Jak słuchać kabli?

[Bumpalump]

jakie marzenie czlowieku, nie mam omamow i zaoszczedzone pieniadze w portwelu, inwestuje w to co realnie przynosi poprawe, czyli w najwiekszym stopniu kolumny, dopracowanie zwrotnic, prawidlowe ustawienie kolumn

 

jestem w pracy, wrzuce zdjęcie po 16

[jar1]

Inwestycje nie pomogą, trzeba mieć słuch.

[bum1234]

Jar, widać że przebywanie w towarzystwie audiofili źle na wpływa ciebie. Od jakiegos czasu poziom twoich wpisów systematycznie spada. Zmęczenie wiosenne, czy nadmiar kabli?

 

jakie marzenie czlowieku, nie mam omamow i zaoszczedzone pieniadze w portwelu, inwestuje w to co realnie przynosi poprawe, czyli w najwiekszym stopniu kolumny, dopracowanie zwrotnic, prawidlowe ustawienie kolumn

 

jestem w pracy, wrzuce zdjęcie po 16

 

Nie daj sie tym bałwanom podpuszczać :)

[sly30]

Achtung! Achtung! Atak trolli i audio-impotentów! Należy unikać wszelkich kontaktów i wciągnięcia się w jakiekolwiek dyskusje! Audio-impotenci nie posiadają żadnego sprzętu audio, żadnego doświadczenia ani warunków odsłuchowych! Nie mają o audio pojęcia i nawet to hobby ich nie interesuje. Jedyne co lubią to psuć zabawę innym.

[bum1234]

Cisza po "dowcipie".

[malikali]

Nie daj sie tym bałwanom podpuszczać :)

Otóż to:) Dla nich system zawsze będzie śmieciowy jak nie słyszysz kabli, ale jak słyszysz to nawet amplituner zagra :)

[jar1]

Bo słuchanie kabli nie może wyglądać tak:

"Przychodzi Zajączek do burdelu:

 

- Cześć burdelmamo, chciałbym sobie ulżyć.

- Cześć Zajączku, ale wszystkie dziewczynki są już zająte.

- Ale mi się tak bardzo bardzdzo chce, może się dla mnie coś znajdzie.

 

Burdelmama zastanawia się przez chwilę i mówi:

 

- Wiesz Zajączku wolna jest jeszcze Kula.

 

Zajączek zastanawia się chwilkę i mówi:

 

- Dobra niech będzie Kula ! Gdzie ona jest bo niewytrzymam !

 

Burdelmama prowadzi zajączka do pokoju.

 

- Zajączku za tymi dzwiami jest Kula, półgodziny chyba ci starczy.

- Oj starczy, starczy.

 

Mineło pół godziny - a zajączek nie wychodzi,

Mineła godzina - zajączek wciąż nie wychodzi,

Mineło dwie godziny i zaniepokojona Burdelmama wchodzi do pokoju: a tam Zajączek cały spocony obściskuje Kule i krzyczy błagalnie - Chociaż pierdnij dla orjentacji !?!??!!!?"

[Bumpalump]

wstawie to zdjecie ale oczekuje tego samego od sly, jar1 i piano

[arkadowski]

Najlepsze jest to, ze słyszący kable na swoją obronę jedyne co maja, to chamskie odzywki, stwierdzenia "nie macie, nie stać was".

Nikomu nie udało sie udowodnić, ze słyszy kable. Żadne testy czy pomiary nie wykazały zmian w zakresie poprawy brzmienia dźwięku. Tak wiec można przyjąć bez cienia watpliwości, ze to wszystko voodoo. Ale czy to złe, ze ktoś swoją pasje tak mocno rozwija, przy okazji zwracając na najmniejszy możliwy aspekt swojego systemu?

Jestem ze swojej strony przekonany, ze nie. Niebezpieczne jednak jest to wtedy, gdy pisze sie bzdury publicznie o wpływie metrowego przewodu zasilającego na brzmienie.

Tworzy sie wtedy teorie nie do udowodnienia, swoje wybory usprawiedliwia sie "lepszym brzmieniem". Czyli czymś, czego nie ma i być z logicznego oraz pomiarowego punktu widzenia nigdy nie będzie.

Moze warto natomiast napisać, ze kupiłem przewody głośnikowe za (dla przykładu jak moje) za 4.5K bo...lubię? Bo lubie mieć coś innego, coś pod siebie i dla siebie.

Nie robi sie wtedy sieczki z mózgu innym, dla których takie opinie jak grające kable zasilające jedynie robią krzywdę w świecie audio.

 

Całe te pisanie o przewodach jako lek na całe zło audio to wielka bzdura. Niektórzy dochodzą do takiej paranoi w tym słyszeniu bezpieczników, ze gubią sie we własnych wypowiedziach w rożnych tematach. Raz na coś zwracają uwagę, innym razem nie, by kolejnym wpisem twierdzić, ze ma to kolosalne znaczenie.

 

Przy okazji zapewne jak napisano trafnie powyżej, ich pokój odsłuchowy w 99% nie będzie miał nawet podstaw do uzyskania poprawnej akustyki.

Ale jak widać nie ma nic cenniejszego, niż bezpiecznik za 500 złotych, dzięki niemu nagle zony czy kochanki niektórych słyszą w trakciegotowania kolacji lepszy dźwięk...zapewne jeszcze przez dwoje zamkniętych drzwi.

[malikali]

Bo słuchanie kabli nie może wyglądać tak:

Zajączek nie znalazł dziurki, podobnie słyszący nie znajdzie różnic brzmienia, jak nie widzi kabli :)

 

Niektórzy dochodzą do takiej paranoi w tym słyszeniu bezpieczników, ze gubią sie we własnych wypowiedziach w rożnych tematach.

Jest tu taki jeden gość co twierdzi, że słyszy bezpieczniki, ale kabli sieciowych nie! Kiedy się spytałem jak to się dzieje, że nie słyszy kabla sieciowego, skoro ten bezpiecznik to też kawałek drucika, to biedak się pogubił w zeznaniach całkowicie :)

[Bumpalump]

Teraz czekam na klasyczne wpisy o slabym sprzecie...tylko co w przypadku tych z amplitunerami kd i unitrami ktorzy slysza kable i roznice sa wg nich ogromne?

 

[bum1234]

Jar, twój poziom sięgnął już dna. Zamieniłeś kolegów audiofili na kolegów spod budki z piwem?

[Bumpalump]

jar1, piano, sly czekam na zdjecia

 

i czekam ktory sie jeszcze podejmie testu kabelkow

 

moze teraz jeden bedzie aluminiowy dla smiechu jak wskazecie go jako lepszy :)

[arkadowski]

Kolego Bumpalump zaraz przeczytasz, ze masz meblościankę...wiec nie słyszysz kabli

[malikali]

moze teraz jeden bedzie aluminiowy dla smiechu jak wskazecie go jako lepszy :)

To mogłoby być ciekawe :) Podobnie można by użyć kabli stalowych, to nie ma prawa grać głuchy by usłyszał różnicę :D

[jar1]

Jar, twój poziom sięgnął już dna. Zamieniłeś kolegów audiofili na kolegów spod budki z piwem?

Już dno dzisiaj zobaczyłeś? Szybko jakoś poszło.

[Bumpalump]

To jak jar1, sly podejmujecie wyzwanie? ja tam kabelki moge robic

[biniek]

ja chętnie wezme udział jeszcze raz bo taka forma testu jest jedyna obiektywna - testy abx nie dzialają bo potrzeba znacznie wiecej czasu i nie są wzynacznikiem niczego

gdyby ktos umial skonstruować sieciowe to też sie podejmę ale to dla konkstruktorów diy raczej niemozliwe a szkoda

[Bumpalump]

gdyby ktos umial skonstruować sieciowe to też sie podejmę ale to dla konkstruktorów diy raczej niemozliwe a szkoda

Dlaczego?

[biniek]

nie jestem konsktruktorem ale wydaje mi sie ze tam gra nie tylko przewodnik ale i wtyczki w wiekszym stopniu niz przy IC - mozemy sprobowac ale pewnie roznicy nie bedzie jesli beda na bazie kabla PC

 

ja się nie obrażam i mam bardzo duża motywację żeby komuś coś udowodnić wiec możemy pokojowo robić te teściki - w mój słuch wierzę i póki sie nie przekonam na sobie to żadne teorie, wykresy i opinie głuchych tego nie zmienią. Tym bardziej że dotychczasowa praktyka utwierdza mnie tylko w tym przekonaniu

[Bumpalump]

Z logicznego punktu widzenia wazniejsze sa wtyki sygnalowe bo plyna nimi sygnaly u znacznie mniejszej amplitudzie

 

podobnie jest w automatyce, styczniki i przekazniki siłowe prawie w ogóle nie sprawiaja problemów, za to bardzo często wystepuja problemy na stykach pomocniczych i stykach przekaznikow sygnalowych, tam gdzie pracuje wystepuje bardzo duze zapylenie i takie przekazniki niehermetyczne w obudowach ip44 np czasami nadaja sie na smietnik po kilkudziesieciu godzinach pracy

 

ja się nie obrażam i mam bardzo duża motywację żeby komuś coś udowodnić wiec możemy pokojowo robić te teściki - w mój słuch wierzę i póki sie nie przekonam na sobie to żadne teorie, wykresy i opinie głuchych tego nie zmienią. Tym bardziej że dotychczasowa praktyka utwierdza mnie tylko w tym przekonaniu

 

Ja mam jak najbardziej pokojowe nastawienie do osob ktore potrafia racjonalnie myslec i pokojowo rozmawiac

[biniek]

no ok mozemy sprobowac ale taki test bedzie nieobiektywny bo jesli nie uda Ci sie zrobić dwóch inaczej brzmiacych kabli sieciowych to napiszecie ze nie slyszę różnic

[rabin-hood]

Piano,

Wtedy jeszcze nie było internetu, więc linka nie bedzie.

Nie błaznuj, tylko powiedz szczerze, czemu chcesz naruszać czyjąś prywatnośc?

Domyślam się, że przyczyna jest banalna, a sekwencja zdarzeń ma być następująca:

1. Przedstawiasz swój sprzęt.

2. Zostaje on sklasyfikowany jako zupełnie nieaudiofilski.

3. Jako posiadacz słabego sprzętu nie możesz podważać twierdzeń Kolegów posiadających i słuchających porządnego sprzętu.

I pewnie niewiele znaczy, że kable grają identycznie, wzmacniacze grają podobnie, a jedyną wyraźną różnicę stanowią głośniki.

[Bumpalump]

Moge zrobic np jeden solic core a drugi plecionka, ale wtedy masz znow az 50% szansy na trafienie czyli dochodzi element losowy

 

najlepszy jest wiec test w ktorym np testujesz 3 przewody i nie wiesz czy sa takie same, czy 3 inne itp

 

2. Zostaje on sklasyfikowany jako zupełnie nieaudiofilski.

3. Jako posiadacz słabego sprzętu nie możesz podważać twierdzeń Kolegów posiadających i słuchających porządnego sprzętu.

 

Klasyfikowac sprzet mozemy my sami na podstawie naszych wlasnych doswiadczen

 

sly swoje klasyfikacje np mojego sprzetu moze opierac jedynie na cenie badz marce, i takie klasyfikacje sa gowno warte

[biniek]

tak tego testu sie trzymajmy to najlepszy sposób na wskazanie różnic

możemy spróbówać ale boję się że w przypadku sieciówki DIY różnice mogą być pomijalne

może zróbmy do końca ten test na głośnikowe lub IC ale już bez podpuch

możemy przyjąć że pierwszą próbę przeszedłem pozytywnie czyli czynnik autosugestii odpada - skupmy sie teraz na rzeczywistych róznicach

[Bumpalump]

Moze faktycznien dajac 2 kable takie same i jeden inny mamy wtedy po rowno szans zarowno dla slyszacych jak i nieslyszacych

[biniek]

zgadzam się :)

[Bumpalump]

Chce aby sly i jar1 rowniez wzieli udzial w tescie, to jak koledzy?

 

możemy przyjąć że pierwszą próbę przeszedłem pozytywnie czyli czynnik autosugestii odpada - skupmy sie teraz na rzeczywistych róznicach

Zgoda, wydaje sie byc sensowne

 

to musze kupic worek wtyków ;p

[biniek]

a tak z ciekawość jakie to byly kabelki które mi wysłałeś?

Mają troche przyciętą górę i szeleszczącą wyższą średnicę oraz ciut cofnięty wokal ale bas jest całkiem dobry :)

[sly30]

Testy kabli nie interesują mnie a zdjęcia mojego systemu są na forum w wątku Starcie Tytanów.