób nie zgodzić się z tym co napisał HarpiaAcoustics - że masz przedziwny dar wyciągania dokładnie odwrotnych wniosków z prawdziwych danych :)

Może to wynika ze słabo skrywanej niechęci do logiki, ale trudno zdecydować czy przykład z płotem to celowa demagogia czy głębokie niezrozumienie podstaw technik pomiarowych i związku praw fizyki z rzeczywistością...nie wstyd Ci używać technologicznego cudeńka, jakim jest komputer, przy równoczesnym negowaniu metod inżynierskich jakie doprowadziły do wiedzy i powstania technologii która umożliwia coś takiego?

 

Naprawdę sądzisz że szeroko pojęta nauka, która potrafi wytwarzać nanorurki, zderzać cząstki elementarne w akceleratorach i wysłać Curiosity na Marsa, rozkłada bezradnie ręce w dziedzinie audio?

 

Tylko bez demagogii w rodzaju "gdy chodzi o zmysły to to zawodzi"...podpowiem tylko że matryc hd też nie robi się na oko, a ambitni videofile kalibrują telewizory kolorymetrami.

 

To co piszesz, można skrócić do prostego stwierdzenia, pasującego nota bene do każdego audiofila - że masz preferencje słuchowe. Lubisz określony rodzaj brzmienia w REPRODUKCJI dźwięku i tyle.

Ciekawe tylko, że aż tak Cię boli proste stwierdzenie, że preferujesz określony rodzaj zniekształceń.

Skoro dotyczy to każdego w zasadzie ;)

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Naprawdę sądzisz że szeroko pojęta nauka, która potrafi wytwarzać nanorurki, zderzać cząstki elementarne w akceleratorach i wysłać Curiosity na Marsa, rozkłada bezradnie ręce w dziedzinie audio?

 

Zaawansowana nauka się audio nie interesuje, bo... na tym nie można zarobić. Nie można spieniężyć wyników badań. W audio robią maluczcy, nic nieznaczący w skali świata. Co innego studia nagraniowe, ale tam śmieją się z audiofilów. Ciekawe dlaczego?

 

Może, bo mają inną wiedzę, niż my się nią posługujemy? Ale to oni są zawodowcami i profesjonalistami, a my tylko pasjonatami i hobbystami. Ta nauka o audio służy chyba raczej komu innemu i do czegoś innego.

 

W audio trzeba mieć wyobraźnię. Ten, kto stworzył fortepian musiał sobie najpierw wyobrazić, jak złożone i piękne rzeczy można na nim grać. Tyle klawiszy... Ktoś zwyczajny teraz tego nie ogarnia, a co dopiero taką rzecz wymyślić. Zasada tego instrumentu jest w sumie prosta, a jaka magia. Prosty sprzęt audio też potrafi być nieprzeciętny i niezwyczajny. W erze bez komputerów już taki był. Jak również wspomniany fortepian.

 

Platformy antywibracyjne powstają wyłącznie na podstawie odsłuchów - nie mierzy się ich parametrów. Podobno "grają". Czy nie należą do świata audio, bo są niemierzalne?

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Platformy antywibracyjne powstają wyłącznie na podstawie odsłuchów - nie mierzy się ich parametrów.

 

Skąd taka wiedza?

Jestem przekonany, że się mierzy.

 

My mierzymy drgania ścianek obudów pod kątem optymalizowania ich.

To znaczy aby były możliwie najmniejsze drgania uwzględniając koszt i wagę obudowy.

Platformy antywibracyjne powstają wyłącznie na podstawie odsłuchów - nie mierzy się ich parametrów. Podobno "grają". Czy nie należą do świata audio, bo są niemierzalne?

 

Mylisz się. Platformy jak najbardziej są mierzone - robi tak zarówno Finite Elemente jaki Acoustic Revive. W działaniach antywibracyjnych w audio nie ma magii, to po prostu fizyka. A, że niektórzy wolą to (z takich czy innych powodów) przedstawiać jako voodoo to już rozmowa na inną okazję.

Pomiar drgań obudowy umożliwia w Krakowie parę ośrodków naukowych gorzej z pomiarem odbitej fali w kolumnie trafiającej na membranę i podbarwiającej dźwięk. Coś takiego pewnie może w EU ma IF ?

 

My nie kontaktowaliśmy się z IF bo to nie nasz profil ale warto było by zapytać.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nie wszystkim w jednakowym stopniu się interesuję.

 

Poproszę jakiś choćby ogólny opis metodologii pomiaru platform/absorberów/podstawek itp.

Oraz oczywiście wielkości fizycznych i jednostek, które danego typu zależności opisują.

 

Pytam z najczystszej ciekawości.

 

 

Poza opisem właściwości różnych materiałów i interakcji pomiędzy nimi nie spotkałem się

dotąd z jakimś wzorem, wykresem, opisem pomiarów. Za rozjaśnienie sprawy z góry dziękuję.

 

 

Mylisz się. Platformy jak najbardziej są mierzone - robi tak zarówno Finite Elemente jaki Acoustic Revive. W działaniach antywibracyjnych w audio nie ma magii, to po prostu fizyka. A, że niektórzy wolą to (z takich czy innych powodów) przedstawiać jako voodoo to już rozmowa na inną okazję.

Przed zakupem platform Pro Audio Bono tez czytałem wyniki badan, jakie chyba ktoras z Politechnik robila dla Wladka Skrzypczaka , wlasciciela i konstruktora PAB. U Elba platforma PAB dawala nawet lepsze rezultaty od polki Finite.

Konto w trakcie usuwania

Dotarłem do opisu patentu stolika wspomnianego producenta.

Bardzo krótka informacja i własciwie nie wiem na czym polega ta niezwykła wynalazczość.

Opatentowano chyba sam wygląd i zestawienie kilku elementów.

 

 

PS. Przepraszam, że do góry nogami - nie potrafię tego zmienić. Proszę obrócić laptopa dla zapoznania się z opisem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziękuję za link.

 

Wychodzi trochę na to, że jak umieszczę elektronikę w innym pomieszczeniu, niż grające kolumny, to zaoszczędzę na dość drogim stoliku.

 

Poza tym warto zauważyć, że równomierny rozkład rezonansów na pierwszym wykresie (brak stolika)jest akurat korzystny.

Sam stolik zmienia sytuację na występowanie kilku wybiórczych rezonansów (źle dobrany materiał?).

Dopiero po wstawieniu elementów - patentu rezonanse znikają.

 

Uznajmy, że zostałem przekonany. Warto posłuchać "martwych" kolumn.

Dotarłem do opisu patentu stolika wspomnianego producenta.

Bardzo krótka informacja i własciwie nie wiem na czym polega ta niezwykła wynalazczość.

Opatentowano chyba sam wygląd i zestawienie kilku elementów.

 

 

PS. Przepraszam, że do góry nogami - nie potrafię tego zmienić. Proszę obrócić laptopa dla zapoznania się z opisem...

 

Nie wysililes się z tym szukaniem :)

Tu masz linka do strony , gdzi w pdf masz wielostronicowy test z wykresami dla PAB

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konto w trakcie usuwania

Wykresy rzeczywiście ciekawe, ale najlepsza jest konkluzja i zalecenia po pomiarach:

 

"można sugerować przekonstruowanie platformy antywibracyjnej i wykorzystanie kilku warstw materiałów pochłaniających drgania, takich jak guma, teflon, filc czy małe piłki gumowe. Te proste sposoby powinny wystarczyć do obniżenia drgań o połowę."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.