Skocz do zawartości
IGNORED

Fidelizer - darmowe voodoo czy użyteczny progs?


il Dottore

Rekomendowane odpowiedzi

BeatX to jeden z kilku moich Sensei na tym forum :-), łącznie z Ayranem, Rambo, Przemysławem, Bumem i Tobą. Macie odmienne poglądy, które w którymś momencie przerodziły się we wzajemną niechęć (tak się domyślam, bo jetem jeszcze niemowlakiem na tym forum). Szkoda ale to nie moja sprawa. Ja się cieszę, że odnalazłem pasje w moim internetowym życiu. Nigdy nie lubiłem czatów, Twitter-ów czy shitbook-ów. Muzyka i to forum trochę wypełniło pustkę w moim życiu. Dzięki koledzy. Pozdrawiam.

To jest tak: tych którzy wymieniłeś to Straż Nocna, zryci to Straż Dzienna.

Dokładną charakterystykę zrytych masz w stronie "o mnie". Jest ich tu cała masa.

To przez nich słowo "audiofil" znaczy tyle co "zryty". Zauważ, że na poziomie

uzasadnienia zryty ripujący do 24/48 ma te same argumenty co koleś co

się jarał drewnianymi podstawkami pod kable, podstawki w kształcie plugów analnych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Problem w tym, że zryci mają całą możliwości dyskutowania o swoich odkryciach

ale czepili się pcaudio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tu tak samo długo jak Ty ;)

 

Rozumiem. Chcesz bym pojął, że jesteś tak samo długo i w związku z tym masz większą wiedzę, na podstawie czytania forum?

Czy może szykujesz jakiś inny fortel?

Tak, czy inaczej napisałeś dużo więcej postów, bo pewnie przesiadujesz tu dłużej niż ja, ale żadnego nie przypominam sobie na temat samej muzyki.

Same dyrdymały o tym czego nie słychać. ;-)

 

To jest tak: tych którzy wymieniłeś to Straż Nocna, zryci to Straż Dzienna.

Dokładną charakterystykę zrytych masz w stronie "o mnie". Jest ich tu cała masa.

To przez nich słowo "audiofil" znaczy tyle co "zryty". Zauważ, że na poziomie

uzasadnienia zryty ripujący do 24/48 ma te same argumenty co koleś co

się jarał drewnianymi podstawkami pod kable, podstawki w kształcie plugów analnych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Problem w tym, że zryci mają całą możliwości dyskutowania o swoich odkryciach

ale czepili się pcaudio.

 

To jest merytoryczny wpis (konia z rzędem dla tego, co się połapał o co tu chodzi) kogoś,

kto zarzuca innym brak merytorycznych wpisów.

Od samego początku bytowania tu czytam podobne rebusy słowne Kolegi Ayrana. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Chcesz bym pojął, że jesteś tak samo długo i w związku z tym masz większą wiedzę, na podstawie czytania forum?

Czy może szykujesz jakiś inny fortel?

Tak, czy inaczej napisałeś dużo więcej postów, bo pewnie przesiadujesz tu dłużej niż ja, ale żadnego nie przypominam sobie na temat samej muzyki.

Same dyrdymały o tym czego nie słychać. ;-)

 

O muzyce też pisałem. Fakt , że niewiele, bo traktuję ją zbyt osobiście, poza tym wrażenia czysto muzyczne niezwykle trudno przełożyć na słowa. Nie jestem takim erudytą muzycznym jak np. Samotulinus (czynny muzyk i muzykolog, szkoda, że tu już nie pisze), Papageno albo Chicago i wielu, wielu innych. Zajrzyj sobie do zagadek muzycznych i spróbuj własnych sił ;). Po prostu słucham, nie wdając się w zawiłości teoretyczno-historyczne, choć nie gardzę tekstami o muzyce od czasu do czasu.

 

Fortelu nie ma w tym żadnego i wcale nie mam zamiaru twierdzić, że znam to forum lepiej od Ciebie.

 

Jeśli masz ochotę, możemy zakopać topór wojenny - o ile kiedykolwiek był wykopany ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy nie wojuję mieczem, czy toporem, jeśli ktoś mnie do tego nie sprowokuje.

Doceniam też Twoją postawę. Od początku wiedziałem, iż nie jesteś taki bufonowaty

jak Rambo, czy Ayran.

Masz swoje zdanie, które nas różni, ale potrafisz też być miły.

Oczywiście, że jestem za. ;-)

 

Dobranoc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tak: tych którzy wymieniłeś to Straż Nocna, zryci to Straż Dzienna.

Dokładną charakterystykę zrytych masz w stronie "o mnie". Jest ich tu cała masa.

To przez nich słowo "audiofil" znaczy tyle co "zryty". Zauważ, że na poziomie

uzasadnienia zryty ripujący do 24/48 ma te same argumenty co koleś co

się jarał drewnianymi podstawkami pod kable, podstawki w kształcie plugów analnych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Problem w tym, że zryci mają całą możliwości dyskutowania o swoich odkryciach

ale czepili się pcaudio.

 

To jest merytoryczny wpis (konia z rzędem dla tego, co się połapał o co tu chodzi) kogoś,

kto zarzuca innym brak merytorycznych wpisów.

Od samego początku bytowania tu czytam podobne rebusy słowne Kolegi Ayrana. ;-)

 

Kumaty zrozumie, a naiwny i tak nie wie że jest naiwny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że zryci mają całą możliwości dyskutowania o swoich odkryciach

ale czepili się pcaudio.

Mi też działa to na nerwy. Dla takich, którzy wypisują herezje o grających kablach (takich kablach, które niemal przenoszą filharmonię z pełnym zestawem muzyków i instrumentów do domu) powinni stworzyć osobny kącik. Tacy ałdiofile słyszą chyba wszystko, nawet w próżni :-) Najgorsze jest to, że wypisują to w dziale start, gdzie często szukają porad początkujący melomani. Naczyta się ktoś o kablach z nisko schodzącym basem i zamiast dołożyć do lepszych kolumn, kupi tanie podstawki z głośniczkiem wielkości pokrywki od słoika, i do tego kabel po 200zł za metr, licząc na to, że owy monitorek zmiecie obrazy ze ścian. Odnośnie linku, który podałeś. To jakiś żart, bo nie chciało mi się go w całości czytać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naczyta się ktoś o kablach z nisko schodzącym basem i zamiast dołożyć do lepszych kolumn, kupi tanie podstawki z głośniczkiem wielkości pokrywki od słoika, i do tego kabel po 200zł za metr, licząc na to, że owy monitorek zmiecie obrazy ze ścian.

 

Myślę, że początkujący meloman w ten sposób nie postąpi. Najwyżej pożyczy taki kabel, sprawdzi że nie wpływa na poprawę brzmienia i odda. Poszuka lepszych głośników.

Za to bogaci audiofile kupują sprzęt za pierdyliony, który ma grać jak hi-end i do tego dokupują super drogie kable, myśląc że to im jeszcze poprawi brzmienie. Później wymieniają bezpieczniki, podstawki, kupują audiofilskie stoliki i wciąż zastanawiają się co by tu poprawić.

Tak bez końca...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiędzy jednymi a drugimi są jeszcze pojedyncze nieprzemakalne jednostki, które na zepsutym własnoręcznie komputerze poprzez używanie voodoo poradników próbują leczyć skutki zamiast przyczyn takimi głupotami jak Fidelizer i dali by się pociąć za tą "Eurekę". Też bez końca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nie ma żadnej różnicy między audiofilem leczącym brzmienie drogim kablem zasilającym a melomanem rwącym kable ze ściany by skręcić "dobre grającą sieciówkę. Jeden i drugi jest odporny na racjonalne argumenty. Oczywiście obaj doskonale słyszą zmiany wprowadzone przez kabelki ale za żadne skarby świata nie udowodnią tego w ślepym teście.

To samo tyczy się stosowania audiofilskich kabli sata i fidelizera ten sam poziom absurdu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiędzy jednymi a drugimi są jeszcze pojedyncze nieprzemakalne jednostki, które na zepsutym własnoręcznie komputerze poprzez używanie voodoo poradników próbują leczyć skutki zamiast przyczyn takimi głupotami jak Fidelizer i dali by się pociąć za tą "Eurekę". Też bez końca.

 

Nie wspominając już o jeszcze innej, ciekawej grupie pc-audio pasjonatów, dla których dzień bez pomiarów i testów porównawczych, podsumowanych wykresami i tabelkami ze słupkami magicznych cyferek to dzień stracony.

A wszystko po to, by utwierdzać się w przekonaniu, że skoro sami nie słyszą różnic, a owoc ich ciężkiej i mozolnej pracy pokazuje, że wszystko gra tak samo, to przecież tak musi być. Żaden lepiej słyszący już im nie podskoczy. O... takiego wała. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wspominając już o jeszcze innej, ciekawej grupie pc-audio fascynatów, dla których dzień bez pomiarów i testów porównawczych, podsumowanych wykresami i tabelkami ze słupkami magicznych cyferek to dzień stracony.

Niektórych rzeczy nie trzeba nawet porównywać czy mierzyć wystarczy odrobinę zdrowego rozsądku i umiejętność czytania ze zrozumieniem.

Np. nikt kto ma odrobinę oleju w głowie nie będzie "ulepszał brzmienia" przy pomocy kabla zasilającego. Do tego nie trzeba doktoratu by stwierdzić że to głupota i uleganie marketingowi.

A wszystko po to, by utwierdzać się w przekonaniu, że skoro sami nie słyszą różnic, a owoc ich ciężkiej i mozolnej pracy pokazuje, że wszystko gra tak samo, to przecież tak musi być.

Co znowu gra ci tak samo?

Żaden lepiej słyszący już im nie podskoczy. O... takiego wała. ;-)

Dalej nie widzę podstaw do tego byś mógł stwierdzić że lepiej słyszysz, test chyba wyszedł tak sobie ;)

Chyba że chodzi Ci o słyszenie, którego nikt nie jest w stanie potwierdzić.

Pocieszę Cię da się takie słyszenie skutecznie leczyć ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej nie widzę podstaw do tego byś mógł stwierdzić że lepiej słyszysz, test chyba wyszedł tak sobie ;)

 

Niektórych rzeczy nie trzeba nawet porównywać czy mierzyć wystarczy odrobinę zdrowego rozsądku

 

Sam stwierdziłeś, że ten test ma pokazać czy ktoś nie jest głuchy,

więc wybacz...przeprowadzanie go jest głupotą, bo niczego innego nie udowodni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam stwierdziłeś, że ten test ma pokazać czy ktoś nie jest głuchy,

więc wybacz...przeprowadzanie go jest głupotą, bo niczego innego nie udowodni.

Wysil się i sprawdź co ten test pokazuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Kable zasilające w sposób oczywisty modyfikują dźwięk a konkretne kable są w tym celu stosownie konstruowane, prawdziwy problem to ich - zazwyczaj - absurdalna cena. Fidelizera używam na co dzień- czy ma wpływ na dźwięk? Na tyle mały, że obszedłbym się bez niego (chyba), za to Fidelify jest niezbędny do Spotify.

 

I teraz o poglądach politycznych:

podstawki pod kable nie grają. OK

a Koledzy słyszeli o elektryczności statycznej?

Ciekawi mnie jaka jest różnica w dźwięku na podstawkach pod kable - powiedzmy 5-10-15 cm od podłogi...

 

ABX- hahahahah

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable zasilające w sposób oczywisty modyfikują dźwięk a konkretne kable są w tym celu stosownie konstruowane, prawdziwy problem to ich - zazwyczaj - absurdalna cena. Fidelizera używam na co dzień- czy ma wpływ na dźwięk? Na tyle mały, że obszedłbym się bez niego (chyba), za to Fidelify jest niezbędny do Spotify.

 

I teraz o poglądach politycznych:

podstawki pod kable nie grają. OK

a Koledzy słyszeli o elektryczności statycznej?

Ciekawi mnie jaka jest różnica w dźwięku na podstawkach pod kable - powiedzmy 5-10-15 cm od podłogi...

 

ABX- hahahahah

 

lol

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable zasilające w sposób oczywisty modyfikują dźwięk a konkretne kable są w tym celu stosownie konstruowane,

 

 

Konstruowane? Cóż, jeśli ktoś mocowanie wtyczki nazywa konstruowaniem, to gratuluję wiedzy ....

 

 

I teraz o poglądach politycznych:

podstawki pod kable nie grają. OK

a Koledzy słyszeli o elektryczności statycznej?

Ciekawi mnie jaka jest różnica w dźwięku na podstawkach pod kable - powiedzmy 5-10-15 cm od podłogi...

 

 

A jakie znaczenie ma elektryczność statyczna w tym przypadku? Może Kolega rozwinie temat?

 

Upał, czy burza? Zmiany ciśnienia? Coś tu w każdym razie wywiera jakieś dziwne wpływy na sposób rozumowania .....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jeśli ktoś mocowanie wtyczki nazywa konstruowaniem, to gratuluję wiedzy ....

Cóż, jeśli ktoś ogranicza konstruowanie do montażu wtyczek to gratuluję wiedzy :)

 

A jakie znaczenie ma elektryczność statyczna w tym przypadku?

 

Jedna sprzątaczka powiedziała- panie- wiadomo że koty z kurzu się zawsze przy kablach zbierają- toż to panie normalne. Co znaczy: trochę zdrowego rozsądku i wiary w doświadczenie (eksperyment).

 

Po ostatnie: nie wiem, dlaczego sprzęt gra odmiennie rano/wieczorem, przy deszczu/pogodzie, we wtorek/niedzielę, przy temp 18/30st itp

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po ostatnie: nie wiem, dlaczego sprzęt gra odmiennie rano/wieczorem, przy deszczu/pogodzie, we wtorek/niedzielę, przy temp 18/30st itp

 

To proste. Twój stan psychofizyczny zmienia się w zależności od warunków zewnętrznych. Sprzęt nie ma tu nic do rzeczy.

 

Cóż, jeśli ktoś ogranicza konstruowanie do montażu wtyczek to gratuluję wiedzy :)

 

A widzaiłeś kiedyś sprawozdanie z wizyty w fabryce takich kabli? Pokój odsłuchowy, owszem, sprzt hi-end - dla legendy. Na strychu magazyn kabli zamówionych u Chińczyka, a na sali produkcyjnej panie pracowicie wkładające przewody do koszulki i mocujące (chińskie) wtyki ;) Hi-tech pełną gębą;)

 

Naiwność jak widać nie ma granic ;)

 

 

Jedna sprzątaczka powiedziała- panie- wiadomo że koty z kurzu się zawsze przy kablach zbierają- toż to panie normalne. Co znaczy: trochę zdrowego rozsądku i wiary w doświadczenie (eksperyment).

 

 

Oczywiście, ale ja nie pytam o zdanie sprzątaczki, tylko o proszę o rozwinięcie tematu elektryczności statycznej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stan psychofizyczny zmienia się w zależności od warunków zewnętrznych. Sprzęt nie ma tu nic do rzeczy.

 

Kolega właśnie stwierdził, że ABX nie ma sensu, bo bada wyłącznie słuchacza a nie sprzęt. Dziękuję bardzo

 

 

My tu gadu gadu a nic co w temacie wątku się nie pojawia....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega właśnie stwierdził, że ABX nie ma sensu, bo bada wyłącznie słuchacza a nie sprzęt. Dziękuję bardzo

 

A skąd taki wniosek? Rozumiem - upał :)

 

Na marginesie co to jest "dźwięk na podstawkach pod kable" ? Czy to oznacza, że on jakoś na tych podstawkach się rozchodzi, czy jak?

 

My tu gadu gadu a nic co w temacie wątku się nie pojawia....

 

Bo też nie ma o czym pisać. Fidelizer jest tak samo potrzebny do odtwarzania plików jak serwerowy windows, jplay, roon i inne takie wynalazki ....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież wiesz o co biega. Od jakiegoś czasu zastanawia mnie wpływ podstawek pod cd czy wzmaki- bo że taki wpływ jest to słyszę bez żadnych wątpliwości i stosuję takie kulki od Bazodruta (o zgrozo!!!). Ciekawe jest jak zmienia się dźwięk w zależności od wysokości podstawek- chodzi mi o dystansowanie od płaskiego (czytaj- naładowanego) podłoża.

Lub jeszcze inaczej: czy usunięcie ładunku z powierzchni (maty antystatyczne z uziemieniem) znosi działanie podstawek?

 

Pomijam materiały blatów, stolików, podstawek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu zastanawia mnie wpływ podstawek pod cd czy wzmaki- bo że taki wpływ jest to słyszę bez żadnych wątpliwości

 

Bez doświadczenia weryfikującego, to tylko na razie Twoje subiektywne odczucie :)

Słyszeć to może Ci się wydawać, że słyszysz wiele rzeczy a jak jest faktycznie? No cóż jak na razie nikt nigdy nie przeszedł żadnego ślepego testu na umiejętność rozpoznania po dźwięku dwóch różnych przedmiotów z segmentu audio-voodoo.

Też byś poległ i dobrze o tym wiesz ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też byś poległ i dobrze o tym wiesz ;)

I tak i nie:

nie chce mi się bawić w takie rzeczy a nawet na nauki podstawowe (vide powyżej) nie mam czasu.

Parę lat temu zabawiłem się z synem w rozpoznawanie różnic między wav flac i ape - tego samego ripu (w foobar), ja trafiłem 85%, synal ponad 90%, choć audiofilem nie jest. Ja po 15 min zabawy byłem tak zmęczony, że odpuściłem tego typu zabawy na zawsze: testy takie badają tylko człowieka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu zabawiłem się z synem w rozpoznawanie różnic między wav flac i ape - tego samego ripu (w foobar), ja trafiłem 85%, synal ponad 90%, choć audiofilem nie jest.

 

o_O

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

o_O

Takie wlasnie hity wychodzą na windzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.