Wpływ kabli na brzmienie - klęska niesłyszących

[Lech36]

Przy testach ABX nie można mówić o logice. Jeśli to do Ciebie nie dociera jeszcze raz przeczytaj moje porównanie z poprzedniego wpisu. Tyle w tym temacie.

To może zaproponujesz lepszą metodę ? I jeszcze jedno. Ja nie nie piszę o testach ABX tylko o poprawnie wykonywanych technicznie odsłuchowych testach porównawczych. Punkty dotyczące tych testów były określone wcześniej. Nie było tam nic o ABX-ach (w tych punktach głównych). ABX-y dotyczą tylko tych, którzy na dźwięk nazwy np. "Krell" tracą możliwość obiektywnej oceny. Takich na tym forum jest dużo. Testy ABX pozwalają im wtedy na obiektywne porównanie. Zauważ, że w słynnym "Wielkopolskim teście ABX" do tytułowego testu nie doszło. Okazało się, że kluczowe przy porównaniach jest wyrównanie poziomów głośności porównywanych urządzeń. Oczywiście jest to warunek najważniejszy ale nie jedyny do rzetelności testu.

[jozwa maryn]

Zauważ, że w słynnym "Wielkopolskim teście ABX" do tytułowego testu nie doszło. Okazało się, że kluczowe przy porównaniach jest wyrównanie poziomów głośności porównywanych urządzeń.

 

 

A w czym problem? Miernik ciśnienia akustycznego kosztuje jakieś 200 zł.

[Lech36]

A w czym problem? Miernik ciśnienia akustycznego kosztuje jakieś 200 zł.

A po co miernik ciśnienia akustycznego ? Kolumn raczej nie porównuje się tymi metodami. Oczywiście można ale po co ? Różnice między kolumnami potrafią wykryć nawet przypadkowe osoby z ulicy. Nie ma w tym nic tajemniczego. Te porównania, o których ja piszę dotyczą wszystkiego przed kolumnami a tam wystarczy do wyrównania głośności (napięcia sygnału) trochę lepszy woltomierz i generator lub płyta testowa.

[jar1]

A po co miernik ciśnienia akustycznego ? Kolumn raczej nie porównuje się tymi metodami. Oczywiście można ale po co ? Różnice między kolumnami potrafią wykryć nawet przypadkowe osoby z ulicy. Nie ma w tym nic tajemniczego. Te porównania, o których ja piszę dotyczą wszystkiego przed kolumnami a tam wystarczy do wyrównania głośności (napięcia sygnału) trochę lepszy woltomierz i generator lub płyta testowa.

Tak naprawde, to nawet mierzyc nie trzeba, a wyrównywać na słuch dotąd, aż żadnych różnic słychać nie będzie :)

[Lech36]

Tak naprawde, to nawet mierzyc nie trzeba, a wyrównywać na słuch dotąd, aż żadnych różnic słychać nie będzie :)

Jeżeli charakterystyki częstotliwościowe się dokładnie nałożą a zniekształcenia są daleko poniżej progów percepcji to jest to bardzo prawdopodobne. Każdy to musi sprawdzić sam a nie słuchać "iluzjonistów"/pisarzy ;-).

[Jacchusia]

Słuszna uwaga. Piszę "bezwzrokowo" - czyli nie patrzę na monitor :)

O jasna cholera :)))

 

A przy czytaniu patrzysz?

 

choć w jednym przypadku były duże. Kolega, który nie słyszy na jedno ucho a w drugim ma ubytek 40% deklarujący słyszenie na amplitunerze za 1500 zł.

Hy! Aż się wierzyć nie chce, że ma was za takich...naiwniaków.

[jozwa maryn]

A po co miernik ciśnienia akustycznego ? Kolumn raczej nie porównuje się tymi metodami. Oczywiście można ale po co ? Różnice między kolumnami potrafią wykryć nawet przypadkowe osoby z ulicy. Nie ma w tym nic tajemniczego. Te porównania, o których ja piszę dotyczą wszystkiego przed kolumnami a tam wystarczy do wyrównania głośności (napięcia sygnału) trochę lepszy woltomierz i generator lub płyta testowa.

 

Wolę mieć informację o tym, co rzeczywiście słyszę, czyli o poziomie dźwięku w miejscu odsłuchu.

[Gracjan]

Albo jak fantazjujesz ... w miejscu odsłuchu.:)

Ja tam mogę sobie tak szeroką scenę wyobrazić,że czasem się zastanawiam czy z takiej odległości bym gitarzystę poznał.

I ja to przecież słyszę-bo muzyka gra.

[Huberto1984]

Po przeczytaniu 2 stron tematu odechcialo mi sie czytac reszty jednak jak ktos nie slyszy roznicy pomiedzy kablami to tak jakby nie slyszec roznicy miedzy "c" w jakiejkolwiek oktawie zagrane przez rozne instrumenty. Pozostaja jeszcze roznice w sluchu kazdego czlowieka.

[Gracjan]

Stawiam skrzynkę wódki,zgrzewkę piwa i pieczoną gęś-jak różnice rozpoznasz.

Ja kable przepinam-będzie ich 5 w różnych cenach-sprzętu nie widzisz-tylko kolumny .(możesz nawet wybrać czy robimy test na IC czy na głośnikowych.)

Wygodny fotel ,notes i długopis-o ile będziesz potrzebował.

Kawa i kanapki za free.

Jak trafisz 10 na 10 to wygrana twoja-jak nie to równowartość do zwrotu.

ZAPRASZAM

[hafis]

Stawiam skrzynkę wódki,zgrzewkę piwa i pieczoną gęś-jak różnice rozpoznasz.

Ja kable przepinam-będzie ich 5 w różnych cenach-sprzętu nie widzisz-tylko kolumny .(możesz nawet wybrać czy robimy test na IC czy na głośnikowych.)

Wygodny fotel ,notes i długopis-o ile będziesz potrzebował.

Kawa i kanapki za free.

Jak trafisz 10 na 10 to wygrana twoja-jak nie to równowartość do zwrotu.

ZAPRASZAM

Nie badz taki, uprosc sprawe, dwa kabelki, 90 proc. trafnosci.

 

Nabazgrane wirtualnie

[Gracjan]

Nie badz taki, uprosc sprawe, dwa kabelki, 90 proc. trafnosci.

 

Nabazgrane wirtualnie

;) O.K-dwa kabelki 10 prób.

Może być nawet że jeden srebro,drugi miedz-żeby" złotouchy "mógł na srebrze te wyższe częstotliwości szybciej wychwycić.(bo ponoć srebro taki ma wpływ)

[muda44]

.

Jednak nie ...

[Gracjan]

.

Jednak nie ...

Co -"jednak nie".....:)

[muda44]

Co -"jednak nie".....:)

Napisałem coś ale skasowałem .

[Gracjan]

Napisałem coś ale skasowałem .

To na PW mi kliknij.

[SzuB]

sprzętu nie widzisz

Chyba żartujesz?

[frobek]

Stawiam skrzynkę wódki,zgrzewkę piwa i pieczoną gęś-jak różnice rozpoznasz.

Ja kable przepinam-będzie ich 5 w różnych cenach-sprzętu nie widzisz-tylko kolumny .(możesz nawet wybrać czy robimy test na IC czy na głośnikowych.)

Wygodny fotel ,notes i długopis-o ile będziesz potrzebował.

Kawa i kanapki za free.

Jak trafisz 10 na 10 to wygrana twoja-jak nie to równowartość do zwrotu.

ZAPRASZAM

 

Na zachętę dla potencjalnych słuchaczy dokładam drugi zestaw "prezentów" jednocześnie rezygnując z mojej hipotetycznej wygranej na rzecz wspólnej "dobrej" zabawy po teście.

[Mrok]

Oczywiście mylisz się i to bardzo.

 

Oczywiście, bo... Ty tak twierdzisz. ;)

 

W testach chodzi o wyeliminowanie czynników, które powodują, że coś może wydawać się różne, ale w rzeczywistości takie nie jest.

 

Daj sobie na luz. ;) Jestem inteligentnym człowiekiem. W testach ABX chodzi wyłącznie o bicie piany i reklamę.

PawełXYZ narobił szumu, stworzył stronę, a potem zaczął zamieszczać na niej linki do określonych sklepów. ;)

Teraz ich nie widzę, ale doskonale pamiętam że takowe były.

 

Poniżej dobry przykład, jak czynniki zewnętrzne mogą wpłynąć na wynik, dopiero po wyeliminowaniu wszystkiego widać, czy faktycznie są jakieś różnice.

 

Ten przykład jedynie potwierdza proste zdanie, którym Was pogrzebałem tzn. to że w ściśle określonych warunkach jakieś zjawisko zachodzi.

 

Co do twojego czysto teoretycznego porównania również jest pozbawione sensu, bo gdy to odwrócić Ty również nie jesteś w stanie określić, czy te krzywe się czymś różnią.

 

Mogę i właśnie to robię. Ostatecznym instrumentem porównawczym są i zawsze będą przynajmniej dla mnie ludzkie uszy. Podniecanie się faktem, że w ściśle określonych warunkach dwa urządzenia, czy kable są nie do odróżnienia o niczym nie świadczy. Wystarczy zmienić warunki i okazuje się że cała misterna układanka testów ABX sypie się jak worek piachu.

 

Średnio co 2-tygodnie zakładacie nowy wątek; czy kable mają wpływ na dźwięk? itp. Osądzacie w nich ludzi, którzy mają fajne hobby i dobrze się przy tym bawią. Czytając Wasze wynurzenia mam poważne wątpliwości, która grupa osób ma rzeczywiście problem psychiczny; osoby które z racji tego że ich na to stać kupują np. IC za 10k, czy Wy opętani misją nawracania świata. ;)

[malikali]

Daj sobie na luz. ;) Jestem inteligentnym człowiekiem. W testach ABX chodzi wyłącznie o bicie piany i reklamę.

PawełXYZ narobił szumu, stworzył stronę, a potem zaczął zamieszczać na niej linki do określonych sklepów. ;)

Teraz ich nie widzę, ale doskonale pamiętam że takowe były.

Cóż proponuję się zapoznać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ten przykład jedynie potwierdza proste zdanie, którym Was pogrzebałem tzn. to że w ściśle określonych warunkach jakieś zjawisko zachodzi.

Owszem w tym przykładzie zachodzi zjawisko, ale zwodzenia ludzkich zmysłów.

 

Ostatecznym instrumentem porównawczym są i zawsze będą przynajmniej dla mnie ludzkie uszy. Podniecanie się faktem, że w ściśle określonych warunkach dwa urządzenia, czy kable są nie do odróżnienia o niczym nie świadczy. Wystarczy zmienić warunki i okazuje się że cała misterna układanka testów ABX sypie się jak worek piachu.

Te ściśle określone warunki w przypadku kabli, to nieświadomość słuchacza, który jest aktualnie wpięty. Cała reszta zostaje bez zmian, więc zmiana warunków według Ciebie miałaby polegać na tym, żebyś widział kable?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gracjan]

Chyba żartujesz?

Ja nigdy nie żartuję-może jeszcze wam "złotouchym" kartkę pokaże na której będzie przed (testem) napisane który po kolei kabel będzie wpinany. ;)

Oczywiście kamera włączona cały czas na przepinającego-a jak mało to foto przy każdym przepięciu-czyli 10 fotek.

 

Na zachętę dla potencjalnych słuchaczy dokładam drugi zestaw "prezentów" jednocześnie rezygnując z mojej hipotetycznej wygranej na rzecz wspólnej "dobrej" zabawy po teście.

No to mamy wódy i browarów do SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU. ;)

[sfdene]

Czytając Wasze wynurzenia mam poważne wątpliwości, która grupa osób ma rzeczywiście problem psychiczny; osoby które z racji tego że ich na to stać kupują np. IC za 10k, czy Wy opętani misją nawracania świata. ;)

Spuść trochę pary.

To co, mam rację bo mam kasę ? Żałosne.

[Lech36]

Wolę mieć informację o tym, co rzeczywiście słyszę, czyli o poziomie dźwięku w miejscu odsłuchu.

To do porównania odsłuchowego np. CD-ków lub wzmacniaczy nie jest to potrzebne, ale w tych warunkach poprawnie przeprowadzonego testu, które kiedyś napisałem jest punkt dotyczący tego zagadnienia (pkt 3).

"3. W trakcie porównania najlepiej nie zmieniać położenia głowy względem kolumn. Nawet drobne przesunięcia głowy mogą spowodować zmiany w odbiorze poszczególnych fragmentów pasma wynikające z akustyki pomieszczenia i nakładania się charakterystyk z dwóch źródeł dźwięku (stereo) ."

[Mrok]

Spuść trochę pary.

To co, mam rację bo mam kasę ? Żałosne.

 

Od kilku lat to Wam para bucha uszami jak ze starej lokomotywy. To nie ja płodzę kolejne wątki "czy wierzysz że kable mają wpływ na dźwięk?".

Przy okazji zwróć uwagę na Wasze wyszukane określenia np. "złotouchy" itp. To jest Panie wiocha, permanentna wiocha.

[jar1]

Tu tez jest dowód, tylko mało kto potrafi ze słuchających zrozumieć pomiary:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Hy! Aż się wierzyć nie chce, że ma was za takich...naiwniaków.

Myślisz że ci normalnie słyszący, twierdzący że słyszą kierunkowość kabli, oporników, kondensatorów (bipolarnych) i innych elementów składowych urządzeń też uważają nas za naiwniaków ? Ale pewnie w taki sposób kształtowani czytelnicy reklam i forów w pewnej części "naiwniakami" zostają. Na pewno ci którzy nie umieją zweryfikować głoszonych w formie pisemnej wyników "badań" audiofilskich. I na koniec - nie wszystko gra tak samo ! :-).

 

Pozostaja jeszcze roznice w sluchu kazdego czlowieka.

Test porównawczy (prawidłowy) na słyszalne różnice w brzmieniu elementów zestawu uwzględnia różnice słuchu różnych ludzi. Wykrywa się tylko różnice w dwóch elementach toru. Jak ktoś ma ponad przeciętny słuch to z większą łatwością je wykryje.

 

Tu tez jest dowód, tylko mało kto potrafi ze słuchających zrozumieć pomiary:

Do prawidłowego odsłuchowego testu porównawczego pomiary nie są potrzebne. W zasadzie przydaje się tylko jeden przy wyrównaniu poziomów głośności (napięcia sygnału), ale jak już wcześniej napisałem można to zrobić z dużą starannością na ucho choć oczywiście nie będzie to dokładne a dokładność wyrównania to jest najważniejszy element odsłuchowego testu porównawczego. Pomiary przydają się po odsłuchowym wykryciu różnic, ale dotyczą tylko ciekawskich.

[jozwa maryn]

W zasadzie przydaje się tylko jeden przy wyrównaniu poziomów głośności (napięcia sygnału), ale jak już wcześniej napisałem można to zrobić z dużą starannością na ucho choć oczywiście nie będzie to dokładne a to jest najważniejszy element odsłuchowego testu porównawczego.

 

Nie jesteś w zgodzie z ortodoksją. Ortodoksja twierdzi, że różnice w poziomie głośności na plus przejawiają się poprzez "niesłuszne" wrażenie, że brzmi lepiej, w związku z tym wyrównanie ich na ucho do celów testu jest niemożliwe a priori. Powołuję się tutaj na dawne wpisy przeciwników kabli, wzmacniaczy i odtwarzaczy CD którzy twierdzą, że jedyne uzasadnione technicznie różnice w brzmieniu mogą wystąpić między głośnikami.

 

 

Średnio co 2-tygodnie zakładacie nowy wątek; czy kable mają wpływ na dźwięk? itp. Osądzacie w nich ludzi, którzy mają fajne hobby i dobrze się przy tym bawią

 

Otóż to. Nie rozumem tego opętania, które każe biegać za nieznanymi sobie ludźmi i zawracać im głowę.

[jar1]

Do prawidłowego odsłuchowego testu porównawczego pomiary nie są potrzebne

Masz rację. Pytanie, dlaczego często niesłyszący oczekują dowodów w postaci pomiarów na słyszenie, jesli sami twierdzą, ze pomiary są niepotrzebne.?

 

...

 

 

Otóż to. Nie rozumem tego opętania, które każe biegać za nieznanymi sobie ludźmi i zawracać im głowę.

A ja chcę właśnie zrozumieć, by móc wyciagnąć jakieś wnioski dla siebie.

[Lech36]

Pytanie, dlaczego często niesłyszący oczekują dowodów w postaci pomiarów na słyszenie, jesli sami twierdzą, ze pomiary są niepotrzebne.?

Nigdy takiego dowodu nie postulowałem (pomiarów na słyszenie). Pomiary można odsunąć na bok tylko w przypadku możliwości wykonania prawidłowego testu odsłuchowego w naszych warunkach domowych. Taka możliwość nie zawsze istnieje więc będąc hobbystą często zmieniającym sprzęt warto nauczyć się czytać dostępne w sieci pomiary. One we współpracy z wykonanymi odsłuchowymi testami porównawczymi mogą sporo podpowiedzieć. Oczywiście nie wszystko.

P.S. W zasadzie pomiarem słyszenia może być audiogram, który każdy szanujący się audiofil deklarujący słyszenia np. kabli powinien sobie zrobić. Przedstawianie takiego audiogramu może wiele wyjaśnić. Na pewno to czy ktoś ma ponad przeciętny słuch.

[jozwa maryn]

Otóż to. Nie rozumem tego opętania, które każe biegać za nieznanymi sobie ludźmi i zawracać im głowę.

...

A ja chcę właśnie zrozumieć, by móc wyciagnąć jakieś wnioski dla siebie.

 

Dodam jeszcze: i obrażać się strasznie i pomstować, gdy ci ludzie dadzą do zrozumienia, że im to zachowanie nie odpowiada, a nawet wydaje się dziwne.