Czy istnieje wzorzec prawidłowo brzmiącego systemu ?

[ASURA]

Zespół Delbrucka ???

 

U ciebie pewnie tak u mnie lata życia i doświadczenie.

 

Dalej tu smażysz głupoty, już kiedyś Ci napisałem i pokazałem na forum zdjęcia z tym co robiłem i dla kogo.

 

Pamiętasz co ci na koniec napisałem?

 

Przypomnę:

 

W d u u p i e byłeś i g u w n o widziałeś!

 

Wracaj tam mądralo!

[ASURA]

Zmęczony już jestem;-) Obserwacje odnośnie różnych kabli zaczynają mi się powtarzać, miedź gra jak miedź, srebro jak srebro.

 

Sam sobie odpowiedziałeś, teraz wiesz co robić :)

 

Może zacznij gotować i przyrządzać potrawy sam ;)

[jtvt4c]

Wracając do tematu podstawą każdego prawidłowo brzmiącego systemu są na pewno kable sieciowe naszego kolegi Rafaella.

Oto konstruktorski opis nowości z przed paru miesięcy :

 

" Oczywiście, ale bez wchodzenie w szczegóły rozwiązania.Kabel odzyskuje straty które występują wcześniej w przesyle w sieci energetycznej i oddziaływuje do 30 max 40 metrów za nim. Oczywiście najsilniej na końcu kabla dalej następują straty. Ucieczka energii w sieci nie jest bezpowrotnie tracona i z tej opcji korzysta moje rozwiązanie. W Dominatorze są wykorzystane pewne rozwiązania tego systemu i dla tego w opinii można przeczytać że jest to szybka sieciówka.Sama Energia jest dostarczona na czas :)

Przed wakacjami zrobiłem bardzo ciekawy kabel sieciowy ale jako prototyp wymaga jeszcze pewnych zmian, był w testach i zapowiada się ciekawie. W zastosowaniach poza audio rewelka 5% więcej energii z gniazdka i nie jest to perpetum mobile! Elektrownie przy rozpowszechnieniu były by w plecy :)

W sumie niby tak ale nie wiem czy chodzi tylko o prąd czy jego jakość dostarczoną do urządzenia, może ten kabel to jednak kondycjoner :)

Sprzęt audio gra nieco głośniej, silnik wchodzi na wyższe obroty a czajnik w krótszym czasie gotuje wodę.

Drugą wielką zaletą sieciówki jest zbliżona do liniowej charakterystyka przenoszenia. Kabel zdaje się nie mieć w ogóle własnego charakteru.

"

[ASURA]

Józek nie daruję Ci tej nocy!

 

Widzę strasznie Cię to męczy ale nie podpowiem Ci dla czego to nic z perpetuum mobile nie ma wspólnego ale potrafi zredukować straty w kablach.

 

No wybacz możesz mnie o rożne rzeczy podejrzewać ale nie o głupotę!

[jar1]

Perpetuum mobile?

A może wazelina? :)

[Axolotl]

g u w n o

 

[audiograde]

Idzie w zaparte?

Znaczy - musi uczciwy...trudno...

:-)

 

Dalibyście spokój - ostatnio h-e jext lepszy od braku humoru...

Tylko martwi mnie - co ze stasiopem? Potajemnie nagrywa w Monachium? :-)

[ASURA]

W końcu wziął się za swojego DAC-a a wy go tu znów chcecie rozpraszać :)

[stefek]

Potajemnie nagrywa w Monachium? :-)

 

 

 

Pewnie w ECMie :)

[ASURA]

Pewnie w ECMie :)

 

Ten ECM jest najlepszym przykładem (także dla Sly) jak z pomieszczenia o nie najlepszej akustyce Manfred Eicher potrafił wycisnąć wszystkie soki bez specjalnej adaptacji akustycznej, poszukajcie sobie zdjęcia i obejrzycie; gorąco polecam!

[Magnepan]

ECM - najlepsza wytwórnia jazzowa i ' wylęgarnia nowych talentów ' - Stasio ma duże szanse na szerszą publiczność.

[Gość Diogenes]

 

 

Takiego emo nie widziałem ;)))

Brawo !

[globtroter1]

Co do wzorca, wg mnie nie ma.

 

No to pozostaje już chyba tylko wiara i modlitwa. Dla aktywniejszych intuicja, a dla odważnych rosyjska ruletka. Może kiedyś się uda...

Zwłaszcza, że proponowany obok paradygmat Dźwięku Dźwięków też wydał się chyba chybiony. (?!)

(ale jazda!)

[bubusia]

podoba ci sie, porusza, rajcuje, to jest wzorzec, reszte olac

[globtroter1]

podoba ci sie, porusza, rajcuje, to jest wzorzec

Jako meloman zgadzam się w 100%.

 

reszte olac

... jednak w tej zakładce liczyłem na głębszą analizę tego czy świadomie i dokąd zmierza audiofil wydający np. 0,5 bańki na sprzęt.

[Magnepan]

Jako meloman zgadzam się w 100%.

... jednak w tej zakładce liczyłem na głębszą analizę tego czy świadomie i dokąd zmierza audiofil wydający np. 0,5 bańki na sprzęt.

 

Problem wzorca pozornie wydaje się być łatwą sprawą dla niektórych. Sądzą że zaspokojenie własnych potrzeb brzmienia

systemu które chwyta za serce jest 100% wzorcem ideału. A co jest kiedy ten ideał systemu po 2 latach przestaje być tym

najlepszym bo ulegli magii jakiegoś innego zestawu ? Wzorzec to wzorzec do którego powinien dążyć każdy audiofil gdzie

własne upodobania to tylko 10% możliwych zmian. Widzicie róznicę, bo ja tak .

[Chicago]

Ten ECM jest najlepszym przykładem (także dla Sly) jak z pomieszczenia o nie najlepszej akustyce Manfred Eicher potrafił wycisnąć wszystkie soki bez specjalnej adaptacji akustycznej, poszukajcie sobie zdjęcia i obejrzycie; gorąco polecam!

 

Ale o jakie pomieszczenie geniuszu ci chodzi? ECM po prostu wydaje płyty, ponieważ jest wydawnictwem, a same nagrania pochodzą z wielu wielu studiów, oraz sal koncertowych. Dziesiątki różnych inżynierów nagrywa muzykę dla ECM - nagrywają we Włoszech, Francji, USA, Szwajcarii, Austrii, Niemczech, Skandynawii... Rio - a taki Jarrett Trio, albo solo na przyklad? Prawie wszystko co jest wydane, to nagrania koncertowe z całego świata - o jakim wyciskaniu prawisz filozofie? Eicher jest przede wszystkim producentem, choć ma i dryg do miksu, ale to jest głównie człowiek od produkcji. Dokształć się i nie wypisuj kolejnych bredni. Myślę, że są dwa wzorce hajendu - Rafaell i Magnepan - dwa wzorce biegnące równolegle. Panowie, ale bełkot! Nie da się tego normalnie traktować.

 

P.S. Magnepan, pisz poprawnie nazwy fortepianów - Jaś Fasola słucha i się w głowę puka! Sorry Bousendorfart!

 

A Jasmine i Last Dance to nagrał Jarrett u siebie w domu, bawiąc się formą z Hadenem i popijając czerwone wino. O jakim wyciskaniu pan prawisz? Chyba o wyciskaniu wągra! A te wszystkie koncerty w Japonii? Coś ci się zupełnie popieprzyło Rafaell.

[ASURA]

Chicago

 

 

Wyśpij się bo bredzisz lub zacznij czytać ze zrozumieniem!

Obrazki ze studiów nagraniowych obejrzałeś? To niech Ci się przyśnią! Są sale zarówno z silną adaptacją akustyczną jak i kamienne piwnice czy długie kichowate pomieszczenia z ekstra balkonem na który się wchodzi po schodkach (domyśl się gdzie genialnie właśnie nagrano trochę fortepianów). (

[Chicago]

Rafaell - szkoda słów i atramentu na ciebie. Bełkoczesz od świtu do zmroku.

[Magnepan]

Ale o jakie pomieszczenie geniuszu ci chodzi? ECM po prostu wydaje płyty, ponieważ jest wydawnictwem, a same nagrania pochodzą z wielu wielu studiów, oraz sal koncertowych. Dziesiątki różnych inżynierów nagrywa muzykę dla ECM - nagrywają we Włoszech, Francji, USA, Szwajcarii, Austrii, Niemczech, Skandynawii... Rio - a taki Jarrett Trio, albo solo na przyklad? Prawie wszystko co jest wydane, to nagrania koncertowe z całego świata - o jakim wyciskaniu prawisz filozofie? Eicher jest przede wszystkim producentem, choć ma i dryg do miksu, ale to jest głównie człowiek od produkcji. Dokształć się i nie wypisuj kolejnych bredni. Myślę, że są dwa wzorce hajendu - Rafaell i Magnepan - dwa wzorce biegnące równolegle. Panowie, ale bełkot! Nie da się tego normalnie traktować.

 

P.S. Magnepan, pisz poprawnie nazwy fortepianów - Jaś Fasola słucha i się w głowę puka! Sorry Bousendorfart!

 

A Jasmine i Last Dance to nagrał Jarrett u siebie w domu, bawiąc się formą z Hadenem i popijając czerwone wino. O jakim wyciskaniu pan prawisz? Chyba o wyciskaniu wągra! A te wszystkie koncerty w Japonii? Coś ci się zupełnie popieprzyło Rafaell.

 

Chicago, czyś Ty się z drzewa zerwał ? Manfred wydaje płyty muzyków którzy nagrali materiał sami lub z jego polecenia z sesji

w różnych studiach nagrań w USA, Norwegii, Włoszech , Szwajcarii itd.z zaprzyjażnionymi muzykami bo inaczej gdyby miał sam

to wszystko zrobić w 100% to by mu DOBY nie wystarczyło aby uczestniczyć we wszystkich sesjach - rozumiesz ? Samo wydanie płyty w ECM też wymaga sporej pracy - tłoczenie, okładki,książeczki oraz mastering finalny materiału który ma znależć się na krążku. Dalej nagrywa w swoim studiu ale coraz mniej bo nowych i starych twarzy które wydaje jest mnóstwo !!!

 

Co do literówek to nikt nie ma takiego p.......ca jak ty w tej kwestii - cała reszta czytających wie o jakie nazwy i brandy fortepianów

chodzi.Doucz się trochę i posłuchaj jak brzmią a wtedy zrozumiesz coś więcej - może.......

[Chicago]

 

Chicago, czyś Ty się z drzewa zerwał ? Manfred wydaje płyty muzyków którzy nagrali materiał sami lub z jego polecenia z sesji

w różnych studiach nagrań w USA, Norwegii, Włoszech , Szwajcarii itd.z zaprzyjażnionymi muzykami bo inaczej gdyby miał sam

to wszystko zrobić w 100% to by mu DOBY nie wystarczyło aby uczestniczyć we wszystkich sesjach - rozumiesz ? Samo wydanie płyty w ECM też wymaga sporej pracy - tłoczenie, okładki,książeczki oraz mastering finalny materiału który ma znależć się na krążku. Dalej nagrywa w swoim studiu ale coraz mniej bo nowych i starych twarzy które wydaje jest mnóstwo !!!

 

Co do literówek to nikt nie ma takiego p.......ca jak ty w tej kwestii - cała reszta czytających wie o jakie nazwy i brandy fortepianów

chodzi.Doucz się trochę i posłuchaj jak brzmią a wtedy zrozumiesz coś więcej - może.......

 

Tak Magnepan, masz rację. 10/4

[ASURA]

W wietrznym Chicago znów spadło ciśnienie stąd takie objawy, MarekN nie boj od dziś wzrost ciśnienia to Ci się poprawi.

[Chicago]

Skoncentruj się razem z Magnepanem Rafaellu na wzorcach hajendu i piszcie, piszcie piszcie. Tylko zostawcie ECM w spokoju, bo przecież ani płyt nie znacie, ani ich nie macie, a i zapewne nawet filmu o ECMie i Manfredzie nie widzieliście, więc po co ten dodatek do tak wspaniałego wątku? Ile znasz płyt z ECM? Ile ich masz jeden z drugim? Pięć, dziesięć, dwadzieścia? Trzydzieści? Zupełnie bez pojęcia chrzanisz i przemycasz na forum jakieś teorie spiskowe - żenada i bełkot. 10/4

[ASURA]

Nie napinaj się tak bo ci penis czoło rozbije!

 

EOT

[Magnepan]

Skoncentruj się razem z Magnepanem Rafaellu na wzorcach hajendu i piszcie, piszcie piszcie. Tylko zostawcie ECM w spokoju, bo przecież ani płyt nie znacie, ani ich nie macie, a i zapewne nawet filmu o ECMie i Manfredzie nie widzieliście, więc po co ten dodatek do tak wspaniałego wątku? Ile znasz płyt z ECM? Ile ich masz jeden z drugim? Pięć, dziesięć, dwadzieścia? Trzydzieści? Zupełnie bez pojęcia chrzanisz i przemycasz na forum jakieś teorie spiskowe - żenada i bełkot. 10/4

 

Tak Mariuszku , ty zawsze masz rację, ty nasz kochany ....

Wiemy , wiemy ze płyt i CD z ECM'u masz najwięcej niż ktokolwiek na forum - to idzie już w tysiące a nawet i dziesiątki tys.

Weź ty się wreszcie ogarnij i przestań pisac banialuki. Wracaj do kolegów z klubu jazzowego bo pytali o swojego guru

że ktoś zbanował Chicago w całym forum. Swoją drogą to przydałby ci się urlop, tak ciężko pracujesz jak nikt inny.

Pogadam z moderacją może wyślą MarkaN na przymusowe stypendium do Afryki. Stamtąd przyjedziesz

jak młodo narodzony i bogaty w doświadczenia z tubylcami .Oni kochać biała rasa.

[Gość NEWNEW]

Nie napinaj się tak bo ci penis czoło rozbije!

 

Rafaellu, etykieta k**wa etykieta !!!

[ASURA]

Jestem dziś bardzo wyluzowany, w przeciwieństwie do MarkaN z Chicago u mnie normalne ciśnienie i pada śnieg; wieczorem będzie ciszej w związku z tym w mieście tak że słuchać będzie się super :) Luzik :)

[Chicago]

Jakie wzorce takie etykiety i takie odpowiedzi. Żenada!

[ASURA]

Czoło dalej boli? bo coś mało już piszesz?

[Magnepan]

Jakie wzorce takie etykiety i takie odpowiedzi. Żenada!

 

Mariuszku, spójrz w lustro i pouczenia zacznij od siebie.