Zapytanie o zakupy w sklepie RMS.PL

[Gość Gosc]

Na forum HDTV znalazłem dyskusję na temat obecnego u nas sklepu rms.pl.

Żali się tam osoba, która zakupiła parę kolumn i ich nie otrzymała. Z jej wypowiedzi wynika, że na stronie sklepu widniała cena, o której potwierdzenie zapytała mailowo. To potwierdzenie otrzymała, nawet jako fakturę pro-forma. Tą fakturę też na stronie HDTV też można zobaczyć. Więc kolega paki kupił, zapłacił i ..... i ich nie dostał.

Najlepsze jest teraz, bo sklep zarzucił mu próbę wyłudzenia towaru po za niskiej wartości, jak czytam. Bo dopiero wtedy się obudzili, ze za paki chcą dwa razy tyle.

Macie jakieś doświadczenia z tym sklepem. Może się wypowie sam sklep, bo wiem że jest u nas obecny. Na razie wygląda to mało elegancko.

Możecie sami poczytać:

http://www.hdtv.com.pl/forum/gdzie-kupic-opinie-o-sklepach/118416-rms-pl-czyli-zakupy-na-wlasne-ryzyko.html

[Frank]

Pomyłki rzecz ludzka, zdarzają się każdemu. Znam ten sklep, znam osobiście właściciela i wiem, że to uczciwa firma.

To najzwyklejsza wpadka, pech, trzeba klientowi jasno i prosto wyjaśnić przyczynę błędu i przeprosić.

Ciekawe co powie sam RMS ?

[margaryna85]

na allegro by się chyba udało , słyszałem jak kiedyś jakiś facet musiał oddać jakiś dobry samochód po wyroku sądu za bezcen , ciężka sprawa można dochodzić praw np w sądzie ale z drugiej strony pokrzywdzony będzie ten pracownik co wprowadził w błąd i to jemu różnice z ceny pobiorą z pensji .

[SzuB]

Takie pomyłki rozstrzyga się na korzyść klienta. Płaci się tyle, ile jest "na metce" - takie są przepisy. Chyba że ten klient ściemnia, dlatego nie ma co wydawać tu werdyktów.

[Frank]

To nie jest takie proste, choć teraz takie czasy, że łowca okazji bezlitośnie wykorzysta czyjś błąd i nie interesuje go fakt, że ktoś z drugiej strony z własnej kieszeni musi latami spłacać taki dług.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Takie pomyłki rozstrzyga się na korzyść klienta. Płaci się tyle, ile jest "na metce" - takie są przepisy. Chyba że ten klient ściemnia, dlatego nie ma co wydawać tu werdyktów.

Dokładnie jest tak jak piszesz. Przecież kupujący nawet specjalnie pytał w sklepie przed zakupem o potwierdzenie ceny. I takie potwierdzenie w formie faktury pro-forma otrzymał.

Możemy skutecznie dochodzić zawarcia tej umowy.

W opisywanym przypadku zamieszczone przez kupującego maile i faktura pro-forma jasno wskazują, że został wprowadzony w błąd.

Ale znamy relację tylko jednej strony, dlatego cenna by była odpowiedź sklepu.

[leon28]

wiele o tym sklepie slyszalem, moze stana na wysokosci zadania i dogadaja sie z klientem uzgadniajac jakis ciekawy dla obu stron kompromis.

[czester15.30]

Sklep zarzucił próbę wyłudzenia towaru po niskiej cenie , a z opisu wynika , że tak nie było . Takie oskarżenie jest karalne ? Pytam tak z ciekawości .

[Gość Gosc]

wiele o tym sklepie slyszalem, moze stana na wysokosci zadania i dogadaja sie z klientem uzgadniajac jakis ciekawy dla obu stron kompromis.

Może ten temat w tym pomoże.

Do tej pory stali na stanowisku, nic Ci się od nas nie należy.

[parantulla]

Jaki kompromis?

 

-Po ile ta pietruszka?

-Po tyle.

-Na pewno po tyle?

-Tak, na pewno.

-Dobra, to biorę dwa kilo.

-Proszę bardzo.

-Ile płacę?

-Dwa razy więcej niż mówiłem.

-Słucham? A dlaczego?

-A bo dlatego.

-No ale przecież przed chwilą słyszałem co innego.

-Acha! Teraz próbujesz pan oszukać i naciągnąć, tak? Jak ci dam łobuzie jeden! W takim razie nic nie dostaniesz! Wynocha mi stąd.

 

A teraz będzie kompromis, ahahaaa! Kopa w dupę i na drzewno banany zrywać, a nie sklepy prowadzić. Ja bym im dał kompromis...

[Gość Gosc]

Ja widzę, na razie cisza ze strony sklepu.

[Different]

Co najmniej dziwne. To sprzedawcy powinno zależeć aby oczyścić się z zarzutów. Wychodzi na to , że wyglądało to rzeczywiście jak bazarek Kolegi powyżej.

[Risto]

na allegro by się chyba udało , słyszałem jak kiedyś jakiś facet musiał oddać jakiś dobry samochód po wyroku sądu za bezcen , ciężka sprawa można dochodzić praw np w sądzie ale z drugiej strony pokrzywdzony będzie ten pracownik co wprowadził w błąd i to jemu różnice z ceny pobiorą z pensji .

 

Oczywiście tylko w wypadku jeśli jest to kwota zgodna z kodeksem, i oczywiście tylko wtedy kiedy pracownik na to wyrazi zgodę. W innym wypadku pracodawca może sobie nagwizdać. Między innymi moze iść do sądu i udowodnić świadome działanie pracownika.

 

To nie jest takie proste, choć teraz takie czasy, że łowca okazji bezlitośnie wykorzysta czyjś błąd i nie interesuje go fakt, że ktoś z drugiej strony z własnej kieszeni musi latami spłacać taki dług.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ależ jest proste. A już na pewno podczas sprawy sądowej. Znam takie sądowe rozstrzygnięcia. Ma to miejsce w delikatnie innym przypadku niż wkleiłeś. mianowicie jest podana cena /oferta aczkolwiek nie jest to konieczne. Ale koniecznie klient musi złożyć zapytanie o produkt/usługę a na nie otrzymać odpowiedź w formie oferty, proformy, potwierdzenia zamówienia etc. to sprzedający przegra taką sprawę.

Sprawdzone. Sam też zasięgałem opinii zaufanej kancelarii prawnej bo miałem u siebie "kwiatki" z handlowcami.

W takim wypadku gdyby kupujący pozwał Sklep z wątku to przegrają sprawę. Była cena, było dodatkowe zapytanie , było potwierdzenie, tyle.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

Też mi się tak wydaje.

[margaryna85]

nic tylko pozywać a ten sprzedawca co się pomylił spłaca różnicę w ratach z pensji live is brutal

[parantulla]

Nie ma, że "się pomylił". Od tego tam jest jak dupa od srania, żeby się nie mylić.

Zaraz w każdym sklepie internetowym będą ceny z sufitu, a zwabiony okazją klient dopiero przy odbiorze będzie się dowiadywał

ile faktycznie musi za towar jeszcze zapłacić, bo pracownik "się pomylił" tak jak wszyscy ci co podają ceny kolumn nie za parę, a za jedną sztukę

i oczywiście "niechcący" tak kombinując w opisie produktu, że możesz czytać sto razy i nie wiesz czy to cena za parę kolumn ze zdjęcia czy za co.

Przecież to są stare sztuczki. W marketach to samo. Bierzesz z półki melona za 3.50zł, a przy kasie się dowiadujesz, że masz za niego zapłacić 8,50zł

bo ktoś "ceny zamienił" bo "no to ja nie wiem" i idiotów z ludzi robią. Tacy sprytni są cwani i przebiegli, a jak w końcu im się trafi jakiś lepszy cwaniak,

to wtedy jest płacz i lament, że to biedny pracownik "się pomylił" i kto ma teraz pokryć różnicę w cenie... A co mnie to obchodzi?

[margaryna85]

Ciekawe co autor tego tekstu z HDTV zrobił sklep RMS coś nie chce zabrać głosu w naszej dyskusji więc zostaje tylko gdybanie .

[Vlado]

Kupowałem kilka razy w tym sklepie i zawsze transakcja była przeprowadzana perfekcyjnie. Jakoś trudno mi uwierzyć, że w przypadku takiej dość częstej pomyłki, RMS nie rozwiązał tego problemu z korzyścią dla kupującego ?

HQ masz stały kontakt z tym kupującym ? Może sprawa już dawno znalazła swój finał ?

 

W.

[Tommiashi]

Odpowiem jako przedsiębiorca!

Finał powinien być taki że sprzedawca dogaduje się z kupującym.

Wszystkie wcześniej przytoczone okoliczności świadczą ( niestety dla RMS ) na korzyść kupującego.

Wystawienie faktury Proforma i zapłata przelewem za towar na ww.fakturze obliguje w 100% sprzedawcę do wydania towaru.

Nie wiem dlaczego jeszcze nie zabrali głosu w tej sprawie.

Przecież to ich strasznie obciąża wizerunkowo nawet na tym forum.

Czy dla głupich 3000 zł warto robić sobie taką antyreklamę?

[Gość Gosc]

vlado

Mam kontakt na forum HDTV czarnym.

Napisał, że niestety sklep go postraszył tym niby wyłudzeniem i tyle. Nie poczuwają się do jakiejkolwiek winy.

Olali go. A on sam napisał. że nie będzie się z nimi kopał. W linku który podałem możecie samo poczytać jego wypowiedzi. A sklep rms.pl gdyby faktycznie sprawę honorowo rozwiązał, to nie omieszkał by tutaj o tym napisać.

Też liczyłem na to, że zabiorą głos w dyskusji i może pokażą problem z innej perspektywy. Może wypowiedzi tego klienta były niepełne. Ale wygląda na to, że tego chyba się obronić nie da stąd to milczenie.

 

Pojawił się nowy wpis klienta.

Poprosił sklep rms.pl o zwrot kasy i pisemne przeprosiny za pomówienie o próbę wyłudzenia.

Dostał tylko kasę:-)

A paki kupił w innym sklepie w cenie jaką niby omyłkowo podało rms.pl

[margaryna85]

No to klient kupił budy w tej samej cenie i jest pewnie zadowolony a sklep rms.pl ma zaj.....tą reklamę tutaj cóż jaki kraj taki handel

[czester15.30]

Kupowałem kilka razy w tym sklepie i zawsze transakcja była przeprowadzana perfekcyjnie.

Przepraszam najmocniej za niedyskretne pytanie . To Ty z UK kupujesz w RMS-sie ? Ceny na sprzęt audio w UK są droższe ?

[Tommiashi]

o to klient kupił budy w tej samej cenie i jest pewnie zadowolony a sklep rms.pl ma zaj.....tą reklamę tutaj cóż jaki kraj taki handel

 

To jaką marżę muszą nakładać na MA ?????

[margaryna85]

nie

To jaką marżę muszą nakładać na MA ?????

nie chodzi mi o marżę tylko o podejście do klienta u nas w Polsce gwarancja jest ale jak coś się stanie to latasz wszędzie traktują cię jak traktują liczysz się tak na prawdę do momentu kupna a później spadaj na staw chyba że przyjdziesz coś nowego kupić.Kolega kiedyś mi opowiadał jak był w UK kupił sobie maszynkę do golenia użył 2 razy i coś mu nie leżała oddał do sklepu a tam UWAGA jeszcze go przepraszali że ich produkt nie pasował nie było problemu z oddaniem pieniędzy czy wymiana na inny produkt,u nas pewnie kazali by spieprzać na drzewo prostować banany

[Risto]

Dostał tylko kasę:-)

A paki kupił w innym sklepie w cenie jaką niby omyłkowo podało rms.pl

 

Mało eleganckie zachowanie sklepu, dziwne że w Polsce tak trudno powiedzieć przepraszam. Zakładam że i klient by to zrozumiał i nie zakładał potem takich wątków.

Mimo to w cenę w innym sklepie 2900 za 2 szt. lekko trudno uwierzyć. Bo jeśli cena fabryczna jest 6900 to byłoby z 58% rabatu przy ostatecznej 2900. Na 35% na MA można liczyć, więc pytanie czy na pewno nówki. Ja swego czasu kupowałem te Goldy w cenie coś ok 4200-4400 , nie pamiętam dokładnie, więc to realna cena, rozwiązaniem byłoby rezygnacja z marży i pewnie ze 4 kz albo lekko poniżej, nikt nie zyskuje ale sklep też nie traci i smrodu nie ma, ale zdaje się że ostatecznie klientowi zaproponowano sporo wyższą cenę.

Najpierw jak przeczytałem wątek na czarnym forum to myślałem że to niefajne ze strony klienta bo realnie rzecz biorąc cena nieosiągalna i świadome działanie na zasadzie a nóż się uda, bo pomyłka ewidentna. Ale pomówienie o wyłudzenie kwalifikuje się pod jeden raz z liścia. Ja na miejscu tego klienta zrobiłbym zero jedynkowo, gdyby chcieli sprawę załagodzić i wyjaśnić normalnie ustąpiłbym, gdybym został posądzony o wyłudzenie poszedłbym do sądu. W myśl zasady że jak ktoś bardzo o kopa prosi , to trzeba mu go dać.

[Gość Gosc]

Pisał, że kupił za ponad 3tzł.

[margaryna85]

Najpierw jak przeczytałem wątek na czarnym forum to myślałem że to niefajne ze strony klienta bo realnie rzecz biorąc cena nieosiągalna i świadome działanie na zasadzie a nóż się uda, bo pomyłka ewidentna. Ale pomówienie o wyłudzenie kwalifikuje się pod jeden raz z liścia. Ja na miejscu tego klienta zrobiłbym zero jedynkowo, gdyby chcieli sprawę załagodzić i wyjaśnić normalnie ustąpiłbym, gdybym został posądzony o wyłudzenie poszedłbym do sądu. W myśl zasady że jak ktoś bardzo o kopa prosi , to trzeba mu go dać.

Bardzo ładnie napisane sam bym lepiej tego nie ujął myślę że postąpił bym tak samo

[malikali]

Napisał, że niestety sklep go postraszył tym niby wyłudzeniem i tyle. Nie poczuwają się do jakiejkolwiek winy.

Zapewne sklep straci na reputacji za brak profesjonalizmu. Tego zastraszenia, o ile to prawda to już lepiej nie komentować szczególnie, że dostał potwierdzenie w postaci faktury pro-forma! To sklep powinien przeprosić w takiej sytuacji klienta, że ten został wprowadzony w błąd.

[Vlado]

vlado

Mam kontakt na forum HDTV czarnym.

Napisał, że niestety sklep go postraszył tym niby wyłudzeniem i tyle. Nie poczuwają się do jakiejkolwiek winy.

 

Bardzo nieprofesjonalnie, powiem otwarcie, idiotycznie i po chamsku.

 

 

Przepraszam najmocniej za niedyskretne pytanie . To Ty z UK kupujesz w RMS-sie ? Ceny na sprzęt audio w UK są droższe ?

 

Czester kochany, kupowałem będąc w Polsce :-) Ja żyję i pracuję w dwu krajach :-)

 

Pozdrawiam.

W.

[jbmar]

temat słusznie podjęty, dziwne, że bohater milczy, a smród się rozprzestrzenia bardzo szybko.