Forum - wątek techniczny

[neomammut]

Dawid, a może trzeba starsze wersje wypróbować? Czy nigdy to nie działało? Bo to z tymi dodatkami tak jest :)

 

Dziękujemy za włączenie :)

[patrick]

Taaa... ale ban from topic nie działa. Ostrzegam, że jak znów będą rozróby to wyłączymy, więc proszę się pilnować :)

To może zróbcie jakąś listę banów żebym wiedział gdzie nie pisać.

 

A nad tzw banami prewencyjnymi, to w sumie moglibyście się pochylić, bo aktualnie to patologia jest.

 

Może moderacja powinna jednak zatwierdzać bany autora wątku?

[dskrzyp]

Co do kolorów, to przecież tapatalk ma zbliżone do skórki mobile.

[bum1234]

Ban nakładany przez założyciela wątku to też patologia. Od tego jest moderacja. A tak to tylko mamy typowe działania odwetowe.

[dskrzyp]

Dawid, a może trzeba starsze wersje wypróbować? Czy nigdy to nie działało? Bo to z tymi dodatkami tak jest :)

 

Dziękujemy za włączenie :)

Nie działało nigdy, starsze powodują jeszcze więcej problemów i błędów, nie mówiąc już o tym, że jak się ma starą, to ich support od razu to zauważa i odsyła z kwitkiem.

[Vlado]

Jeszcze raz w tym wątku zamieszczę mój apel.

Autorzy wątków decydujący sie użyć narzędzie ban, proszeni są o oficjalne powiadomienie o tym fakcie banowanych użytkowników. Użytkowników perfidnie omijających ban, oznaczę jako spamerów, co skutkuje całkowitym uniemożliwieniem zamieszczania wpisów na forum.

[neomammut]

Nie działało nigdy, starsze powodują jeszcze więcej problemów i błędów, nie mówiąc już o tym, że jak się ma starą, to ich support od razu to zauważa i odsyła z kwitkiem.

No to nie ma wyjścia, trza czekać na poprawkę - pomógłbym, ale status mam za mały :)

[patrick]

No to nie ma wyjścia, trza czekać na poprawkę - pomógłbym, ale status mam za mały :)

Jakbyś umiał pomóc, to byś sobie sam wyeskalował uprawnienia :D

 

Autorzy wątków decydujący sie użyć narzędzie ban, proszeni są o oficjalne powiadomienie o tym fakcie banowanych użytkowników.

 

Czyli do czasu aż mnie Elberoth oficjalnie nie poinformuje o banie i jego przyczynie, uważam bana za nieuprawniony.

 

I nie chodzi mi w żadnym wypadku o tzw "psucie" jego wątków, a jedynie o nadużywanie banowania przez kilka osób. Być może to ich trzeba pozbawić tej możliwości.

[Vlado]

Czyli do czasu aż mnie Elberoth oficjalnie nie poinformuje o banie i jego przyczynie, uważam bana za nieuprawniony.

 

Nie. Ty doskonale wiesz, że masz bana w tamtym wątku. Reszta również wie. Zatem wystarczy jeśli autor wątku wskaże moderatorom, że zbanował użytkownika powiadamiając go natychmiast, a tenże użytkownik, mimo tej wiedzy, za pomocą narzędzi takich jak Tapatalk itp nadal zamieszcza w jego wątku swe wpisy, to reakcja moderacji będzie taka jak wskazałem. Zostanie oznaczony jako spamer.

 

I nie chodzi mi w żadnym wypadku o tzw "psucie" jego wątków, a jedynie o nadużywanie banowania przez kilka osób. Być może to ich trzeba pozbawić tej możliwości.

 

Jestem przeciwny temu uprawnieniu danemu w ręce użytkowników od początku mojej obecności na forum. Jak dotąd większość jest za utrzymaniem tego przywileju, a ja muszę to uszanować.

Moje podejście do tej sprawy zostało uszanowane w zakładce Bocznica i tutaj jak wiecie, autorzy wątków nie posiadają tego narzędzia. O zbanowanie użytkownika na własne życzenie, muszą wystąpić do moderacji z uzasadnieniem i to moderacja podejmuje decyzję czy do wniosku sie przychyla.

 

W.

[bum1234]

Wszyscy wiemy, na czym ta większość polega, o czym niedawno mogliśmy się ponownie przekonać ;)

[patrick]

Nie. Ty doskonale wiesz, że masz bana w tamtym wątku. Reszta również wie. Zatem wystarczy jeśli autor wątku wskaże moderatorom, że zbanował użytkownika powiadamiając go natychmiast

 

Nadal mnie nie powiadomił.

[Elberoth]

Nadal mnie nie powiadomił.

 

Administrator wysłał mi maila, abym cię powiadomił.

 

You have been served.

[malikali]

Nie. Ty doskonale wiesz, że masz bana w tamtym wątku. Reszta również wie.

Ja nie wiedziałem dopóki się o wątku nie zrobiło głośno, wszak wpisu tam żadnego nie umieściłem :)

[bum1234]

Administrator wysłał mi maila, abym cię powiadomił.

 

You have been served.

 

Piękny awatar.

[patrick]

 

Administrator wysłał mi maila, abym cię powiadomił.

 

You have been served.

Dziękuję. Jeszcze tylko poproszę o podanie powodu bana i sprawę uznam za zamkniętą.

 

BTW. Pamiętasz szacunkowo choć, ile godzin słuchania miały te kolumny?

Bo może jednak nie były jeszcze dobrze wygrzane - czyli dotarte.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Banowanie za zadanie technicznego pytania, zamiast odpowiedzi? Słabe to.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Niektórzy nie lubią odpowiadać na niewygodne pytania.

 

Więc nie liczyłbym na odpowiedź.

[patrick]

To przynajmniej admini i moderatorzy będą jasno wiedzieć za co banuje Elberoth.

[fox733]

Taaa... ale ban from topic nie działa. Ostrzegam, że jak znów będą rozróby to wyłączymy, więc proszę się pilnować :)

"Głupi niedźwiedziu! gdybyś cicho siedział,Nigdy by się o tobie Admin nie dowiedział;

Ale czyli pasieki zwabiła cię wonność,

Czy uczułeś do owsa dojrzałego skłonność,

Wyszedłeś na brzeg puszczy, gdzie się las przerzedził,

I tam zaraz leśniczy bytność twą wyśledził,

I zaraz obsaczniki, chytre nasłał szpiegi,

By poznać, gdzie popasasz i gdzie masz noclegi;

Teraz Vlado z obławą, już od matecznika

Postawiwszy szeregi, odwrót ci zamyka."

 

:)

[patrick]

Jestem przeciwny temu uprawnieniu danemu w ręce użytkowników od początku mojej obecności na forum.

 

Jak dotąd większość jest za utrzymaniem tego przywileju, a ja muszę to uszanować.

 

Moje podejście do tej sprawy zostało uszanowane w zakładce Bocznica i tutaj jak wiecie, autorzy wątków nie posiadają tego narzędzia. O zbanowanie użytkownika na własne życzenie, muszą wystąpić do moderacji z uzasadnieniem i to moderacja podejmuje decyzję czy do wniosku sie przychyla.

 

Pytanie, jaka większość? Udziałowców, adminów, moderatorów, forumowiczów?

 

Bo to, że większość "salonikowców" nie powinno mieć chyba wpływu na ogólnodostępną część forum.

[neomammut]

No to może BANXIT? :D

[jar1]

Moje podejście do tej sprawy zostało uszanowane w zakładce Bocznica i tutaj jak wiecie

Rzeczywiscie, poziom Bocznicy tak podskoczył przez to góry, ze może słuzyć przykładem dla całego forum.

[patrick]

No to może BANXIT? :D

I co, znowu wyłączą? A ja mam na Tapatalk ustawioną dużą czcionkę i mogę swobodnie czytać.

 

To już lepiej głosujmy za SalXit :D

[Audio Academy]

Dostałem dziś 3 punkty karne za rzekomy atak na moderacje w klubie AA.

 

Rano pojawia się post jakiegoś użytkownika forum, który krytycznie odnosi się do jakiejś firmy, po czym za chwile znika, żeby pojawić się ponownie po moim niby obraźliwym i atakującym wpisie. Jak myślicie, co innego można sobie w tej sytuacji pomyśleć?

Jeśli post zniknął z przyczyn technicznych i ponownie sie pojawił, to należałby napisać - przepraszamy za usterki - i z moich ust nie padły by słowa, które padły. Jeśli zniknął i pojawił się ponownie z jakiegoś innego powodu, to też należałoby to wyjaśnić, przecież to nie są codzienne sytuacje, zwłaszcza w ramach okoliczności jakie powstają między dwoma klubami.

Przy całej tej sytuacji gotowy jestem pomyśleć, że znów usiłuje się za pomocą punktów karnych pozbawić mnie tymczasowego pisania na forum lub pokazania mi kto tu rządzi.

 

Bardzo proszę o wyjaśnienia w tej sprawie.

[cir]

to pisz do admina przecież wiesz jak to sie robi

też chetnie sie dowiem kto ewentualnie majstrowal przy tym poście z konta moderator nie ma śladów , a punkty jak widze dostałes za atak na moderacje i nawet jest wyjasnienie

[Audio Academy]

Właśnie napisałem, tyle, że ogólnie. Ja nie mam nic do ukrycia, chodzi mi tylko o prawdę.

 

Punktów nie powinienem dostać, bo taka sytuacja nie powinna mieć w ogóle miejsca i można było jej zapobiec, a nawet jeśli jakiś moderator nie zdążył tego zrobić, to powinien wyjaśnić to jawnie w klubie AA a nie wlepiać mi potajemnie mandat.

A potem moderatorzy się dziwią, że forumowicze nie mają do nich szacunku, który być powinien, jakiś chociaż minimalny.... Szacunek razem z respektem.

[neomammut]

Żeby mieć szacunek do drugiego człowieka trzeba siebie także szanować - ot tak na początek dnia :)

[dskrzyp]

Przy całej tej sytuacji gotowy jestem pomyśleć, że znów usiłuje się za pomocą punktów karnych pozbawić mnie tymczasowego pisania na forum lub pokazania mi kto tu rządzi.

Z tego co widzę, to są jedynie 3 punkty, do bana daleka droga. Przypominam również, że punkty wygasają po okresie 60 dni automatycznie.

[Vlado]

"Głupi niedźwiedziu! gdybyś cicho siedział,Nigdy by się o tobie Admin nie dowiedział;

Ale czyli pasieki zwabiła cię wonność,

Czy uczułeś do owsa dojrzałego skłonność,

Wyszedłeś na brzeg puszczy, gdzie się las przerzedził,

I tam zaraz leśniczy bytność twą wyśledził,

I zaraz obsaczniki, chytre nasłał szpiegi,

By poznać, gdzie popasasz i gdzie masz noclegi;

Teraz Vlado z obławą, już od matecznika

Postawiwszy szeregi, odwrót ci zamyka."

 

:)

 

No proszę, lis w niedźwiedziej skórze przemawiający głosem starego Litwina :-)))

 

W.

 

Punktów nie powinienem dostać,

 

Niestety jesteś łaskaw się mylić. Powinieneś i dostałeś, dokładnie za to co odnajdujesz w opisie kary.

 

EOT.

[Audio Academy]

Przepraszam panowie, ale chyba nie doczytaliście tego, co moim zdaniem powinien zrobić moderator i czy się ze mną zgadzacie w tej sprawie. Czy możecie łaskawie się do tego odnieść? Jak to jest, że coś znika a później się pojawia i nikt za to nie chce ponieść odpowiedzialności ani tego wyjaśnić i ewentualnie przeprosić za usterki.

Rozumiem jak bym obraził moderacje bez powodu, ale tu ewidentnie nie można było pomyśleć inaczej jak tylko powiązaniem moderacji z odpowiednim userem. Grzecznie więc się pytam jak to się stało, że doszło do takiej sytuacji.

[Jaro_747]

Dostałem dziś 3 punkty karne za rzekomy atak na moderacje w klubie AA.

 

Rano pojawia się post jakiegoś użytkownika forum, który krytycznie odnosi się do jakiejś firmy, po czym za chwile znika, żeby pojawić się ponownie po moim niby obraźliwym i atakującym wpisie. Jak myślicie, co innego można sobie w tej sytuacji pomyśleć?

Jeśli post zniknął z przyczyn technicznych i ponownie sie pojawił, to należałby napisać - przepraszamy za usterki - i z moich ust nie padły by słowa, które padły. Jeśli zniknął i pojawił się ponownie z jakiegoś innego powodu, to też należałoby to wyjaśnić, przecież to nie są codzienne sytuacje, zwłaszcza w ramach okoliczności jakie powstają między dwoma klubami.

Przy całej tej sytuacji gotowy jestem pomyśleć, że znów usiłuje się za pomocą punktów karnych pozbawić mnie tymczasowego pisania na forum lub pokazania mi kto tu rządzi.

 

Bardzo proszę o wyjaśnienia w tej sprawie.

 

Podejrzewam że koleś poprzeczytaniu Twojej odpowiedzi wyedytował swój wpis usuwając tzw, "treści".

Gdyby tak było (doświadczyłem tego kilka razy) moderator został złapany w pułapkę.

Sytuacja jest oczywiście hipotetyczna i wymagałaby sprawdzenia.