Skocz do zawartości
IGNORED

Ratujmy Rzeczpospolitą!


fox733

Rekomendowane odpowiedzi

a ci twoi za 8 lat rozpierduchy zostali rozliczeni? (poszli do pierdla)

Zostali, przegrali wybory, ale jak ktoś chce to może temat pogłębić. Tym w państwie prawa zajmuje się niezależna prokuratura.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Pewnie to też PiCu wina jest.Co?

 

A może to wina stołu jest?Tego okrągłego?

 

Kuśwa,to jest żenada.

 

Nie kombinuj, modrzewek, tylko sięgaj do źródeł. Mazowiecki publicznie w expose ogłosił grubą kreskę i powiedział, dlaczego. O powodach takoż.

Reszta się działa publicznie. Więc nie wykręcaj kota do góry ogonem.

Argusik to ty kombinujesz jak nie odpowiedzieć na proste pytanie.A proste jest jak drut ale wskaże twoich idoli i tu twój ból.

 

Nie kombinuj, modrzewek, tylko sięgaj do źródeł

 

Nie odsyłaj mnie do źródeł,bo ja akurat doskonale pamiętam jak było.

 

:D

Zgadza się w państwie PiS prokuratura ma być dyspozycyjna.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Argusik to ty kombinujesz jak nie odpowiedzieć na proste pytanie.A proste jest jak drut ale wskaże twoich idoli i tu twój ból.

 

 

 

Nie odsyłaj mnie do źródeł,bo ja akurat doskonale pamiętam jak było.

 

Coś się uczepił, jak rzep psiego ogona ??? Kto siedział po obydwu stronach stołu i kto negocjował, wie każdy. A co to ma do moich "idoli" - jak to nazywasz - nie rozumiem. Ja ci tu tylko opisałem pewne zjawisko - tzn. skąd w pisuarskiej polityce tylu starych komuchów. Jak się domyślam, odczułeś pewien dysonans poznawczy ??? :)

Podobno ludzie się dzielą na tych co siedzą,siedzieli i tych co będą siedzieć.Niech każdy pomyśli w jakiej grupie jest.

 

Kto siedział po obydwu stronach stołu i kto negocjował, wie każdy

Taaaaaaaaak?To w czym problem?Napisz i będzie PO problemie.A do PiCu mnie nie doszywaj.Po raz ostatni.

Jeszcze inni poszli wczoraj demonstrować przeciw faszystowskim zapędom PiS.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mazowiecki sam z siebie takiej decyzji by nie podjął.Ktoś mu POmagał.Kto?

 

Synowie

 

Tadeusz Mazowiecki — Starsi synowie pomagali mi także przy pisaniu pierwszego mojego wystąpienia w Sejmie z 24 sierpnia. Było w nim zdanie, że przeszłość odkreślamy grubą linią. Byliśmy w Laskach. Czytaliśmy zdanie po zdaniu. Przypomnę. „Rząd, który utworzę, nie ponosi odpowiedzialności za hipotekę, którą dziedziczy. Ma ona jednak wpływ na okoliczności, w których przychodzi nam działać. Przeszłość odkreślamy grubą linią. Odpowiadać będziemy jedynie za to, co uczyniliśmy, by wydobyć Polskę z obecnego stanu załamania”. Wojtek zapytał: „Z tą grubą linią, czy jesteś pewny, że chcesz to powiedzieć?”. „Pewny – odpowiedziałem – musi zostać”. Przestrzegł, że z tych zdań mogą wyniknąć kłopoty. Józio Duriasz też mnie przestrzegał. Powiedziałem cytatem z Ewangelii: „Com napisał – napisałem”.

Teresa Torańska — Inni ich nie przewidzieli?

Tadeusz Mazowiecki — Nie. Proszę przejrzeć ówczesną prasę. Przez wiele miesięcy nikt z tego akapitu nie robił żadnego problemu. Dopiero na wiosnę 1990 r. pojawiło się określenie grubej kreski, choć ja mówiłem o linii, ale to szczegół, nieważny. Gorzej, że przeinaczono jej sens i posłużono się nią w zniekształconej postaci i interpretacji do wywołania tzw. wojny na górze

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

A bobcat "pierdzi w stołek" w ciepełku bo za tej komuny się dorobił (żył normalnie) i teraz prawi mi morały.

 

Trzeba było również pracować. Wtedy praca szukała ludzi, a nie jak teraz ludzie szukają pracy.

Giertychowi do dupy mogą się dobrać wyłącznie gdy nasz KK odejdzie w niebyt. A, że na to się nie zanosi, to jest nietykalny. Dla wszystkich oprócz antyklerykalnej lewicy, na której rządy u nas też się nie zanosi. Za dużo wie i za dużo spraw majątkowych KK prowadził. I właśnie Giertych może sobie, o ironio pozwolić na głoszenie takich poglądów na jakie tylko ma ochotę. Jako jeden z bardzo niewielu.

Przypomnę. „Rząd, który utworzę, nie ponosi odpowiedzialności za hipotekę, którą dziedziczy. Ma ona jednak wpływ na okoliczności, w których przychodzi nam działać. Przeszłość odkreślamy grubą linią. Odpowiadać będziemy jedynie za to, co uczyniliśmy, by wydobyć Polskę z obecnego stanu załamania”. Wojtek zapytał: „Z tą grubą linią, czy je

Tak, tak było bo tak opowiadał to Mazowiecki.Problem w tym ze w tej wersji nie dotarło to do motłochu ktory do dzisiaj nie wie i nie chce wiedziec o czym była mowa.Okrojone slowa powtarzaja jak barany za mediami wedlug nich jedynymi prawdziwymi.Jesli dobrze pamietam ten wywiad był tylko w GW i Tygodniku Powszechnym.To nie zmieni istoty sprawy bo motloch i tak wie lepiej co powiedział Mazowiecki w postaci xynwaxa,modrewka,tomusia etc.Tak wiec nadal bedzie pi..lic o grubej kresce zupełnie nie rozumiejac jej sensu.Widac tutaj wyraznie jak trzeba uwazac, zeby zwykly cham nie przekrecił, wyciał i opluł nawet najlepszego czlowieka.Patrzac z perspektywy czasu mozna było tylko karac tych ktorzy czynnie sie przyczynili jak piotrowicz ale to tez nie było proste z uwagi na czas.A karanie wszystkich towarzyszy oczywiscie wyrzuciłoby z kregu takich wolskich, czabanskich.czy targalskich ale tez skrzywdziło miliony niewinnych tylko czlonkow pzpr.A taki kurdupel i tak by mogl zrobic to co robi obecnie.

 

przecież wiadomo dlaczego giertych tak ochoczo skanduje, kto wie, m

witus Giertych zna idiote lepiej niz ty wlasne przyrodzenie i wie jak Dorn co moze i jak mysli.I nie musi sie bac .Szybciej ty sie bój bo na pewno znajda ci jakas szklana butelke wrzucona do plastikow

Prawdziwy demokrata Kaczyński nazwał 50 tyś. protestujących przeciw nadużyciom władzy ludźmi gorszego sortu.

 

Też chcesz donosić na Polskę za granicą, czy nie wiesz do kogo odniósł te słowa Kaczyński?

 

"W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. I to jest właśnie nawiązywanie do tego. To jest w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków. Ten najgorszy sort Polaków jest niesłychanie aktywny, bo czuje się zagrożony. "

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

to niesłychane, ze ktoś ,kto zawodowo zajmuje się kropidłem, miesza sie do polityki! dodatkowo uprzejmie informuję, iż doniosłem 2 Niemcom i jednemu Anglikowi o sytuacji w PL. Jestem zatem najgorszego sortu obywatelem! ale za to w jakim towarzystwie!

"W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. I to jest właśnie nawiązywanie do tego. To jest w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków. Ten najgorszy sort Polaków jest niesłychanie aktywny, bo czuje się zagrożony. "

 

to kaczyński jest agentem obcego mocarstwa?

[...] nie wiesz do kogo odniósł te słowa Kaczyński?

 

"W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. I to jest właśnie nawiązywanie do tego. To jest w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków. Ten najgorszy sort Polaków jest niesłychanie aktywny, bo czuje się zagrożony. "

 

Być może do nich (choć dawno to było) *) :

 

Kitowicz był protegowanym biskupa, później prymasa Polski Antoniego Ostrowskiego (1713-1784). Tenże, na garnuszku moskiewskim, wsławił się czynnym udziałem w sejmie rozbiorowym 1772 r., gdzie przewodniczył obradom senatu. Bez miary pozwalał folgować swemu wybujałemu temperamentowi seksualnemu. Utrzymywał całą gromadkę ponętnych dziewcząt, które zajmowały skrzydło jego warszawskiego pałacu, zwane prymasiarnią. W kategorii biskupów potencją mógł z nim konkurować może tylko biskup Andrzej Młodziejowski (1717-1780), który zmarł z nadmiaru wrażeń, dotknięty paraliżem.

 

Ostrowski nie poprzestawał na zasiłku moskiewskim. Gdy nadarzyła się sposobna okazja - rozbiór Polski - uderzył również do króla pruskiego Fryderyka II, w liście do którego wyrażał nadzieję, "że po skończeniu sprawy Polski, zechce Wasza Królewska Mość kontynuować swe względy i dobroć, darząc mnie nieco większym dochodem z dóbr kościelnych".

 

Do prymasa Ostrowskiego dołączyć można by wielu innych duchownych zaangażowanych czy to na rzecz Rosji, jak naczelny kapłan Targowicy biskup Michał Sierakowski, wspomniany już biskup Andrzej Młodziejowski, prymas Gabriel Podoski (1717-1777), czy to Prus, jak biskup warmiński i arcybiskup gnieźnieński Ignacy Krasicki (1735-1801), ten od Bajek, "Monachomachii" i "Świętej miłości kochanej ojczyzny" - na pensji u Fryderyka II, oraz Ignacy Raczyński (1741-1823), który w 1805 r. dostał od Fryderyka Wilhelma III arcybiskupstwo gnieźnieńskie; w Księstwie Warszawskim widział on potem bezbożny twór francuski, wiodący naród do zguby.

 

Biskup Andrzej Młodziejowski ani razu nie odwiedził swojej diecezji przemyskiej. Obdarzał za to intensywnie względami kilka dziewcząt naraz, m.in. Jadwigę Rudnicką, Mariannę Działyńską, Antoninę Sułkowską, Kazimierę Łubieńską. Biskup Józef Kossakowski wszedł na rosyjską listę płac przez stolik karciany, którą to pasję dzielił z Ignacym Massalskim. W pamiętnikach usprawiedliwiał się, że nie był pijakiem, nie uganiał się za kobietami i pozostawała mu tylko niewinna pasja rżnięcia na wysokie stawki w wista. Gromów rzucanych przez macierzystą instytucję na hazardzistów nie traktował poważnie. Podobno przez czterdzieści osiem godzin potrafił nie odchodzić od stolika. Kiedy nie szła mu karta, szedł odprawić mszę, ufając, że Pan Bóg mu się zrewanżuje dobrą kartą.

 

Jego główną namiętnością było nieograniczone podnoszenie własnych dochodów. Jak pisał historyk niezbyt poważny, ale zbierający znakomite anegdoty, Karol Zbyszewski, od papieża dostał dyspensę od odmawiania brewiarza pod pozorem, że od czytania bolą go oczy. Zasłynął ze sporu z reformatorem Antonim Tyzenhauzem. Wraz z ambasadorem Stackelbergiem przyczynił się do jego klęski, usunął podskarbiego siłą z jego domu i zagrabił mienie. Podskarbi dopóki posiadał władzę, poczynał sobie wprawdzie jak typowy lokalny królik-despota i zalazł Kossakowskim zdrowo za skórę. Jak pisze biograf Tyzenhauza Stanisław Kościałkowski, na procesie sądowym podskarbi wzywał pioruny, dlaczego nie biją w tę "nikczemną infułę". Pioruny jednak milczały, a biskup kupił część sędziów, wzdychając "gdy prawo nie ma bronić ukrzywdzonego, zostaje się naówczas z prawa natury wolność własnej obrony, jaka się podać skutecznie może... Liczba deputatów składała się z 16 osób, 9 miałem zapewnionych...". Budynek świątyni Temidy otoczyły wojskiem miniaturowe armie dwu powaśnionych królików, za nic mających praworządność. Na koniec biskup uzyskał wyrok, jaki mu dogadzał. Oskarżenie Tyzenhauza wycofano z akt sądowych.

 

Prymas Gabriel Podoski był znakomicie wykształcony, inteligentny, dowcipny, nosił się modnie po francusku i cierpiał na wstręt do duchownej sukienki. Z poglądów tolerancyjny aż po libertynizm. Jan Korytkowski powiada: "człowiek bez wiary, oddany namiętnościom i zimnym rachubom samolubnym". Władysław Konopczyński określa go jako "typ moralny, przy którym nawet dawny Radziejowski jaśniałby wzorem patriotyzmu". Wszystkie religie mają swoje blaski i cienie - mawiała głowa Kościoła katolickiego w Polsce - i co w nich najlepsze, to że każą nam miłować swoich bliźnich. Żył w konkubinacie z Niemką i protestantką, wdową po kupcu saskim, panią Öhmchen, której zwaliste ciało znamy z rysunków Daniela Chodowieckiego. Nie poprzestawał na tej jednej niewieście. Kiedy zaciekawiony oglądał przez okno swego pałacu procesję w Boże Ciało, lud stolicy podziwiał swego prymasa otoczonego całym wianuszkiem dziewcząt.

 

Podoskiego na prymasa wypromował ambasador moskiewski Repnin, który zwykł był określać go jako swojego sekretarza. Nade wszystko kochał Podoski wydawać pieniądze i czynił to z tak dużym powodzeniem, iż mimo znacznego moskiewskiego sponsoringu nieustannie popadał w długi. W Warszawie słynne były jego wystawne imprezy urządzane w sam raz w czas postu. W ich trakcie prowadzono wolteriańskie dysputy wyszydzające dogmaty wiary i Kościół. Od 1771 r. w obawie przed uczuciami rodaków przebywał na stałe poza krajem [...]

---------------------------------

*) za D. Łukasiewiczem

 

Analogie z aktualną rzeczywistością nasuwają się same (choć jeszcze nikt nie zawisł) :)))

no tak ale musisz jeszcze wlasnymi slowami bo ten nas zrzuci takimi pierdolami ze do swiat z tego nie wyjdziemy.

 

Własnymi słowami będzie krótko i zwięźle - w ciemnych czasach zaborów, i hierarchia kościółkowa, i wielu księży stało nie po stronie Polski i Polaków, ale zaborców - głównie Rosji (i personalnie - Katarzyny II).

 

IMO ukryta opcja rosyjska w polskiej polityce i polskiej korporacji katolskiej i teraz trzyma się mocno :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.