Skocz do zawartości
IGNORED

Nad C375 + jakie kolumny?


szozdul

Rekomendowane odpowiedzi

Ja? Niestety za wysokie progi finansowe jak dla mnie. A i chyba do 16metrow za duże

Do 18m2 albo B&W CM8 a najlepiej monitorki B&W CM6

http://www.tophifi.pl/glosniki/glosniki-wolnostojace/cm8-s2.html

http://www.tophifi.pl/glosniki/glosniki-podstawkowe/cm6-s2.html

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

Z całym szacunem ale b&w cm8 do Nad375 nie bardzo pasują ;) słuchałem i mi ten zestaw nie podrasował. Najlepiej samemu odsłuchać

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Oczywiście odsłuch to podstawa. Nie ma problemu ,żeby takie zestawienie sprawdzić przed zakupem.

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

No zgoda ale sam rozumiesz że też jest przepaść cenowa 1 tys a 6 tys. Nie bronię tych grzmotów esów ale też nie chce slepo wierzyć w super testy i achy i ochy.

Bardzo słusznie, bo te testy są sponsorowane.

 

Z całym szacunem ale b&w cm8 do Nad375 nie bardzo pasują ;) słuchałem i mi ten zestaw nie podrasował. Najlepiej samemu odsłuchać

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Miałem pisać to samo. Te 13 to jednak zabawka. W tej cenie także na mikro glosniczkach lepiej wypadają nowe uni fi

 

 

Na co byś zwrócił uwagę?

W cenie cm8 masz silvery 10 monitor audio. Moim zdaniem to deklasuje wybór 8mek.

Dalej uni fi od elaca, opticon 6, magnaty 755 czy 757. No wybór bardzo szeroki.

Ja polecam Tannoy revolution xt 8f. Jak pisałem wcześniej słuchałem ich dość dużym pomieszczeniu i Nad ostro je zaprzęgł do roboty. Nad daje dużo basu a 'ósemki' nieźle go wypluwają ;) teraz te kolumny kosztują ok 5500 zł. Kiedyś kosztowały 9000 zł. Proponuje ich posłuchać, bo basu maja sporo ale średnica i góra jest lekko cofnięta. Pięknie słucha się muzyki filmowej. Polecam Tobie i oczywiście wszystkim czytającym ten wątek, gdy chcecie sprawdzić czy zestaw ma moc i pięr....nięcie taki oto kawałek. Tylko tego słucha się głośno i trzeba poczekać do końca ;)

 

Two Steps From Hell - All is hell that ends well

  • 2 lata później...

Witam, a myślicie, ze nad 375 zgra się z dynaudio specjal 25? Mam teraz pylony diamond 25 i uważam, ze fajnie to gra. Ale ustawienie pokoju i miejsce zmusza mnie, aby ostatecznie były to monitory.

W dniu 14.09.2019 o 10:42, gaworinio napisał:

Ale ustawienie pokoju i miejsce zmusza mnie, aby ostatecznie były to monitory.

Poczytaj w Klubie Dynaudio co o ustawieniu S25 piszą ich użytkownicy. Może być jeszcze większy problem jak z Diamondami 25, polecanie do Nad-a z serii 3 tych Dynek to raczej bardzo kiepski pomysł.

 

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

 Dobre pytanie, poleciłbym nie kupować S25 jak nie zarabiasz miesięcznie min. 15 kzł na rękę (inaczej skończy się właśnie najniższą serią NADa do nich i S25 zagrają na poziomie Emitów). Zwróćcie uwagę na to jak często te paczki wędrują po giełdach, to dla mnie taki odpowiednik Leemy Tucany 2. Obie zabawki świetne ale wymagające. 

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

zaprzyjaźniony elektronik ze sporym doświadczeniem w budowie wzmacniaczy stwierdził po zdjęciu obudowy, że to ostatni taki NAD. Wszystko zrobione zgodnie ze sztuką. Odnośnie wrażeń odsłuchowych nie dajcie sobie proszę wmówić, że nad nie masuje do tzw. hi-endowych głośników, to bzdura. Jest to klasyczny, mocny, liniowy wzmacniacz i wszystko zależy od posiadanych głośników oraz źrodła (nie mówiąc o materiale). Nad wzmacnia neutralnie. Proszę o nie przyswajanie treści wpisywanych przez recenzentów. Uważam, że w tej cenie bardzo trudno o tak dobry wzmacniacz. Mowa tutaj o neutralnym brzmieniu. Ja nie przepadam za lampami, hybrydami i wszystkim co zniekształca to co realizator dźwięku chciał zaprezentować. Ale branża/sprzedawcy i tak będą grali w swoja grę ?

Dodałbym do tego - nie dajcie sobie wmówić bajek tym co właśnie sprzedają S25, że zagrają w pokojach nieprzygotowanych akustycznie (i to nawet 12 m2...), do tego stojąc 50 cm od tylnej i 30 cm od bocznych ścian oraz z NADem serii 3. O źródle nie wspominam.... Oczywiście, że grać to będzie ale na poziomie Emit m20 z NAD C356 więc PO CO PRZEPŁACAĆ ? ?  

Swego czasu ojciec najlepszego polskiego NADa (by Muda) twierdził, że nie ma nic lepszego w cenie do 10 kzł jak modowany C356. Teraz widzę z C 375 próbuję się zrobić coś czym nigdy nie był i nie będzie. Jeszcze raz odsyłam do Klubu Dynaudio, gdzie o S25 wypowiadają się ludzie, którzy mają duże doświadczenie z S25 ( nie są sprzedawcami/ branżą), dziwnym trafem nikt nie chwalił połączenia z NADem serii 3 BEE. 

 

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

proponuje zatem zmienić kierunek dynaudio na inny widocznie problem leży po ich stronie;) poza tym  tytuł wątku brzmi co do nada. Poza tym nie od dziś wiadomo, że połączenie wzmacniacza za 5k z głośnikami za dwa trzy i razy więcej to się nie mieści w pałce;) Ale nie chciałbym tutaj wywoływać niepotrzebnych emocji. Generalnie, miałem okazję słuchać różnych konfiguracji i uważam, że nad 375 niczym nie ustępuje serii master ? teraz to dopiero się posypie;) a to, że nie wszystkie głośniki do nich pasują - oczywista sprawa, bo chodzi o preferencje dotyczące głośników - które odpowiadają za 80 % charakteru fonii.

 

 

1 godzinę temu, mercandede napisał:

Generalnie, miałem okazję słuchać różnych konfiguracji i uważam, że nad 375 niczym nie ustępuje serii master ? teraz to dopiero się posypie;)

w pewnym sensie rację masz. Patrząc na budowę tego wzmka, to bliżej mu do serii Masters, niż do młodszego brata 356BEE. Obudowa tylko podobna. W środku zupełnie inna bajka i to słychać. 375 gra z większą kulturą i bardziej poukładanym dźwiękiem niż modele niższe. 

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

dzięki uprzejmości jednego z kolegów z forum mogłem porównać Nad 375 z Yamaha A-S2100 poszukując linowej integry w miarę sensownej cenie i obydwaj stwierdziliśmy, że różnicy nie usłyszeliśmy. Yamaha kosztuje x2. Z kolei znam posiadacza AS3000, który zamienił go na AS2100, twierdząc, że dużej różnicy nie ma. Nie chcę tym samym powiedzieć, że 375 gra jak AS3000 za 17k ale jeżeli nie jesteś zawodowym muzykiem to dopłacasz za coś co jest poza kwestią zwykłego porównania. Ale nie ma wiecie czego wiecie gdzie, żeby zrobić milion ślepych testów, żeby pomierzyć wszystko itd. większość osób nie przekonasz, że tańsze może zagrać identycznie tak jak dac od chińczyka za 300 zł nie zagra tak samo dobrze jak ten za 15k. Odnośnie daców miałem okazję na w audiosystem porównać moją zasłużoną regę dac z MBL mbl N31za 51k - czy brzmiały identycznie - odpowiedź znacie, a różnica w cenie 49k;) Cieszę się, że pomimo iż się naczytałem i ,,napaczyłem" zostałem wyprowadzony z doliny ciemności. A najlepiej robią to elektronicy z wykształcenia, ci to się wręcz znęcali nade mną ? Ale dzięki nim zaznałem spokoju i teraz słucham zrelaksowany a nie skupiony na tym co nie jest najważniejsze w tym hobby.

NADy są dobre.. w swojej kategorii cenowej. 

Natomiast teraz jest tendencja.. i to widać od kilku lat.. na tym forum i innych.. 

..że ludzie kupują coraz droższe audio.. bo więcej kasy mają.. bo można się pochwalić.. bo .........

do coraz gorszych.. lub nie przygotowanych pomieszczeń.. 

..brak podstawowych zasad w ustawieniu itd..

a potem dziwne ?  bo nie gra..!  

 

 

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

4 godziny temu, mercandede napisał:

mogłem porównać Nad 375 z Yamaha A-S2100 poszukując linowej integry w miarę sensownej cenie i obydwaj stwierdziliśmy, że różnicy nie usłyszeliśmy.

To jest absolutna nieprawda. Zupełnie nie wiem co ma na celu takie pisanie.

Słuchałem obu tych wzmacniaczy z kolumnami Pylon Diamond 28, w dobrze zaadaptowanym pomieszczeniu.

Źródłem dla NAD'a był C546, dla Yamahy CD 2100 podłączony dobrej klasy XLR'ami.

Naprawdę polecam samemu posłuchać takich konfiguracji, żeby się przekonać, że Yamaha jest bez porównania lepiej brzmiącym zestawem.

Nie będę opisywał cech brzmienia ale Yamaha gra znacznie lepiej. To jest zupełnie inna, wyższa niż NAD klasa grania.

Owszem, jeśli porównać zestawy NAD'a 375 i Yamahy 2100 połączone jakimiś niedobranymi kabelkami i przeciętnymi głośnikami, w słabym pomieszczeniu, to pewnie można odnieść wrażenie, że grają podobnie.

Ale w byle jakich warunkach wszystko zagra podobnie i byle jak.

Ja ?

5 godzin temu, AnAm napisał:

Zastanawiające jest ,ilu jeszcze naiwniaków nabierze  się na tą wydmuszkę zwaną NAD...

Przykładowo sam się nabrałem blisko 3 lata temu na NAD C375  - po przetestowaniu we własnym mieszkaniu 4 innych wzmacniaczy w podobnej (+ -) cenie oraz 3 tańszych i zakończyłem dalsze poszukiwanie, bo NADzik najbardziej przypadł mi do gustu...i tak zostanie, gdyż NADal uważam, że jest fantastyczny jak na tę cenę, a droższe mnie nie interesują ??

*****Sprzęt: Bezprzewodowy Boombox Hykker Sound Storm z Biedronki*****

                                 Idź Pod Prąd. Z prądem płyną śmieci.

14 godzin temu, miki450 napisał:

To jest absolutna nieprawda. Zupełnie nie wiem co ma na celu takie pisanie.

Słuchałem obu tych wzmacniaczy z kolumnami Pylon Diamond 28, w dobrze zaadaptowanym pomieszczeniu.

Źródłem dla NAD'a był C546, dla Yamahy CD 2100 podłączony dobrej klasy XLR'ami.

Naprawdę polecam samemu posłuchać takich konfiguracji, żeby się przekonać, że Yamaha jest bez porównania lepiej brzmiącym zestawem.

Nie będę opisywał cech brzmienia ale Yamaha gra znacznie lepiej. To jest zupełnie inna, wyższa niż NAD klasa grania.

Owszem, jeśli porównać zestawy NAD'a 375 i Yamahy 2100 połączone jakimiś niedobranymi kabelkami i przeciętnymi głośnikami, w słabym pomieszczeniu, to pewnie można odnieść wrażenie, że grają podobnie.

Ale w byle jakich warunkach wszystko zagra podobnie i byle jak.

No tak, Pylony i wszystko jasne ? naprawdę nie było nic lepszego? Bo zaręczam, że NAD C375 potrafi świetnie napędzić również wielokrotnie droższe paczki (piszę o cenie a nie dźwięku bo wiem, że niczym innym i tak się nie kierujecie) ehh zawodowcy od Pylonów, klas i półek, idący dzielnie równym krokiem na pasku marketingowców. Parafrazując Franka Zappę, większość ludzi nie poznałaby dobrego wzmacniacza, nawet gdyby podszedł on do nich i ugryzł ich w d...

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

A czy ja gdzieś napisałem, że C375 jest słaby? Miałem go w domu przez 2 lata i trochę wiem co potrafi.

Odniosłem się do porównania z Yamahą 2100, moim zdaniem zupełnie nietrafionym bo Yamaha jest znacznie lepsza.

Samego NAD'a 375 słuchałem też z innymi bardziej "renomowanymi" kolumnami niż Pylon.

To jest przyzwoity wzmacniacz ogólnie a wręcz doskonały w swojej kategorii cenowej.

Ale Yamaha jest lepsza w kategoriach bezwzględnych.

Dodam jeszcze tylko, że Pylon'y Diamond 28 okazały się również lepiej (czyściej, równiej, przestrzenniej, lepszą barwą) grającymi kolumnami od tzw. markowej konkurencji ze znacznie wyższego pułapu cenowego.

Z litości ich nie wymienię, żeby nie zepsuć samopoczucia lokalnym fachowcom od brzmienia i dźwięku i nie ściągnąć na siebie dodatkowego hejtu.

Miki, nie denerwuj się. Na początku warto zorientować się jaki element za co konkretnie odpowiada w systemie a życie stanie się znacznie prostsze i nie będziesz tracił czasu na dokonywanie absurdalnych porównań między równie dobrymi, neutralnymi urządzeniami jak choćby wymienione Yamaha i NAD. Uświadomienie sobie, że rolą wzmacniacza nie jest „granie”, bo to nie instrument muzyczny, tylko odpowiednie napędzenie podłączonych kolumn może naprawdę wiele zmienić w świadomości początkującego audiofila i uodpornić tak na marketingowe gadki jak i na wyniki testów przeprowadzonych jedynie przy użyciu własnych (jakże omylnych) uszu, za to bez żadnej metodologii, która pozwoliłaby na uzyskanie powtarzalności tychże. Niestety oprócz uszu trzeba koniecznie używać tego, co powinno się znajdować pomiędzy nimi - inaczej to wszystko nie ma sensu. Jeśli natomiast chcesz poprzestać tylko na uszach to życzę dużo cierpliwości, żelaznych nerwów i głębokich kieszeni - będą potrzebne!

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Jak tak sobie już tu piszemy to jestem „szczęśliwym” posiadaczem zestawu nad c375bee oraz nad c565bee a to wszystko gra z Tannoy xt6f i tutaj właśnie jest problem ... otóż meczy mnie góra w tych kolumnach , jest jej za dużo. Muzyka jakiej słucham to jazz , rock oraz hip hop. Niby wszystko gra spoko, ale nie wciąga i czasem meczy , mam wrażenie , ze jest mniej góry jak puszczam muzykę z wxad-10. 

 

Jakie kolumny polecacie używane w cenie do 3-3,5 tys zł? Pokój to 14m2

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.