Skocz do zawartości
IGNORED

Wpływ kabli na brzmienie - klęska niesłyszących


dd6

Rekomendowane odpowiedzi

Dziwne jest, że człowiek, który nie ma pojęcia co właściwie słyszy, a tylko mu się czasem wydaje (ty, SzuBie) w ogóle odważył się coś napisać.

 

Twoje pojęcie o "domowym audio" czyli nawet nie wiadomo jakim, ale podejrzewam, że dla tłuszczy jest mniej więcej takie:

 

- kolumny które TY masz są wybitne, bo tak i już

- lampy które TY kupiłeś i zamontowałeś są najlepsze, bo Ty się znasz najlepiej

- co za tym idzie, jak TY sam napisałeś lampy grają super a tranzystor jest do dupy (Nobel za głupotę murowany)

- kable oczywiście zdecydowanie wpływają na brzmienie, bo TOBIE tak się czasem wydaje...

 

I wisienka na torcie - kierunkowość i bezpieczniki :))))) czyli coś co każdy już wie, ale TY wiesz swoje....

 

I to są już nie szczyty, ale Himalaje infantylizmu.

 

Jak również zabawa w Papugę Przedrzeźniaczkę.

Chyba robi się już nudnawo. U Was też tak wieje i zimno?

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

"Wpływ kabli na brzmienie - klęska niesłyszących"

klęska została ogłoszona, teraz pozostają jedynie jęki i krzyki głuchych i przygłuchych pieńków.

:)

Pokaż, że nie jesteś przygłuchy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Koledzy już robili testy, niestety nie mają nadludzkich zdolności, może Ty masz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pokaż, że nie jesteś przygłuchy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Koledzy już robili testy, niestety nie mają nadludzkich zdolności, może Ty masz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

pokazywanie kosztuje, niestety, i niestety, pieńkom się nie pokazuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

z niewiadomego powodu ktoś niewiadomy zbanował abece na cacy

Za darmo to pokazują zboczeńcy. :)

 

a jak nazwać tych, którzy chcą, by im pokazywać ... :)

z niewiadomego powodu ktoś niewiadomy zbanował abece na cacy

pokazywanie kosztuje, niestety, i niestety, pieńkom się nie pokazuje.

Jeszcze jakbyś miał co pokazywać...Następny pierdu gawędziarz, któremu się wydaje, że lepiej słyszy:)

 

Za darmo to pokazują zboczeńcy. :)

Ta już pokazałeś, dziękujemy:)

Niestety- kierunkowość istnieje dźwiękowo oraz.... w konstrukcjach ekranów kabli.

 

To są zdania producenta kabli:

 

"W myśl teorii, iż kabel podłączony w jedną stronę gra lepiej niż podłączony w drugą, mam na myśli właśnie kierunkowość. Wieloletnie doświadczenie nie pozwala jednoznacznie stwierdzić kierunkowości danej konstrukcji. Chociaż z testów odsłuchowych wynikają wnioski na poparcie teorii kierunkowości to doświadczenie ją obala."

 

No chyba, że jesteś kolejnym, który wie lepiej....

obala konstrukcję ekranu- ciekawe. Kabel zbudowany jest tak jak jest. Tego nikt nie obali

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Wezmę udział w tej dyspucie religijnej. Pokrótce:

1. Nie wierzę w kable. Powód: słyszę różnice.

2. Nie wierzę w ślepe testy- ta nazwa, w dosłownym tłumaczeniu jest znakomita jak chodzi o audio- jak można wierzyć(wierzyć!!!) w coś co jest ślepe?

a. układ pomiarowy zmienia układ badany (truizm)

b. zmęczenie w czasie testu następuje po kilkunastu zmianach sprzętu.

c. poziom głośności jest różny dla różnych urządzeń, chyba, że używana jest "wyrónywarka", ale to rzadkość.

d. przepinanie kabli to zwykłe wyłączanie i włączanie sprzętu (niech Koledzy powypinają wszystko i z powrotem połączą bez żadnych innych działań. Proszę- jest różnica? Noooo jest prawda?)

e. ślepe testy win, nie wykrywają różnic cenowych. Czy wynika z tego, że nie ma różnic smakowych np pośród win wytrawnych?

Ślepy test wykrywa wyłącznie wytrzymałość słuchaczy czyli układu pomiarowego- tedy jest ona żadna. Miernik jest niewiarygodny.

 

3. Efekt rozłączenia i ponownego wpięcia trwa kilkanaście godzin (słychać wyraźnie przez 2-3h). Zakładam, że styki są czyste- a czyścili Koledzy styki kiedy? Polecam alkohol izopropylowy. Jak już przeczyścicie, to po paru dniach zróbcie rozłączenie i połączenie wszystkich elementów.

 

4. Nigdy nie oceniajcie np sieciówki bezpośrednio po podłączeniu- będzie to grało wyżej, niż na 2-3 dzień. I nie ma to nic wspólnego z wygrzewaniem kabli.

 

5. Z kablami nie jest tak łatwo jak się Castoramowcom wydaje:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Że co? że N. Tesla się tym zajmował? A to peszek hahahah

 

6. Każdy kabel ma mierzalne cechy fizyczne- prawda, że truizm? Czyli zmienia warunki pracy urządzeń- prawda, że truizm?

 

7. Kończę bo lecę do Castoramy po cat5:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PS po kilkudniowym graniu z udziałem Anaconda Helix Vx (sieciówka do CD) wczoraj zapiąłem ponownie Acrolinka któregoś tam. Odsłuch po powrocie z Castoramy

Ile jeszcze bzdur wymuslsicie aby nie poddac sie testom?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

obala konstrukcję ekranu- ciekawe. Kabel zbudowany jest tak jak jest. Tego nikt nie obali

 

To po co testy odsłuchowe? Producent się nudził?

Ile jeszcze bzdur wymuslsicie aby nie poddac sie testom?

 

Gdyby byli na 100% pewni swojej racji (i swojego słyszenia) oczywistą sprawą jest, że poddawali by się testom ochoczo i z lubością aby to zademonstrować. Obecne zachowanie i wymyślanie coraz nowych bzdur aby testów uniknąć jest dowodem, że konfabulują z tym swoim rzekomym "słyszeniem". Przecież to proste jak budowa cepa.

4. Ślepy test może ocenić wyłącznie ludzi a nie sprzęt (choć i tu zachodzą momentalne zmiany w trakcie testu), nie mówiąc o akustyce pomieszczenia (sic!) przy przemieszczaniu się osób- gdzież więc powtarzalne warunki

Niesamowite. To jak w takim razie ludzie odróżniają brzmienie kabelków?

 

Generalnie - dobry tekst. Jednak tak naprawdę "ślepy test audio" bada wyłącznie PAMIĘĆ muzyczną/dźwięków. Słuchałeś 20s i twój mózg wygenerował wzorzec. Potem przełączenie, jedno, potem kolejne. Co się stało z wzorcem? Już go dawno nie ma, bo w naszych czaszkach nie ma twardych dysków czy matryc niezmiennych! Raczej w tym przypadku coś w rodzaju RAM. I po 3 przełączeniu nie ma do czego porównać bo został utworzony kolejny wzorzec.

Ślepy test audio testuje WYŁĄCZNIE pamięć słuchacza i nic więcej. Wyniki ślepych testów audio są nieprawidłowo interpretowane, a wnioski z nich dotyczą całkowicie różnych dziedzin.

 

Czyli przyznajesz, że nikt nie jest w stanie usłyszeć jakichkolwiek zmian w brzmieniu wnoszonych przez kabelki?

Krzyżaku Groźny!

Ludzie odróżniają kable na pewno nie z powodu ślepych testów.

Przyznaję, że pamięć ludzka nie jest w stanie zapisać trwale pojedynczego wzorca- stąd wyniki ślepych testów, a nie stąd, że nie ma różnic dźwiękowych między kablami.

 

Gdybym był producentem/dystrybutorem to działałbym tak:

target 1: ci którzy SŁYSZĄ zakupią kable droższe

target 2: ci którzy NIE WIERZĄ zakupią kable tańsze

w ten sposób cała produkcja zostanie sprzedana, bo wspierałbym i jedną grupę i drugą!

A Wy myślicie, że celem marketingu jest sława i prestiż? Tak, lecz na pierwszym miejscu jest sprzedaż. Więc zorganizuję multum ślepych testów, by sprzedać tańsze kabelki. Droższe zejdą same :) bo są po prostu LEPSZE

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

A Wy myślicie, że celem marketingu jest sława i prestiż? Tak, lecz na pierwszym miejscu jest sprzedaż. Więc zorganizuję multum ślepych testów,

 

Można sprzedać za 60 zł sztuka tysiąc kabelków, których jednostkowy koszt produkcji wynosi 50 zł. W ten sposób zarobiliśmy na czysto 10000 zł.

 

Można również sprzedać za 15000 zł sztuka dwa kabelki, których jednostkowy koszt produkcji wynosi 250 zł. Zarobek na czysto 29500 zł. Trzeba tylko najpierw umiejętnie zrobić ludziom wodę z mózgu, wmawiając im cudowne własności audiofilskie tych kabelków, które potrafią z każdego supermarketowego badziewia uczynić Hi-End. W sumie napracowaliśmy się (na wyprodukowanie) 1000/2=500 razy mniej, za to kasy w kieszeni mamy 29500/10000=prawie 30 razy więcej. Żyć nie umierać.

 

Ot i cała tajemnica audiofilskiego voodoo.

oczywiście że to wszystko wódu

zadowoleni?

A znacie taką grę World of Warplanes?

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Można sprzedać za 60 zł sztuka tysiąc kabelków, których jednostkowy koszt produkcji wynosi 50 zł. W ten sposób zarobiliśmy na czysto 10000 zł.

 

Można również sprzedać za 15000 zł sztuka dwa kabelki, których jednostkowy koszt produkcji wynosi 250 zł. Zarobek na czysto 29500 zł. Trzeba tylko najpierw umiejętnie zrobić ludziom wodę z mózgu

 

No widzisz? A ja słyszę różnice między kabelkami, a mimo to mam prawdopodobnie najtańsze kabelki ze wszystkich tu udzielających się użytkowników. I nikt nie musiał mi robić wody z mózgu. Po prostu sam doszedłem do tego, że kable na drucie mają przewagę nad tymi z linki.

Jednak ani producenci, ani sprzedawcy jakoś nie polecają na szeroką skalę takich kabli.

Zgadnij dlaczego? ;-)

2. Nie wierzę w ślepe testy- ta nazwa, w dosłownym tłumaczeniu jest znakomita jak chodzi o audio- jak można wierzyć(wierzyć!!!) w coś co jest ślepe?

 

To co napiszę to truizm, po prostu nie wiesz co testujesz. Jeśli Pepsi bardziej Ci smakuje, to chyba odróżnisz ją od Coli, jak będą w szklankach bez nazwy? Powtórzę to raz jeszcze, to są znormatyzowane metody badawcze, które doczekały się ISO, tylko jakoś nie imają się audio. Ciekawe dlaczego?

Miernik jest niewiarygodny.

 

Ale jakoś temu miernikowi nie przeszkadza pisać bajeczek nt. olbrzymich zmian, których tylko głuchy nie usłyszy, skoro żona z kuchni usłyszała. Ciekawe i przewrotne, czyż nie?

 

Efekt rozłączenia i ponownego wpięcia trwa kilkanaście godzin (słychać wyraźnie przez 2-3h).

 

Tak, w przypadku lamp, gdzie układ żarzenia musi dojść do temperatury roboczej.

 

Zakładam, że styki są czyste- a czyścili Koledzy styki kiedy? Polecam alkohol izopropylowy.

 

Znów ciekawostka, a to od czego ma nas zbawić alkohol izopropylowy? Skąd zanieczyszczenia o pochodzeniu organicznym na stykach (tłuszcz, białko, itp.) bo to właśnie rozpuszcza izopropanol.

 

4. Nigdy nie oceniajcie np sieciówki bezpośrednio po podłączeniu- będzie to grało wyżej, niż na 2-3 dzień. I nie ma to nic wspólnego z wygrzewaniem kabli.

 

Pewnie ma podstawy elektryczne i fizyczne. Ciekawe jakie? Komputer na nowej sieciówce też pokaże pełnię możliwości na drugi, trzeci dzień? Wcześniej nie będzie mu się chciało, czy też nie dostanie pełni prądu?

 

Każdy kabel ma mierzalne cechy fizyczne- prawda, że truizm? Czyli zmienia warunki pracy urządzeń- prawda, że truizm?

 

Prawda truizm. A teraz do tego truizmu dorzuć proszę skalę tych zmian. Bez tego to jest tylko pół prawdy.

 

Na koniec raz jeszcze, ślepe testy, stosowane w badaniach sensorycznych są z powodzeniem używane. Jeśli zaś miernik (człowiek) nie spełnia podstawowych wymagań do testu, nie powinien w nich brać udziału. Tym bardziej nie widzę podstaw do tego, żeby pisał, że słyszy zmiany. No chyba, że to takie audiofilskie pitu, pitu.

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Widzisz absinth3?

Niepotrzebnie się tu męczysz.

Przygłusi obalą każdy argument w sprawie różnic między kablami. ;-)

Przygłusi obalą każdy argument w sprawie różnic między kablami.

 

... wydumany z niczego przez złotouchych z bujną wyobraźnią.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.