Skocz do zawartości
IGNORED

Co z tym Adamkiem...


kocurmarcin

Rekomendowane odpowiedzi

Dawałem linki już wiele razy. Podpowiem, że wystarczy wpisać "ruskie serwery" w wujka Google'a.

 

A ja pisałem, że bajka o "ruskich serwerach" to kompletny debilizm i na takie coś może złapać się jedynie techniczny analfabeta. I na to już żadnej odpowiedzi nie było.

Więc pytam jeszcze raz - dlaczego powtarzasz te brednie, a właściwie kłamstwa?

Jestem Europejczykiem.

 

To nie kłamstwa. Głosy w polskich wyborach liczą ruskie serwery.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I inny fragment:

 

Prof.Urbanowicz 61 lat zmarł w dwa dni po opublikowaniu raportu o tym,że,serwery PKW znajdowały sie na terenie Rosji i były obsługiwane przez rosyjskich informatyków.Czy do was to dociera? Wstępne wyniki wyborów szły do Rosji ,były filtrowane i wracały do Polski.

Na opinii lemingów mi nie zalezy,chodzi mi o opinie normalnych ludzi.

Państwowa Komisja Wyborcza sama przyznała teraz,ze korzystała z rosyjskich serwerów podczas ostatnich wyborow. Jak to oceniacie,Polacy?

Jest jeszcze lepiej - otóż w połowie czerwca złożył wizytę w PKW szef rosyjskiego odpowiednika zwany na zachodzie "cudotwórcą" po ostatnich wyborze Putina. Rzecznik Państwowej Komisji Wyborczej odpowiedział że nie widzi w tym nic dziwnego. Rosyjskie media były mniej lakoniczne i poinformowały że przybył by uzgodnić zasady tworzenia list wyborczych by lepiej współpracowały z rosyjskim systemem komputerowym.

Ktoś kłamie albo rosyjskie media albo nasi. Wszyscy Polacy byli tak zajeci mistrzostwami w piłkę że nie zwrócili uwagi na tak nietypową wizytę szkoleniową.

Biesiada Komorowskiego z ludźmi Putina i Kaddafiego W styczniu 2011 r. Bronisław Komorowski poinformował, że zjadł w szwajcarskim Davos lunch z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem. Nie dodał jednak, że w spotkaniu uczestniczyli m.in. Oleg Deripaska, właściciel zakładów, które remontowały polskiego tupolewa, oraz Saif al-Islam al-Kaddafi ścigany dziś za zbrodnie przeciwko ludzkości syn libijskiego dyktatora. Okazuje się, że najważniejszymi uczestnikami polsko-ukraińskiego lunchu na temat Euro 2012 byli rosyjscy oligarchowie z najbliższego kręgu Władimira Putina, z Olegiem Deripaską, właścicielem firmy kontrolującej zakłady w Samarze, które remontowały przed katastrofą smoleńską samolot Tu-154M nr 101, na czele. Współbiesiadnikami Komorowskiego byli też m.in. German Gref, prezes Sbierbanku (który według niedawnych doniesień mediów chce kupić w Polsce Bank Millennium i Kredyt Bank), oraz prezes Łukoilu Wagit Alekperow. W lunchu uczestniczyli również Saif al-Islam al-Kaddafi, syn libijskiego dyktatora, a także Aleksander Kwaśniewski i kontrowersyjny ukraiński oligarcha Wiktor Pinczuk. Według informacji w lipcu 2011 r. Bronisław Komorowski spotkał się nieoficjalnie z Nikołajem Patruszewem, byłym szefem rosyjskiej FSB (następczyni KGB). Prezydent, pytany przez nas o takie spotkanie, nie zaprzeczył. Tajemnicza wizyta Patruszewa w Polsce rzuca nowe światło na liczne wyjazdy prezydenta RP i wysokich urzędników państwowych do Armenii, która stała się wojskowo-politycznym sojusznikiem Rosji właśnie za sprawą byłego dyrektora FSB

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

To nie kłamstwa. Głosy w polskich wyborach liczą ruskie serwery.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wklejanie pytania jako dowodu na cokolwiek obliczone jest chyba na wyjatkową głupotę czytelników. Wklej odpowiedź PKW.

 

Prof.Urbanowicz 61 lat zmarł w dwa dni po opublikowaniu raportu o tym,że,serwery PKW znajdowały sie na terenie Rosji i były obsługiwane przez rosyjskich informatyków.Czy do was to dociera? Wstępne wyniki wyborów szły do Rosji ,były filtrowane i wracały do Polski.

 

Gdzie ten raport?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Gdzie ten raport?

 

W... wiesz gdzie.

Naprawdę nie umiesz korzystać z wyszukiwarki? Zadawanie idiotycznych pytań zamiast zadawania sobie trudu to bardzo brzydka ludzka przypadłość.

Ale OK - mam dzisiaj dzień dobroci...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ujawniamy raport zespołu prof. Urbanowicza

 

Raport pt. "Państwowa Komisja Wyborcza uzależniona od rosyjskich serwerów"

Ta lektura musi porażać. "Sfałszowanie ostatnich wyborów było możliwe i stosunkowo proste. Nie twierdzimy, że zostały sfałszowane, ale że była taka możliwość" - piszą w swym raporcie eksperci od bezpieczeństwa teleinformatycznego. I pytają: "Dlaczego ABW pozwoliła, aby serwer do niedawna rosyjskiej firmy Internet Partners obsługiwał wybory w Polsce?"

 

Raport został przygotowany przez zespół ekspertów ds. monitoringu wyborów, który pracował dla PiS. Szefem zespołu był zmarły nagle w zeszłym tygodniu prof. Jerzy Urbanowicz.

 

Poniżej, jako pierwsi, przytaczamy ten raport. Pominęliśmy jedynie fragment wstępu, w którym eksperci przypominają o możliwości sfałszowania ostatnich i wcześniejszych wyborów oraz o tym, że kontrola nad ostatnimi wyborami została utracona, bo "PiS nie powołał nawet części mężów zaufania", w wielu obwodowych komisjach wyborczych nie miał swoich przedstawicieli, zaś zdublowanie danych, które są obowiązkowo wywieszane w komisjach obwodowych, nie udało się.

 

Tytuł dokumentu oryginalny.

 

Raport pt. "Państwowa Komisja Wyborcza uzależniona od rosyjskich serwerów"

 

"W przedstawionym materiale, opartym na monitoringu sieci PKW, rozpatrujemy kilka hipotez wartych chyba przemyślenia. Wydaje się, że sfałszowanie ostatnich wyborów było możliwe i stosunkowo proste. Nie twierdzimy, że zostały sfałszowane, ale że była taka możliwość.

 

Wiedzieliśmy jakiś czas przed wyborami (z dużym prawdopodobieństwem, gdyż aż do wyborów trwały prace nad konfiguracją systemu), że sieć PKW będzie obsługiwana również przez serwery DNS firmy (do niedawna rosyjskiej) Internet Partners (IP) wchodzącej w skład większej firmy rosyjskiej GTS, działającej w Europie Wschodniej (w Polsce pod nazwą GTS- Energis Polska).

 

Firma GTS-Energis Polska dysponuje ogólnopolską siecią telekomunikacyjną ulokowaną wzdłuż traktów kolejowych. Internet Partners obsługiwał przez wiele lat Wojskowe Służby Informacyjne i kilka ważniejszych instytucji państwowych.

 

Nasi eksperci obejrzeli z zewnątrz sieć DNS-ów, które brały udział w agregacji danych wyborczych. DNS-y są własnością Krajowego Biura Wyborczego. Jeden serwer znajdował się w firmie Internet Partners, drugi w firmie ATM. Firma ATM zbudowała rejestrator (tzw. czarną skrzynkę) dla Tu-154 M. Potem wygrała przetarg w PKW na obsługę wyborów (GTS przegrała przetarg). Znając polskie realia, przypuszczaliśmy przed wyborami, że GTS dysponująca nieporównanie większą siecią niż ATM będzie faktycznym zwycięzcą tego przetargu. I tak się stało.

 

O rzetelności firmy ATM może świadczyć szeroko obecnie dyskutowana afera łapówkarska na najwyższych szczeblach władzy związana z kontraktem informatycznym z MSWiA na budowę infrastruktury związanej z telefonem 112 wartym ok. 500 mln zł. Wątpimy, czy ATM wspólnie z rosyjską firmą Internet Partners mogą gwarantować nam rzetelność wyborów?

 

Nasuwa się inne zasadne pytanie: skąd się wzięła w PKW była firma rosyjska Internet Partners, jeśli przetargi na obsługę wyborów wygrały inne firmy? Czy informacja ta jest na stronie PKW? Jeśli nie, to dlaczego PKW usiłowała ukryć ten fakt?

 

Nie wiemy, który serwer był podstawowy, czy może była jeszcze inna konfiguracja, ale nie zmienia to zagrożenia. Zdaniem naszych ekspertów, serwer Internet Partners był w wyborach serwerem podstawowym z prawdopodobieństwem 90 proc.

 

Nasi eksperci ostrzegali przed wyborami, że jeśli ten stan się nie zmieni, mogą nas czekać w czasie wyborów rozmaite niespodzianki, z padnięciem sieci włącznie. Są to rozmaite zagrożenia, m.in. przekierowanie ruchu na inne adresy, "ubicie" dowolnego serwera w systemie, zorganizowanie "wirtualnych wyborów" itd.

 

Monitorowaliśmy sieć PKW również podczas wyborów. Powszechnie wiadomo, że serwery są widoczne również z zewnątrz i do takiego monitoringu, zgodnego zresztą z prawem, wystarczy jedna osoba z laptopem. Dzień przed wyborami sprawdziliśmy, jaka jest ostateczna konfiguracja sieci PKW.

 

Bezpośrednio przed wyborami pojawił się nowy serwer w PKW. Nie podejrzewamy, że na tym serwerze były zaprogramowane wirtualne wybory, ale kto wie? Udział dwóch firm ATM i Internet Partners w wyborach źle rokuje. Zdajemy sobie sprawę z tego, że lista zagrożeń niepochodzących od firmy Internet Partners, ale od innych firm obsługujących wybory, może być równie długa. W najbardziej prymitywnym przypadku mogło to być zaszycie szkodliwego oprogramowania w oprogramowaniu wyborczym dostarczonym przez małe dyspozycyjne firmy, które wygrały zapewne nie do końca rzetelne przetargi.

 

Czy ktoś zweryfikował oprogramowanie wyborcze - przeczytał kody źródłowe krok po kroku? Weryfikacja taka jest zadaniem trudnym i wymaga dużo czasu. Aby rozwiać całkowicie nasze domniemania i zamknąć temat, najlepiej byłoby, aby PKW dopuściła niezależnych ekspertów do obejrzenia sprzętu i oprogramowania biorącego udział w wyborach.

 

Przedstawiamy jeden z wydruków potwierdzający nasze przypuszczenia, że była rosyjska firma uczestniczyła w wyborach w Polsce.

 

[W tym miejscu autorzy Raportu załączają cztery strony wydruków z zaznaczonymi >śladami firmy Internet Partners<. Wydruk kończy się stwierdzeniem: >Jak widać utrzymane jest rozdzielenie DNS-ów między 2 operatorów. Podstawowym, jak wychodzi, jest ten z IP (na 90 proc.)<]

 

Ostatnie dwie linijki wydruku to konkluzja naszych ekspertów.

 

Nasuwa się pytanie, jaki interes mają Rosjanie w fałszowaniu wyborów w Polsce? Interes ATM jest oczywisty i przeliczalny na miliony zł. Mimo upływu ponad 20 lat, Rosja traktuje nas nadal z pozycji hegemona i utrzymanie obecnego układu przy władzy jest w jej żywotnym interesie. O ekspansji Rosji przy co najmniej biernej postawie obecnych władz świadczą powszechnie znane przykłady: katastrofy smoleńskiej, fałszywego raportu MAK i zadziwiająco z nim współbieżnego raportu MSWiA, udziału satelity Yamal-202 Gazpromu w przesyłaniu danych polskich wojsk w Afganistanie przy infantylnej postawie naszych służb itd. Współpraca ATM z Internet Partners jest więcej niż pewna.

 

Szczególnie katastrofa smoleńska uzmysłowiła wszystkim, że w prowadzonej przez Rosjan grze nie ma żartów, gdyż toczy się ona o olbrzymią stawkę - suwerenność naszego kraju. Nasuwa się szereg wątpliwości dotyczących pracy polskich służb. Co robiły służby, aby zapobiec zagrożeniom? Wiadomo powszechnie, że ABW ma wgląd w sieć serwerów DNS w NASK [operator polskiej domeny narodowej ".pl"]. Dyrektorem NASK jest od kilku lat były zastępca Bondaryka M. Chrzanowski. Na koniec, zadajemy publicznie pytanie gen. Bondarykowi. Dlaczego ABW pozwoliła, aby serwer do niedawna rosyjskiej firmy Internet Partners obsługiwał wybory w Polsce? Czy takie są europejskie standardy? Dlaczego nie zlecono obsługi wyborów firmie Exatel SA będącej jeszcze w rękach państwa?

 

W następnej części opracowania postaramy się przedstawić dość prawdopodobny scenariusz wirtualnych wyborów do sejmu i senatu w 2011 r., który mógł być realizowany za cichym, lecz aktywnym przyzwoleniem zwycięskiej partii rządzącej".

Na tej zapowiedzi raport się kończy.

 

Anita Gargas

 

15.09.2012r.

Gazeta Polska

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Może mi ktoś wskazać zdanie, w którym jest napisane że te serwery były na terytorium Rosji?

Niem

 

Nie ma takiego zdania. Doktorek to sobie wymyślil.

Poza tym to bez znaczenia. Jeżeli z "raportu" cokolwiek wynika, to fakt, że danych nie przetwarzano na "ruskich serwerach" a to, co wkleil doktorek to z technicznego punktu widzenia bzdury.

 

Aha - nie czekając na ruch patrioty z Irlandii znalazłem sobie ten "raport" i po jego przeczytaniu stwierdzam, że potwierdza to, co napisałem wcześniej.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość Gość

(Konto usunięte)

Brawo Adamek!

Poglądy zdrowe i odwaga by się do nich publicznie przyznawać.

Niby bokser a poukładane w głowie ma jak należy.

Dobry reprezentant Polski nie tylko w sporcie ale i w polityce.

Jakoś publicznie teraz nie chcę się do swoich kolegów przyznawać.

A że pobożny to wiadomo. Każda mafia jest pobożna.

Wystarczy poczytać o pobożności, Krakowiaka, Bacy, Bagsika,Wicka.

,,Ze stenogramu wynika, że Adamek był w bardzo zażyłych kontaktach z „Krakowiakiem”. Zapewniał go, że go szanuje, bo jest katolikiem. ''

Ja rozumiem, że tego rodzaju poglądy i kontaktu ujdą na siłowni i nawet na ringu, ale w europarlamencie obok Ziobry, chyba są co najmniej nie na miejscu.

Słusznie napisano w komentarzach pod artykułem - po tylu latach mordobicia wiele mu z mózgu nie zostało. Tylko idiota (a i to nie każdy) widział by u steru państwa toruńskiego złodzieja. Kretyństwo wszechczasów... tfu !

Gość Gość

(Konto usunięte)

Ja tu nie widzę oznak braku mózgu.

To zwykłe wyrachowanie. Raz składa wyrazy szacunku ,, Krakowiakowi'' , raz Rydzykowi.

Ważne jest tylko to, skąd może oczekiwać profitów. Reszta bez znaczenia. Czy ktoś robi ludziom dziury w kolanach wiertarką, czy robi dziury w mózgu z anteny radiowej zasłaniając się kościołem. Wszystko jedno. Obaj są godni szacunku.

Słusznie napisano w komentarzach pod artykułem - po tylu latach mordobicia wiele mu z mózgu nie zostało.

 

Ale za to ma dobrze poukładane (od wstrząsów) ;-).

Jestem Europejczykiem.

 

0 - Ziobro i 0 Adamek to ile jest zer?

...i w związku z tym jak ustalano jedynki w partii Ziobry?

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Kompost "elyty" politycznej Polski: Klempa, Zbychu Ziobro, Mularczyk, Cymański i 1-wsza gnida polityczna Kursky :-))) wzięli sobie opóźnionego katola na małpkę maskotkę... Boże miej litość :-)

635334466039880697.jpg

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Mają dużą szansę się załapać,niestety casus Adamek występuje praktycznie w każdej formacji.

Teraz moda na celebrytę nastała,zresztą jaka to różnica,skoro 'zawodowi" politycy nie spełniają swojej funkcji i przeznaczenia w P.E.

Większość z nich są jak małpy w Zoo,z tą różnicą ,że możemy ich non-stop oglądać we wszelkiej maści kanałach telewizyjnych praktycznie za darmo.

Aktywnych europosłów przynoszących konkretne korzyści dla Polski jest garstka,temu też nie osiągamy na tyle dużych korzyści jakie moglibyśmy osiągnąć.

Gość Gość

(Konto usunięte)

Brawo Adamek!

Poglądy zdrowe i odwaga by się do nich publicznie przyznawać.

Niby bokser a poukładane w głowie ma jak należy.

Dobry reprezentant Polski nie tylko w sporcie ale i w polityce.

Zasługuje na głosy Polaków!

Swoje w życiu osiągnął, udowodnił że jest twardym fighterem, teraz może nam pomóc doprowadzić eurofederastów do porządku.

 

http://wybory.gazeta.pl/ParlamentEuropejski2014/1,137162,15857660,_UJAWNIAMY__Tomasz_Adamek_skazany_za_jazde__pod_wplywem__.html#BoxSlotII3img

C

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ciekawe dlaczego odmowil dmuchania no I badania krwi? W Ameryce mozna odmowic ale to powoduje ze na 99.999% zostanie sie skazanym. Pewno sie bal co znajda we krwi u niego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Trudno oczekiwać zdroworozsądkowego myślenia po kimś, kto przez większość swojego życia jest walony po głowie.

 

Zresztą, co dziwić się Adamkowi. Ten ma obity mózg. Jeden z byłych członków PiS-u, a obecnie jakiejś kanapy, wybitność lansowana w mediach, miał kilka lat temu problem z bratem. Pedofilem. Ów odsiedział wyrok i polityk bardzo chciał mu pomóc. Załatwił mu pracę w... miejskim żłobku! Ten nie miał obitej głowy.

 

Nie dziwię się więc wypowiedziom Adamka. Nie dziwię się też, że ubiega się o dietę ojroposła. Na pewno jest wyższa od renty - nawet sportowca.

Gość Gość

(Konto usunięte)

Ale tu nikt nie oczekuje zdroworozsądkowego myślenia od Adamka.

Raczej od forumowiczów, którzy wypowiadają się w ten sposób:

 

,,Brawo Adamek!

Poglądy zdrowe i odwaga by się do nich publicznie przyznawać.

Niby bokser a poukładane w głowie ma jak należy.

Dobry reprezentant Polski nie tylko w sporcie ale i w polityce.

Zasługuje na głosy Polaków! ''

Można, można :) Jeżeli można obrazić "uczucia religijne" i dostać prawomocnie za to dwa lata więzienia to... to jest Polska :)

Na szczęście partie się na ten paragraf nie łapią. Wprawdzie pislamska banda w istocie działa jak sekta, ale do religii to im jeszcze daleko :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.