Lampizator big 7

[jar1]

Wydaje mi się, ze próba poszukiwania daców typu lampi do zestawień z accu wynika głównie z techniczno-bezdusznego grania tego ostatniego. Tylko to już "lepienie" plasteliną, które coś zmieni, ale i tak uniwersalne nie będzie.

[barmanekm]

 

Teraz 100% poważnie. Słuchałem saksofonu w toalecie męskiej Akademii Muzycznej na saksofonie w ramach prób grała studentka. Zarówno dźwięk, muzyka jak i saksofonistka wszystko było perfect!

W AM to znam tylko jadłodajnię na dachu, do której czasami chodziłem jak pracowałem w ABB. Głównie dla ładnych widoków, bo niestety jedzenie takie sobie...

[p0is0n]

Wydaje mi się, ze próba poszukiwania daców typu lampi do zestawień z accu wynika głównie z techniczno-bezdusznego grania tego ostatniego. Tylko to już "lepienie" plasteliną, które coś zmieni, ale i tak uniwersalne nie będzie.

Zależy na jakim poziomie Accu się zatrzymałeś i do czego porównujesz. Nie róbmy tu offtopa, bo to akurat nie z Accu był problem w tamtym zestawieniu.

[Stasiop]

Wydaje sie, ze to abecadlo audiofila, Stasiu pisze ksiazke, a wydaje sie , ze powinien liter sie uczyc ...

Z mojej strony, no coz, uwazam to samo o Tobie Mariusz ;) I wcale nie odbijam pileczki...

Sluchanie misiowatych systemow to znak ze zabladziles i zacznij od podstawowych literek, bez zlosliwosci.

[sly30]

A ty słyszałeś jego system? Bo ja słyszałem i na pewno nie jest misiowaty. Tuba nigdy nie jest misiowata. Ma pewne wady ale nie mulenie, raczej wręcz przeciwnie.

[barmanekm]

Mam to samo zdanie na temat tub co sly.

 

Mi zwykle kojarzy się z energetycznym, zwłaszcza na górnej średnicy graniem. Słuchałem w Krakowie zestawów z Accu i Ayonem...

[marslo]

Wlasnie, mozna nie lubic tub, ale przezroczystosc toru jest jednym z moich priorytetow, obok barwy, dynamiki i nasycenia.

Nie mowie, ze to najlepszy system ale za te pieniadze trudno zlozyc lepszy do mojego pomieszczenia imo.

No i w sumie wydaje mi sie , ze udalo mi sie uzyskac dobra synergie elementow toru, a to najwazniejsze w kazdym systemie.

 

Mam to samo zdanie na temat tub co sly.

 

Mi zwykle kojarzy się z energetycznym, zwłaszcza na górnej średnicy graniem. Słuchałem w Krakowie zestawów z Accu i Ayonem...

 

Tez sluchalem w ich pokoju odsluchowym, chlopaki z etera sami sie dziwia, czemu u mnie gra duzo lepiej:)

[Gość cybant]

Wlasnie, mozna nie lubic tub, ale przezroczystosc toru jest jednym z moich priorytetow, obok barwy, dynamiki i nasycenia.

Nie mowie, ze to najlepszy system ale za te pieniadze trudno zlozyc lepszy do mojego pomieszczenia imo.

No i w sumie wydaje mi sie , ze udalo mi sie uzyskac dobra synergie elementow toru, a to najwazniejsze w kazdym systemie.

 

 

 

Tez sluchalem w ich pokoju odsluchowym, chlopaki z etera sami sie dziwia, czemu u mnie gra duzo lepiej:)

Cholera , znów kolejna referencja ;))

 

A ty słyszałeś jego system? Bo ja słyszałem i na pewno nie jest misiowaty. Tuba nigdy nie jest misiowata. Ma pewne wady ale nie mulenie, raczej wręcz przeciwnie.

Ostatnią rzeczą jaką można powiedzieć o tubach to ....misiowaty...

Chyba , że ktoś ma takie duże Stoppery do tub ;)) lub uszu.

[marslo]

Sorry Winnetou, takie sa fakty:)

To o referencji.

[Gość cybant]

Sorry Winnetou, takie sa fakty:)

To o referencji.

Też to mi mówili ;))

Tylko ten fortepian mnie męczy;)

 

Tzn . O Twojej referencji..,;)

[Gość Firewall 1]

Wlasnie, mozna nie lubic tub, ale przezroczystosc toru jest jednym z moich priorytetow, obok barwy, dynamiki i nasycenia.

Nie mowie, ze to najlepszy system ale za te pieniadze trudno zlozyc lepszy do mojego pomieszczenia imo.

No i w sumie wydaje mi sie , ze udalo mi sie uzyskac dobra synergie elementow toru, a to najwazniejsze w kazdym systemie.

 

Nie jestem fanem tego grania ale nie forsuję jak debil konkretnej technologi nie widząc co się dzieje za miedzą.

 

Uważam że tuby AA są o niebo lepsze pod względem barwy ze wszystkich szerokopasmówek które jedyne co potrafią to działać jak klakson.

Zero aksamitu i finezji -- energia , energia i tylko energia.

A co do przezroczystości AA to uważam że jest różnie zależy "kto co" niezaprzeczalnym atutem tub jest to że działają jak mikroskop bo wszystko powiększają czyli wszystkie zdarzenia są dokładniej słyszalne.

Ale co do zróżnicowania barwowego to przezroczystość nie jest bezwzględna ...

[marslo]

Niech Cie nie meczy, jest nastrojony.

A na powaznie to slucham w bliskim polu, ok 3,5 m od bazy, tu odbicia sa bardzo male, fortepian jest wyraznie z boku.

[Gość Firewall 1]

Tez sluchalem w ich pokoju odsluchowym, chlopaki z etera sami sie dziwia, czemu u mnie gra duzo lepiej:)

 

Bo jedziesz na ayonie crossfire to ta ich lampa wyjściowa ( AA62B - to ona daje ten trójwymiar brył i finezję ) tak AA smakuje.

Słyszałem AA z Accuphase i monoblokami ayona na innych lampach....PADAKA.

[Gość cybant]

 

 

Nie jestem fanem tego grania ale nie forsuję jak debil konkretnej technologi nie widząc co się dzieje za miedzą.

 

Uważam że tuby AA są o niebo lepsze pod względem barwy ze wszystkich szerokopasmówek które jedyne co potrafią to działać jak klakson.

Zero aksamitu i finezji -- energia , energia i tylko energia.

A co do przezroczystości AA to uważam że jest różnie zależy "kto co" niezaprzeczalnym atutem tub jest to że działają jak mikroskop bo wszystko powiększają czyli wszystkie zdarzenia są dokładniej słyszalne.

Ale co do zróżnicowania barwowego to przezroczystość nie jest bezwzględna ...

Ten dalej swoje....:(((

Już nie mam szerokopasmówki...;)

Klakson...dobre...;)))

[Gość Firewall 1]

Klakson...dobre...;)))

 

 

Czyli też to usłyszałeś....

 

Już nie mam szerokopasmówki...;)

[jello]

Moim zdaniem to słabe kable jeżeli mowa o zasilaniu. Testowałem i w u mnie słabo wypadły osobiście nie polecam

 

Generalnie zawsze można sie przyczepić do każdego urządzenia. Faktem jest , ze Lampizatora słucha sie fantastycznie bynajmniej z rezta moich urządzeń spasował sie swietnie. Fakt ze jak odpaliłem go u kolegi zabrzmiał dużo gorzej Ale jak dla mnie w tej cenie bo o tym mówimy jest niesamowity. Wiem , ze znajdzie sie wiele dacow lepszych ale i droższych. powinnismy tez wziąć pod uwagę nasze prywatne gusta i oczekiwania - każdy ma inne i nie probuje tutaj stwierdzić ze Lampizator Big 7 jest NAJLEPSZY , po prostu pasuje idealnie do mojego systemu i zrobił w nim naprawdę dobra robotę. Co do zakupu to zbyt wcześnie gratulować

Czym robisz te zdjęcia ?

[marslo]

 

 

Bo jedziesz na ayonie crossfire to ta ich lampa wyjściowa tak AA smakuje.

Słyszałem AA z Accuphase i monoblokami ayona na innych lampach....PADAKA.

No przeciez ja zanim kupilem pierwszego Crossa testowalem a - klasowe accu i to byla porazka.

Pisalem o tym w watku " najlepszy wzmacniacz do AA " juz 4- 5 lat temu.

Accu i AA to nie jest dobre zestawienie imo.

[Gość cybant]

Niech Cie nie meczy, jest nastrojony.

A na powaznie to slucham w bliskim polu, ok 3,5 m od bazy, tu odbicia sa bardzo male, fortepian jest wyraznie z boku.

Marslo , Ty to jednak jajcarz jesteś ;)) 3,5 metra pole bliskie ;)) w Polsce ...i naszych warunkach..

A poważnie , wiem o co chodzi ;)

Byłem u Kolegi , który też ma fortepian , tylko w mniejszym pomieszczeniu i przy głośniejszym słuchaniu zaczął grać ...sam ...tak z siebie ..

Nie gniewaj się , to naprawdę z ciekawości nie haterstwa;)

 

 

 

 

 

Czyli też to usłyszałeś....

Nie , słuchałem tylko dobrych szerokopasmówek Sonido , Tangbang , Voxativ .

Jakich Ty słuchałeś?

 

 

 

Czyli też to usłyszałeś....

Wide range.

[Gość Firewall 1]

No przeciez ja zanim kupilem pierwszego Crossa testowalem a - klasowe accu i to byla porazka.

Pisalem o tym w watku " najlepszy wzmacniacz do AA " juz 4- 5 lat temu.

Accu i AA to nie jest dobre zestawienie imo.

 

Osobiście uważam że wszystko co jest na 300b by do nich pasowało ale musi to być parallel single ended bo ta tuba lubi przyssać prąd .

Ty ze swojej masz chyba 20 albo 30 wat już dokładnie nie pamiętam dlatego 300b musiała by być w układzie parallel aby jej nie przytykało co objawia się agresją i wysuszeniem średnich tonów.

[marslo]

Tak , lepiej jak jest troche mocy z lampy. Monosy amare na 300b tez brzmialy wspaniale. Mozna grac przy nizszych wzmocnieniach i niskich znieksztalceniach.

[Gość Firewall 1]

Marslo , Ty to jednak jajcarz jesteś ;)) 3,5 metra pole bliskie ;)) w Polsce ...i naszych warunkach..

 

Dla tego typu kolumn jest to bliskie pole - jak najbardziej.

[pilan]

Paskudniejszej obudowy, bez pomysłu, bez proporcji, dawno nie widziałem, jak na sprzęt pretendujący do miana Hi-End.

Za taką cenę jaka żądają za swoje produkty, mogliby zatrudnić jakiegoś plastyka i ślusarza do wykonania dobrej, o ładnych proporcjach obudowy.

A przeglądając zdjęcia różnych wersji tego dac-a to widać bałagan, kłębiące się kable nie robią przyjemnego wrażenia.

 

Dla mnie Hi-End, to jakość w każdym detalu...

 

I nie mówcie, że tylko dźwięk się liczy.

 

Świetny dźwięk można mieć za niższą cenę, ale za PERFEKCJĘ trzeba jednak zapłacić.

A tutaj tego brakuje.

[Gość Firewall 1]

Paskudniejszej obudowy, bez pomysłu, bez proporcji, dawno nie widziałem, jak na sprzęt pretendujący do miana Hi-End.

Za taką cenę jaka żądają za swoje produkty, mogliby zatrudnić jakiegoś plastyka i ślusarza do wykonania dobrej, o ładnych proporcjach obudowy.

A przeglądając zdjęcia różnych wersji tego dac-a to widać bałagan, kłębiące się kable nie robią przyjemnego wrażenia.

 

Dla mnie Hi-End, to jakość w każdym detalu...

 

I nie mówcie, że tylko dźwięk się liczy.

 

Świetny dźwięk można mieć za niższą cenę, ale za PERFEKCJĘ trzeba jednak zapłacić.

A tutaj tego brakuje.

 

Nie masz pojęcia dlaczego drewno w środku więc podejrzewam że nie rozumiesz dlaczego pleksi z góry a nie metal.

Ale odsyłam do firmy Meridian która zawsze górną pokrywę stosowała niemagnetyczną i niemetalową w swoich odtwarzaczach dla określonych celów zachodzących w pracujących układach elektronicznych.

Jak znajdziesz dlaczego to napisz a teraz daj spokój z bezsensowną krytyką.

[triode]

przecież nie ma obowiązku kupowania świetnego dżwięku.

można sobie kupić PERFEKCJĘ.

to zabawa,w której każdy głosuje własnym portfelem.

[pilan]

przecież nie ma obowiązku kupowania świetnego dżwięku.

można sobie kupić PERFEKCJĘ.

to zabawa,w której każdy głosuje własnym portfelem.

 

Ale wolałbym jednocześnie to i to...

 

Nie mam na myśli plexi, metalu, czy co tam.

 

Niekoniecznie musi być dziełem sztuki, ale niech będzie to dobre rzemiosło.

 

A te urządzenia sprawiają wrażenie, jakby były robione z tego, co bylo pod ręką.

A jak wieko nie chce się domknąć, to druty ugniecie się wewnątrz tłuczkiem do ziemniaków...

 

Może jest to wybaczalne w DIY (chociaż widziałem tak świetnie wykończone dzieła, że tylko można pozazdrościć), ale nie w FIRMIE i nie w klasie HI-END.

[Szymon1]

Mam to samo zdanie na temat tub co sly.

 

Mi zwykle kojarzy się z energetycznym, zwłaszcza na górnej średnicy graniem. Słuchałem w Krakowie zestawów z Accu i Ayonem...

Tuby to przede wszystkim totalny brak spójności, każdy przetwornik gra osobno. W porównaniu z idealnie spójnym i delikatnym elektrostatem to jest katorga! Trzeba do nich zamulacza bo inaczej niemiłosiernie "drą ryja". Dodatkowo ten subwooferowy bas odklejony od całości. Nie wiem jak można tego słuchać...

Zresztą ostatnio bardzo popularne są zamulacze aby leczyć "dosadność" i ostrość kolumn w zakresie śrendnio-wysokotonowym. Zrobić system w odwrotną stronę czyli z maksymalnie przejrzystym i rozdzielczym źródłem bez męczących naleciałości i krzykliwości to jest sztuka.

[Gość Firewall 1]

Tuby to przede wszystkim totalny brak spójności, każdy przetwornik gra osobno. W porównaniu z idealnie spójnym i delikatnym elektrostatem to jest katorga! Trzeba do nich zamulacza bo inaczej niemiłosiernie "drą ryja". Dodatkowo ten subwooferowy bas odklejony od całości. Nie wiem jak można tego słuchać...

Zresztą ostatnio bardzo popularne są zamulacze aby leczyć "dosadność" i ostrość kolumn w zakresie śrendnio-wysokotonowym. Zrobić system w odwrotną stronę czyli z maksymalnie przejrzystym i rozdzielczym źródłem bez męczących naleciałości i krzykliwości to jest sztuka.

 

+1

[Szymon1]

Cholera , znów kolejna referencja ;))

 

 

Ostatnią rzeczą jaką można powiedzieć o tubach to ....misiowaty...

Chyba , że ktoś ma takie duże Stoppery do tub ;)) lub uszu.

Stasiowi pewnie chodziło o to, że cały system do tub musi być misiowaty, żeby w ogóle dało się tego słuchać. W tor z tubkami nie można wpiąć żadnego rozdzielczego i prawdziwie grającego źródła bo od razu jest jazgot i ból głowy. Granie jak z kałasznikowa :)

[Gość Firewall 1]

Stasiowi pewnie chodziło o to, że cały system do tub musi być misiowaty, żeby w ogóle dało się tego słuchać. W tor z tubkami nie można wpiąć żadnego rozdzielczego i prawdziwie grającego źródła bo od razu jest jazgot i ból głowy. Granie jak z kałasznikowa :)

 

....ale tak jest w praktyce...z foliami to nawet nie wiem co powiedzieć aby coś wspólnego znależć...

[Szymon1]

....ale tak jest w praktyce...

Niestety przekonałem się o tym wiele razy. Nawet świetnie zszyte standardowe paczki mają problem ze spójnością i podbarwieniami a co dopiero tuby. Jak ktoś długo słuchał na elektro lub magnetostatach bez podziału w zwrotnicy w zakresie średnio-wysokotonowym to wie o czym mówię. Przestrzeń, piękne oderwanie dźwięku bez ostrości i genialne oraz prawdziwe odzwierciedlenie charakteru słuchanych nagrań.