Skocz do zawartości
IGNORED

Starcie Tytanów….najlepsza lampa SE w bi-ampingu z tranzystorami


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

no nie no jak, no nie :-)

 

jak tam Tytani?? - oto jest pytanie! - i czy Amplifon da radę wspólczesnemu hiendowi???

 

Jak najbardziej daje radę. Inne lampy nie mają szans. Ale nowe Vitusy bronią się dzielnie. Zobaczymy jak wypadną Passy.

Bardzo dobre. Może bez takiego triumfalizmu jak u Szymona, ale na teraz po kilku godzinach grania mogę powiedzieć, że to na pewno najlepsze lampy jakie miałem okazję słyszeć. I grają bardzo podobnie do Vitusów SM-011. Nie identycznie ale jest to dźwięk zbliżony i podobnej klasy. Oczywiście lampy swoim świeceniem trochę hipnotyzują i fajnie to wyglada. Może się podobać. Ale czym innym są efekty wizualne, a czym innym brzmienie. A to też jest wyśmienite, ale nie kopie po tyłku Vitusów jak przewidywał Szymon. Idą łeb w łeb. Cena też łeb w łeb jeśli potwierdzi się europejska cena 40000€, choć mam wrażenie, że Pan Andrzej chyba nie uwzględnił wszystkich opłat, podatków itd i cena europejska będzie raczej 60000€, a wtedy Amplifony będą wyraźnie droższe od Vitusów. Ale pełen szacunek dla Pana Andrzeja. Zrobić w Polsce tak pięknie wykonane monobloki i do tego tak dobrze grające to jest sukces. No i lampowa konkurencja pozostaje daleko w tyle. Co ciekawe mimo, że to lampa SET to ma dobry bas.

Nic nie brumi, nic nie szumi, klasa pełną gębą. Inni lampowi producenci mogliby załapać deprechę i ronić wielkie łzy żalu albo toczyć pianę zazdrości. Dobrze dla nich, że nie mają tej świadomości... :-)

I wbrew przewidywaniom co niektórych lampowych ekspertów gra to z Utopiami bardzo dobrze i świetnie zgrywa się z preampem Burmestera. Wcale nie musi być lampowe pre i kolumny na papierowych przetwornikach.

 

 

 

Kable na razie są ułożone prowizorycznie. Docelowo będzie inaczej.

Cieszy mnie niezmiernie, że takiemu fanowi Vitusa podobają się jednak lampy i mogą walczyć z najlepszymi.

Pre Burmestera faworyzuje nijako Vitusy (również z XLR) ze względu na zbalansowaną topologię układu. Jak wiadomo lampy SE łączymy wyłącznie po RCA. To może być również pole do poprawy. O lepszych lampkach nie wspominam bo to każdy nowy właściciel sprawdzi sam. Ja jako fan lamp nigdy w życiu lepszej konstrukcji nie słyszałem a barwa jest wręcz zniewalająca. Dla mnie wystarczy że grają w pwenych aspektach lepiej od Kagur.

Cena 170kzł z tego co wiem to cena końcowa z wszystkimi opłatami. Biorąc pod uwagę brzmienie jest to najtańsze urządzenie tej klasy. Zostaw monoski włączone do rana i posłuchasz po kilkunastu godzinach. Te lampki to świeżaki i u mnie brzmienie jeszcze się kształtowało.

 

Świetnie, że jest wreszcie na rynku lampa SE ciągnąca moje elektrostaty i takie potwory jak Utopie. Do tej pory byliśmy skazani na PP lub trany.

 

Na razie według i u Szymona Amplifon "pokonał"............... Amplifona.:)

Walczy już sam ze sobą bo reszta lampek została w tyle :)

Amplifony grają bardziej do przodu, Vitusy trochę bardziej do tyłu, góra w obu rewelacyjna, ale w Vitusach bardziej eteryczna, w Amplifonach bardziej dosadna. Tu i tu najwyższej klasy.

 

Słychać jeszcze cokolwiek,że to gra lampa?

l'enfant sauvage

Sly fajnie że można się tak bawić:

 

 

 

This is a High End

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

 

 

Słychać jeszcze cokolwiek,że to gra lampa?

 

Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. To jest przestrzenne, barwne gęste granie. Inne niż np Jadis, bardziej dynamiczne, szybsze. Ale Jadis też jest fajne. Te Amplifony to taka bardziej gęsta i nasycona wersja Kagur i większa moc.

 

Nie jestem fanem Vitusa, ani innych wzmacniaczy. Jestem fanem dobrego brzmienia. Jest mi obojętne czy lepiej zagra Vitus, Pass czy inny. Ma zagrać najlepiej.

Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. To jest przestrzenne, barwne gęste granie. Inne niż np Jadis, bardziej dynamiczne, szybsze. Ale Jadis też jest fajne. Te Amplifony to taka bardziej gęsta i nasycona wersja Kagur i większa moc.

 

Jestem fanem dobrego brzmienia. Jest mi obojętne czy lepiej zagra Vitus, Pass czy inny. Ma zagrać najlepiej.

 

Trochę nietypowe pytanie jaka jest różnica miedzy Vittusem a Amplifonem na nagraniach mono?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

 

 

 

 

Niedlugo ie bedziesz mial gdzie nog polozyc:)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Trochę nietypowe pytanie jaka jest różnica miedzy Vittusem a Amplifonem na nagraniach mono?

 

Nie wiem, mam stereo... :-)

 

Niedlugo ie bedziesz mial gdzie nog polozyc:)

 

To tylko tymczasowo. Cały sprzęt musi wejść na szafkę, ale póki co czarno to widzę... :-)

Nie wiem, mam stereo... :-)

A tak poważniej to jak generuje Ci się na nagraniach monofonicznych przestrzennie dźwięk czy dalej Vitusy są bardziej do tyłu a Amplifon do przodu?

Co ze spójnością, czy oba wzmacniacze mają bardzo spójny pozorny obraz czy któryś daje go bardziej jako plamę dźwięku?

Coś się zmienia w pionowym pozornym obrazie instrumentów?

 

Napisz coś więcej.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nie mam nagrań mono, albo o tym nie wiem. Nie interesowałem się szczególnie mono. Może jakieś stare płyty są mono ale nie wiem które. Słucham głownie elektroniki, nowszy jazz, soul i tam jest stereo.

Nie mam nagrań mono, albo o tym nie wiem. Nie interesowałem się szczególnie mono. Może jakieś stare płyty są mono ale nie wiem które. Słucham głownie elektroniki, nowszy jazz, soul i tam jest stereo.

 

No to jak Ci się chce przepnij w pre na dwóch wyjściach tylko z jeden kanał do wzmacniacza.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaellowi chodzi zdaje sie, ze na mono latwiej mozna pewne rzeczy wychwycic.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Rafaellowi chodzi zdaje sie, ze na mono latwiej mozna pewne rzeczy wychwycic.

 

No tak czasami tak bywa że widzimy wtedy ile dany sprzęt kreuje coś ekstra od siebie no i jak jest dobrze zrobiona adaptacja akustyczna pomieszczenia.

 

Rozumiem, ale teraz dostęp do tyłu szafki jest niemożliwy, więc nic nie przepnę.

 

OK nie musi być zaraz :) Jak byś się przy przestawianiu sprzętu jednak dostał to jednak sprawdź to dosyć prosty test a dający sporo informacji o jego pracy w danej konfiguracji.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nie mam nagrań mono

 

Nie za bardzo rozumiem? Twój preamp nie ma opcji pracy w mono? To chyba niemożliwe!

Parker's Mood

Sly, postaraj się o poniższą płytkę - raz, że bardzo dobry i przystępny jazz, a dwa - znakomite nagranie i realizacja w mono. Trzy - bardzo dobra jak najbardziej do różnych audiofilskich testów - spodoba Ci się!

 

The Lee Konitz Quartet - 'Tranquility' / Verve Music Group - Universal Classic & Jazz, 2007 / Made in Japan

Nagranie: 22 pażdziernik 1957, NYC

24bit Mastering / Mono / Rubidium Atomic Clock CD cutting / Made in Japan

Lee Konitz: alto sax; Billy Baurer: gitara; Henry Grimes: bas; Dave Bailey: perkusja

 

41WY1XZWZ3L.jpg

Parker's Mood

Sylwek , prawie wszystko zrealizowane do 1957 roku jest mono ale nie zawracaj sobie tym głowy , tylko słuchaj płyt

na których testujesz nowe sprzęty.

Ale od siebie zaproponuję rewelacyjną i doskonale nagraną przez tzw.' amerykanski ECM' - czyli taki Nonesuch w wykonaniu Joni Mitchell - Travelogue . Jest to podwójny album nagrany z pełną prawie 100 osobową orkiestrą dyrygowaną przez wybitnego Vincenta Mendozę który zaaranżował wszystkie utwory w genialny wprost sposób.

Oprócz tego najlepsze nazwiska jak Herbie Hancock, Wayane Shorter, Kenny Wheller,Billy Preston,Pauhlino da Costa,

Brian Blade i oczywiście sam Larry Klein który namówił Joni Mitchell do tego projektu.

Włącz z 1 CD - Amelię gdzie usłyszysz lokalizację każdego muzyka w precyzyjny sposób i prawdziwe brzmienie

instrumentów na żywo z głosem Joni zlokalizowanym gdzieś pośrodku. Pózniej włącz ' Trouble Child ' gdzie usłyszysz

pełną sekcję detą z puzonami i tubami włącznie i będziesz mógł odczuć naturalny powiew niskich tonów tak że

dostaniesz gęsiej skórki z wrażenia. Te 2 utworki pokarzą ci wszystko : wokal, poszczególnych solistów a przedewszystkim

brzmienie orkiestry w doskonałych aranżach. Nie ma większego znaczenia czy będziesz miał tłoczenie USA czy EU

bo obydwie wersje brzmią doskonale choć z małą przewagą środkowego pasma w amerykańskim wydaniu.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

Nie jestem fanem Vitusa, ani innych wzmacniaczy. Jestem fanem dobrego brzmienia. Jest mi obojętne czy lepiej zagra Vitus, Pass czy inny. Ma zagrać najlepiej.

 

Stając w Twoim położeniu , mając Twoje kolumny i Twoje żródło oraz słuchając tych wszystkich singli wiem czego by mi brakowało .....

 

Nie jest mi po drodze ale znam ograniczenia tego co lubię.

 

Focal to szybkość zarówno reakcji i natężenia impulsu muzycznego który ogromnie wpływają na nasze emocje.

 

Niestety tranzystor w tej dziedzinie przewyższ lampę (każdą).Są parametry szczegółowo określające szybkość układu , czego przykładem jest np. Spectral - który uważa to za docelowe w reprodukcji dżwięku.

 

W tym poście nie poruszam kwestii wypełnienia , płynności i komfortu z odsłuchu. Żeby było jasne.

 

Uważam że Nelson Pass zadowoli Cię energetycznie a barwowo to raczej Vitus.(ze względu na Twoje odniesienia do SET-a)

 

Oba wzmacniacze będą szybsze i bardziej motoryczne od lampy.

Teraz gra Bruno Sanfilippo, taka elektronika, wcześniej grał nowy Wasilewski Trio, Patrick O'Hearn, Ahmad Jamal. Pogra jeszcze wiele płyt.

A jakiej płytki Jamala słuchasz, bo to świetny grajek jest, prawie jak nasz Adam;-)

A jakiej płytki Jamala słuchasz, bo to świetny grajek jest, prawie jak nasz Adam;-)

Tej słuchałem: Complete Alhambra and Blackhawk performances, całkiem fajna.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

 

...Amplifony grają bardziej do przodu, Vitusy trochę bardziej do tyłu, góra w obu rewelacyjna, ale w Vitusach bardziej eteryczna, w Amplifonach bardziej dosadna. Tu i tu najwyższej klasy.

 

Tu zostało napisane baardzo dużo ...

----------------------------------------------------

Amplifon jest fajny - te monobloczki - naprawdę niczego sobie - gratulacje dla konstruktora.

 

Ale skoro SLy ma je u siebie i twierdzi, że w zasadzie to grają podobnie do Vitusa - i jak rozumiem z jego opisu nie ma mowy o jakiejś deklasacji na średnicy ( czyli w tym aspekcie gdzie lampy maja podobno deklasować konkurencję tranzystorową) to po kiego licha pchać się w lampy - z którymi wcześniej czy później będą kłopoty.

 

W dodatku te monobloki Vitusa to też nie jest jeszcze absolutny szczyt tranzystorowy ( sam Vitus ma lepsze/droższe końcówki w ofercie).

 

 

Sly30 - Super ołtarzyk - mniam... ale - Where are Burmesters 911 mk3 ?

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

To nie takie proste. To najnowsze Vitusy SM-011, ostatnie dziecko Ole Vitusa jest moim zdaniem absolutną rewelacją i krokiem do przodu o klasę względem starszych modeli ale też innych modeli z oferty Vitusa. W tym nie zgadzamy się z Rogerem z RCM. Co prawda topowe monobloki Masterpiece są pod pewnymi względami jeszcze lepsze, ale to mniejsi aczkolwiek młodsi bracia grają dźwiękiem bardziej soczystym i eterycznym, jakby lampowym. I idąc dalej tym tokiem myślowym, błędem jest rozumowanie, że nowe Amplifony nie są dość dobre na średnicy skoro jakieś tam tranzystory są równie dobre. Nowe Amplifony są rewelacyjne na średnicy ale w tym wyjątkowym aspekcie, podobnie jak w jakości eterycznej góry nowe Vitusy jako tranzystory wreszcie dogoniły nawet wybitne lampy.

 

Where are Burmesters 911 mk3 ?

 

Monobloki Burmester 911mk3 poleciały zobaczyć słynną....Amerykę... :-)

 

sam Vitus ma lepsze/droższe końcówki w ofercie).

 

Droższe...tak, a czy lepsze?...hmmm... :-)

zobaczyć słynną....Amerykę... :-)

 

 

To strasznie daleko :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Gratulacje nowych wzmacniaczy.

 

Czy możesz zrobić jakies lepsze zdjęcia, przy świetle dziennym ? Coś na czym będzie widać szczegóły jakości wykonania.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Tumaroł ok? Ale zapewniam ciebie że jakość wykonania jest na poziomie Gryphona i dCS-a, a wiesz, że zwracam na to uwagę.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.