Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Polecam po raz kolejny arcydzieło J. Cabre "Wyznaję".

Mnie rzuciło na kolana. Powieść totalna, z tym że to nie fantastyka. Tak mnie zachwyciła, że więcej napisałem o swych wrażeniach na lubimyczytać.

 

wysłane z P9 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez jarrro

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Polecam po raz kolejny arcydzieło J. Cabre "Wyznaję".

 

Czyli powinienem przeczytać więcej niż jakieś 150 stron, po których mnie ta książka zniechęciła. Odebrałem ją jako zbiór kalek i marketingową wydmuszkę OK. Imię Róży staje się fascynujące w okolicach 120 strony ( wyd. PIW 1991) - aż wspiąłem się na drabinę, by to dokładnie sprawdzić - piszę prawdę!.;)

Jarrro

nie odbieraj proszę tego jako złośliwość, tylko via internet żywą rozmowę. Dzięki Tobie zrobię jeszcze jedno podejście do "Wyznaję". A z fantastyki co byś polecił?

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Imponujące zasoby, jak na tak Młodą Osobę! - Szacun na Dzielni.:-)

Jeśli tego już wcześniej nie uczyniłem, to polecam "Dworzec Perdito" China Mieville. Mocne, wciągające, duszne; i Jacek Dukaj się tym zachwycił.;)

Tata miał wszystkie wydania, a od cioci dostałam jej duble, więc mam chyba wszystkie Fantastyki (stare) w minimum jednym egzemplarzu :-)

Nie znam "Dworca Perdito", poszukam jutro w empiku.

Znacie "Opowieść o Kullervo" Tolkiena? Nie wiem czy chcę przeczytać/kupić, ale znając życie, to i tak nabędę tę książkę do mojej tolkienowskiej kolekcji.

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Nie znam "Dworca Perdito", poszukam jutro w empiku.(...)

 

Sprawdź na ceneo - może znajdziesz taniej - warto ją przeczytać.;-)

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Fantastyka to moja młodość, która przeminęła. Jednak nowych autorów godnych uwagi zbyt wielu nie przybyło. Polecam twórczość Tolkiena, U. Le Guin, braci Strugackich, K. Bułyczowa, P. Dicka , no i naszego genialnego S. Lema.

Jeśli " Wyznaję" się nie spodobało, to nie ma co do tego wracać. Bo jak ma zachwycać, skoro nie zachwyca, to szkoda czasu. Czytamy wszak to, co nam się podoba. Jak mi się coś nie podoba, to nie czytam

 

wysłane z P9 przy użyciu Tapatalka

 

 

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Ja mam "Piaseczniki" w Fantastyce, posiadam chyba kilka egzemplarzy tego wydania (tylko musiałabym to odkopać ;-)), które jest z lipca 1986. Chcecie skan?

 

pewnie! podam mail na PW, z góry dzięki!

Jeśli " Wyznaję" się nie spodobało, to nie ma co do tego wracać. Bo jak ma zachwycać, skoro nie zachwyca, to szkoda czasu. Czytamy wszak to, co nam się podoba. Jak mi się coś nie podoba, to nie czytam

 

Proszę mi tu Gombrowiczem... Uparłem się i podejdę raz jeszcze! ;-)

Mały OT - czy oglądnąłeś film Koneser?

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Polecam po raz kolejny arcydzieło J. Cabre "Wyznaję".

Dzięki Tobie zrobię jeszcze jedno podejście do "Wyznaję".

Ja jestem "Wyznaję" zachwycony.

Tak, Cytrus zrób jeszcze jedno podejście.

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce

Tak, Cytrus zrób jeszcze jedno podejście.

 

Tak zrobię.:-)

 

Wyszło wznowienie powieści Lecha Majewskiego "Metafizyka". Bardzo polecam waszej uwadze.

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

"Wieża komunistów" - aut. Witold Gadowski.

Autor jest dziennikarzem śledczym i w formie beletrystycznej fikcji zawarł to, czego nie mógł napisać w prasie.

Przerażająca lektura.

 

Gadowski zabrał się za temat, omijany jak dżuma z ospą i cholerą. Afery FOZZu nikt nie tyka. Podobnie jak tematu ART-B, Telegrafu i Ruchu i paru innych smrodów związanych z polityką. I to wszystko, co da się dobrego o tej książce napisać. Bo kicha to niezmierna, kiepski kryminał z telenowelą wymieszany. Miejscami autor próbował nieudolnie naśladować Wolskiego, marzyła mu się chyba powieść z kluczem, tak by sugerowały szumne zapowiedzi i oczywiste odniesienia nazwisk bohaterów do rzeczywistych postaci, a zamiast tego wyszła mu farsa. Sbecja raz robi za geniuszy celnie przewidujących na lata naprzód, to znowu za kompletnych przygłupów przypominających wsiowych milicjantów z kabaretu. Główny bohater miał być chyba ostatnim sprawiedliwym wymierzanym z romantycznym rycerzem i miejscami z Bondem, a wyszło co wyszło. Nie wystarczy chwytny temat i jaka taka sprawność dziennikarska, żeby napisać książkę dająca się czytać. Jak dla mnie Gadowski zmarnował tylko temat wart naprawdę dobrej książki. O zmarnowaniu mojego czasu nie wspominając.

 

Ja jestem "Wyznaję" zachwycony.

 

Dzieki za zachętę. Przeczytałem i nie żałuję. Warto.

 

Znacie "Opowieść o Kullervo" Tolkiena? Nie wiem czy chcę przeczytać/kupić, ale znając życie, to i tak nabędę tę książkę do mojej tolkienowskiej kolekcji.

 

Skoro tak, to zakup przesądzony. A jak kupisz, to przeczytaj. Nawet jeśli po przeczytaniu stwierdzisz, że to kompletnie inne od tego, czego się spodziewałaś. Ale warto. BTW "Drzewo i liść pewnie znasz"?

Edytowane przez trebliG

"Drzewo i liść" mam i znam od dawna. Chyba mam wszystko, co ma coś wspólnego z Śródziemiem. Takie małe wariactwo ;-) Opętało mnie do tego stopnia, że uczę się Czarnej Mowy, Tengwaru oraz run, już sporo umiem i specjalnie zamówiłam sobie to tej zabawy maczane pióro ;-)

Zamówiłam sobie na czytam.pl, polecam tę stronę, bo mają przyjemne ceny.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Wariactwo jak najbardziej zrozumiałe. Sam siedziałem w licealnych czasach z Trylogią, Sylmarillionem i "Tajemnicami sag i run" Adamusa, próbując rozkminić krasnoludzkie runy ;-) A o "Drzewo..." spytałem, bo jeśli IMO jest to kwintesencja zawartości Tolkiena w Tolkienie, to "Opowieść o Kullervo" jest dla mnie najbardziej "nietolkienowska" z wszystkiego, co czytałem. Ale i tak warto.

Runy umiem w sporej części od dawna (na biologii w pierwszej klasie mi się nudziło).

Ostatnio (w piątek) naskrobałam coś takiego, a zaczęłam się uczyć tego samego dnia ;-) 29ff02b7e9f340d51161ae0b27e586c0.jpg

Dzisiaj pooglądam sobie "Bitwę pięciu armii", stęskniłam się za sceną z nazgulami i Galadrielą :-)

Ostatnio na YT oglądałam wywiad z Christopherem Lee (o Peterze Cushingu) i przypadkiem natrafiłam na wyciętą z "Drużyny Pierścienia" scenę, w której Gandalf używa Czarnej Mowy i przez to zaczęłam się uczyć tego języka.

P.S. Kiedyś chciałam mieć tatuaż z napisami z Pierścienia Władzy.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Keef'98

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Fantastyka to moja młodość, która przeminęła. Jednak nowych autorów godnych uwagi zbyt wielu nie przybyło. Polecam twórczość Tolkiena, U. Le Guin, braci Strugackich, K. Bułyczowa, P. Dicka , no i naszego genialnego S. Lema.

Jeśli " Wyznaję" się nie spodobało, to nie ma co do tego wracać. Bo jak ma zachwycać, skoro nie zachwyca, to szkoda czasu. Czytamy wszak to, co nam się podoba. Jak mi się coś nie podoba, to nie czytam

 

wysłane z P9 przy użyciu Tapatalka

Ja jeszcze oprócz wspomnianych pisarzy , za szczyla lubiłem czytać Harry Harrisona: Planeta Śmierci i Stalowego Szczura.

Miałem wtedy z 16 lat, gdy zacząłem interesować się fantastyką. Wspomnianych książek nie można było wypożyczyć w księgarniach.Ale istniała wtedy w moim mieście (parę lat po stanie wojennym) domowa prywatna, płatna księgarnia.

Miał facet nielegalne na pewno na zachodzie, przekłady wielu wspaniałych , niedostępnych u nas książek.

Wyciągałęm od ojca regularnie kasę na te książki, wtedy głównie fantastyka.

To także moja wspaniałą młodość!

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

  • 3 tygodnie później...

Wczoraj w Trójce była audycja z udziałem autorki, Moniki Bułaj, dawno nie słyszałem takiej ekstatycznej pasji w głosie, żaru, oddania sprawie, coś pięknego i niecodziennego... Książka zamówiona i czekam niecierpliwie

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rasputin

Wyszło wznowienie powieści Lecha Majewskiego "Metafizyka"

O już wiem co przeczytam. Film na podstawie tej książki bardzo mi się podobał... Ale może to kwestia okoliczności przyrody w jakich go oglądałem ładnych kilka lat temu.

System gra dobrze, albo nie....

O już wiem co przeczytam.(...)

 

Zaprawdę, warto Ziom.;-)

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Marek Hłasko. Mam wszystko łącznie z wydaniem pośmiertnym Wilk. Jak ktoś lubi literaturę z gatunku thrillerów psychologicznych to Jeffery Deaver cała seria z Lincolnem Rhyme'm oraz serię z Kathryn Dance. Ze skandynawskich Jo Nesbo. Polecam także Lee Child seria z Jack Reacher oraz autora Harlan Coben. Tak na oderwanie się od rzeczywistości i smutków tego świata :) Czytałem kiedyś klasykę, ale Dostojewski sprawił, że ciągle chciało mi się pić po jego książkach zresztą po Hłasce też :) Polecam też G.M Gilbert - Dziennik norymberski świetna książka przedstawiająca portrety psychologiczne głównych przywódców III Rzeszy.

 

Dla oderwania mózgu od rzeczywistości przypominałem sobie w poświątecznym tygodniu cykl "Złota dziewczyna" Alistaira MacLeana. To świetnie napisane książki przygodowo - sensacyjne, mimo upływu dziesięcioleci wciąż cieszą i pozwalają odpocząć.

No i zacząłem długo odkładaną biografię (czy też autobiografię) Franka Zappy napisaną z pomocą Petera Occhiogrosso "Takiego mnie nie znacie". A w kolejce czeka jeszcze autobiografia Claptona i książka Nowakowskiego o Steve Hackett'cie. Książek tak wiele, tylko czasu tak mało...

Edytowane przez trebliG

No, kurna - zwariuję, lub coś w tym stylu. Zawszem myślał, żem ostatni w Europie, chtóren piórem Maklajna jest zachwycon od lat. A tu, paczta - kolejny.

 

Na marginesie: gdy kiedyś w Rer(kolejka podmiejska) spojrzałem spode łba i znad okularów na współpasażerów -... Wszystkie mazali po ekranach.

Jedna nie mazała...

I dotknęli się wzrokiem, a potem do lasu skręcili...

A teraz mamy trzy koty i psa!

Edytowane przez Bezlitosna Niusia

MacLean potęga jest i basta, kryminałki pisze zgrabne, ale jak wyprowadzi akcję gdzieś na wody morskie to się robi z jego pisaniny cud, mniód i orzeszki. HMS Ulisses i Bezkresne morze, no cykl Złoty to dla mnie klasyka gatunku.

Edytowane przez trebliG
  • 2 tygodnie później...

#Upał Michała Olszewskiego.

Warto. Mocne. Realne, tym bardziej, że oparte na prawdziwej historii. Zakończenie miażdży.

Polecam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Jeśli chodzi o Ziemkiewicza, to polecam raczej to:

 

352x500.jpg

 

Teksty z tego tomu powstały zanim Ziemkiewicz zmienił poglądy i mocno odbiegają w wymowie od tego co pisze obecnie.

Edytowane przez trebliG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.