Skocz do zawartości
IGNORED

Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :)


Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Zyzol napisał:

Komisja oceniała przede wszystkim samą katastrofę.

Bzdura.  Wystarczy przeczytać sam spis treści raportu końcowego aby stwierdzić że to nieprawda. 

6 godzin temu, Zyzol napisał:

Raport ze względów politycznych nie był do końca obiektywny. Pozostawił zbyt wiele niedopowiedzeń. Chronił ministra, chronił również gen. Błasika.

Błasika ten raport zmiażdżył, jasno wykazując że nie wdrożył szeregu zabezpieczeń za które był odpowiedzialny.  Pomijam już kwestię jego roli podczas lotu, bo to już zupełna żenada.  Gdyby nie zginął miałby tylko jedno wyjście.

I poproszę o te niedopowiedzenia.  Oczywiście z podaniem strony i tekstu źródłowego. 

Edytowane przez Zbig
6 godzin temu, Zyzol napisał:

Wyjątkowo ważny resort powierzono politykowi, który się do tego w ogóle nie nadawał

A co powiesz o takim kandydacie na ministra obrony?

W 1996 ukończył studia ekonomiczne, zaś w 2013 studia prawnicze.

Po ukończeniu studiów w latach 1996–1997 odbywał służbę wojskową. Od 1997 pracował w branży meblarskiej. Do 2003 pełnił funkcje zastępcy kierownika sekcji i kierownika sekcji w sklepie przedsiębiorstwa meblarskiego, zaś w latach 2003–2005 był zastępcą dyrektora firmy meblarskiej a po przekształceniu przedsiębiorstwa w inną spółkę objął w niej funkcję dyrektora ds. marketingu. W latach 2007–2012 był w niej dyrektorem generalnym.

Od 2012 pracuje w administracji państwowej. Początkowo był zastępcą naczelnika Inspekcji, a następnie oddziału ds. podatków, a w latach 2013–2015 kierował tymże Oddziałem. W 2016 był wiceministrem ds. podatków,  zaś w latach 2016–2019 szefem krajowej służby podatkowej.

6 godzin temu, Zyzol napisał:

Gdybyś przeczytał to zwróciłbyś uwagę, że nie jest to tekst żałosnego gryzipiórka Hypkiego, a wniosek PiS o odwołanie B. Klicha  z drobnymi poprawkami redakcyjnymi. Wniosek, który oprócz PiS popierały także PSL, SLD i PJN.

Pod którym się obiema rączkami podpisał we wstępie.  Tym bardziej to żenujące.  Wniosek przepadł.

Polska 2019 ....w kraju w którym faszyzm zamordował wiele milionów obywateli

Działacz ONR został nowym naczelnikiem IPN w Opolu. Wcześniej bronił "hajlowania"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Od 1 listopada pełniącym obowiązki naczelnika Instytutu Pamięci Narodowej w Opolu jest Tomasz Greniuch. Wcześniej był szefem opolskiego ONR, który uważał, że "hajlowanie" to rzymski salut i nie powinien być kojarzony z faszyzmem."

Pis-ioki brawo... ręka w rękę z faszystami....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez asterix1
42 minuty temu, asterix1 napisał:

Pis-ioki brawo... ręka w rękę z faszystami....

Pis-ioki = faszyści = antysemici. Ja innych pisioków nie znam.

Edytowane przez toptwenty
23 minuty temu, Zbig napisał:

A co powiesz o takim kandydacie na ministra obrony?

Powiem, ze żarty sobie robisz.

30 minut temu, Zbig napisał:

Pod którym się obiema rączkami podpisał we wstępie.  Tym bardziej to żenujące.  Wniosek przepadł.

Nie to nie jest żenujące. Ponieważ zarzutów wobec Klicha PO nie obaliła. A PSL znowu obrócił się: "Zwolennikom odwołania Bogdana Klicha zabrakło 37 głosów. Za wnioskiem PiS o wotum nieufności głosowało 194 parlamentarzystów, przeciw było 234. Szef MON zachował stanowisko. Ale bukietu kwiatów po głosowaniu nie dostał." 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Godzinę temu, Zbig napisał:

Błasika ten raport zmiażdżył, jasno wykazując że nie wdrożył szeregu zabezpieczeń za które był odpowiedzialny.  Pomijam już kwestię jego roli podczas lotu, bo to już zupełna żenada.  Gdyby nie zginął miałby tylko jedno wyjście.

I poproszę o te niedopowiedzenia.  Oczywiście z podaniem strony i tekstu źródłowego. 

Na str. 236 Raportu jest miażdżenie gen. Bałsika wnioskami komisji:

"Dowódca Sił Powietrznych w żaden bezpośredni sposób nie ingerował w proces pilotowania. Ze sporządzonej na potrzeby niniejszej analizy jego charakterystyki psychologicznej wynika, że „przejmowanie inicjatywy w sytuacji, w której kompetencje szczegółowe innych oceniał wysoko, jest mało prawdopodobne”. Nie był więc nastawiony na jakąkolwiek aktywną interwencję, był raczej obserwatorem wydarzeń. W tym kontekście w żaden sposób nie można mówić o bezpośrednim nacisku Dowódcy Sił Powietrznych na dowódcę statku powietrznego, a szerzej na załogę. Można natomiast stwierdzić, że istniała presja, która oddziaływała na załogę w sposób pośredni, związana z rangą lotu, obecnością najważniejszych osób w państwie na pokładzie samolotu i wagą uroczystości w Lesie Katyńskim. Należy także przyznać, że elementem presji pośredniej była obecność Dowódcy Sił Powietrznych w kabinie załogi, gdyż w świadomości dowódcy statku powietrznego mogła pojawić się obawa o ocenę jakości wykonania przez niego podejścia do lądowania. Jednakże czynnik ten był jedynie elementem towarzyszącym wydarzeniom w ostatniej fazie lotu."

Dobre czynnik towarzyszący. I samo to towarzyszenie było złamaniem procedur i kto to robi? Sam dowódca si łpowietrznych.

A tak odnosi się do obecności gen. Błasika w kokpicie płk Piotr Łukaszewicz b. dowódca oddziału szkolenia lotniczego dowództwa sił powietrznych:

"Na pokładzie samolotu dowódcą jest pierwszy pilot, nie dowódca sił powietrznych. Gen. Błasik nie mógł załodze wydawać rozkazów.

- Formalnie to dowódca załogi tupolewa był przełożonym wszystkich osób obecnych na pokładzie, bez względu na posiadany stopień i zajmowane stanowisko służbowe. Ale w tamtej konkretnej sytuacji, warunkach meteorologicznych przełożony załogi, doświadczony instruktor pilot, jeżeli już przebywał w kabinie i widział, że nie ma warunków na bezpieczne lądowanie, powinien zareagować i wydać polecenie przerwania zniżania i przejścia na drugi krąg. Bo lecieć na wysokości 100 metrów, nie widzieć ziemi i nie odchodzić na drugi krąg oznaczało, że załoga nie przestrzega procedur. W tamtym miejscu, czasie i panujących warunkach tylko taką ingerencję przełożonego w pracę załogi uznałbym za zasadną.

Gen. Błasik nie reaguje. O 8:40:11 mówi: "Po-my-sły". Pomysły na co, jak pan to rozumie?

- Nie wiem - na wylądowanie, na wykonanie próbnego podejścia, na sposób odejścia na lotnisko zapasowe? A może na decyzję dowódcy załogi o przerwaniu podejścia? To tylko przypuszczenia.

Po chwili, o 8:40:22, generał mówi: "Zmieścisz się śmiało". Nie brzmi jak pomysł na odchodzenie na drugi krąg, ale raczej jak na lądowanie. Bo potem nie mówi nic, co by świadczyło, że nie akceptuje zniżania poniżej 100 metrów.

- To możliwe, ale to tylko spekulacja. Nigdy nie słyszałem stwierdzenia "zmieścisz się" w odniesieniu do możliwości lądowania. Równie dobrze to mogły być słowa skierowane do kolejnej osoby wchodzącej do zatłoczonej kabiny pilotów.

Nieco wcześniej, o 8:35:49, gen. Błasik mówi: "Faktem jest, że my musimy to robić do skutku".

- Być może dlatego chęć wykonania zadania przeważyła nad przepisami, zdrowym rozsądkiem, a w tragicznej konsekwencji - nad bezpieczeństwem lotu.

Nie mam najmniejszych wątpliwości, że załoga bardzo chciała wykonać to zadanie. Ale mam też głębokie przekonanie, że nie chciała tego zrobić za wszelką cenę. Piloci nie byli samobójcami. Podobnie jak przełożeni pilotów, którym równie mocno zależało, aby samolot wylądował. Bezpiecznie wylądował. Tylko że nie stworzyli załodze nawet minimum komfortu pracy. Piloci powinni byli wyrzucić wszystkich z kokpitu, bo zamienił się w jakiś klub dyskusyjny! To było karygodne i stanowiło naruszenie zasad bezpieczeństwa. W czasie startu i lądowania kabina musi być "sterylna", bo załoga musi mieć optymalne warunki do podejmowania racjonalnych decyzji w dynamicznie zmieniającej się sytuacji." 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tak komentował zachowanie tego generała wybitny polski konstruktor lotniczy i pilot - Edward Margański:

"Odpowiedzialność szefa

Pisząc o katastrofie smoleńskiej, o szeroko pojętej odpowiedzialności, nie sposób uciec od kwestii nacisku na pilotów co do decyzji w sprawie lądowania. Były naciski na pilotów? W świetle znanych powszechnie faktów bezdyskusyjnie były. Dowód? W kabinie w trakcie lądowania był generał. Generał, któremu my obywatele powierzyliśmy pieczę nad naszymi Siłami Powietrznymi. I w tym wypadku nie jest ważne, czy i w jakiej formie kazał czy tylko zalecał lądować, czy współdziałał w tej samobójczej drodze do śmierci, czy nie! Ważne jest, że nie zakazał tego lądowania. Głupio piszę?

A jak ocenilibyśmy, my, lub prokurator sytuację, w której prezes, dyrektor, czy tylko kierownik idzie przez halę fabryczną czy magazyn i widzi jak jego pracownik, Pan Czesio z palącym papierosem w gębie i być może pod wpływem przelewa sobie z bańki do bańki benzynę. Nasz prezes nie reaguje, wybucha pożar. Są straty, są poszkodowani. Jaka i czyja odpowiedzialność?

Czepiam się niniejszym Pana Generała? Być może tak, ale usprawiedliwia mnie chyba okoliczność, że dzięki powyższemu oszczędzę innym generałom, pułkownikom, czy nawet podporucznikom naprawdę trudnego dylematu: czy przestrzegać przede wszystkim zasad zawodowych i moralnych, czy podporządkować się rozkazom, lub tylko oczekiwaniom tego, od którego zależy kariera, lub nawet tylko jego dworu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Delikatne stwierdzenie komisji o presji wynikającej z obecności, to mam być miażdżenie, żartujesz sobie. A przecież:

"Doświadczeni piloci czytający stenogramy z zapisu czarnej skrzynki sugerują, że w ostatnich minutach przed lądowaniem mjr Protasiuk sprawiał wrażenie „zawieszonego”, tzn. człowieka pogrążonego w wielkim stresie, zajętego szukaniem ziemi, niepotrafiącego dowodzić załogą. Tu-154M zniżał się ze zbyt dużą prędkością, znacznie większą niż dopuszczalna, która tak czy inaczej groziła katastrofą. Samolot zszedł poniżej 100 m, czego kategorycznie zakazywały regulaminy, można było odnieść wrażenie, że pilot chce zejść poniżej pułapu chmur, dostrzec ziemię i wylądować. Ale dlaczego robił to, łamiąc regulaminy i nie reagując na ostrzeżenia automatycznego systemu: Terrain ahead i Pull-up? Czy w ramach realizacji polecenia „Po-my-sły”?" 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

2 godziny temu, Zbig napisał:

Bzdura.  Wystarczy przeczytać sam spis treści raportu końcowego aby stwierdzić że to nieprawda. 

Ile stron Raportu przeczytałeś od dechy do dechy z 328, które on zawiera. Odpowiedzialność została określona ogólnikowo i rozrzucona po całym Raporcie. Jako przyczynę podano na str. 318:

"3.2. Przyczyny i okoliczności wypadku 3.2.1. Przyczyna wypadku

Przyczyną wypadku było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg. Doprowadziło to do zderzenia z przeszkodą terenową, oderwania fragmentu lewego skrzydła wraz z lotką, a w konsekwencji do utraty sterowności samolotu i zderzenia z ziemią."

Ale na str. 316 Raportu jest m.in. taki opis:

"3.1.2. Podsumowanie analizy dotyczącej personelu latającego                                                                                                                             Załoga statku powietrznego nie była właściwie przygotowana do wykonania zadania, biorąc pod uwagę złożoność sytuacji, w jakiej realizowała swój ostatni lot. Szkolenie dowódcy statku powietrznego, drugiego pilota oraz nawigatora pokładowego realizowane było w pośpiechu, niemetodycznie i z naruszeniem zapisów normujących ten proces. Członkowie załogi pomimo uzyskania formalnych uprawnień, potwierdzonych rozkazami dowódcy jednostki, nie spełniali kryteriów pilota w pełni wyszkolonego i przygotowanego do wykonywania obowiązków na danym stanowisku pracy. Mieli małe doświadczenie w wykonywaniu lotów w trudnych WA oraz z wykorzystaniem nieprecyzyjnych systemów lądowania takich jak: RSL, 2 x NDB, USL + RSL. Większość lotów w trakcie ich szkolenia praktycznego wykonana była w bardzo dobrych WA, a lądowania realizowano przy wykorzystaniu systemu ILS, co zdaniem Komisji, miało wpływ na poziom wyszkolenia załogi. Niewielkie doświadczenie zawodowe technika pokładowego (praktyka w pełnieniu tej funkcji w załodze) miało wpływ na jego bierną postawę. W 36 splt brakowało odpowiedniej bazy szkoleniowej, kadry instruktorskiej oraz możliwości czasowych, aby zapewnić właściwy standard szkolenia pilotów na samolotach Jak-40 oraz Tu-154M"

Gdyby Komisja nie musiała godzić polityki z obiektywnym badaniem wszelkich okoliczności zdarzenia raport wyglądałby inaczej. Winnych miała wskazać prokuratura. Czy i jak wielu wskazała? Już to zestawienie tylko dwóch fragmentów dawało prokuraturze pole do działania. Raport jest tak samo mglisty jak pogoda w czasie podejścia do lądowania. 

A tak: "O roli Bogdana Klicha w pierwszych godzinach i dniach po katastrofie mówił kilka dni temu przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, Edmund Klich, wysłany na czele komisji badającej przyczyny wypadku do Rosji: - Nie mieliśmy żadnego wsparcia. Na moją prośbę do ministra Klicha, że nie mam jeszcze tłumacza, dostałem odpowiedź: To co pan robi tam od trzech dni. Pan powinien go sobie załatwić. Edmund Klich powiedział też, że pobyt w Moskwie musiał finansować z własnej kieszeni, a minister Bogdan Klich zmuszał go do działań niezgodnych z prawem. Mówił też, że pracujący w Rosji specjaliści byli odcięci od informacji z kraju. Nie mieli nawet środków łączności specjalnej.

- Ja wiem kto teraz robi larum. Ludzie odpowiedzialni za katastrofę chcą wszystko zwalić na pilotów - powiedział Edmund Klich w rozmowie z TVN24. A piloci to byli ci, którzy na końcu łańcucha zbierają błędy wszystkich. A błąd jest w systemie. Lotnictwo państwowe pozostaje w permanentnym kryzysie. Wypadek CASA, Bryzy, Mi-24, czy Kani to wszystko wypadki systemowe. Nie naprawiono systemu po katastrofie CASA. Wprowadzano zalecenia, a ich wykonanie jest fikcją. Zrobiono kursy tygodniowe i uznano, że problem jest rozwiązany. Zresztą to były raczej informacje niż szkolenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
7 godzin temu, jezz napisał:

No i przecież w ZUS nie ma żadnej kasy, tam jest wielka, czarna dziura. Dlatego na dziś, poświęcę te 15%. bo ta kasa i tak spokojnie będzie leżała w OFE tylko do lipca 2020.

 Myślę dokładnie tak samo ale moja kasa będzie leżała rok dłużej. Na zyski nie liczę. Biorę gotówkę i tyle.

5 godzin temu, toptwenty napisał:

Pis-ioki = faszyści = antysemici. Ja innych pisioków nie znam.

Ale od komunistów i lewaków wara.

5 godzin temu, Zyzol napisał:
7 godzin temu, Zbig napisał:

A co powiesz o takim kandydacie na ministra obrony?

Powiem, ze żarty sobie robisz.

Nie potrzebuję, bo najlepsze żarty generuje życie.  Życiorys który przytoczyłem należy do Anatolija Sierdiukowa, ministra obrony Federacji Rosyjskiej 2007-2012, przesunąłem tylko daty w czasie o 12 lat aby znowu mógł kandydować i zanonimizowałem opis aby zapewnić Ci możliwość obiektywnej oceny.

A tu jedna z wielu opinii o owym ministrze:

In office, Serdyukov chose not to get involved in the daily administration of troops and operational-strategic planning, leaving these matters to the professionals. Instead, he focused on organizational and budgetary issues, in which he, according to Moscow Defense Brief, "insisted upon an unprecedented (at least for the MoD) level of precision and fastidiousness." This reportedly enabled him to quickly "put the generals in their place," and "to instill a level of background fear that even the old-timers do not recall having seen before." According to an anecdote, an officer in one of the central directorates of the MoD explained: "senior generals go to meetings of the Defense Board as to the scaffold."

Edytowane przez Zbig
8 minut temu, Zbig napisał:

A tu jedna z wielu opinii o owym ministrze:

In office, Serdyukov chose not to get involved in the daily administration of troops and operational-strategic planning, leaving these matters to the professionals. Instead, he focused on organizational and budgetary issues, in which he, according to Moscow Defense Brief, "insisted upon an unprecedented (at least for the MoD) level of precision and fastidiousness." This reportedly enabled him to quickly "put the generals in their place," and "to instill a level of background fear that even the old-timers do not recall having seen before." According to an anecdote, an officer in one of the central directorates of the MoD explained: "senior generals go to meetings of the Defense Board as to the scaffold."

No popatrz. Jak ta opinia potwierdza to, co wcześniej napisałem:

13 godzin temu, Zyzol napisał:

W Polsce cywilna kontrola nad armia to polityczna fikcja. W rzeczywistości od czasu słynnego obiadu drawskiego, kontrolę nad armią sprawuje się przez upolitycznienie i podporządkowanie wojska politykom. Cywilną kontrolę nad armią powinno się przez budżet i przez kierowanie MON-em przez polityka o odpowiednich predyspozycjach merytorycznych i osobowościowych.

Wypisz wymaluj.

Niemal to samo, tylko bardziej rozwlekle.

5 godzin temu, Zyzol napisał:

Nie to nie jest żenujące. Ponieważ zarzutów wobec Klicha PO nie obaliła. A PSL znowu obrócił się: "Zwolennikom odwołania Bogdana Klicha zabrakło 37 głosów. Za wnioskiem PiS o wotum nieufności głosowało 194 parlamentarzystów, przeciw było 234. Szef MON zachował stanowisko. Ale bukietu kwiatów po głosowaniu nie dostał." 

Aby dostać bukiet musiał by zwyciężyć w stosunku 1:27 ?

To, że banda smoleńskich świrów formułuje zarzuty to jeszcze nie powód aby je obalać.

Stada internetowych kundli w końcu przestaną ujadać a oceną Klicha zajmą się bez emocji historycy, i z pewnością będzie ona w miarę pozytywna, w szczególności przy uwzględnieniu warunków w których przyszło mu działać.

Poniżej opinia prawdziwego fachowca, dwukrotnego rektora AON

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
5 minut temu, Zbig napisał:

To, że banda smoleńskich świrów formułuje zarzuty to jeszcze nie powód aby je obalać.

Stada internetowych kundli w końcu przestaną ujadać a oceną Klicha zajmą się bez emocji historycy, i z pewnością będzie ona w miarę pozytywna, w szczególności przy uwzględnieniu warunków w których przyszło mu działać.

Zarzuty postawione w wniosku o odwołanie Klicha były oparte na twardych faktach i nie do obalenia. Twoja retoryka tylko tego dowodzi.

9 minut temu, Zbig napisał:

Poniżej opinia prawdziwego fachowca, dwukrotnego rektora AON

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie bądź śmieszny. Od czego fachowcem był gen. Pacek od żandarmerii wojskowej i działań typu policyjnego w Czadzie. Był jednym z najbardziej krytykowanych generałów WP. A o to końcowy fragment jego opinii: 

"Zaraz za tym duże nakłady przewidziano na modernizację Marynarki Wojennej i zakup samolotów szkolno-bojowych."

Te osiągnięcia to niewielka liczba o samolotów szkolno-treningowych, a nie szkolno-bojowych (między jednym i drugim jest szalona różnica) - co pokazuje, że Pacek ma kiepska wiedzę wojskową. "Polskie M-346 Bielik pozostaną bez uzbrojenia"   

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) "Natomiast nie będą to samoloty dostosowane do przenoszenia środków bojowych i realizacji zadań innych niż szkolno-treningowe."

Przy tych dużych nakładach przewidzianych na modernizację PMW poszła prawie na dno.

"To, co dotychczas zrobiono w profesjonalizacji, jest wydarzeniem epokowym. Idziemy naprzód, stopniowo zwiększając profesjonalne mistrzostwo." Tak mówi wazeliniarz, a nie doświadczony dowódca liniowy. Poczytaj opinii tego drugiego: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
30 minut temu, Zyzol napisał:

W rzeczywistości od czasu słynnego obiadu drawskiego, kontrolę nad armią sprawuje się przez upolitycznienie i podporządkowanie wojska politykom.

No i jakie to były, poza rządami Macierewicza rzecz jasna, przypadki upolityczniania wojska?

2 minuty temu, Zbig napisał:

No i jakie to były, poza rządami Macierewicza rzecz jasna, przypadki upolityczniania wojska?

W przypadku Macierewicza też. To była i jest kolejna POPiS-owa domena.

Tak komentowano m.in. powierzenie gen. Packowi komendantury AON.

10 minut temu, Zyzol napisał:

Te osiągnięcia to niewielka liczba o samolotów szkolno-treningowych, a nie szkolno-bojowych (między jednym i drugim jest szalona różnica) - co pokazuje, że Pacek ma kiepska wiedzę wojskową. "Polskie M-346 Bielik pozostaną bez uzbrojenia"   

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) "Natomiast nie będą to samoloty dostosowane do przenoszenia środków bojowych i realizacji zadań innych niż szkolno-treningowe."

Taaa...

"Szalona różnica".

"Podczas odbywającego się w dniach 11–15 lipca 2016 roku Farnborough International Airshow zaprezentowano publicznie nową wersję samolotu, M-346FT (Fighter Trainer), zdolną do przenoszenia szerokiego wachlarza uzbrojenia. Fazę testów przeszły pociski IRIS-T, AIM-9L, bomby kierowane GBU-12, GBU-49, GBU-38 JDAM, GBU-39 SDB, zasobniki strzelecki. Z maszyną zintegrowano zasobnik celowniczy RecceLite. W dalszej kolejności producent przewiduje zastosowanie wyrzutnika flar/folii, łącza wymiany danych, szerokozakresowej radiostacji przeznaczonej do kodowanej łączności, urządzenia ostrzegającego załogę o opromieniowaniu radarem. Producent zaznacza, że państwa posiadające wersję szkolną AJT, będą mogły zmodernizować swoje samoloty do wersji uzbrojonej."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

14 minut temu, Jaro_747 napisał:

Taaa...

"Szalona różnica".

"Podczas odbywającego się w dniach 11–15 lipca 2016 roku Farnborough International Airshow zaprezentowano publicznie nową wersję samolotu, M-346FT (Fighter Trainer), zdolną do przenoszenia szerokiego wachlarza uzbrojenia. Fazę testów przeszły pociski IRIS-T, AIM-9L, bomby kierowane GBU-12, GBU-49, GBU-38 JDAM, GBU-39 SDB, zasobniki strzelecki. Z maszyną zintegrowano zasobnik celowniczy RecceLite. W dalszej kolejności producent przewiduje zastosowanie wyrzutnika flar/folii, łącza wymiany danych, szerokozakresowej radiostacji przeznaczonej do kodowanej łączności, urządzenia ostrzegającego załogę o opromieniowaniu radarem. Producent zaznacza, że państwa posiadające wersję szkolną AJT, będą mogły zmodernizować swoje samoloty do wersji uzbrojonej."

Kompletny brak wiedzy. Polska nie zamówiła wersji przystosowanej do misji bojowych: "W kontekście wypowiedzi wiceministra Wojciecha Skurkiewicza o belkach do podwieszania uzbrojenia na zamówionych samolotach M-346 Bielik Defence24 zwróciło się z prośbą o informacje do Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Z odpowiedzi wynika, że samoloty tego typu nie będą przenosić uzbrojenia bojowego, a jedynie ćwiczebne zasobniki SUU-20.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  Artykuł ten jest datowany: 18 października 2018, 15:23

Polska zakupiła wersję szkolenia zaawansowanego, a nie bojową LCA (Light Combat Aircraft) lub M-346FA (Fighter-Attack). M-346FT  był jedynie demonstratorem technologii. Prawdopodobnie polskie M-346 są najprostszą i najtańszą odmianą samolotu i niemożliwe jest być dokonywanie konwersji wersji szkolno-treningowej do standardu maszyn szkolno-bojowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Zyzol
5 minut temu, Zyzol napisał:

Prawdopodobnie

Nie może być... Mimo, że producent twierdzi, że każdą wersję można zmodernizować do bojowej to nasz Dziadek Włodek wie przecież lepiej...

32 minuty temu, Zyzol napisał:

"Zaraz za tym duże nakłady przewidziano na modernizację Marynarki Wojennej i zakup samolotów szkolno-bojowych."

Te osiągnięcia to niewielka liczba o samolotów szkolno-treningowych, a nie szkolno-bojowych (między jednym i drugim jest szalona różnica) - co pokazuje, że Pacek ma kiepska wiedzę wojskową.

Nie Pacek ma kiepską wiedzę wojskową tylko Ty historyczną.  Wywiad jest z sierpnia 2010.  Wtedy jeszcze obowiązywała koncepcja samolotu szkolno-bojowego, powstała za czasów Irydy.  Gdy okazało się, że oferty na określoną specyfikację znacząco przekraczają założone koszty, odrzucono je, ale to już było  w październiku 2011 i powrócono do koncepcji samolotu szkolno-treningowego, zresztą słusznie, bo po co inwestować w kilkanaście poddźwiękowych samolotów szkolno-bojowych gdy się posiada prawie sto samolotów bojowych?

Śmieszysz mnie Zyzol tymi swoimi wklejkami które mają obalić tezy których sam jesteś autorem.

Jak widzę nie rozumiesz pojęcia "na razie". Polska zakupiła taką wersję jaka była. Ale można ją zmodernizować do wersji bojowej. Tyle.

M-346LCA? A gdzie to niby lata? Pieprzysz Zyzol trzy po trzy. Tyle, że przynajmniej piszesz "prawdopodobnie".

Jestem Europejczykiem.

 

58 minut temu, Zyzol napisał:

Zarzuty postawione w wniosku o odwołanie Klicha były oparte na twardych faktach i nie do obalenia.

Zwłaszcza fajnie jest je zestawić z "dokonaniami" PiSu w zakresie obronności przez ostatnie 4 lata ?

14 minut temu, Jaro_747 napisał:

Śmieszysz mnie Zyzol tymi swoimi wklejkami które mają obalić tezy których sam jesteś autorem.

Stara dobra peerelowska tradycja - bohatersko walczyć z problemami które samemu się stworzyło ?

Godzinę temu, Zyzol napisał:

Tak mówi wazeliniarz, a nie doświadczony dowódca liniowy. Poczytaj opinii tego drugiego: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty na poważnie stawiasz Makarewicza naprzeciw Packa, czy to taki żarcik?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Też byłbym zachwycony. Składanie ofiar diabłu na masową skalę, w dodatku za pieniądze podatnika. Lepiej być nie może. W piekle radość. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

 

3 minuty temu, il Dottore napisał:

Składanie ofiar diabłu na masową skalę

Ciemnogród z takim podejściem do'medycyny powinien zostać dożywotnio pozbawiony prawa wykonywania zawodu lekarza. 

9 godzin temu, YunnanTEA napisał:

Myślę dokładnie tak samo ale moja kasa będzie leżała rok dłużej. Na zyski nie liczę. Biorę gotówkę i tyle.

O lipcu napisałem w tym sensie, że podobno wtedy ma być przeniesienie do IKE. 

Edytowane przez jezz
7 godzin temu, Zbig napisał:

Nie Pacek ma kiepską wiedzę wojskową tylko Ty historyczną.  

Tendencyjna ocena tego, co napisałem, aby udowodnić mi za wszelką cenę, że nie nie mam racji. Zaraz to udowodnię, że mam jedno i drugie. ?

7 godzin temu, Zbig napisał:

Wywiad jest z sierpnia 2010.  Wtedy jeszcze obowiązywała koncepcja samolotu szkolno-bojowego, powstała za czasów Irydy.  Gdy okazało się, że oferty na określoną specyfikację znacząco przekraczają założone koszty, odrzucono je, ale to już było  w październiku 2011 i powrócono do koncepcji samolotu szkolno-treningowego, zresztą słusznie, bo po co inwestować w kilkanaście poddźwiękowych samolotów szkolno-bojowych gdy się posiada prawie sto samolotów bojowych?

Przed 2010 rokiem trwał spór miedzy rządem Tuska, a prezydentem Kaczyńskim o samoloty szkolno-bojowe dla polskiej lotnictwa wojskowego. Minister Klich przymierzał się do zakupu używanych Hawków z Finlandii, a Kaczyński chciał kupić nowe T-50 w Korei. Pierwszy latał w tym celu do Finlanii, a drugi miał zamiar sfinalizować swój zakup w czasie wizyty w Korei. Ostatecznie Klich nie kupił 18 (ex. szwajcarskich) samolotów Hawk Mk. 66 od fińskiej armii ani zmodernizowanych 16 Mk. 51 od Partii w Finladii z braku pieniędzy, a prezydentowi nie pozwolono kupić  T-50. Widać,że można było postawić się nawet Kaczyńskiemu. W tym czasie przymierzano się również do zakupu (uwaga) nowych szkolno-bojowychBAe Hawk 100 i Hawk 200. Wersje Mk. 51 Mk. 66 mogły wykonywać misje bojowe. Samolotów nie kupiono z powodu braku pieniędzy. W zarzutach przeciwko Klichowi pojawiała się kwestia nieracjonalnych wydatków i cięć budżetowych. Żeby uprzedzić twoja kontrę od razu napiszę, że to samo było i jest za Macierewicza i Błaszczaka. Wiadomo filozofia rządów POPiS-u ciąle żywa.

Tak więc zrezygnowano z samolotu szkolno-bojowego na rzecz szkolno-treningowego z powodów finansowych. Wcześniej planowano zastąpić samoloty Su-22 samolotami szkolno-bojowymi o rozszerzonych możliwościach bojowych. Nie do wszystkich misji bojowych należy stosować i nadają się drogie F-16.

7 godzin temu, Zbig napisał:

Stara dobra peerelowska tradycja - bohatersko walczyć z problemami które samemu się stworzyło ?

Widzę, że posiłkujesz się innymi. Rozumiem. Co dwie głowy to nie jedna. ?

7 godzin temu, Zbig napisał:

Zwłaszcza fajnie jest je zestawić z "dokonaniami" PiSu w zakresie obronności przez ostatnie 4 lata ?

Stara dobra peerelowska tradycja - bohatersko walczyć z problemami które samemu się stworzyło ?

Ty na poważnie stawiasz Makarewicza naprzeciw Packa, czy to taki żarcik?

Tak!

7 godzin temu, Zbig napisał:

Zwłaszcza fajnie jest je zestawić z "dokonaniami" PiSu w zakresie obronności przez ostatnie 4 lata ?

PO miała identyczne dokonanie. 9 lat bezczynność i na krótko prze wyborami szaleństwo zakupów na oślep.

 

 

38 minut temu, Bobcat napisał:

 

Ciemnogród z takim podejściem do'medycyny powinien zostać dożywotnio pozbawiony prawa wykonywania zawodu lekarza. 

To ty wykazujesz się brakiem podstawowej wiedzy. Już o wiedzy medycznej nie wspominam. Poczytaj sobie na czym polega satanistyczna procedura in vitro i na którym jej etapie dokonuje się SELEKCJI EUGENICZNEJ (tak jak w Auschwitz do gazu). I ile dzieci trzeba zabić by podjąć próbę urodzenia jednego.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

7 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Śmieszysz mnie Zyzol tymi swoimi wklejkami które mają obalić tezy których sam jesteś autorem.

Wiem, wiem! Mam do czynienia z wyjątkowo poważnym i merytorycznym rozmówcą. 

7 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Jak widzę nie rozumiesz pojęcia "na razie". Polska zakupiła taką wersję jaka była. Ale można ją zmodernizować do wersji bojowej. Tyle.

Zmodernizować nie można. Podwieś pod wersję LIFT 2000 czy 3000 kg dodatkowego uzbrojenia czy zasobników z elektroniką lub paliwem. Oprócz wzmocnienia konstrukcji płatowca - szczególnie skrzydeł i podwozia. Tależy dodać mu elektronikę bojową. Maksymalna masa startowa wersji treningowej to 6700 kg, a bojowej 9500-10250 kg. Samolot zdolny do udziału w misjach bojowych jest droższy co najmniej o 20-25 procent.

7 godzin temu, Jaro_747 napisał:

M-346LCA? A gdzie to niby lata? Pieprzysz Zyzol trzy po trzy. Tyle, że przynajmniej piszesz "prawdopodobnie".

M-346LCA został opracowany na zamówienie ZEA. Woski mieli mu dostarczyć 20 samolotów tego typu od 2012 roku. Włosi nie ujawnili wszystkich okoliczności zakupów. Tak samo, jak w przypadku najnowszego kontraktu na 6 M-346FA, któt jest obecnie oferowany także Polsce dla zastąpienia Su-22: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Godzinę temu, il Dottore napisał:

To ty wykazujesz się brakiem podstawowej wiedzy

Dałeś (kolejny) dowód że ideologiczne zaślepienie i dewocyjna kołtuneria są u Ciebie nadrzędne w stosunku do wiedzy. Tacy powinni być trwale usuwani z zawodu lekarza. Twoje wrzaski i stosowanie prawa Godwina nic nie zmienią.

Edytowane przez Bobcat
2 godziny temu, il Dottore napisał:

Też byłbym zachwycony. Składanie ofiar diabłu na masową skalę, w dodatku za pieniądze podatnika. Lepiej być nie może. W piekle radość.

Są w Polsce tacy co składają hołd Hitlerowi. Zdaje się że nie są niemili obecnej władzy.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Godzinę temu, Bobcat napisał:

Dałeś (kolejny) dowód że ideologiczne zaślepienie i dewocyjna kołtuneria są u Ciebie nadrzędne w stosunku do wiedzy. Tacy powinni być trwale usuwani z zawodu lekarza. Twoje wrzaski i stosowanie prawa Godwina nic nie zmienią.

Najpierw wiecej glosow na leb, a teraz usuwanie z zawodu z powodu pogladow, brawo. Tylko tak dalej.

To sa dopiero dowody.

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

2 godziny temu, il Dottore napisał:

To ty wykazujesz się brakiem podstawowej wiedzy. Już o wiedzy medycznej nie wspominam. Poczytaj sobie na czym polega satanistyczna procedura in vitro i na którym jej etapie dokonuje się SELEKCJI EUGENICZNEJ (tak jak w Auschwitz do gazu). I ile dzieci trzeba zabić by podjąć próbę urodzenia jednego.

Nie! Zdecydowanie nie wierzę, że ten osobnik może być lekarzem. To jest po prostu niemożliwe. To jakiś kuc Korwina, który pracuje w Irlandii na kutrze i jest poniewierany przez szypra.

12 minut temu, bubusia napisał:

Najpierw wiecej glosow na leb, a teraz usuwanie z zawodu z powodu pogladow, brawo. Tylko tak dalej.

To sa dopiero dowody.

Niedawno Okręgowa Izba Lekarska (chyba w Katowicach) zawiesiła w prawach wykonywania zawodu lekarza będącego jedną ze sztandarowych postaci antyszczepionkowców.

Gdybym zechciał teraz zastosować Twoją ulubioną i jakże często przez Ciebie używaną metodę rżnięcia głupa to powinienem spytać czy to są szykany z powodu poglądów? 

Należy odróżnić medycynę od szarlatanerii.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.