Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

Chyba już nie. Tak jak napisałem - każdy się kiedyś wypala ;)

To (wypalenie), niestety często przechodzi :)

Ale ja i tak mam dla ciebie sporo sympatii.

Ale jako do odrebnego człowieka, nie członka stada....

Edytowane przez jar1

To (wypalenie), niestety często przechodzi :)

Ale ja i tak mam dla ciebie sporo sympatii.

Ale jako do odrebnego człowieka, nie członka stada....

 

Wzajemnie, choć czasem na to nie wygląda ;)

Dużo wzajemnych pretensji, a mnie ciagle zastanawia skąd tyle żalu do Moderacji. Pomimo pewnych grzechów i manipulacji wynikających z prywatnych układów Moderatorów z handlowcami, to nie chodzi o to co Moderacja zrobiła, a czego nie zrobiła.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Są wpisy historyczne i widać, że Moderatorzy zachowywali się jak dzieci w mgle. Tak od wpisu #3840 zaczyna się "dyskusja" a więcej takich rozmów musiało rozwalić forum. Oczywiście, że zrobili to sami użytkownicy, ale widać na tym pierwszym lepszym przykładzie, że nikt nad niczym nie panuje. Po "pierwszym niewłaściwym" poście powinna być reakcja i "cięcie do kości" bez dyskusji. Z tego punktu widzenia, trudno się dziwić, że na wskutek braku efektywności moderacji powstał salonik. Jednak projekt został źle wdrożony, część osób czuła się paminięta i sami założyciele zaczęli na siłę do niego zapraszać i salonik upadł.

W związku z tym, że moderacja nie poradziła sobie w sposób skuteczny nad panowaniem nad użytkownikami stało się, co się stało i trudno to nawet nazywać wrogim działaniem. Prawda jest taka, że burdel zrobili sami userzy, ale odpowiedzialna jest za to niestety Administracja będąca organizatorem ustalającym zasady funkcjonowania i kontroli. Wnioski na przyszłość są chyba oczywiste :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez vlado
na prosbe autora wpisu

Dużo wzajemnych pretensji, a mnie ciagle zastanawia skąd tyle żalu do Moderacji. Pomimo pewnych grzechów i manipulacji wynikających z prywatnych układów Moderatorów z handlowcami

Przepraszam, czuję się jako Moderator najzwyczajniej pomówiony. Kiedy, od kogo i ile dostałem?

Wprost i bez ogródek, bo na razie to jak czytam takie rzeczy, to zastanawiam się nad tym, czy ktoś naprawdę wie, co pisze.

Są granice wszystkiego. A to zdanie już te granice przekroczyło.

Więc proszę jako Moderator o konkrety - kiedy i od kogo coś dostałem lub jakie mam powiązania z handlowcami.

A jeśli to dotyczy Roxi czasu przeszłego - proszę o wskazywanie tego w poście. Bo na razie sprawia to wrażenie, że obecny skład Moderacji siedzi w kieszeni handlowców, a to już jest przesada i naginanie rzeczywistości.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Użytkownik ROXI dnia 09.11.2016 - 23:06 napisał

Dużo wzajemnych pretensji, a mnie ciagle zastanawia skąd tyle żalu do Moderacji. Pomimo pewnych grzechów i manipulacji wynikających z prywatnych układów Moderatorów z handlowcami

Przepraszam, czuję się jako Moderator najzwyczajniej pomówiony. Kiedy, od kogo i ile dostałem?

Wprost i bez ogródek, bo na razie to jak czytam takie rzeczy, to zastanawiam się nad tym, czy ktoś naprawdę wie, co pisze.

Są granice wszystkiego. A to zdanie już te granice przekroczyło.

 

Nie dotyczy to Ciebie, Vlada, czy Rocha, a może mi odpowiesz jak ja mam wskazać Moderatota, który robi intencjonalne bany lub czyści wątki jeśli się nie podpisujecie pod swoją aktywnością? Mam na myśli wszystkie usuwanie postów niekorzystnych z punktu widzenia istniejących powiązań towarzyskich. Jak będzie podpis kto co usunął, to będzie widoczne czarno na białym, a tak użytkownicy nic praktycznie nie wiedzą.

Kiedy, od kogo i ile dostałem?

No jak to co, dostałeś pałeczkę i możesz sobie ponauczać :)

Kto by się bawił w sprzątanie po innych tak zupełnie bez jakiejkolwiek "satysfakcji" ;)

No to ja się w takim razie - na niczym nie znam. Myślałem, że to Koledzy...

A to tylko pesos i zawiść...

Pora dorosnąć,Jacek.

 

Idę, bo smutek ogarnia.

 

Przykro mi, że tak to interpretujesz. Nie wiem, może tak jest najprościej.

Nie, bo to nie zarzut w Twoja stronę tylko fakt. Po prostu w pewnym momencie (a taki był, nie twierdzę absolutnie, że tak jest) byłeś wszędzie i każdemu udowadniałeś to, o czym wiemy.

Owszem, Forum potrzebuje każdego głosu i to dobrze, że znajdują się i z jednej i z drugiej strony głosy "za" i głosy "przeciwko" pewnym poglądom.

Ale pozostaje jeszcze kwestia, by tego Bum nie robić w każdym temacie, w sposób nachalny i do tego traktowac to jako swoistą zabawę.

Tym bardziej, że masz potrafisz uzywać sensownie swoich argumentów. Nie potrzeba przy tym nikogo "obśmiać" czy z niego "żartować".

Dlatego nie ma chęci interpretacji, tylko zwrócenie uwagi, byśmy potrafili uszanowac każdą stronę i każdy pogląd w danym temacie.

 

No jak to co, dostałeś pałeczkę i możesz sobie ponauczać :)

Kto by się bawił w sprzątanie po innych tak zupełnie bez jakiejkolwiek "satysfakcji" ;)

:) Faktycznie. Nigdy o tym nie pomyślałem. Musze się zastanowić...jednak nie. Z przyjemnością skupiłbym się TYLKO na sprzątaniu, "przyjemne" PW w postaci wyzwisk wolałbym sobie zaoszczędzić, nawet kosztem tej "pałeczki" i "nauczania".

Bo raczej ciężko pisac o nauczaniu będąc mod'em. Ale może tak to jest odbierane.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Może przełoży się to na poprawę sytuacji tych kolegów, którzy zdecydowali się pozostać. Przynajmniej mam taką nadzieję. Nie mam też powodu, żeby źle życzyć forum, na którym spędziłem ładnych kilka lat. Życzę żeby funkcjonowało jak najlepiej i było pomocne dla nowych adeptów naszego pięknego hobby.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Nie dotyczy to Ciebie, Vlada, czy Rocha,

ROXI to po prostu nie ma tematu. Bo skład obecnej Moderacji (tej aktywnej) to osoby o których wspominasz + Darek.

Dlatego nie używaj takich przykładów jako argument wobec OBECNEJ Moderacji, bo to nie jest fair.

A jak wspomniałem wielokrotnie - to co było kiedyś, nie możemy wiecznie rozpatrywać w kategoriach "tu i teraz".

To było i dajmy temu spokój. Kiedyś trzeba odpuścić pomyłkę ludzi, zaniechania i zwykłe wpadki.

Jesteśmy tylko ludzmi, zyjmy i dajmy zyć. Nie ma sensu ciągnąć tematów sprzed wielu miesięcy.

Po prostu tak po męsku - krew zalewa jakby ktoś miał takie zdanie przypiąć do obecnego składu Moderacji. Bo to nie jest prawda!

A Moderatorzy obecnie będący w składzie nie wnikają w animozje sprzed wielu miesięcy czy lat. Były jakieś brudy? Może były.

Pora je zamknąć definitywnie. My do tego nie wracamy, nie chcemy wracać i uważamy te tematy za zamknięte.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

W związku z tym, że moderacja nie poradziła sobie w sposób skuteczny nad panowaniem nad użytkownikami stało się, co się stało i trudno to nawet nazywać wrogim działaniem. Prawda jest taka, że burdel zrobili sami userzy, ale odpowiedzialna jest za to niestety Administracja będąca organizatorem ustalającym zasady funkcjonowania i kontroli.

Ja twierdzę to samo, ale mi tu pewien moderator uparcie ściemy wciska że wszystko było w porzędku i pod kontrolą, a saloniku nie rozwaliła indolencja administracji, tylko ja default_wink.png

"przyjemne" PW w postaci wyzwisk wolałbym sobie zaoszczędzić

A to żaden problem, mechanizm banowania (również na PW) wystarczy wykorzystać.

Sam to robiłem w przypadku zbyt namolnych moderatorów :)

Użytkownik ROXI dnia 09.11.2016 - 23:38 napisał

Nie dotyczy to Ciebie, Vlada, czy Rocha,

ROXI to po prostu nie ma tematu. Bo skład obecnej Moderacji (tej aktywnej) to osoby o których wspominasz + Darek.

Dlatego nie używaj takich przykładów jako argument wobec OBECNEJ Moderacji, bo to nie jest fair.

A jak wspomniałem wielokrotnie - to co było kiedyś, nie możemy wiecznie rozpatrywać w kategoriach "tu i teraz".

To było i dajmy temu spokój. Kiedyś trzeba odpuścić pomyłką ludzi, zaniechaniom i zwykłym wpadkom.

Jesteśmy tylko ludzmi, zyjmy i dajmy zyć. Nie ma sensu ciągnąć tematów sprzed wielu miesięcy.

Po prostu tak po męsku - krew zalewa jakby ktoś miał takie zdanie przypiąć do obecnego składu Moderacji. Bo to nie jest prawda!

 

Arek, ja Ciebie o nic nie oskarżam i nic nie rozpamiętuje :) Dla mnie to jest takie Case study z którego można się czegoś ciekawego nauczyć. Zamiast kierować wzajemne oskarżenia i pretensje dobrze jest zrozumieć mechanizm tym rządzący. Ja w przeciwieństwie do Maca nie mam nic do Vlada i uważam, że nie ma wcale w tym jego winy jeśli chodzi o salonik. Diagnoza jest bardzo prosta wielokrotnie podawana. Musi być bardzo dobra Moderacja, która nie pozwoli na nawet jeden obraźliwy post. Nawet komuś jak ktoś ma sprzęt za kilka mln i jest dla innych wybitnym autorytetem audio czy wysmakowanym melomanem. Mam nadzieję, że jesteście godnie wynagradzani za wykonywanie tego niełatwego zadania :)

Edytowane przez ROXI

Gdy obóz harcerski zmierzał ku końcowi - robiliśmy "pranie brudów".

Bardzo ślicznie, że druhowie się do wytycznych - stosują.

Z poważaniem i sympatią -

Jacek.

Czuwaj!

Użytkownik ROXI dnia 09.11.2016 - 23:38 napisał

Nie dotyczy to Ciebie, Vlada, czy Rocha,

ROXI to po prostu nie ma tematu. Bo skład obecnej Moderacji (tej aktywnej) to osoby o których wspominasz + Darek.

Dlatego nie używaj takich przykładów jako argument wobec OBECNEJ Moderacji, bo to nie jest fair.

A jak wspomniałem wielokrotnie - to co było kiedyś, nie możemy wiecznie rozpatrywać w kategoriach "tu i teraz".

 

Proponowałbym Wam jeszcze włączyć w zakres niedopuszczalnych postów szydercze wyśmiewanie sprzętu i mieszkań innych kolegów z forum niezależnie czy one są słuszne czy nie oraz reakcję na posty które są przesycone ukrytą agresją pod płaszczykiem zjadliwej, zabawnej formy, bez wulgaryzmów. Macie teraz "bystry skład" to powinniście odróżnić, że w dany cukierek został wcześniej przepakowane i nie posiada już swojej zawartości. Tomkly dostał taki strzał :) i się z forum zwija... :)

Edytowane przez ROXI

Arek, ja Ciebie o nic nie oskarżam i nic nie rozpamiętuje :) Dla mnie to jest takie Case study z którego można się czegoś ciekawego nauczyć. Zamiast kierować wzajemne oskarżenia i pretensje dobrze jest zrozumieć mechanizm tym rządzący. Ja w przeciwieństwie do Maca nie mam nic do Vlada i uważam, że nie ma wcale w tym jego winy jeśli chodzi o salonik. Diagnoza jest bardzo prosta wielokrotnie podawana. Musi być bardzo dobra Moderacja, która nie pozwoli na nawet jeden obraźliwy post. Nawet komuś jak ktoś ma sprzęt za kilka mln i jest dla innych wybitnym autorytetem audio czy wysmakowanym melomanem. Mam nadzieję, że jesteście godnie wynagradzani za wykonywanie tego niełatwego zadania :)

:) A ja nie mam pretensji, ani nie ma złości we mnie za Twoje posty. Tylko wprost neguję gdy takie rzeczy czytam...a mogłoby to zostać połączone z obecnym składem moderacji.

Zmierzamy ku temu, by za obraźliwe posty wobec WSZYSTKICH stosować Regulamin. Przy czym nie sztuką jest zarzucić Forumowicza punktami i nałozyć na niego ban.

Nie ma takiej potrzeby, inne jest obecnie do tego podejście, ale musi też być i zrozumienie, że Moderator nie podejmuje decyzji dlatego, bo mu się coś nie podoba w danej osobie, tylko dlatego, że dany post został zgłoszony przez inną lub czasem inne osoby.

A zaniechanie działania ze strony Moderatora to też złamanie Regulaminu. Dlatego działamy i najpierw "usuwa" się sporny post, by nie było pretensji, że nie działamy.

Tyle tylko, że Moderator działa, a za chwilę dowiaduje się jaki jest "zły" bo komuś usunął post. Usunął - nie dał ostrzeżenie czy nałozył ograniczenie na dany temat.

Zwykle na tym sprawa się kończy...ale są tacy, co dopiero rozkręcają się. I jak wspomniałem są PW (obraxliwe), jest na publicznym atak na Moderatora, a w efekcie podjętego działania przez Moderację - Forumowicz taki wysyła skargę na naszą pracę do Administrację.

 

Dlatego tak będziemy działać - zero pobłażania dla takich osób, których jedynym celem jest chamstwo na Forum.

Ale też zrozumienie z naszej strony, że czasem kogoś po prostu "poniesie" ułańska fantazja i coś napisze głupiego. Wtedy nie ma chęci gnębienia czy potrzeba zarzucania punktami taką osobę.

Ale musi to działac w obydwie strony, zrozumienie - że Moderator ma swoje obowiązki i zaniechanie to też łamanie Regulaminu.

A jeśli działa, to znaczy, że robi to bo taki dla przykładu post został zgłosozny, a nie dlatego bo nie lubi "X" lub "Y" osoby.

 

Proponowałbym Wam jeszcze włączyć w zakres niedopuszczalnych postów szydercze wyśmiewanie sprzętu i mieszkań innych kolegów z forum niezależnie czy one są słuszne czy nie oraz reakcję na posty które są przesycone ukrytą agresją pod płaszczykiem zjadliwej, zabawnej formy, bez wulgaryzmów. Macie teraz "bystry skład" to powinniście odróżnić, że w dany cukierek został wcześniej przepakowane i nie posiada już swojej zawartości. Tomkly dostał taki strzał :) i się z forum zwija... :)

To nie będzie pobłażane - napisałem powyżej. Każdemu z nas zdarzają się wpadki. Nikt nie jest bez winy. Ale jest granica "palnięcia głupoty", wtedy Moderator ją usunie (można samego siebie raportować, takie rzeczy się zdarzają i to nic niewłaściwego - z podpisem "przesadziłem, usuńcie bo niepotrzebnie razi" - dla przykładu). I nie znam nikogo z naszego składu moderacji, by takiej osobie chciał dac jakieś punkty.

Ale to jest przykład normalnej, ludzkiej wpadki. A tam gdzie będzie notoryczny hejt i chamstwo - nie będzie pobłażania.

Ludzie dla których audio jest pasją i chca się tą pasją dzielić znajda na Forum AS miejsce do tego bez obaw o wyśmianie ich czy ich stylu zycia.

Wszelkie takie rzeczy PROSIMY byście raportowali - to nam bardzo pomaga w naszej NIEODPŁATNEJ pracy.

:)

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Wszelkie takie rzeczy PROSIMY byście raportowali - to nam bardzo pomaga w naszej NIEODPŁATNEJ pracy.

 

A to jestem pełen podziwu za takie zaangażowanie i bezinteresowność :) Osobiście jak bym się za taką robotę zabrał "nieodpłatnie", to bym się z jakimś dystrybutorem dogadał i wzmacniał go z kilkoma userami za prowizje :) Na szczęście dla mnie za mój "bezczelny język" punkty karne itd. nigdzie mnie nie chcą i droga deprawacji mi w ten sposób nie grozi :)

Proponowałbym Wam jeszcze włączyć w zakres niedopuszczalnych postów szydercze wyśmiewanie sprzętu i mieszkań innych kolegów z forum niezależnie czy one są słuszne czy nie oraz reakcję na posty które są przesycone ukrytą agresją pod płaszczykiem zjadliwej, zabawnej formy, bez wulgaryzmów.

Jestem sceptyczny. Zbyt duże pole to stwarza do czytania między wierszami, nadinterpretacji i uwalania userów "po uważaniu" moderatora.

 

Bo przecież nie ma się do kogo odwołać. Administracja nie zareaguje.

Cały Sławek. Cały On.

Nie cytuję, bo (jak mu tam?) - miałby mnóstwo roboty.

Jak ta baba z filmu o kosmosie. A chłopina jej dyga:

Krócej!!!!!!

Najuprzejmiej, jak to ja.

Krócej, monsieur, bo czas umyka:)

 

 

Ja zauważam idącą poprawę we wspólnych relacjach. Więcej jest otwartych rozmów.

przeca godom. Edytowane przez Bezlitosna Niusia

Bo przecież nie ma się do kogo odwołać. Administracja nie zareaguje.

I tutaj nie zgodzę się z Tobą. Jest tyle tematów poruszanych w różnych tematach na "moderacyjnym", Administracja wyjaśnia tyle kwestii i pyta o różne zgłoszenia, że takie zdanie to pusty bez pokrycia zarzut.

Niestety by widzieć co się dzieje "za ścianą" trzeba za nią być. A tam na tablicy wiele spraw poruszanych przez Administrację, a podobno nie reagują i nic nie robią.

Mylisz się. Każde zgłoszenie, każdy problem - jest przez Administrację wyjaśniany.

Moze kiedyś było inaczej. Teraz jak widać jest tak, jak piszę.

I są pośród nas osoby, które tego doświadczyły np. w temacie ściągnięcia ograniczeń na dane tematy itd.

Trzeba tylko chcieć wykazac sie odrobiną woli by to widzieć - bo o tym już też pisałem. Ale gdy się wszystko neguje, od A do Z mozna w tym działaniu nie dostrzec tego co właśnie się zmienia na in plus pod samym nosem.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Jestem sceptyczny. Zbyt duże pole to stwarza do czytania między wierszami, nadinterpretacji i uwalania userów "po uważaniu" moderatora.

Mimo wszystko tak być powinno. Punktem wyjścia są wyznawane wartości np. szacunek do drugiego człowieka. Ta zasada powinna być nadrzędną w stosunku do fachowści i posiadanego sprzętu.

Moje zdanie wyrobiłem sobie między innymi na bazie sytuacji z salonikiem. Tam działania administracji były zwykle niewystarczające, chybione, słabe, a nawet uległe wobec co niektórych co bardziej natarczywych userów. W ogóle odnoszę wrażenie że administracja zgodziła się na ten cały salonik w nadziei że nie będą musieli się zabierać za "wyprostowania" reszty forum i że im użytkownicy przestaną o to rzyć zawracać. Ale nie tędy droga. Nie można liczyć że coś zrobi się samo. Jeżeli obecnie jest tak jak twierdzisz, to może w końcu administracja to zrozumiała. Niemniej duża doza sceptycyzmu pozostaje.

.

 

"Posiadanego sprzętu" -bardzo mi się podoba.

Gramofon Bambino - jes, czy nie jes?:)

Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Moje zdanie wyrobiłem sobie między innymi na bazie sytuacji z salonikiem. Tam działania administracji były zwykle niewystarczające, chybione, słabe, a nawet uległe wobec co niektórych co bardziej natarczywych userów.

 

Adam, sądzę że warto byłoby przeprowadzić pewien eksperyment. Wymagałoby to oczywiście zgody wszystkich zainteresowanych stron. Powiedzmy na miesiąc zawieszamy wszelkie działania moderacyjne, pozostawiając je w rękach samych userów, mam tu na myśli głównie założycieli wątków. W sytuacji konfliktu osoba czująca się pokrzywdzona zgłasza problem autorowi wątku, a ten zgodnie dokonuje stosownych czynności moderacyjnych zgodnie ze swoim sumieniem i możliwościami. Na przykład zabiera prawo głosu na jeden lub dwa dni, do czasu ochłonięcia prowodyra sporu. Oczywiście pozostaje problem wątków, które zostały dawno porzucone przez gospodarzy, tym niemniej i ten problem da się jakoś rozwiązać, przyznając zastępcze uprawnienia najbardziej aktywnej merytorycznie osobie. Mam wrażenie, że pozbycie się elementów punktowania przez moderację zdecydowanie poprawiłoby nastroje. A i użytkownicy poczuliby się bardziej odpowiedzialnymi współgospodarzami forum.

Moje zdanie wyrobiłem sobie między innymi na bazie sytuacji z salonikiem. Tam działania administracji były zwykle niewystarczające, chybione, słabe, a nawet uległe wobec co niektórych co bardziej natarczywych userów. W ogóle odnoszę wrażenie że administracja zgodziła się na ten cały salonik w nadziei że nie będą musieli się zabierać za "wyprostowania" reszty forum i że im użytkownicy przestaną o to rzyć zawracać. Ale nie tędy droga. Nie można liczyć że coś zrobi się samo. Jeżeli obecnie jest tak jak twierdzisz, to może w końcu administracja to zrozumiała. Niemniej duża doza sceptycyzmu pozostaje.

 

Moderacja musi być konsekwentna. To nie jest odkrywanie Ameryki, nie wiemy tylko jakie zasoby przeznacza właściciel dla Moderatorów i jakie otrzymują wytyczne. Dotyczasowym były za skromne.

Mimo wszystko tak być powinno. Punktem wyjścia są wyznawane wartości np. szacunek do drugiego człowieka. Ta zasada powinna być nadrzędną w stosunku do fachowści i posiadanego sprzętu.

Że powinno, to ja się zgadzam. Ale kiedy moderacji wolno wszystko i nie ma się do kogo odwołać licząc na reakcję, to lepiej żeby uznaniowość działań moderatorskich była ograniczona do minimum.

 

Adam, sądzę że warto byłoby przeprowadzić pewien eksperyment. Wymagałoby to oczywiście zgody wszystkich zainteresowanych stron. Powiedzmy na miesiąc zawieszamy wszelkie działania moderacyjne, pozostawiając je w rękach samych userów, mam tu na myśli głównie założycieli wątków. W sytuacji konfliktu osoba czująca się pokrzywdzona zgłasza problem autorowi wątku, a ten zgodnie dokonuje stosownych czynności moderacyjnych zgodnie ze swoim sumieniem i możliwościami. Na przykład zabiera prawo głosu na jeden lub dwa dni, do czasu ochłonięcia prowodyra sporu. Oczywiście pozostaje problem wątków, które zostały dawno porzucone przez gospodarzy, tym niemniej i ten problem da się jakoś rozwiązać, przyznając zastępcze uprawnienia najbardziej aktywnej merytorycznie osobie. Mam wrażenie, że pozbycie się elementów punktowania przez moderację zdecydowanie poprawiłoby nastroje. A i użytkownicy poczuliby się bardziej odpowiedzialnymi współgospodarzami forum.

To nie zadziała, wywoła tyko chaos. Zadziałałoby wtedy i tylko wtedy gdyby społeczność forumowa składała się wyłącznie z osób takich jak Bubusia, Chochla, Koobal, Axolotl czy Rezysław. Bez zapędów "misjonarskich".

Wyobraź sobie że w realnym świecie zawiesza się na miesiąc działania policji jednocześnie dając obywatelom uprawnienia i środki do tego by bronili się sami. Czym się taki eksperyment skończy jak nie rzezią?

Adam, sądzę że warto byłoby przeprowadzić pewien eksperyment. Wymagałoby to oczywiście zgody wszystkich zainteresowanych stron. Powiedzmy na miesiąc zawieszamy wszelkie działania moderacyjne, pozostawiając je w rękach samych userów, mam tu na myśli głównie założycieli wątków. W sytuacji konfliktu osoba czująca się pokrzywdzona zgłasza problem autorowi wątku, a ten zgodnie dokonuje stosownych czynności moderacyjnych zgodnie ze swoim sumieniem i możliwościami. Na przykład zabiera prawo głosu na jeden lub dwa dni, do czasu ochłonięcia prowodyra sporu. Oczywiście pozostaje problem wątków, które zostały dawno porzucone przez gospodarzy, tym niemniej i ten problem da się jakoś rozwiązać, przyznając zastępcze uprawnienia najbardziej aktywnej merytorycznie osobie. Mam wrażenie, że pozbycie się elementów punktowania przez moderację zdecydowanie poprawiłoby nastroje. A i użytkownicy poczuliby się bardziej odpowiedzialnymi współgospodarzami forum.

 

Utopia, bo zbyt zagmatwana w realizacji. Ty jesteś człowiek stonowany, czy Marslo tak samo, a Szymon dał wam mocno ognia akustyką, ayonami itd. Bronić się przed tym nie idzie, bo każdy ma jakiś słaby punkt... jak np kolumny Harpia:) a zdrugiej nie zniża szię do pewnego poziomu i powstała niechęć i wrogość. Moderacja powinna przerywać takie dyskusje przy pierwszym poście, a nie jak mleko już jest rozlane.

 

To nie zadziała, wywoła tyko chaos. Zadziałałoby wtedy i tylko wtedy gdyby społeczność forumowa składała się wyłącznie z osób takich jak Bubusia, Chochla, Koobal, Axolotl czy Rezysław. Bez zapędów "misjonarskich".

 

Ta lista jest jakaś za długa. Chyba sprzedałeś na forum znowu jakiegoś DAC'a :)

 

Adam, sądzę że warto byłoby przeprowadzić pewien eksperyment. Wymagałoby to oczywiście zgody wszystkich zainteresowanych stron. Powiedzmy na miesiąc zawieszamy wszelkie działania moderacyjne, pozostawiając je w rękach samych userów, mam tu na myśli głównie założycieli wątków. W sytuacji konfliktu osoba czująca się pokrzywdzona zgłasza problem autorowi wątku, a ten zgodnie dokonuje stosownych czynności moderacyjnych zgodnie ze swoim sumieniem i możliwościami. Na przykład zabiera prawo głosu na jeden lub dwa dni, do czasu ochłonięcia prowodyra sporu. Oczywiście pozostaje problem wątków, które zostały dawno porzucone przez gospodarzy, tym niemniej i ten problem da się jakoś rozwiązać, przyznając zastępcze uprawnienia najbardziej aktywnej merytorycznie osobie. Mam wrażenie, że pozbycie się elementów punktowania przez moderację zdecydowanie poprawiłoby nastroje. A i użytkownicy poczuliby się bardziej odpowiedzialnymi współgospodarzami forum.

Ty Tomek nie możesz być taki znowu wystraszony, że Szymon nóką tupnął i zwijasz się gdzie Cię już nigdy krytyka nie spotka, bo Cię tu Panie lubimy czytamy w tysiącach :)

Moderacja powinna przerywać takie dyskusje przy pierwszym poście

Utopia nie do zrealizowania. No chyba że będzie dwustu moderatorów pracujących na trzy zmiany i czytających wszystko jak leci.

Ta lista jest jakaś za długa. Chyba sprzedałeś na forum znowu jakiegoś DAC'a :)

yyy? Nie rozumiem.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.