Skocz do zawartości
IGNORED

Wszystko to do czego wstydzicie się przyznać że lubicie ;)


dio

Rekomendowane odpowiedzi

Na co dzień słucham innej muzyki, rodzina, znajomi wiedzą jakiej.

A tu kiedyś usłyszałem to

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

no i mnie zamurowało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja się wstydzę tego że lubię np. muzykę new romantic. Dla mnie to taka reminiscencja z czasów młodości. Lubię bardziej 1000 innych rzeczy w muzyce - ale ten styl to jedyne do czego tak naprawdę nie mogę się przyznać przed znajomymi ...

 

ten styl to jedyne do czego tak naprawdę nie mogę się przyznać przed znajomymi ...

 

taka postawa mnie mocno zasmuca.

 

albo znajomi to ignoranci - bo czego tu się wstydzic ?

 

wystarczy mieć otartą głowę, ale w sumie wielu audiofili zna się na sprzęcie ale w kwestii muzyki samej w sobie nie potrafią wyściubić nosa poza wyświechtane klisze z branżowych żurnali, i smai nie wiedzą ile tracą bo muzyka poszła taaak daleko do przodu że żaden sprzęt nie nadgoni za jej ewolucją.

 

zresztą, cały temat o 'wstydzeniu się" jakiejkolwiek muzyki świadczy o samowolnym ograniczaniu się i jakimś totalnie wypaczonym podejściu do muzyki.

Właśnie, czego się wstydzić? Mam się wstydzić tego że lubię posłuchać Mirka Breguły i zespołu Univers, że Mr Lennon budzi u mnie dreszcz pomimo 47 lat? Że lubię Babski Świat Ich Troje? To jest muzyka, której lubię słuchać. W pracy mam się wstydzić że słucham w aucie stacji z muzyką klasyczną, filmową, np RMFFM Clasic? Nie. Nie wstydzę się Roussosa, Drupiego jak i DJ Jango czy Piaf. Słucham wszystkiego co mi się podoba. Nawet Fale Dunaju. ;) Muza górą.

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Ja trochę inaczej odebrałem temat wątku, i chyba nie ma się co rzucać :) To wstydzić, to bardziej to do czego mamy słabość, przy w sumie często miernej wartości artystycznej. Co lubimy z sentymentu w porównaniu do tego czego słuchamy obecnie. Podobno ewoluujemy :)

Ha ha ha. Ja napisałem tylko trochę inaczej to czego sie wstydzę czasami. Czego innego się wstydzę tu na forum, czego innego przed kolegami w pracy itd. A i tak lubię słuchać tego co ma jakiś wpływ na mnie, raz uspokoi a innym razem podniesie trochę ciśnienie.

Ot takie dwie odmienne melodyje.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No - z tym wstydem to jednak nie wiem ...

Jak pomyślę że kiedyś chorowałem żeby mieć dokładnie taką fryzurę jak ten facet - brrr, straszne ...

 

Najbardziej "obciachowa" (dla niektórych) muzyka jaką lubię , to hairmetal.

Te wszystkie Cinderelle, Motley Crue, Poison, Steelheart,White Lion, TNT...

Ale tego się nie wstydzę.

Raczej tego, że czasem jakaś fajna dupeczka coś "pośpiewa" a ja z lubością włączam clip aby popatrzeć.

Ja tam lubię stare Kombi. I jakoś się tego nie wstydzę. Wśród znajomych mamy takie powiedzonko - powiedz co jest to twoją Beatą? Właśnie jak w temacie - lubię słuchać, ale wstydzę się przyznać - to oczywiście w żartach ...

A o jaką Beatę chodzi???

Taka myślę łatwiutka zagadka.

Najbardziej "obciachowa" (dla niektórych) muzyka jaką lubię , to hairmetal.

Te wszystkie Cinderelle, Motley Crue, Poison, Steelheart,White Lion, TNT...

Ale tego się nie wstydzę.

Raczej tego, że czasem jakaś fajna dupeczka coś "pośpiewa" a ja z lubością włączam clip aby popatrzeć.

 

Tu masz faceta który dobrze wiedział jak tą zależność wykorzystać :

 

 

 

Może i obciach - ale każdy obejrzy :-)

Podobnie jak kolega Thorogood, hair-metal, glam-rock, lata 80-te, ale na usprawiedliwienie muszę napisać że uwielbiam wszystkie kobiece wokale ;P Po za tym mocno już czasami przestarzałe elektroniczne brzmienia lat 80-tych a więc disco, hi-nrg. O takie coś:

 

Dead Or Alive - You Spin Me Round (Like a Record)

I love the sound of crashing guitars

Ja tam lubię stare Kombi.

Buehehe, zajebisty temat :)

Kombi, Papa Dance, Kapitan Nemo, Urszula, Trojanowska...

Modern Talking, Sandra, Fancy, Savage, Bad Boys Blue, Dr Alban...

Moim zdaniem ludzie dzielą się na tych, którzy ciągle tego słuchają i na tych, którzy się do tego nie przyznają :)

Po prostu w pewnych kręgach (np. audiofilskie forum internetowe) słuchanie takiej muzy nie jest w dobrym tonie

i niezależnie od tego czy ktoś się tego wstydzi czy nie wstydzi, podświadomie stara się unikać rozmów na ten temat.

Mnie osobiście to śmieszy, a jeszcze bardziej mnie śmieszy lansowanie się obecnie chyba wszystkich tutaj

na wielkich miłośników i koneserów klasyki czy jazzu, którzy przed sobą nawzajem udają jacy to oni są "ą" i "ę"

a tymczasem prawda jest pewnie taka, że w samochodowych zmieniarkach mają całe składanki różnego "szajsu"

którego rasowy audiofil oficjalnie nie słucha, bo rasowemu audiofilowi "nie wypada" oficjalnie się do tego przyznawać.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Mnie osobiście to śmieszy, a jeszcze bardziej mnie śmieszy lansowanie się obecnie chyba wszystkich tutaj

na wielkich miłośników i koneserów klasyki czy jazzu, którzy przed sobą nawzajem udają jacy to oni są "ą" i "ę"

 

... no ba. Potem powstaje temat:

"Wątek dla audiofili, audiomaniaków, estetów. Klasyka i jazz. Najpiękniej wydana płyta CD lub BOX"

 

Nieodparcie nasuwa się pytanie co poza chorym umysłem audiofila mogło połączyć akurat te dwa gatunki?

Zapewne wyczerpanie kanonów estetyki.

 

Tomek

Testowałem Krella z Martinami Loganami. Ten system wyłożył się na Modern Talking, że o Dr.Albanie nie wspomnę.

Na moim Accuphase z Thielami było lepiej słychać - zupełnie jakby Sandra śpiewała mi do ucha. No, ale to się wykłada na Kombi i Papa Dance.

Myślicie że zmiana wzmacniacza na Audio Note Ongaku coś pomoże ? Żeby Bad Boys Blue wreszcie mogli rozwinąć skrzydła ???

 

 

Ja się wstydzę tego że lubię np. muzykę new romantic. Dla mnie to taka reminiscencja z czasów młodości. Lubię bardziej 1000 innych rzeczy w muzyce - ale ten styl to jedyne do czego tak naprawdę nie mogę się przyznać przed znajomymi ...

Zasmuca mnie to , podobnie jak shukenję... Bo ja sobie tego nie wyobrażam , że moi znajomi mają mi dyktować , czego mam słuchać. Gdy wpadną na imprezkę - jasne , sytuacja jest inna ; oni dyktują. Ale nawet , gdybym zapodał rzeczony New Romantic - chyba uśmiechną się i z radością posłuchają muzyczki z lat młodości. To tyle. A czego bym się ewentualnie "wstydził"? Może tego , że w aucie mam zawsze kilka płytek z grecką muzyką ludową. Gdy już w radio pieprzą , jak Rydzykowe , lub Sejmowe - buzuki i sirtaki zawsze się sprawdza !:)) Pozdrawiam - Jacek.

no worries mates, czasem trzeba polecieć po bandzi, czego tu się wstydzić, w życiu bym się nie przejął co znajomi mogą pomyśleć, phi, też cóś!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

c'mon babe tell me whats the word!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dobra Panowie, dokładam do pieca...

Ale aby był punkt odniesienia, moja muzyka to: Pink Floyd, Led Zeppelin i te klimaty i oczywiście dużo jazzu.

A tu czasami ni z tego ni z owego włączam sobie to:

Moje dorosłe dzieci wychowane na klimatach jak na początku, słysząc to pukają się w głowę.

A ja im mówię TOLERANCJA ;)

i parę przeskakanych imprez przy czymś takim:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mnie osobiście to śmieszy, a jeszcze bardziej mnie śmieszy lansowanie się obecnie chyba wszystkich tutaj

na wielkich miłośników i koneserów klasyki czy jazzu, którzy przed sobą nawzajem udają jacy to oni są "ą" i "ę"

a tymczasem prawda jest pewnie taka, że w samochodowych zmieniarkach mają całe składanki różnego "szajsu"

którego rasowy audiofil oficjalnie nie słucha, bo rasowemu audiofilowi "nie wypada" oficjalnie się do tego przyznawać.

 

Eeee.., tam, pojechałeś:))

 

Przecież do wątku o klasyce czy Jazzie nie wrzucę "Królowie Życia". Oceniam, że część myśli podobnie i dlatego nie wrzuca, bo się zrobi zwyczajny śmietnik.Nie sądzę, aby większość z tych, którzy tam piszą, mieliby się wstydzić kawałków na których zbudowali swoje muzyczne doświadczenie.

Ja np. czasem wracam do starego Kombi, lubię( co prawda rzadko) ale puścić z YT Kayagoogoo LP Islands, ale zapewniam, że w zmieniarce nie znajdziesz w/w kawałków:))

 

Ps. Sandra?! Dlaczego nie.Od czasu do czasu:) Przecież na tym się wychowałem, to czego mam się wstydzić.

Gdy już w radio pieprzą , jak Rydzykowe , lub Sejmowe

Pisałeś, że od 25 lat polskiego radia nie słuchasz.

Czy coś źle pamiętam?

Pamiętasz doskonale , mój Kolego !:) Napisałem :" JAK takie lub śmakie..." Naprawdę przypuszczasz, że we francuskim radiu nie ma równie głupiego gadania ?:)) Jest - czasami nawet głupsze. Dlatego , między innym - radyjko w aucie mam nastawione na stację FIP. Polecam - Mozart , LZ , King Sunny Ade , Chopin , Stonesi... Tylko mi się ta cholera czasami rozstraja i łapie takie właśnie pierdoły , tylko po francusku. Stąd na podorędziu - zawsze jakaś płytka jest ! Pzdr - Jacek.

Dobra Panowie, dokładam do pieca...

Ale aby był punkt odniesienia, moja muzyka to: Pink Floyd, Led Zeppelin i te klimaty i oczywiście dużo jazzu.

A tu czasami ni z tego ni z owego włączam sobie to:

 

Oczywiście, że dużo jazzu, jezu. Abstrakcyjne i powyginane jazzowe figury muzyczne pięknie kontrastują z easy listening...

Wstydzę się szczytowania z powodu prykania. Jak miałem dziesięć lat słuchałem Gary Glittera i Sweet, póżniej Slade i Mud, póżniej Parpli i Cepów... wstydzę się, wstydzę się!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Kiedyś w Non Stopie (kto to pamięta??) spodobała mi się recenzja płyty Papa Dance zaczynająca się słowami:

"Są w muzyce rzeczy ewidentnie szkodliwe....."

Dzisiaj już tak nie uważam.

 

Piosenka, którą lubię (w sumie bez specjalnego wstydu):

 

>kedyw. Pamiętam z Non Stopu kilka recenzji, ale dwie zwłaszcza: "Gdyby ktoś mi wczoraj powiedział, że kupię płytę tej pani to bym go wyśmiał"- to o Private Dancer , babci Tiny powiedział Marek Niedźwiecki. O jednej z płyt Planta (shaken'n'stirred?) - Wojciech Mann rzekł: "Gdy tego słucham , flaki mi się przewracają. dziękuję." :)))) Cytowałem z pamięci; sprostuję niebawem , bo kolega podobno znalazł wszystkie roczniki tego miesięcznika! Ma przysłać.Ech- łza się w oku kręci... Pozdrawiam - Jacek

>kedyw. Pamiętam z Non Stopu kilka recenzji, ale dwie zwłaszcza: "Gdyby ktoś mi wczoraj powiedział, że kupię płytę tej pani to bym go wyśmiał"- to o Private Dancer , babci Tiny powiedział Marek Niedźwiecki. O jednej z płyt Planta (shaken'n'stirred?) - Wojciech Mann rzekł: "Gdy tego słucham , flaki mi się przewracają. dziękuję." :)))) Cytowałem z pamięci; sprostuję niebawem , bo kolega podobno znalazł wszystkie roczniki tego miesięcznika! Ma przysłać.Ech- łza się w oku kręci... Pozdrawiam - Jacek

 

Jezu! Jest szansa na wersję elektroniczną??

 

Pozdrawiam

Kazek.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.