Skocz do zawartości
IGNORED

Fidelizer - darmowe voodoo czy użyteczny progs?


il Dottore

Rekomendowane odpowiedzi

Jest tak samo dobry jak każdy inny.

 

Jeśli odpowiednio nim się zajmiesz.

Lub pozwolisz to zrobić Fidelizerowi... :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fidelizer dawał poprawę na granicy percepcji - coś się tam wydawało. Sprawę załatwia dobry dac, liniowe zasilanie do niego, dedykowany odtwarzacz do niego np. AudioGate czy Fostex Audio Player, a nie psucze, rozwalacze systemu pokroju jplay-a czy fidelizera. Od razu fidelizer nie rozwali systemu, ale działa jak rdza w czasie, ale jak komuś nie zależy to niech sobie stosuje te protezy....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No właśnie.

Używam Fidelizera już na drugim komputerze. Pierwszy ledwo zipał po włączeniu Fidelizera ale to był Atom. Ale grał lepiej, więc mimo spowolnienia po odpaleniu Fidelizera i tak używałem tego progsa.

Obecnie (i3) włączenie Fidelizera nie powoduje żadnych widocznych spowolnień.

Komputer służy mi też do oglądania video full HD, do streamingu Netflixa i do przeglądania www (rzadko).

Głównie jednak odtwarzam na nim muzykę.

Jest bardzo duża różnica z włączonym Fidelizerem w stosunku do wyłączonego. Dużo większa niż w przypadku poprzedniego komputera.

Naprawdę system gra jak 2x droższy. :) Czyli ok 5-7% lepiej. :)

Na nowych Atomach chodzi bez problemu ;-). Co do brzmienia to się wstrzymam z oceną. Zmiana nie jest tak spektakularna jak po przesiadce na jplay z gołego foobara. Generalnie porzuciłem właśnie laptopa z lepszym prockiem na rzecz mini PC, który będzie tylko to muzy i filmów. Na razie jadę na firmowym zasilaczu(Tomanek zamówiony). Gra to słabiej niż laptop z i5 na baterii, zwłaszcza w klasyce. Ten cały fidelizer poprawia trochę brzmienie instrumentów akustycznych, ale brzmienie robi się trochę pastelowe. Mam tylko dylemat, co powinienem uruchamiać: jplay czy foobara, czy w ogóle to pomijać. Akurat w tym przypadku nie widzę jakichś wielkich różnic (w każdym razie gdy Fide pracuje w tle gra trochę inaczej niż wcześniej). Generalnie program nie robi problemów więc pewnie zostanie.

 

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten cały fidelizer poprawia trochę brzmienie instrumentów akustycznych, ale brzmienie robi się trochę pastelowe.

Dobra zmiana i cuda normalnie w biały dzień się przytrafiają.

No chyba że kolega jest w stanie jakoś racjonalnie wyjaśnić przyczynę takiego stanu rzeczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Dobra zmiana i cuda normalnie w biały dzień się przytrafiają.

No chyba że kolega jest w stanie jakoś racjonalnie wyjaśnić przyczynę takiego stanu rzeczy.

Jak kolega zrozumie właściwie, a nie potoczne znaczenie słowa "racjonalnie" to pogadamy.

 

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega zrozumie właściwie, a nie potoczne znaczenie słowa "racjonalnie" to pogadamy.

 

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

Zgodnie z aktualną wiedzą, zasadą przyczynowo skutkową - (udowodnioną nie domniemaną). Przyczyna i skutek mierzalny oraz powtarzalny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra zmiana i cuda normalnie w biały dzień się przytrafiają.

No chyba że kolega jest w stanie jakoś racjonalnie wyjaśnić przyczynę takiego stanu rzeczy.

Chodzi zapewne o mniej "cyfrowy" dźwięk. To nie jest tak, że fidelizer zupełnie nie działa. Ja mam inną receptę na bdb dźwięk z komputera, a jplay-a nienawidzę za oferowanie ludziom krzaczącego się programu za niemałe pieniądze i tego że wcale nie gra lepiej od innych koncepcji. Moja recepta:

Audiogate z konwersją w locie wszystkiego do DSD

Bateryjnie zasilany laptop

DAC usb z liniowym zasilaniem

i nic więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja recepta:

Audiogate z konwersją w locie wszystkiego do DSD

Bateryjnie zasilany laptop

DAC usb z liniowym zasilaniem

i nic więcej.

To w odróżnieniu od fidelizera ma jakieś szanse na słyszalny efekt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba że kolega jest w stanie jakoś racjonalnie wyjaśnić przyczynę takiego stanu rzeczy.

 

Nie wiesz jak działa Fidelizer, ale wiesz że psuje system?

A wiesz dlaczego psuje? Było przecież tyle razy pisane.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w odróżnieniu od fidelizera ma jakieś szanse na słyszalny efekt.

Fidelizer też teoretycznie coś tam może zmienić w archaicznych zestawach. Ale bez jaj, o poprawie brzmienia to mowy nie ma bo i jak miało by do tego dojść.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi zapewne o mniej "cyfrowy" dźwięk. To nie jest tak, że fidelizer zupełnie nie działa. Ja mam inną receptę na bdb dźwięk z komputera, a jplay-a nienawidzę za oferowanie ludziom krzaczącego się programu za niemałe pieniądze i tego że wcale nie gra lepiej od innych koncepcji. Moja recepta:

Audiogate z konwersją w locie wszystkiego do DSD

Bateryjnie zasilany laptop

DAC usb z liniowym zasilaniem

i nic więcej.

Laptop ma szereg wad. Podstawowa to aktywne chłodzenie. Co do jplay to każdy może to oceniać po swojemu. Nie zgodzę się z jednym - ceną. Większość audiofilów wydaje znacznie więcej na interkonekt a przecież jest to element znacznie mniej uniwersalny i przez wielu użytkowników wielokrotnie wymieniany. Tak samo jak wielu innych wyda sporą kwotę na streamer, który nie będzie miał podstawowych dla melomana funkcji. Jpay'a i inne programy tego typu można stosować jako wtyczki do innych platform o cechach użytkowych bardziej wyrafinowanych niż toporne rozwiązania w wielu ałdiofilskich strumieniowcach.

 

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie porzuciłem właśnie laptopa z lepszym prockiem na rzecz mini PC, który będzie tylko to muzy i filmów

 

Bardzo dobra koncepcja.

 

Audiogate z konwersją w locie wszystkiego do DSD

Bateryjnie zasilany laptop

DAC usb z liniowym zasilaniem

i nic więcej.

 

Jeśli Twoje samopoczucie przez to się polepszy, poprzez wiarę w to, że masz optymalne brzmienie, to OK.

To jest najważniejsze dla słuchacza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiesz jak działa Fidelizer, ale wiesz że psuje system?

A wiesz dlaczego psuje? Było przecież tyle razy pisane.

Wiem dokładnie jak działa fidelizer, nawet go miałem w czach gdy jeszcze słuchałem jeszcze na windowsie i jakimś starym chińskim dac z kiepskim usb.

Wyłączanie procesów w systemie takim jak windows często kończy się spektakularnym zawisem w nieoczekiwanym momencie. Windows to uniwersalny system dla każdego i do tego mało odporny na mało rozgarniętych grzebaczy. Wszystkie zadania które robi fidelizer da się zrobić samemu tylko po co.

Dźwięku to nie poprawi, a system z uniwersalnego stanie się kastrowanym. Jak chce się mieć system dedykowany to się go ma. Nie ma potrzeby wywarzać otwartych drzwi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem dokładnie jak działa fidelizer, nawet go miałem w czach gdy jeszcze słuchałem jeszcze na windowsie i jakimś starym chińskim dac z kiepskim usb.

Wyłączanie procesów w systemie takim jak windows często kończy się spektakularnym zawisem w nieoczekiwanym momencie. Windows to uniwersalny system dla każdego i do tego mało odporny na mało rozgarniętych grzebaczy. Wszystkie zadania które robi fidelizer da się zrobić samemu tylko po co.

Dźwięku to nie poprawi, a system z uniwersalnego stanie się kastrowanym. Jak chce się mieć system dedykowany to się go ma. Nie ma potrzeby wywarzać otwartych drzwi.

 

Ja to wszystko rozumiem. Tylko w moim przypadku było tak, że wiele lat temu, zanim były dostępne możliwości takie jak dziś, wpadłem na pomysł by sobie kupić mały desktop tylko i wyłącznie do audio i go do tego celu skonfigurować. Udało się, wszystko działa jak trzeba,

nic się nie wiesza, żadnych niebieskich screenów. Ten system jest cały czas dziewiczy, od samego początku, bo nie pobiera żadnych aktualizacji, czy innych śmieci, brak innych programów, wszystko powyłączane + fidelizer = super brzmienie.

Jak mi to kiedyś szlag trafi, to skombinuję sobie coś bardziej nowoczesnego, ale jak na razie ten "relikt" u mnie sprawdza się znakomicie, za małe pieniądze, więc po co zmieniać?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten system jest cały czas dziewiczy, od samego początku, bo nie pobiera żadnych aktualizacji, czy innych śmieci, brak innych programów, wszystko powyłączane + fidelizer = super brzmienie.

W sumie zawsze chodzi o to by nam grało lepiej i każdy sobie wybiera drogę. U Ciebie sprawdza się ta u mnie inna.

 

I wszystko gra.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laptop ma szereg wad. Podstawowa to aktywne chłodzenie.

Ja mam procek Intel core m3 o wydajności porównywalnej z i3 - nie ma aktywnego chłodzenia, ultrabook jest zimny cały czas i całkowicie cichy, robotę robi też SSD i 8 GB Ramu....nie rzucam sobie słów na wiatr, że gra to fenomenalnie.....dodatkowo korzystam z wejścia usb-c bo mi subiektywnie lepiej pasuje....koncepcja Korga - to komp+dac jako całość i to działa ! Ja to dopaliłem jeszcze liniowym zasilaniem Nostromo, które stawia kropkę nad i. Żadne inne urządzenie audio nie wywołało u mnie opadu szczęki trwającego od 7 miesięcy, a Korg tego dokonał i to za grosze....na pewno pasuje mu też ultrabook Asus UX360, jestem tego pewien, bo nie byłoby tak wybitnej gry......

 

Jeśli Twoje samopoczucie przez to się polepszy, poprzez wiarę w to, że masz optymalne brzmienie, to OK.

To jest najważniejsze dla słuchacza.

 

W przeciwieństwie do hi-endowych wyczynowców nie opieram się na wierze i wyobrażeniach a faktach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sceptycy tego nie słyszą. Im wystarczy Malina i będą się mądrować, że jak Ci poprawia brzmienie,

to masz spieprzony system. Oni sobie tak wszystko urządzili, że gra im super bez Fidelizera,

bo on tylko psuje system i to trojan. ;-)))

Nie każdy potrafi być ironiczny. Tobie wychodzi to kiepsko. Bardzo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korg tego dokonał i to za grosze

 

Bo zmienia Ci brzmienie na takie, które Ci odpowiada.

 

Nie każdy potrafi być ironiczny. Tobie wychodzi to kiepsko. Bardzo.

 

Tobie za to dobrze co innego wychodzi...wiesz - z butów. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PC audio jest rozwiązaniem optymalnym, zwłaszcza w ekonomicznych systemach. Można słuchać na laptopie używanym "do wszystkiego", można na miniPC za kilkaset złotych, z gołym foobarem albo programem typu jplay, Co komu co pasuje. Można do tego dobrać DAC i wzmak albo DAC zintegrowany z wzmacniaczem, albo nawet kolumny wireless. Przy sensownym doborze są to rozwiązania efektywne pod względem brzmienia i dużo tańsze od stereotypowo audiofilskich, gdzie często płaci się za rozwiązania niedopracowane, potem się to wymienia po pół roku itd.

 

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo zmienia Ci brzmienie na takie, które Ci odpowiada.

Dlatego, że: "Converting from PCM to DSD is not a waste of time. The re-encoding of PCM to DSD works wonders in restoring the original waveforms of the music and an analogue sound".

 

PC audio jest rozwiązaniem optymalnym, zwłaszcza w ekonomicznych systemach. Można słuchać na laptopie używanym "do wszystkiego", można na miniPC za kilkaset złotych, z gołym foobarem albo programem typu jplay, Co komu co pasuje. Można do tego dobrać DAC i wzmak albo DAC zintegrowany z wzmacniaczem, albo nawet kolumny wireless. Przy sensownym doborze są to rozwiązania efektywne pod względem brzmienia i dużo tańsze od stereotypowo audiofilskich, gdzie często płaci się za rozwiązania niedopracowane, potem się to wymienia po pół roku itd.

 

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

 

Zgadzam się, że są różne drogi, ja podaję na tacy jedną z nich. Laptopa używam do wszystkiego, jest aktualizowany cały czas, a pomimo wszystko po włączeniu Audiogate "usypia" ona windowsa i gra......ekonomia ma się tu nijak do dźwięku, bo mogłoby to kosztować 10-15 razy tyle i nadal by grało wybornie.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.ekonomia ma się tu nijak do dźwięku, bo mogłoby to kosztować 10-15 razy tyle i nadal by grało wybornie.....

 

Odkąd mój śmieciowy laptop zagrał kiedyś lepiej w bezpośrednim porównaniu niż CD Meridian Reference Signature za 12 tys €, to wiem, że PC Audio jest jedyną słuszną drogą. :) Kto nie wierzy, może do mnie wpaść na kawę i posłuchać. :)

Oczywiście - wzmacniacz i kolumny są jeszcze ważniejsze. Ale dobre źródło to też ważna sprawa, bo wiadomo: shit in - shit out. :) I wtedy ani wzmak ani kolumny nie pomogą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zabawa w audio nie ma końca, każdy szuka czegoś więcej, ostatnio z powodu awarii terminala z daphile postawiłem foobara na tablecie 2w1 lenovo za 300 zł do tego fidelizer, bo Windows10, niewielka korekta na EQ i wyszło ciut lepiej niż z daphile, pewnie mógłbym to osiągnąć zmieniając DAC, przedwzmacniacz ale po co. Przynajmniej na razie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkąd mój śmieciowy laptop zagrał kiedyś lepiej w bezpośrednim porównaniu niż CD Meridian Reference Signature za 12 tys €, to wiem, że PC Audio jest jedyną słuszną drogą. :) Kto nie wierzy, może do mnie wpaść na kawę i posłuchać. :)

 

Ja wierzę, bo mam tak samo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...zanim PC Audio zaczęło grać.

PC nie grało, nie gra i grać nie będzie - gra DAC.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PC nie grało, nie gra i grać nie będzie - gra DAC.

 

58ba53361e9a6.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PC nie grało, nie gra i grać nie będzie - gra DAC.

To zrób taki zestaw tylko DAC, wzmacniacz, kolumny i kable. Zobaczymy czy zagra.

 

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewielka korekta na EQ i wyszło ciut lepiej niż z daphile

Bardzo śmiałe stwierdzenie.

Moim zdaniem Daphile nie zawsze musi być referencją. Są sytuacje gdzie ten system sobie coś przycina stosując SoX. Czy sygnał po takim zabiegu będzie BP - trzeba by sprawdzić tak samo jak to czy jest to słyszalne. Ja w każdym razie ze względu na moje nastawienie musiałem tak ustawić daphile żebym nie widział jego zabiegów na plikach.

Wiadomo co z oczu to i z serca ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...niewielka korekta na EQ i wyszło ciut lepiej niż...

 

Bardzo śmiałe stwierdzenie.

 

Oceniać brzmienie na podstawie odsłuchu z wykorzystaniem EQ to stwierdzenie cholernie śmiałe bym powiedział.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.