OLED TV - ERA nadeszła !

[sittek]

Spoko, ja już po pół litra potrafię odjechać :-)

[Lech36]

Spoko, ja już po pół litra potrafię odjechać :-)

Pół litra to "PF126". To chyba każdy potrafi ;-). Ale pół litra zamontowane w jakimś motorze Suzuki lub Hondzie to już może nie być tak łatwo.

[sittek]

Nie takie pół litra sugerowałem, ale niech będzie :-)

[Lech36]

Nie takie pół litra sugerowałem, ale niech będzie :-)

:-)

[darulok]

 

Oled vs ks9500 Maciej Koper

[Maju]

Żeby nie było że ciągle piszę nie na temat.....test innego oleda tego samego autora.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Niektórzy z kolegów zapominają o jednej ważnej rzeczy - nowe standardy (nie ważne 4k czy 8k czy nawet 256k) wprowadzają poszerzony gamut kolorów i ilość bitów na składową kolorów.

Obecny standard FullHD nie zapewnia pełnego pokrycia spektrum barw widzianych ludzkim okiem.

 

I te różnice w większym stopniu niż rozdzielczość mogą być zauważalne przy porównaniu 1080p vs 4k lub 8k. Rozdzielczość to tylko jeden z aspektów jakości obrazu.

 

Nie zapomnieliśmy o tym, raczej skupiłem się wykazaniu że wysoka rozdzielczość (8k) by w pełni z niej korzystać wymaga wielkich ekranów lub znacznie bliższego siedzenia od niego.

 

W zupełności się zgadzam z tym że to o czym piszesz w połączeniu z klasą odbiornika ma wielki wpływ na jakość kolorów.....o ile dobrze pamiętam zastosowano większą częstotliwość obrazów (120 klatek) co poprawia zdecydowanie płynność obrazu ruchomego.

Stąd się nie dziwię że Bobcat zachwycił się tą technologią.....niestety by widzieć wszystkie szczegóły przy 100 calowym TV należy podejść do niego na ok. metr. Można oczywiście kosztem pełnej rozdzielczości oglądać z dalszej ale do tego wystarczy rozdzielczość 4k z odpowiednio poprawionymi parametrami obrazu o których wspomnieliśmy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Z uporem godnym lepszej sprawy kontynuujesz swoje akademickie teoretyzowanie.

[Maju]

Już wiem dlaczego z moim "akademickim teoretyzowaniem" się nie zgadzasz....skupiasz się na sporze, chcesz być w nim górą nieważne jakimi metodami do tego zmierzasz.

 

Przyznałem wielokrotnie ci rację że 8k ma (bo musi, patrz ostatni mój post) potencjał.

Skupiłem się na rozdzielczości wskazując że jak na razie 4k wydaje się być optymalne a nawet na wyrost dla 95% użytkowników tradycyjnych mieszkań, podałem argumenty których zdajesz się nie rozumieć i z którymi poważnie nie polemizujesz.....nie dziwota skoro twierdzisz że rozróżniasz SD od HD wchodząc do marketu a nie potrafisz zrozumieć że to fizycznie niemożliwe.

I to nie jest teoretyzowanie, ale praktyka. Można rozpoznać jakieś marne SD, ale mówimy o porównywaniu referencyjnych sygnałów które różnią się tylko rozdzielczością.

 

Biorąc to pod uwagę że wszystko już chyba na ten temat zostało powiedziane a ty nie odpowiedziałeś na żadne z moich pytań i w kółko to samo piszesz należy stwierdzić że dalsza dyskusja nie ma sensu.

[sittek]

Wniosek jest taki: na razie nie ma się co podniecać sprzętem 4K (UHD). Trzeba się cieszyć tym co się ma. Poza tym i tak nie ma co oglądać. Czy to w UK, czy w PL, czy pewnie na całym świecie same odgrzewane kotlety, same powtórki, nędzne seriale i tandetne filmy fabularne. Od czasu do czasu tylko zdarzy się perełka.

 

Dlatego nie ma się co gryźć po kostkach.

Lepiej iść na spacerek zamiast psuć oczy.

[Bobcat]

Już wiem dlaczego z moim "akademickim teoretyzowaniem" się nie zgadzasz....skupiasz się na sporze

 

Uproszczone podejście do sprawy. Cały czas piszesz w oparciu o to, co wyczytałeś w różnych książkach. Ja natomiast 8K widziałem na żywo.

 

Można teoretyzować jak smakuje (dla przykładu) burrito (z kuchni Tex-Mex) na podstawie tego, co się przeczytało w książce kucharskiej. Można również będąc w Teksasie spróbować. Ty prezentujesz pierwsze podejście do tematu. Ja - drugie. I taka między nami różnica.

 

P.S. Coś pysznego.

[Lech36]

Lepiej iść na spacerek zamiast psuć oczy.

 

Słuszna uwaga. Już byłem i muzyki też słuchałem. Zabawa z TV dopiero po 19. Pewnie jakiś koncercik dziś będzie.

[sly30]

Czytam sobie tak kolegów opinie i nie mogę się zgodzić z poglądem kolegi Bobcat. O ile jeszcze 2 lata temu uważałem, że 8K ma sens ale za wiele lat i w dużych rozmiarach to dziś widzę to jeszcze bardziej pesymistycznie.

Czy polepszenie jakości obrazu ma sens? No jasne, że ma i jeśli tylko będzie taka realna możliwość to dlaczego nie. Samochód z silnikiem V8-500KM będzie lepszy niż R4-200KM, a apartament 400m2 fajniejszy niż 80m2 mieszanie. Wiadome sprawy. Ale mechanizmy rynkowe jednak pewne rzeczy ograniczają. Co z tego, że wielkie lofty są lepsze niż zwykłe mieszkania skoro większość z oczywistych powodów kupuje jednak przeciętne metraże. Co z tego, że super silnik 500KM jest lepszy niż 200KM skoro większość ludzi w swoich samochodach ma mniejsze moce. Problemem jest cena, koszty utrzymania, bezpieczny parking, koszty serwisu itd itd.

 

Bobcat twierdzi, że 4K to standard przejściowy i to jest prawda jak to, że każdy standard był i będzie przejściowy.

Przez wiele lat było SD, potem HD Ready, później Full HD, teraz mamy 4K a za wiele, wiele lat może będzie 8K. Jedne standardy były krócej, inne dłużej ale każdy z czasem odchodził i w jego miejsce zadomowił się nowszy, lepszy. W ostatnich latach byłem w Japonii kilka razy i 4K ma się tam bardzo dobrze. Być może kiedyś wejdzie 8K ale nie zmienia to faktu, że 4K ma się dobrze i jeszcze przez wiele lat tak będzie.

Obecnie działające plazmy zdążą się zużyć i popadają, a TV 4K nadal będzie na rynku.

 

Trzeba zadać sobie pytania, na ile realne jest wprowadzenie 8K i o jakiej formie tegoż wprowadzenia mówimy?

Czy mówimy o super drogim High Endowym, dużym TV za kupę kasy, pewnie ponad 30000...euro, czy mówimy o sporej, różnorodnej ofercie, dopracowanych TV 8K w cenie ok 10tys.pln?

 

Bo jeśli mówimy o wersji exclusive to przypuszczam, że za 2-3 lata może pojawić się w ofercie taki TV o rozmiarze mimum 80 cali i cenie na poziomie 50000-100000 euro. Któraś z firm będzie chciała pokazać swoją siłę i coś takiego wypuści. Ale znacznie gorzej widzę wersję dla większości ludzi. I powodów ku temu jest sporo.

 

Dopiero co uporano się z wadami TV Full HD. Swoją doskonałość osiągnęły ledwie ok 2 lata temu. Wcześniej chodziły na 50-70% możliwości tego standardu i ponad 90% wg.mnie osiągnęły ledwie ok 2 lata temu. Czas dochodzenia do tejże perfekcji zajął wiele lat. W tym czasie plazmy umarły, bajer w postaci 3D dogorywa, a nowości w postaci OLED mają więcej wad, niż wcześniej przypuszczano i jest niedopracowany.

Wprowadzono 4K i najnowsze TV radzą sobie z tym średnio. Okazuje się, że niewiele jest na prawdę dobrych telewizorów z 4K i widać, że ten standard wymaga jeszcze dopracowania nim telewizory wycisną go na ponad 90% możliwości. W zasadzie teraz godne uwagi są TV w cenie 20 tys.+ czyli o wejściu na masowy rynek na razie można pomarzyć. Zapewne za kilka lat równie dobry obraz będzie w modelach poniżej 10 tys.i o to nam chodzi.

 

Widzę inne problemy rynku TV. Dziś mniej firm oferuje telewizory niż było to 10 lat temu. Do tego jest coraz więcej problemów jakościowych. Nie dość, że dany standard nie jest wykorzystany w należytym stopniu to jeszcze coraz częstsze są zwykłe wady, niedoróbki i wieje tandetą. Strach coś kupować.

Dziś nadal sygnał stacji TV nie jest nawet 1080p, a gdzie pieśń przyszłości w postaci 4K? To może minąć 10 lat nim nadawać będzie się 4K w większości stacji. Może nawet więcej niż 10 lat. A gdzie 8K? Możemy nie dożyć tego czasu. To, że jakaś tam stacja w Japonii nadaje nie ma żadnego znaczenia. Mówimy o realiach w świecie w jakim żyjemy.

Przepustowość internetu też nie rośnie tak jakby się oczekiwało. W reklamach podają super prędkości, które okazują się potem fikcją. Na transmisję w 8K trzeba by chyba budować zupełnie nowy, inny internet. Ten obecny nie poradzi sobie z tym. Wątpię czy poradzi sobie z 4K. Mówię o masowym użyciu.

 

Inną kwestią jest wielkość ekranu względem rozdzielczości. Przecież nikt nie będzie oglądał 65 cali z odległości 50cm, czy 85 cali z 1m!! Non sens. Oglądamy najczęściej z 2-4m. Do 65 cali sygnał Full HD okazuje się wystarczającym. Przy 85 calach wiadomo, że 4K będzie lepsze. Ale 8K? Przy jakim rozmiarze może mieć sens? Na pewno nie mniej niż 85 cali. Nie wierzę w 55 cali i 8K. To jakby do Golfa wstawić silnik 1000KM. Można? Pewnie, że można tylko po co i kto ma za to zapłacić?

 

Czy 8K wejdzie na masowy rynek? Pewnie tak, ale za wiele, wiele lat. Myślę,że za 10-15 lat. I raczej w rozmiary powyżej 65 cali, a i cena będzie adekwatna.

[sittek]

@sly30 dobrze prawisz.

[DawidM]

Poki co rynek pcha sie w 4K. Nowe konsole/tv robione sa pod 4K. Ba, smartphone'y maja juz 2K. SIC! Gdzie logika. Ja bym wolal zeby jeszcze FHD zostalo. Dla 4K widze sens za jakies pare lat. Dla 8K kiedys. Poza tym ludzie generalnie kupuja filmy na DVD. To wciaz najpopularniejszy format. ;)

[Bobcat]

@Sly30 bawisz się w teoretyka-gawędziarza. Kolejnego już w tym wątku. Myślałem, że jeden wystarczy. 4K ma się dobrze w Japonii? Gdzie? W stacjach do oglądania za opłatą. Namiast 8K już jest na zasadzie stałego bezpłatnego, ogólnodostępnego programu publicznej telewizji NHK. Która (o czym była mowa) świadomie ominęła etap 4K i z Full HD przeskoczyła od razu na 8K.

 

Standardu Full HD nie można nazwać przejściowym. Przez relatywnie dłuższy czas był docelowym. Teraz pojawiły się nowsze, dlatego można (na siłę) tak go nazywać. Dopiero teraz.

 

Generalna zasada rozwoju technologii powtarza się od dawna:

- coś utrzymuje się dłuższy czas,

- pojawia się zupełna nowość,

- ale zanim ona okrzepnie mamy co najmniej jedno krótkotrwałe rozwiązanie pośrednie, czyli przejściówkę, typowym jej przykładem jest właśnie 4K.

 

Rozwiązaniem docelowym na jakiś czas będzie 8K. Na czym opieram swoje przekonanie? Otóż na tym, że nigdzie, nawet w sferze czystej teorii, jakichś laboratoriów bawiących się przyszłością nie wspomina się o czymś więcej. Na razie. Kiedyś może się zacznie.

 

Zmartwienie o przepustowość Internetu jest nadmuchiwanym problemem. 8K to medium dla telewizji satelitarnej i naziemnej. Japonia poszła właśnie tą drogą.

 

Rozważania na temat odległości oglądania w funkcji wielkości ekranu i rozdzielczości pominę milczeniem, jako że są to akademickie dywagacje jajogłowych, którzy z praktyką nigdy się nie zetknęli.

 

@sly30 dobrze prawisz.

 

 

Absolutnie nie.

 

8K jest już codziennością w Japonii. W reszcie świata stanie się nią prędzej niż tutejszym forumowym pesymistom się wydaje.

 

Sygnał stacji nie jest obecnie nawet 1080p? I cóż to za argument? Nie jest, bo takie ustanowiono normy.

 

8K ma obraz 7680/4320p 120fps.

[sly30]

Jasne. Domy 1000m2 i 3 fury pod domem też są już od dawna standardem....w Beverly Hills.... I co z tego?

Masz prawo mieć swoje zdanie. Ja mam odmienne. Chętnie kupię duży TV 4K i nie muszę się pocieszać wiarą w plazmę i dorabianiem ideologii. A jeśli będzie 8K to też fajnie, choć bardzo w to watpie że przed 2030r.

[stench]

Pomimo, że nie podzielam w optymizmu Bobcata to trzymam kciuki, żeby miał rację i żeby za 5 lat każdy miał w domu tv 85-105 cali 8K i by dostępny sygnał w pełni wykorzystywał możliwości technologii.

[sly30]

Chyba nie piszesz poważnie? Bo można mieć w sobie miłą, dziecięcą naiwność ale nie aż taką... :-)

Za 5 lat to średnia wielkość TV w naszych domach zapewne wzrośnie z obecnych 42 cali do 65 cali. To będzie standardzik i dobrze. Jakość obrazu to będzie max wykorzystane 4K bez chorób wieku dziecięcego, różnych wad i niedoróbek oraz będzie to dostępne w cenie ok 10000zł. Może będzie dopracowane OLED lub jakaś nowsza wersja podświetlenia LED np 2000 pól backlight. To i tak jest postęp względem obecnej sytuacji. Na tyle można liczyć. Może pojawi się kilka stacji TV nadających w 4K ale nie więcej niż 20% całości repertuaru.

[DawidM]

Wszystko tez zalezy od kraju. W UK juz niektore relacje sa puszczane w 4K. Japonia zawsze stawiala na TOP osiagniec. Europa czy US niekoniecznie.

[witek_z]

sly

bobcat widział w tv taki obraz jaki my wszyscy widzimy swoimi oczami rzeczywistość, obraz o rozdzielczości 4K nie może z powodu swojej ułomności naśladować rzeczywistości.

[Bobcat]

@Sly30 jesteś nieuleczalnym pesymistą. Życzę miłego zaskoczenia, które najprawdopodobniej nastąpi. Prędzej niż sądzisz.

 

@Witek_z: naśladuje, ale (znacznie) gorzej.

 

Wady i niedoróbki jakiejś technologii powiadacie? Gdy się ze wszystkimi uporają - zawsze już jest coś nowszego, następna generacja, półka wyżej. Ze swoimi (nowymi) "chorobami wieku dziecięcego". Tak było, jest i będzie.

 

Dlatego argumentację @Sly30 uważam za nieprzekonującą.

[sly30]

Czas pokaże. Już 3 lata temu spieraliśmy się o 8K. Już zaraz miały wchodzić na rynek. Mięły 3 lata i nie ma w ofercie nic. Minie kolejne 3 lata i może będą jakieś pojedyncze modele za kosmiczne pieniądze. Pod strzechy trafi za 15 lat.

[Bobcat]

Jest niezupełnie tak, jak piszesz. Trzy lata temu 8K było w testach. Mówiło się, że regularny program będzie ok. roku 2020. Już jest. Cztery lata wcześniej. W ofercie poza Japonią nie ma nic. Ale tam, pod umowne strzechy (chyba ze słomy ryżowej? - przenośnia, już nie ma czegoś takiego) trafia właśnie teraz.

 

Kwestia dotarcia do Ameryki to 2 lata, do Europy - 3 lata, do nas max 5.

[darulok]

Najpierw wszyscy producenci muszą wyciągnąć maksymalną kasę z 4k.. Jak już się zadomowi po kilku latach i spopularyzuje, wtedy będzie może wchodzić 8k.. Po co im 8k jak 4k przynosi ogromne zyski.

[sly30]

Dlatego to raczej 10-15 lat niż 5.

[Bobcat]

W Japonii problem nie istnieje gdyż w 4K bawili się wyłącznie jacyś nieliczący się, niszowi nadawcy telewizji płatnej. Główny gracz na rynku i w tamtejszym "eterze", publiczna telewizja NHK w ogóle olała tę przejściówkę i poszła od razu w 8K. A nikt mi nie powie, że Japończycy nie potrafią liczyć kasy.

[sly30]

Nie żyjemy w Japonii. To takie trochę trucie gitary. A w Japonii, bo w Japonii, ale w Japonii....non sens. W USA w ogóle olali silniki diesla w osobówkach i co z tego? W Europie były i jeszcze ciągle są popularne. A w Australii olali prawostronny ruch i co z tego? Mieszkanie 80m2 w Japonii to duźy luksus, a w USA to klitka dla nizin społecznych. W Japonii podobają się dziwadła samochodowe wyglądające jak projekty 5-cio latka. Te same w Europie budzą śmiech politowania. W Japonii podniecają się komiksami z rysunkami panienek z Mangi. Tam jest inny świat. Inne gusta, inne normy i oczekiwania oraz inne uwarunkowania kulturowe.

[janunio]

No i skośne oczy są fizjologicznie stworzone do 8K. Podobno.

A na czym oni to oglądają ? To 8K ?

Podać listę modeli please.

[sly30]

Ale nie ma żadnej listy modeli bo nie ma modeli z 8K. Pokazano prototypy i nic z tego nie wynika. Pamiętam jak w 2006r kupiłem 65 calowego Sharpa GD1E. Nie byłem zadowolony bo i kontrast słaby i judder duży. Rok później byłem na IFA w Berlinie i wtedy Sharp pokazał przyszłość, czyli płaskie TV przyklejone do tafli szkła. Grubość panela to było ok 1cm a obraz przepiękny. Byłem wtedy w szoku. Na targach powiedziano, że te TV wejdą na rynek za max 5 lat. I co? I nic. W 2012r Sharp pokazał swój topowy TV 80 cali i obraz był lepszy niż z mojego GD1E ale dużo gorszy niż te prototypy 5 lat wcześniej. Minęły kolejne lata i Sharp nigdy ich nie wprowadził na rynek,a teraz to już wiadomo, że w przyszłości też ich nie będzie bo Sharp kończy rozwój zabawy w TV. I tak rzeczywistość przerosła piękna plany, a proza życia i okrutna ekonomia zabiły piękne marzenia. Prototypy to inna bajka, a realna oferta produkcyjna to inna bajka.

[Maju]

wczoraj, 12:35

 

Wyświetl postUżytkownik Maju dnia 13.08.2016 - 09:30 napisał

"Już wiem dlaczego z moim "akademickim teoretyzowaniem" się nie zgadzasz....skupiasz się na sporze"

 

Uproszczone podejście do sprawy. Cały czas piszesz w oparciu o to, co wyczytałeś w różnych książkach. Ja natomiast 8K widziałem na żywo.

 

Nieprawda, cały czas piszę pochwały na temat 8k wskazuję jedynie że pod względem ROZDZIELCZOŚCI jest to technologia na wyrost, przydać się może w kinach (pierwsze rzędy) i dla osób lubiących siedzieć bardzo blisko TV lub mających dużo większe niż 100 cali ekrany.

 

Można teoretyzować jak smakuje (dla przykładu) burrito (z kuchni Tex-Mex) na podstawie tego, co się przeczytało w książce kucharskiej. Można również będąc w Teksasie spróbować. Ty prezentujesz pierwsze podejście do tematu. Ja - drugie. I taka między nami różnica.

P.S. Coś pysznego.

 

Jak zwykle Twoje porównania mają się nijak do rzeczywistości, bo tendencyjnie dobierasz to co porównujesz.

 

Rozwiązaniem docelowym na jakiś czas będzie 8K. Na czym opieram swoje przekonanie? Otóż na tym, że nigdzie, nawet w sferze czystej teorii, jakichś laboratoriów bawiących się przyszłością nie wspomina się o czymś więcej. Na razie.

 

Zgoda w 100%. Wiesz dlaczego?

 

Bo w kwestii rozdzielczości nie trzeba więcej....czas pokaże czy trzeba w tej technologii poprawić coś w innych aspektach.

 

Bobcat co będziemy oglądać w tej TV?

Retransmisje z Japońskiej telewizji i olimpiadę w kółko?

Przecież aktualne realizacje (rozdzielczość) często nie spełniają wymagań 4k.... ;)

 

Zmartwienie o przepustowość Internetu jest nadmuchiwanym problemem. 8K to medium dla telewizji satelitarnej i naziemnej. Japonia poszła właśnie tą drogą.

 

Jak na razie brakuje na mnożące się programy miejsca na tych pasmach.....jak myślisz ile miejsca (dla ilu kanałów) 8k zabierze by należycie (tak jak na projekcjach) wyglądało i brzmiało.....jeden mux wystarczy? ;)

 

Rozważania na temat odległości oglądania w funkcji wielkości ekranu i rozdzielczości pominę milczeniem, jako że są to akademickie dywagacje jajogłowych, którzy z praktyką nigdy się nie zetknęli.

 

Bobcat włącz sobie ulubiony TVN w wersji HD i znajdź to samo w SD. Zaklej logo (ślepy test)

Potem oddalaj się od telewizora (jak możesz) to zobaczysz że w pewnej odległości nie rozróżnisz zakładając że sygnał różni się tylko rozdzielczością i tylko na nią zwrócisz uwagę.....to są fakty i praktyka, tak funkcjonuje nasz wzrok praktycznie.