Skocz do zawartości
IGNORED

Amplifon vs tranzystor


Piotr Seb

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

wiem, że nie do końca moje pytanie mieści się w forum lampa, ale zakładam, że każdy kto ma obecnie lampę ma również duże doświadczenie w tranzystorze. Moje pytanie, czy wątpliwości dotyczą wzmacniacza Amplifon WT40.Te wątpliwości dotyczą pogoni za króliczkiem i kierunkiu poszukiwań wzmacniacza używanego. Krążę myślami wokół NAD M3, którego słuchałem i uważam, że jest dla mnie ok (ok5.5Kzł). Primare I30, 1kzł taniej niż NAD, ale nigdy nie miałem okazji ani słuchać ani dotykać (nie wiem jak się ma Primare do NADa) i finalnie wspomniany w temacie Amplifon WT40 za ok 4kzł, który ponoć gra w klasie A. Też nie miałem okazji ani słuchać ani dotknąć.... Słucham generalnie Pink Floyd, Dead Can Dance, małe składy i "plumkający" jazz. Wszystkie sugestie mile widziane. Lubie szeroką i głęboką scenę i kolorowy głęboki, ale kontrolowany, bas.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/122459-amplifon-vs-tranzystor/
Udostępnij na innych stronach

Witam,

wiem, że nie do końca moje pytanie mieści się w forum lampa, ale zakładam, że każdy kto ma obecnie lampę ma również duże doświadczenie w tranzystorze. Moje pytanie, czy wątpliwości dotyczą wzmacniacza Amplifon WT40.Te wątpliwości dotyczą pogoni za króliczkiem i kierunkiu poszukiwań wzmacniacza używanego. Krążę myślami wokół NAD M3, którego słuchałem i uważam, że jest dla mnie ok (ok5.5Kzł). Primare I30, 1kzł taniej niż NAD, ale nigdy nie miałem okazji ani słuchać ani dotykać (nie wiem jak się ma Primare do NADa) i finalnie wspomniany w temacie Amplifon WT40 za ok 4kzł, który ponoć gra w klasie A. Też nie miałem okazji ani słuchać ani dotknąć.... Słucham generalnie Pink Floyd, Dead Can Dance, małe składy i "plumkający" jazz. Wszystkie sugestie mile widziane. Lubie szeroką i głęboką scenę i kolorowy głęboki, ale kontrolowany, bas.

Już istnieje wątek poświęcony Amplifonowi !!! nie ma sensu robić kalki

Do WT40 nie ma lamp !!! A jak się pojawiają jakimś cudem, to za sporą kasę. Wpływ na ten stan ma konflikt na Ukrainie.

6c33c nie jest już produkowana od wielu lat i zaczynają się problemy z nabyciem tych żarówek, a szkoda bo to fajne granie.

wrzuć na looz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do WT40 nie ma lamp !!! A jak się pojawiają jakimś cudem, to za sporą kasę. Wpływ na ten stan ma konflikt na Ukrainie.

6c33c nie jest już produkowana od wielu lat i zaczynają się problemy z nabyciem tych żarówek, a szkoda bo to fajne granie.

 

Na Ukrainie jest jeszcze trochę tych lamp :) Robiłem ostatnio tam zakupy. Mogę wyliczyć więcej lamp już nieprodukowanych, nie ma co siać paniki.....

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

Piotr Seb --->

Bierz amplifona.

Te lampiony w ilości kilkadziesiąt sztuk widziałem nawet na pchlim targu w Paryżu.

A my mamy bliżej do Rosji czy Ukrainy.

Tylko, ze ja jestem doktrynerem i wybieram lampę, nawet gdy "gołym uchem" słychać, że jest gorsza;-)

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce

>Piotr Seb

Musisz sam posłuchać. Ja wziąłbym Amplifona, ale nie jestem miarodajny, bo mam "lampowe skrzywienie". ;-) Oczywiście wolałbym słuchać z tranzystora, który jest znacznie wygodniejszy w codziennym użytkowaniu. Niestety, wzmacniacze tranzystorowe, które są w stanie sprawić mi tyle frajdy, co dobra lampa, są chwilowo poza moim zasięgiem finansowym. ;-)

.

Na Ukrainie jest jeszcze trochę tych lamp :) Robiłem ostatnio tam zakupy. Mogę wyliczyć więcej lamp już nieprodukowanych, nie ma co siać paniki.....

To spróbujcie kupić profesjonalnie dobraną kwadrę za rozsądną cenę.

.

To spróbujcie kupić profesjonalnie dobraną kwadrę za rozsądną cenę.

 

Nie rób afery 6s33s mino że lubi sobie "popływać" to jednak nie jest żarówka ledowa czy inna mimo że ma świecić dajmy na to 2000h to swieci zaledwie 500h i po potokach, bez względu na to czy Philips Osram lub normalny no name.

Jestem za Amplifonem!!!

Jednak jest inna sprawa w jaki sposób słuchasz muzyki. Czy od czasu do czasu? Raz a długo? Czy też kilka razy ale krótko?

pozdrawiam,Paweł

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

No cóż z tranzystorowców wziął bym Audiomatusa a z lamp właśnie Amplifona. Do tego kolumny Studio 16Hertz i PKB zostaje w kraju, może oni też kiedyś bezpośrednio lub pośrednio od Ciebie coś zrobionego kupią.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Też się zastanawiałem nad takim tanim Amplifonem, pytanie jak tego w domu posłuchać, może miałby ktoś ochotę wpaść z takim sprzętem, jestem z Krakowa?

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

To się tylko cieszyć ,że w latach produkcji Andrzej nie windował ceny(jak pamiętam 5500zł) bo teraz jakby był w produkcji to poniżej 10kzł by nie zszedł taki WT40. A z drugiej ręki teraz ok 4kzł więc trzymają cenę

Witam,

wiem, że nie do końca moje pytanie mieści się w forum lampa, ale zakładam, że każdy kto ma obecnie lampę ma również duże doświadczenie w tranzystorze. Moje pytanie, czy wątpliwości dotyczą wzmacniacza Amplifon WT40.Te wątpliwości dotyczą pogoni za króliczkiem i kierunkiu poszukiwań wzmacniacza używanego. Krążę myślami wokół NAD M3, którego słuchałem i uważam, że jest dla mnie ok (ok5.5Kzł). Primare I30, 1kzł taniej niż NAD, ale nigdy nie miałem okazji ani słuchać ani dotykać (nie wiem jak się ma Primare do NADa) i finalnie wspomniany w temacie Amplifon WT40 za ok 4kzł, który ponoć gra w klasie A. Też nie miałem okazji ani słuchać ani dotknąć.... Słucham generalnie Pink Floyd, Dead Can Dance, małe składy i "plumkający" jazz. Wszystkie sugestie mile widziane. Lubie szeroką i głęboką scenę i kolorowy głęboki, ale kontrolowany, bas.

 

Miałem podobny dylemat, obecnie mam trzy wzmacniacze: Atoll IN100SE, Amplifon WT30 II i DIY na 6SN7 i 2A3. Atoll jest najbardziej uniwersalny i gra barwą zbliżoną do lampy. Koniecznie wypożycz na odsłuch.

Dziękuję wszystkim Panom ze życzliwe podpowiedzi. Kusi lampa, ale NAD dalej pozostaje na celowniku. Primare I30 wygląda przy nim jak dziecko. Może uda mi się wypożyczyć Primare i porównać. Wizualnie bardziej mi odpowiada Primare. Zakładam, że będę miał możliwość odsłuchu w moim miejscu i wtedy będę wiedział co Primare wnosi dobrego. Niestety Amplifona będę mógł posłuchać tylko w chwili ewentualnego zakupu, u sprzedającego.

Martwi mnie jednak dostępność lamp i ich parowanie. Poczytałem trochę w necie i moje obawy uległy zwiększeniu.... Lampa kusi, oj kusi.

To powodzenia z lampami. Niedobrana kwadra diabełków w PP to ok. 500-700 godz. grania max. Po przeliczeniu na dni, to wiele słuchania nie będzie. Autopsja, żeby nie było posądzenia o defetyzm.

No i jakoś nie padła ani jedna propozycja kwadry NOS

To powodzenia z lampami. Niedobrana kwadra diabełków w PP to ok. 500-700 godz. grania max. Po przeliczeniu na dni, to wiele słuchania nie będzie. Autopsja, żeby nie było posądzenia o defetyzm.

 

No i jakoś nie padła ani jedna propozycja kwadry NOS

Coś Ci się pomyliło ,kwadrę dobiera się po to aby równo grały oba kanały a tak naprawdę potrzebne są dwie pary i równie dobrze idealna kwadra może podziękować za współpracę po miesiącu bo padnie jeden diabeł .A może sie zdarzyć że kwadra pogra 3 lata bez problemu codziennie grana po kilka godzin.Te lampy tak mają i różnią się między sobą wzmocnieniem .Najlepiej brać z jednej serii produkcyjnej ale dobranie takiej kwadry kosztuje więcej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Proszę :) Jednak wystarczą dwie dobrane dwójki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

Jak się posłucha lampy to w tym pułapie cenowym, a i wyższym nie ma tranzystorowej konkurencji. Choć przyznam funkcjonalność mniejsza, a prądożerność większa:)

 

Popieram!

 

Pozbywając się tranzystora poczułem co straciłem, ale lampa mi wszystko wynagrodziła z nawiązką.

*****************...bo najważniejsza jest muzyka!!!...*****************

Z diabełkami każdy ma po trochę racji. WT40 zagra w dwóch parach ale to znacząco skraca czas pracy lamp. Nie bez powodu Pan Andrzej dobiera do siebie całą kadrę, a nie dwie pary. 6C33C to lampa bardzo kapryśna i w nie bardzo lubi grać w PP.

U mnie w WT40 II kombinowane pary nie posłużyły długo. Nie mogąc dostać dobranej kwadry przez pół roku, nawet u pana Andrzeja w Staszowie pozbyłem się problemu choć czarował. Tranzystor nie dał rady, ale inna lampa dała nadzieję na świetlaną przyszłość, ale z innymi lampami, produkowanymi na bieżąco i w rozsądnych cenach.

To pochwal sie co to za lampiszon teraz u Ciebie pogrywa. Cos taki tajemniczy?

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Amplifon zawsze dobierał lampy z jednej serii produkcyjnej bo w danym wypuście z tylko jednej serii dobrana kwadra będzie identyczna , w kolejnej partii lampy mogą się już nieco różnić co do składu ,więc jak jest słaba dostępność z powodów nazwijmy to politycznych to tym trudniej o dostępność kwadry z jednej serii

A ja nabyłem Amplifona WT40II. We wtorek go odbiorę. U mnie gra jeszcze Primare I21 ale juz niedługo idzie ,,pod młotek".

 

I jak wrażenia?

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Na razie słucham z JM LAb Cobalt 816 SE i ze źródłem Primare CD 21.

Mogę porównać do Primare I21. Do Rocka Primare wydaje się lepszy, ale tylko wydaje się w WT40 słychać wszystko i mam wrażenie że jestem w ,,większym" pokoju Jest lepiej (jak to piszą mędrcy - ci co czytali wszystkie gazety) lepsza scena. Bas w Primare jest pozornie bardziej słyszalny ale w Amplifonie jest jakiś przyjemniejszy.

W każdej innej muzyce (Jazz, Blues nawet rock Blues) Amplifon to dozo wyższa półka. JM Laby będę sprzedawał i jak uzbieram to kupię coś ze studia 16 HZ (pewnie Mimasy) i myślę, że to będzie max. Później pobawię się kablami i poszukam jakiegoś używanego źródła (myślę o Atollu ale to się zobaczy), kondcjoner, etc

Generalnie jestem MEGA zadowolony, no i żonie sie podoba w dźwięku i wizualnie.

 

PS Ale grzejnik jest wielki.

Gratuluję wyboru WT40. Miałem ten wzmacniacz kilka lat i zawsze go bardzo lubiłem. Jednak przesiadka na SET41 GM70 to już zupełnie inna liga. Polecam posłuchać w swoim systemie chociaż przez chwilę. Mocne wrażenia gwarantowane.

Pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.