Lampizator DSD DAC

[marslo]

Udało się ?

 

Dużą popularnością jak i uznaniem cieszyła się płyta Complete Nocturnes - Gergely Bogányi, nagrana

właśnie w technice "Direct Cut pure DSD" - nagrywana ciurkiem, non-stop, wprost na koder DSD.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam ja , to jedna z moich ublubionych , juz jest zripowana. Jak widac, Stockifish to nie tylko plumkanie :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lucky]

Tutaj jest trochę DSD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Oj Marslo strasznie wrażliwy jesteś z tym plumkaniem. Ja chciałem tylko zwrócić uwagę na dość powszechny fakt, że fajnie gra muzyka akustyczna a ja chciałbym np. posłuchać dobrze nagranego rocka w DSD. Co z tego, że wpadnie znajomy i puszczę mu super wydanie DSD mało znanego artysty a on np. poprosi stary puść coś co znam.

 

Jeśli ktoś ma ochotę mała próbka za free David Elias w DSD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

Polecam jedną z moich ulubionych płyt nagranych natywnie DSD. Yo Milest Henry Kaiser & Wadada Leo Smith. Po

prostu coś niespotykanego.

 

 

chciałbym np. posłuchać dobrze nagranego rocka w DSD

 

Jest sporo rocka na SACD. Począwszy od Pink Floyd, Deep Purple, Rolling Stones, The Police, Joe Satrani, Stevie Ray Vaughan, Black Sabbath, Dire Straits, Nigthwish, Mark Knopfler, Jeff Beck, Bob Dylan, Yes,Doors czy Styx, Ostatnio robi furorę mający być wydany na dniach ROGER WATERS Amused To Death Hybrid SACD preorder. Także Lucky ogarnij się.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Handlarz się uaktywnił. Zapewne są setki chętnych na Watersa za 235zł… :-)

[BoDeX]

Każdy rozgarnięty zrobił preorder za 80 pln. na Amazonach - śpiochy niech płacą 3 razy więcej. :)

[ARTON55]

Właśnie czekam. Otrzymałem odpowiedź z Elusivedisc , że otrzymam we wrześniu a ty?

[marslo]

Polecam jedną z moich ulubionych płyt nagranych natywnie DSD. Yo Milest Henry Kaiser & Wadada Leo Smith. Po

prostu coś niespotykanego.

 

 

 

 

Jest sporo rocka na SACD. Począwszy od Pink Floyd, Deep Purple, Rolling Stones, The Police, Joe Satrani, Stevie Ray Vaughan, Black Sabbath, Dire Straits, Nigthwish, Mark Knopfler, Jeff Beck, Bob Dylan, Yes,Doors czy Styx, Ostatnio robi furorę mający być wydany na dniach ROGER WATERS Amused To Death Hybrid SACD preorder. Także Lucky ogarnij się.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tu mam wlasnie pytanie - czy te wydania z muza rockowa to sa remastery z pcm do dsd czy byly natywnie robione w dsd ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

Co ty? To starocie ze studyjnych analogów. Ale ale. Problem w tym ,że DSD jest świetne do takich rzeczy. Stąd sporo reedycji starych wartościowych wydań na SACD. Tu przypominam, że w oryginale DSD zostało opracowane do archiwizacji nagrań analogowych a nie do konsumenckich płyt. Płyty to powiedzmy wypadek przy pracy.

 

Co do Yo Miles SACD DSD. To powiem jednym zdaniem: Głębia, zobrazowanie sceny i detale. A czy elektroniczny jazz w stylu Milesa komuś się podoba to już inna para kaloszy

[Lucky]

Wiem, że niektóre rockowe płyty są wydane w formacie SACD. Szczerze, to wolę posłuchać pierwszych nie remasterowanych wersji tych płyt w formacie CD. Ja raczej ubolewam nad tym, że tak mało fajnej muzyki rockowej z nowych realizacji jest dostępnej w formacie DSD. Niestety ze starszych realizacji już nic więcej nie wyduszą. Oczywiście wychodzą wersje tych płyt w SACD MFSL SHMCD Blu-ray Pure Audio itd. ale to jest w większości szukanie kasy u klientów. Dobrym przykładem jest płyta artysty o którym napisał Marslo. Płyta Davida Eliasa - Crossing z 2005r. w porównaniu do płyty Acoustic Trio DSD Session z 2013r. to przepaść. I tak sobie czekam kiedy z takim szacunkiem do swojej twórczości podejdą artyści i zaczną nagrywać swoją muzykę w tak doskonałej jakości. Chciałbym np. posłuchać nowej płyty Bruca Springsteena High Hopes w takiej jakości nagrania jak płytę Davida Eliasa. Dałem przykład płyty Bruca tylko dlatego, że wpadł mi teraz do głowy. Polecam ciekawy wywiad w MiniMax z polskimi muzykami z zespołu Luxtorpeda i przemyślenia odnośnie nagrywania płyt, jest jakieś światełko w tunelu.

Tutaj wersja audio

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) dla niecierpliwych tak od 8.20

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fozzie]

Przepraszam za OT

 

Polecam ciekawy wywiad w MiniMax z polskimi muzykami z zespołu Luxtorpeda i przemyślenia odnośnie nagrywania płyt, jest jakieś światełko w tunelu.

Tutaj wersja audio

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) niecierpliwych tak od 8.20

 

Zdaje się, że muzycy Luxtorpedy nie mają pojęcia jak jest zmasterowana ich najnowsza płyta, bo co innego mówią a co innego im zrobili z płytą :(

 

 

Żadnego światełka w tunelu :(

 

PS. Na obrazku nagranie drugie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lucky]

No tak smutne :(

[marslo]

Po kilkudniowym przełączeniu na pcm wróciłem dziś do lampiego, aby posłuchać świeżo ściągnięty opus 3 sampler dsd , numer 3. Dom wschodzącego słońca, 3 nr na tej płycie , kurczę coś duzo tych trójek:)

Musicie tego posłuchać przez dobry dac dsd, zobaczycie do czego zdolny jest Wasz sprzęt.

No chyba ,ze tylko Lampi tak gra, to tez możliwe.

Zmiana jest taka jakby zagrał inny system.

[Stasiop]

Żadnego światełka w tunelu :(

No ale przynajmniej nie sprzedaja powietrza, tylko sama tresc :D

[Chicago]

Yo Miles - Henry Kaiser & Wadada Leo Smith / Shanachie Records, 1998 / CD, HDCD, DDD

 

Nie dajcie się zwariować. Płyta oryginalna CD brzmi znakomicie i nie ma absolutnie żadnej potrzeby wkręcania się w nowy wynalazek, no chyba, że ktoś ma ciśnienie i musi mieć ulepszoną wersję, bo cóż takiego można jeszcze więcej usłyszeć z tej i tak bardzo dobrze nagranej w oryginale i zupełnie niezłej artystycznie płytki, chociaż nie jest to mój faworyt z kręgu 'Tribute to Miles'. Nagrana była między 5-8 stycznia 1998 roku w Kalafiorni, w studio Bay Records w Berkeley. Całość nagrana i zmiksowana w domenie cyfrowej. Masteringu dokonał Paul Stubblebine, natomiast za nagranie i sesje odpowiedzialny był Michael Cogan. Wytwórnia Shanache jest poważnym labelem i ma na koncie wiele fajnych projektów, jednak są to rzeczy, powiedziałbym, leżące po tej łagodniejszej i bardziej smooth stronie, zarówno w klimatach para jazzowych jak i muzyki świata, ale na pewno cechuje ją bardzo dobra jakość realizacji. Nie jest żadnym problemem wyciśnięcie maximum jakości z bardzo dobrze nagranego materiału wyjściowego, problem zaczyna się gdy chcielibyśmy mieć zadowalającą jakość z nagrań, że tak powiem bardzo ważnych, kultowych i archiwalnych w kontekście wartościowych pozycji jazzowych. Jak do tej pory, ani DSD, ani żadna inna forma zapisu nie przyniosła żądanych rezultatów czy też oczekiwań. Bardzo dobrą próbą będzie porównanie Yo MIles oryginalnej wersji do tej najnowszej DSD i sam jestem ciekawy, jakież to ogromne różnice, w sensie odbioru i tak bardzo dobrze nagranego materiału, może wnieść ta super nowość. Moim zdaniem, wszelkiego rodzaju studia masteringowe powinne się zająć i pracować nad odrestaurowaniem starych i słabo brzmiących płyty jazzowych, a nie brać się za ponowny mastering znakomicie nagranych płyt. Nośnik tutaj ma zupełnie marginalne znaczenie... ale, jak już wspomniałem, jak ktoś ma ciśnienie, to dlaczego nie, prawda? Przecież głównie chodzi o to, żeby ponownie sprzedać produkt. Sam zaraz jadę kupić najnowsze wydanie Round About Midnight w wersji super duper K2HD Mastering i chętnie porównam do swojej oryginalnej wersji Legacy Edition.

 

Pozdr, M

 

 

Sorry, napisałem o innej płycie i posypuję łeb popiołem za pomyłkę. 'Sky Garden' to inna płytka i wydana przez Cuneiform Records, jednak sens wypowiedzi co do remasterów, bardzo dobrze nagranych i zmiksowanych płyt w oryginale, podtrzymuję jak najbardziej.

[ARTON55]

Oto nota z płyty Yo Miles wydanie SACD.

 

[Chicago]

>ARTON55

 

Ale co byś chciał, żeby co napisali, że jest tak samo, albo gorzej? Musi być pozytywna nota od wydawcy i to jest jak najbardziej normalne i logiczne. Nie jestem wrogiem SACD i formatów HI-RES, tylko tak jak już wspomniałem, zupełnie bezsensowne wydaje mi się powielanie i tak już bardzo dobrych realizacji CD na SACD. Co innego, gdybym mógł dostać nagrania archiwalne czy też inne wybrane z ubiegłego stulecia, które zabrzmiałyby jak najlepsze współczesne, a tak niestety nie ma. Może w niedalekiej przyszłości coś wymyślą i bardzo na to liczę, chociaż początek procesu jakości to samo nagranie i póżniej już niestety niewiele można ponaprawiać. Nośnik tutaj ma marginalne znaczenie, jednak nie mogę powiedzieć, że nie ma w ogóle. Tak to widzę.

[ARTON55]

Kazdy znas czyta i widzi to inaczej. A ja wiem,że to słychać co jest jakby nie było decydujące.

[Lucky]

Fajne plumkanie w DSD na leniwe sobotnie popołudnie Blue Coast Collection 2

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Warto posłuchać akustycznej wersji Dust in the Wind oraz On the moon z fajnie nagranym fortepianem w tle.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mogos]

Po kilkudniowym przełączeniu na pcm wróciłem dziś do lampiego, aby posłuchać świeżo ściągnięty opus 3 sampler dsd , numer 3. Dom wschodzącego słońca, 3 nr na tej płycie , kurczę coś duzo tych trójek:)

Musicie tego posłuchać przez dobry dac dsd, zobaczycie do czego zdolny jest Wasz sprzęt.

No chyba ,ze tylko Lampi tak gra, to tez możliwe.

Zmiana jest taka jakby zagrał inny system.

 

Marslo a jaką masz wersję Lampizatora DSD. Czy jest to full wypas z wyjściami zbalansowanymi?

Co z funkcjonalnością. Jak to wygląda z tym mutowaniem "you have to use MUTE before and after listening"

Czy w obecnej wersji w ogóle występują jakiekolwiek problemy tego typu.

Masz możliwość podłączenia PC z JRiver i przetestowania uspasmplingu do 2xDSD i porównania z PCM (oczywiście już na innym DACu). Lub porównania płyty DSD kontra ta sama nagrana w PCM i upsamplowana do 2xDSD.

[marslo]

Mój Lampi ma tylko rca bo ja mam wzmak SET. Jest wypas bo ma duelundy i Nos' y. Jeszcze go poznaje no i czekam na nowe kable Acro 2090 Speciale, teraz gram na Acro D 5000.

Jak potrzeba to Łukasz zamontuje dodatkowe xlr, ale w moim przypadku to nie ma sensu.

Żadnego mutowania nie muszę robić, swietnie sie zgrywa z Aurenderem.

Kupiłem w 2 L Nordic Sound sample na 128 dsd , ale wielkiej różnicy do 64 nie ma .

Jriver nie używam ,bo gram z Aurendera W 20.

Mam kilka płyt nagranych zarówno w pcm , jak i dsd.

W klasyce wole dsd, w rocku mozna by sie zastanowić, ale takie płyty jak Dark Side zdecydowanie lepiej wypadają na dsd.

N razie zbieram nagrania dsd, mam coś ok 150 płyt , ale nie wszystkie jeszcze wgralem na w20.

Za wyjątkiem sampli wszystkie są w dsd 64.

[Mogos]

Ok. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Jak kiedyś będziesz miał okazję to spróbuj podpiąć PCta z JRiver i przetestuj jak wypada upsampling do 2xDSD. Na mytku dsd słychać różnicę pomiędzy zripowanym SACD, upsamplowanym PCM do 64 dsd a upsamplowanym 128 dsd na zdecydowaną korzyść 2xDSD. Oryginalnych nagrań w 128 dsd nie posiadam. Ja od dawna mam tor zbalansowany i zainwestowałem w MITY Oracle MA-X Pro także jeżeli już to tylko wersja zbalansowana.

Czyli mówisz że żadnego mutowania nie potrzeba. A na stronie producenta dalej odstraszają, że w kwestii funkcjonalności trzeba się liczyć z kompromisami.

[marslo]

U mnie najlepiej brzmia natywne pliki dsd , ktore sa staranie nagrywane np channelclassics , 2L Nordic Sound czy Bluecoast records.

Ripy SACD potrafia tez brzmiec bardzo dobrze pod warunkiem , ze realizator sie przylozyl .

DSD 128 z 2L jest wyraznie lepsze od ripow plyt , ale w stosunku do dobrych natywnych dsd 64 nie ma juz takiej roznicy a objetosc plikow jest masakryczna.

[Gość Synthax]

A jak bym chciał się zapytać na jakich platformach, nóżkach najlepiej grają Wasze Lampizatory?

[marslo]

Mój stoi na akrylowych stopkach od PAB bezpośrednio na kamiennej posadzce.

[marslo]

Ciekawa recenzja lampiego w positivefeedback:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BoDeX]

Mało kto wie o pozytywnym wpływie odwróconego montażu lamp ... :)

 

Szkoda, że nikt nie myśli o estetycznej stronie przy komercjalizacji, to dla wielu ważny aspekt, tylko nieliczni się przełamują.

Dostają za to sowitą nagrodę - to już kolejna fajna recka, ale kontakty dystrybutora zaraz się skończą, a w takim stanie

to na salony trudno się przebić ... niestety.

[audioholik]

Fajna i nie fajna.

 

Fajna bo potwierdza brzmieniowe atuty DSD DACa Lampizatora, o których wszyscy piszą. Niefajna, bo w recenzji wykpiono "polską fantazję" producenta, czyli przełącznik dla PCM/DSD na przodzie oraz na tyle urządzenia dublujący tą samą funkcję (cecha której wg. recenzji nawet producent nie jest w stanie wytłumaczyć - fakt, ciekawe co się stanie gdy na przodzie ustawimy DSD a z tyłu PCM), brak wyświetlacza, jakieś karteczki ponaklejane roboczo zamiast porządnej instrukcji, przyciski na urządzeniu poopisywane flamastrami. Wszystko to nie uszło uwadze recenzenta, i z pewnością też wielu audiofilów. Szkoda, bo takie rzeczy Lampizator mógł dopracować.....

 

PS Przełączniki DSD/PCM lampizator zamontował dwa, podczas gdy nie powinno tam być ani jednego. Wszystkie DSD DACi z tego co wiem wykrywają przychodzący sygnał DSD/PCM automatycznie.

[Lucky]

Nie wiem może Fikus z tymi kartkami chce pokazać, że to jest robota handmade. A tak na poważnie jeśli tak świetnie gra, to zasługuje na dobrą oprawę wizualną. Mark zwrócił uwagę na brak wyświetlacza i faktycznie trochę go brak. Ogólnie dla mnie to co reprezentuje DAC Fikusa, to trochę taki pan samochodzik. Brzydki a pod maską Ferrari.

[squad05]

... Brzydki a pod maską Ferrari.

dobre ;)

[BoDeX]

Mark zwrócił uwagę na brak wyświetlacza i faktycznie trochę go brak.

 

Nie jesteś na bieżąco ... :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )