Skocz do zawartości
IGNORED

MP3 vs FLACa - test.


Ujemny

Rekomendowane odpowiedzi

Ewidentnie pieniądze nie idą w parze ze zdolnością do odróżniania kompresji stratnej od bezstratnej.

 

Ewidentnie wyciąganie wniosków natury ogólnej na podstawie tak małej grupy badanej (w ogóle kto wchodził w jej skład?) jest zwykłym nadużyciem. No ale cel uświęca środku.

Ewidentnie wyciąganie wniosków natury ogólnej na podstawie tak małej grupy badanej (w ogóle kto wchodził w jej skład?) jest zwykłym nadużyciem. No ale cel uświęca środku.

 

Coz, rzeczywistosc nie pasuje do teorii? Tym gorzej dla rzeczywistosci!

Ewidentnie wyciąganie wniosków natury ogólnej na podstawie tak małej grupy badanej (w ogóle kto wchodził w jej skład?) jest zwykłym nadużyciem. No ale cel uświęca środku.

 

Jest to największa badana grupa o jakiej słyszałem do tej pory. Jeśli znasz większą grupę na podstawie której ty wyciągasz wnioski to może się podzielisz?

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Ujemny nie mądruj. Skoro - jak sam przyznałeś w innym wątku - Twój sprzęt gra niewiele lepiej jak PCet ze zintegrowaną kartą dźwiękową i komputerowe pierdziawki to chyba czas coś zmienić. Weź się do roboty.

Po to Chyba założył ten post bo innego logicznego rozwiązania nie widzę. Chce się dowiedzieć czy warto zmieniać sprzęt czy pozostać przy pierdziawkach i MP3. "Accu" szkoda prądu i klawiatury. Jest teoria i kolega ją podtrzymuje. Co nie napiszesz i tak znajdzie coś czym będzie chciał to obalić.

Dobrze skompresowana Mp3 tak naprawdę niewiele odbiega od bezstratnego formatu, gorzej jeżeli ktoś zrobi to nieumiejętnie.

Teraz kodeki są tak dopracowane, że tylko niewiedza użytkownika, który kompresuje plik może pogorszyć brzmienie poza granicą percepcji.

Niektórym tego jednak nie wytłumaczy - żyją jeszcze w epoce kiedy ten format dopiero raczkował..

Jak ktoś słusznie zauważył dużo ważniejszą kwestią jest sama realizacja nagrania - w tej kwestii można dużo więcej zepsuć.

Osobiście parę razy robiłem sobie takie porównania - Jeśli ktoś nie sprartaczy kompresji to nawet 192Kbps ma bardzo dobrą jakość.

Powtórzę - Przy dobrej mp3 są to zmiany marginalne - wiele osób nawet nie wie czy te zmiany słyszy tylko działa w nich coś na zasadzie dyskomfortu słuchania "gorszego" formatu.. przecież każdy powtarza,że mp3 to zło.. no właśnie. Na forach dużo rzeczy się powtarza..

 

Mi nie przeszkadza czy to mp3,ogg, czy inny format kompresji - ważne aby był z miarę pewnego źródła - resztę oceniają już tylko uszy.. Jeśli coś jest nie tak szukam następnego.

 

Na koniec zadajcie sobie pytanie - Jak wyglądałby wśród znajomych audiofil z super sprzętem, który słucha plików mp3 ??

Nawet jeżeli zmian żadnych nie słyszy, mp3 i tak odpada - przy takim sprzęcie się po prostu nie godzi : )

Audiofil nie słucha mp3,brzydzi sie samą nazwą.Ja nie jestem audiofilem ,i tez nie słucham mp3,pewnie wszystko zależy od tego jak jest to nagrane i flac potrafi być beznadziejny,podobnie jak sporo oryginalnych płyt.Dyskusja wydaje się być zbędna,nikt nikogo nie przekona jaki format jest dobry,czy zły,a testy to można sobie wsadzić w buty.Podobnie jak większość bzdur jakie są wypisywane w różnych gazetach.Im więcej kasy redaktorzy przytulą tym bardziej pochlebnie piszą o sponsorowanej marce.

Ujemny nie mądruj. Skoro - jak sam przyznałeś w innym wątku - Twój sprzęt gra niewiele lepiej jak PCet ze zintegrowaną kartą dźwiękową i komputerowe pierdziawki to chyba czas coś zmienić.

 

Celowo misinteretujesz, żeby być złośliwym. Tam cię zignorowałem, a tu raz grzecznie poproszę: daruj sobie teksty na tym poziomie.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Mnie nie obchodzi czy mp3 jest gorsze czy lepsze

kupuję oryginalne płyty, to się należy artystom

A to dlaczego,nam tez sie należy bezpłatna opieka lekarska ,płace zus kilkadziesiąt lat,a za specjalistów i byle konowała wywalam kasę.

W tym kraju nic nikomu się nie należy.Pomijając leserów ze służb mundurowych.

U mnie niektóre mp3 brzmią znakomicie. Myślę, że jakość przetwornika też coś tu daje ;)

 

Całkowicie też akceptowalny jest poziom jakości przy spotify puszczonym oo wyjściu audio z iPadła.

 

Oczywiście ja akurat na flacach (przy dobrej realizacji materiału oczywiście a wiemy, że niektóre płyty nawet w haj res brzmią średnio) zbieram szczękę. Niestety nie mam praktycznie tego samego materiału jednocześnie na mp3 i flac więc nie bardzo porównam.

 

nie rozumiem argumentu "nie obchodzą mnie mp3 bo kupuje płyty". Przecież można kupować też mp3 :)

????

A to dlaczego,nam tez sie należy bezpłatna opieka lekarska ,płace zus kilkadziesiąt lat,a za specjalistów i byle konowała wywalam kasę.

W tym kraju nic nikomu się nie należy.Pomijając leserów ze służb mundurowych.

 

Nie słucham polskiej muzyki

Wspomagam zagranicznych artystów

Filozofia typu cos mi się należy gratis to nie moja bajka

A to dlaczego,nam tez sie należy bezpłatna opieka lekarska ,płace zus kilkadziesiąt lat,a za specjalistów i byle konowała wywalam kasę.

W tym kraju nic nikomu się nie należy.Pomijając leserów ze służb mundurowych.

Artyści nagrywają płyty, żebyś ty sobie robił dobrze, a oni zarobili. Zatem zarabiaj szmal na własną rękę i kupuj ich płyty, jeśli chcesz słuchać.

Artyści nagrywają płyty, żebyś ty sobie robił dobrze, a oni zarobili. Zatem zarabiaj szmal na własną rękę i kupuj ich płyty, jeśli chcesz słuchać.

 

Eee....ale myslałem ze nie trzeba tego nikomu tłumaczyć. Jestesmy w europie czy nie??? Czy na stadionie Xlecia ciagle??

Ten temat to proba dowartosciowania sie czy jak? Ujemny nie slyszy i koniecznie chce wszysktim w kolo uswiadomic ze tego nie slychac. Nie prosciej sprawdzic samemu niz wklejac linki?

?👈

 

 

Eee....ale myslałem ze nie trzeba tego nikomu tłumaczyć. Jestesmy w europie czy nie??? Czy na stadionie Xlecia ciagle??

 

O jakiej Europie wy piszecie.Naszym najbliższym sąsiadem powinny być Chiny.

Oddalamy sie coraz bardziej od Europy.

Pragnę jeszcze zwrócić uwagę, że wynik 30% poprawnych wskazań nie oznacza, że 30% ludzi jest w stanie odróżnić mp3 od flaca. Przy teście na zasadzie: czy mp3 to pliki A czy pliki B, statystycznie 50% trafień powinno się uzyskać przy samym rzucie monetą lub zwykłym strzelaniu w ciemno. Dopiero powyżej 60% trafień możnaby zacząć mówić, że ktoś tam cokolwiek odróżniał. 30% to wynik znacząco gorszy od odpowiedzi losowych, więc to jest tak naprawdę PRAWDZIWY POGROM.

Gdyby test był odrobinę bardziej skomplikowany niż wybór między A i B, to te 30% poleciałoby jeszcze znacznie, znacznie niżej.

 

Pragnę też zwrócić uwagę osób które zgodnie z oczekiwaniami jak zwykle deklarują, że oni odróżniają w 5 sekund bo różnica jest oczywista, że nie chodzi tutaj do końca o to, żeby podważyć ich wspaniałe możliwości, w które napewno nikt nie wątpi ;) Chodzi o to, żeby również oni zwrócili uwagę właśnie na to jak niebywałymi i niespotykanymi zdolnościami zostali obdarzeni! Takich jak oni jest bardzo ale to baaaardzo mało :)

I właśnie w związku z tym, że tylko tacy nadzwyczajni ludzie potrafią MP3 odróżnić, czy ciągłe mieszanie MP3 z błotem jako wręcz zbrodniczego wynaturzenia i obrzydliwego plugastwa, ma jakikolwiek sens i jakiekolwiek podstawy?

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Celowo misinteretujesz, żeby być złośliwym. Tam cię zignorowałem, a tu raz grzecznie poproszę: daruj sobie teksty na tym poziomie.

 

Niestety prawda boli. Możesz mnie zablokować ale tylko pognębisz się w ten sposób.

Niestety prawda boli. Możesz mnie zablokować ale tylko pognębisz się w ten sposób.

 

Możesz o tym dyskutować w stosownym do tego wątku, co po raz kolejny, uprzejmie ci doradzam.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Nie zamierzam filozofować, ani się mądrzyć, ale MP3 jest rozpoznawalne dla mnie w pierwszej kolejności po zdegradowanych wokalach. Pozostałe części pasma są przeważnie mniej zubożone. Oczywiście, inna jest też scena i przestrzeń, na które pewnie nikt nie zwraca uwagi.

Nie oznacza to jednak, że nie słucham empetrójek. Jeżeli nie mam dostępu do FLAC'ów, to dobrze zrobione MP3 muszą mi wystarczyć.

Acha, nie jestem audiofilem tylko melomanem. I nie mam super sprzętu za kupę kasy.

Pozdrawiam serdecznie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.