47 Laboratory - ktokolwiek widział słyszał...

[Magnepan]

Robię u siebie przemeblowanie. Poproszę o adres.

Rozumiem, że za friko?

 

Jeśli jesteś wiarygodnym audiofilem ( i nie za bardzo ciekawskim co jest w środku) to dostaniesz sprzęt za friko z dowozem włącznie.Tak to działa w PL.

[ASURA]

Czyli to "usługa" tylko dla dobrych znajomych. :)

Raczej dla samców alfa ;)

[Gość passer]

Jeśli jesteś wiarygodnym audiofilem ( i nie za bardzo ciekawskim co jest w środku) to dostaniesz sprzęt za friko z dowozem włącznie.Tak to działa w PL.

 

Przecież tak miało być w Niemczech, trochę się gubię.

OK. Jak w PL to proszę o adres.

Kto wystawia certyfikaty wiarygodności?. Choć ze mną może być kłopot jestem wiarygodny (zaświadczam), nie jestem audiofilem (zaświadczam).

[stefek]

Robię u siebie przemeblowanie. Poproszę o adres.

Rozumiem, że za friko?

 

Oczywiście.

W większości przypadków nie była nawet potrzebna kaucja.

 

HiFi Club , RCM , Moje Audio , Nautilus , Audio System , Szemis , Audiofast .

 

Żeby wymienić tylko te firmy,z których usług skorzystałem osobiście,lub widziałem naocznie nakreśloną sytuację.

Ba,byłem także świadkiem,sytuacji,gdzie właściciel firmy wsiadał w pociąg i wiózł do klienta kable,byle by tylko miał tego samego dnia.

 

Nie sfinalizowałem takiej sytuacji,ale prowadziłem rozmowy z Grobel Audio,także żadnego problemu "z dostawą",to samo Sound Club.

[Magnepan]

Przecież tak miało być w Niemczech, trochę się gubię.

OK. Jak w PL to proszę o adres.

Kto wystawia certyfikaty wiarygodności?. Choć ze mną może być kłopot jestem wiarygodny (zaświadczam), nie jestem audiofilem (zaświadczam).

 

W Niemczech tak jest i to bez łaski. W PL tylko dla wiarygodnych audiofili - jeśli nim nie jesteś, gotówka + weksel in blanco.

[Gość jt211]

 

 

W Niemczech tak jest i to bez łaski. W PL tylko dla wiarygodnych audiofili - jeśli nim nie jesteś, gotówka + weksel in blanco.

Gotówka (kaucja) brzmi OK ale już ten weksel in blanco to co nie co jurgenowo :)))

We frankach ten weksel ?

[Gość passer]

Oczywiście.

W większości przypadków nie była nawet potrzebna kaucja.

 

HiFi Club , RCM , Moje Audio , Nautilus , Audio System , Szemis , Audiofast .

 

Żeby wymienić tylko te firmy,z których usług skorzystałem osobiście,lub widziałem naocznie nakreśloną sytuację.

Ba,byłem także świadkiem,sytuacji,gdzie właściciel firmy wsiadał w pociąg i wiózł do klienta kable,byle by tylko miał tego samego dnia.

 

Nie sfinalizowałem takiej sytuacji,ale prowadziłem rozmowy z Grobel Audio,także żadnego problemu "z dostawą",to samo Sound Club.

 

Dziękuję. Spróbuję. Choć z moich dotychczasowych (nie tylko) doświadczeń wynika co innego.

 

Być może dlatego, że (tak jak pisze Magnepan nie jestem "wiarygodnym audiofilem" :).

 

Swoją drogą ciekawe co jest ważniejsze wiarygodne czy audiofil. :)

[stefek]

Natomiast dlaczego są problemy z 47 laboratory tego nie wiem.

Od wielu lat kupuję płyty u p.Koszura,i złego słowa nie dam powiedzieć :)

[slaaawek]

Natomiast dlaczego są problemy z 47 laboratory tego nie wiem.

Od wielu lat kupuję płyty u p.Koszura,i złego słowa nie dam powiedzieć :)

 

ja też kupowałem płyty i żadnych problemów....

natomiast uważam z moją prośbą o warunki odsłuchu zapoznania się z systemem 47 Lab kompletnie cos nie zaskoczyło.

Tu nie jest problemem zastaw, wpłacenie gotówki, (choć po rozmowie z Panem Koszurem to zostało wykluczone, odsłuch tylko u niego jest możliwy tego systemu) przyjazd w określonym terminie i inne sprawy... problemem jest brak informacji ze strony Sprzedawcy, że:

a) panie, prosze przyjechac wtedy to a wtedy...

b) panie ewentualnie wpłata i wysyłam do testów (jednak to wykluczone po rozmowie ososbistej z Przedstawicielem)

c) panie, nie mam jeszcze zestawu prosze cierpliwie czekać...

d) jestem bardzo zajęty, nie teraz...

Tak więc tylko tego nie rozumiem. Pierwszy raz w życiu doświadczyłem, że klientowi zależy a Sprzedawcy nie...

 

Trudno się mówi i nie ma już co się rozpisywać, po prostu nie było mi dane zapoznac sie z tą ciekawą propozycją...

[Toszek]

No niestety.

Pisałem już o tym w innym wątku ale napiszę jeszcze raz.

Przedstawiciel reprezentujący opisywaną w tytule firmę oraz kilka innych, o mangerze nie wspominając wychodzi z założenia że to my klienci mamy przed nim skakać i prosić się o odsłuch, spotkanie czy rozmowę. To że o wysyłce sprzętu do klienta nie ma mowy to ja doskonale o tym wiem. Proszę sobie wyobrazić że sprzętu który dystrybuuje ten Pan nie da się posłuchać nawet audiofilom mieszkającym w Szczecinie! Owemu Panu nie chce się za przeproszeniem tyłka ruszyć aby podjechać z kolumnami do klienta!!! Przecież on ten biedny mały klient po Wielu negocjacjach w końcu, z wielką łaską zawita do nieznanego mu pomieszczenia w którym stoi upatrzona wcześniej przez niego elektronika gdzie po krótkim odsłuchu musi podjąć decyzję o zakupie.

Na pytanie dlaczego tak jest, jeden ze Szczecińskich audiofili usłyszał:..........."u mnie klienci kupują naciskając w internecie"..... chyba chodziło temu Panu o opcję KUP TERAZ.

Reasumując nic nie poradzimy na to iż ktoś "obraża się" na nasze pieniądze.

Pozdrawiam i zachęcam do poszukiwań. Jest wiele wspaniałych firm i wielu dystrybutorów gotowych z naszym potencjalnie nowym klockiem dotrzeć do naszych domów.

ciao..

[stefek]

Jest wiele wspaniałych firm i wielu dystrybutorów gotowych z naszym potencjalnie nowym klockiem dotrzeć do naszych domów.

 

Prawda :)

[Gość passer]

Jest wiele wspaniałych firm i wielu dystrybutorów gotowych z naszym potencjalnie nowym klockiem dotrzeć do naszych domów.

 

Oczywiście.

 

Ja to jednak jestem wybrańcem losu :). Nie dość, że miałem ofertę CCD, że mangery p1 po testach mogą zawitać do Łodzi, to zakup z1 był bez problemu, testuję u siebie - 2 tyg. temu lindemanna 1015, a obecnie 2015. Chyba zagram w totka, jest kumulacja :)).

 

Panowie nie potraficie załatwić tak prostych spraw :).

 

Co do "klikania" to trzeba przyjąć do wiadomości, że CCD nie jest zwykłym stacjonarnym sklepem

[Magnepan]

No niestety.

Pisałem już o tym w innym wątku ale napiszę jeszcze raz.

Przedstawiciel reprezentujący opisywaną w tytule firmę oraz kilka innych, o mangerze nie wspominając wychodzi z założenia że to my klienci mamy przed nim skakać i prosić się o odsłuch, spotkanie czy rozmowę. To że o wysyłce sprzętu do klienta nie ma mowy to ja doskonale o tym wiem. Proszę sobie wyobrazić że sprzętu który dystrybuuje ten Pan nie da się posłuchać nawet audiofilom mieszkającym w Szczecinie! Owemu Panu nie chce się za przeproszeniem tyłka ruszyć aby podjechać z kolumnami do klienta!!! Przecież on ten biedny mały klient po Wielu negocjacjach w końcu, z wielką łaską zawita do nieznanego mu pomieszczenia w którym stoi upatrzona wcześniej przez niego elektronika gdzie po krótkim odsłuchu musi podjąć decyzję o zakupie.

Na pytanie dlaczego tak jest, jeden ze Szczecińskich audiofili usłyszał:..........."u mnie klienci kupują naciskając w internecie"..... chyba chodziło temu Panu o opcję KUP TERAZ.

Reasumując nic nie poradzimy na to iż ktoś "obraża się" na nasze pieniądze.

Pozdrawiam i zachęcam do poszukiwań. Jest wiele wspaniałych firm i wielu dystrybutorów gotowych z naszym potencjalnie nowym klockiem dotrzeć do naszych domów.

ciao..

 

Pan Marek K. jest specyficznym człowiekiem i to co zrobił do tej pory z ccd - sprzedaż płyt cd i vinyli można okreslić

jednym zdaniem - uczynił z tego sztukę . Opisy płyt, możliwość odsłuchu itd - serwis jest na najwyższym z możliwych

poziomie. Jednak poszerzona oferta o sprzedaż sprzętu Audio wymaga trochę innego podejscia do klienta który

do tej pory kupował płyty klikając myszką i tak może pan Marek chciałby sprzedawać kolumny Mangera i Lab 47.

 

Więc koledzy nie dziwcie się panu Markowi że nie reaguje na maile lub nie chce się bawić w odsłuchy sprzętu u siebie

w biurze czy w domu klienta , bo już sam fakt że ma w posiadanej dystrybucji tak zacne brandy przymusza wręcz każdego

do zakupów w ciemno bez żadnych odsłuchów. Przyszli posiadacze Mangerów i Lab 47 to wybrańcy i szczęśliwcy

którzy wiedzą doskonale że tych rzeczy się nie słucha , te rzeczy się kupuje , ot tak po prostu.

 

Widzicie? Passer potwierdza że jest jednym z wybrańców.

[Gość passer]

Reasumując nic nie poradzimy na to iż ktoś "obraża się" na nasze pieniądze.

 

Wygląda raczej na to, że wy jesteście obrażeni.

 

"Przyszli posiadacze Mangerów i Lab 47 to wybrańcy i szczęśliwcy

którzy wiedzą doskonale że tych rzeczy się nie słucha , te rzeczy się kupuje , ot tak po prostu."

 

Tylko, że ja po prostu testuję u siebie kolejne urządzenie, a ta wypowiedź "ot tak po prosu" jest złośliwością i manipulacją.

 

Niektórzy nie mogą się powstrzymać mimo braku własnych doświadczeń.

[Magnepan]

"Przyszli posiadacze Mangerów i Lab 47 to wybrańcy i szczęśliwcy

którzy wiedzą doskonale że tych rzeczy się nie słucha , te rzeczy się kupuje , ot tak po prostu."

 

 

Passer, jesteś jednym z nich........jesteś wybrańcem. Wniosek z tego że wszystkie drogi prowadzą do Łodzi.

Ktoś ma wątpliwości ? Zachęcam do wnikliwego obejrzenia po raz kolejny ' Ziemi Obiecanej ' A.Wajdy.

 

[Gość jarek&ania]

Trudno się mówi i nie ma już co się rozpisywać, po prostu nie było mi dane zapoznac sie z tą ciekawą propozycją...

 

Nie wiem jaki jest powód ,że tak uparłeś się na tą konkretną markę?

Mało znana, trudna w odsprzedaży a na dodatek jak widać dystrybutor ma w głębokim poważaniu potencjalnego klienta.

Cała ta Twoja sytuacja przypomina trochę problemy św. Jehowy - nikt nie chce z nimi rozmawiać a pomimo to proszą o spotkanie ;)

A teraz sobie wyobraź ,że po tym co już wiesz na ten temat kupiłeś takie urządzenie i uległo ono awarii.

Jak myślisz co może Ciebie czekać ?

Mogę tylko dodać ,że pożyczałem w kraju masę sprzętów i nie miałem większych problemów z wyjątkiem firmy AudioSystem.

Sprowadzałem również sporo sprzętów z zagranicy w tym spoza UE i również zero problemów.

Jest masa innych , nie gorszych urządzeń i lepszych dystrybutorów.

[slaaawek]

No niestety.

Pisałem już o tym w innym wątku ale napiszę jeszcze raz.

Przedstawiciel reprezentujący opisywaną w tytule firmę oraz kilka innych, o mangerze nie wspominając wychodzi z założenia że to my klienci mamy przed nim skakać i prosić się o odsłuch, spotkanie czy rozmowę. To że o wysyłce sprzętu do klienta nie ma mowy to ja doskonale o tym wiem. Proszę sobie wyobrazić że sprzętu który dystrybuuje ten Pan nie da się posłuchać nawet audiofilom mieszkającym w Szczecinie! Owemu Panu nie chce się za przeproszeniem tyłka ruszyć aby podjechać z kolumnami do klienta!!! Przecież on ten biedny mały klient po Wielu negocjacjach w końcu, z wielką łaską zawita do nieznanego mu pomieszczenia w którym stoi upatrzona wcześniej przez niego elektronika gdzie po krótkim odsłuchu musi podjąć decyzję o zakupie.

Na pytanie dlaczego tak jest, jeden ze Szczecińskich audiofili usłyszał:..........."u mnie klienci kupują naciskając w internecie"..... chyba chodziło temu Panu o opcję KUP TERAZ.

Reasumując nic nie poradzimy na to iż ktoś "obraża się" na nasze pieniądze.

Pozdrawiam i zachęcam do poszukiwań. Jest wiele wspaniałych firm i wielu dystrybutorów gotowych z naszym potencjalnie nowym klockiem dotrzeć do naszych domów.

ciao..

 

i to jest sedno całej sprawy... dokładnie tak było z moją nieszczęsną próbą zapoznania się z 47 Lab. Przykro mi, że o tym piszę ale obiecałem podzielic się wrażeniami z odsłuchu

 

Nie wiem jaki jest powód ,że tak uparłeś się na tą konkretną markę?

Mało znana, trudna w odsprzedaży a na dodatek jak widać dystrybutor ma w głębokim poważaniu potencjalnego klienta.

Cała ta Twoja sytuacja przypomina trochę problemy św. Jehowy - nikt nie chce z nimi rozmawiać a pomimo to proszą o spotkanie ;)

A teraz sobie wyobraź ,że po tym co już wiesz na ten temat kupiłeś takie urządzenie i uległo ono awarii.

Jak myślisz co może Ciebie czekać ?

Mogę tylko dodać ,że pożyczałem w kraju masę sprzętów i nie miałem większych problemów z wyjątkiem firmy AudioSystem.

Sprowadzałem również sporo sprzętów z zagranicy w tym spoza UE i również zero problemów.

Jest masa innych , nie gorszych urządzeń i lepszych dystrybutorów.

 

 

.."uparłeś się"

no dobre stwierdzenie:)

to jak ktoś chce kupić Naima, Denona, Lebena przykładowo, to też się upiera? firma jak każda inna...zaciekawiła mnie i chciałem spróbować - ot to wszystko:)

[Magnepan]

przypomina trochę problemy św. Jehowy - nikt nie chce z nimi rozmawiać a pomimo to proszą o spotkanie ;)

 

Tak, bo kochają ludzi jak swoich bliskich i nie chcą aby ktokolwiek został pominięty w bezpośrednich rozmowach

związanych z głoszeniem wspaniałych wieści dla ludzkości.

[Gość jarek&ania]

firma jak każda inna...zaciekawiła mnie i chciałem spróbować - ot to wszystko:)

Bez urazy ;)

Ja też się uparłem na kilka sprzętów i .... sprowadziłem z zagranicy.

Może zamiast tracić czas i energię na jak widać bezproduktywne "przepychanki" z polskim dystrybutorem zadzwoń za miedzę?

Wybór na pewno większy a obsługa na pewno lepsza niż w opisywanym przypadku ;)

[slaaawek]

Bez urazy ;)

Ja też się uparłem na kilka sprzętów i .... sprowadziłem z zagranicy.

Może zamiast tracić czas i energię na jak widać bezproduktywne "przepychanki" z polskim dystrybutorem zadzwoń za miedzę?

Wybór na pewno większy a obsługa na pewno lepsza niż w opisywanym przypadku ;)

 

 

po takiej przygodzie to oczywiste ze tak zrobię... ale jak masz w kraju Przedstawiciela to po cholere szukać za miedzą?

teraz wiem ze jednak tak trzeba działać...

[Gość passer]

po takiej przygodzie to oczywiste ze tak zrobię... ale jak masz w kraju Przedstawiciela to po cholere szukać za miedzą?

teraz wiem ze jednak tak trzeba działać...

 

Powodzenia.

 

Mam nadzieję, że doczekam się ciągu dalszego.

[Gość passer]

W większości przypadków nie była nawet potrzebna kaucja

 

Spróbowałem w firmach tych z listy, oczywiście nie we wszystkich , wypożyczenie jest możliwe.

Moje dotychczasowe doświadczenia potwierdziły się:

- wpłacenie kaucji, równoważność ceny detalicznej, na konto

- wysyłka

- w przypadku rezygnacji odesłanie na własny koszt

- zwrot kaucji, czasami minus koszty naprawy uszkodzeń i / lub kosztów wysyłki do

 

Nikt nie wysyła sprzętu za darmo, bez kaucji.

 

Rozmawiając ze znajomymi potwierdza się doświadczenie stefka i Magnepana - w pewnych szczególnych przypadkach może się zdarzyć wypożyczenie sprzętu bez kaucji. Nigdy "człowiekowi z ulicy".

 

Wracając do CCD. Zadzwoniłem dzisiaj.

słaaawek nie przyjął oferty wypożyczenia sprzętu za kaucję. Chciał sobie posłuchać za friko.

 

Wobec b. negatywnych doświadczeń i poniesionych strat (uszkodzone głośniki i wzmacniacze do wglądu) CCD aktualnie nie wypożycza sprzętu, jednocześnie zaprasza do Szczecina, termin dla osób spoza Szczecina do uzgodnienia.

Przypuszczam, że "szczególne przypadki" w CCD są również możliwe. :)

[sly30]

To sprawa się nieco wyjaśniła.

[Gość cybant]

Wypożyczenie sprzętu bez kaucji , nieznanej osobie ?

Dobre;))))

Oczekiwania ...obłęd.

 

Przecież przyzwoity człowiek płaci kaucję ...co w tym złego...nigdy nie byłem tym zdziwiony.

Zresztą poprawia wiarygodność...jak zostawisz 30 tys. kaucji ..to sklep wie , że " nie ma żartów";)

[stefek]

Nigdy "człowiekowi z ulicy"

 

To chyba normalne :)

 

 

w pewnych szczególnych przypadkach może się zdarzyć wypożyczenie sprzętu bez kaucji

 

To nie są wcale takie bardzo szczególne przypadki,jeśli przestałeś już być tym "człowiekiem z ulicy",czyli w jakiś sposób się uwiarygodniłeś,

może coś już pożyczałeś,może kupiłeś,a może po prostu dystrybutor przywiózł Ci sprzęt do domu,

to w wielu,a nawet w większości przypadków kaucja nie była potrzebna.

 

I nie mówię tutaj o kwotach rzędu 10-30 tys.zł,tylko o urządzeniach czy kolumnach za 100 i grubo więcej tysięcy złotych.

Nawet z RCM-u,gdzie dopiero ostatnio kupiłem jakieś urządzonko,wcześniej jak byłem zainteresowany,to przywożono mi na miejsce,i instalowano sprzęty za "straszne" pieniądze,bez złotówki kaucji.

[Gość cybant]

 

 

To chyba normalne :)

 

 

 

 

To nie są wcale takie bardzo szczególne przypadki,jeśli przestałeś już być tym "człowiekiem z ulicy",czyli w jakiś sposób się uwiarygodniłeś,

może coś już pożyczałeś,może kupiłeś,a może po prostu dystrybutor przywiózł Ci sprzęt do domu,

to w wielu,a nawet w większości przypadków kaucja nie była potrzebna.

 

I nie mówię tutaj o kwotach rzędu 10-30 tys.zł,tylko o urządzeniach czy kolumnach za 100 i grubo więcej tysięcy złotych.

Nawet z RCM-u,gdzie dopiero ostatnio kupiłem jakieś urządzonko,wcześniej jak byłem zainteresowany,to przywożono mi na miejsce,i instalowano sprzęty za "straszne" pieniądze,bez złotówki kaucji.

Ale Ty jesteś " Stefek";)))

[stefek]

Ale Ty jesteś " Stefek";)))

 

Zgłaszam do moderacji,to jest ewidentnie atak personalny :)

[Gość cybant]

 

 

Zgłaszam do moderacji,to jest ewidentnie atak personalny :)

Mięczak;)))

[stefek]

Mięczak;)))

 

Już nie przepraszaj,za późno,poszło.

Spodziewaj się punktów karnych :)

[Gość cybant]

 

 

Już nie przepraszaj,za późno,poszło.

Spodziewaj się punktów karnych :)

:)))

W końcu stracę dziewidztwo;))