Klub_Lebena

[Gość wpszoniak]

ano nic nie przeszkadza...... też i swoje przekonanie tym sposobem przemyciłem- skoro Pan Taku Hyodo przewidział możliwość podłączenia głośnika o skuteczności 82,5 dB to może jednak nie gubi się odtwarzając orkiestrę 70 osobową (?).....

Ja również Ciebie Yoachimie pozdrawiam.

[ciupaga]

Mam "banalne" ale dla mnie istotne pytanie do użytkowników Leben 300. Czy wzmacniacz bardzo się grzeje na górnej pokrywie ? Ile minimalnie potrzebuje miejsca nad górną pokrywą do bezawaryjnego działania ze względu na brak możliwości zapewnienia otwartej przestrzeni nad wzmacniaczem. Myśląc o jego zakupie muszę się przygotować na stworzenie odpowiednich warunków do działania. Ze Świątecznymi pozdrowieniami

[Gość intenser]

grzeje się jak każda lampa , co prawda teraz użytkuję dzielonego Lebena (na kt120 to jest dopiero kaloryfer :D) ale 300-tkę tez miałem , myślę , że min.dobre 30cm ponad pokrywą musi być zapewnione

Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez intenser

[ciupaga]

że min.dobre 30cm ponad pokrywą musi być zapewnione

 

dzięki za info ale jak patrzę na obrazy w Google po wpisaniu Leben Cs 300 xs to zamiast 30 widać dużo mniej niż 30cm ale oczywiście to ryzyko tych co tak umiejscawiają wzmacniacz.

 

http://sprzedajemy.pl/leben-cs-300-unikatowe-lampy-nos-amperex-gratis,232311

 

http://www.hifi.com.sg/gallery/single.asp

Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez ciupaga

[Adamo D]

Panie wpszoniak - Pan Taku Hyodo - przewidział je do pracy z Ls3/5a a te jak że pięknie i obłędnie grające pudełka po butach z natury nie odtworzą 70 - osobowej orkiestry, acz z dużym kompromisem

[Gość wpszoniak]

Panie Adamo, i Pan i ja dobrze wiemy, że nie ma takiego sprzętu, który odtworzy koncert symfoniczny (dla przykładu) dokładnie tak jak możemy usłyszeć tenże w sali koncertowej... Upieram się jeno przy tym, że Lebenki nie GUBIĄ nut niezależnie od skuteczności głośników.

Przy okazji dysputy życzę wszystkim forumowiczom miłych Świąt.

[Adamo D]

Panie Wpszoniak - co to znaczy zgubić nutę?

Przepraszam za określenie (i proszę się nie obrażać ani nie czuć urażonym) ale piszesz Pan głupoty aż głowa boli, Panie ludzie to czytają i trzeba brać odpowiedzialność za swe słowa

 

Może napiszę to jaśniej dla Pana - mała 300 choć doskonała na trudniejszych kolumnach przy trudniej dynamicznej muzyce się "wykłada" - pojawia się kompresja, bałagan, cierpi mikrodynamika - zwłaszcza to słychać gdy obok do porównania mamy większego brata tj. 600 - tam gdzie 300 zaczyna "uśredniać" tam 600 idzie bez zawahania.

Panaceum na tą przypadłość 300 jest moim i nie tylko moim zdaniem - łatwiejsza kolumna - i tyle. Choć 300 napędzi wiele kolumn bez problemu - to wybierając te łatwiejsze będzie po prostu lepiej

Miałem oba Lebeny to wiem z autopsji i tyle.

W poście tego klubu nr 55 - nasz kolega opisał to zjawisko doskonale

 

pozdrawiam i Wesołych Świąt

[Gość wpszoniak]

Panie Wpszoniak - co to znaczy zgubić nutę?

Przepraszam za określenie (i proszę się nie obrażać ani nie czuć urażonym) ale piszesz Pan głupoty aż głowa boli, Panie ludzie to czytają i trzeba brać odpowiedzialność za swe słowa

 

Może napiszę to jaśniej dla Pana - mała 300 choć doskonała na trudniejszych kolumnach przy trudniej dynamicznej muzyce się "wykłada" - pojawia się kompresja, bałagan, cierpi mikrodynamika - zwłaszcza to słychać gdy obok do porównania mamy większego brata tj. 600 - tam gdzie 300 zaczyna "uśredniać" tam 600 idzie bez zawahania.

Panaceum na tą przypadłość 300 jest moim i nie tylko moim zdaniem - łatwiejsza kolumna - i tyle. Choć 300 napędzi wiele kolumn bez problemu - to wybierając te łatwiejsze będzie po prostu lepiej

Miałem oba Lebeny to wiem z autopsji i tyle.

W poście tego klubu nr 55 - nasz kolega opisał to zjawisko doskonale

 

pozdrawiam i Wesołych Świąt

 

... no cóż, Pan ma swoje doświadczenie (nie najlepsze) a ja mam swoje. Zjawiska przez Pana opisane u mnie nie występują. Na tym chcę skończyć dyskusję z Panem i w ogóle bytność na tym forum, bo dyskusje z osobami, które posiadają patent na wiedzę wszelaką przestają mieć sens.

[Gość intenser]

jak kolega wpszoniak posłucha mocniejszych Lebenów to zrozumie o co chodzi

 

szacun dla malucha (300), potrafi więcej niż wskazywałyby gabaryty i moc , ale Adamo ma dużo racji

 

swoboda , odtworzenie najbardziej karkołomnych spiętrzeń (zwłaszcza w symfonice) mocniejszym Leben'om przychodzi znacznie łatwiej , tak totalnie na luzie

 

btw. wpszoniak - extra fotki w Twoim portfolio - dobre oko i wyczucie chwili !!

[Adamo D]

Panie wpszoniak - proszę się nie obrażać

Nie mam patentu na wiedzę - piszę to co zaobserwowałem u siebie i tyle porównując oba wzmacniacze tudzież na Harbeth czy Spendorach

300 - to doskonały wzmacniacz - uwielbiam go tak jak uwielbiam 600, i fajnie że u Pana 300 doskonale gra.

[Gość wpszoniak]

nie... już mi przeszło. Czasami działam zbyt emocjonalnie.

Dlaczego mamy różne doświadczenia? Prawdopodobnie stąd, że używam głośników, co prawda o skuteczności niskiej, ale też i konstrukcji zamkniętej, a więc i odpowiedź impulsowa jest sporo lepsza niż głośników współpracujących z bass-reflexem... Zatem zastosowane przeze mnie głośniki nadążają swobodnie za wzmacniaczem. Zauważam też, że inne drobne modyfikacje (czytaj- zastosowanie akcesoriów audio) pomagają w prawidłowym odtwarzaniu rejestracji.... ale ten temat zostawię na czas gdy taki temat będzie dla innych interesujący.

 

Nie chcę też nikogo namawiać do takiej koniecznie konfiguracji jaką ja zastosowałem, bo każdy powinien "własnousznie" oceniać co dla Niego lepsze.... Chciałbym przez powyższą dyskusję przekazać jedynie to, że właściwie nie ma gotowych recept, bo one się zazwyczaj "rozbijają jak łódka miłosna o byt" a przyczyną jest najczęściej różna akustyka pomieszczeń, która powinna (tak uważam) być modernizowana w zależności od zastosowanego sprzętu (gdy zmieniłem wzmacniacz to i ustroje akustyczne były przerabiane i przenoszone). Mam nadzieję, że nasza dyskusja (czasami rady) dają do myślenia, ale... tylko do myślenia... Nie będą bezkrytycznie brane za pewnik.....

Edytowane 8 Kwietnia 2012 przez wpszoniak

[Gość wpszoniak]

Ciekawym jakie są Wasze wrażenia z odsłuchów słuchawkowych... Pod wpływem dobrych opinii o wzmacniaczu słuchawkowym w Lebenie 300X kupiłem Sennheisery HD600. Porównując z tym co słyszę z głośników właściwie nie powinienem narzekać na przekaz słuchawkowy, bo barwy, rozdzielczość, dynamika podobne.... Niestety prezentują instrumenty czy wokal w pomniejszonej skali (jakbym siedział w końcowych rzędach sali koncertowej) w stosunku do sposobu prezentacji przez głośniki (w tym przypadku instrumenty są nie dość, że blisko to i "bardzo duże"), Wiem...wiem... powinienem zmienić kabel słuchawkowy na Cardasa lub Blue Dragon, jeszcze tego nie zrobiłem. W każdym razie u mnie słuchawki przegrywają z głośnikami.....

[yoachim]

...Niestety nie mam tak dobrych słuchawek, ale kilka testów wykonałem. Podobne wrażenia miałem gdy słuchałem grado 325, wszystko fajnie, dobra rozdzielczość, barwa lekko sucha jak dla mnie, mogłaby być nieco cieplejsza, brakowało mi kolorytu i wielkości dźwięku właśnie, zdecydowanie wolałem dźwięk z moich kolumn. Testowałem również polecane przez kilka osób akg 701 i było fantastycznie! Dźwięk był na tyle dobry, że postanowiłem je kupić, jak tylko będę miał troch wolnej kasy.. i słuchawki będą u mnie napiszę kilka słów.

 

Panie Wpszoniak nie drażniło cię brumienie w tych słuchawkach? sądzę, że w HD600 powinno to być wyraźnie słyszalne. Tak właśnie było z grado, natomiast z akg już nie tak bardzo, aczkolwiek w przerwach pomiędzy utworami było lekko denerwujące. W grado brumienie było nie do zniesienia... Pan Pacuła pisał, że kwestię brumienia można załatwić małym opornikiem...

[squad05]

Leben CS-1000p :

http://jeffsplace.me/wordpress/?p=2286

[yoachim]

Leben CS-1000p :

 

Piękny, można się zakochać

 

...pewnie będzie strasznie drogi

[Gość wpszoniak]

...Niestety nie mam tak dobrych słuchawek, ale kilka testów wykonałem. Podobne wrażenia miałem gdy słuchałem grado 325, wszystko fajnie, dobra rozdzielczość, barwa lekko sucha jak dla mnie, mogłaby być nieco cieplejsza, brakowało mi kolorytu i wielkości dźwięku właśnie, zdecydowanie wolałem dźwięk z moich kolumn. Testowałem również polecane przez kilka osób akg 701 i było fantastycznie! Dźwięk był na tyle dobry, że postanowiłem je kupić, jak tylko będę miał troch wolnej kasy.. i słuchawki będą u mnie napiszę kilka słów.

 

Panie Wpszoniak nie drażniło cię brumienie w tych słuchawkach? sądzę, że w HD600 powinno to być wyraźnie słyszalne. Tak właśnie było z grado, natomiast z akg już nie tak bardzo, aczkolwiek w przerwach pomiędzy utworami było lekko denerwujące. W grado brumienie było nie do zniesienia... Pan Pacuła pisał, że kwestię brumienia można załatwić małym opornikiem...

Nie mam brumienia, nawet przy maksymalnie ustawionej głośności. Wyczytałem w recenzji (chyba właśnie Pana Pacuły), że brumienie się pojawiało w prawym kanale, niestety nie pamiętam jaka była tego przyczyna. Ja takiej wady nie wysłuchałem, więc albo producent wprowadził pewne zmiany albo przyczyny należało szukać w źle dobranej impedancji słuchawek (Sennheiser HD600 są 300 Ohmowe czyli nieznacznie powyżej nominalnej wartości 250Ohm).... wlutowanie opornika może o tym świadczyć (nie jestem za jakąkolwiek ingerencją w układ dobrze zaprojektowanego wzmacniacza), ale tu pewności nie mam.

 

ć

Piękny, można się zakochać

 

...pewnie będzie strasznie drogi

znalazłem cenę Lebena CS-1000p ..... 85000 kr szweckich.... czyli jeśli dobrze liczę około 40000 zł....hm... ale rzeczywiście cudny to on jest (ja tam cieszę się tym co mam) !!!

Edytowane 14 Kwietnia 2012 przez wpszoniak

[SzuB]

Witam,

kiełkuje we mnie Leben 300. Jak już wykiełkuje, chciałbym go zestawić z Vandersteenami 1Ci (skuteczność 90) - czy to ma sens? Ktoś z was miał może okazję słyszeć taki duet? Pozdrawiam.

[yoachim]

Co to oznacza, że w Tobie kiełkuje?... jest już u Ciebie?... czy dopiero ma być? Vandersteen'y są czy też może mają dopiero być ;)

Lebenik gra ładnie z zestawami o takiej skuteczności, a nawet niższej, clou w tym, iż najważniejsza będzie impedancja, niestety nie poradzi sobie z kolumnami trudnymi do napędzenia.

Jeżeli te 6 ohm podawane przez producenta jest prawdą to powinien sobie poradzić na luzie, gorzej będzie gdy w krytycznych momentach kolumny zejdą do np: 3 ohm.

Wtedy maleństwo Leben'a może mieć problem.

 

pozdr.

joa.

[SzuB]

Vandersteeny są i nie chcę innych, bo je bardzo lubię za muzykalność, stereofonię i przestrzeń, jaką budują. Nieźle też wpisały się akustycznie w mój pokój. Leben ma być, a kiełkuje, bo chcę go kupić. Kiełkuje, bo chodzi za mną etc. Lub, mówiąc wprost, mam na niego chętkę, bo chcę lepszą lampę. Oczywiście postaram się o odsłuch, jednak tak czy owak warto poznać opinie użytkowników tego wzmacniacza - stąd pytanie i z góry założona wdzięczność połączona z życzliwością :)

Producent V. podaje 6, producent Lebena założył chyba trzy warianty - 4/6/8...

Edytowane 3 Maja 2012 przez SzuB

[Gość wpszoniak]

... specyfikacja Vandersteen'ów podaje dwie wartości- 6 i 2 Ohmy. Domyślam się, że druga wartość to minimum. Jeśli tak jest, to rzeczywiście łatwe to one nie są, choć wzmacniacza lampowego nie zniszczą (gorzej byłoby z tranzystorowymi, które "wolą" wyższe impedancje). Gdy decydowałem się na Lebena 300X pomyślałem tak- "jeśli nie zagra jak sobie życzę to odsprzedam.... Nie tę "miłość od pierwszego wejrzenia" lecz głośniki, które bardzo cenię i które zmiotły trzy wcześniejsze wzmacniacze). Zaryzykuj!

Edytowane 4 Maja 2012 przez wpszoniak

[Adamo D]

Może najpierw posłuchaj gdzieś lub wypożycz nim tak radośnie zaryzykujesz 11 koła....

[zoner]

Zamiast powielać błędy dystrybutora odnośnie minimalnej impedancji Vandersteenów 1C/1Ci, może warto zapoznać się chociażby z wynikami pomiarów: http://www.vandersteen.com/pages/Pdffiles/21945_eprint%20%281%29.pdf

Impedancje tych kolumn należy przedstawiać tak: http://www.vandersteen.com/1cfimagazine.pdf

[Gość wpszoniak]

...ach no tak! 6 +/-2 Ohmy... Rzeczywiście dystrybutor zapomniał dodać owe "+/-" co zupełnie zmienia obraz charakterystyki impedancji, a więc są łatwiejsze niżby się wydawało. Zgadzam się z AdamoD, że najlepiej byłoby mieć możliwość odsłuchu w warunkach domowych, w których przyjdzie Lebenkowi (wpinając w wyjścia 6 lub 8 Ohm) pracować. Ale jeśli nie ma takiej możliwości to nie ryzykować? Oto jest pytanie!

[SzuB]

Hm, no więc bałbym się ryzykować w ciemno, choć mam przeczucie graniczące z pewnością, że to będzie jednak zgrany duet. Ale... Bez odsłuchu się na pewno nie obejdzie. 6,8 +/- 2 - to brzmi rzeczywiście lepiej, więc ten fragment niepewności odsuwam od siebie.

[SzuB]

No i dziękuję wszystkim za odpowiedzi!

[rafal_radom]

Koledzy,

 

Uprzejma prosba. Chcialbym posluchac 300-tki w swoim systemie (szczegolnie jak da sobie rade w 28m2). Czy ktos z posiadaczy (w promieniu +/- 100km od Radomia) bylby uprzejmy zabrac pod pache urzadzenie? Naturalnie organizuje przewozke i odwozke, catering...

Bede zobowiazany!

[jerry30]

Niestety jestem poza zasięgiem,ale u mnie w 23 metrach radzi sobie świetnie i jest jeszcze zapas(gram max. na godzinie 11 na 12-tej jeszcze nie byłem).

[yoachim]

Ja chyba również poza zasięgiem, ale u mnie w podobnym pomieszczeniu gra, bo 24m. Ja jednak przekroczyłem 12 godzinę ;)

A może jest użytkownik CS600 z kujawsko-pomorskiego, ja z Torunia? Bardzo zależy mi na odsłuchu...

[Gość wpszoniak]

Radom - Bytom: 238 km .... Szkoda, prawda? Bierz w ciemno (jako i ja zrobiłem).

Edytowane 12 Maja 2012 przez wpszoniak

[peem]

Panowie, zakochałem się w Lebenie!

 

Dzisiaj słuchałem CS300X (bez S) w Nautilus w Warszawie. Jedna rzecz mnie zastanawia - z tego co się orientuję ten model nie jest już produkowany od jakiegoś czasu, zastąpiła go wersja XS. W związku z tym, że na tym egzemplarzu są małe ryski przy wejściu słuchawkowym, poddaję w wątpliwość zapewnienia sprzedawcy, że sam go niedawno rozpakowywał i wzmacniacz był podłączany zaledwie kilka razy.

 

Moje pytania: czy 300XS zagra tak samo? Wiem, że są w nim inne lampy. Mogę go zamówić i dostanę wtedy na 100% fabrycznie nowy egzemplarz. Jak myślicie, czy ten 300X może rzeczywiście zgodnie z moimi podejrzeniami i w związku z tym, że ma te ryski przy wejściu słuchawkowym, być modelem ex-demo, który stoi już na sklepie od dawna, o czym sprzedawca mnie nie poinformował? Gwarancja jest pełna.

 

Poza tym inna kwestia - żywotność lamp. Nie mam żadnego doświadczenia z lampowcami - sprzedawca zapewniał mnie, że wystarczą na 10 lat grania, a ewentualna wymiana jest bezproblemowa, czy to prawda?