Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :)

[Jaro_747]

Może do tego czasu kupimy nowe samoloty?

 

Tekie np. Falcony mają system EVS wspomagający pilota

[Gość]

To nie decyzja systemowa była bezpośrednią przyczyną katastrofy.

 

To prawda, ale jeżeliby nie kilka decyzji systemowych (rezygnacja ze szkoleń na symulatorach Tu-154M, rezygnacja z rosyjskich nawigatorów) to z dużym prawdopodobieństwem udałoby się katastrofy uniknąć.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Wystarczyło przestrzegać procedur.Ten samolot nie miał prawa wystartować.

[kulawy24]

Ostrzeżenie za Atak personalny (Regulamin §6 pkt. 5, Netykieta pkt. 10) w Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :).

 

Dano 2 punktów - wygasają 25.06.2016 12:31.

 

dla ciebie muls znalezienie się wśród zdrajców to nobilitacja

 

Widzicie jak wygląda uczciwość i wolność wypowiedzi na Audiostereo. Kulawego można wyzywać od idiotów, debili, a jak kulawy napisał prawdę nt mulsa to już wszystkich boli. I dali mi ostrzeżenie.

 

Czołem Wielkiej Polsce

[Less]

rezygnacja z rosyjskich nawigatorów)

To by dopiero awantura była, gdyby Kaczor nie dotarł na wiec wyborczy z powodu rosyjskiego nawigatora :)

 

ale jeżeliby nie kilka decyzji systemowych (rezygnacja ze szkoleń na symulatorach Tu-154M, rezygnacja z rosyjskich nawigatorów) to z dużym prawdopodobieństwem udałoby się katastrofy uniknąć.

Pogdybać to sobie możemy. Gdyby Kaczor nie zaspał, to też mogłoby im się udać jak debeściakom z Jaka.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Jaką prawdę napisałeś o mulsie?

[asterix1]

Pamiętamy co wtedy sie wydarzyło i pomscimy

Pis

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Ten samolot nie miał prawa wystartować.

Miał prawo wystartować. Nie miał prawa podejmować próby lądowania w warunkach tych jakie były w Smoleńsku. Miał obowiązek odejść na lotnisko zapasowe i poczekać na poprawę warunków. TV poczekałaby na Pierwszego.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nie miał prawa wystartować,ponieważ nie były przestrzegane procedury.Załoga nie miała uprawnień a warunki w miejscu lądowania (znane załodze) nie spełniały standardów.To co było później to tylko następstwa tych wydarzeń.

[antymalkontent]

Ostrzeżenie za Atak personalny (Regulamin §6 pkt. 5, Netykieta pkt. 10) w Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :).

 

Dano 2 punktów - wygasają 25.06.2016 12:31.

 

dla ciebie muls znalezienie się wśród zdrajców to nobilitacja

 

Widzicie jak wygląda uczciwość i wolność wypowiedzi na Audiostereo. Kulawego można wyzywać od idiotów, debili, a jak kulawy napisał prawdę nt mulsa to już wszystkich boli. I dali mi ostrzeżenie.

 

Czołem Wielkiej Polsce

 

A może forum nie jest stronnicze wystarczy sprawdzić zgłosić ataki personalne i sprawdzić co sie wydarzy.

No i najważniejsze pisać z odrobina przyzwoitosci i bez chamstwa.

[Gość Gosc]

Nie tylko tych. Sporo też się działo na samym pokładzie w trakcie lotu i nie było to bez wpływu na efekt końcowy.

[Risto]

Ostrzeżenie za Atak personalny (Regulamin §6 pkt. 5, Netykieta pkt. 10) w Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :).

 

Dano 2 punktów - wygasają 25.06.2016 12:31.

 

dla ciebie muls znalezienie się wśród zdrajców to nobilitacja

 

Widzicie jak wygląda uczciwość i wolność wypowiedzi na Audiostereo. Kulawego można wyzywać od idiotów, debili, a jak kulawy napisał prawdę nt mulsa to już wszystkich boli. I dali mi ostrzeżenie.

 

Czołem Wielkiej Polsce

 

Nie ma się co mazać. Polska wstała z kolan , powstań i TY !

 

p.s. uważaj na parapet, bądź sprytniejszy od kolegów.

[toptwenty]

jeżeliby nie kilka decyzji systemowych (rezygnacja ze szkoleń na symulatorach Tu-154M, rezygnacja z rosyjskich nawigatorów

Kto te decyzje podjął?

[Zbig]

Dostępne były symulatory "standardowych" wersji Tu-154, samoloty 36 SPLT miały mocno zmodyfikowaną awionikę.

 

Temat braku szkoleń na symulatorach jest mocno demonizowany. Na symulatorach ćwiczy się działanie zgodnie z procedurami w sytuacjach zwykłych i awaryjnych a nie świadome łamanie procedur i lądowanie pod presją. Szansa że załoga przećwiczyłaby próbę odejścia w automacie bez ILSu jest zapewne nikła.

[kulawy24]

Nie podpuścisz mnie, nie napiszę, bo znowu dostanę ostrzeżenie.

[seniortelefono]

Nie podpuścisz mnie, nie napiszę, bo znowu dostanę ostrzeżenie.

 

Pisz. Twardym trzeba być a nie mientkim.

[Zbig]

Pisz. Twardym trzeba być a nie mientkim.

 

Nie bądź taki delikatny

Twardy bądź, jak Roman Bratny

:-))))

[Gość]

Kto te decyzje podjął?

 

Dowództwo 36 SPLT.

 

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/prokuratura-to-polscy-wojskowi-zrezygnowali-z-rosyjskiego-lidera,159455.html

 

Oskarżyciele wiedzą już, że 31 marca 2010 roku to mjr Paweł Odo, szef Sekcji Planowania i Ewidencji 36 SPLT wysłał do szefostwa Służby Ruchu Lotniczego RP prośbę o anulowanie „liderów”.

...

W tym zakresie prokuratorzy analizują też odpowiedzialność byłego już dowódcy 36 pułku - płk dypl. pil. Ryszarda Raczyńskiego.

 

Osobną kwestią jest czy Rosjanie postąpili zgodnie z prawem wydając zgodę na loty bez lidera. Raczej nie.

 

Z symulatorów zrezygnowano chyba w 2007 r., w czasach Szczygło. W czasach Klicha szkolenia w Moskwie nie wznowiono. Kto był szefem szkoleń w Silach Powietrznych nie pamiętam.

Edytowane 27 Kwietnia 2016 przez JuG

[Gość Włodzimierz_55692]

(...) Kto był szefem szkoleń w Silach Powietrznych nie pamiętam.

 

Gen. dyw. Anatol Czaban. Ten sam, który po katastrofie twierdził, że Tu-154 pilotowała elitarna, świetnie wyszkolona załoga.

[Gość]

Z symulatorów zrezygnowano chyba w 2007

 

Wtedy dowódcą 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego był płk. pil. Tomasz Pietrzak. Wywiad z nim jest przerażający. Okazuje się, że z symulatorów zrezygnował bo nie były z górnej półki.

 

https://smolensk1004.wordpress.com/2010/11/12/

 

Dlaczego, Pana zdaniem, dzisiaj rangę kluczowego problemu próbuje się nadać brakowi szkolenia pilotów na symulatorach?

 

– Nie wiem. Przez 50 lat było dobrze, dziś ktoś celowo wprowadza tu zamieszanie. Może chodzi o to, że to ja zaprzestałem lotów na symulatorach. Kto zepsuł stosunki polsko-rosyjskie, ja? No nie, przecież chciałem z pilotami jeździć na symulatory do Rosji. Rzeczywistość jednak wyglądała tak, że były problemy z wizami, dostawaliśmy je np. tylko na kilka dni. Często lot przesuwał się, bo trzeba było skądś wrócić, leciało się więc tylko na moment, wpadło się do kabin na kilka godzin, pogadało, wypiło herbatę i z powrotem na samolot. To nie miało nic wspólnego ze szkoleniem, to był jedynie trening. A szkolenia i trening to są dwie różne rzeczy. Trzeba podkreślić jednak, że bez możliwości szkolenia na symulatorach można było być w pełni wyszkolonym pilotem i dobrze latać. Ktoś, kto dziś dowodzi, że było inaczej, celowo bije pianę, żeby siać ferment, robić zamieszanie.

...

 

Wracając do symulatorów, czy w nowoczesnym lotnictwie są one potrzebne?

 

– Tak. To jest podstawa, 40 godzin potrzeba, żeby ktoś wyszedł wyszkolony po symulatorze. Sam spędziłem wiele godzin na symulatorach. Wychodziłem z symulatora zmęczony, ale robiłem w nim wszystko: beczkę, pętlę, lądowałem bez awioniki, bez silników. Po dwóch tygodniach po szkoleniu zobaczyłem dopiero pierwszy raz samolot, na którego symulatorze ćwiczyłem loty, wcześniej nie wiedziałem nawet, jak z tyłu wygląda kabina. Ale symulator był Full Flight klasy D, raz do roku był certyfikowany. Zupełnie inaczej niż symulator tupolewa, który nie posiadał certyfikatu i miał inny kokpit niż nasza maszyna, którego trzeba było się dopiero uczyć.

 

To znaczy, że symulatory są potrzebne, ale wyłącznie z górnej półki, a ich brak nie wpływa na jakość szkolenia pilotów, a jedynie podraża jego koszty?

 

– Dokładnie. Na tupolewie pilot musi wylatać 70 godzin. Maszyna na pierwszą godzinę pali 6,5 tony paliwa, a jedna jego tona kosztuje 800 euro. Czyli godzina lotu kosztuje 5200 euro. 5200 razy 70 godzin daje 364 tys. euro. 364 tys. euro razy 4 zł daje 1 mln 456 tys. złotych. Tyle kosztuje szkolenie na tupolewie. Dla porównania 40 godzin na symulatorze kosztuje około 60 tys. zł, czyli 15 tys. euro, i nie angażuje się resursu samolotu, którego tu nie wliczyłem, innych smarów oraz godzin pracy ludzi.

 

Symulator nie był koszerny a na loty szkoleniowe nie było kasy.

 

Pietrzak też był autorem metody lądowania z włączonym AT (automatem ciągu), który m.im. spowodował zmniejszenie ciągu co przy tamtej konfiguracji samolotu spowodowało zwiększenie prędkości opadania.

Edytowane 27 Kwietnia 2016 przez JuG

[antymalkontent]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TomekL3]

[Jaro_747]

Powiedz mi tomciu, po ch*j wklejasz jakieś propagandowe filmiki bez słowa komentarza?

Myślisz, że ktoś zechce tracić swój czas na oglądania współczesnego odpowiednika odpowiednika "Der Stürmer"?

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez Jaro_747

[thrak]

I zaraz jeden z drugi wyskoczy, że przecież za rządów PO też były takie kwiatki, ale to takie same kretyńskie tłumaczenie jak przecież Stalin też mordował to i nam wolno...

 

[toptwenty]

.

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez toptwenty

[kostropaty]

Czołem Wielkiej Polsce

 

bób!

koper!

włoszczyzna!

[TomekL3]

Powiedz mi tomciu, po ch*j wklejasz jakieś propagandowe filmiki bez słowa komentarza?

Myślisz, że ktoś zechce tracić swój czas na oglądania współczesnego odpowiednika odpowiednika "Der Stürmer"?

To bardziej informacyjnie Jarku, faktem są zarzuty niedopełnienia obowiązków wobec urzędników państwowych i tocząca się sprawa sądowa. Po za tym niepotrzebne jest w Twoim wpisie słowo ogólnie uznane za wulgarne. To nie pasuje do Ciebie.

[Jaro_747]

Może i nie pasuje, ale wpienia mnie ta cała szopka. Informacyjnie to możesz napisać od siebie, co nam na procesie słychać, bo nie chce mi się szukać. Coś tam mi mignęło, że jak na razie zeznania wskazują, że za organizację lotu odpowiadała Kancelaria Prezydenta.

[pawcio]

Bóg!

Honor!

Honorarium!

[Lech36]

Nie miał prawa wystartować,ponieważ nie były przestrzegane procedury.

To sprawa wojska. Niech dochodzą winy. Katastrofy można było uniknąć mimo złamania procedur. Wystarczyła odrobina wyobraźni a nie słuchanie poleceń ludzi nieodpowiedzialnych zgromadzonych na pokładzie. Myślisz że złamanie procedur startowych nastąpiło z polecenia innych osób niż te które znajdowały się na pokładzie ?

Załoga nie miała uprawnień a warunki w miejscu lądowania (znane załodze) nie spełniały standardów.

To dlaczego Pan Generał dopuścił do startu ? Podejrzewam że nawet naciskał na dowódcę samolotu (rozmowa na płycie lotniska). Myślisz że nie wiedział o bałaganie w podległej mu jednostce. Przecież wcześniej rozbiła się Casa w podobnych okolicznościach.